Wątek siódmy już nam leci, nie budzimy naszych dzieci :) Mamy IX-X 2012

[Anusia479]

Lewek cudowna fotka

Wysłane z Xperia Arc za pomocą Tapatalk

[kraven]

Ja wlasnie siedze z farba na glowie u fryzjera. ;-)

Marta duzo zdrowka dla Zuzi

Angel pewnie maz Cie zaskoczy

[maggie123]

i jeszcze chciałam zapytać dziewczyn, które miały zzo podczas porodu. jak to jest? po jakim czasie później można wstawać, chodzić itd?

[Lewek]

Dzięki Dziewczynki Na pierwszym foto oczko otwarte, nie jest to chyba takie oczywiste, ale jak porównać do drugiego widać

Napisane przez maggie123

poradzę się Was, dobrze?
od wczoraj kłuje mnie w okolicach serca. tzn jak normalnie płytko oddycham, to ok, ale jak biorę głęboki wdech, albo kaszlę to boli tak na wylot. biorę magnez i jeszcze acard sobie wzięłam. w nocy akurat normalnie spałam i żadnego bólu nie czułam. no i nie wiem, czy czekać, bo np. mała mnie gdzieś ciśnie czy iść gdzieś na ekg. tylko nie powiem nie chce mi się z domu wychodzić... pamiętacie, czy w końcówce jakieś takie dziwne bóle miałyście?

No i jeszcze pytanie, czy któraś z Was korzystała przy porodzie z urządzenia TENS? mam możliwość wypożyczyć za 40 zł w sr, do której z zuzią chodziłam.
I w ogóle wiadomość dnia - w jednym ze szpitali (do którego z zuzią się nie dostałam a teraz znów planuję spróbować) jest dośtępne zzo na nfz! normalnie szok!!!

ja bym pewnie poczekała z tym bólem, ale nie zaznałam i nie wiem czy może wystąpić w ciąży...
Ja nawet nie wiem co to jest ot urządzenie tens
a z zzo super! a czemu taki problem jest z dostaniem się do tego szpitala?

Napisane przez kraven

Ja wlasnie siedze z farba na glowie u fryzjera. ;-)

Marta duzo zdrowka dla Zuzi

Angel pewnie maz Cie zaskoczy

O jaki relaks

Ja tam swojemu TŻtowi nic nie kupowałam, jakoś tak.. Pewnie z romantycznego wieczoru też nici. W ogóle nie czuję się w nastroju, ja chcę już urodzić

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Maggie dopiero obejrzałam Twoje foto, ślicznie wyglądasz!

[Iwa844]

Napisane przez Lewek

Cześć Kobitki, w końcu mam neta w normalnym kompie. Załączam zatem foto maluszka.

Michaś też nie przepada za czytaniem... Od razu mi przewraca jak zaczynam czytać i wcale go to nie interesuje. Woli po prostu przewracać kartki, lubi zwierzątka oglądać. Ale też nie bardzo chce powtarzać ich odgłosy, umie tylko lwa, rybki i małpkę
I garnkami i patelniami też lubi się bawić, dać mu tylko zestaw łyżek i spokój. Lubi też śrubokręty, ale tą szufladę mamy zablokowaną.

słodki maluch! oczka trze

Napisane przez maggie123

poradzę się Was, dobrze?
od wczoraj kłuje mnie w okolicach serca. tzn jak normalnie płytko oddycham, to ok, ale jak biorę głęboki wdech, albo kaszlę to boli tak na wylot. biorę magnez i jeszcze acard sobie wzięłam. w nocy akurat normalnie spałam i żadnego bólu nie czułam. no i nie wiem, czy czekać, bo np. mała mnie gdzieś ciśnie czy iść gdzieś na ekg. tylko nie powiem nie chce mi się z domu wychodzić... pamiętacie, czy w końcówce jakieś takie dziwne bóle miałyście?

jak masz możliwość to zrób sobie ekg, normalnie lekarz rodzinny powinien Cię skierować. Ja akurat bóli nie miałam ale w końcówce ciązy miałam niemożliwie wysoki puls i ginekolożka kazała mi to skontrolować. Ekg robiłam normalnie w przychodni u lekarza rodzinnego.

