Teatr

[Babette]

Bardzo lubię teatr, ale przez dłuuugi czas nie miałam z kim chodzić. Mojego męża w ogóle to nie interesuje i dzieci małe. Teraz moja córka ma 12 lat i sama zachęca mnie do odwiedzania tego przybytku kultury. Byłyśmy na "Poskromieniu złośnicy" w Wyspiańskim w Katowicach i mamy zamiar pójść do Korezu na "Cholonka". Ale tu bilety niestety dopiero chyba na styczeń dostanę.

[Yokko]

Kocham teatr. Wczoraj właśnie byłam na "Werterze" i nawet mi się podobał. Ale najlepiej wspominam "szalone nożyczki" i
"Mayday" z teatru Bagatela. Uwielbiam teatr a zwykły film nie odda całej atmosfery jaką można dostrzec w sztukach teatralnych.

[kocikocilapki]

Napisane przez Yokko

najlepiej wspominam "szalone nożyczki" i
"Mayday" z teatru Bagatela. Uwielbiam teatr a zwykły film nie odda całej atmosfery jaką można dostrzec w sztukach teatralnych.

Ja też jestem fanką Bagateli! Jeśly Mayday Ci się podobało to koniecznie idź na 2 część. Polecam też wszystkim testosteron i szalone nożyczki - wszystkie naprawdę DOSKONAŁE! W ogóle jak dostaniecie bilety na cokolwiek do tego: http://☠☠☠☠☠☠☠/84ttU7 może nie najlepiej z zewnątrz wyglądającego teatru to bierzcie w ciemno.

Swego czasu byłam też w teatrze STU na Hamlecie i również byłam zachwycona, szczególnie, że spodziewałam się nudy... Oczywiscie zdażyły się też sztuki gorsze, ale nie chcę nikogo zniechęcać!

[ameliataka]

ja uwielbiam teatr.w ciagu ostatnich kilku lat byłam 5-6 razy.ostatnia rewelacyjna "plotka"

[rapifen]

Ja rzadko chodziłam ze względu na pieniądze, ale dostałam 7 podwójnych biletów Pierwszy - "związek otwarty" - przezabawna sztuka. Na prawdę jestem zachwycona. Idealna by pójść z chłopakiem, żaden tam patos.
Dzisiaj idę na "tramwaj zwany pożądaniem" jutro "dzień świra" w następnych tygodniach "kontrabasista" "urodziny Stanleya" "proces" "kamienie w kieszeniach"
Był ktoś może? Widział, podobało się?

[rapifen]

"tramwaj zwany pożądaniem" - coś pięknego :} ale... najpiękniejsza to była gra świateł, muzyka, rekwizyty, piękne stroje, charakteryzacja.
Natomiast "związek otwarty" - aktor aktorka krzesło i drzwi, ale sztuka jakoś bardziej mi się podobała.
Nikt się nie odzywa?

[Hvid]

Owszem, widzialam ``Kontrabasiste`` z Jerzym Stuhrem w roli glownej. Wspanialy monolog, jeszcze lepsza gra aktorska mistrza Stuhra . Jedynymi rekwizytami bylo krzeslo i tytulowy kontrabas. Calosc skojarzyla mi sie z filmem ``Proba orkiestry``Felliniego. Tam takze kazdy muzyk staral sie udowodnic, ze jego instrument jest w orkiestrze najwazniejszy.

``Zwiazek Otwarty`` rowniez mialam przyjemnosc obejrzec, glowne role grali Ewa Wisniewska i Leonard Pietraszak. Lubie aktorstwo w wykonaniu tej dwojki-bardzo do siebie pasowali, swietnie oddali mysl przewodnia.

``Tramwaj zwany pozadaniem`` widzialam natomiast w telewizji, byla to adaptacja filmowa. Role Stanleya Kowalskiego zagral Marlon Brando. Chociaz nie ukrywam, ze bardziej podobala mi sie ``Szklana menazeria``, tez adaptacja filmowa sztuki Tennessee Williamsa.

[rapifen]

No niestety ja nie miałam okazji zobaczyć gry tak znanych aktorów ale sam zamysł 'związku otwartego' - bardzo dobry, chętnie sięgnę po książkę.
A właśnie i wczoraj widziałam "dzień świra" - w głównej roli pan Bogdan Smagacki, mniej kojarzony. Niestety pierwsza sztuka po której nie wpadłam w zachwyt. Trudno przebić Marka Konrada w tej roli.
Kontrabasista prawdopodobnie już w środę, jestem ciekawa jak to wyjdzie w moim ulubionym teatrze

[rapifen]

