Wybór szkoły;/

[*Claire*]

Witam was;]Chciałabym sie was poradzić w sprawie wyboru szkoły.]
Otóż jestem w 3 klasie gimnazjum,trzeba juz myślec o wyborze szkoły.Tylko u mnie w głowie pustka!Nie wiem czy iśc do liceum,czy do technikum?Oceny mam dobre ,więc z dostaniem sie do wybranej szkoły nie powinnam miec problemów.Poradzicie mi cos?Bo ja im dłużej sie zastanawiam co chce w zyciu robic,tym bardziej nie wiem;]Jestem raczej humanistka,nie lubie ekonomii.Za wszelkie porady dziekuje

[aga.vip022]

zależy jak chcesz zaplanować sobie przyszłość..liceum ogólnokształcące jest najlepszą przepustką na studia...

[adulka.p]

jezlie dobrze sie uczysz i masz ambicje na studia<i to nie ekonomiczne>to chyba lepiej jakies dobre LO,bo tam jestes ukirunkowana typowo na przedmioty maturalne i latwiej sie pozniej dostac na studia...oczywiescie nie uogolniam ale po prostu w LO nie uczysz sie przedmiotow zawodowych i zamiast tych godz masz dodatkowe zajecia przygotowujace do matury. Np. techniukm weterynaryjne ma ok 1 h tygoniowo biol a lo ma 3-4 tyg...chyba jest roznica..

[asia^^]

Jeśli, nie wiesz jeszcze, co chcesz robić to idź do liceum. Najlepiej na profil ogólny - będziesz miała jeszcze 3 lata na zastanowienie się, co dalej

[Ludowa]

Napisane przez asia^^

Jeśli, nie wiesz jeszcze, co chcesz robić to idź do liceum. Najlepiej na profil ogólny - będziesz miała jeszcze 3 lata na zastanowienie się, co dalej

Skoro jest humanistką, to chyba lepiej będzie, jeśli pójdzie na humana - też będzie mogła zastanowić się, co dalej, a przynajmniej będzie dużo godzin z fajnych przedmiotów (fajnych dla humanisty, oczywiście ).

Ja też polecam liceum, ale tylko, jeśli chcesz potem studiować.

[ktosia86]

A mnie się wydaje,że na studia można z powodzeniem iść po technikum tak jak po liceum.
Skończyłam liceum ogólnokształcące,bo zakładałam, że pójdę na studia.Jednak z perspektywy czasu patrząc, drugi raz chyba do liceum bym nie poszła.Wolałabym uczyć się rok dłużej i skończyć technikum,zawsze to jakiś fach w ręku, jakiś tytuł.Wiadomo,że ciężko o pracę bez wykształcenia ale dużo bardziej liczy się jakiekolwiek doświadczenie niż milion tytułów.Czasem chętniej do pracy przyjmą kogoś po zawodówce nawet niż w trakcie studiów, bo ten po zawodówce ma praktykę a nad tym studentem trzeba by stać i wszystko tłumaczyć.Pewnie się wiele z was ze mną nie zgodzi,ale ja to co opisałam widzę często na własne oczy
Nikt nie ma gwarancji, że po liceum dostanie się na studia dzienne,jeśli wtedy pójdzie na zaoczne to łatwiej będzie o pracę z tytułem technika

[adulka.p]

nie ma profilu ogolnego asia

[Aeterna]

Napisane przez ktosia86

A mnie się wydaje,że na studia można z powodzeniem iść po technikum tak jak po liceum.
Skończyłam liceum ogólnokształcące,bo zakładałam, że pójdę na studia.Jednak z perspektywy czasu patrząc, drugi raz chyba do liceum bym nie poszła.Wolałabym uczyć się rok dłużej i skończyć technikum,zawsze to jakiś fach w ręku, jakiś tytuł.Wiadomo,że ciężko o pracę bez wykształcenia ale dużo bardziej liczy się jakiekolwiek doświadczenie niż milion tytułów.Czasem chętniej do pracy przyjmą kogoś po zawodówce nawet niż w trakcie studiów, bo ten po zawodówce ma praktykę a nad tym studentem trzeba by stać i wszystko tłumaczyć.Pewnie się wiele z was ze mną nie zgodzi,ale ja to co opisałam widzę często na własne oczy
Nikt nie ma gwarancji, że po liceum dostanie się na studia dzienne,jeśli wtedy pójdzie na zaoczne to łatwiej będzie o pracę z tytułem technika

Mam liceum, dzienne 2 letnie studium zawodowe (więc technika architekta :P), no a teraz robię studia.
Nie ma różnicy czy technikum czy liceum, stąd i stąd ludzie się dostają, gdzie chcą, kwestia szczęscia i przygotowania.
Po technikach to bardziej polibuda (no, ale po ogólniakach jak najbardziej też), a jeśli wiesz, że wolisz socjologię/prawo/psychologie/'-logię' - to po co Ci technikum budowlane, elektroniczne czy ekonomiczne.