[lilka00]

Hej,

Lewek śliczny dzidziol

Maggie, ja bym poczekała, ale może dlatego, że już nieraz miałam nerwobóle w klatce piersiowej, więc mnie to już szczególnie nie rusza, że coś zakłuje. Miałam ekg, echo serca i wszystko wzorowo, a dziecko tez może naciskać.

angel niech maż koniecznie weźmie oświadczenie od babki, mój tż ostatnio dostał 500 zł za malutka ryskę na tylnym zderzaku! W tym naszym nowym samochodzie kupionym miesiąc temu już mu ktoś wjechał w tyłek Powiem Wam w tajemnicy, że nawet nic nie będziemy z tym robić, bo tego nie widać, ale M. narzekał rzeczoznawcy, że dopiero co kupił to auto, było idealne itd. i tyle przyznali

[maggie123]

Napisane przez Lewek

ja bym pewnie poczekała z tym bólem, ale nie zaznałam i nie wiem czy może wystąpić w ciąży...
Ja nawet nie wiem co to jest ot urządzenie tens
a z zzo super! a czemu taki problem jest z dostaniem się do tego szpitala?

poczekam, bo nie chce mi siez domu wychodzić i Zuzi ciągnąć.
szpital oblężony, bo mały oddział po remoncie i jako jedyny z lublinie daje możliwość zzo i porodu w dowolnej pozycji

[lilka00]

Ja kupiłam M. czekoladki Lindt, a on mi wielka różę

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez maggie123

poczekam, bo nie chce mi siez domu wychodzić i Zuzi ciągnąć.
szpital oblężony, bo mały oddział po remoncie i jako jedyny z lublinie daje możliwość zzo i porodu w dowolnej pozycji

Ja właśnie na takim małym, nowym oddziale u mnie w mieście rodziłam i mogę szczerze polecić. Też niby było zzo na nfz, tylko ja się zagapiłam i sobie zażyczyłam za późno

[Iwa844]

A my nie obchodzimy walentynek
Ale winko wieczorem sobie wypijemy w okazji inauguracji jedynego w miesiącu wspólnego wolnego weekendu.

[lilka00]

Napisane przez Iwa844

A my nie obchodzimy walentynek
Ale winko wieczorem sobie wypijemy w okazji inauguracji jedynego w miesiącu wspólnego wolnego weekendu.

My obchodzimy, bo czemu nie To już nasze 10-te

aaaa moja mama za zderzak tylni dostała 800 zł i też nie wydała wszystkiego angel, żeby maż się nie dał nabrać na jakaś ugodę za 100, czy 200 zł od babki.

[maggie123]

Napisane przez lilka00

Ja kupiłam M. czekoladki Lindt, a on mi wielka różę

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------



Ja właśnie na takim małym, nowym oddziale u mnie w mieście rodziłam i mogę szczerze polecić. Też niby było zzo na nfz, tylko ja się zagapiłam i sobie zażyczyłam za późno

po pierwszym porodzie, który mało smpatycznie jednak wspominam (w trakcie aż chciałam umrzeć, żeby przestać czuć - wiem, że to chore było, ale chyba mało racjonalnie się myśli) chciałabym mieć możliwość nawet potencjalnie tego zzo. mogę nie skorzystać, ale chcę mieć ten komfort psychiczny

Napisane przez Iwa844

A my nie obchodzimy walentynek
Ale winko wieczorem sobie wypijemy w okazji inauguracji jedynego w miesiącu wspólnego wolnego weekendu.

my też antywalentynkowi...
ech... winko.... zaśliniłam klawiaturę.... jeszcze ze 2 mc i sobie lampkę mogen david strzelę

[Iwa844]

Napisane przez maggie123

my też antywalentynkowi...
ech... winko.... zaśliniłam klawiaturę.... jeszcze ze 2 mc i sobie lampkę mogen david strzelę

hehe wiesz co, właśnie to będziemy dziś spożywać innego nie ruszam

[Katee27]

Witam.
U nas też jest już priorix,ale na razie odpoczywamy po zapaleniu płuc.

