2012-05-30, 09:20 | #661 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chory żółwik :(
o kurczaki przykro (((
__________________
|
2012-09-27, 16:01 | #662 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 214
|
Dot.: Moje maluchy-żólwie -chwale sie ;-)
Jak rozpoznać czy żółw śpi czy nie żyje?
Od 2 dni mój paromiesięczny żółw żółtolicy nie rusza się i ma otwarte oczy. |
2012-09-28, 11:18 | #663 | |
Moderator
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Moje maluchy-żólwie -chwale sie ;-)
Cytat:
Może niech się wypowie ktoś kto ma żółwia, ale z tego co ja pamiętam - żółwie śpią z zamkniętymi oczami |
|
2012-09-28, 11:58 | #664 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moje maluchy-żólwie -chwale sie ;-)
Weź go na ręce to się przekonasz. Raczej jeszcze nie powinny żólwie spać. U mnie pod koniec roku zasypiają i to tylko te większe, takie maluchy nie hibernuję.
|
2012-09-28, 14:23 | #665 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 214
|
Dot.: Moje maluchy-żólwie -chwale sie ;-)
Brałam go na ręce i główka latała mu, a dzisiaj jest sztywna.
U weterynarza było dużo ludzi i nie mogłam czekać, bo spieszyłam się do pracy. Jutro podejdę jeszcze raz. |
2012-09-28, 14:33 | #666 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moje maluchy-żólwie -chwale sie ;-)
No kochana, to zdaje mi się, że masz w domciu martwego żólwia.
|
2012-11-15, 16:41 | #667 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: brak apetytu- żółw wodno lądowy czerwonolicy
Jeżeli żółw jest mało aktywny, nie przyjmuje pożywienia i nie wypróżnia sie to raczej na pewno jest to wynik jakiejś choroby. Poczytaj na www.zolwie.eu, tam jest opis większości chorób. Ale pomimo tego udaj się z żółwiem do specjalisty.
|
2013-04-11, 07:02 | #668 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 741
|
żółw i studia
Czesc dziewczyny, pisze bo juz od pol roku mam dylemat zwiazany z moim zolwiem stepowym. W tym roku pisze mature i od pazdziernika mam zamiar studiowac w Poznaniu. Jestem z Lublina i kompletnie nie wiem co mam zrobic. Zolwiem w moim domu zajmuje sie tylko ja, wiem jak o niego dbac. Problem w tym, ze ja nie moge go zabrac ze soba bo on bardzo czesto skrobie o akwarium i to naprawde irytujacy dzwiek (np o 6 rano). Ja to jakos wytzymuje ale watpie zeby moje przyszle wspollokatorki to akceptowaly, i wcale nie musza. Po 2 jak tam w tym mieszkaniu beda inprezy to ja bede ciagle spieta i doslownie bym warowala przy tym akwarium zeby nikt nic mojemu zolwikowi nie zrobil (wiecie jaka to zabawa jak sie zobaczy zolwia po alkoholu -.-) i nie wyobrazam sobie zeby ktos palil w jedym pomeszczeniu gdzie on przebywa(zolwie maja bardzo wrazliwe drogi oddechowe). A przeciez nie moge zabronic palic np kolegom moich wspollokatorek.
A na koniec juz dobije bo ja mam go juz ponad 8 lat i jestem bardzo do niego przyzwyczajona ;(. Nie chce go zostawiac, ale tez nie moge go ze soba zavrac. Moze macie jakis pomysl, na ktory ja nie wpadlam? Prosze o pomoc!
