terminacja ciąży - Strona 115 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-03-10, 07:37   #3421
anisto
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 15
Dot.: terminacja ciazy

Przecież z tego artykułu nic nie wynika. Nazywają terminację "zbrodnią" i mówią, że "dziecko umierało w strasznych męczarniach". Nie ma opisanych okoliczności tego zdarzenia. Być może ten maluszek umierał w ramionach mamy, a może mama nie była na to gotowa? Może nie chciała zobaczyć maleństwa?

Bardzo łatwo jest nam jako społeczeństwu oceniać przez pryzmat tego typu artykułów. Tutaj są kobiety, które T. przeżyły. Ale co ma sobie pomyśleć zwykły szary człowiek po przeczytaniu tego? Że T. to rzeczywiście zbrodnia. Zaostrzone zostanie prawo antyaborcyjne i będzie tak jak w innych krajach, że nawet w przypadku wad T. nie będzie możliwa. Do tego to wszystko prowadzi.

Być może rzeczywiście były jakieś uchybienia w tej sytuacji, ale po takim tekście w internecie nigdy bym nie miała odwagi wydawać sądów na kimkolwiek.

Edytowane przez anisto
Czas edycji: 2016-03-10 o 07:40
anisto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 07:45   #3422
MiliTu
Wtajemniczenie
 
Avatar MiliTu
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 2 005
Dot.: terminacja ciazy

anisto za bardzo się nakrecasz. Ja nie wydaję sądów i nie piszę o sytuacji. Jakbyś zapomniała jestem mamą po T. i wiem co przeszłam i co przeszła ta mama. Ja tylko mówię jak wg mnie powinny wyglądać ostatnie chwile. Cały czas podkreślam że według mnie. Ja nie oceniam Twoich słów, Ty nie krytykuj moich
MiliTu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 07:51   #3423
anisto
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 15
Dot.: terminacja ciazy

MiliTu ja się zgadzam z tym co napisałaś. Mój ton wypowiedzi pewnie jest spowodowany tym, że strasznie mnie tego typu manipulacje medialne drażnią. Nie chcę tutaj nawiązywać do niczyich wypowiedzi, ale po wrzuceniu tego artykułu padły już ostre słowa. Chciałam tylko przez swoje posty zwrócić uwagę na brak rzetelności informacji w tym tekście. Realia terminacji w 24 tygodniu też są jakie są.
anisto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 07:57   #3424
MiliTu
Wtajemniczenie
 
Avatar MiliTu
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 2 005
Dot.: terminacja ciazy

anisto od dawna wiadomo że w artykułach jest masa manipulacji. Sama zobacz ile portali i w jaki sposób o tym pisze. Przede wszystkim warto zauważyć, że nikt kto nie dotknął osobiście tematu T. tego nie zrozumie. A władzę mamy jaką mamy. Mi za chwilę zabiorą szansę na macierzyństwo - zabierając ivf. Myślisz że jestem szczęśliwa?
MiliTu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 08:07   #3425
anisto
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 15
Dot.: terminacja ciazy

Mnie się nie udało dokonać T. myślę, że po części przez takie sytuacje jak ta. Wiem ze środowiska położniczego, że po sytuacji z prof. Chazanem wiele ośrodków wycofało się z wykonywania takich procedur. Nie ma póki co problemu jeśli chodzi o T. wad letalnych. Ale ZD czy tak jak u nas rozszczep kręgosłupa i wodogłowie to wskazania względne - ktoś się pod tym podpisze a ktoś nie. Takie akcje w mediach jeszcze bardziej utrudnią to kobietom takim jak ja.

Co do braku refundacji - ubolewam bardzo, bo choć sama nie miałam problemu z zajściem w ciąże to myślę, że to jedno z większych cierpień jakie może kobietę spotkać. Może jak się władza zmieni to kwestia refundacji też? Trzymam za to kciuki.
anisto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 08:09   #3426
MiliTu
Wtajemniczenie
 
Avatar MiliTu
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 2 005
Dot.: terminacja ciazy

anisto a kiedy zmieni się władza? Za te parę lat ? Z tego co wiem chcą całkiem zakazać ivf. Ja mam problem z zajściem w ciążę. I być może już nigdy nie będę mamą.
MiliTu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 08:47   #3427
anisto
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 15
Dot.: terminacja ciazy

Mogę tylko napisać, że trzymam mocno kciuki, aby Ci się udało...
anisto jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-03-10, 09:00   #3428
Maniaa91
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 25
Dot.: terminacja ciazy

...

