Planujemy zajść w ciążę w 2009 roku część V

[Nika1980]

Napisane przez edi25

gratulacje zazdroszczę ci tego odczucia mam nadzieję że i mnie niedługo będzie to poczuć

Edi...moje kciuki zaciśnięte...życzę ci tego z całego serducha...

[sorejna]

no nasi rodzice pogodzili się z tym, że choć już dzidzia w brzusiu rośnie to planów o ślubie nie ma. "teściowa" coś tam bąkała, że czas najwyższy! kiedy w końcu? ale mój na to "mamo jak będzie ślub na pewno się o tym dowiesz" no i na jakiś czas (mam nadzieję) mamy spokój. za to moja mama męczy mojego, że przeceny pierścionków itd. ale wie jaki mamy do tego stosunek dlatego wszystko zamieniamy w żarty

nika ładne zdjątka wyraźnie widać główkę, rączki i nóżkę
ja już mam 3 takie w zanadrzu, ale wiadomo szpital, badania, kontrole... nie mogę się doczekać następnego. teraz rośnie jak na drożdżach. wiec mam nadzieje, że za dwa tygodnie (10tydz) będzie już okazałym płodem.
ja uświadomiłam sobie, że dzieję się cud, dopiero wtedy kiedy pierwszy raz zobaczyłam tą kruszynkę i jej bijące serduszko...
i tego dziewczyny wam życzę z całego serca (z dwóch serc)

[ula 87]

Nikuś ten twój Okruszek to luż nie taki mały, rośnie jak na drożdżach
mam nadzieję że już sie tak nie martwisz

hmmm...wzieło mnie na refleksje ...jak patrze na te Twoje śliczne zdjęcie to łzy mi stają w oczach , to chyba przecudne uczucie ...
... czuję że szybko nie zobaczę mojego dzieciątka na USG , do tego te bóle... mam złe przeczucie a do @ jeszcze 6 dni i smutno mi z tego powodu

mąż mnie przeprosił ale kwiatka nie dostałam i juz pewnie nie dostane, muszę to przebolec , przeprosiny przyjęte , lecz troszke smutku zostało

[zuzanna12]

gratulacje niki to ktory to juz tydzien?
tez bym chciala takie malenstwo zobaczyc......generalnie dzsiaj jestem bez humoru...zab juz przestal bolec bylam u dentysty...ale mam jakis taki humor ze plakac mi sie chce...nie wiem czy to przed @ ktory mam nuby dostac za tydzien czy co....w sumie jeszcze tek nigdy przed @ nie mialam takich skokow humrow...nic ide obejrze jakis film moze przejdzie

[dra]

Napisane przez Nika1980

Dziewczyny...jestem po USG...co za przeżycie, mieliśmy łzy w oczach...Okruszek już nie taki okruszek ma 2,6 cm, serduszko bije, wszystko wygląda bardzo dobrze. Okruszek machał do nas rączkami, nóżkami i tańczył jak szalony! co za przeżycie...
Położna wyznaczyła mi termin porodu z USG i okazał się być dokładnie taki jaki mi wyliczył kalkulator wg OM!! czyli wszystko pięknie

Przesyłam Wam specjalne fluidki:


oraz foteczkę mojego Okruszka....

zabieram fluitka
Okruszek cudny

ano facet i mnie zadziwił,ze wspomniał,widocznie zaczą myśleć
a ja nie wiem co tak źle się czuję,moze z przemęczenia,bo wczoraj wyjechałam troche później niż planowałam i chyba jazda sie zmeczyłam i sie nie wyspałam

Napisane przez edi25

a co do facetów ślub niby dla niektórych tylko legalizacja związku ale bardzo dużo zmienia bynajmniej w moim przypadku. dzisiaj jak wróciłam z pracy na dzień dobry awantura, mąż nie mógł sobie z czymś poradzić i musiał się wyrzyć- ma szczęście że po 15 min. jak się uspokoił przyszedł pocałował i przeprosił

aha rozumiem,nikogo nie chciałam urazić
mi tam do ślubu nie spieszno,jak kiedyś wezme to tylko i wyłącznie cywilny 2 świadków i koniec,kazdy robi taki slub jaki mu sie podoba,a mnie mało kto rozumie,ale ja chce taki jak coś i koniec,ale na razie jakoś nie spieszno nam

[PatkaM84]

Nika serdeczne gratulacje! kurcze już taki wielkoludek się zrobił Bardzo się cieszę, przeogromnie

[Malga19]

Napisane przez Nika1980

Dra, a co cię wzięło?? jakiś wirus czy się przytrułaś?
kurcze, naprawdę Twój facet wspomina o badaniach? to super. pamiętam, że jakiś czas temu narzekałaś, że nie chciał..mam nadzieję, że niedługo skończysz ten wykańczający kurs i odsapniesz troszkę kochana. Faceci czasem potrzebują kopa w przysłowiową doopę....albo jakiś szok przeżyć...


