2011-11-22, 20:14 | #481 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 54
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Cytat:
|
|
2011-11-22, 20:28 | #482 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Giżycko
Wiadomości: 1 713
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Tak akurat sprzęt ma dość nowy i ta gin w opinni innych jest bardzo dobrym lekarzem. Bardzo wnikliwa... może za bardzo. Poczekam ten tydzień i zobaczę co będzie i co mi powie... teraz zaczynam sobie tłumaczyć że za bardzo zaczełam panikować, bo w końcu dzidziuś rośnie ok i w 6 tygodniu serduszko bije co też dobrze świadczy o rozwoju. Przeszukałam net i tam na jakimś forum pisały o "dziwnych" łożyskach i niektórym kobietom wytłumaczyli że taka ich natura. Mam nadzieje że ja też jestem takim pozytywnym wyjątkiem.
|
2011-11-22, 20:28 | #483 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 644
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Właśnie - spokojnie
Może to jakieś przekłamanie urządzenia? albo gince wzrok się pogorszył (skoro ma 25 lat dośw. to pewnie leciwa jest). WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE Wszystkie będziemy mocno trzymać kciuki. A jeśli nie będzie Ci ciężko wytrzymać tydzień może rzeczywiście zapisz się do innego gina w tym czasie? inny sprzęt, inne spojrzenie - może to Cię uspokoi? |
2011-11-22, 20:34 | #484 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 192
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
nicki Kochana tylko się nie denerwuj,dzidzia się rozwija serduszko bije to najważniejsze skoro gin jest bardzo wnikliwa a kazała czekać to trzeba poczekać tyd.i na następnym usg wszystko się wyjaśni!musisz być dobrej myśli wszystko będzie dobrze!!!musi być innej opcji nie ma!
|
2011-11-22, 20:40 | #485 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Nicki dziewczyny dobrze Ci piszą, najważniejsze to zachować spokój, skoro dzidzia się rozwija.
Aaaa i ja też nie mam założonej karty ciąży jeszcze, więc spokojnie Na badania też przyjdzie czas, i tak zazwyczaj się je wykonuje koło 7-8 tygodnia ciąży (większość ginekologów zaleca pierwszą wizytę właśnie dopiero w tym terminie)
__________________
|
2011-11-22, 20:42 | #486 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
nicki - tak jak dziewczyny piszą..spokojnie...zobacz ysz co pokaze badanie za tydzien...najwazniejsze ze maluszek jest, serduszko bije...Kochana glowa do gory musi byc dobrze!!!
ja jakos dziwnie sie czuje boli mnie troche podbrzusze... martwie sie ... swoja droga, dziewczyny oglądacie juz akcesoria dla maluchów??
__________________
nasz ślub kościelny:15.08.2009 nasz ślub cywilny: 14.06.08. http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200712244225.png http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200603023238.png http://s9.suwaczek.com/20090815560716.png nasze maleństwo |
2011-11-22, 21:11 | #487 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 644
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Często kojarzycie takie kombinezoniki a'la miś???? strasznie mi się podobają
|
2011-11-22, 21:42 | #488 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
są świetne bede chciala sprawic taki mojemu maluchowi
__________________
nasz ślub kościelny:15.08.2009 nasz ślub cywilny: 14.06.08. http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200712244225.png http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200603023238.png http://s9.suwaczek.com/20090815560716.png nasze maleństwo |
2011-11-23, 10:13 | #489 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
nicki - przede wszystkim się nie denerwuj. Może rzeczywiście zrób badanie u jakiegoś innego lekarza, porównaj opinie. Ja też jeszcze nie mam założonej karty ciąży ani zleconych badań, ale to zwykle ok 10 tygodnia się robi, więc się nie martw W sprawie wyników zadzwonię do mojego lekarza na kilka dni przed wizytą i spytam czy mogę już zrobić.
