|
Notka |
|
Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
|
Narzędzia |
2008-09-03, 12:09 | #4711 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
Cytat:
No własnie... u mnie jednym z "dziwnych" (choć dla mnie to zupełnie normlane) zachowan w stosunku do facetów jest to że nie potrafie być od nich zalezna. Jak byłam w związkach to nie byłam (i nadal nie jest) zwolennikiem uzalezniania się do TZ - typu wszedzie razem, wspólne zakupy itp. Nie potrafie być pozbawiona "prywatności". Nie wyobrażam sobie sytuacji typu: stoje na przystanku, mam długo czekac na autobus wiec dzwoje do TZ: "przyjedź po mnie" Wolę sama sobie radzić. Podobna syt była z niedoszłym, - miał pretensje o to, że wracajac z imprezy ok 4 nie zadzwoniłam zeby po mnie przyjechał i zawiózł do domu. A co to mi Bozia nóżek nie dała?? Nie lubie być i okazywać tego typu uzależnienia, że sama nic nie moge zrobic.... Dzięki temu wszelkie dłuzsze rozłąki potrafiłam "przeżyć" i nie przerażały mnie. Isa: dziękuję za opinię ja nie moge niestety rezygnować z kremu nawilzajacego, bo mimo iż po kilku godz lekko spływa z twarzy to bez niego mam ściagniętą i napiętą twarz.
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie |
|
2008-09-03, 12:12 | #4712 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
Cytat:
Życzę z całego serduszka Ja bym niestety nie mogła tak życ na odległość. Nie znoszę uczucia samotności wiedząc, że z kimś jestem. To takie jakby zaprzeczenie. Nie boje się tego tylko bardzo nie lubię Edit: Hosenko- własnie j anie traktuję tego aż tak. samodzielność samodzielnością, ale jak mam kogoś to własnei po to by z nim dzielić co sie ze mną dzieje Inaczej mam poczucie, że łączyłby nas tylko seks a ja samego seksu nei szukam Ech, pora znikać do nauki, skoro już los dał mi 2 dni to idiotyzmem byłoby to zmarnować. Miłego dnia wszystkim
__________________
|
|
2008-09-03, 12:14 | #4713 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
Cytat:
Masz jeszcze nas, my zawsze pocieszymy, wysłuchamy i rozweselimy rzyrafko ogon to chyba o to chodzi, że zapach się za kimś ciągnie, np. ktoś cię minie na ulicy a ty jeszcze kawałek dalej go czujesz A teraz trochę moich narzekań i rozważań(będzie przynudzanie ): Wiecie co, ja to sobie czasem myślę, że jestem tępa, pracy nie mogę znaleść i wogóle jestem taka, że sobie w życiu nie poradzę, ale dni takie jak dziś uświadamiają mi, że chyba nie tak źle ze mną. Niektórzy ludzie na mojej uczelni to są tacy niedoinformowani i za przeproszeniem "lewi", że mózg staje: 3 lata chodzimy do tej szkoły a nie wiedzą gdzie się sprawdza terminy egzaminów i jak nie poda się im całej ścieżki dostępu co i gdzie kliknąć, to nie znajdą Na forum uczelni tworzą po 15 wątków jak 2 wątki niżej jest to czego szukają tylko im się zobaczyć nie chce Inni znów wprowadzają w błąd, bo ktoś popatrzy na termin z lipca i podaje, że egzamin np. 13.07 o godzinie 11.00 i już się wszyscy plują, że to przecież piątek i jak egzamin może być tak rano a przecież to termin z lipca i wtedy to była sobota Ech... EDIT: Hosenko mam podobnie, ja nie lubiłam jak ex mnie odwoził do domu czy coś, dziwnie się czułam, że on będzie kase na paliwo wydawał a ja bede za nic dupe wozić jak mam tysiącpięćset busów do domu i jakoś zawsze dojadę. Wyjątkiem były tylko np. powroty z uczelni w weekendowe wieczory, gdy busów jest mało i rzadko jeżdzą czy jak np. była okropna pogoda, ale ja też dziwnie się czułam wtedy, że mnie odwoził.
__________________
Trance is essential for my life
|
|
2008-09-03, 12:16 | #4714 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 547
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
Vibesko
czego używasz do skórek?
