Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę! - Strona 30 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2006-12-28, 01:42   #871
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

ciekawa jestem czemu Ann tak luzacko do tego podchodzi.Taki ma styl pisania czy moze to na tle nerwowym--->w sensie dobra mina do złej gry.Bo tak jakby wcale jej to nie obeszlo,ale gdyby tak bylo nie zalozyla by tego watku
bess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 01:47   #872
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

Myślę, że bez względy jak wykańczająca byłaby, w podobnej sytuacji, moja rozmowa z facetem...zjawiłabym się tu i resztką sił wystukałabym kilka słów do Was...za to, że tu byłyście
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 01:49   #873
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

ja bym nie napisala gdyby z jakichs powodow byloby mi glupio
bess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 02:03   #874
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

Bess- a nie napisałabyś po prostu, że jest Ci głupio i więcej nic nie napiszesz?
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 02:17   #875
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

Cytat:
Napisane przez carolinascotties Pokaż wiadomość
Bess- a nie napisałabyś po prostu, że jest Ci głupio i więcej nic nie napiszesz?
zalezy od stopnia mego zazenowania.
bess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 07:09   #876
Monicoor
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 496
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

OMG 'sens zycia' jakie to popularne wyjasnienie wsrod mezczyzn i to 'jestes zbyt piekna i madra ...' bla bla bla kazdy facet z ktorym sie rozstawalam tak mi mowil (ja jednemu też wiec to nie tylko meskie tlumaczenie) Powiedzial tak po to zeby sie nei czula winna...ja bym takiego toporkiem zadźgała...nie mam litosci dla samców...

Dziewczyny wyluzujcie z watkiem bo ide do pracy i nue bede sledzic watku na bierzaco Ahoj !!!
__________________
największa jędza w tym kurniku !!!
Monicoor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 08:06   #877
Annique
Raczkowanie
 
Avatar Annique
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 276
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

Hej dziewczynY!

Bardzo, a to BARDZO przepraszam, ze nie napisałam wczoraj, miałam problemy z otworzeniem wizażu, bo tak oblegany był ten wątek i cały czas mnie wyrzucało, nie mówiąc o tym, ze rozmowy z moim Lubym skończyły się o 1 w nocy.
Ale wszytko po kolei, te strony, które powstały pod moją nieobecność przeczytam póżniej, bo jestem Wam winna wyjaśnienia. Więc...
Spotkanie przebiegło w okropnej amosferze drętwości i uwaga wygrała wersja:.................. pojechał do Zakopanego sobie pomyslec!
Jego mama nic nie wiedziała rzeczywiście.
Przemyśleć musiał, że że ma propozycje pracy w innym mieście i jak to się ma do naszego związku. Doszedł do wniosku, że nie damy rady w takim związku na odległośc. Byłam tak załamana, że , pomimo Waszych cudownych rad, miałam łzy w oczach, ale po chwili trochę sie uspokoiłam, pożegnałam go miło, odprowadził mnie pod blok i a potem pod blok kolezanki, z którą byłam umówiona na piwko. Oczywiście, był oburzony, że ja sie po tym jeszcze z kimś umawiamam. Helllo! Własnie zerwaliśmy typie!
Powiedział mi, że jestem dziewczyną, którą sobie wymarzył (podtęgą podświadomości kurcze, to działa!), ale nie wymarzył sobie tego do końca i wydaje mu sie, że jak wyjedzie to sobie kogoś znajdę. Na koniec powiedziała milutkim głosikiem:"Powodzenia Ci zycze w życiu, bo miłośc nie polega na znalezieniu sobie ideału, ale na znalezieniu sobie osoby, która dla Ciebie jest gotowa zmienić się w ideał.", powiedziałam też, ze jest , pomimo jego inteligencji, niedojrzały emocjonalnie.
No i wybyłam do kolezanki, trochę poryczeć. Ręce mi się telepały jak cholera! Poszłyśmy na to piwo, poderwałyśmy jakiś typów, wróciłam do domu napita, wiec jakoś sie czułam mniej więcej wporządku, jeśli mozna czuć się po czyms takim wporządku
Siedze w domu i próbuje wejśc na wizaz, a tu.... ciag dalszy w następnym poście....
__________________
More than just strong...strong like a woman.
Annique jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-12-28, 08:16   #878
Annique
Raczkowanie
 