__________________
https://www.facebook.com/ICONYcompl http://blog.icony.com.pl/ Whatever works for you! |
2011-11-23, 10:27 | #490 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 192
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Cytat:
a ciuszków nawet troszke mam od kuzyna, miałam przekazać dalej ale zostawiłam sobie i jak sie okazało dobrze zrobiłam,są słodkie |
|
2011-11-23, 10:27 | #491 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 83
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
nicki86 WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE ciekawe co ja usłyszę w wtorek....ostatnio gin mi powiedziała ze mam bardzo duże endometrium az 25 mm bardzo mnie to zestresowało jak to powiedziała "potężne" kurcze im bliżej wtorku tym bardziej się stresuje....Pozdrawiam Wszystkie Mamuśki i życzę miłego dnia i dbajmy o Nasze Fasolki
|
2011-11-23, 10:37 | #492 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 57
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
ja po wczorajszej wizycie jestem nieco spokojniejsza.
jest pęcherzyk ciazowy w macicy. pęcherzyk jeszcze nie do końca wypełniony płynem, ale to ma jeszcze chwilke czasu na to.ciałko zółte jest. na tym etapie ciązy jest prawidłowo. to 5tydzień i 2 dni od ost.@(dzis 5t3d). mam troche krwi w macicy. ale to nic groźnego, mam odpoczywać, nie forsowac się i dostałam 2 tygodnie L4. Teraz tylko tak sobie myśle że perełka miała podobny wiek ciazy i miałą juz serduszko, a u mnie nie ma zarodka nawet. ale chyba nie jest źle, bo doktorowa coś by powiedziała, prawda? dostałam skierowanie na badanie i za 2 tygodnie następna wizyta. liczę że już wtedy zobacze więcej. nicki-wiem, że to banalna rada, ale chyb a faktycznie spokój jest najlepszy, bo stres nas wykończy. wiem coś o tym po ostatnim weekendzie. |
2011-11-23, 11:38 | #493 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: **Marzenia**
Wiadomości: 2 996
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Cytat:
Cytat:
Cytat:
U mnie to zresztą dziewczyny wiecie jaka dziwna sytuacja. Miesiączka 30.09 , a zapłodnienie różnie może 18-19.10 a może 20-24.10. Niby wszystko ok... no ale jednak się martwie. Jak byłam ostatnio to powiedział że licząć od daty zapłodnienia to wychodzi 4 t.c. ale nie wiem czy 4t.c. to już skończony? Czyl,że 4 t.c.+ileś dni,czy 4t.c. to 3t.c.+ ileś dni??No i jeśli bym liczyła wówczas wizyte jako 3 t.c. + ileś dni to byłabym w 5 t.c. + ileś dni. Ale jeśli liczyć że to skończony 4 t.c. to byłabym wówczas w 6t.c.+ileś dni,a dopiero pojawiał się malutki zarodek.Chociaż tydzień wcześniej nawet ciałka żółtego nie było widać, a ostatnio ciałko żółte i mały zarodek. Dziewczyny ja chyba waruje Mam jakiś kryzys,po wizycie byłam zadowolona- bo przecież był malutki zarodek i lekarz wreszcie dał mi skierowanie na badania,a teraz jak czytam ,ze Wy już słyszałyście swoje serduszka to normalnie wariuje z niepewności No i na koniec chciałam przeprosić,że ostatnio się tak słabo udzielam,ale cały czas mam "coś" do zrobienia, a to ten remont,a to wyniki.Ale staram się na tyle na ile mogę Was podczytywać.
__________________
Mów mi : Asia "...i jesteś już mym świadomym tak wolnym w niewoli." Jestem mamą |
|||
2011-11-23, 11:59 | #494 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 553
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Cytat:
Mi dzisiaj przyszło pismo ze szpitala. I uwaga, uwaga..... pierwszą wizytę wyznaczyli mi na 15t1d : mdleje: czyli rozpocznę wtedy 16 tydzień ciąży. Czy ich powaliło za przeproszeniem?? I do 16 tygodnia ciąży mam chodzić bez badań, bez karty ciąży, bez USG jakbym wogóle w ciąży nie była?? Nie ma mowy, muszę się wybrać na wizytę prywatnie. Najwyżej bedę wymiotowała do woreczka w autobusie Pozatym przecież trzeba sprawdzić czy wszystko jest ok, a oni mają wszystko w d...... Normalnie aż się zdenerwowałam.