__________________
You can see in my eyes that no one is my chain.. .supergirls just fly.
|
2008-09-03, 12:23 | #4715 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
Bossy mam żel do usuwania z firmy Ados, jakieś grosze kosztuje ale jest dobry, skuteczny
__________________
I'm woman in love !!!! |
2008-09-03, 12:25 | #4716 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
To samo mówi moja mama że mając kogoś trzeba wspólnie spędzać czas a nie tylko na piwko wieczorem i jest ok ... Ja jestem przyzwyczajona do "samotnosci", mam nieco pokreconą psychikę (np "oby tylko nie pokazać za bardzo że mi na nim zalezy" słowo "kocham" (szczerze) powiedziałm 1 raz a i tak uważam ze za dużo ). ogólnie - romantyzm gdzieś uleciał ze mnie, wolę polegac na sobie Hmm... ale nie zaprzecze - nie uważam to za zbyt zdrowe podejście i że znajdzie się ktoś kto mnie "sprowadzi na dobrą droge" i wielu rzeczy nauczy (oby tylko nie popaść w drugą skrajność)
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie Edytowane przez Hosenka* Czas edycji: 2008-09-03 o 15:04 |
2008-09-03, 12:30 | #4717 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 5 723
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
Cytat:
najbardziej mnie dobija jej podejście do TŻta - mieszakasz z nami pod jednym dachem, zarabiasz, więc musisz się dołożyć do rachunków - to jest ok, ALE... dopóki mieszkasz z nami pod jednym dachem, nie będziesz sobie kupował nowego komputera, nowego telewizora, nowego czegokolwiek mało jej serce nie stanęło jak przyniósł do domu PS3. i to jeszcze pewnie uznała, że przeze mnie, bo wtedy ja z nim na zakupach byłam, tzn ja jechałam z rodzicami i wzielismy TŻta. w ogóle wszystko co złe to przeze mnie, bo przecież ateistka uwielbiam stereotyp dotyczący ateisty |
|
2008-09-03, 12:31 | #4718 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
no 24h na dobę wszystko razem to ja też nie o takim czymś marzę P prostu o wspólnym życiu czyli wspólnym rozwiązywaniu problemów i wspólnym dzieleniu radości. Nic więcej mi nie trzeba
Już na serio znikam
__________________
|
2008-09-03, 12:34 | #4719 | ||||
lipiec na maksa!!! :)
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
Cytat:
Cytat:
Ale ja nie traktuję tego jako uzależniania się Nie proszę TŻta żeby ze mną poszedł tylko mówię mu że idę. - idę do (gdzieś tam) - a mogę z Tobą? - możesz, a chcesz? - a chcę! Cytat:
To nie była łatwa sprawa, mi pękało serce bo oczywiście miałam czarną wizję że się nie uda, że może lepiej się rozstać, że będzie ciężko. Ale mieliśmy szczerą rozmowę na ten temat i TŻ powiedział, że jemu nawet przez myśl nie przeszło żeby się poddać tylko z tego powodu I tak trwamy do dziś Cytat:
Dziewczyny macie magiczną moc Już mi jest lepiej, kiedy przeczytałam to co napisałam to doszłam do wniosku, że jak oboje w to wierzymy to przecież nie może się nie udać No i jeszcze mam Was!
__________________
what defines us is how well we rise after falling biegam
|
||||
2008-09-03, 12:55 | #4720 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 827
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
Cytat:
Cytat:
-samo wciąganie pianki jest ohydne, a co dopiero wciąganie zimnej, mokrej pianki na wietrze - brrrr, to trzeba poczuć ledwo to można założyć -ludzie podobno potrafią sikać w pianki gdy nie chce im się wychodzić z wody... -w wypożyczalniach pianki często są podarte i poprzecierane -ciężko jest znaleźć swój rozmiar, szczególnie w sezonie Średniej grubości pianka z długimi rękawami i nogawkami będzie uniwersalna w naszym klimacie ewentualnie z krótkimi rękawami + wciągana bluza z lycry Niestety nie pamiętam ceny sprzętu, mogę się dowiedzieć - pytasz o kite czy windsurfing? |
||
2008-09-03, 13:12 | #4721 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
nosku, tak trzymaj i bez załamek proszę
Przeglądam stronę Sephory w USA, mają te cienie z naklejki http://www.sephora.com/browse/produc...ategoryId=5914
__________________
Trance is essential for my life
|
2008-09-03, 13:26 | #4722 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 261
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
Cytat:
Nosek-jak juz przetrwacie ten okres rozłąki to już nic Wam nie będzie straszne |
|
2008-09-03, 13:30 | #4723 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 555
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
tru no 3 dziewczyny już napisały, że są useless i poor, więc chyba średnio ciekawy wynalazek
nosek jak już tyle wytrzymaliście, to na pewno dacie radę, Wasz związek musi być bardzo silny |
2008-09-03, 13:32 | #4724 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 5 723
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
z bliska widać na tym.. piksele widziałam jakiejś innej firmy zdjęcia z bliska.. kiepsko. poza tym musi być dosyć ciężko to idealnie dopasować
|
2008-09-03, 13:36 | #4725 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 261
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
|
2008-09-03, 14:01 | #4726 | ||||||||
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
Cytat:
Ja też jestem herbacianą maniaczką, a ta karmelowo-waniliowa to jedna z moich ulubionych, pyszna.. Cytat:
To CUDOWNIE!!! Jak miło widzieć czyjeś szczęście. I nie przejmuj się tym palantem, który potem zawracał Ci głowę. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
* szampon i odżywka do brązowych włosów Gliss Kur * krem lekka oliwka Ziai (ale nie wiem czy to nie on mnie ostatnio zapchał.. ) * masełka Joanny (kawowe.. ) * serum na zniszczone końcówki Avon * cienie Inglota * pomadki Nivea I pewnie sporo innych rzeczy o których zapomniałam. Cytat:
nosek, Vibeska, podrzucicie mi linki do siebie na NK?