__________________
my own heart is my temple, my philosophy is kindness |
2013-04-11, 08:15 | #669 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 697
|
Dot.: żółw i studia
Może oddasz go w dobre ręce? Zorientuj się na terrarium.com.pl, mojego greckiego byłam zmuszona oddać, gdyż drastycznie pogorszyłam jego warunki życia przeprowadzając się i trafił do chłopaka, który ma wybieg, kilka żółwi i profesjonalnie się nimi zajmuje Jest to przykre, ale żółwiowi tam dobrze.
|
2013-04-11, 21:08 | #670 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: żółw i studia
Po pierwsze, z tego co pamiętam z zamierzchłych czasów liceum sprzed 4 lat, matury jeszcze nie było, rekrutacji na studia jeszcze nie było, więc jeszcze nie wiadomo z tym Poznaniem. Życzę Ci jak najlepiej, dobrze, że planujesz coś w związku z żółwiem, ale na panikę znacznie za wcześnie.
Po drugie, ja bym nie oddawała zwierzaka pochopnie. Nie wiem, co planujesz studiować. Jeśli to będzie jakaś socjologia, europeistyka, czy inny kierunek typu 'wyższa szkoła lepienia z gliny', to pewnie- z braku nauki i nadmiaru wolnego czasu dzieją się niestworzone rzeczy na tych imprezach. Ale jeśli wybierasz się na jakiś konkretny kierunek i będziesz miała naukę- nie licz na imprezy w mieszkaniu. Jeśli będziesz musiała się uczyć, to zapewne nie pomieszkasz długo z ludźmi, którzy to robią- będą Ci po prostu przeszkadzać i wyprowadzisz się w spokojniejsze miejsce. Po trzecie- nie wiadomo, jak będzie wyglądać mieszkanie. Jeśli planujesz mieszkać w jednym pokoju z kimś, to może akurat ta osoba będzie miała mocny sen i skąd wiesz, że żółw będzie przeszkadzał? W doświadczenia wiem, że jeśli nie będziesz dzieliła z nikim pokoju, to niekoniecznie hałasy z Twojego mają być słyszalne w innym. Ja też jestem z Lublina i powiem Ci, że bardzo wielu studentów przywozi ze sobą swoje zwierzaki. Jedna z moich sąsiadek-studentek ma pieska (mieszkam z nią w jednym bloku, mają czasami imprezy i nic złego się nie dzieje), podobno wiele osób w akademikach ma chomiki, szynszyle, koszatniczki, koty, psy itp. Po pierwsze, rozejrzyj się za współlokatorkami/współlokatorami. Przemyśl, w jakim mieszkaniu chcesz mieszkać, czy w pokoju sama, czy z kimś, za jaką cenę to mieszkanie. Poszukaj ludzi, którzy mają podobne plany, możesz poszukać kogoś z Lublina (wspólne dojazdy byłyby korzystne), lub z Poznania- napisz na jakimś forum, na portalu społecznościowym? Zapoznaj się z nowymi osobami, znajdź kogoś, kto ma takie podejście do imprez, jak ty, kogo po prostu polubisz, kto zgodzi się na żołwia, może sam będzie mieć zwierzątko? Pokombinuj, nie rezygnuj ze zwierzaka za wcześnie. |
2013-04-12, 07:04 | #671 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 741
|
Dot.: żółw i studia
Dziekuje wam za odpowiedzi! . No to jest kierunek, gdzie sie glownie ostro zakuwa . Masz racje musze po prostu znalezc odpowiednia lokatorke . Moze postawie go w kuchni i nie bedzie problemu? :P Tylko wlasnie niw eiem jak to mieszkanie bedzie wygladac.. Bo pokoj to na 100% bede z kims dzielic.
Boje sie tez, ze jak np lokatorka sie nie zgodzi i wyjda inne problemy to nie zdaze juz zalatwic zolwiowi nowego domu.. Kurcze.. :P
__________________
my own heart is my temple, my philosophy is kindness |
2013-04-12, 11:24 | #672 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: żółw i studia
Trochę nie rozumiem Twojego 'a jeśli lokatorka się nie zgodzi?' Stancji nie wynajmujesz od lokatorki, tylko od właściciela mieszkania. Mówisz właścicielowi, że wprowadzasz się z żółwiem, a jeśli właściciel nie ma nic przeciwko, to płacisz i mieszkasz. Lokatorce jeśli się nie spodoba żółw to nie wyrzuci Cię z mieszkania, bo nie płacisz jej, tylko właścicielowi, ona także. Nawet jeśli ktoś poskarżyłby się właścicielowi, że żółw hałasuje, to żaden normalny człowiek nie ingerowałby w spory dorosłych osób o zółwia Powiedziałby 'dogadajcie się same', jak znam życie. Więc nie uzależniaj losów swoich i swojego zwierzaka od obcych ludzi.