Właśnie wróciłam z teatru, sztuka pt "Urodziny Stanleya"
No cóż... Po pierwszej części stwierdziłam - wychodzę. Już byłam bliska drzwi, cofnęłam się. Nie żałuję. Część pierwsza - klapa, żenada. Część druga - lepsza. Dlaczego? Bo Stanley przestał brać udział w rozmowach. Aktor (tu: Piotr Michalski) do tej roli nie nadaje się w ogóle - jest zbyt wyrazisty, przyćmiewał wszystkich a miał grać apatycznego człowieka pogrążonego w depresji. Związek otwarty - owszem bardzo dobrze, w "dniu świra" zrywałam boki ze śmiechu, geniusz, tu - niestety mi nie pasował. Klasę zachował 'Peter' i 'McCann' właściwie to oni tu 'grali pierwsze skrzypce'. Jestem bardzo rozczarowana. Taka piękna sztuka, niebanalna, tyle emocji. Sama w sobie - bardzo dobra. Niestety zawiodłam się na grze aktorskiej. Generalnie nie wiem czy polecać - na wieczór z ukochanym się raczej nie nadaje. Jest to dość trudny i złożony dramat. Scena ubierania Stanleya - całkiem mocna, w końcu było napięcie, w części pierwszej wszystko wlokło się niemiłosiernie. Właściwie scena końcowa uratowała spektakl. Mimo wszystko, drugi raz w życiu na to nie pójdę. Na pewno nie do tego teatru. Nijako. Po prostu. (Teatr miejski im. Witolda Gombrowicza w Gdyni)

[K-H]

Uwielbiam teatr! Niestety bardzo długi czas nie mogłam sobie na niego pozwolić, teraz staram się nadrabiać. Niedawno byłam na Fauście, a wybieram się na Udając ofiarę. Czy ktoś może wie coś nt. tej sztuki? czytałam jakieś jej skrócone opisy, ale chętnie zapoznałabym się z całością utworu. Twórczość braci Presniakow też jest mi obca...

[rapifen]

Nic nie wiem ale chętnie się dowiem

[K-H]

Napisane przez rapifen

Nic nie wiem ale chętnie się dowiem

To w lutym chętnie zdam recenzję
Nie mogę się doczekać, to będzie w ramach naszej rocznicy z TŻ

[klara01]

Ja uwielbiam.ale mam tez takie wrazenie ze wiekszosc osób słyszac słowo kultura - ma tutaj na mysli kino.
A nie zapominajmy ze Teatr nie ma nic wspólnego z kinem/Tutaj sa nieporównywalne emocje.
Ja staram sie przynajmniej raz w meisiacu bywac w teatrze.

[rudykotek]

Teatr umacnia kulturalnie i to bardzo, ale też relaksuje...polecam Boeing, Boeing w reż. Bartosza Wierzbięty zabawa do łez

[BlairXOXO]

Polecam sztukę w Tetrze Komedia w Warszawie Podwójna rezerwacja.
A może ktoś był w tym tetrze na sztuce Dziewczyny z klendarza. napiszcie czy watro.

[qilka]

A co sądzicie o Teatrach Lakowych??
bo bardzo często ludzie mają z tym tylko jedno skojarzeni: "dla dzieci"
czy Wy też tak uważacie?
ubolewam nad tym, że często lalkowe sztuki dla młodzieży i dorosłych są doceniane tylko przez pasjonatów i ludzi związanych z teatrem.

serdecznie polecam spektakl "Hommage à Chagall " Teatru Groteska z Krakowa- jest genialny! w cudowny i zaskakujący sposób przenosi nas w rzeczywistość wykreowaną na obrazach Chagall'a

a Was jaki spektakl najbardziej zapadł w pamięć? Napewno większość z was jeździła do teatrów lalkowych w przedszkolu i podstawówce, może macie jakieś wspomnienia?

[tarji]

Napisane przez owall

Hej, byliście ostatnio ja kimś spektaklu w teatrze??? ostatnio zacząłem dużo chodzić i coraz bardziej sie w to wkręcam jak macie jakieś ciekawe spektakle które możecie polecić to piszcie

Niestety u mnie w mieście nie ma teatrów, ale do większych miast uwielbiam jeździć. Oczywiście nie na wszystko, lubię spektakle na podstawie zagranicznych książek np. "Małe zbrodnie małżeńskie". Bardzo żałuję, że w Polsce jest tak mało musicali - na to bym codziennie latała.