Edytowane przez Maniaa91
Czas edycji: 2016-05-01 o 18:30
Maniaa91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 10:03   #3429
anisto
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 15
Dot.: terminacja ciazy

To był 24 tydzień, Zespół Downa. Dla większości terminacja = aborcja. Do tego nie wierzę, aby KTOKOLWIEK w Polsce zrobił aborcję bez wskazań w szpitalu, do tego w 24 tygodniu.

http://prawy.pl/28170-jest-zawiadomi...skim-szpitalu/
http://telewizjarepublika.pl/aborcja...ocy,30525.html

Edytowane przez anisto
Czas edycji: 2016-03-10 o 10:31
anisto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 13:56   #3430
Maniaa91
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 25
Dot.: terminacja ciazy

...

Edytowane przez Maniaa91
Czas edycji: 2016-05-01 o 18:31
Maniaa91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 16:15   #3431
atenaz
Zakorzenienie
 
Avatar atenaz
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 224
Dot.: terminacja ciazy

Cytat:
Napisane przez anisto Pokaż wiadomość
Zaostrzone zostanie prawo antyaborcyjne i będzie tak jak w innych krajach, że nawet w przypadku wad T. nie będzie możliwa. Do tego to wszystko prowadzi.
Wątpię, żeby zostało zaostrzone. Nie pamiętasz jak parę lat temu PIS był u władzy i Marek Jurek z kilkoma innymi posłami odszedł z PISu, bo był za pełną ochroną życia nieważne co (np. zagrożenie życia matki również go nie interesowało), a PIS chciał zostawić możliwość terminacji tak jak jest. Także nie ma co panikować.

Cytat:
Napisane przez maci26 Pokaż wiadomość
Czasami myślę kur** przecież świadomie zabiłam swoje dziecko tak kochane tak myślę nie umiem chyba sobie z tym poradzić
Jak wiele z nas

Cytat:
Napisane przez Hanka30 Pokaż wiadomość
Ze staraniami bym jednak poczekala. Zaraz po T jakoś 2 miesiące zaszlam w kolejną ciążę i niestety ją stracilam.
My porobiliśmy badania jakie mogliśmy, po 4-5 miesiącach dostaliśmy zielone światło, zaszłam w ciążę, niestety w piątek pojechałam do mojej ginekolog, bo od tygodnia mi mdłości nie dokuczały, a przy pierwszej ciąży pamiętałam, ze to oznaczało, że ciąża obumarła. No i niestety potwierdziło się, ciąża obumarła w 9 tygodniu W weekend byłam w szpitalu na wywoływaniu poronienia, zamówiliśmy też genetyka, żeby odebrał kosmówkę i zrobił badanie kariotypu, czekamy na wynik Jestem w domu na zwolnieniu, jutro wizyta u mojej ginekolog. Nie wiem co dalej, co badać. Za co się zabrać...

Robiliśmy w instytucie hematologii prywatnie i wyszło negatywnie:

Wykrywanie mutacji typu Leiden genu czynnika
Wykrywanie mutacji genu protrombiny G20210A
Wykrywanie mutacji genu MTHFR C677T

Ale z tego co czytam może być jeszcze inna rekombinacja białek przy MTHFR, czy któraś z Was robiła te badanie w Wawie? Bo w panelu badań instytutu tego nie ma...

I jeszcze pytanie do dziewczyn, które mają mutację MTHFR - bierzecie tylko ten łatwo przyswajalny kwas foliowy czy ten standardowy też?
__________________
20*12*2007 zapuszczam włosy po pas
01*09*2008 nie farbuję

wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=920711

szukam: CK Euphoria, Arabian Oud Kalemat, Gucci Rush, Moschino Love Love, Jimmy Choo Edp, Givenchy Ange ou Demon, Mancera Roses Greedy
atenaz jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-10, 16:45   #3432
cobra115
Zakorzenienie
 
Avatar cobra115
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Śląsk cieszyński :)
Wiadomości: 3 073
Dot.: terminacja ciazy