Ja miałam kiedyś chomika, który bardzo hałasował nocami- w dzień jego klatka stała u mnie w pokoju, a w nocy wynosiłam go z klatką do kuchni i mógł się tam tłuc ile zechciał. To dobry pomysł U mnie na uczelni wisi na tablicach ogłoszeń wiele karteczek typu 'poszukuję spokojnej, niepalącej koleżanki do pokoju, studiuję taki-a-taki kierunek, mam kota/psa/szynszyla. Monika/Euzebia/Grażyna'. Dobrze by było dla Ciebie, gdybyś znała kogoś, kto już mieszka w mieszkaniu, do którego się wprowadzasz, lub gdybyś wprowadziła się do jednego pokoju z kimś znajomym, zawsze to raźniej, a i żółw byłby akceptowany |
2013-04-13, 22:12 | #673 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 855
|
Dot.: żółw i studia
Tak, lokatorka może nie życzyć sobie, żeby w mieszkaniu było zwierzę, ale... to jest raczej mało prawdopodobne . Nie chodzi przecież o Hydrochoerus hydrochaeris czy inne, mnie lub bardziej dzikie zwierzaki, ale o żółwia! Miałam swego czasu to zwierzątko i fakt, też skrobał o terrarium, ale dało się to przeżyć (łooojeju, w porównaniu z moim królikiem to ten żółw w ogóle zachowywał się jakby nie żył ).
Poza tym, czy musisz ustawiać terrarium akurat w sypialni? Skoro, jak zrozumiałam, będzie to mieszkanie, to przecież będzie jeszcze kuchnia, łazienka itd. i wydaje mi się, że żółw może spokojnie zamieszkać w kuchni . A gdyby były jakieś imprezy (no właśnie: napisz jeszcze, jaki kierunek będziesz studiować) to możesz go dać na przechowanie jakiejś kumpeli z roku . A jeśli już naprawdę te metody zawiodą, to co powiesz na 1-osobowe mieszkanko w akademiku?
__________________
love |
2013-04-13, 22:31 | #674 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 741
|
Dot.: żółw i studia
Cytat:
A studiowac mam zamiar japonistyke
__________________
my own heart is my temple, my philosophy is kindness |
|
2013-04-13, 22:37 | #675 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 855
|
Dot.: żółw i studia
Ooo, japonistykę Już Cię bardziej lubię
Ale chodziło mi o przechowanie tylko na dzień imprezy . No i oczywiście do osoby, do której będziesz miała zaufanie. Przecież w jeden wieczór nie stanie mu się żadna krzywda . Znasz już kogoś stamtąd?
__________________
love |
2013-04-13, 23:04 | #676 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 741
|
Dot.: żółw i studia
Cytat:
Tak bym chciala zeby ktos z mojej rodziny umial sie nim zajac. Ale oni sie w ogole nie znaja. Jak zolw kicha to to nie jest byle co, to dosyc powazne. A oni sie smieja, ze ja wtedy mu robie kapiele itp.
__________________
my own heart is my temple, my philosophy is kindness |
|
2013-04-13, 23:10 | #677 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 855
|
Dot.: żółw i studia
Cytat:
__________________
love |
|
2013-04-13, 23:19 | #678 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 741
|
Dot.: żółw i studia
__________________
my own heart is my temple, my philosophy is kindness |
2013-04-14, 14:53 | #679 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 855
|
Dot.: żółw i studia
Miałam na myśli to, że u mnie też rodzina chyba nie wiedziałaby, jak zająć się moim zwierzakiem. Oni też uważają, że się nad zwierzętami za bardzo trzęsę, mówię, że to moje fanaberie itd. No sorki, ale jak mój królik ma bliżej niezidentyfikowaną grudę na ciele to uważam za mój obowiązek pojechać z nim do weta, a dla nich to już nie jest takie jasne .
