|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
|
Narzędzia |
2013-04-25, 20:26 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2
|
Nie akceptuję się. Drastyczna dieta
Witam. Jakiś czas temu mimo odpowiedniej wagi postanowiłam, że zrzucę kilka kg. Od tego czasu schudłam 14 kg, lecz ciągle mi mało. Do tego na dzień dzisiejszy czuję się grubsza niż przed odchudzaniem [!] . Martwię się o swoje zdrowie, ponieważ moje "BMI" teraz wynosi 16.5 (czyli według str. internetowej wychudzenie co jest dla mnie jakimś absurdem) nie mogę w to uwierzyć i wydaje mi się, że kalkulator się myli. Czy słusznie uważam, że potrzebne jest jeszcze zrzucenie trochę kg, szczególnie z nóg? Zdjęcia:
http://www.tinypic.pl/0l8wjdbikwib http://www.tinypic.pl/4v6uumanycrh http://www.tinypic.pl/gg6gdx6iugjl http://www.tinypic.pl/lq5yssdg0iku |
2013-04-25, 20:42 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 290
|
Dot.: Nie akceptuję się. Drastyczna dieta
nie wiem, jaja sobie robisz, czy coś?
|
2013-04-25, 20:44 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Vancouver
Wiadomości: 385
|
Dot.: Nie akceptuję się. Drastyczna dieta
To się nazywa początek anoreksji. Wiesz jak wyglądasz? nie będę owijać w bawełnę,jak patyk. Masz wystające żebra,talię wciśniętą jakbyś z butelki wyszła,a biodra? o matko,dziewczyno. Kalkulator cię nie okłamał,a tylko pokazał prawdę,którą ty odrzucasz.
Trzeba się odchudzać z głową,a nie bez niej. |
2013-04-25, 20:46 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 297
|
Dot.: Nie akceptuję się. Drastyczna dieta
Kalkulator ma racje, jestes wychudzona. Nie chudnij wiecej, od tej pory odzywiaj sie zdrowo, regularnie jedz. Jesli chudnij jeszcze bardziej, bedziesz nieladnie wygladac i mysle, ze kazdy Ci to tutaj powie. Najwazniejsze jest Twoje zdrowie!
|
2013-04-25, 21:07 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z daleka :)
Wiadomości: 1 982
|
Dot.: Nie akceptuję się. Drastyczna dieta
Po samym opisie już pomyślałam "anorektyczka" i niestety po otwarciu zdjęć jestem przekonana, że masz zadatki na nią. Zdrowa dieta, wsparcie rodziny/znajomych i wizyta u psychologa, aby pomógł Ci zaakceptować swoje ciało. Mam nadzieję, że nie wpakujesz się w to okropieństwo...
__________________
Kto pierwszy ten lepszy, ale... druga mysz bierze serek. Moje dzieła Preferencje https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=858471 Książkowy wątek |
2013-04-25, 21:31 | #6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie akceptuję się. Drastyczna dieta
chyba nie tylko zadatki
chcesz zrzucać z nóg? a co dokładnie? skórę czy kość?
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild |
2013-04-26, 12:50 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 165
|
Dot.: Nie akceptuję się. Drastyczna dieta
Dziewczyno! Zastanów się porządnie co robisz ze swoim zdrowiem.
Byłam w identycznej sytuacji jak ty, mimo odpowiedniej wagi zaczęłam jakieś głupie diety, potem głodówki bo ciągle było mi mało - podobało mi się to. Czułam się silna nie jedząc obiadu. Uwielbiałam je przygotowywać dla rodziny czy chłopaka, oglądać jak inni jedzą, ale sama go nie tknęłam. Moje BMI było jeszcze niższe niż Twoje. Na szczęście sięgnęłam po rozum do głowy. Wagę mam już prawie idealną Fajnie brzmi nie? Jednak mialo to swoje konsekwencje. Mniej więcej po 3 miesiącach "diety" zaczęły wypadać mi włosy. GARŚCIAMI. Paznokcie łamały mi się po otwarciu torebki. Nie miałam siły NA NIC - prawie straciłam swojego najukochańszego mężczyznę na świecie. Zastanów się. Wybierz się do lekarza bo skończysz tak jak ja albo jeszcze gorzej. |
2013-04-27, 16:42 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Nie akceptuję się. Drastyczna dieta
Ten sam post wisi na Samosi.
Po pierwsze - na forum jest przyjęte nie dodawanie swoich zdjęć, jeżeli ma się BMI na poziomie niedożywienia. Radzę usunąć. Po drugie - zastanowiłabym się czemu ma służyć szukanie opinii obcych ludzi dotyczących Twojego ciała, w którym to Ty żyjesz, które to Ty zagładzasz i generalnie - co ma do czego opinia innych ludzi? Ktoś Ci powie, że jesteś gruba, więc będziesz się dalej odchudzać, nawet jeśli ktoś Ci to powie ze złośliwości? To jest dla mnie absurd. Obiektywną opinię już masz - jakbyś się nie czuła - jesteś zagłodzona. Na to wskazuje Twoje BMI. Jeżeli mimo to czujesz się gruba, wówczas coś jest nie tak na poziomie Twojego postrzegania własnego ciała i samej siebie. Radzę poszukać pomocy u psychologa lub terapeuty. Edytowane przez Ilta Czas edycji: 2013-04-27 o 16:44 |
2013-04-27, 17:43 | #9 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2
|
Dot.: Nie akceptuję się. Drastyczna dieta
Cytat:
|
|
2013-04-27, 22:07 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 25
|
Dot.: Nie akceptuję się. Drastyczna dieta
Trochę Ci się schudło... I to nawet więcej niż trochę. Nie wygląda to dobrze, ale nie jest znowu, aż tak drastycznie, żeby załamywać ręce.
