2015-08-26, 03:40 | #31 |
Erudycja
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 476
|
Dot.: Panika w kuchni
TheUnlike czasu aż tak dużo nie mam, ale nie ukrywam ze często gotuje z mężem i wtedy obiad idzie dość szybko. A dwóch dań nie robimy nigdy, czasami po obiedzie nawet nie jemy juz kolacji faktem jest ze gdybym miała wszystko robić sama w domu to byłoby ciężko, ale mam dobrego męża który i pranie zrobi, i poprasuje jak trzeba. Wtedy ja robie coś innego i nie zajmuje mi to całego dnia.
__________________
Alicja ❤ Ur.28.09.2016 Największe szczęście mamusi ❤ |
2015-08-27, 15:56 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 283
|
Dot.: Panika w kuchni
Dziewczyny, bardzo dziękuję za porady jak zakładałam wątek, to myślałam, że nikt nie odpisze..
Na początku zapomniałam dodać bardzo ważną rzecz- oprócz tego, że nie jestem mistrzem kuchni, to mój chłopak nie jest z Polski. Mam więc ekstra problem, ponieważ oczywiście nie wszystko z polskiej kuchni mu smakuje np. nie jest fanem ziemniaków. I to mnie chyba przeraża jeszcze bardziej niż brak umiejętności kulinarnych. Nie chcę do końca życia jeść makaronu
__________________
Włosy coraz dłuższe --> 70 cm |
2015-08-27, 16:10 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Panika w kuchni
Jak to Wloch to oprocz makaronu jedza jeszcze risotto, pizze, ryby i owoce morza. Z wloskiej kuchni robie tez czesto zupe krem z pomidorow z ziolami i oliwa z oliwek (bardzo prosta tylko trzeba miec blender) oraz zupa krem ze szparagow chyba tez podchodzi pod wloskie klimaty. Moze w tym kierunku? To proste dania.
|
2015-08-27, 19:33 | #34 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 5
|
Dot.: Panika w kuchni
Ja zawsze szukam pomysłów w Internecie. Polecam bloga o kuchni - jest włoska zakładka:
http://pistachio-lo.blogspot.com/sea...%20w%C5%82oska
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama |
2015-08-28, 04:22 | #35 |
Erudycja
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 476
|
Dot.: Panika w kuchni
My rzadko jemy ziemniaki, często zastępujemy je właśnie makaronem, ryżem, kasza gryczana itp. Zależy czy będzie mu smakować jeśli to rodowity Włoch to może być ciężko kuchnia włoska jest mega smaczna ale tucząca
__________________
Alicja ❤ Ur.28.09.2016 Największe szczęście mamusi ❤ |
2015-08-28, 11:42 | #36 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 202
|
Dot.: Panika w kuchni
TheUnlike nieraz się nad tym zastanawiałam, ale ja nie mam cierpliwości. Jak mi coś nie wychodzi to rzucam do kosza. W lutym na walentynki chciałam upiec dla męża sernik w kształcie serca, kupiłam specjalna blaszkę, oprócz sera do serników, kupiłam jeszcze jakiś polepszacz do wypieku sernika, męczyłam się z tym, grzebałam i co ... sernik ledwie na 2cm wyrósł. Mąż zjadł i docenił wysiłek, bo mnie zna, ale teściowa to się nadziwić nie mogła, he he.
|
2015-08-28, 11:53 | #37 | |
Erudycja
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 476
|
Dot.: Panika w kuchni
Cytat:
Odnosząc się do Twojego sernika, gotowe sery nie zawsze się do tego nadają i dlatego często serniki nie wychodzą. To nie kwestia umiejętności a złego produktu. Najlepszy jest ser z kostce zmielony w domu, ew. Dorota robiła ostatnio zestawienie serów w wiadrze. Warto przeczytać ulepszacze to zło! Powodzenia
__________________
Alicja ❤ Ur.28.09.2016 Największe szczęście mamusi ❤ |
|
2015-08-29, 18:34 | #38 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: Panika w kuchni
Przede wszystkim trzeba to lubić, chcieć i musi Ci sprawiać radość, że coś komuś smakuje. Nie poddawać się bo nawet weteranom w złym okresie chleb nie rośnie, bigos się przypala albo sypnie się za dużo soli. Prosta zasada - nie próbujesz - nie uczysz się. Nie wolno się zniechęcać. U Ciebie widzę dużo dobrych chęci bo masz dla kogo gotować - a to jest ważne.