Wpadłam specjalnie do was sprawdzić czy czytałyście co Cejrowski umieścił dzisiaj na FB. Od dziś go szczerze nienawidzę...
__________________
Perfect Housewife
Razem
cobra115 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 18:36   #3433
201607211724
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 109
Dot.: terminacja ciazy

Cytat:
Napisane przez anisto Pokaż wiadomość
Przecież z tego artykułu nic nie wynika. Nazywają terminację "zbrodnią" i mówią, że "dziecko umierało w strasznych męczarniach". Nie ma opisanych okoliczności tego zdarzenia. Być może ten maluszek umierał w ramionach mamy, a może mama nie była na to gotowa? Może nie chciała zobaczyć maleństwa?

Bardzo łatwo jest nam jako społeczeństwu oceniać przez pryzmat tego typu artykułów. Tutaj są kobiety, które T. przeżyły. Ale co ma sobie pomyśleć zwykły szary człowiek po przeczytaniu tego? Że T. to rzeczywiście zbrodnia. Zaostrzone zostanie prawo antyaborcyjne i będzie tak jak w innych krajach, że nawet w przypadku wad T. nie będzie możliwa. Do tego to wszystko prowadzi.

Być może rzeczywiście były jakieś uchybienia w tej sytuacji, ale po takim tekście w internecie nigdy bym nie miała odwagi wydawać sądów na kimkolwiek.
anisto - myślę bardzo podobnie

Cytat:
Napisane przez Maniaa91 Pokaż wiadomość
Ale tam nikt slowa o terminacji nie napisal. Aborcja a terminacja to dwie rozne rzeczy. Poza tym pisza o tym ze zrobili to kobiecie w 7 mc... Wtedy to juz chyba nie wolno nawet takich zabiegow robic. Mogli maluszkowi chociaz troche usmiezyc bol zeby nie cierpial...
nikt nie napisał o terminacji, bo dla kogoś kto to pisał ten "artykuł" terminacja jest zbrodnią, zakładam, że dla tej osoby każda terminacja jest aborcją, która jest zbrodnią, a każdy kto się na to zdecydował jest zbrodniarzem.
201607211724 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-11, 09:08   #3434
maci26
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 37
Dot.: terminacja ciazy

Cobra widziałam. Nigdy go nie lubilam. ..frajer
maci26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-11, 14:47   #3435
New_40
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 98
Dot.: terminacja ciazy

O zgrozo, dzwoniłam dziś do genetyki na Sobieskiego, bo ginekolog poprosił o wyniki amniopunkcja żeby zobaczyć czy ZD u dziecka był w wyniku trisomii prostej, czy w wyniku dziedziczenia i niestety - wyników pełnej amniopunkcja nie ma. A wynik ten robiony na szybko będący podstawą T nie zawiera takich informacji. A amniopunkcja była robiona 4 listopada ��
New_40 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-11, 16:47   #3436
ppati87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 317
Dot.: terminacja ciazy

ja na wyniki amnio z sobieskiego czekalam 4miesiące
__________________
28.09.2015 aniołek Ksawierek 20tc[*]
Mutacja mthfr c677t heterozygota
ppati87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-11, 18:18   #3437
201607211724
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 109
Dot.: terminacja ciazy

ja też bardzo długo czekałam na wynik, myślałam, ze oszaleje, bo dziewczyna, która miała amniopunkcję tydzień przede mną już dawno dostała swoje wyniki. No ale fakt faktem, że u mnie wynik nie miał większego znaczenia. Czekanie jest okropne
201607211724 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-11, 20:09   #3438
Leos19
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 22
Dot.: terminacja ciazy

Witam dziewczyny,

U mnie już ponad miesiąc od wywołania porodu. Wcale nie jest łatwiej żyć z tą decyzja,która podjęłam. Cały czas myślę o synku i zastanawiam się co byłoby jakby jednak dożył 9 miesiąca ciąży. Przeczytałam ten artykuł o porodzie i braku pomocy dziecku. Nikogo nie oceniam bo nie znam całej historii tej dziewczyny. Moje dziecko nie zapłakalo wcale. Przyszło na świat martwe i tak bardzo płakałam jak nie słyszałam płaczu noworodka. Nie wiem co jest lepsze czy słyszeć ten głos czy nie ale tej dziewczynie współczuję. Mamy już i tak swoją karę bo musimy urodzić te dzieci i się z nimi pożegnać przy takiej decyzji.