Tak z ciekawości: ile lat ma Twój żółw? I ile mniej więcej kosztują żółwie?
__________________
love |
2013-04-14, 14:59 | #680 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 741
|
Dot.: żółw i studia
Cytat:
Nie wiem ile kosztuja zolwie bo dostalam go od babci jak bylam mala (a raczem moj brat ale on trzymal go za szafa w pudle!!! wiec go zabralam) Mam go ok 8 lat a jak go dostalam to mysle, ze on juz mial 10 lat bo byl dokladnie tak duzy jak teraz, nie byl jakis malutki A co chcesz zolwia?
__________________
my own heart is my temple, my philosophy is kindness |
|
2013-04-14, 17:17 | #681 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 855
|
Dot.: żółw i studia
Nieee Miałam już kiedyś, ale to było dawno. Pamiętam, że jak kiedyś oglądałam w zoolu to były drogie, ok 200zł
Masakra, mój brat tak samo traktuje zwierzęta Generalnie zawsze jeśli chodzi o żywe istoty, wymagające opieki (zwierzeta, rośliny no i też dzieci) to ja zawsze byłam bardziej odpowiedzialna i się do tego garnęłam . Pamiętam, że przez dłuuugi czas chciałam chomika, a rodzice zgodzili się na niego dopiero po ok. 5 latach błagań . Opiekowałam się nim od maleńkości do śmierci. Mój brat (jest młodszy o 2 lata) zapragnął kiedyś królika, oczywiście rodzice od razu pojechali do zoologicznego i mu kupili . Po jakimś miesiącu królik się mojemu bratu znudził, więc oddał go na fanty na festyn .
__________________
love |
2013-04-14, 17:43 | #682 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 741
|
Dot.: żółw i studia
Co?! Jezu ja bym mojego zabila!!
A tak w ogole to ty na co zdajesz? Bo widze, ze tez piszesz mature w maju :d
__________________
my own heart is my temple, my philosophy is kindness |
2013-04-14, 18:36 | #683 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 405
|
Dot.: żółw i studia
Dziewczyno, robisz z igły widły.
Weź Ty się w garść. To nie jest jakiś wielki problem. Sama go sobie tylko tak przedstawiasz. Martwisz się? To zabierz się za internet, telefon itp. Znajdź juz teraz ogłoszenia o stancji, nawet te kompletnie nieaktualne (w necie znajdziesz ogłoszenia sprzed kilku lat nawet) i po prostu zadzwoń najpierw do kilku wynajmujących i dowiedz się, czy rzeczywiście będą problemy z zabranie żółwia. Co do palenia - możesz poszukać stancji, na której właściciel zakazuje palenia. Są właściciele, którzy nie pozwalają na odwiedziny znajomych, nie mówiąc już o imprezach. Poza tym z pewnością lepiej będzie jeśli wynajmiesz coś jako pierwsza, czyli ewentualna współlokatorka przyjdzie później - wtedy ta dokoptowana osoba wie już na 100%, że oprócz Ciebie w pokoju będzie też żółw, czyli wynajmując zgadza się na taki stan rzeczy. Powiem tyle - pewnością żółw to jest pikuś w porównaniu do np. psa czy kota, gdybyś chciała zabrać ze sobą. Nie rób problemu, gdzie go nie ma. Masz troche czasu przed sobą, wystarczy chęć, a z pewnością znajdziesz coś dla siebie i żółwia. Chyba nie wierzysz, że w Poznaniu mieszkają tylko ludzie, którzy nie lubią zwierząt? |
2013-04-14, 18:40 | #684 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 741
|
Dot.: żółw i studia
Cytat:
__________________
my own heart is my temple, my philosophy is kindness |
|
2013-04-14, 19:26 | #685 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 855
|
Dot.: żółw i studia
Weź mi o maturze nie przypominaj!