Napisane przez maggie123

i jeszcze chciałam zapytać dziewczyn, które miały zzo podczas porodu. jak to jest? po jakim czasie później można wstawać, chodzić itd?

Ja wprawdzie przy pierwszym porodzie ponad 6lat temu miałam.Anestezjolog wkuwa igłę między kręgi w kręgosłupie(nie można drgnąć) i wtedy takie uczucie zimna po wszystkich kręgach,mnie to się podobało,a potem ulga w bólach.Ja po podaniu tego chodziłam podczas skurczy.Niestety pod koniec,gdy były parte już nie mogli mi tego dopuścić.Dla mnie wtedy zzo to była duża ulga.
Po porodzie skóra do skóry przez 2godz.a potem normalnie funkcjonowałam,choć troszkę może głowa boleć.

Napisane przez maggie123

poczekam, bo nie chce mi siez domu wychodzić i Zuzi ciągnąć.
szpital oblężony, bo mały oddział po remoncie i jako jedyny z lublinie daje możliwość zzo i porodu w dowolnej pozycji

byłoby super,gdybyś się dostała.

m_moni serdecznie dziękuję!!!!

[_Beata _]

hej

Napisane przez monarika

Aaaa i Otylka kończy dzisiaj 1,5 roku

najlpeszego dla Oti!

Napisane przez marta1986222

wszystkiego naj



Hej

U nas noc kiepska,Zuzia obudziła się o 2 z mega katarem,był płacz,rzucanie się po łóżku itd.

Do tego mnie też chyba coś rozkłada,w gardle drapie i kicham na potęgę,zaopatrzyłam się w arsenał lekarstw i będę się ratować.

ratujcie sie dziewczyny

Napisane przez Lewek

Cześć Kobitki, w końcu mam neta w normalnym kompie. Załączam zatem foto maluszka.

Michaś też nie przepada za czytaniem... Od razu mi przewraca jak zaczynam czytać i wcale go to nie interesuje. Woli po prostu przewracać kartki, lubi zwierzątka oglądać. Ale też nie bardzo chce powtarzać ich odgłosy, umie tylko lwa, rybki i małpkę
I garnkami i patelniami też lubi się bawić, dać mu tylko zestaw łyżek i spokój. Lubi też śrubokręty, ale tą szufladę mamy zablokowaną.

sliczny Drobinek

Napisane przez marta1986222

zazdraszczam tak pozytywnie


Nie pisałam Wam zamówiłam sobie zestaw do manicure hybrydowego i w końcu mam pomalowane paznokcie i nie muszę się martwić że zaraz coś odpryśnie

a jak dlugo wytrzymuja/maja wytrzymac? tez czasem o hybrydzie mysle.

Napisane przez maggie123

wszystkiego najlepszego dla Oti

ojej, dużo zdróweczka dla Was Dziewczynki


jaki śliczny

poradzę się Was, dobrze?
od wczoraj kłuje mnie w okolicach serca. tzn jak normalnie płytko oddycham, to ok, ale jak biorę głęboki wdech, albo kaszlę to boli tak na wylot. biorę magnez i jeszcze acard sobie wzięłam. w nocy akurat normalnie spałam i żadnego bólu nie czułam. no i nie wiem, czy czekać, bo np. mała mnie gdzieś ciśnie czy iść gdzieś na ekg. tylko nie powiem nie chce mi się z domu wychodzić... pamiętacie, czy w końcówce jakieś takie dziwne bóle miałyście?

No i jeszcze pytanie, czy któraś z Was korzystała przy porodzie z urządzenia TENS? mam możliwość wypożyczyć za 40 zł w sr, do której z zuzią chodziłam.
I w ogóle wiadomość dnia - w jednym ze szpitali (do którego z zuzią się nie dostałam a teraz znów planuję spróbować) jest dośtępne zzo na nfz! normalnie szok!!!

jak dziewczyny mowia, poczekaj do "po porodzie". moze i cora tak cisnie.