[Candy_lips]

Ja raczej chodziłam z klasą, więcej nie, ale pora to zmienić, studiowanie kulturoznawstwa do czegoś zobowiązuje . Po prostu kiedyś myslałam, że teatr to nuda, nudne spektakle na podstawie nudnych lektur i tyle. A przeciez jest tak wiele spektaklów, gdzie można znaleźć coś dla siebie- dlatego zamierzam chodzić, Na pewno nie jakoś często, bo jednak kwestia funduszy, ale od czasu do czasu czemu nie.
Jeżeli chodzi o spektakle to miło wspominam "Balladynę", na której byłam z klasą oraz musicale "Metro" i "Romeo i Julia". Byliśmy też na musicalu pt "Koty", ale to nie przypadało mi do gustu.
Ja akurat mam blisko teatry, w Wawie, dlatego tym bardziej mogę chodzić. Aż wstyd, że do tej pory tylko z klasą byłam .

[beatiska]

A na Mayday byliście? Zamierzam sie wybrać na spektakl, słysząłam, że warto

[beatiska]

owal nie jestem pewna, czy to juz weszło i na jakiej stronie, ale jacyś przedstawiciele kultury byli w którejś ze sniadaniowych telewizji i mówili, że bedzie/jest (?) mozliwośc ogladania przez internet na zywo spektakli, ale trzeba będzie zaplacic, chyba 10 zł

[Dracy]

Ja byłam na Maydayu dwa razy i niedługo pójdę chyba po raz trzeci. Rewelacyjna angielska farsa, śmiałam się praktycznie przez cały spektakl ;>

[virka]

Ja również, zdecydowanie polecam Mayday zarówno 1 jak i 2 część. Brzuch i żuchwa "bolą" ze śmiechu (wielokrotnie oglądane i zapewne nie po raz ostatni )

Bardzo podobały mi się również "Szalone nożyczki" Równie zabawne i co ciekawe, sztuka z aktywnym udziałem widza

Napisane przez owall

szkoda ze nie ma spektakli teatralnych w telewizji, chetnie bym cos takiego obejrzał jezeli nie moge dotrzeć do jakiegoś miasta

Przecież są teatry telewizji, w poniedziałki na TVP1
Choć oczywiście nie ma porównania do teatru na żywo, to jednak można obejrzeć.

[Dracy]

Mayday to spektakl w którym pewien taksówkarz ma dwie żony i kursuje między mieszkaniami z nocnej zmiany na dzienną zmianę. Jednak gdy w wyniku przypadku nie trafia do domu i staje się bohaterem, usiłuje ukryć swoje poligamistyczne skłonności... i przez to miesza się w ciąg przeplatających się ze sobą zdarzeń. Świetna, lekka sztuka. Z chęcią obejrzę ją po raz trzeci, zwłaszcza, że główną rolę gra u mnie rewelacyjny Rabenda ;>

[Dracy]

Ja oglądałam u mnie, w Radomiu, ale słyszałam też, że był wystawiany w Krakowie, Wrocławiu...

[beatiska]

W Katowicach jest, ja zamierzam sie ybrac. jest jeszcze Mayday 2

[Dziumdzia]

Ja ostatnio miałam okazję obejrzeć "Klimakterium" - ubawiłam się przednio Polecam!

[2016070953]

też widziałam Klimakterium - super

a tak w ogóle to ja kocham teatr wielką miłością

[squirrelqa]

Odkopuję stary wątek
Ostatnio jestem zachwycona spektaklami w teatrze muzycznym i chcę więcej i więcej... Po Aidzie i Waitress cały czas puszczam sobie oryginalne utwory z tych przedstawień i wspominam, śpiewam, tańczę, aż mam ciarki. Ta muzyka jest wspaniała, super wspominać takie wydarzenia.
Czy macie do polecenia spektakle, które obecnie są grane i naprawdę warto na nie iść?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[orzeszkova]

Napisane przez squirrelqa

Odkopuję stary wątek
Ostatnio jestem zachwycona spektaklami w teatrze muzycznym i chcę więcej i więcej... Po Aidzie i Waitress cały czas puszczam sobie oryginalne utwory z tych przedstawień i wspominam, śpiewam, tańczę, aż mam ciarki. Ta muzyka jest wspaniała, super wspominać takie wydarzenia.
Czy macie do polecenia spektakle, które obecnie są grane i naprawdę warto na nie iść?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też jestem fanką Romy. Bardzo dobrym spektaklem byli też piloci, szkoda że już nie grają. Dużo pozytywów słyszałam też o rodzinie Adamsów w teatrze Syrena, to też jest śpiewane, mam nadzieję sprawdzić w niedługim czasie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Napisane przez orzeszkova

Ja też jestem fanką Romy. Bardzo dobrym spektaklem byli też piloci, szkoda że już nie grają. Dużo pozytywów słyszałam też o rodzinie Adamsów w teatrze Syrena, to też jest śpiewane, mam nadzieję sprawdzić w niedługim czasie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo, Rodzina Adamsow mówisz? Mój facet byłby tym bardzo zainteresowany, a i ja chętnie sprawdzę! Dziękuję za polecenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz