Tymczasowe zameldowanie- obowiązek?

aniess · 2006-12-20, 00:34

Moje pytanie dotyczy tymczasowego zameldowania, w tym przypadku zameldowania studentów w wynajmowanym mieszkaniu. Rozumiem, że jest taki obowiązek, że po prostu wynajmuję mieszkanie=muszę być w nim tymczasowo chociażby zameldowana. Tak?

Czy jest jakiś określony czas, po którym powinnam dokonać tego zameldowania? Czy jeżeli zostałam poinformowana przez policjanta, że nie wypełniłam swojego obowiązku wynajmującego, bo się nie zameldowałam, a powinnam to zrobić PO 3 DNIACH OD WPROWADZENIA, czy to prawda? Czy już po 3 dniach muszę się zameldować?

Czy to jest tak bardzo powszechna rzecz, że o niej nigdy nie słyszałam? Tj. żaden z moich znajomych- studentów wynajmujących mieszkanie/stancję nie jest zameldowany.

I jeszcze jedna sprawa: Czy w takim razie wina leży po mojej stronie czy po stronie właściciela mieszkania, który mi to mieszkanie wynajmował? Bo przecież SAMA nie mogę się zameldować w cudzym mieszkaniu? Czy on powinien mi to zaproponować przy wynajmowaniu, czy to ja powinnam się upomnieć?

Boże mam wrażenie, że rozumiecie o co chodzi, bo piszę to w lekkich nerwach

moee · 2006-12-20, 00:46

nie ma obowiazku meldowania tymczasowego na mieszkaniu osoba wynajmujacym

Jak ktos wynajmuje na lewo to tym bardziej.. wynajmowalam kiedys sporo mieszkan jak i dom, i chyba tylko w jednym bylam zameldowana i to tylko dlatego ze tak chcial wlasciciel

przewaznie na poczatku sie dogadujesz o meldunek, jezeli facet sie normalanie rozlicza i placi podatek to nie ma problemu zeby Cie zameldowal( musisz z nim jechac do urzedu) jezeli na czarno to malo kto chce meldowac bo to dodatkowa kasa w czynszu za wode, wywoz nieczystosci badz ogrzewanie ..co rowna sie z tym ze mniej zostaje w kieszeni wlasciciela

aniess · 2006-12-20, 10:14

Cytat:

Napisane przez moee

nie ma obowiazku meldowania tymczasowego na mieszkaniu osoba wynajmujacym

Jak ktos wynajmuje na lewo to tym bardziej.. wynajmowalam kiedys sporo mieszkan jak i dom, i chyba tylko w jednym bylam zameldowana i to tylko dlatego ze tak chcial wlasciciel

przewaznie na poczatku sie dogadujesz o meldunek, jezeli facet sie normalanie rozlicza i placi podatek to nie ma problemu zeby Cie zameldowal( musisz z nim jechac do urzedu) jezeli na czarno to malo kto chce meldowac bo to dodatkowa kasa w czynszu za wode, wywoz nieczystosci badz ogrzewanie ..co rowna sie z tym ze mniej zostaje w kieszeni wlasciciela

no właśnie, ale tu nie chodzi o problem z właścicielem. Tylko o problem z policją, która wczoraj oznajmiła mi i moim współlokatorom, że istnieje obowiązek tymczasowego zameldowania, sprawdził nas, powiedział, że nie jesteśmy zameldowani i powiedział, że może się to nawet skończyć sprawą w sądzie.

marcelina73 · 2006-12-20, 10:24

Oczywiście, że jest taki obowiązek.
Zgodnie z art.10 ustawy o ewidencji ludności ...: Osoba, która przebywa w określonej miejscowości pod tym samym adresem dłużej niż trzy doby, jest obowiązana zameldować się na pobyt stały lub czasowy najpóźniej przed upływem czwartej doby, licząc od dnia przybycia.

Niedopełneinie tego obowiązku skutkuje odpowiedzialnością zgodnie z kodeksem wykroczeń.
W praktyce najcześciej - mandat- do 500 zł bodajże.

aniess · 2006-12-20, 10:44

Cytat:

Napisane przez marcelina73

Oczywiście, że jest taki obowiązek.
Zgodnie z art.10 ustawy o ewidencji ludności ...: Osoba, która przebywa w określonej miejscowości pod tym samym adresem dłużej niż trzy doby, jest obowiązana zameldować się na pobyt stały lub czasowy najpóźniej przed upływem czwartej doby, licząc od dnia przybycia.