[caro_l_a]

Napisane przez ktosia86

A mnie się wydaje,że na studia można z powodzeniem iść po technikum tak jak po liceum.
Skończyłam liceum ogólnokształcące,bo zakładałam, że pójdę na studia.Jednak z perspektywy czasu patrząc, drugi raz chyba do liceum bym nie poszła.Wolałabym uczyć się rok dłużej i skończyć technikum,zawsze to jakiś fach w ręku, jakiś tytuł.Wiadomo,że ciężko o pracę bez wykształcenia ale dużo bardziej liczy się jakiekolwiek doświadczenie niż milion tytułów.Czasem chętniej do pracy przyjmą kogoś po zawodówce nawet niż w trakcie studiów, bo ten po zawodówce ma praktykę a nad tym studentem trzeba by stać i wszystko tłumaczyć.Pewnie się wiele z was ze mną nie zgodzi,ale ja to co opisałam widzę często na własne oczy
Nikt nie ma gwarancji, że po liceum dostanie się na studia dzienne,jeśli wtedy pójdzie na zaoczne to łatwiej będzie o pracę z tytułem technika

zgadzam się , tez poszłam do lo i czasem żałuję

[asia^^]

Napisane przez adulka.p

nie ma profilu ogolnego asia

Jest

[zizou]

nigdy sie nad tym nie zastanawialam, skonczylam LO i poszlam na studia. jestem typowa humanistka, nie ma chyba typowo humanistycznych technikow [chyba ze sa, a ja o tym nie wiem ]. nie ma chyba roznicy miedzy LO a technikum. i po jendym i po drugim, z odpowiednio zdana matura, na studia mozna isc.

[nutella.a]

Ja kończyłam liceum bo też nie miałam sprecyzowanych planów na przyszłość. Myśle, że do technikum powinnać pójść wtedy, gdy byłabyś pewna, że chcesz coś dalej w tym kierunku robić np. ekonomia czy jakieś "biurowe studia", potem jest zdecydowanie łatwiej ludziom odnaleźć się w gąszczu papierkowej roboty. Ale ta opcja przy tobie - jak sama powiedziałaś - odpada. Więc podsumowując - jak na mój rozum LO byłoby lepsze. Pamiętaj jednak, że to jest TWOJA INDYWIDUALNA decyzja i nikt nie może jej podejmować za ciebie!

[wenedka]

Napisane przez asia^^

Jest

ale coraz mniej, zresztą podobno poziom nauczania w takich klasach jest nieco niższy z powodu braku ukeirunkowania.

[mala_misia]

Napisane przez wenedka

ale coraz mniej, zresztą podobno poziom nauczania w takich klasach jest nieco niższy z powodu braku ukeirunkowania.

Ale są też takie w których sama wybierasz przedmioty,które będziesz realizować na poziomie rozszerzonym i to jest chyba najlepsze jeżeli chodzi o LO. Wyboru dokonuje się na przełomie I i II klasy. Wtedy faktycznie na podstawie masz light,ale za to na fakultecie(rozszerzeniu) nieźle dostajesz w d**ę.

[*Claire*]

Dziekuje za odpowiedzi
Wiem,że decyzję powinnam podjąć SAMA.Niestety nie jest to takie łatwe.
Z jednej strony lepiej iśc do technikum,bo ma się ''fach w ręku''.No ale nie ma zdaje sie techników,które kształciły by w kierunkach z moimi zainteresowaniami.
Z kolei po liceum nie mam żadnego wykształcenia,chciałabym pójśc na studia,ale nie wiem jak to się wszystko ułoży,mozliwe że cos mi w tym przeszkodzi i wtedy zostane na lodzie.Kurcze,jakie to życie jest skomplikowane

[mala_misia]

Droga Claire, jeżeli będziesz miała maturę to świat stoi przed Tobą otworem. Istnieją różne szkoły pomaturalne, a nawet policealne, które dadzą Ci jakiś "fach". Oczywiście decyzje powinnaś podjąć sama. Ja jestem właśnie na etapie kończenia LO i nie żałuje niczego... Mówisz,że życie jest skomplikowane. Mogę powiedzieć tylko,że to początek Twojej samodzielnej drogi-jednym zdaniem- "Witamy w świecie dorosłych"

[*Claire*]

Napisane przez mala_misia

Droga Claire, jeżeli będziesz miała maturę to świat stoi przed Tobą otworem. Istnieją różne szkoły pomaturalne, a nawet policealne, które dadzą Ci jakiś "fach". Oczywiście decyzje powinnaś podjąć sama. Ja jestem właśnie na etapie kończenia LO i nie żałuje niczego... Mówisz,że życie jest skomplikowane. Mogę powiedzieć tylko,że to początek Twojej samodzielnej drogi-jednym zdaniem- "Witamy w świecie dorosłych"

jak tak ma wyglądać ta droga to ja chce pozostać dzieckiem

[mala_misia]

Napisane przez *Claire*

jak tak ma wyglądać ta droga to ja chce pozostać dzieckiem

Każdy by chciał Jedyne co nam pozostaje to trzymać pogode ducha i wiare w siebie. Przede mna teraz wybór kierunku studiów... wierz mi,chciałabym jeszcze raz wybierać LO

[*Claire*]

misia trzymam za ciebie kciuki

[Anoula]

Szczerze mówiąc mam podobny dylemat, co ty. Jestem humenistką, wiec jesli LO to tylko profil humanostyczny. Natomiast znalazłam technikum o kierunku architektura krajobrazu i tak zaczęłam się zastanawiać, ponieważ tym co chce robić dalej jest architektura wnętrz. I stwierdziłam, ze taki ysunek techniczny czy coś w tym stylu przyda mi się bardziej niż rozszeżona historia czy WOS. Jestem co raz bliższa zdecydowania się jedek na technikum.