Dziewczyny...jestem po USG...co za przeżycie, mieliśmy łzy w oczach...Okruszek już nie taki okruszek ma 2,6 cm, serduszko bije, wszystko wygląda bardzo dobrze. Okruszek machał do nas rączkami, nóżkami i tańczył jak szalony! co za przeżycie...
Położna wyznaczyła mi termin porodu z USG i okazał się być dokładnie taki jaki mi wyliczył kalkulator wg OM!! czyli wszystko pięknie

Przesyłam Wam specjalne fluidki:
:mag ia:

oraz foteczkę mojego Okruszka....

Pwiknw dzidzisa rosnie.....

[zuzanna12]

... czuję że szybko nie zobaczę mojego dzieciątka na USG , do tego te bóle... mam złe przeczucie a do @ jeszcze 6 dni i smutno mi z tego powodu

ula widze mniej wiecej w tym samym czasie spodziewamy sie @...miejmy nadzieje ze nie przylezie

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

marta23 a jak ty...robilas test i jak wyszedl.....jej ale mnie ten nowy wizaz denerwuje nie moge sie polapac

[sorejna]

Napisane przez dra

zabieram fluitka
Okruszek cudny

ano facet i mnie zadziwił,ze wspomniał,widocznie zaczą myśleć
a ja nie wiem co tak źle się czuję,moze z przemęczenia,bo wczoraj wyjechałam troche później niż planowałam i chyba jazda sie zmeczyłam i sie nie wyspałam


aha rozumiem,nikogo nie chciałam urazić
mi tam do ślubu nie spieszno,jak kiedyś wezme to tylko i wyłącznie cywilny 2 świadków i koniec,kazdy robi taki slub jaki mu sie podoba,a mnie mało kto rozumie,ale ja chce taki jak coś i koniec,ale na razie jakoś nie spieszno nam

dra ja rozumiem Ciebie doskonale! też mam takie podejście. męczy mnie myśl o samym ślubie (jak już będzie to tylko cywilny) poza tym zaczynam też mieć problem z rodziną jeśli chodzi o chrzest dziecka, w tym temacie też jestem niezrozumiała przede wszystkim przez "teściów". to będzie ciężki temat i tak "teściowa" krzywo spojrzała jak jej w końcu powiedziałam, że jestem nie wierząca i o kościelnym nie ma co marzyć. . .

[kaaamila1]

Napisane przez Nika1980

Dra, a co cię wzięło?? jakiś wirus czy się przytrułaś?
kurcze, naprawdę Twój facet wspomina o badaniach? to super. pamiętam, że jakiś czas temu narzekałaś, że nie chciał..mam nadzieję, że niedługo skończysz ten wykańczający kurs i odsapniesz troszkę kochana. Faceci czasem potrzebują kopa w przysłowiową doopę....albo jakiś szok przeżyć...


Dziewczyny...jestem po USG...co za przeżycie, mieliśmy łzy w oczach...Okruszek już nie taki okruszek ma 2,6 cm, serduszko bije, wszystko wygląda bardzo dobrze. Okruszek machał do nas rączkami, nóżkami i tańczył jak szalony! co za przeżycie...
Położna wyznaczyła mi termin porodu z USG i okazał się być dokładnie taki jaki mi wyliczył kalkulator wg OM!! czyli wszystko pięknie

Przesyłam Wam specjalne fluidki:
:mag ia:

oraz foteczkę mojego Okruszka....

Nika wielkie gratulacje!! Dzidzia rośnie jak na drożdżach!!

Ja dzisiaj byłam w ginekologa. Śmiała się, że tak czesto ją odwiedzam, ale ja lubię wiedzieć, że wszystko jest ok. Dzisiaj robiła mi USG i wysztko na szczęście ok. Powiedziała, że mam ładne jajniki i widać, że są przed miesiączką( za kilka dni powinnam ją dostać). Porozmawiałam z nią trochę o tej szczepionce na raka szyjki macicy i powiedziała, że powinnam sie zaszczepić. Jeszcze się zastanowiam, ale myśle, że to zrobię jak będę miała przypływ gotówki.