Niedopełneinie tego obowiązku skutkuje odpowiedzialnością zgodnie z kodeksem wykroczeń.
W praktyce najcześciej - mandat- do 500 zł bodajże.

Ooo właśnie o to mi chodziło, dziękuję bardzo

Nigdzie nie mogłam tego znaleźć.

Rozumiem, że odpowiedzialność ponoszą lokatorzy, a nie właściciel? Może pytam głupio, ale chcę się dobrze zorientować.

Impersona · 2006-12-20, 10:53

Cytat:

Napisane przez marcelina73

Osoba, która przebywa w określonej miejscowości pod tym samym adresem dłużej niż trzy doby, jest obowiązana zameldować się na pobyt stały lub czasowy najpóźniej przed upływem czwartej doby, licząc od dnia przybycia.

Niedopełneinie tego obowiązku skutkuje odpowiedzialnością zgodnie z kodeksem wykroczeń.
W praktyce najcześciej - mandat- do 500 zł bodajże.

eee... jasne... ciekawe kto melduje swoich gości, którzy przyjechali np. na tydzień

Beznadziejne prawo. Nie słyszałam tez jeszcze, żeby kogoś sprawdzali, no chyba, że ktoś zakłóca spokój,a nie jest zameldowany, to mogą być kłopoty, ale tak normalnie, to nie sądzę.

Ally83 · 2006-12-20, 10:53

Cytat:

Napisane przez aniess

Ooo właśnie o to mi chodziło, dziękuję bardzo

Nigdzie nie mogłam tego znaleźć.

Rozumiem, że odpowiedzialność ponoszą lokatorzy, a nie właściciel? Może pytam głupio, ale chcę się dobrze zorientować.

A macie podpisaną umowę z właścicielem o wynajem??? Niektórzy nie podpisują, bo nie chcą być ścignięci przez skarbówkę

A jak umowy nie macie, to właściciel może być niechętny na zameldowanie, choć - szczerze- na szczególach się nie znam

A nabroliście coś, że was policja nawiedziła

?

marcelina73 · 2006-12-20, 11:02

Cytat:

Napisane przez aniess

Ooo właśnie o to mi chodziło, dziękuję bardzo

Nigdzie nie mogłam tego znaleźć.

Rozumiem, że odpowiedzialność ponoszą lokatorzy, a nie właściciel? Może pytam głupio, ale chcę się dobrze zorientować.

Właściciel też.

aniess · 2006-12-20, 11:06

Cytat:

Napisane przez Ally83

A macie podpisaną umowę z właścicielem o wynajem??? Niektórzy nie podpisują, bo nie chcą być ścignięci przez skarbówkę

A jak umowy nie macie, to właściciel może być niechętny na zameldowanie, choć - szczerze- na szczególach się nie znam

A nabroliście coś, że was policja nawiedziła

?

Tak, mamy podpisaną umowę. Też mnie to dziwi, że po 3 dniach się trzeba meldować, czyli, że jak jadę do cioci na tydzień, to się muszę zameldować

Nabroiliśmy? No nie wiem, ja na pewno nie. Współlokatorzy hałasowali (muzyka, gitara, śpiew) a my z TŻem siedzieliśmy w pokoju i film oglądaliśmy, nawet sami ich uciszaliśmy, bo była 23:30. A tu Panowie Policjanci przychodzą. No co poradzić, bywa

Ale zażądali pokazania im umowy właśnie o wynajem, więc współlokatorka pokazała swoją, bo w sumie co zrobić? Chyba nie pokazać to też źle? Bo właśnie pomyśleli by sobie, że nie mamy jej wcale. Poczytali, poczytali, zadzwonili gdzieś podając nasze pesele i ktoś im odpowiedział, że nie mamy meldunku, a no nie mamy, a pokarz mi panie, kto na stancji ma meldunek

No ale, nie kłóciliśmy się. Uznaliśmy, że mają rację i grzecznie spuściliśmy główki.

aniess · 2006-12-20, 11:08

Cytat:

Napisane przez Impersona

eee... jasne... ciekawe kto melduje swoich gości, którzy przyjechali np. na tydzień

Beznadziejne prawo. Nie słyszałam tez jeszcze, żeby kogoś sprawdzali, no chyba, że ktoś zakłóca spokój,a nie jest zameldowany, to mogą być kłopoty, ale tak normalnie, to nie sądzę.