Ja zawsze lubiłam gotować, choć nie wiadomo po kim to mam. Moja mama w kuchni tragedia, ojciec ugotuje tylko wodę na herbatę. A ja się jakoś wyrodziłam. Zaczynałam gotować dopiero dla swoich chłopaków, poźniej podpatrywałam mamę jednego z nich, która była w tym dobra i nie bała się eksperymentów. Następnie w mojej rodzinie pojawiła się totalna kulinarna maniaczka, która zawsze robiła wszystko idealne! Trochę podpatrywałam i podbierałam przepisów, jednak nigdy mi tak nie wychodziło jak jej. Totalna rewolucja nastąpiła jak.... przeszłam na wegetarianizm. Zaczęłam czytać, interesować się, kombinować. Jak zrobić bezmięsne danie, żeby zadowolić mięsożerców. Miałam już podstawowy warsztat związany z wykonywaniem mięsnych dań, ale dopiero zmiana diety zapoczątkowała rewolucję w mojej kuchni - miliony nowych przypraw, smaków, warzyw, kasz w różnych połączeniach i konfiguracjach Teraz piekę swoje chleby na zakwasie, piekę pasztety z różnych ziaren, robię burgery, ciasta, własne mleka roślinne, keczup, wegetariańskie pasty do smarowania pieczywa. I najwięcej radości mi sprawia jak ktoś powie, że to jest pyszne! |
2015-08-30, 08:19 | #39 |
Erudycja
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 476
|
Dot.: Panika w kuchni
Oj tak zgadzam się z 100%! Największa satysfakcję mam jak coś co ugotuje lub upiekę smakuje innym często dziele wypieki tak ze mi nic nie zostaje ale to uczucie, że inni Cie chwalą jest bezcenne.
__________________
Alicja ❤ Ur.28.09.2016 Największe szczęście mamusi ❤ |
2015-08-31, 14:02 | #40 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 3
|
Dot.: Panika w kuchni
Zacznij od makaronów- świderki, rurki, spaghetti. Są łatwe i szybkie w przygotowaniu, na dodatek można do nich dodać prawie wszystko- warzywa, sery, tuńczyka. Polecam sos pomidorowy z dodatkiem czosnku i tuńczykiem albo szpinak z serem feta.
Ryż z warzywami, np. z mrożonką na patelnię i przyprawą curry z torebki Naleśniki, omlety, jajecznica to też dobre rozwiązania A co do samego gotowania: -pilnuj czasu gotowania- możesz ustawić czasomierz w telefonie, żeby nie zapomnieć -gotuj na małym/średnim ogniu- nie przypalisz, nie rozgotujesz |
2015-09-04, 18:15 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 39
|
Dot.: Panika w kuchni
Ja gotuję codziennie, bardzo lubię gotować. Teraz mam więcej obowiązków i mniej czasu na bawienie się w kuchni, ale zawsze coś wymyślę, żeby czas w niej spędzić. Niemniej i mi się zdarzają różne psikusy - masa mi się zważy w popisowym cieście albo majonez muszę ucierać 2 razy. Więc każdemu się takie rzeczy przytrafiają. Myślę też, że im prostsze przepisy, tym lepiej - smaczniejsze i efekt lepszy.
Nigdy nie dodaję żadnych fiksów, dodatków do dań czy ciast. Możliwe, że ten sernik siadł Ci przez fiks do serników... Ja uczyłam się gotować w domu pomagając mamie. A nauczyłam jak mieszkałam sama i gotowałam to, na co miałam ochotę - tzn. miałam smaka. Dobierałam składniki, przyprawy. Możesz wpisać składniki w wyszukiwarkę i poszukać podobny przepis i na nim się wzorować. Ważne - bardzo rzadko korzystam z przepisu od A do Z. zawsze coś w nim zmieniam, one są po to, żeby się na nich wzorować. Chyba, że to chleb lub ciasto. Jak chcesz i lubisz to się nauczysz, jak chcesz dla siebie. Jak robisz to bo musisz lub dla kogoś, to zastanów się czy warto. |
2015-09-04, 18:57 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 283
|
Dot.: Panika w kuchni
Jak spieprzyć potrawę level hard: gołąbki z sałatą
Jak można pomylić kapustę z sałatą? Najwyraźniej się da NIE POLECAM powielania pomysłu, bo wyszło paskudnie... Szkoda, że nie rozdają medali za beztalencia kulinarne Macie na swoim koncie tak rażące wpadki czy jestem osamotniona w mych wybitnych osiągnięciach?
__________________
Włosy coraz dłuższe --> 70 cm |
2015-09-04, 20:27 | #43 |
Erudycja
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 476
|
Dot.: Panika w kuchni
Zdarzyło się mojemu mężowi wsadzić do pierogów surowe mięso wołowe i nawet niezmielone. A mówiłam ze źle robi. Skończyło się na zdejmowaniu ciasta i robieniu od nowa o 24 w nocy, dzień przed wigilia.
__________________
Alicja ❤ Ur.28.09.2016 Największe szczęście mamusi ❤ |
2015-09-04, 22:02 | #44 | |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 980
|
Dot.: Panika w kuchni
Cytat:
|
|
2015-09-04, 23:41 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 39
|
Dot.: Panika w kuchni
Wczoraj kupiłam buraczki, które po ugotowaniu okazały się fioletowymi ziemniakami Na swoje usprawiedliwienie mam to, że s sklepie było ciemno, dużo ludzi i się spieszyłam
a dodanie do farszu do jajek ostrej papryki zamiast słodkiej i potem oprószenie ich ostrą dla smaczku się liczy? |
2015-09-06, 20:22 | #46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 828
|
Dot.: Panika w kuchni
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Kuchnia - moje gotowanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:43.