Colpi di sole, a może miedź?Metamorfoza

[MartwaMary]

Baaardzo proszę o pomoc. Mam trudne włosy, bardzo zniszczone na końcach, długie, grube puszyste i mam ich baaardzo dużo. Kolor mam w zasadzie nijaki taki myszowato brązowy. Chciałam ściąć włosy ale boje się bo kiedyś miałam krótkie i strasznie się puszyły więc nie wiem jak to zrobić żeby tego uniknąć. Chciałam trochę "ubrać" z objętości ale mam strach że te najkrótsze włosy zrobią mi grzywę lwa. Myślałam o grzywce, ale też nie jestem do końca przekonana. No i kolor... myślałam o colpi di sole, albo trochę mocniejszym rozjaśnieniu, albo może miedź ale boje się że jak się opalę (opalam się na żółto) to nie będzie to wyglądało zbyt korzystnie... Nie mam pojęcia co zrobić, pomocy!
1 i 2 zdjęcie moje a trzecie to kolor o jakim myślałam

[Kaminka24]

Zniszczone końce na pewno trzeba będzie ściąć z długości a co do objętości to poproś fryzjerke o mocne cieniowanie ale z zastrzeżeniem że najkrótsze włosy nie mają być prawa krótsze niż np. do linii żuchwy i powinno być dobrze

[stargate]

Pieknie Ci w tym kolorze,nie zmieniaj go.Wlosy podetnij w lit U delikatnie cieniujac konce.Puszace sie wlosy mocno wycieniowane = lwia grzywa.

[sobe100]

Ja np też sądziłam, że mam myszowaty kolor tylko, że o wiele jaśniejszy od Ciebie, więc zafarbowałam sobie na bardzo podobny kolor jak miałam i jestem nadal bardzo zadowolona. Farbowałam na początku lutego, mam odrost, który prawie w ogóle się nie rzuca w oczy, a ja w końcu nie martwiłam się tym, że mam nijaki kolor! Więc jak chcesz, zafarbuj na bardzo podobny kolor jaki masz i będziesz napewno zadowolona z koloru