2006-11-01, 22:13 | #301 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Moj tez zostaje Kaszle okropnie. Bylam u lekarza, zmian osluchowych ponoc nie ma, ale kaszel go meczy i przeszkadza
__________________
|
2006-11-01, 22:18 | #302 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Cytat:
u mojego jest tak, ze ma straszny katar, ktory splywa mu do gardziolka i z tego ma potem nieladny kaszel . Klara02 pamietam, ze Twoj synek tez mial niedawno okropny katar. moze wtedy nie przeszlo mu do konca i teraz znowu ma infekcje? juz sama nie wiem co myslec o tych chorobach naszych malcow . |
|
2006-11-02, 08:41 | #303 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Ania, tak bylo. Katar "zszedl" nizej. Nie ma zmian w oskrzelach ani w plucach. Ale musimy sie doleczyc, bo mokro kaszle. A taka "flegma" co sie po drogach oddechowych gdzies walesa jest swietna pozywka dla bakterii. Inchalujemy sie i oklepujemy. Ladnie odkasluje, wiec chyba szybko wyzdrowieje do konca
__________________
|
2006-11-03, 20:57 | #304 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 198
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Witam Mamy i Przedszkolaki! Co tak cicho? My drugi tydzień zakończyliśmy w domu. Dzisiaj była kontrola u pani doktor. Krzyś traktuje to jako jedyną rozrywkę ostatnio . Niby wszystko dobrze, ale cos jeszcze leci z noska i pokasłuje. Dostaliśmy takie proszki robione w aptece, jak się nie pogorszy to w poniedziałek pójdziemy do przedszkola. Nie mogę nic przy Krzysiu wspominać o przedszkolu bo zaraz się chce ubierać i iść. Tylko jak ja, taki piecuch rano pójde w taki ziąb....a moje dziecko po mnie takie ciepłolubne...
Piszcie, co tam u Was. Specjalne pozdrowienia dla Mariqi i jej dzieciaczków: dużo, dużo zdrowia!!! |
2006-11-04, 19:04 | #305 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: Czas do przedszkola!
u nas ze zdrowiem srednio na jeza jednak musze zaprowadzic synka w poniedzialek do przedszkola, gdyz nie ma kto z nim zostac w domu, a ja koniecznie musze wyjsc. w poniedzialek popoludniu jedziemy do lekarki, zeby zbadala nas i powiedziala, co mamy dalej brac.
|
2006-11-05, 10:01 | #306 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Witaj Basiu, dziękujemy za pozdrowienia
Ze zdrowiem też u nas kiepsko. Martwię się, Łukasz od 2 miesiecy kaszle, antybiotyk, jedyny na liście leków działających na te paskudztwo w gardle, średnio zadziałał. Katar leci z nosa, chrypa w gardle, przedwczoraj stan podgorączkowy nie wiem co z przedszkolem, naprawdę. Sylwia ma tez katar, ale to właściwie katarek, w nocy tylko męczy, w dzień pewnie wszystko spływa . Ale wiecie co? widzę jednak poprawę po tej szczepionce IRS, serio. Może mała nie jest okazem zdrowia, ale nie choruje bardziej. Dostanie w przyszłym tygodniu dawkę przypominającą, Łukasz dostanie pierwszą- dwie szczepionki, każda po ok. 48zł a to nie koniec Mamy na dziś bilety do cyrku... i nie wiem... iść? w taką pogodę? śnieżyca okropna, wiatr, zimno. Niby namiot podgrzewany, ale wiadomo jak będzie?
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu |
2006-11-06, 10:11 | #307 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Czas do przedszkola!
U nas odpukac wszytsko ok ,podaje malej wapno,rutinoscorbin i sok z cebuli.
zobaczymy jak dlugo pociagnnie bo pogoda sie zepsula pada,niby 10 stopni ale wiatr okropny. w przypadku kolejnej choroby (odpukac po 100kroc) idziemy prywatnie do homeopaty,mam dosc wiecznych antybiotyków:-/ pozdrawiam slonecznie |
2006-11-06, 10:30 | #308 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Paula, a ten sok z cebuli sama przyrządzasz? Zdradzisz nam jak?