Byłam u ginekologa już. Miesiące dostałam równo po prawie 4 tygodniach. Lekarz powiedział że macica wróciła już do stanu poprzedniego i poczekać jeszcze na 1 okres a potem możemy się starać. I teraz zastanawiam się czy miał rację bo chyba żadna z Was tak szybko nie zaszła szczęśliwie po 3 miesiącach od porodu. Myślałam że da nam zielone światło po 6 miesiącach gdzieś. Po poronieniu inny lekarz kazał mi tyle odczekać. W sumie to i tak zaszłam po 5 miesiącach i szczęśliwie donosiła corke. A wy co myślicie o tak szybkim zajsciu?

W sumie to Bardzo się boje zajść w ciążę bo już widzę ta chmurę czarnych myśli nad moją głową. Chyba za 1 czy 2 lata też będę się martwić i to nic nie zmieni kiedy zajde. Wiem że będę pracować jak najdłużej, bo w innym przypadku oszalałabym jak będę siedzieć w domu i odpoczywać.
Leos19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-11, 20:17   #3439
jola35
Rozeznanie
 
Avatar jola35
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 502
Dot.: terminacja ciazy

Cytat:
Napisane przez atenaz Pokaż wiadomość

My porobiliśmy badania jakie mogliśmy, po 4-5 miesiącach dostaliśmy zielone światło, zaszłam w ciążę, niestety w piątek pojechałam do mojej ginekolog, bo od tygodnia mi mdłości nie dokuczały, a przy pierwszej ciąży pamiętałam, ze to oznaczało, że ciąża obumarła. No i niestety potwierdziło się, ciąża obumarła w 9 tygodniu W weekend byłam w szpitalu na wywoływaniu poronienia, zamówiliśmy też genetyka, żeby odebrał kosmówkę i zrobił badanie kariotypu, czekamy na wynik Jestem w domu na zwolnieniu, jutro wizyta u mojej ginekolog. Nie wiem co dalej, co badać. Za co się zabrać...
Tak mi przykro ze znow przechodzisz podobny koszmar!!! To straszne i niesprawiedliwe!!!! Ile trzeba sie nacierpiec zeby cieszyc sie spelnionym macierzynstwem??? Trzymaj sie kochana, moze jak bedziesz miec wyniki kariotypu to lekarze beda wiedziec jak was dalej poprowadzic??? Tutaj przeciez sa dziewczyny ktorym w koncu po wielu koszmarnych chwilach sie udalo!

Leos nam lekarz rez mowil ze po pierwszym okresie mozna sie starac i robilismy to, na razie z marnym skutkiem juz 6 miesiac! Wiele mialam mysli, raz ze chcemy sie starac, potem jednak sie boje, i tak od poczatku. Na razie jestem na tak, ale juz bez wiekszego parcia. Mysle ze moja pierwotna chec posiadania kolejnego dziecka zwyciezyla ten lęk że koszmar moze sie powtorzyc.

Edytowane przez jola35
Czas edycji: 2016-03-11 o 20:29
jola35 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-12, 07:39   #3440
ppati87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 317
Dot.: terminacja ciazy

Leos.
Każdy sam decyduje o staraniach.
Jednak każdy psycholog ci powie ze powinno się poczekać co najmniej 6 miesięcy.
Chodzi w tym czekaniu o to aby kolejne dziecko nie zastapilo nam tego co jest aniołkiem. Bo najpierw musimy się pożegnać z tym co odeszło.
Dopiero później rozpocząć starania.
w pierwszych 4 miesiącach po T tez bardzo chciałam być w ciąży bo mi brakowało takiego stanu i oczekiwania na poród.
Teraz chyba już się pozegnalam z synkiem ale nadal czasami mam chwile zwątpienia.
Chcemy poczekać jeszcze ze staraniami kilka miesięcy. Musze psychicznie dojść do siebie.
__________________
28.09.2015 aniołek Ksawierek 20tc[*]
Mutacja mthfr c677t heterozygota
ppati87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-12, 15:12   #3441
Maniaa91
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 25
Dot.: terminacja ciazy

...