Ten policjant to nawet powiedział, że właśnie wystarczy, żeby sąsiad się skądś (

) dowiedział, że jesteśmy niezameldowani, to może wnieść sprawę do sądu

Paranoja. Nie znam żadnych studentów, którzy są zameldowani na swoich stancjach.

marcelina73 · 2006-12-20, 11:15

Cytat:

Napisane przez Impersona

eee... jasne... ciekawe kto melduje swoich gości, którzy przyjechali np. na tydzień

Beznadziejne prawo. Nie słyszałam tez jeszcze, żeby kogoś sprawdzali, no chyba, że ktoś zakłóca spokój,a nie jest zameldowany, to mogą być kłopoty, ale tak normalnie, to nie sądzę.

Co do jakości prawa - bez komentarza.

Wyobraź sobie, że w naszych okolicach Policja ściga i karze mandatami zwłaszcza tych, którzy "goszczą" na lewo obcokrajowców. A w przypadku zgłoszenia np. przez sąsiadów - również innych "wynajmujących".
Ostatnio znajomy zrezygnował z tego powodu z "przyjęcia" gości ze wschodu.

Oczywiście nie zmiania to faktu, że przeważającej części tak wynajmujących np. mieszkania nie spotykają przykre konsekwencje.

nebraska · 2006-12-20, 11:18

Teoretycznie jest taki przepis, ale praktycznie nikt z niego nie korzysta bo jest on dość nieżyciowy... Myśle, że policjanci po prostu chcieli was troche postraszyć

Ally83 · 2006-12-20, 11:19

Cytat:

Napisane przez aniess

Współlokatorzy hałasowali (muzyka, gitara, śpiew) a my z TŻem siedzieliśmy w pokoju i film oglądaliśmy, nawet sami ich uciszaliśmy, bo była 23:30. A tu Panowie Policjanci przychodzą. No co poradzić, bywa

U mojej znajomej jak się pojawili policjanci podczas głośnej imprezy, to koleżanka wypaliła na ich widok: Oo chipsy przyszły

[pamiętacie tę reklamę chipsów

?]

Cytat:

Napisane przez aniess

Ten policjant to nawet powiedział, że właśnie wystarczy, żeby sąsiad się skądś (

) dowiedział, że jesteśmy niezameldowani, to może wnieść sprawę do sądu

Paranoja. Nie znam żadnych studentów, którzy są zameldowani na swoich stancjach.

Hmm, a ja mam inne pytanie - czy mając stałe zameldowanie w miejscu A, a mieszka się w miejscu B, można się jednocześnie tymczasowo zameldować w B bez konieczności wymeldowywania z miejsca A

???

Anijka · 2006-12-20, 11:29

aniess ja też nie jestem zameldowana u siebie, jeszcze nawet umowy nie spisałam, jakoś tak wyszło

Ale mieszkam. Myślę, że oni chcieli Was postraszyć czy co... Jakiemu sąsiadowi by się chciało po sądach taką sprawę ciągać...

nebraska · 2006-12-20, 11:47

Cytat:

Napisane przez Ally83

U
Hmm, a ja mam inne pytanie - czy mając stałe zameldowanie w miejscu A, a mieszka się w miejscu B, można się jednocześnie tymczasowo zameldować w B bez konieczności wymeldowywania z miejsca A

???

Tak, to jest właśnie tymczasowe zameldowanie

madzia.a · 2006-12-20, 13:09

Cytat:

Napisane przez aniess

Ten policjant to nawet powiedział, że właśnie wystarczy, żeby sąsiad się skądś (

) dowiedział, że jesteśmy niezameldowani, to może wnieść sprawę do sądu

Paranoja. Nie znam żadnych studentów, którzy są zameldowani na swoich stancjach.

