Zapowietrzenia

[Płazik]

Co do odpylania, ja od dziś będę to robić taką domową frezarką tylko, ze z końcówką do odpylania. No extra! Kazdy najdrobniejszy pyłek odpyla i to w chwilunie.

Co do paznokci, które dziś zrobiłam. Robiłam je BARDZO dokładnie. Dokłądnie zadbałam o skórki i nabłonek, zmatowiłam calusieńką płytkę paznokcia ze szczególnym uwzględnieniem przy skorkach, dokladnie odtluscilam paznokcie, nałożyłam primer 2 razy (swoje lapki tez z reszta co chwila odtluszczalam, aby bron boze nie naniesc zadnego tłuszczu), glossa nakladalam mega dokaldnie aby nie zalał skórek czy tez nie wszedł na naturalną płytkę.

Jak dostane fotki to zamieszczę.

[Maxsia_]

Ja się szczególnie nie brandzluje z odpylaniem, mam taki pędzel " jak do golenia" i nim sobie macham, co wiecej na kursie z alessandro pani nam taką anegdotką rzuciła, że oni w ogóle nie używają takich rzeczy, tylko po prostu odpylają białą kostką, nie uważam by pył był winowajcą podpowietrzeń.

[sunniva2007]

Napisane przez Maxsia_

Ja się szczególnie nie brandzluje z odpylaniem, mam taki pędzel " jak do golenia" i nim sobie macham, co wiecej na kursie z alessandro pani nam taką anegdotką rzuciła, że oni w ogóle nie używają takich rzeczy, tylko po prostu odpylają białą kostką, nie uważam by pył był winowajcą podpowietrzeń.

hmmm.. brandzlowac to mozna sie czyms innym a co do pylu to bylam na wielu szkoleniach i na kazdym mowiono, ze nalezy DOKLADNIE odpylic pazurka bo pylek czasami "schowa"sie przy samej skorce i wtedy duze prawdopodobienstwo,ze powstanie zapowietrzenie... a co do pedzelkow, to MOIM ZDANIEM lepsze sa te ze sztywniejszym wlosiem niz z miekkim..

[monchita]

Co do odpylania w ogóle nie używam pędzla. Gdy piłuję mam włączony odpylacz, a pyłu z paznokcia pozbywam się przecierając wacikiem z cleanerem. Jeśli muszę pozbyć się np nadmiaru brokatu, robię to pędzelkiem, który był w zestawie pędzli - taki 'wachlarzyk'.

Czy pędzel lub szczoteczka są na prawdę tak potrzebne?

[Albertyna]

Każdy ma swoje matody, ja próbowałam pracy zarówno z wacikami bezpyłkowymi (i nadal czasem z nich korzystam, jak mi szczoteczka umknie z pola widzenia na chwilke), szczoteczką (tej uzywam zawsze) i pędzlem(dla mnie- kiepski pomysł ).
Jednak najważniejsze aby metoda bykla skuteczna i wygodan dla danej stylistki.

Co do zapowietrzeń po porzadkach. To zgadzam się w częsci z przedmówczyniami- codzienne porządki, nawet te wieksze nie szkodzą przedłużonym paznokciom- umycie wanny, kibelka i zlewu to dla paznokci nie tragedia, wsio będzie oki, ale... porzadki przedswiateczne, gdy niektóre panie raz do roku na kolanach szoruja całe mieszkanie ścierą, pucuja wszystko na błysk... to juz inna sprawa. W takim przypadku prosze moje klientki by jednak korzystały z rekawiczek.

[Płazik]

To te pazurki , które zrobiłam. klientka jest bardzo zadowolona(ja trochę mniej z kształtu Widze teraz pewne niedociagniecia..), bo mówi, ze teraz nic a nic się nie zapowietrza. Rozmawiałam z nia przed chwilką, a we wtorek będę miała możliwość podpatrzenia pazurków na żywo.

[Albertyna]

Krzywa C na jednym z kciuków mnie powala... Wiesz o co kmon, bo sama piszesz, żes nie do końca zadowolona, ale foć swoje prace, przeglądając je później na spokojnie zobaczysz błedy i niedociągnięcia i bedziesz wiedziedziec nad czym pracowac.

[Płazik]

Dzięki wielkie Albertynko Ja wiem, ze jeszcze ogrom pracy przede mną. To dopiero moje 5 pazurki jakie robię. Mam nadzieje, ze z czasem wszystko się ładnie wypracuje.

[Sieciunia]

od pokazywania i oceniania zdjec sa galerie...

[Maxsia_]

Napisane przez Sieciunia

od pokazywania i oceniania zdjec sa galerie...

tym to się chyba moderatorzy zajmują ?