Znam syrop z cebuli, kupowany w aptece, okropny w smaku.
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu |
2006-11-06, 10:57 | #309 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: Czas do przedszkola!
a my dzisiaj do kontroli jedziemy. taka to kontrola, ze pewnie nadal bedziemy brac leki .
paula78 tez jestem ciekawa tego cebulowego soku . i sliczna corcia na avatarku . |
2006-11-06, 10:59 | #310 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Czas do przedszkola!
sok z cebuli robie tradycyjna metoda przekazywana mi z dziada pradziada ,mnie robil ten sok tata
kroje cebule na krazki,polkrązki-jak kto woli ,zalewam miodem lub cukrem (1 srednia cebule ,zalewam łyzka miodu lub cukru),mieszam ,nakrywam talerzykiem i odstawiam aby sok wyszedł ,to podaje dziecku łyzeczke 2 razy dziennie.niestety swieza cebule trzeba robic codziennie.na szczescie cebula droga nie jest corka woli z miodem ,nie jest to super pyszne ale w koncu to ma leczyc a nie smakowac wdg prof. Tombaka cebule nalezy zetrzec na tarce ,odcisnac na gazie i podawac sok bez cukru ,miodu ale nie wiem czy dziecko byloby wstanie to przełknąc. chce tez zaczac podawac kapsulki czosnkowe. a tak w avatarku moj diabelek podczas urodzinowych harców w małpim gaju ,dzisiaj ma badanie wzroku w przedszkolu ,mam nadzieje ze wszytsko bedzie ok . |
2006-11-06, 11:28 | #311 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Przypomniało mi się właśnie a propos leków, siedzenia w domu itp... ;(
Mieliśmy małe przyjątko w sobotę, było też moja kuzynka z synem, pięciolatkiem- przedszkolakiem. Kuzynka opowiedziała, że w ich przedszkolu właśnie zmarł chłopczyk na sepsę Miał wiatrówkę, przechodził ją nadzwyczaj lekko, wcale go nie wysypało, matka sądząc, że taka łagodna forma ospy zwalnia ją z obowiązku specjalnej troski, mimo wyraźnej diagnozy lekarskiej, przyprowadzała małego do przedszkola. Chłopiec najwyraźniej podziębił tą ospę, na drugi dzień w przedszkolu zasłabł po śniadaniu, krwotok, reanimacja przez pogotowie, zakażenie organizmu... koniec. Jeszcze przed południem. Zmroziła mnie ta opowieść. Nie poszedł mój dziś do przedszkola, też mi to nie na rękę, ale jest wyraźnie niedoleczony. Tam się zmacha, wybiega, spoci, trudno, niech siedzi lepiej tu. Nos pełny, kaszel, chrypa ech. Mała moja za to poszła, zabrała cały zestaw pluszaków, ma takiego pudla pluszowego, z którym wszędzie chodzi- nawet do kibelka , myje zęby z nim, śpi, je. Miłość. U nas - 5 mrozu Paula, dzięki za przepis, zaraz wypróbuję Akurat skończylismy drugie opakowanie czosnku, to może teraz cebula pójdzie...
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu |
2006-11-06, 13:08 | #312 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Mariqa, okropne to co napisalas
__________________
|
2006-11-06, 13:12 | #313 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Przerażające ale bardzo czesto zdarza sie ze dzieciaki chore a siedza w przedszkolu.
|
2006-11-06, 15:30 | #314 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Oj, siedza chore w przedszkolu I potem moje zdrowe i doleczone juz tydzien po chorobie idzie i znowu za 2 dni katar
Z drugiej strony troszke (tylko troszke) rozgrzeszam mamy, ktore te zasmarkane i kaszlace dzieci musza poslac do przedszkola. Wiadomo jak patrza pracodawcy na kolejne L4. I robi sie bledne kolo
__________________
|
2006-11-06, 15:59 | #315 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: Czas do przedszkola!
AaniaA. Moja homeopatka nie zna osobiscie homeopaty z Poznania. Ale dala mi namiar na Stowarzyszenie Homeopatow w Twoim miescie. Wysylam na PW. Zadzwon tam i popros o adres lekarza, ktory jest "pewny".