Policjanci mieli racje! Jeżeli ktoś doniesie, że mieszkasz bez zameldowania, to możesz mieć spore kłopoty! Wiem cos o tym bo dwa lata mieszkałam bez zameldowania tymczasowego! Tylko ja słyszałam o karze kilku tyś, ale nie wiem czy to prawda...

czekoladka79 · 2006-12-20, 14:04

Coś takiego jak zameldowanie tymczasowe to chyba tylko martwy przepis ... czemu we wszystkich deklaracjach podatkowych i zus jest adres zameldowania (stałego) i adres zamieszkania, a nie ma wzmianki o adresie zameldowania tymczasowego?
A gdzie niby wpisać w nowym dowodzie osobistym adres zameldowania tymczasowego?

Policjanci chcieli was postraszyć i tyle. Gdyby wszyscy np w Warszawie meldowli się tymczasowo w miejscu zamieszkania co 3 miesiące to musiałoby powstać kilka nowych urzędów i tabun urzędników aby wszystkich obsłużyć.

aniess · 2006-12-20, 14:11

Cytat:

Napisane przez czekoladka79

Coś takiego jak zameldowanie tymczasowe to chyba tylko martwy przepis ... czemu we wszystkich deklaracjach podatkowych i zus jest adres zameldowania (stałego) i adres zamieszkania, a nie ma wzmianki o adresie zameldowania tymczasowego?
A gdzie niby wpisać w nowym dowodzie osobistym adres zameldowania tymczasowego?

Policjanci chcieli was postraszyć i tyle. Gdyby wszyscy np w Warszawie meldowli się tymczasowo w miejscu zamieszkania co 3 miesiące to musiałoby powstać kilka nowych urzędów i tabun urzędników aby wszystkich obsłużyć.

Tego się akurat przecież nie zapisuje w dowodzie, ma się kwitek oddzielny w którym pisze, że się jest tymczasowo zameldowanym gdzieśtam.
Wiadomo, że chcieli postraszyć, ja to wiem. Ale jednak istnieje taki przepis, którego nieprzestrzeganie ma skutki, właśnie o to mi chodziło.

magda20 · 2006-12-20, 14:11

Cytat:

Napisane przez czekoladka79

Coś takiego jak zameldowanie tymczasowe to chyba tylko martwy przepis ... czemu we wszystkich deklaracjach podatkowych i zus jest adres zameldowania (stałego) i adres zamieszkania, a nie ma wzmianki o adresie zameldowania tymczasowego?
A gdzie niby wpisać w nowym dowodzie osobistym adres zameldowania tymczasowego?

Policjanci chcieli was postraszyć i tyle. Gdyby wszyscy np w Warszawie meldowli się tymczasowo w miejscu zamieszkania co 3 miesiące to musiałoby powstać kilka nowych urzędów i tabun urzędników aby wszystkich obsłużyć.

Nie masz racji czekoladko, to nie jest martwy przepis- pracuje w urzędzie w ewidencji i bardzo wiele osób melduje sie na pobyt tymczasowy. Jest to potrzebne do wielu rzeczy a jest jakimś wyjściem jeśli ktoś nie może sie zameldować na pobyt stały.
A co do wątpliwości innej wizażanki gdzie to wpisać w dowodzie

to tego sie nie wpisuje, dostaje się poświadczenie zameldowania czasowego. Takie poświadczenie to dokument urzędowy u jest dowodem na to ze jesteśmy zameldowani. Najczęściej nosi się to razem z dowodem.

Co do kar za brak zameldowania to osobiscie się nie spotkałam, chyba ze chodzi o obcokrajowców. Ale to troche inna bajka-nieuczciwi właściciele lokali pobierają za to opłatę atakich opłat NIE MA.

NIC nie płaci sie za zameldowanie na pobyt stały ani czasowy.Poza tym jest to tylko urzędowe potwierdzenie miejsca pobytu i nie rodzi żadnych praw do lokalu w jakim się mieszka.
Jeśli macie jakieś pytania to piszcie. Postaram sie odpowiedzieć w miarę wiedzy i możliwości

aniess · 2006-12-20, 14:13

Cytat:

Napisane przez magda20

Nie masz racji czekoladko, to nie jest martwy przepis- pracuje w urzędzie w ewidencji i bardzo wiele osób melduje sie na pobyt tymczasowy. Jest to potrzebne do wielu rzeczy a jest jakimś wyjściem jeśli ktoś nie może sie zameldować na pobyt stały.
A co do wątpliwości innej wizażanki gdzie to wpisać w dowodzie

to tego sie nie wpisuje, dostaje się poświadczenie zameldowania czasowego. Takie poświadczenie to dokument urzędowy u jest dowodem na to ze jesteśmy zameldowani. Najczęściej nosi się to razem z dowodem.