Dzieczyny a mam takie pytanie czy gdybym zaszła w ciąże podczas tego cyklu- miesiączkę miałam 13 lutego to czy ginekolog by już coś zobaczyła na usg dopochwowym?? Mieliśmy kilka wpadek w tym cyklu i szczerze mówiąć tak w połowie cyklu czyli w tym okresie płodnym. Od kilku dni czuje ból podbrzusza i czasami kłucie i mam strasznie dużo wydzieliny. Jak nigdy. Przeważnie nic nie czuje przed miesiączką. Ginekologowi nic nie mówiłam, ale uznałam że skoro powiedziała, że widać, że jajniki są przed miesiączką to dałam spokój.

[martaN23]

Napisane przez zuzanna12

... czuję że szybko nie zobaczę mojego dzieciątka na USG , do tego te bóle... mam złe przeczucie a do @ jeszcze 6 dni i smutno mi z tego powodu

ula widze mniej wiecej w tym samym czasie spodziewamy sie @...miejmy nadzieje ze nie przylezie

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

marta23 a jak ty...robilas test i jak wyszedl.....jej ale mnie ten nowy wizaz denerwuje nie moge sie polapac

hej!ja dziś nie robiłam testu bo w zasadzie to 28dc poczekam do srody chyba że wczesniej @przyjdziea nie wiem jak długi będzie cykl bo jak ostatnim razem odstawiłam to na@ czekałam 1,5 miesiącaale jak tylko zrobie teścik w środe to dam znać jak tylko zobaczę wynik

[edi25]

Marta N23 powodzenia bądź dobrej myśli napewno będą dwie kreseczki

[martaN23]

jestem dobrej mysli temperaturka byla dzis ladna 37,4

[edi25]

a u mnie ostatni dzień @ i około weekendu działamyjeste śmy zwarci i gotowi

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

martaN23 no no faktycznie wszystko na dobrej drodze

[martaN23]

EDI 25 ja trzymam za te przytulanki kciuki bo weekend juz niedługo

[edi25]

dzidzia mogła by już przyjść dzisiaj jak szłam z pracy widziałam ojca prowadzącego za rączkę malutkiego chłopczyka tak fajnie truptał tymi nóziami aż mi się łezka zakręciła

[martaN23]

Napisane przez edi25

dzidzia mogła by już przyjść dzisiaj jak szłam z pracy widziałam ojca prowadzącego za rączkę malutkiego chłopczyka tak fajnie truptał tymi nóziami aż mi się łezka zakręciła

mnie prześladują ciężarne

[kaaamila1]

Edi i Marta trzymam za Was kciuki

P.S. Mnie również prześladują kobiety w ciąży oraz kobiety z wózkami. Dzisiaj jak byłam w gina to siedziały trzy ciężarne. Uśmiechały się do mnie i tak sobie myślałam, że fajnie byłoby być jedną z nich..

[ula 87]

Zuzanno to trzymam kciuki żeby @ do nas nie zawitała , a swoją drogą to masz przepiękne imię , jak doczekam się kiedyś córeczki to będzie właśnie miała imię Zuzia

ja czekam do niedzieli , ale szczerze to nie licze na cud bo naprawde mam humorki ( a to zawsze oznacza @ ) złoszczę sie o wszystko , nawet mojej mamie przez telefon się oberwało

przeczytałam że bóle jajników po owulacji a przed terminem @ mogą świadczyc o niedrożności jajowodów. i tu tkwi problem bo przecież ja odczuwam takie bóle ( i to nie pierwszy cykl) i jeszcze przy tym towarzyszy mi ból pleców . pamiętam że moja gin coś mówiła o badaniu na niedrożnośc jajowodów że mnie czeka i tu pytanie do was: Czy któraś zWas miała to badanie????

[pomarnczka]

Napisane przez Nika1980

Dziewczyny...jestem po USG...co za przeżycie, mieliśmy łzy w oczach...Okruszek już nie taki okruszek ma 2,6 cm, serduszko bije, wszystko wygląda bardzo dobrze. Okruszek machał do nas rączkami, nóżkami i tańczył jak szalony! co za przeżycie...
Położna wyznaczyła mi termin porodu z USG i okazał się być dokładnie taki jaki mi wyliczył kalkulator wg OM!! czyli wszystko pięknie

Przesyłam Wam specjalne fluidki:
:mag ia:

Ojej super..strasznie się cieszę, że wszystko ok i okruszek pomachał do Was rączką. Dużo zdrówka Wam życzę.
To ja biorę jednego i

U mnie nadal sytuacja taka sobie. Normalnie nie chce mi się z nim gadać. Jak tak dalej pójdzie to ten cykl stracony. A bliska kuzynka w 3m-cu jest. W sumie to się cieszę, ale momentami jakoś tak dziwnie mi jest.