__________________
|
2006-11-07, 08:17 | #316 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Klara02 dziekuje .
co do sepsy to coraz czesciej slyszy sie o niej - zarowno u doroslych, jak i dzieci . my bylismy na kontroli. maly lepiej . ja nadal antybiotyki . |
2006-11-07, 10:02 | #317 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Mariqa to straszne co napisałaś.
Dla mnie nadal wtorki są najgorsze. PO wezwaniu do przedszkola, gdy mały miał gorączkę, w każdy wtorek boję się go zaprowadzić. Chyba było to dla mnie traumatyczne wydarzenie, a teraz przeczytwaszy wiadomość o zmarłym chłopczyku , boję się jeszcze bardziej. Nie sądziłąm , ze tamto wydarzenie tak bardzo odbije się na mojej psychice, a przecież w grunicie rzeczy nic strasznego się nie stało. A propos soku z cebuli. Moja Babcia taki mi robiła. Nie znosiłam go. Fuj. próbowałam podawać Młodemu, ale nie chciał. Acha, mojemu Matusiowi wypadł pierwszy ząb. I wiecie kto się najbardziej przejął? Tata - hihihi... Oczywiście "zębowa wróżka" musiałą coś przynieść w ramach rekompensaty za wypadnięcie zęba Pozdrawiam sedrecznie |
2006-11-07, 11:13 | #318 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Mojemu starszemu wypadl ostatni zab. I do tej pory za kazdego chcial cos od wrozki Pytany czy w nia wiezy (ma 11 lat) z udawana powaga mowil, ze tak Spryciarz, materialista
__________________
|
2006-11-07, 12:05 | #319 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Czas do przedszkola!
U nas pierwszy zab wypadl 8 marca
potem kolejne 2 ,2 stale juz sa ,idzie trzeci oczywiscie krzywo :-/ ,niestety dziecko bedzie musialo nosic aparat -skazone genetycznie jest mleczaki to takie perelki a te stale takie wielkie wyłażą grrr. ktores z waszych dzieci nosi apart ruchomy ?bo nie wiem czy bawic sie w ruchome czy od razu w staly ? tylko ze ruchomy to jeszcze bedzie trzeba poczekac. czy ruchomy mozna zakladac w trakcie wylatywania mleczaków ?ktos sie orientuje w temacie? |
2006-11-07, 12:17 | #320 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Ania, nie ma za co
__________________
|
2006-11-07, 19:45 | #321 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Mamy Przedszkolaków- poradźcie mi
Otóż u mnie w przedszkolu jest strasznie gorąco- ja osobiście chodzę w koszulce na ramiączkach. Przypominam cały czas rodzicom, aby ubierali dzieci na cebulkę - abym mogła je stopniowo rozbierać. Wiadomo, że najpierw jest tylko ciepło- ale potem jak już się rozgrzeją czy jak się zaangażują w zabawę- to czasami aż całe mokre są. Część rodziców faktycznie ubiera dzieci na cebulkę- i wtedy one się rozbierają do bluzeczek czy koszulek z krótkim rękawem, a część jest np oburzona, że "dlaczego dziecko w cienkiej blizeczce chodziło?". Nie wchodzą na salę więc nie wiedzą, jak tam ciepło - no ale wiadomo, że dzieci jak wrócą do domu to opowiadają, że pani rozbierała- i rodzice są źli. Niektórzy codziennie ubierają dziecko w gruby sweter-a pod spodem kosulka na ramiączkach - dziecko całe spocone, a ja nie chcę aby chodziło aż tak wyrozbierane... Ech, coś czuję że "zakręcam" i zaraz nie będzie wiadomo, o co mi w ogóle chodzi... Jako mam przedszkolaków chciałabym wiedzieć, czy wy w takiej sytuacji wolałybyście, aby dziecko chodziło w tej cienkiej bluzeczce czy krótkim rękawcku (mimo zimy za oknem) czy żeby chodziło w ciepłym swetrze czy grubej bluzie? Ja już czasami sama nie wiem, jak to rozwiązać. Z jednej strony dziecko mi wręcz "pływa", a z drugiej rodzic mówi że jest zima i nie powinno się o tej porze chodzić w krótkich rękawkach... |
2006-11-07, 19:59 | #322 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 149
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Cytat:
Edytowane przez irene29 Czas edycji: 2006-11-07 o 20:00 Powód: literówka:) |
|
2006-11-07, 20:01 | #323 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Kochana, u nas na pierwszym wrześniowym spotkaniu z rodzicami, najpierw pani dyrektor ogólnie do wszystkich, a następnie panie w swoich grupach wyraźnie tłumaczą, że przedszkole ma bardzo dobrze ogrzewane sale w okresie jesień-zima-wiosna. I konieczne jest ubieranie dziecka w lekką, przewiewną odzież, najlepiej t-shirt i na to cienka zdejmowana bluza.