Płazik teraz widać, że przy skórkach dałaś mniej materiału niż wcześniej, powinno mieć to ręce i nogi
Faktycznie, tak jak albertyna napisała, coś z krzywą C jest nie tak wszystko do poprawy, liczą się ćwiczenia
Tak nawiasem mówiąc co się tak na te kokardki uparłaś ?

[Sieciunia]

Napisane przez Maxsia_

tym to się chyba moderatorzy zajmują ?

przenoszeniem do galerii, ale takze usuwaniem reklam, ktora ostatnio pozwolilas sobie skomentowac, nieprawdaz?
w galeriach dziewczyny rowniez zwracaja sobie na to uwage, niekoniecznie angazujac w to moderatora

[Maxsia_]

Napisane przez Sieciunia

przenoszeniem do galerii, ale takze usuwaniem reklam, ktora ostatnio pozwolilas sobie skomentowac, nieprawdaz?
w galeriach dziewczyny rowniez zwracaja sobie na to uwage, niekoniecznie angazujac w to moderatora

Jakaś ty spostrzegawcza przeleciałaś wszystkie wątki żeby coś wychaczyć?
Pozwoliłam sobie skomentować, bo paznokcie były iście urocze w tej reklamie.
Z drugiej strony nie wiem czy watek nadaje się na galerie bo w końcu oceniamy tam jakość, i zdobienia, a nie dochodzimy do tego dlaczego np się podpowietrzają....

[Sieciunia]

Zapamietalam to, bo pod Twoim postem wypowiedzialam sie zgadzajac sie z Twoja wypowiedzia i rowniez bylam pod wrazeniem reklamy Te zdjecia niewiele maja wspolnego z zapowietrzeniami, stad moj post, przejrzalam zdjecia i przeczytalam tresc postu, przed moja wypowiedzia. A ta dyskusja tez nie wiele do watku o zapowietrzeniach wnosi, wiec mysle, ze wsyztsko sobie wyjasnilysmy

[Maxsia_]

Napisane przez Sieciunia

Zapamietalam to, bo pod Twoim postem wypowiedzialam sie zgadzajac sie z Twoja wypowiedzia i rowniez bylam pod wrazeniem reklamy Te zdjecia niewiele maja wspolnego z zapowietrzeniami, stad moj post, przejrzalam zdjecia i przeczytalam tresc postu, przed moja wypowiedzia. A ta dyskusja tez nie wiele do watku o zapowietrzeniach wnosi, wiec mysle, ze wsyztsko sobie wyjasnilysmy

no dobra uznajmy że mamy rację

[gavra]

poczytałam, poczytałam i dopisuję

Kochane, w wolnym czasie testuję SWOJE pazury pod każdym względem, wytrzymałości, zapowietrzeń itp. I chciałabym podzielić się także swoimi spostrzeżeniami.
Zapowietrzenia nie robią się tylko od (jak dotąd systematycznie wymienianych powodów) źle zaaplikowanego primera, zalanych skórek, zbyt dużej/małej ilości żelu przy wałach i teoretycznie tłustej płytki.

Powodem są czasem bardzo bardzo cieniutkie błonki przy skórkach, które dodatkowo chronią miejsce oznaczone obłączkiem. Trzeba je dodatkowo i szczególnie ostrożnie usuwać.
Powodem może być też fakt, że czasem naturalne paznokcie są strasznie cienkie i panie początkujące lub bez wyczucia za bardzo piłują płytkę.
Zrobiłam test (wiadomo, na sobie człowiek może wszystko ). jeden paznokieć delikatnie, standardowo zmatowiłam bloczkiem, który jest miękki i dotrze do zagłębień płytki, drugi przypiłowałam pilnikiem bardziej - jak to czasem lubią robić panie początkujące lub ze złymi nawykami- dalej wykonałam całą procedurę teoretycznie właściwie. I po 3 dniach zauważyłam przybielone brzegi żelu przy wałach tego mocniej przytartego paznokcia. Przycisnęłam miejsce oznaczone obłączkiem i żel podszedł powietrzem. Drugi paznokieć, tylko zmatowiony, wytrzymał ten test.
Trzeba zatem naprawdę uważać aby paznokci nie przepiłowywać (dziewczyny wyżej wyjaśniają, że czasem wystarczy zaledwie machnąć bloczkiem) zwłaszcza przy podstawie, gdzie najczęściej tworzą się zapowietrzenia
Naciśnij obłączek - on Ci wszystko zdradzi. Przepiłowanie szczególnie tej części płytki grozi zapowietrzeniami, a w następstwie - przy konieczności spiłowania zapowietrzeń - przy nie wprawionej ręce zedrzemy kolejne warstwy płytki co spowoduje ból.

ale to tylko moje spostrzeżenia...