Nie wiem jeszcze, co chcę studiować, i strasznie nad tym ubolewam Na razie rozważam: - psychologia (w większości uczelni są jedynie jednolite mgr, a ja chciałabym zrobić lic na jednym kierunku a mgr na innym; żeby mieć na psychologii podział na lic i mgr, musiałabym iść do bardzo drogiej szkoły i po pierwsze mogę się nie wypłacić, a po drugie boję się, że to będzie szkoła dla lanserów ) - filologia hiszpańska - podobno studia zaoczne na tym kierunku (i innych filologicznych) są bez sensu - zootechnika - zaoczna ma tylko jedną specjalizację, która średnio mnie interesuje; tzn. interesuje, ale nie chciałabym po niej pracować; no i nie wiem czy przetrwam, bo mega dużo bioli i chemii - ogrodnictwo - też nie wiem czy przetrwam + z pracą chyba jeszcze gorzej niż po zoo - turystyka i rekreacja - fajnie brzmi, jest ciekawy bo są różne obozy itd., ale praktycznie nic nie daje Sama widzisz, jak to u mnie wygląda . Może mi coś doradzisz? A zdaję rozszerzony polski i angielski, ale w przyszłym roku może napiszę podstawę z biologii.
__________________
love Edytowane przez wild_horse Czas edycji: 2013-04-14 o 19:28 |
2013-04-14, 19:49 | #686 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 741
|
Dot.: żółw i studia
Cytat:
Ja tez nie wiem co bede robila! Ide na japonistuke bo to moje hobby jakos nie woaze z tym przyszlosci :P Kocham zwierzeta i najbardziej to chcialabym pracowac w jakims rezerwacie w afryce, w sierocincu dla malych slonikow, lwiatek itp albo np jako trenerka delfinow! Z drugej srtony chcialabym byc pisarka! Ciekawe jak to sie moje zycie potoczy
__________________
my own heart is my temple, my philosophy is kindness |
|
2013-04-14, 20:26 | #687 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 405
|
Dot.: żółw i studia
Cytat:
Czyli, że martwisz się o zabranie żółwia na studia, na które nie wiesz, czy się dostaniesz i tej racji nie będziesz dzwonić po stancjach. I nie chodziło mi o dzwonienie na stancje, żeby od razu tam się wprowadzać, ale żeby wysondować, ilu wynajmujących jest przeciwko utrzymywaniu żółwia w ich mieszkaniach. Czyli żeby rozeznać rynek. Nie ma to jak stwarzać sobie problemy. Na studia, jak sama przyznałaś, możesz się nie dostać, ale problem z zabraniem żółwia to masz. Chociaż nawet nie wiesz, czy wyjedziesz do tego Poznania. Hmm.. a co będzie jak zaczniesz pracować w Zakopanem. Może górale nie lubią żółwi? Pomyśl o tym! Bo a nóż i widelec kiedyś przyjdzie Ci przenieść się do Zakopca? ---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ---------- Cytat:
Psychologów w Polsce tez juz jest od zatrzęsienia... |
||
2013-04-14, 20:34 | #688 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 741
|
Dot.: żółw i studia
Cytat:
__________________
my own heart is my temple, my philosophy is kindness |
|
2013-04-14, 20:37 | #689 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 855
|
Dot.: żółw i studia
Cytat:
1. Bo interesuje mnie ta dziedzina 2. Po to, żeby potem robić podyplomówkę z psychologii zwierząt Wiem, że branża jest strasznie ciasna - zresztą, teraz po większości kierunków tak jest A z zootechniką masz rację. Po prostu interesuje mnie w zasadzie wszystko, co związane ze zwierzętami
__________________
love |
|
2013-04-14, 21:06 | #690 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: żółw i studia
Japonistyka jest chyba na KULu
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:06.