Edytowane przez Maniaa91
Czas edycji: 2016-05-01 o 18:31
Maniaa91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-12, 18:14   #3442
jola35
Rozeznanie
 
Avatar jola35
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 502
Dot.: terminacja ciazy

Mania u mnie ostatnio wyszlo ze mam problem z owulacja- pecherzyk nie chce peknac, tyle wynika z ostatniego monitoringu. Mam juz coreczke czteroletnia o ktora staralismy sie dwa lata, pomogl monitoring i starania w konktretnym momencie, z Hania udalo sie po dwoch m-cach 'nieuwazania', nawet zesmy sie mocno nie starali, ale skonczylo sie to T. Jestem starsza i wiem ze z owulacja bedzie coraz trudniej u mnie wiec przewiduje ze skonczy sie to wspomaganiem farmakologicznym. Po T. Moje cykle sie zmienily, nie mam juzPms i bolesnych piersi.
jola35 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-13, 18:27   #3443
pierwiastka
Raczkowanie
 
Avatar pierwiastka
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 116
Dot.: terminacja ciazy

Cytat:
Napisane przez agnieszkaaa88 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja mam pytanie, kiedy dostałyście okres? U nas mija 5 tydzień od T. i wydaje mi się że dostałam okres, nie za wcześniej?
Po 33 dniach. Bromergon bralam 12 dni. Lekar mówił, ze przy nim miesiączka może przyjść później, ale i tak przyszła szybko. Drugi cykl po T trwał 27 dni.

Cytat:
Napisane przez katka41 Pokaż wiadomość
Witajcie, dziewczyny, nie odzywałam się jakiś czas, musiałam sobie wszytko poukładać.
Byłam z mężem w Warszawskim Hospicjum dla dzieci, mają tam prężnie działający ośrodek pomagający matkom u których zdiagnozowano letalne i inne wady ich dzieci jeszcze w ciąży.
Rozmawiałam z Panią psycholog, mimo ze mówiła że ona tylko nam przedstawia możliwości i nie sugeruje rozwiązania, to sugerowała podtrzymanie ciąży.
Mnie jednak ta rozmowa pomogła wszytko sobie poukładać, powiedzieć na głos wszystkie obawy, wypłakać się i zdobyć wiedzę.

Wiem, że po terminacji będzie dużo gorzej ... ale co ja mogę ...
Cieszę się, że otrzymaliście tam pomoc. Takie miejsca są bardzo potrzebne (niezależnie od poglądów). Rozmowa z odpowiednimi ludźmi pozwala wiele zrozumieć. Decyzja i tak zawsze będzie nalezała do rodziców. Ale same wiemy, że w tym wypadku nie ma dobrego wyjścia. Każde jest złe, każde będzie boleć. I masz rację- teraz jest źle, a będzie jeszcze gorzej...
Mimo wszystko trzymaj się!

Cytat:
Napisane przez Maniaa91 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a Wy kiedy po T wrocilyscie do pracy? Ja jestem 2.5 tyg po i wlasnie dostalam dzisiaj nowa prace i przerwalam skrocony urlop macierzynski i pojutrze ide pierwszy dzien. Tylko, ze to jest praca w ruchu, czasem trzeba cos ciezkiego dzwignac i boje sie po tym lyzeczkowaniu troche... Ale nie chce siedziec w domu i na okrete buszowac w necie i szukac przyczyny naszej tragedii ;(
Wróciłam po 8tyg macierzyńskim. Pierwszą aktywność podjęłam po miesiącu- pojechałam na cały dzień na narty. I to był błąd. Narty męczą mocno, a ja taka słaba byłam. Dużo nie pozjeżdżałam. Później stopniowo nordic walking, taniec i takie tam.
Uważaj na siebie i powodzenia w nowej pracy!

Cytat:
Napisane przez maci26 Pokaż wiadomość

Ogólnie Lubie tatuaże mam już 5 i na pamiątkę zrobię sobie. ..Pati tu z forum podsunela mi pomysł kiedy zobaczyłam u niej na fb

Napis mama a po bokach skrzydła

Bo jestem mamą aniołka
Słodko! Sama chcę na żebrach pod sercem, datę urodzin, imię i skrzydełka. Tylko odwagi mi brak. No i cały czas myślimy nad dalszymi staraniami, więc nie chcę organizmu narażać na kolejny szok.

