2011-12-05, 10:24 | #751 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9 451
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
Jak miło zobaczyć tu jakikolwiek ruch! U mnie w porządku. I nie mam pojęcia, co mogłabym jeszcze napisać
|
2011-12-05, 10:29 | #752 | |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
Cytat:
Może po nowym roku? Na razie latam w kółko z uczelni do pracy i z powrotem.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|
2011-12-05, 11:06 | #753 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10 225
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
U mnie stare dzieje, nic nowego. Niedługo święta, a oprócz przystrojonych galerii i jarmarku bożonarodzeniowego w rynku nic tego nie zapowiada. Zupełnie zero świątecznej atmosfery, pogoda jesienna itd. Mam nadzieję na jakiś symboliczny opad śniegu za dwa tygodnie.
__________________
...and then she'd say: It's OK, I got lost on the way but I'm a Supergirl and Supergirls don't cry! |
2011-12-05, 13:38 | #754 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 874
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
U mnie też ok !
Jak na razie nadal nie żałuję przenosin do Warszawy, podoba mi się tu i jedynie czasem zatęsknię do Sopotu i wszystkich znajomych, którzy tam zostali, ale nie jest źle, prawie w każdy weekend jacyś znajomi do nas przyjeżdżają więc nie czuć aż tak bardzo tego odcięcia się od tamtego świata Vill zerknęłabyś na tego linka co ostatnio mi na fejsie wysłałaś bo pokazuje mi, że został plik usunięty? Cytat:
Niby lepiej z miejscowym bo wtedy tyle krwi nie dostaje się do żołądka, ja miałam z całkowitym i było ok, a dziewczyna ze mną na sali mimo miejscowego tak się męczyła 12h, że nie wiedziałyśmy co zrobić... ;/
__________________
|
|
2011-12-05, 13:48 | #755 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
Zetka, ja ściągałam ten plik z tego linka ponad rok temu. Jeszcze kilka miesięcy temu działał. Więc trzeba chyba znaleźć to gdzieś na torrentach albo coś..
__________________
nazywaj mnie Vill |
2011-12-05, 14:20 | #756 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 137
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
Zetko miałam miejscowe... ale zasnęłam.
W każdym razie później 8h po zabiegu plułam krwią... no i do tej pory bardzo mnie boli. Ważne, że najgorsze już za mną
__________________
|
2011-12-05, 14:50 | #757 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 874
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
Aha, spoko, poszukam coś sobie
__________________
|
2011-12-05, 17:09 | #758 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
A ja dzisiaj kupiłam prawie wszystkie prezenty świąteczne
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki, zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał: - Może pan także wziąć ze sobą skrzypce. - Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie piją! PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
|
2011-12-05, 19:34 | #759 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 6 001
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
ja tez juz mam prezenty dzieki za rade w sprawie filmow obejrze i zobacze czy sie nadadza
__________________
|
2011-12-05, 20:05 | #760 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 137
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
ojej prezenty świąteczne... to zadanie na przyszły tydzień na szczęście pomysły już mam wystarczy wybrać się do sklepów
__________________
|
2011-12-05, 20:50 | #761 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
ja się zajmę prezentami dopiero w przyszłym tygodniu bo teraz nie mam czasu bo w poniedziałek mam obronę projektu
|
2011-12-12, 18:02 | #762 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 137
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
Hula, jak poszło?
__________________
|
2011-12-12, 21:00 | #763 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
Cytat:
No właśnie, jak poszło? ---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ---------- A tak w ogóle to... koleżanka mi opowiada rzeczy, o których chyba nie chcę wiedzieć. Opowiada, że chce się pociąć, przy mnie kiedyś przystawiła sobie zapalniczkę do nadgarstka (jak gdyby chciała sprawdzić moją reakcję)- chyba zaczęło się to mniej więcej w czasie, gdy zaczęłam pracę w psychiatryku. Moim zdaniem ma tendencje to ubarwiania rzeczywistości, dramatyzuje. Jej postępowanie wydaje mi się niezbyt fair. O takich rzeczach zazwyczaj pisze do mnie, gdy wracam z pracy itd. 12h słuchania o próbach samobójczych naprawdę mi wystarczy. Koleżanka chodzi do psychologa. Chciałabym jej pomóc, ale z drugij strony wiem, że jak ktoś chce to się potnie..i trochę to dla mnie za dużo.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki, zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał: - Może pan także wziąć ze sobą skrzypce. - Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie piją! PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
|
|
2011-12-13, 14:50 | #764 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
Zaliczone na 5 mam teraz duuużo wolnego
|
2011-12-13, 15:05 | #765 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 137
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
jak dużo?
__________________
|
2011-12-13, 15:47 | #766 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
do końca lutego z wyjątkiem 20 stycznia bo wtedy mam jeszcze egz inżynierski
|
2011-12-13, 16:07 | #767 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
Gratulacje.
Ja dziś wróciłam z koncertu Blind Guardian w Warszawie. Kolejny raz muszę stwierdzić, że zupełnie nie rozumiem tego miasta. Jak to możliwe, że w centrum STOLICY nie ma ani jednej otwartej knajpy/baru/klubu po północy? I co to za tłumaczenie, że jest poniedziałek? W Krakowie można w dowolny dzień tygodnia przyjść nawet o piątej rano gdzieś do centrum i można wybierać gdzie pójść. Zamarzłam więc najpierw na dworcu, a potem w pociągu w którym nie było ogrzewania (naprawdę nie było, gdyby nie źródło ciepła w postaci TŻ to bym tam chyba płakała z zimna - myślę, że temperatura wynosiła maksymalnie 5 stopni).