Myślę, że możesz spokojnie się zdrowo odżywiać i nie przybierać na wadze. Jest mnóstwo ciekawych porad i stron w Internecie jak utrzymać wagę, żeby była odpowiednia i by czuć się najedzonym i równocześnie zadowolonym ze swojego wyglądu. Musisz trochę poszperać w sieci Jeśli nie znajdziesz nic sama, co by CIę przekonało, to służę pomocą A póki co powodzenia życzę. I jestem z Tobą |
2013-04-28, 12:16 | #11 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Nie akceptuję się. Drastyczna dieta
Cytat:
Naskakiwać nie naskakuję, co pewnie część dziewczyn z forum potwierdzi, bo już trochę tu jestem. Jeżeli tak to odbierasz - to na to nie mam wpływu. Jeżeli rzucenie propozycji żebyś przemyślała po co Ci opinia innych ludzi, skoro podsumowanie medyczne (BMI) uznałaś za absurdalne a opinie anonimowych ludzi, których nie znasz a ich wiedzy nie zweryfikujesz - jest dla Ciebie ważniejsze i bardziej wiarygodne, to naskakiwanie - też nie mam na to wpływu. Radziłabym jednak, zamiast usuwać posty i udawać, że nic się nie stało, usiąść i przemyśleć, czemu jesteś zagłodzona i tego nie widzisz, czemu masz takie niskie BMI ale uważasz za absurd, że to zagrożenie Twojego życia i zdrowia. Przy nim nie trzeba zdjęć żeby wyobrazić sobie, jak taka osoba wygląda. |
|
2013-04-29, 19:34 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Piotrków Tryb/Łódź
Wiadomości: 264
|
Dot.: Nie akceptuję się. Drastyczna dieta
fuj, niczym biedny wychudzony więzień z Auschwitz.. dziewczyno ogarnij siebie i swoje życie
|
2013-04-29, 20:59 | #13 |
Rozeznanie
|
Dot.: Nie akceptuję się. Drastyczna dieta
Kobieta powinna mieć trochę ciała żeby było za co złapać. A Ty ani piersi, ani tyłka nie masz... to nie wygląda ładnie. Uwierz mi, lepiej od Ciebie wyglądają osoby przy tuszy.
Czego w sobie nie akceptujesz? Przecież nie masz żadnych boczków, obwisłego brzucha, dużych ud... Więc czego?... |
2013-04-30, 12:26 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 23
|
Dot.: Nie akceptuję się. Drastyczna dieta
omg jesteś nienormalna??
ci aż kości wystają |
2013-05-01, 13:50 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 8
|
Dot.: Nie akceptuję się. Drastyczna dieta
jak udało ci sie tyle zrzucić ?
---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ---------- to ile teraz ważysz jeśli można wiedziec? |
2013-05-04, 22:47 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24
|
Dot.: Nie akceptuję się. Drastyczna dieta
Dziewczyny tak jej nie piszcie, że jest nienormalna czy coś, bo w swoim toku rozumowania ona myśli, że wszystko jest ok.
Problem jest taki, że nie wiadomo po co ona chudnie i ona sama w rzeczywistości tak szczerze też nie wie. Robi to, bo jest zafascynowana w cyferkach. Gdy człowiek ma trywialne marzenia/cele, albo nie ma ich wcale to łapie się za cokolwiek np. za cyferki. W przypadku tej pani mania cyferek jest skierowana na BMI/wagę. To jest sposób na połechtanie sobie ega, bo dobrze jest sobie mówić, że jest się w czymś wyjątkowym, wtedy mamy wrażenie, że mamy przewagę w czymś nad innymi. Kto wie może ta dziewczyna postanowiła być jaskrawo chuda i wmówiła sobie, że będzie to dla niej z korzyścią, bo przecież takie kościste ciała są atrakcyjne dla piesków dajmy na to-.-, ale wiedz dziewczyno, że prawda jest taka: Twoje ciało jest słabe to raz, po jakimś czasie wyniszczysz je i będziesz brzydka, bo atrakcyjne jest to, co jest zdrowe, taka jest biologia sorry to dwa, facetom podobają się krągłości to trzy, jak doprowadzisz swój organizm do normalnego stanu to poprawi Ci się patrzenie na świat to cztery. Jeżeli masz jakieś problemy, nie radzisz sobie, chcesz z kimś porozmawiać, szukasz rady czy czegoś to możesz liczyć na mnie jako na rozmówcę. |
2013-05-15, 08:01 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 235
|
Dot.: Nie akceptuję się. Drastyczna dieta
|
Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:48.