Napisane przez lilka00

angel niech maż koniecznie weźmie oświadczenie od babki, mój tż ostatnio dostał 500 zł za malutka ryskę na tylnym zderzaku! W tym naszym nowym samochodzie kupionym miesiąc temu już mu ktoś wjechał w tyłek Powiem Wam w tajemnicy, że nawet nic nie będziemy z tym robić, bo tego nie widać, ale M. narzekał rzeczoznawcy, że dopiero co kupił to auto, było idealne itd. i tyle przyznali

[marta1986222]

Beata około 2-3 tygodnie

[Lewek]

Napisane przez lilka00

angel niech maż koniecznie weźmie oświadczenie od babki, mój tż ostatnio dostał 500 zł za malutka ryskę na tylnym zderzaku! W tym naszym nowym samochodzie kupionym miesiąc temu już mu ktoś wjechał w tyłek Powiem Wam w tajemnicy, że nawet nic nie będziemy z tym robić, bo tego nie widać, ale M. narzekał rzeczoznawcy, że dopiero co kupił to auto, było idealne itd. i tyle przyznali

Ubezpieczalnie niezłe sumki przyznają, bo przeważnie liczą wymianę elementu na nowy, i to chyba oryginalny biorą do wyceny. Mnie raz chłopak stuknął na parkingu, miałam wgnieciony bok, przyznał się do winy, spisaliśmy oświadczenie (choć po jakimś czasie zmienił zdanie, ale to już nie miało znaczenia ) ja dostałam niezłą sumkę, chyba coś pow 2tys, a wyklepałam autko u mechanika za 700zł No tyle tylko, że wprawne oko dojrzy że było klepane i przy sprzedaży mogę mieć problem, choć to nie była poważna stłuczka i autko nie jest powypadkowe. Powinnam była zrobić zdjęcie uszkodzenia

Napisane przez maggie123

poczekam, bo nie chce mi siez domu wychodzić i Zuzi ciągnąć.
szpital oblężony, bo mały oddział po remoncie i jako jedyny z lublinie daje możliwość zzo i porodu w dowolnej pozycji

Więc w którym momencie się dowiesz czy będziesz mogła tam rodzić czy nie? W drodze do szpitala?

[tamlin111]

Napisane przez maggie123

poradzę się Was, dobrze?
od wczoraj kłuje mnie w okolicach serca. tzn jak normalnie płytko oddycham, to ok, ale jak biorę głęboki wdech, albo kaszlę to boli tak na wylot. biorę magnez i jeszcze acard sobie wzięłam. w nocy akurat normalnie spałam i żadnego bólu nie czułam. no i nie wiem, czy czekać, bo np. mała mnie gdzieś ciśnie czy iść gdzieś na ekg. tylko nie powiem nie chce mi się z domu wychodzić... pamiętacie, czy w końcówce jakieś takie dziwne bóle miałyście?

No i jeszcze pytanie, czy któraś z Was korzystała przy porodzie z urządzenia TENS? mam możliwość wypożyczyć za 40 zł w sr, do której z zuzią chodziłam.
I w ogóle wiadomość dnia - w jednym ze szpitali (do którego z zuzią się nie dostałam a teraz znów planuję spróbować) jest dośtępne zzo na nfz! normalnie szok!!!

Bierz zzo, bierz jak tylko będzie możliwość
Z tymi bólami, to może od uciśniętej przepony idzie. Wiadomo, oddech już nie te, ciężko, pokłuc może.

Napisane przez Anusia479

Kochane podpowiedzcie co z tym czosnkiem było na przeziebiebie?
Stopki się dziecko smarowalo?
Bo Fabisiowi sie z nosa leje

Tak, stopki wysmaruj i grube skarpety wtedy.

Napisane przez angel166

Ja mężowi fundnelam prezent na walentynki za 50zl(najdrozszy jak dotychczas,bo zawsze polowe tej kwoty przeznaczalam,bo przy naszym budzecie to dużo) i mi smutno,bo zadzwonił do mnie z pracy,zebym sie nie gniewala ale nic mi nie kupi,bo musi jechać po pracy do baby co mu dziś rano wjechała w tyl. Nic mu sie nie stali ale zderzak cały skasowany rozumiem oczywiście,że musi to zalateic tylko szkoda,że nie pomyslal wczesniej że Sa walentynki bo ja mu prezent juz w zeszłym tyg kupilam

Na pewno się zrehabilituje. Kupiłam Kropowi ser pleśniowy w kszatlcie serca Zdążył już zjeść bo w poniedziałek dostał No ale pójdę mu czekoladki kupię jeszcze

Napisane przez maggie123

i jeszcze chciałam zapytać dziewczyn, które miały zzo podczas porodu. jak to jest? po jakim czasie później można wstawać, chodzić itd?