Avatar Annique
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 276
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

Więc, próbuje bzsilnie otworzyć wizaż, a tu dzwoni mój niedoszły chłopak i ochrzania mnie przez telefon, że pod jego nieobecnośc bawiłam się na Szczepana z innym gostkiem!!!!!!!!!!!!!! Życzliwi czuwaja. Ja nic łapie, mówię: "Zerwaliśmy, mieliśmy ze sobą już nie gadać?", a on, że nie on nie chce tak koniecznie tracić ze mną kontaktu, ze chce ciągle się spotykac czasem. W końcu ja go ochrzaniłam za ochrzanianie mnie. A potem była długo rozmowa, trochę przez telefon (ah, te darmowe minuty), a trochę przez gg. Więc powiedział mi, że nigdy nie był z kims tak pięknym, mądrym, oczytanym jak ja, z taka piękną figurą, cudownymi oczami i pełnymi ustami, o jakich marzy, że moje poczucie humoru i podejście do życia są cudowne.
Mówił, że wystraszył sie tego wyjazdu, wiedział o nim od tygodnia, bał mi się powiedziec, bał się mojej reakcji, nie chciał zrywać, nadal nie chce, jest w rozterce.Pogadaliśmy tak od serca i powiem Wam, ze wyszedł z niego mały,przestraszony chłopiec, który nie czuje się godny swojej dziewczyny i boi się zranienia. A tak się zgrywał na macho! Przpraszał mnie, a ja , żeby być fair przeprosiłam go za to, że kiedykolwiek dałam mu do zrozumienia, że mi czegos brakuje w naszym związku.
I........ tak jak do tej pory nie mieliśmy utrzymywac kontaktu, tak nagle....... prosił mnie o spotkanie (dziś wieczorem ). Zgodziłam się.
I Co Wy, moje pomocnice, na to? ja już zgłupiałam.
__________________
More than just strong...strong like a woman.
Annique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 08:17   #879
Annique
Raczkowanie
 
Avatar Annique
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 276
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

Stwierzdił, ze damy radę być razem i musimy próbować.
__________________
More than just strong...strong like a woman.
Annique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 08:19   #880
koKOro
Zakorzenienie
 
Avatar koKOro
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

Annique
fajnie, ze napisalas
ogolnie to mam dezorientcje, jaki dziwny typ z tego chlopaka. Ogolnie wczesniej wspomniany szpadel sie przyda
A tak na powaznie to 3maj sie dzielnie


p.s. Dziewczyny ladnie zescie jeszcze siedzialy, wiara Was nie opuszczala

edycja: to bylo po pierwszej czesci tego co napisalas, ogolnie mam metlik w glowie, a musze leciec do pracy. Na pewno teraz Ty powinnas wyjechac bez slowa by przemyslec to wszystko

wracam dopiero po 20 i pewnie bedzie tu z 20 stron aaaaaa
__________________
narysuj mi baranka...

zakorzenienie
koKOro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 08:22   #881
misia_bella
Zakorzenienie
 
Avatar misia_bella
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wesołe miasteczko :)
Wiadomości: 3 240
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

OMG
chłopak sam nie wie czego chce.
Moja rada: daj sobie z nim spokoj.
__________________
''Starzenie się jest nieuniknione.
Doroślenie jest opcjonalne
.
Śmianie się z samego siebie jest terapeutyczne
."
misia_bella jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-12-28, 08:26   #882
tornado
Zadomowienie
 
Avatar tornado
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 135
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

Ja mysle, ze on sie zachowuje troche jak pies ogrodnika - uslyszal, ze sie z innym dobrze bawilas, wiec nagle nie chce konczyc Zycze Ci rozwagi w podejmowaniu dalszych decyzji zwiazkowych
tornado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 08:41   #883
lukreti
Wtajemniczenie
 
Avatar lukreti
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 2 593
GG do lukreti
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

Wybacz Annigueale twoja opowieść brzmi jakoś podejrzanie(jak dla mnie) i wcale już do mnie nie przemawia.Dziwne te pertraktacje całkiem jak z telenoweli brazylijskiej.
lukreti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 08:46   #884
lutiana
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 240
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