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
||||||||
2008-09-03, 14:16 | #4727 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
nosku w razie czego i ja sluze numerem telefonu
przylecialy moje malenstwa chanel, napatrzec sie nie moge takie sa piekne
__________________
Przemoknięte serca miast I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem Bo choć zapomniał o nas świat Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei |
2008-09-03, 14:27 | #4728 | ||||||||
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
Eh, a pamiętam jak dopiero co byłam w Hiszpanii i czytając Twoje zachwyty nad tymi perfumami miałam na nie coraz większą ochotę..
Cytat:
Cytat:
A mogłabym się z wami wyrandkować? Muszę się gdzieś stąd wyrwać, choćby na jeden dzień.. Jeden z moich eksów cztery lata temu pożyczył ode mnie książkę i nie mogę się o nią do teraz doprosić.. Chyba napiszę do niego, że ma mi ją w takim razie natychmiast przysłać pocztą. Cytat:
Cytat:
No wiesz? Wyszłaś z imprezy w południe i narzekasz? A na jakim? Chyba potrzebuję sobie trochę popłakać na jakimś filmie.. Dołączam do Pucków. Na mnie w dzieciństwie mówili "Chomik" bo podobno wyglądałam jakbym trzymała w policzkach jedzenie na później, tak jak to robią chomiki. Cytat:
Cytat:
Czy któraś z was wie jak to jest z tymi pieczątkami? Bo ja mam kartę, ale nie mam na niej żadnej pieczątki.. To co, mogę najpierw zrobić zakupy za 10 zł, dostanę pieczątkę, a potem wykorzystam ulotkę i dopełnią mi pieczątki do końca? Następnym razem się uda. Cytat:
Super. Cytat:
Mam tak samo.. Nie wiem co się dzieje. Super! Jeden mniej. Uf, koniec wyjazdowego nadrabiania.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
||||||||
2008-09-03, 14:34 | #4729 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 595
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
Dzień dobry drogie panie Widze ze u nie ktorych tutaj nielekko jest ale dziewczyny zawsze bo burzy wychodzi słońce bedzie dobrze wiec prosze sie trzymac albo nam tu pisac a my jak widac dobre duszyczki i odrazu pomagamy w jakims stopniu przynajmniej. .
Ja tak pisze że u was niełatwo a u mnie prawie tak samo. . niestety moje choróbsko daje się we znaki no i życie mi uprzyksza ale próbuje o tym niemyśleć aż tak i dbać bardziej o siebie. A teraz lece do fryzjera |
2008-09-03, 14:35 | #4730 | ||
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
Cytat:
Tru, ja bym się chętnie spotkała, ale wychodzi na to, że nie mogę bo mam egzaminy 11, 12, 13. Cytat:
Dzięki. Byłam dzisiaj w Sephorze i to jest taki automat, do którego wsadzasz kartę Sephory jak coś kupisz i on Ci wyświetla, czy dostaniesz prezent. No właśnie, Nosku: nie smuć się. Znalazłam w Bershce taki granatowy sweterek z okrągłym dekoltem, jaki chciałam. Poza tym widziałam piękne kozaki Buffalo London, za ponad 650zł, co stawia je poza moim zasięgiem póki co. Chyba żebym tak nie kupowała żadnych kosmetyków....... Em, outlet Pumy jest na Zakopiance, koło Carrefoura w tym różowym budynku. Jest tam też outlet Gino Rossi i jakiś sportowy ogólny. Moja przyjaciółka, która jest zapalonym kibicem sportowym namawia mnie, żebym poszła z nią na mecz na stadion. Chyba zwariowała.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
||
2008-09-03, 14:40 | #4731 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
ciekawe jakie sa te prezenty az sobie chyba cos kupie zeby sprobowac nie wiesz, jak dlugo bedzie tam to cos stalo?