I ja tak ubieram, ale.. mój Łukasz nie zawsze daje się ogolasić do krótkiego rekawa, płacze, że mu zimno. Nie wiem dlaczego, staram się więc "krakowskim targiem" ubierac go w bardzo cieniutką bawełnianą bluzeczkę z długim rękawkiem, bez podkoszulek itp. Z Sylwią problemu nie ma. Ale Primavera, generalnie dla mnie ubieranie dziecka to jest problem, sprawa pełna dylematów Bo jak dziecko ubrać w spodnie, nie zakładać rajstop pod nie w zimie? zdjąć zostawić w szatni, ok. Tak robię, ale czy wychodząc na spacer, ubiorą się same ciepło ech... już o tym pisałysmy ze dwie, strony wczesniej. My swoje dzieci w każdym razie przebieramy w szatni, wszelkie ciepłe odzienie zostaje na półce w szatni.
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu |
2006-11-07, 20:19 | #324 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Ech, no ja niby też tłumaczę rodzicom-ale jakby...nie zawsze do nich dociera? Jeden chłopczyk przychodzi w swetrze czy bluzie- a pod spodem taka koszulka bieliźniana bez rękawków. Upocony jest okrutnie, a rozebrać go trochę się boję...
MI wydaje się, że wolałabym aby dziecko było w tym krótkim rękawku i by było mu trochę chłodniej, niż by miało być przegrzane -ale to tylko moje zdania, a nie doświadczenie (swojego dziecka niestety jeszcze nie memy) dlatego wolę zapytać was-mamy. Co do spacerów - w moim przedszkolu dzieci spędzają 4 godziny, więc teraz na spacery w sumie nie wychodzimy. Gdy było ciepło-byliśmy codziennie; a teraz jak planuję jakąś "wyprawe" po liście- to uprzedzam rodziców, aby zapakowali do plecaczka rajstopy. Zapewne w przedszkolach typowych, gdzie dziecko spędza 8 godzin- to częściej wychodzą na spacery, aby się dzieci dotleniły. |
2006-11-07, 22:09 | #325 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Primavera, olej rodzicow (nigdy nie beda zadowoleni w 100%) i rozbieraj te biedne dzieci, bo sie ugotuja
__________________
|
2006-11-07, 22:32 | #326 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Dziwię się tym rodzicom. Ja generalnie wolę zmarznąć niz się zapocić i tą samą zasadę wpajam Młodemu. Ubieram go na cebulę. W przedszkolu ma zapasową bawełniana bluzę z długim rękawem , ale i tak cały czas przebywa tam w krótkim rękawku odkąd zaczeli na dobre grzać.