Cytat:
Napisane przez atenaz Pokaż wiadomość


My porobiliśmy badania jakie mogliśmy, po 4-5 miesiącach dostaliśmy zielone światło, zaszłam w ciążę, niestety w piątek pojechałam do mojej ginekolog, bo od tygodnia mi mdłości nie dokuczały, a przy pierwszej ciąży pamiętałam, ze to oznaczało, że ciąża obumarła. No i niestety potwierdziło się, ciąża obumarła w 9 tygodniu W weekend byłam w szpitalu na wywoływaniu poronienia, zamówiliśmy też genetyka, żeby odebrał kosmówkę i zrobił badanie kariotypu, czekamy na wynik Jestem w domu na zwolnieniu, jutro wizyta u mojej ginekolog. Nie wiem co dalej, co badać. Za co się zabrać...
wybacz, nic więcej nie jestem w stanie napisać.

Co do tego artykułu... to jest spojrzenie tylko jednej strony... i to jakiegoś obserwatora. Ciekawe co by o nas napisali, kiedy ze względu na mój stan zdrowia musieli małego wyciągać w kawałkach... Dla nich sprawa byłaby jasna, a ja wiem, że synek już nie żył.

Po drugiej miesiączce byłam na wizycie kontrolnej u lekarza, który był przy łyżeczkowaniu. Macica ok, jajniki pracują. Kazał odczekać w sumie 4 miesiące od T i działać dalej. Po drodze musze sobie hormony oznaczyć, bo miałam problemy z zajściem w ciążę. w sumie 1,5roku się staraliśmy. Teraz żałuję, że tak długo zwlekaliśmy, bo mieszkanie, bo praca, no i mamy....
Kariotypy nasze już podobno są. Po 2 tygodniach od badania... Czekamy tylko na wizytę u genetyka i dowiemy się co w tych kopertach siedzi. Czasem chciałabym od razu być w ciąży, tęsknię za tym stanem, za brzuszkiem, za ruchami, ale potem znowu nie chcę. Bo tęsknię za naszym synkiem, tym jednym jedynym i nie chcę nikogo innego w zamian. W środę mam znowu psychologa. Miałam iśc do księdza, ale nie mogę, mam ogromną blokadę. Mimo tego, że co niedzielę siedzimy w kościele blisko ołtarza, to nie mogę po prostu. To nie jest takie łatwe.
I cieszę się, że mam ten mały grobek.
pierwiastka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-13, 20:09   #3444
Maniaa91
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 25
Dot.: terminacja ciazy

...

Edytowane przez Maniaa91
Czas edycji: 2016-05-01 o 18:31
Maniaa91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-13, 20:15   #3445
MiliTu
Wtajemniczenie
 
Avatar MiliTu
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 2 005
Dot.: terminacja ciazy

Maniaa91 Ty miałabyś 21 tc a ja dziś miałabym swojego Jaśka przy sobie. Dziś miał się urodzić mój Aniołek.
MiliTu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-13, 20:56   #3446
pierwiastka
Raczkowanie
 
Avatar pierwiastka
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 116
Dot.: terminacja ciazy

MiliTu
pierwiastka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-13, 21:10   #3447
dlaczego29
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 110
Dot.: terminacja ciazy

a mi, dziewczyny, spóźnia się okres... i boję się jak cholera. Choruję, więc może dlatego się spóźnia (chociaż od kilku miesięcy choruję non stop ze względu na pracę z dziećmi), ale na pewno dlatego się meeega boję! nie zrobię chyba testu ciążowego, czekam na jakieś objawy. Pobolewa mnie brzuch jedynie i miałam brudzenie jakiś tydzień temu, myślałam, że to okres wcześniej się zaczyna, ale nie. Powiem Wam, że do tej pory każdy okres przynosił mi rozczarowanie, a teraz jakoś boję się... nawet mężowi nie mówiłam, że jest małe opóźnienie, bo nie wiem, co myśleć. Tzn. robiłam jakiś 1,5 tygodnia temu test paskowy z allegro, ale wyszła jedna kreska. Normalny test leży w łazience jakieś 2 miesiące i czeka... Ale okres miałam do tej pory jak w zegarku, co 28 dni. Nie chcę się nakręcać w żaden sposób, chociaż ciężko... tylko nie wiem, co bym wolała przy tych moich chorobach - w tym roku już kilka razy brałam antybiotyki i cały czas choruję, a jestem przewrażliwiona i mam świadomość, że może mieć to wpływ na rozwój dziecka...