No niezly galimatias sie zrobil Zachowania facetow ogolnie mnie smiesza, zrywa z Toba a potem sie dziwi, ze bawilas sie z innym w pubie heh, spodziewal sie, ze wyjdzie na tyle dni bez slowa, po czym zerwie a Ty popadniesz w zalobe i uderzysz w nieutulony placz po WIELKIEJ stracie jaka wlasnie ponioslas, bo opuscil Cie przed chwila chodzacy siodmy cud swiata hehe. Widac, ze sie denerwuje nowa sytuacja, jest ogolnie zagubiony i stracil przez to poczucie rzeczywistosci, dopuszczam rowniez wyzej wymieniona niedojrzalosc emocjonalna. Ciekawe co z tego wyniknie...
Pozdr dla Annique Jestes dzielna kobieta. W nastepne dni postepuj b. ostroznie, on moze chciec Ci mieszac w glowie i zachowywac sie podejrzanie- jest rozstrojony, sam nie daje rady, wiec przy okazji Tobie tez moze zrobic krzywde. Postepuj rozwanie a najlepiej, tak jak mowia dziewczyny, wyjedz bez slowa na kilka dni, by przemyslec
__________________



Nie używam już tego profilu. Nie lubię być śledzona
lutiana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 08:47   #885
Annique
Raczkowanie
 
Avatar Annique
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 276
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

Przejrzałam cały wątek, co tu się działo jak mnie nie było!
PRZEPRASZAM jeszcze raz, że nie pisałam wczoraj, ale ja mam jakiś słaby net.

Na teraz sielanka wróciła, budzi mnie słodkim smsem i dzwonił już 5 razy pogadać. Chce mi pomóc szukac pracy w innym mieście, jeślki bede chciała zrezygnować z tej i tam się przenieść. Oczywiście, po tym kosmiczny wybryku, nie ma ochoty z nim mieszkać, ale kto wiem jak będzie.
Jednym słowem, to jest tak jak myślałam, facet chce wypaść przy mnie jak superman i nie mówił o żadnych swoich niepokojach i zmartwieniach poważnych. Ta wczorajsza rozmowa była bardzo oczyszczająca. Zobaczymy jak będzie. Choć ma trochę racji, ze nie do konca mi ufał, że chce z nim być. Znacie mnie trochę już i wiecie, że ma dośc specyficzne (luzackie?) podejście do życia, ale to tylko z zewnatrz, ja mogę iść na impreze na Szczepana i świetnie się bawić, ale w sercu i tak bedę płakać i tęsknić za nim. Moze rzeczywiście powinnam bardziej to okazywac.
Zobaczymy jak się ułozy. W każdym razie dziś mam dwie randki, jednom z nim, a drugom z poznanym wczoraj facetem.
On o tym wie, niech teraz walczy
__________________
More than just strong...strong like a woman.
Annique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 08:58   #886
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

Cytat:
Napisane przez Aeterna Pokaż wiadomość
Luba, Luba, zastanawiał się tamten chłopiec 15 lat..?
Zastanawiał.

Dobra, wątek rozłazi się się w szwach coraz bardziej, niczem Ciżemka Marka Kondrata , ale śmieszny przynajmniej był.
Gratuluję, tak może na zapas, Ann; udało Ci się zebrać tu pokaźny babiniec i przebiłaś akty Sandruni z palcem w no.. wróć..!, z palcem w gg.

Dobranoc, Koleżanki, za dużo filmów :P

Ale mial na tyle przyzwoitosci, ze zniknal z tekstem "musze to przemyslec" i nie wrocil, zeby opowiadac glodne kawalki
No dobra, wrocil. Ale za to jak dokladnie myslal... A poza tym nie zniknal w Swieta.



Rozlazi sie, rozlazi. Te koncowke trzeba jeszcze dopracowac, bo plasko wyszla. To juz w naszych propozycjach trzeba poszukac czegos lepszego...
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 09:01   #887
dioska
Rozeznanie
 
Avatar dioska
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 660
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