Co do kar za brak zameldowania to osobiscie się nie spotkałam, chyba ze chodzi o obcokrajowców. Ale to troche inna bajka-nieuczciwi właściciele lokali pobierają za to opłatę atakich opłat NIE MA.

NIC nie płaci sie za zameldowanie na pobyt stały ani czasowy.Poza tym jest to tylko urzędowe potwierdzenie miejsca pobytu i nie rodzi żadnych praw do lokalu w jakim się mieszka.
Jeśli macie jakieś pytania to piszcie. Postaram sie odpowiedzieć w miarę wiedzy i możliwości

No i właśnie mi o to chodziło

Dziękuję za wszystkie informacje

czekoladka79 · 2006-12-20, 14:25

Cytat:

Napisane przez magda20

Nie masz racji czekoladko, to nie jest martwy przepis- pracuje w urzędzie w ewidencji i bardzo wiele osób melduje sie na pobyt tymczasowy. Jest to potrzebne do wielu rzeczy a jest jakimś wyjściem jeśli ktoś nie może sie zameldować na pobyt stały.
A co do wątpliwości innej wizażanki gdzie to wpisać w dowodzie

to tego sie nie wpisuje, dostaje się poświadczenie zameldowania czasowego. Takie poświadczenie to dokument urzędowy u jest dowodem na to ze jesteśmy zameldowani. Najczęściej nosi się to razem z dowodem.

Co do kar za brak zameldowania to osobiscie się nie spotkałam, chyba ze chodzi o obcokrajowców. Ale to troche inna bajka-nieuczciwi właściciele lokali pobierają za to opłatę atakich opłat NIE MA.

NIC nie płaci sie za zameldowanie na pobyt stały ani czasowy.Poza tym jest to tylko urzędowe potwierdzenie miejsca pobytu i nie rodzi żadnych praw do lokalu w jakim się mieszka.
Jeśli macie jakieś pytania to piszcie. Postaram sie odpowiedzieć w miarę wiedzy i możliwości

No ok, tylko się zastanawiam do czego może być potrzebny tymczasowy meldunek?

Audacieux · 2006-12-20, 14:36

Czekoladka, moze byc potrzebne choćby do tego, by odebrać na poczcie list polecony, nie wszędzie chcą dawac na sam dowód z innym adresem.

Ally83 · 2006-12-20, 14:37

Cytat:

Napisane przez magda20

A co do wątpliwości innej wizażanki gdzie to wpisać w dowodzie

to tego sie nie wpisuje, dostaje się poświadczenie zameldowania czasowego. Takie poświadczenie to dokument urzędowy u jest dowodem na to ze jesteśmy zameldowani. Najczęściej nosi się to razem z dowodem.

NIC nie płaci sie za zameldowanie na pobyt stały ani czasowy.Poza tym jest to tylko urzędowe potwierdzenie miejsca pobytu i nie rodzi żadnych praw do lokalu w jakim się mieszka.
Jeśli macie jakieś pytania to piszcie. Postaram sie odpowiedzieć w miarę wiedzy i możliwości

A czy mając zameldowanie tymczasowe w mieście B, mogę korzystać z ofert w Urzędzie Pracy w tym mieście B? I np. zarejestrować się jako bezrobotna, czy nie bardzo?

magda20 · 2006-12-20, 14:39

Tymczasowy meldunek może być potrzebny np. do rejstracji w Urzędzie Pracy, do pobierania świadczeń rodzinnych, do pomocy społecznej w ośrodkach pomocy społecznej.
Może podam przykład : Małżeństwo X, on z Warszawy a ona z Krakowa. Studiują, moieszkają i pracują i wychowuja dziecko w Krakowie.
Ona zameldowana na stałe u rodziców, a obydwoje na czasowo w wynajmownanym mieszkaniu, zameldowanie czasowe pozwoli im pobierać dodatek mieszkaniowy, świadczenia rodzinne w Krakowie. Jeśli on straci pracę bedzie sie mógł zarejstrować w UP w Krakowie i tu szukac pracy