a co do artykułu i Cejrowskiego - moja T była w 6 miesiącu ciąży, ale wg usg dziecko było mniejsze dużo, dlatego pozwolili ją zrobić. i na skierowaniu było napisane najgorsze na świecie zdanie: dziecko nie jest w stanie przeżyć poza organizmem matki. Tak więc ciężko oceniać nie znając szczegółów, mi też ktoś mógłby zarzucić, że jestem bestią, bo dziecko przekroczyło 24 tc, ale patrząc na mój płaski wtedy brzuch, nie czując nigdy ruchów i słuchając (i później czytając wynik histopatologiczny) lekarzy wszystko nabiera innego wymiaru.

Edytowane przez dlaczego29
Czas edycji: 2016-03-13 o 21:13
dlaczego29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-13, 23:11   #3448
Maniaa91
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 25
Dot.: terminacja ciazy

...

Edytowane przez Maniaa91
Czas edycji: 2016-05-01 o 18:32
Maniaa91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 17:23   #3449
pierwiastka
Raczkowanie
 
Avatar pierwiastka
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 116
Dot.: terminacja ciazy

Dlaczego29 niech będzie tak jak sobie tego życzysz

Byłam dzisiaj u spowiedzi. Cała historię naszego maluszka księdzu opowiedziałam, płacząc i obsmarkując sie przy tym. I wiecie co- są na świecie mądrzy księża! Trafił mi się taki młody wikary, pewne ledwo co się wyświęcił. I nic mi nie powiedział na temat tego co zrobiłam, tylko mówił o cierpieniu Maryi, o tym, jak miecz przeszył jej serce, jak ona od początku wiedziała, że jej syn umrze. Jak my matki cierpimy dla i za nasze dzieci. Nie spodziewałam się. No i ulga na sercu, że w końcu poszłam do konfesjonału.
W środę mam kolejne spotkanie u psychologa.
pierwiastka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 21:50   #3450
Kleosia78
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 20
Dot.: terminacja ciazy

MiliTu całuję Cię mocno ściskam Ja już liczę rocznice, niestety...

Atenaz wiem co czujesz, może nie byłyśmy jeszcze na to gotowe Jak dzisiaj się czujesz?


Dlaczego29
co u Ciebie dzisiaj, daj znać. Wiem, że to dla Ciebie ogromny strach, ale musimy chociaż troszkę zacząć myśleć pozytywnie, wszystkie Cię tutaj teraz wspieramy

Ja mam też mutację tego genu MTHFR, odebrałam właśnie wyniki i kwas foliowy 18,20 (norma 3,5-20), homocysteina 5,36 (norma 4,44-13,56). Z tych parametrów widać, że są w normie, chociaż ten kwas w górnej. Jak byłam po odbiór wyników z badań molekularnych u genetyka to lekarka powiedziała mi, żeby zażywać Femibion, jest podobno najlepszy (Mania pytałaś o to niedawno) , ale jak poczytałam co pisze Ppati87 to już sama nie wiem.
Ppati87 co myślisz o tych moich wynikach, ten kwas może świadczyć o tym, że jednak syntetyczny z Femibonu nie jest przyswajany? Sorry może to głupie pytanie, ale obecnie nie mam ginekologa z którym mogłabym o tym pogadać (moja lekarka urodziła i nie mogę trafić na kogoś z kim można się dogadać). Daj znać co myślisz, będę wdzięczna.

Przed pierwszą ciążą lekarka zalecała mi stosowanie Inofolicu (udało się po 4 miesiącach) ale przy drugiej już się nie odważyłam bo jestem bardzo przesądna i robiłam wszystko inaczej niż przy pierwszej (ale niestety również bez skutku). Czy stosujecie może Inofolic? Jaką macie wiedzę o tym suplemencie?


Pozdrawiam Was mocno

PS
Co do artykułu i różnych opinii na temat sytuacji w szpitalu w W-wie to uważam, że trzeba by poznać szczegóły a potem dopiero rozdzierać szaty. Te współczesne media i w ogóle wszystko co nas otacza staje się ostatnio nie do ogarnięcia
Kleosia78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-31 20:01:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:27.