U nas na oddziale musiały później leżeć. Ale to po cięciu, do sn nie było dostępne, więc w sumie nie wiem czy postepowianie takie samo.

[monarika]

Dzięki dziewczynki

Napisane przez marta1986222

U nas noc kiepska,Zuzia obudziła się o 2 z mega katarem,był płacz,rzucanie się po łóżku itd.

Do tego mnie też chyba coś rozkłada,w gardle drapie i kicham na potęgę,zaopatrzyłam się w arsenał lekarstw i będę się ratować.

Zdrówka

Napisane przez Lewek

Cześć Kobitki, w końcu mam neta w normalnym kompie. Załączam zatem foto maluszka.

Michaś też nie przepada za czytaniem... Od razu mi przewraca jak zaczynam czytać i wcale go to nie interesuje. Woli po prostu przewracać kartki, lubi zwierzątka oglądać. Ale też nie bardzo chce powtarzać ich odgłosy, umie tylko lwa, rybki i małpkę
I garnkami i patelniami też lubi się bawić, dać mu tylko zestaw łyżek i spokój. Lubi też śrubokręty, ale tą szufladę mamy zablokowaną.

piękny

Napisane przez tamlin111

Zimno mi.

To się ubierz

Napisane przez Anusia479

Kochane podpowiedzcie co z tym czosnkiem było na przeziebiebie?
Stopki się dziecko smarowalo?
Bo Fabisiowi sie z nosa leje

Wysłane z Xperia Arc za pomocą Tapatalk

Smarujesz na noc stópki czosnkiem (ząbek czosnku kroisz na pół i tak maziasz po stópkach od spodu i na wierzchu) i na to nakłądasz skarpetki, najlepiej jakieś grube

[Anusia479]

Dziękuję dziewczyny dzisiaj tak zrobie

Wysłane z Xperia Arc za pomocą Tapatalk

[gda]

Napisane przez maggie123

i jeszcze chciałam zapytać dziewczyn, które miały zzo podczas porodu. jak to jest? po jakim czasie później można wstawać, chodzić itd?

Maggie ja miałam zzo, ale zadziałało tylko na jedną stronę i po lewej stronie wszystkie skurcze czułam w krzyżu.
Dodatkowo prawą nogę mi tak znieczuliło, że cała zdrętwiała i chodzić to ja nie mogłam w ogóle Nawet na piłce się nie byłam w stanie utrzymać....

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

My nie obchodzimy walentynek, bo codziennie mamy walentynki

[ula2689]

Napisane przez marta1986222

Nie pisałam Wam zamówiłam sobie zestaw do manicure hybrydowego i w końcu mam pomalowane paznokcie i nie muszę się martwić że zaraz coś odpryśnie

A cóż to za cudo?

Napisane przez maggie123

poradzę się Was, dobrze?
od wczoraj kłuje mnie w okolicach serca. tzn jak normalnie płytko oddycham, to ok, ale jak biorę głęboki wdech, albo kaszlę to boli tak na wylot. biorę magnez i jeszcze acard sobie wzięłam. w nocy akurat normalnie spałam i żadnego bólu nie czułam. no i nie wiem, czy czekać, bo np. mała mnie gdzieś ciśnie czy iść gdzieś na ekg. tylko nie powiem nie chce mi się z domu wychodzić... pamiętacie, czy w końcówce jakieś takie dziwne bóle miałyście?

No i jeszcze pytanie, czy któraś z Was korzystała przy porodzie z urządzenia TENS? mam możliwość wypożyczyć za 40 zł w sr, do której z zuzią chodziłam.
I w ogóle wiadomość dnia - w jednym ze szpitali (do którego z zuzią się nie dostałam a teraz znów planuję spróbować) jest dośtępne zzo na nfz! normalnie szok!!!