To bardzo prosty przykład taki typowy

nie będe sie silić na nic powazniejszego

Ally83 · 2006-12-20, 14:42

Cytat:

Napisane przez magda20

Tymczasowy meldunek może być potrzebny np. do rejstracji w Urzędzie Pracy, do pobierania świadczeń rodzinnych, do pomocy społecznej w ośrodkach pomocy społecznej.
Może podam przykład : Małżeństwo X, on z Warszawy a ona z Krakowa. Studiują, moieszkają i pracują i wychowuja dziecko w Krakowie.
Ona zameldowana na stałe u rodziców, a obydwoje na czasowo w wynajmownanym mieszkaniu, zameldowanie czasowe pozwoli im pobierać dodatek mieszkaniowy, świadczenia rodzinne w Krakowie. Jeśli on straci pracę bedzie sie mógł zarejstrować w UP w Krakowie i tu szukac pracy

To bardzo prosty przykład taki typowy

nie będe sie silić na nic powazniejszego

O, czyli jednak tak

Dzięki

magda20 · 2006-12-20, 14:43

Cytat:

Napisane przez Ally83

A czy mając zameldowanie tymczasowe w mieście B, mogę korzystać z ofert w Urzędzie Pracy w tym mieście B? I np. zarejestrować się jako bezrobotna, czy nie bardzo?

Tak możesz,ale po szczegółowe informacje idz do UP. Nie pamiętam czy trzeba sie wyrejstrować z UP gdzie pobyt stały czy wystarczy oświadczenie pod odpowiedzialnością karną z których ofert bedziesz korzysztać. Nie śledzę tego taki pilnie

czekoladka79 · 2006-12-20, 14:53

Cytat:

Napisane przez magda20

Tymczasowy meldunek może być potrzebny np. do rejstracji w Urzędzie Pracy, do pobierania świadczeń rodzinnych, do pomocy społecznej w ośrodkach pomocy społecznej.
Może podam przykład : Małżeństwo X, on z Warszawy a ona z Krakowa. Studiują, moieszkają i pracują i wychowuja dziecko w Krakowie.
Ona zameldowana na stałe u rodziców, a obydwoje na czasowo w wynajmownanym mieszkaniu, zameldowanie czasowe pozwoli im pobierać dodatek mieszkaniowy, świadczenia rodzinne w Krakowie. Jeśli on straci pracę bedzie sie mógł zarejstrować w UP w Krakowie i tu szukac pracy

To bardzo prosty przykład taki typowy

nie będe sie silić na nic powazniejszego

Jestem zdziwiona, bo na codzień obsługuję wiele firm (księgowość, podatki itd) gdzie 90% osób prowadzi działalność, mieszka i pracuje w Warszawie, a są zameldowani na stałe w swoich miastach rodzinnych i nikt nie melduje się tymczasowo. Stąd moje twierdzenie, że to martwy przepis.
Ale dobrze wiedzieć, że tak to wygląda.

**201804100943** · 2009-09-30, 22:05

Nie chciałam zakładać nowego wątku, a mam ważne pytania...
Mam na dowodzie napisane w miejscu adres zameldowania "Czasowy: ul...".
Mam swistek z urzędu, który swiadczy o tym w jakim okresie czasu mam meldunek (mam do listopada).
Robię prawko i być może że jak będę miała egzamin to już te czasowe mi wygasnie. A jak zdążyłam się zorientować to jakas wizażanka kiedys miała problem z odbiorem prawka w urzędzie gdyż własnie czasowe jej wygasło.
Czy egzaminator na placu będzie żądał wszystkich dokumentów stwierdzających mój pobyt?
Za rok mam mature, czy przed przystąpieniem do niej będę musiała pokazywać wszystkie dokumenty (razem z poswiadczeniem o meldunku)?
Proszę o odpowiedź gdyż już ręce mi się załamują... nie mogę zapisać się do bilbioteki- potrzebuje kilku książek by zrobić prace maturalną...
Moja sytuacja wygląda tak : ostatni pobyt stały w miescie: A, pobyt czasowy który widnieje na dowodzie: B, a obecnie mieszkam w miescie C. Nic nie mogę załatwić, a od rodziców nie mam pomocy...

Asik_ · 2011-09-05, 16:22

Kochane ja tez mam pytanie w tym temacie

Jeżeli w Urzedzie Miasta zamelduję sie tymczasowo, musze to jeszcze gdzies zglaszac? Do jakis instytucji?

**201804100943** · 2011-09-12, 10:47

Cytat:

Napisane przez Asik_

Kochane ja tez mam pytanie w tym temacie

Jeżeli w Urzedzie Miasta zamelduję sie tymczasowo, musze to jeszcze gdzies zglaszac? Do jakis instytucji?

nie. Dobrze jest mieć nowy dowód osobisty z tym adresem. I nosić cały czas przy sobie kartkę z potwierdzeniem meldunku

2006-12-20, 00:34	#1
aniess Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Waw Wiadomości: 1 977	Tymczasowe zameldowanie- obowiązek? Moje pytanie dotyczy tymczasowego zameldowania, w tym przypadku zameldowania studentów w wynajmowanym mieszkaniu. Rozumiem, że jest taki obowiązek, że po prostu wynajmuję mieszkanie=muszę być w nim tymczasowo chociażby zameldowana. Tak? Czy jest jakiś określony czas, po którym powinnam dokonać tego zameldowania? Czy jeżeli zostałam poinformowana przez policjanta, że nie wypełniłam swojego obowiązku wynajmującego, bo się nie zameldowałam, a powinnam to zrobić PO 3 DNIACH OD WPROWADZENIA, czy to prawda? Czy już po 3 dniach muszę się zameldować? Czy to jest tak bardzo powszechna rzecz, że o niej nigdy nie słyszałam? Tj. żaden z moich znajomych- studentów wynajmujących mieszkanie/stancję nie jest zameldowany. I jeszcze jedna sprawa: Czy w takim razie wina leży po mojej stronie czy po stronie właściciela mieszkania, który mi to mieszkanie wynajmował? Bo przecież SAMA nie mogę się zameldować w cudzym mieszkaniu? Czy on powinien mi to zaproponować przy wynajmowaniu, czy to ja powinnam się upomnieć? Boże mam wrażenie, że rozumiecie o co chodzi, bo piszę to w lekkich nerwach __________________ ziu

2006-12-20, 00:46	#2
moee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-06 Wiadomości: 6 544	Dot.: Tymczasowe zameldowanie- obowiązek? nie ma obowiazku meldowania tymczasowego na mieszkaniu osoba wynajmujacym Jak ktos wynajmuje na lewo to tym bardziej.. wynajmowalam kiedys sporo mieszkan jak i dom, i chyba tylko w jednym bylam zameldowana i to tylko dlatego ze tak chcial wlasciciel przewaznie na poczatku sie dogadujesz o meldunek, jezeli facet sie normalanie rozlicza i placi podatek to nie ma problemu zeby Cie zameldowal( musisz z nim jechac do urzedu) jezeli na czarno to malo kto chce meldowac bo to dodatkowa kasa w czynszu za wode, wywoz nieczystosci badz ogrzewanie ..co rowna sie z tym ze mniej zostaje w kieszeni wlasciciela __________________ "Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.."

2006-12-20, 10:24	#4
marcelina73 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 2 983	Dot.: Tymczasowe zameldowanie- obowiązek? Oczywiście, że jest taki obowiązek. Zgodnie z art.10 ustawy o ewidencji ludności ...: Osoba, która przebywa w określonej miejscowości pod tym samym adresem dłużej niż trzy doby, jest obowiązana zameldować się na pobyt stały lub czasowy najpóźniej przed upływem czwartej doby, licząc od dnia przybycia. Niedopełneinie tego obowiązku skutkuje odpowiedzialnością zgodnie z kodeksem wykroczeń. W praktyce najcześciej - mandat- do 500 zł bodajże.

2006-12-20, 11:18	#12
nebraska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Lokalizacja: cozy place Wiadomości: 4 996	Dot.: Tymczasowe zameldowanie- obowiązek? Teoretycznie jest taki przepis, ale praktycznie nikt z niego nie korzysta bo jest on dość nieżyciowy... Myśle, że policjanci po prostu chcieli was troche postraszyć __________________ Pielęgnujmy przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu. Fragrantica

2006-12-20, 11:29	#14
Anijka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-05 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 2 225	Dot.: Tymczasowe zameldowanie- obowiązek? aniess ja też nie jestem zameldowana u siebie, jeszcze nawet umowy nie spisałam, jakoś tak wyszło Ale mieszkam. Myślę, że oni chcieli Was postraszyć czy co... Jakiemu sąsiadowi by się chciało po sądach taką sprawę ciągać...

2006-12-20, 14:04	#17
czekoladka79 Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 1 388	Dot.: Tymczasowe zameldowanie- obowiązek? Coś takiego jak zameldowanie tymczasowe to chyba tylko martwy przepis ... czemu we wszystkich deklaracjach podatkowych i zus jest adres zameldowania (stałego) i adres zamieszkania, a nie ma wzmianki o adresie zameldowania tymczasowego? A gdzie niby wpisać w nowym dowodzie osobistym adres zameldowania tymczasowego? Policjanci chcieli was postraszyć i tyle. Gdyby wszyscy np w Warszawie meldowli się tymczasowo w miejscu zamieszkania co 3 miesiące to musiałoby powstać kilka nowych urzędów i tabun urzędników aby wszystkich obsłużyć. __________________ Zażalenia na moją osobę przyjmuję na stronie www.mamtowdupie.com...

2006-12-20, 14:36	#22
Audacieux Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Łysa Góra! Wiadomości: 2 485	Dot.: Tymczasowe zameldowanie- obowiązek? Czekoladka, moze byc potrzebne choćby do tego, by odebrać na poczcie list polecony, nie wszędzie chcą dawac na sam dowód z innym adresem. __________________

2006-12-20, 14:39	#24
magda20 Raczkowanie Zarejestrowany: 2002-10 Wiadomości: 350	Dot.: Tymczasowe zameldowanie- obowiązek? Tymczasowy meldunek może być potrzebny np. do rejstracji w Urzędzie Pracy, do pobierania świadczeń rodzinnych, do pomocy społecznej w ośrodkach pomocy społecznej. Może podam przykład : Małżeństwo X, on z Warszawy a ona z Krakowa. Studiują, moieszkają i pracują i wychowuja dziecko w Krakowie. Ona zameldowana na stałe u rodziców, a obydwoje na czasowo w wynajmownanym mieszkaniu, zameldowanie czasowe pozwoli im pobierać dodatek mieszkaniowy, świadczenia rodzinne w Krakowie. Jeśli on straci pracę bedzie sie mógł zarejstrować w UP w Krakowie i tu szukac pracy To bardzo prosty przykład taki typowy nie będe sie silić na nic powazniejszego __________________ Żeby mi sie chciało tak jak mi sie nie chce ...

2009-09-30, 22:05	#28
201804100943 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 6 037	Dot.: Tymczasowe zameldowanie- obowiązek? Nie chciałam zakładać nowego wątku, a mam ważne pytania... Mam na dowodzie napisane w miejscu adres zameldowania "Czasowy: ul...". Mam swistek z urzędu, który swiadczy o tym w jakim okresie czasu mam meldunek (mam do listopada). Robię prawko i być może że jak będę miała egzamin to już te czasowe mi wygasnie. A jak zdążyłam się zorientować to jakas wizażanka kiedys miała problem z odbiorem prawka w urzędzie gdyż własnie czasowe jej wygasło. Czy egzaminator na placu będzie żądał wszystkich dokumentów stwierdzających mój pobyt? Za rok mam mature, czy przed przystąpieniem do niej będę musiała pokazywać wszystkie dokumenty (razem z poswiadczeniem o meldunku)? Proszę o odpowiedź gdyż już ręce mi się załamują... nie mogę zapisać się do bilbioteki- potrzebuje kilku książek by zrobić prace maturalną... Moja sytuacja wygląda tak : ostatni pobyt stały w miescie: A, pobyt czasowy który widnieje na dowodzie: B, a obecnie mieszkam w miescie C. Nic nie mogę załatwić, a od rodziców nie mam pomocy...

2011-09-05, 16:22	#29
Asik_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Wiadomości: 3 288	Dot.: Tymczasowe zameldowanie- obowiązek? Kochane ja tez mam pytanie w tym temacie Jeżeli w Urzedzie Miasta zamelduję sie tymczasowo, musze to jeszcze gdzies zglaszac? Do jakis instytucji?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)