[kaaamila1]

Ula co do bóli jajników to moją siostrę ostatni tak bołał jeden, że nie mogła wytrzymać. Ból czuła w jajniku i bolały ją z tyły plecy tak jakby nerka. Poszła do ginekologa. Zbadała ją tak dokładnie, robiła z cztery razy usg i nic nie widziała. Podejrzewała torbiela itp. Wszystko czyste i ok. Powiedziała, że to może być zapalenie jajnika i zapisała jej antybiotyk. Przeszedł ból jajnika, ale pozostał ból pleców. Dzisiaj była oddać mocz i będzie miała robione usg nerki. Doktor powiedziała, że często nerki promieniują na jajniki i moga boleć. To wszystko jest tak ze sobą połączone..

[karolcia228]

Nika1980- gratulacje
martaN23-trzymam kciuki

Ja ja bylam na malym shopingu, kupilam sobie mniejsze bluzeczki...a teraz popijam herbatke i czekam na M jak miłość

[Nika1980]

Napisane przez sorejna

nika ładne zdjątka wyraźnie widać główkę, rączki i nóżkę
ja już mam 3 takie w zanadrzu, ale wiadomo szpital, badania, kontrole... nie mogę się doczekać następnego. teraz rośnie jak na drożdżach. wiec mam nadzieje, że za dwa tygodnie (10tydz) będzie już okazałym płodem.
ja uświadomiłam sobie, że dzieję się cud, dopiero wtedy kiedy pierwszy raz zobaczyłam tą kruszynkę i jej bijące serduszko...
i tego dziewczyny wam życzę z całego serca (z dwóch serc)

Napisane przez ula 87

Nikuś ten twój Okruszek to luż nie taki mały, rośnie jak na drożdżach
mam nadzieję że już sie tak nie martwisz

hmmm...wzieło mnie na refleksje ...jak patrze na te Twoje śliczne zdjęcie to łzy mi stają w oczach , to chyba przecudne uczucie ...
... czuję że szybko nie zobaczę mojego dzieciątka na USG , do tego te bóle... mam złe przeczucie a do @ jeszcze 6 dni i smutno mi z tego powodu

oczywiście, że zobaczysz, trzymam kciuki! główka do góry będzie dobrze!!

Napisane przez zuzanna12

gratulacje niki to ktory to juz tydzien?
tez bym chciala takie malenstwo zobaczyc......generalnie dzsiaj jestem bez humoru...zab juz przestal bolec bylam u dentysty...ale mam jakis taki humor ze plakac mi sie chce...nie wiem czy to przed @ ktory mam nuby dostac za tydzien czy co....w sumie jeszcze tek nigdy przed @ nie mialam takich skokow humrow...nic ide obejrze jakis film moze przejdzie

9 tydzień i 3 dni termin na 10.10

Zuziu, idź, zjedz coś słodkiego na chandrę i trzymaj się cieplutko!

Napisane przez dra

zabieram fluitka
Okruszek cudny

ano facet i mnie zadziwił,ze wspomniał,widocznie zaczą myśleć
a ja nie wiem co tak źle się czuję,moze z przemęczenia,bo wczoraj wyjechałam troche później niż planowałam i chyba jazda sie zmeczyłam i sie nie wyspałam

Dra, czuję, że coś z tego będzie z tej refleksji Twojego faceta trzymam za ciebie nieustannie kciuki, i Ty to wiesz

Napisane przez PatkaM84

Nika serdeczne gratulacje! kurcze już taki wielkoludek się zrobił Bardzo się cieszę, przeogromnie

Napisane przez Malga19

Pwiknw dzidzisa rosnie.....

Napisane przez kaaamila1

Nika wielkie gratulacje!! Dzidzia rośnie jak na drożdżach!!