[wenedka]

Napisane przez mala_misia

Każdy by chciał Jedyne co nam pozostaje to trzymać pogode ducha i wiare w siebie. Przede mna teraz wybór kierunku studiów... wierz mi,chciałabym jeszcze raz wybierać LO

znam ten ból, kiedy nie wiesz co wybrac :/
jak narazie to nawet nie wiem, co zdawać na maturze, a czas najwyższy na podjęcie decyzji

[Mysia_Pysia]

Ja mam jeszcze rok na zastanowienie się Ale chcę iść do LO na profil biologiczno-chemiczny... a później studia weterynaryjne... Mam już plany od 8 roku życia xD Przynajmniej nie mam problemów nad wyborem szkoły, kierunku itp... A skoro Ty, Autorko jesteś humanistką to wybierz profil humanistyczny ;]

[mala_misia]

Napisane przez Mysia_Pysia

Ja mam jeszcze rok na zastanowienie się Ale chcę iść do LO na profil biologiczno-chemiczny... a później studia weterynaryjne... Mam już plany od 8 roku życia xD Przynajmniej nie mam problemów nad wyborem szkoły, kierunku itp... A skoro Ty, Autorko jesteś humanistką to wybierz profil humanistyczny ;]

Niestety,ale przyznaje,że w wieku lat 16-17 często zmienia się wyobrażenia co do swojego przyszłego życia. Sama tak miałam. Też chciałam iść na weterynarie od dziecka,ale w LO okazało się,że rozszerzona chemia jest dla mnie zabójcza i za żadne skarby tego nie przeżyje. Mimo,że w gimnazjum z chemii miałam 5.

[wenedka]

Napisane przez mala_misia

Niestety,ale przyznaje,że w wieku lat 16-17 często zmienia się wyobrażenia co do swojego przyszłego życia. Sama tak miałam. Też chciałam iść na weterynarie od dziecka,ale w LO okazało się,że rozszerzona chemia jest dla mnie zabójcza i za żadne skarby tego nie przeżyje. Mimo,że w gimnazjum z chemii miałam 5.

Zgadzam się
Miałam dokładnie tak samo, plany zdawania na weterynarię, a teraz chyba będzie historia i historia sztuki, ale tez nie jetem pewna

[Szattinka]

Jeśli czujesz sie typową humanistką - polecam LO. Technikum moim zdaniem już bardziej ukierunkowuje na zawód.
Przyznam, ze sama jestem na mat-infie, ale będę zdawac typowo humanistyczne przedmioty.

[*Claire*]

ja też chciałam iść na medycyne,ale wiele czynnikow złożyło sie na to że zmieniłam zdanie i raczej na pewno na medycyne nie zawitam;]taka architektura wnętrz nie głupia,ale ja sie na technicznych rzeczach nie znam,rysunek techniczny w gimnazjum mnie zabił,a co dopiero w technikum.

[Monka_tort]

A ja się znowu waham czy w liceum iść na klasę humanistyczną, czy też wybrać europeistykę. Z dostaniem się nie będzie problemu, no ale co potem? Bardzo lubię polski, ale boję się, że po takich studiach nie będę mogła znaleźć sobie dobrze płatnej pracy. Z drugiej strony - z angielskiego też jestem całkiem niezła... Ech, trudny wybór mnie czeka...

Może ktoś jeszcze wypowie się na temat profilu europejskiego?

Pozdrawiam wszystkie nieukierunkowane co do własnej przyszłości.

[olcia 810]

Napisane przez Monka_tort

A ja się znowu waham czy w liceum iść na klasę humanistyczną, czy też wybrać europeistykę. Z dostaniem się nie będzie problemu, no ale co potem? Bardzo lubię polski, ale boję się, że po takich studiach nie będę mogła znaleźć sobie dobrze płatnej pracy. Z drugiej strony - z angielskiego też jestem całkiem niezła... Ech, trudny wybór mnie czeka...

Może ktoś jeszcze wypowie się na temat profilu europejskiego?

Pozdrawiam wszystkie nieukierunkowane co do własnej przyszłości.

[martolka]

a ja zamierzam isc do liceum na profil bio-chemiczny(jelsi sie dostane) a potem na rehabilitacje jesli nie,to na polski-ang-historia. a co po tym to ja nei wiem...

[Monka_tort]

Ja żałuję bardzo, że nie mam zainteresowań bardziej ścisłych, bo ponoć ścisłowców teraz najbardziej potrzeba.