Ja proponuję postawić mu twarde warunki - ma być facetem, mężczyzną, samcem , a nie chłopcem, który z nabożnością patrzy na swoja kobietę wspaniałą i mądrą (nie ujmując Ci niczego oczywiście Ann). Związek najlepiej wychodzi na układzie partnerskim - nie ma, że Ty jesteś lepsza, mądrzejsza i ja na ciebie nie zasługuję. Bezedura. W taki sposób nigdy nie będzie dobrze.
Oczywiście nieoceniona jest rozmowa - ROZMOWA, a nie przemyślenia w samotności Zarówno on Tobie powinien powiedzieć, jaki ma problem (praca w innym mieście, dziewczyna idealna ), jak i Ty jemu - jeśli czegokolwiek Ci w związku brakuje.
I aż mnie telepie, jak czytam o tym, że z Tobą zerwał "bo to się na pewno nie uda na odległość". Taaaak, założmy, że nic się nie uda, najlepiej w ogóle nie wychodzić z domu, bo i tak się pewnie nie uda przejść przez ulicę.
I jeszcze to: "Powodzenia Ci zycze w życiu, bo miłośc nie polega na znalezieniu sobie ideału, ale na znalezieniu sobie osoby, która dla Ciebie jest gotowa zmienić się w ideał." Pięknie podsumował samego siebie. To on ma najwyraźniej jakieś kompleksy i nie potrafi się z nimi uporać. No bo wygląda na to, że sobie znalazł ideał, któremu nie jest w stanie sprostać. Hmmm.
__________________
- Myszo, jak ty słodko wyglądasz! Tak po domowemu, po mysiemu, tak futerkowato, tak pazurkowato. Jesteś urocza, kiedy się ciskasz!
I razem zabrali się do zbierania potłuczonych talerzyków.
dioska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 09:04   #888
mały_groszek
Zadomowienie
 
Avatar mały_groszek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Łódź/Volos
Wiadomości: 985
GG do mały_groszek
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

ja to czarno widzę
też mi się trafił kiedyś typ niezdecydowany,też były teksty,że za mądra,za oczytana,za piękna,za ....reanimacja a i tak wszystko poszło z hukiem,więc....
życzę Ci,aby u Ciebie było inaczej.
__________________
Przyjmę wszystko. Tylko pokaż mi sens.


mały_groszek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 09:05   #889
Annique
Raczkowanie
 
Avatar Annique
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 276
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

Cytat:
Napisane przez dioska Pokaż wiadomość
Ja proponuję postawić mu twarde warunki - ma być facetem, mężczyzną, samcem , a nie chłopcem, który z nabożnością patrzy na swoja kobietę wspaniałą i mądrą (nie ujmując Ci niczego oczywiście Ann). Związek najlepiej wychodzi na układzie partnerskim - nie ma, że Ty jesteś lepsza, mądrzejsza i ja na ciebie nie zasługuję. Bezedura. W taki sposób nigdy nie będzie dobrze.
Oczywiście nieoceniona jest rozmowa - ROZMOWA, a nie przemyślenia w samotności Zarówno on Tobie powinien powiedzieć, jaki ma problem (praca w innym mieście, dziewczyna idealna ), jak i Ty jemu - jeśli czegokolwiek Ci w związku brakuje.
I aż mnie telepie, jak czytam o tym, że z Tobą zerwał "bo to się na pewno nie uda na odległość". Taaaak, założmy, że nic się nie uda, najlepiej w ogóle nie wychodzić z domu, bo i tak się pewnie nie uda przejść przez ulicę.
I jeszcze to: "Powodzenia Ci zycze w życiu, bo miłośc nie polega na znalezieniu sobie ideału, ale na znalezieniu sobie osoby, która dla Ciebie jest gotowa zmienić się w ideał." Pięknie podsumował samego siebie. To on ma najwyraźniej jakieś kompleksy i nie potrafi się z nimi uporać. No bo wygląda na to, że sobie znalazł ideał, któremu nie jest w stanie sprostać. Hmmm.
Masz racje, właśnie otym gadaliśmy i wyjaśnilo się wiele rzeczy, ale oczywiście teraz nie pójdzie mu ze mną łatwo, niestety dla niego

A te słowa:"[I]Powodzenia Ci zycze w życiu, bo miłośc nie polega na znalezieniu sobie ideału, ale na znalezieniu sobie osoby, która dla Ciebie jest gotowa zmienić się w ideał."[/I to ja mu powiedziałam na pożegnanie.
__________________
More than just strong...strong like a woman.
Annique jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-12-28, 09:06   #890
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

Annigue--i ja sobie od czasu tu wpadam do Ciebie i nie powiem też mam mętlik to sobie wyobrażam Twój! Pozwól ,ze zostawię Twojego niefrasobliwego chłopaka a skupię sie na Tobie-zadziwiasz mnie niezmiernie
Tobie na nim zalezy-nie zależy ,
ot chłopak robi gest pojednawczy -zależy,
chce zerwać -to Ci dynda zupełnia i szybko/chodźby nawet na pokaz/ umawiasz sie z innym
?
rozumiem,ze masz teraz huśtawkę emocjonalną ale swoich uczuć to raczej musisz być pewna
Wiesz my się chichramy/ma toczeń -oskar/ ale jeśli to jest naprawde Twoja historia to hm....