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
Edytowane przez emememsik Czas edycji: 2011-12-13 o 16:09 |
2011-12-13, 16:21 | #768 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
Cytat:
Bo to stolyca Nie lubię Warszawy i gdybym nie musiała lądować na Okęciu, to w ogóle bym tam nie jeździła W przyszłym roku ma zostać otwarte lotnisko w Świdniku pod Lublinem i w najgorszym wypadku liczę na loty do Londynu..
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki, zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał: - Może pan także wziąć ze sobą skrzypce. - Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie piją! PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
Edytowane przez wenedka Czas edycji: 2011-12-13 o 16:24 |
|
2011-12-13, 16:43 | #769 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9 451
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
|
2011-12-13, 17:11 | #770 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
ville, no nie żartuj! Jak to możliwe, że nie znalazłaś kiedyś nic otwartego na rynku? Moje ulubione knajpy mają co prawda ruchomą godzinę zamknięcia, więc nigdy nic nie wiadomo, ale zawsze coś jest!
Z McDonalda koło dworca w Wawie wygonili mnie o północy. A byłoby tak pięknie jakby był otwarty choć do drugiej.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2011-12-13, 20:36 | #771 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 874
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
Hula gratulacje!!
Cytat:
A co do Maka to w odległości ok. 3-4min pieszo z dworca jest otwarty w tygodniu do ok. 2 właśnie chyba No ale rozumiem, że ktoś może nie lubić Warszawy, ja jak na razie bardzo dobrze się tu czuję i nie żałuję przeprowadzki, choć ciężko to miasto porównać z 3miastem;P
__________________
|
|
2011-12-13, 21:05 | #772 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
zetka, niestety McDonaldy były zamknięte (otwarte do 2 pt-niedz), a spokojnie by nam wystarczyły żeby tam przesiedzieć. Gdzie było coś otwarte? Szukaliśmy na Jana Pawła, Alejach Jerozolimskich, Marszałkowskiej, Chmielnej, skończyliśmy aż na Nowym Świecie i nic. Wszystkie napotkane osoby mówiły, że nie ma szans.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2011-12-14, 11:33 | #773 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 874
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
Cytat:
Np na samym krakowskim przedmieściu w poniedziałki w Indecksie są normalne imprezy To nie wiem kogo spotykaliście, ale ja w poniedziałki nie miałam jeszcze problemu, żeby gdzieś się zasiedzieć na piwie w centrum, choć jak na piwo to lubię jechać na słynną ulicę na Pradze, no ale tam nie wysyłałabym Cię z dworca;P
__________________
|
|
2011-12-14, 13:55 | #774 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
O którym Mc mówisz? Google pokazuje mi cztery w okolicy dworca i wszystkie były zamknięte.
Mimo wszystko wciąż uważam to za bardzo dziwne, że idzie się i idzie przez centrum Warszawy...a tu nic.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
Edytowane przez emememsik Czas edycji: 2011-12-14 o 13:57 |
2011-12-14, 14:18 | #775 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 874
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
http://www.maperia.pl/informacja/10317.html
ale jak pisałam, wydaje mi się, że godziny są poprzesuwane o godzinę i w powszednie i weekend, bo z dwa razy byliśmy tam po imprezie w godzinach kiedy już powinno być według tego co tu napisali zamknięte, no ale może to jakieś wyjątki były No ale może faktycznie masz rację, że w poniedziałki jest w centrum najmniejszy ruch
__________________
|
2011-12-14, 14:24 | #776 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
Byliśmy tam, zamknięte. A już miałam taką nadzieję jak zobaczyłam ten szyld. W każdym razie przynajmniej wiem, żeby następnym razem nie zakładać, że poczekam na pociąg w ciepłym miejscu.
Na szczęście nie planuję przyjeżdżać przed czerwcem, a wtedy to już wszystko jedno.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
Edytowane przez emememsik Czas edycji: 2011-12-14 o 14:26 |
2011-12-22, 18:00 | #777 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
a mój laptop powędrował do serwisu... rewelka coś mi się zaczęło z matrycą dziać, ekran mi mrugał i sam się wyłączał... jestem bardzo ciekawa czy wykryją tą usterkę w serwisie, bo to nie dzieje się ciągle. czasem przez 3 dni jest ok. Mam niezbyt przyjemne wspomnienia z ich 'naprawami' i boję się czy nie wróci do mnie w tym samym stanie
a poza tym miałam dzisiaj 3 kolosy, kaszel już od 3 tygodni mi nie przechodzi i boli mnie głowa... ale nareszcie trochę wolnego... jedyny pozytyw iii jutro będę miała żywą choinkę |
2011-12-23, 13:19 | #778 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
Cytat:
__________________
...Popatrz prawdzie w oczy On Cię zauroczył... Cinderella is a proof that a new pair of shoes can change your life |
|
2011-12-23, 22:34 | #779 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 137
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
Wesołych Świąt dziewczyny
Małgosiu a jakiej firmy masz komputer? Z ciekawości pytam
__________________
|
2011-12-24, 10:53 | #780 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
|
Dot.: Maturzystki 2008 - część XVI
Shir, ja laptopa byłam zmuszona wysłać bo kończyła mi się gwarancja, a tak to pewnie bym sprawę olała, bo przecież jeszcze chodził. Wypytywałam na forach co to może być i każdy pisał żeby wysyłać do serwisu, bo to najprawdopodobniej matryca albo taśma matrycy... i jak już zaczyna się psuć to w końcu zepsuje się na amen i zobaczę tylko czarny ekran... w każdym bądź razie, laptop najpóźniej ma wrócić w czwartek, więc mam nadzieję, że napiszę tutaj 'naprawiono mi to i to, wszystko działa'
myszko mam Asusa... i nie polecam właśnie ze względu na kiepski serwis. Wesołych i zdrowych świąt dla każdej z Was u mnie śnieg już stopniał... |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:09.