Primaviera wydaje mi się , ze powinnaś kierować się dobrem dzieci , a nie widzimiśkami rodziców Moze napisz ogłoszenie , ze dzieci mają być ubrane na cebulkę. Moze do niektórych to nie dociera |
2006-11-08, 07:19 | #327 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Cytat:
Mój Łukasz nosi aparat ruchomy. Ma jeszcze wszystkie mleczaki, na razie żaden sie nie rusza Aparat dziecko nosi normalnie w trakcie wypadania mleczaków, w ogóle im wcześniej tym lepiej. Jeśli Twojej małej urosną już większe zęby stałe, na miejsce teraźniejszych luzów, czy dziur po wypadniętych mleczakach, to podejrzewam, że ortodontka zmieni aparat. To nie jest problem. Namawiam Cię bardzo, żebyś zdecydowała się jak najwcześniej, bo- - przede wszystkim, im wcześniej tym lepiej dla korekty zgryzu, w ogóle mleczaki cofają się łatwiej i w ten sposób szybciej zgryz nabiera zdrowego, prawidłowego "kształtu" W trakcie wyrastania nowym zębów, automatycznie aparat będzie "wskazywał" im prawidłowe miejsce, gdzie i jak mają rosnąć. - do 12 rż wszelkie wizyty i aparat masz całkowicie refundowane przez fundusz, nie płacisz nic. - po 12 rż, zakłada się już płatny aparat, zazwyczaj stały, koszt jednego /sic!!/ łuku na zęby to około 1500zł plus co miesięczne wizyty i wymiany gumek - o ile nie ma dodatkowych opcji, jakiś podpórek itd bo wtedy cena moze dojść i do 3 tys- cholernie droga i żmudna sprawa. Zęby stałe, starsze trudniej poddają się korekcji, dłużej trwa leczenie. Wklejam zdjęcie naszego aparatu, jakość zdjęcia nie bardzo, przepraszam, juz mi się nie chce robić drugiego . Coś widać mniej więcej. Kolory można wybrać przeróżniaste i jeszcze je łączyć, nasz syn wybrał zielony bo to jego najulubiejszy
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu |
|
2006-11-08, 08:13 | #328 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Mariqa wszytsko co napisalac ze im wczesniej tym lepiej to wiem bo sama mam ten problem,nosilam aparat ruchomy blee mailam odruch wymiotny ,rodzice to zaniedbali ,ja bylam za glupia aby to docenic i nosic systematycznie
zalozylam staly aparta w eikeu lat 19,kosztow chyba nikomu nie musze przedstawiac ,niestety aparat lub tez raczej lekarz nie przewidzial wielu rzeczy i mojej wady nie dalo sie zniwelowac calkowicie ,zeby postanowily wrocic na poprzednie miejsca nie wszytskie ale niektorym po czesci sie udalo. niestety . w zasadzie moglabym zalozyc aparat raz jeszcze i byc moze mi sie to uda kiedy nie wiem bo koszty poprzedniego byly okrutne. wiem ze obecnie dzieciaki nie widza problemu z aparatem i mam nadzieje ze u mojej corki da sie to wszytsko zalatwic na NFZ. mleczaki ma sliczne rowne ale stale juz nie ,ja tez tak mialam niestety to rodzinne i ja i Tż nosilismy aparaty drugi staly ząb rósł od wew.,za mleczakiem ale denstystka nakazala go wypychac językiem i faktycznie wszedl na swoje miejsce.jak bedzie z reszta ,zobaczymy . ale wiem ze chocbym miala zwiazac moje dziecko to bedzie nosic aparat jako dziecko |
2006-11-08, 08:15 | #329 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 569
|
Dot.: Czas do przedszkola!
Cytat:
Szczególnie o tej porze roku to jest szkodliwe dla dzieci. przecież tam nie przebywają noworodki tylko dzieci które cały czas są w ruchu no i efekt taki że płyną Nie lepiej byłoby skręcić kaloryfery? |
|
2006-11-08, 08:21 | #330 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Czas do przedszkola!
U nas tez jest problem ogrzewania ,jest poprostu sauna grrr a w szatni juz nie i wystarczy wyjsc do szatni spoconym i juz choroba jak nic.
ja dziecko ubieram tak :podkoszulka na ramiaczkach na to krotki rekaw i rozpinana bluza,sweterek na to kurtka. w przedszkolu mala zdejmuje bluze/sweterek i jest w krotkim rekawie jak wiekszosc dzieci. na dol zakladam jej obecnie rajstopy i spodnie a w szatni ma spodniczke ,zdejmuje spodnie i biega w rajstopach i spodnicy. fakt chlopcy maja gorzej ,szczegolnie ci starsi w samych rajstopach ,kalesonkach biegac nie chca wiec zdejmuja kalesony i zostaja w skarpetkach i spodniach. jest troche przebierania ale co zrobic. |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:38.