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

mam jednak sama pytanie do koleżanek

czy któraś zauważyła jaki wpływ na zapowietrzenia ma sposób nakładania żelu - chodzi mi o przemywanie cleanerem.
Jedne przemywają każdą warstwę dyspersyjną zaraz po utwardzeniu w lampie, inne mówią, iż nie ściągają warstwy dyspersyjnej i dalej nakładają kolejną porcję żelu o czym wcześniej nie słyszałam powiem szczerze.

[Maxsia_]

Ja za bardzo nie rozumiem twojego pytania, ale ja nie zmywam warstwy dyspersyjnej, (np pomiedzy warstwą podkładową a budującą, gdy nie wtapiam ) bo gdyby tak było, musiałabym matowić masę pomiedzy warstwami, jak to sie dzieje gdy robie wtapiany french,

[Albertyna]

Usuwania błonki przy przedłużaniu paznokci powinno się uczyć na szkoleniu podstwowym, zatem, to żadna nowośc, że źle odsunięta powoduje zapowietrzenia. To wiekszośc z nas rozumie poprzez "źle odsunięte skórki", czy "zalane skórki".
Co do matownia, coż.... szkoły sa rózne. Osobiście od lat szkole i pracuje matowiąc 180 i prawidłowo uzyta- nie zniszczy paznokci (poharatać płytkę da sie równiez bloczkiem polerskim, przy odpowiednio duzym nacisku). Nie krytykowałabym nikogo za uzywanie pilników do matownia, bowiem szkoły sa rózne. Np ja uwazam, że bloczek polerski, jakjego nazawa wskazuje słuzy do polerwania. Wiem, jednak, że częśc stylistek uzywa go do matowienia i o ile daje to dobre efekty- jest super

Co do przemywania warstw, tutaj, mam okreslone zdanie- PRZEDOSTATNIĄ, czyli te, która potem opiłowujemy nadając ostateczny kształ. Na nia pójdzie juz tylko gloss- warstwa ostatnia.
Owszem czasem przecieamy wczesniej, ale to tylko w wypadku nietypowych zdobień, które z jakiegoś powodu wymagaja zmatowionego żelu, a na nie będziemy kładli kolejne warstwy żelu. Jednak wówczas poza przetarciem nalezy matowic.

[fashionistkaaa]

Napisane przez gavra

mam jednak sama pytanie do koleżanek

czy któraś zauważyła jaki wpływ na zapowietrzenia ma sposób nakładania żelu - chodzi mi o przemywanie cleanerem.
Jedne przemywają każdą warstwę dyspersyjną zaraz po utwardzeniu w lampie, inne mówią, iż nie ściągają warstwy dyspersyjnej i dalej nakładają kolejną porcję żelu o czym wcześniej nie słyszałam powiem szczerze.

Ja przemywam cleanerem tylko 1 raz. Jak juz zbuduje pazurka. Pozniej opiłowuje ksztalt, oczyszczam z pyłu i nabłyszczam. Przemywanie kazdej warstwy depresyjnej jest strata czasu i przyczynia sie do zapowietrzeń i rozwarstwianiu zelu mimo ze tak ucza na kursie- aby przemywac kazda z warstw

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Co do zapowietrzen to zauwazylam rowniez bynajmniej w moim przypadku ze robia sie gdy po przgotowaniu pazurka czyt.zmatowieniu przemywam cleanerem. Gdy nie przemywam tylko oczyszczam z pylu pedzlem i odrazu nakładam primer i zel to zapowietrzen nie ma. Hmmm tez tak macie?

[Albertyna]

Co do zapowietrzen to zauwazylam rowniez bynajmniej w moim przypadku ze robia sie gdy po przgotowaniu pazurka czyt.zmatowieniu przemywam cleanerem. Gdy nie przemywam tylko oczyszczam z pylu pedzlem i odrazu nakładam primer i zel to zapowietrzen nie ma. Hmmm tez tak macie?

Nie. Zawsze odtłuszczam.
Może problem jest w odtłuszczaczu, bądź w jego ilości?

[fashionistkaaa]

Napisane przez Albertyna

Nie. Zawsze odtłuszczam.
Może problem jest w odtłuszczaczu, bądź w jego ilości?

90% produktów uzywam z Modeny cleaner również, nie wiem być może w jego składzie jest coś nie tak. Ale skoro bez niego nie ma zapowietrzeń to chyba dobrze

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

o tego używam http://www.***********.pl/Cleaner_od..._1000ml-3.html

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

w miejscu gwiazdek powinno pisać modena nails nie wiem dlaczego sie nie wyświetla

[byliczka]

Fashionistka jest zasadniczy problem: jaki skład ma cleaner? Generalnie cleaner ma słyżyć do przemywania warstwy dyspersyjnej, nie do odtłuszczania bo niektóre cleanery w swoim składzie mają różne dodatki których zadaniem jest np zapobiegać wysuszaniu wału okołopaznokciowego więc automatycznie mają jakieś nawilżacze co powoduje zapowietrzanie. Jeśli już chcemy zająć się profesjonalnie stylizacją to przede wszystkim zaopatrzmy się we wszystkie potrzebne rzeczy a nie zastępujmy ich innymi. Do odtłuszczania jest odtłuszczacz/ dehydrator a nie cleaner. Cleaner jest do przemywania filmu dyspersyjnego.