A już kompletnie odwracając kota ogonem/sorki catt/i zamieniając sie miejscami ,gdybyś to Ty myślała nad sensem zycia i w ten finezyjny sposób kombinowała co dalej ze zwiazkiem a chłopak sie o tym dowiedział i w przeciągu 5 min miał randkę z inną panną,co wtedy??

broń boże nie jestem za żadną żałobą za facetem ale nic pochopnie
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 09:08   #891
Annique
Raczkowanie
 
Avatar Annique
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 276
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

Cytat:
Napisane przez ŁAJKA Pokaż wiadomość
Annigue--i ja sobie od czasu tu wpadam do Ciebie i nie powiem też mam mętlik to sobie wyobrażam Twój! Pozwól ,ze zostawię Twojego niefrasobliwego chłopaka a skupię sie na Tobie-zadziwiasz mnie niezmiernie
tobie na nim zalezy-nie zależy ,
ot chłopak robi gest pojednawczy -zależy,
chce zerwać -to Ci dynda zupełnia i szybko/chodźby nawet na pokaz/ umawiasz sie z innym
?
rozumiem,ze masz teraz huśtawkę emocjonalną ale swoich uczuć to raczej musisz być pewna
Wiesz my się chichramy/ma toczeń -oskar/ ale jeśli to jest naprawde Twoja historia to hm....

A już kompletnie odwracając kota ogonem/sorki catt/i zamieniając sie miejscami ,gdybyś to ty myślała nad sensem zycia i w ten finezyjny sposób kombinowała co dalej ze zwiazkiem a chłopak sie o tym dowiedział i w przeciągu 5 min miał randkę z inną panną,co wtedy??

Jeszce 6 dni temu byłam w nim zakochane po uszy, więc na pewno mi zależy, ale uwazam, że proszenie kogos kto zrywa, żebym jednak tego nie robil jest poniżające i nie zrobiłabym czegoś takiego nigdy.
Raczej właśnie bym zaakceptowała to. Płakałabym tak by on nie widział.
Ogólnie mówiąc to jestem strasznie zmęczona emocjonalnie po tych "wesołych" swiętach.
__________________
More than just strong...strong like a woman.
Annique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 09:11   #892
Biała Dama
Zakorzenienie
 
Avatar Biała Dama
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 9 294
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

mając taką rozterkę (dostało się pracę w innym mieście) wyjechał sobie w święta... bla bla bla... nie bądź naiwna... please
Biała Dama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 09:15   #893
Annique
Raczkowanie
 
Avatar Annique
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 276
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

Cytat:
Napisane przez Biała Dama Pokaż wiadomość
mając taką rozterkę (dostało się pracę w innym mieście) wyjechał sobie w święta... bla bla bla... nie bądź naiwna... please
Na razie luzik. Będziemy się spotykac, ale ja nie zamierzam rezygnować ze spotkań z innymi, zresztą sam sobie zasłużył na takie tratowanie.
__________________
More than just strong...strong like a woman.
Annique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 09:23   #894
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

Kazdy jest inny
Ty znasz swojego chłopaka i na niego to działa/ktos tu juz wspominał o psie ogrodnika/ obyś nie musiała cały czas miec kogoś w odwodzie ,zeby czuł ,ze moze Cie stracić
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 09:26   #895
Annique
Raczkowanie
 
Avatar Annique
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 276
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

Cytat:
Napisane przez ŁAJKA Pokaż wiadomość
Kazdy jest inny
Ty znasz swojego chłopaka i na niego to działa/ktos tu juz wspominał o psie ogrodnika/ obyś nie musiała cały czas miec kogoś w odwodzie ,zeby czuł ,ze moze Cie stracić