[martaN23]

ja tez czekam na M jak milosc tak wiec spadam dzis maz w domku wieczorkiem

[smerfeta01]

dziś mój 26dc, myślałam że już przyszła @, bo w śluzie była minimalnie krew, ale jeszcze nie przestraszyłam się jednak i z tych emocji zrobiłam test, dwie kreskie - jednak druga nieco jaśniejsza ale dość widoczna...chyba jednak powtórzę w dniu kiedy ma przyjść @

[sorejna]

smerfetao1

daj znać kiedy oficjalnie gratulować

[zuzanna12]

powtorz powtorz ale mysle ze skoro juz widzialas jasna kreseczke to w dni @ bedzie ciemna....dziekuje wam za to ze tu jestescie kochane

[Justine1988]

Wtam wszystkie kobietki...napoczątku chciałabym złozyć nieco spóźnione życzonka z okazji Dnia Kobiet...lepiej późno niż wcale....
U mnie dziś 22 dzien cyklu a cykle mam 30 dniowe,żadnych dolegliwości...jedynie co to od czasu do czasu kłucie lewego jajnika i piersi jakby twardsze a po nocy troszke bolesne...temperatury nie mierze staram sie normalnie funkcjonować....w styczniu fiksowałam....i co nic...a wydawało mi się ,że mam wszytskie objawy.Myślałam,że jak raz pójdzie sie z chłopakiem na całośc to od razu w ciązy będę...aj jakie kobietki sa naiwne ( nie ubliżając nikomu);-)...tak łatwo sie nakręcić..W dalszym ciągu nikt mi nie odpowiedział czy mając 30 dniowe cykle w 17 dniu cyklu cyklu jest szansa na owulacje...przynam ,że nie potrafie zaobserwować u siebie owulacji, wcześniej nie zwracałam na nią uwagi a teraz kiedy chcem dziecka...i mam domniemane objawy owulacji (typu ból jajników nabrzmiałe piersi) to nie wiem czy przypadkiem to nie moja psychika.A upławów o konsystencji białka kurzego(podobno śluz płodny) u siebie nie zaobserwowałam.Aj niewiem już co czuje naprawde a co mi sie wydaje...zawiodłam się juz namoim organiźmie....teraz staram sie nie nakręcać...17 mam dostać okres...zobaczymy...,Pozd rawiam gorąco i życzę miłego wieczorku...i UPOJNEJ NOCKI DZIEWCZYNKI....

MartaN23 ale jesteś cierpliwa..ja bym nie wytrzymała...śledze twoje wypowiedzi jestem strasznie ciekawa jaki będzie wynik testu nie moge się już doczekać...a Ty tak odkładasz i odkładasz...kochana nie jesteś sama ja czekam z niecierpliwością razem z Toba i mozno zaciskam kciuki...To do środy Martunia;-)
Róża26....super podejście popieram, nie załamuj sie ...zrelaksuj...będzie dobrze...owocnych strań życze....
Za wszystkie Was 3 mam kciuki....oby sie udało...naprawde bardzo Wam tego życzę...a rozumiem Was doskonale...to czekanie na okres jest okropne....a potem ta złośc i pretensje kiedy przychodzi...paskuden uczucie gniew ból, strach....ale nie będziemy sie łamac , bo jesteśmy kobietkami a kobietki są silne...po nieudanym cyklu jest następny i nastepny i następny...na marcu rok sie nie kończy;-)

[Koona]

Napisane przez Nika1980

Dziewczyny...jestem po USG...co za przeżycie, mieliśmy łzy w oczach...Okruszek już nie taki okruszek ma 2,6 cm, serduszko bije, wszystko wygląda bardzo dobrze. Okruszek machał do nas rączkami, nóżkami i tańczył jak szalony! co za przeżycie...
Położna wyznaczyła mi termin porodu z USG i okazał się być dokładnie taki jaki mi wyliczył kalkulator wg OM!! czyli wszystko pięknie

Przesyłam Wam specjalne fluidki:
:mag ia:

Chwytam jednego fluidka
Zazdroszę i gratuluję, ja dziś kolejną @ zaczęłam a tak dziwnie było przed... ale to pewnie spowodowane antybiotykami, które biore 0d 1,5 tygodnia

[sorejna]

justine ja nigdy wcześniej nie mierzyłam sobie temperatury, ani nie liczyłam kiedy mam płodne a kiedy nie. jak postanowiliśmy od stycznia się starać to po prostu wliczyłam sobie z internetowego kalkulatora i co dwa dni przytulaliśmy się jakoś w tym czasie (ciu wcześniej i ciu później sporadycznie) w miedzy czasie byłam i gina i on powiedział, że to się liczy 14 dni od spodziewanej miesiączki. i tak jakoś udało nam się trafić za tym pierwszym razem (cykle miałam 28 czasami nawet 30-dniowe)