[fashionistkaaa]

Napisane przez byliczka

Fashionistka jest zasadniczy problem: jaki skład ma cleaner? Generalnie cleaner ma słyżyć do przemywania warstwy dyspersyjnej, nie do odtłuszczania bo niektóre cleanery w swoim składzie mają różne dodatki których zadaniem jest np zapobiegać wysuszaniu wału okołopaznokciowego więc automatycznie mają jakieś nawilżacze co powoduje zapowietrzanie. Jeśli już chcemy zająć się profesjonalnie stylizacją to przede wszystkim zaopatrzmy się we wszystkie potrzebne rzeczy a nie zastępujmy ich innymi. Do odtłuszczania jest odtłuszczacz/ dehydrator a nie cleaner. Cleaner jest do przemywania filmu dyspersyjnego.

To niby cleaner i odtłuszczacz w jednym.

Cleaner / Odtłuszczacz 1000ml - Bardzo Dobra Jakość !!
Środek służy do odtłuszczania płytki przed nałożeniem żelu/akrylu oraz do przemywania warstwy dyspersyjnej tzw. klejącej.
Właściwości odtłuszczające i bakteriobójcze



Ale zastanawiam sie nad kupieniem od Dobrej Rady takiego srodka. Tylko czy on bedzie dzial z primerem czy lepiej po jego nalozeniu nie dawac primera ? http://www.dobrarada.com.pl/p11122,p...ehydrator.html

[motylek17222]

fashionistkaaa myślę że to co piszą na etykiecie ...nie zawsze może okazać się racją ...więc na Twoim miejscu bym zakupila odtluszczacz .....

[byliczka]

A podany jest skład? Bo że tak powiem, wiele rzeczy reklamują jako super jakość, a jednak nie zawsze to prawda, także do reklam producenta bym specjalnej wagi nie przywiązywała.

[fashionistkaaa]

a co o tym myślicie http://www.dobrarada.com.pl/p11122,p...ehydrator.html
to jest zastępca dla primera czy na to można primer stosować? ja nigdy tego nie uzywałam a chciałabym wypróbować

[stormm]

Ja bym się sugerowała opisem produktu, więc nie nakładałabym primera, a co do cleanera to mnie akurat uczono na moim kursie co prawda fatalnym, że cleaner to odtłuszczacz i ja go tak używam i nie mam problemu z zapowietrzeniami, więc może to faktycznie od składu zależy, ale jeszcze zastanawiam się czy nie stosujesz go za dużo? A i dla upewnienia czy dajesz mu porządnie wyschnąć zanim nałożysz primer?

[fashionistkaaa]

Napisane przez stormm

Ja bym się sugerowała opisem produktu, więc nie nakładałabym primera, a co do cleanera to mnie akurat uczono na moim kursie co prawda fatalnym, że cleaner to odtłuszczacz i ja go tak używam i nie mam problemu z zapowietrzeniami, więc może to faktycznie od składu zależy, ale jeszcze zastanawiam się czy nie stosujesz go za dużo? A i dla upewnienia czy dajesz mu porządnie wyschnąć zanim nałożysz primer?

Wiesz co od ponad roku nie uzywalam cleanera przed primerem tylko usuwałam pył pedzlem i odrazu nakladalam primer. I w sumie tak mi jest wygodnie i sie nie zapowietrzają ale mysle wlasnie nad tym srodkiem od dobrej rady

[byliczka]

Ja po dehydratorze daje promer bezkwasowy, czasem nie daję już nic i też się trzyma.

[fashionistkaaa]

co do primerow to jaka roznica miedzy kwasowym a bez-kwasowym? kazda z was sobie inny chwali... ja jakos nigdy nie przywiazywalam do tego uwagi. a co sadzicie o primerze w sztyfcie z nail desing? uzywalyscie? ponoc jest dobry

[losek78]

ja kiedyś zrobiłam test - na jednej ręce dehydrator , żel bazowy a na drugiej dehydrator,primer ,bazowy - reszta na obu tak samo czyli jednofazowy ,zdobienie , budowa itd. i po 3 tyg na tych pazurkach bez primera były zapowietrzenia na 2 pazurkach na samym środku , nic nie odpadało ale widać różnice z primerem czy bez ? dodatkowo dobre usunięcie skórek(błonek) to podstawa