Zobaczymy jak się ułozy. Może się również okazać, że ten ktoś w odwodzie okarzę się kimś lepszym niż ten mój TŻ
__________________
More than just strong...strong like a woman.
Annique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 09:28   #896
cobi86
Raczkowanie
 
Avatar cobi86
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 126
GG do cobi86 Send a message via Skype™ to cobi86
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

Popieram Białą Damę! Mógł wyjechać po Świętach nie zostawiać rodziny i oczywiście kochającej dziewczyny. A tłumaczenie o pracy w innym mieście... O takich rzeczach w związku powinno się rozmawiać... Nie ma ze sie boi - jak sie boi to rzeczywiście żaden z niego facet tylko chłopiec... Moim zdaniem całej prawdy to on Ci niepowiedział - tak mi się wydaje...
cobi86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 09:30   #897
Nektarynka
Zadomowienie
 
Avatar Nektarynka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 447
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

Jestem przerażona zachowaniem faceta w wieku 30 lat. Jakoś mu nie wierzę w wyjazd z tego powodu. To dorosły facet i powinien myśleć o wszystkim na bieżąco bez żadnych "surprise"-wyjazdów. Co by było gdybyście mieli dzieci i zapytało Ciebie: "Mamo, gdzie jest tatuś?" a Ty: "nie wiem Kochanie, może musiał załatwić jakieś sprawy w pracy mimo świąt", a po powrocie jego złudne tłumaczenia: "Wybacz, ale to był najlepszy moment i musiałem wyjechać wszystko przemyśleć. Niedługo są święta Wielkanocne-te spędzimy razem, obiecuję". No bez przesady ... nie potrafi sobie poradzić ze swoimi myślami ?! Jest nieodpowiedzialny i obawiałabym się, że nie mogłabym na niego liczyć, nie mówiąc już o poczuciu bezpieczeństwa. To tyle co mam teraz do powiedzenia. Grrrrr Aaaaaaa Ratunku !!

Oczywiście pogoniłabym go gdzie pieprz rośnie, nasze kontakty utrzymywałabym do minimum, albo w ogole zerwała.
__________________
To miłość nawraca nasze serca i daruje pokój ludzkości, która wydaje się czasem zagubiona i zdominowana przez siły zła, egoizmu i strachu
- Jan Paweł II

http://kropelka-wiary.pl/

Nektarynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 09:34   #898
vadi
*sportaddict*
 
Avatar vadi
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 127
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

dał ciała, tłumaczy się głupio, co chwila zmienia zdanie... i to ma być 27-letni facet? :/ ja bym go posłała na drzewo, ale z 2 strony grom wie co się działo w jego głowie zanim to wszystko się stało.
vadi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 09:36   #899
dioska
Rozeznanie
 
Avatar dioska
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 660
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

Cytat:
Napisane przez Annique Pokaż wiadomość
Masz racje, właśnie otym gadaliśmy i wyjaśnilo się wiele rzeczy, ale oczywiście teraz nie pójdzie mu ze mną łatwo, niestety dla niego

A te słowa:"[i]Powodzenia Ci zycze w życiu, bo miłośc nie polega na znalezieniu sobie ideału, ale na znalezieniu sobie osoby, która dla Ciebie jest gotowa zmienić się w ideał."[/I to ja mu powiedziałam na pożegnanie.
Ah, wybacz, źle przeczytałam. To w takim razie mam nadzieję, że się chłopak czegoś od Ciebie nauczy.
__________________
- Myszo, jak ty słodko wyglądasz! Tak po domowemu, po mysiemu, tak futerkowato, tak pazurkowato. Jesteś urocza, kiedy się ciskasz!
I razem zabrali się do zbierania potłuczonych talerzyków.
dioska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 09:36   #900
Justyna33333
Zakorzenienie
 
Avatar Justyna33333
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 16 462
GG do Justyna33333
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!

Annique, Ty chyba samą siebie musisz najpierw zapytac jak bardzo Ci zależy i czy jestes gotowa na przeżywanie takich niespodzianek... on chce przemyslec... Myślę, że z jednej strony zalezy Ci, no bo gdyby nie , to nie byłoby tego wątku. A z drugiej strony- chwilę po zerwaniu jesteś w stanie umówić się z koimś innym. Nie oceniam Cie, nie potępiam, nie wiem czy to jest dobre czy złe. Dla mnie po prostu niezrozumiałe.
__________________
Justyna33333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:29.