Ja bym poczekała,a TENS bierz jak masz możliwość

Napisane przez angel166

Ja mężowi fundnelam prezent na walentynki za 50zl(najdrozszy jak dotychczas,bo zawsze polowe tej kwoty przeznaczalam,bo przy naszym budzecie to dużo) i mi smutno,bo zadzwonił do mnie z pracy,zebym sie nie gniewala ale nic mi nie kupi,bo musi jechać po pracy do baby co mu dziś rano wjechała w tyl. Nic mu sie nie stali ale zderzak cały skasowany rozumiem oczywiście,że musi to zalateic tylko szkoda,że nie pomyslal wczesniej że Sa walentynki bo ja mu prezent juz w zeszłym tyg kupilam

A teraz to mi kupi pewnie tylni zderzak

Zderzak też się przyda

Napisane przez kraven

Ja wlasnie siedze z farba na glowie u fryzjera. ;-)

Zazdraszczam mnie też by się przydało

Napisane przez tamlin111

Na pewno się zrehabilituje. Kupiłam Kropowi ser pleśniowy w kszatlcie serca Zdążył już zjeść bo w poniedziałek dostał No ale pójdę mu czekoladki kupię jeszcze

sory ale uśmialam się śmierdzący ser w dowód miłośći

Ja dziś mało Walentynkowy nastroj 2 baby mnie wkurzyłyzakochan e...

[aga_ton]

hej

Napisane przez gda

Ja uwielbiam książeczki wydawnictwa Zakamarki. A ulubione ksiązki Henia to wierszyki Wandy Chotomskiej i Danuty Wawiłow(chociaż u tej drugiej są wiersze, które mi się nie podobają i ich nie czytam Heniowi).

A jakie jeszcze macie książeczki? Bo my mamy mnóstwo, ale wszystkie już przeczytane tyle razy, że potrzebujemy stałej dostawy nowych

my również mamy mnóstwo książek, jedne interesują Lenę mniej, inne więcej

np. z serii moja bajeczka
http://merlin.pl/Moja-bajeczka-Bambi.../1,876266.html

obrazki dla maluchów
http://merlin.pl/Cialo-Obrazki-dla-m.../1,914573.html

książeczki Wiesława Drabika:
http://merlin.pl/Nowy-domek-wiewiork.../1,834899.html

wielka księga wierszy
http://merlin.pl/Wielka-ksiega-wiers...1,1169382.html

wydawnictwa skrzat
http://merlin.pl/Kaczka-dziwaczka-Ba...1,1218816.html

seria klasyka polska
http://merlin.pl/Kwoka-Klasyka-polsk...1,1274022.html

oj, długo by wymieniać, jest ich mnóstwo

Napisane przez Lewek

Cześć Kobitki, w końcu mam neta w normalnym kompie. Załączam zatem foto maluszka.

piękności

Napisane przez maggie123

i jeszcze chciałam zapytać dziewczyn, które miały zzo podczas porodu. jak to jest? po jakim czasie później można wstawać, chodzić itd?

ja nie mogłam wstawać, nogi miałam jak z waty. próba wstania skończyła się upadkiem.



co do walentynek, to my również ich nie obchodzimy

[Anusia479]

My też walentynek nie obchodzimy

Maggie ja nie miałam znieczulenia więc nie wiem jak to jest

Bylismy we wtorek na szczepieniu.
Fabis waży 10500 i mierzy 79 cm
Dzielny moj chlopiec był .
Ostatnie szczepienie w marcu i przerwa

Wysłane z Xperia Arc za pomocą Tapatalk

[maggie123]

Dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi.
Lewek,dowiem sie jak dotre do szpitala czy mnie przyjmą czy nie.

Tamlin może Ty sie przeziebiłaś?

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

[ula2689]

Napisane przez maggie123

Dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi.
Lewek,dowiem sie jak dotre do szpitala czy mnie przyjmą czy nie.

Tamlin może Ty sie przeziebiłaś?

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

A jak cię nie przyjmą to w jakiej odległości jest następny szpital?

Piję piwko walentynkowe komu?zdrówko dziewczynki obyście żyły 100 lat...znowu mnie smuty naszły

[Lewek]

Maggie i przy Zuzi tak było, że zajechałaś i Cię odesłali?