__________________
Przemoknięte serca miast I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem Bo choć zapomniał o nas świat Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei |
2008-09-03, 14:43 | #4732 | |||||||
lipiec na maksa!!! :)
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
Cytat:
Nie wyobrażam sobie czegoś takiego w ogóle Cytat:
Cytat:
zaraz wystosuję PW Cytat:
foto maluchów! Cytat:
Cytat:
Cytat:
Robię spaghetti bolognese Jedyna szansa żeby wykorzystać przypalone z jednej strony kotlety mielone
__________________
what defines us is how well we rise after falling biegam
|
|||||||
2008-09-03, 14:44 | #4733 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
Cytat:
Musimy się umówić W domu podeślę Ci moje namiary na NK A tak wogole, co się stało że tak się rozsypało u Ciebie i taki masz humorek ? Ja zaraz wychodzę z pracy. Mam już dziś taką chcicę na jakieś zakupy że szok
__________________
I'm woman in love !!!! |
|
2008-09-03, 14:51 | #4734 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
Mam Danio z warzywami Tatuś mi kupił i jeszcze drugie jakieś z ziarnami "do chrupania"(narazie oba leżą w lodówce, bo zjadłam obiad i nie wcisnę nic więcej) Za to będę mieć wypasioną kolację
ice nie chcesz poznać na stadionie jakiegoś przystojnego pana z szalikiem i w dresiku? zizuś tak, foto szanelków prosim Dagmara zdrowiej
__________________
Trance is essential for my life
|
2008-09-03, 14:51 | #4735 | |||
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
ice, snow, isa, Vibeska, Hosenka, tru, kochane jesteście..
Cytat:
Oo, to bardzo w moim stylu. Mi często zdarzały się podobne sytuacje. Cytat:
I tak ich potem nie zjem, to po co się męczyć? Cytat:
nosek, przyłączam się do akcji pocieszania. Szkoda gadać. Nie chcę tu o tym pisać, bo jednak wiem, że sporo znajomych czyta moje posty i nie chcę się wywnętrzniać na forum z tym co czuję. A tak ogólnie, to potem już wszystko mi się posypało.. I czuję się jak idiotka, i mam dość studiów, których jeszcze nie zaczęłam (bo wszyscy mi w kółko gadają, że mało ambitne [wcześniej się tym nie przejmowałam, ważne że mnie to interesuje. a teraz.. ]), znajomi, których w tym momencie najbardziej potrzebuję, żeby gdzieś ze mną wyszli, pogadali, wystawiają mnie do wiatru.. Akurat teraz to wszystko..
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|||
2008-09-03, 14:58 | #4736 | ||
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
Cytat:
Cytat:
Em, moim zdaniem nie istnieje coś takiego jak studia mało ambitne, nie każdy musi być absolwentem medycyny, ważne żeby studiować to, co się lubi, ob inaczej to nic nie pomoże. Nie daj się i nie daj krytykować swoich życiowych wyborów.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
||
2008-09-03, 14:58 | #4737 | |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
Cytat:
Wiem. Oo, zapamiętam tytuł. Byłoby. Co na to gayenka?
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|
2008-09-03, 15:00 | #4738 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
__________________
Przemoknięte serca miast I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem Bo choć zapomniał o nas świat Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei |
2008-09-03, 15:01 | #4739 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
Pięknie napisane, dziękuję.
Takie słowa mi pomagają.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2008-09-03, 15:03 | #4740 |
lipiec na maksa!!! :)
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4
o rany, ale malusie a mi się wydawało że mini Flowerbomba jest już maleńkie
Są przeurocze A jak zapachowo? Podpasowały Ci? em biedaku Nie daj się wpędzić w jakieś głupie kompleksy przez zawistnych ludzi.. Niby skąd ktoś ma wiedzieć co jest ambitne a co nie? Ważne żeby samemu mieć świadomość dobrego wyboru i kochać to co się robi. I strasznie Ci tej turystyki zazdroszczę, bo sama miałam kiedyś na nią ochotę
__________________
what defines us is how well we rise after falling biegam
|
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:02.