M_moni a z jakiej to okazji????? Czyżbyś pałała do moich chłopaków gorącym uczuciem, że im na walentynki prezenty wysyłasz? Dziękujemy bardzo I jaka marka, fiu fiu.

[tamlin111]

Napisane przez monarika

To się ubierz

Ha ha ha, kochana czy myślisz że ja w ramach promocji biura klientów w negliżu przyjmuję

Napisane przez gda

My nie obchodzimy walentynek, bo codziennie mamy walentynki

I tak powinno być

Napisane przez ula2689

sory ale uśmialam się śmierdzący ser w dowód miłośći

Nie śmierdział Co poradzę jak on lubi, a takie były ładne

Napisane przez Anusia479

Bylismy we wtorek na szczepieniu.
Fabis waży 10500 i mierzy 79 cm
Dzielny moj chlopiec był .

Brawa dla dzielnego Fabisia

Napisane przez maggie123

Tamlin może Ty sie przeziebiłaś?

Nie, po prostu w pracy zimno było, bo w piecu zgaslo, a tata nie miał kiedy rozpalić

Napisane przez ula2689

Piję piwko walentynkowe komu?zdrówko dziewczynki obyście żyły 100 lat...znowu mnie smuty naszły

Podziękuję, idę po swoje do szafeczki
Nie smutaj kochana, trzeba żyć dalej, wiem, że ciężko, ale uwierz mi będzie łatwiej

[maggie123]

Napisane przez ula2689

A jak cię nie przyjmą to w jakiej odległości jest następny szpital?

Piję piwko walentynkowe komu?zdrówko dziewczynki obyście żyły 100 lat...znowu mnie smuty naszły

W lublinie są cztery szpitale gdzie można rodzic(dwa odrzucam od razu a dwa pozostałe kliniczne oddalone od siebie jakieś 3km),z 15km od lublina szpital w świdniku gdzie podobno porodówka jest całkiem ok

Lewek,z Zuzia miałam skierowanie do szpitala więc teoretycznie nigdzie nie powinni mnie odesłać ale niestety w tym w którym chciałam rodzic (czyli tam gdzie i teraz bede próbować) nawet nie bylo wolnego inkubatora jakby byl potrzebny. Brat mi załatwił przyjęcie do drugiego klinicznego. A już że świdnika jechała po mnie karetka.

Aniu,Fabis to drobniutki chłopczyk

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Ula tule mocno

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

[monarika]

Napisane przez tamlin111

Ha ha ha, kochana czy myślisz że ja w ramach promocji biura klientów w negliżu przyjmuję

Różne ludzie mają pomysły na promocję

Anusia479 dla Fabianka

maggie123 A zuzanka ile waży? Bo z niej też zawsze taka chudzinka była nie?
A co do zzo to nie pomogę bo ja przy cesarce ogólne miałam...


Ja dzisja mam przerwę w ćwiczeniach i robię sobie beauty day'a bo jutro z Otylką uderzamy na choinkę do szkoły

[angel166]

Napisane przez lilka00

Hej,

Lewek śliczny dzidziol

Maggie, ja bym poczekała, ale może dlatego, że już nieraz miałam nerwobóle w klatce piersiowej, więc mnie to już szczególnie nie rusza, że coś zakłuje. Miałam ekg, echo serca i wszystko wzorowo, a dziecko tez może naciskać.

angel niech maż koniecznie weźmie oświadczenie od babki, mój tż ostatnio dostał 500 zł za malutka ryskę na tylnym zderzaku! W tym naszym nowym samochodzie kupionym miesiąc temu już mu ktoś wjechał w tyłek Powiem Wam w tajemnicy, że nawet nic nie będziemy z tym robić, bo tego nie widać, ale M. narzekał rzeczoznawcy, że dopiero co kupił to auto, było idealne itd. i tyle przyznali

Ciekawe ile nam przyznaja,maz dzwonił jak bylam w pracy,że bardzo rozwalony ten tyl. A ile sie cxeka na kase?kurde nie wiem jak teraz będzie z wozeniem Jagody do teściów,bo przyszły tuesien mam po 10h od 7do 17

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.