__________________
14 kwiecień 2011 AMELIA Edytowane przez Norniczka Czas edycji: 2011-11-23 o 12:02 Powód: dopisek |
|
2011-11-23, 12:04 | #495 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 54
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Witajcie Brzuchatki
Ja właściwie wszystkie rzeczy mojego synka chomikowałam z nadzieją jak nie mi to mojej siostrze się przydadzą, więc praktycznie tylko łóżeczka mi brakuje i najmniejszego fotelika samochodowego bo ten sprzedałam, a tak to pełen serwis, leżaczek, karuzelka do łóżeczka, powłoczki na miniaturową pościel, wózek, laktator i masę ciuszków (dobrze że mam pojemne mieszkanie ) |
2011-11-23, 12:13 | #496 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 192
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
asiu nie denerwuj się,ja też nie widziałam jeszcze serduszka,na pierwszym usg był tylko pęcherzyk,ale czekam cierpliwie,dbam o siebie dobrze się odżywiam biore witaminy nie dżwigam,co mogę wiecej zrobić,wszystko jest w rękach Boga ja w to mocno wierze i to mi daję siłę i spokój.Trzeba być pozytywnie nastawionym bo nerwy mogą tylko zaszkodzić maleństwu.
Norniczka przegięcie pały,idż prywatnie, jak może być pierwsza wizyta dopiero w drugim trymestrze siasia super że tak dużo rzeczy zatrzymałaś! |
2011-11-23, 12:17 | #497 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Cytat:
Cytat:
Więc powtórzę, jeśli lekarz mówi, że wszystko jest ok, to nie ma podstaw, żeby mu nie wierzyć. Dziewczyny nie nakręcajcie się aż tak niepotrzebnie bo ten stres Was wykończy a fasolkom to nie służy! Cytat:
Jednak co do badań, to uważam, że należałoby je rzeczywiście wcześniej zrobić, więc jak masz możliwość to idź prywatnie. Ja karty ciąży też jeszcze nie mam, może w piątek nast na wizycie gin mi założy. Ale sporo moich koleżanek karty miało zakładane w okolicach 13 tygodnia
__________________
|
|||
2011-11-23, 12:29 | #498 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: **Marzenia**
Wiadomości: 2 996
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Dzięki dziwczyny za odpowiedzi
A ja się wkurzyłam... 03.11 wymienialiśmy złotówki na euro w kantorze internetowym i mój mąż zrobił literówke w nazwisku i Polbank zablokował przelew (przychodzący w euro). I wyobraźcie sobie,że pieniążki miały być 08.11 a nie ma ich do dzisiaj bo kantor nie może nic zrobić,bo nie dostali zwrotu z polbanku a polbank mówi że nie ma kasy I co 1300 zł zniknęło. ..ale jestem zła
__________________
Mów mi : Asia "...i jesteś już mym świadomym tak wolnym w niewoli." Jestem mamą |
2011-11-23, 12:37 | #499 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 553
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Cytat:
No wygląda na to że muszę wziąść sprawy w swoje ręce.... i się wybrać prywatnie.
__________________
14 kwiecień 2011 AMELIA |
|
2011-11-23, 12:47 | #500 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 209
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Cześć!
Do tej pory nieśmiało przeglądałam wątek i bałam się ujawnić (żeby nie zapeszać) ale chcę już opisać moją historię... Mam na imię Iza i jestem ze Szczecina. Staraliśmy się z mężem o dziecko ponad 4 lata i w zasadzie w tamtym roku odpuściliśmy - lekarze nie dawali nam za dużych szans - ja mam PCOs, Hashimoto, insulinooporność (niedużą) i po hormonach i stymulacjach w 2010 pojawiło się NAFLD (choroba wątroby) więc od października 2010 odpuściliśmy i czekaliśmy aż moja wątroba przestanie wariować... W październiku 2011 miałam 3x rezonans w kierunku tego NAFLD i okazało się że mam liczne kamienie żółciowe w woreczku (przez 13 lat żadne USG ich nie wykryło a miałam takie ataki, że lądowałam na izbie przyjęć , dopiero rezonans je pokazał). Oczywiście przed wszystkimi rezonansami robiłam testy ciążowe i były negatywne... 8.11 zapisałam się do gina, bo bolał mnie brzuch na dole - jakby jajniki, miesiączki też nie było (ostatnia na początku sierpnia), ale przy PCO to normalne... a lekarz mnie zastrzelił tekstem, że jestem w ciąży.. ja w ryk, że przecież rezonanse miałam i zaszkodziłam dzidzi a on na to, żebym się nie martwiła, bo to nie jest aż tak szkodliwe...na usg było widać tylko pęcherzyk ciążowy, więc powiedział, że nie wie co się wydarzy i mam zrobić betę i przyjść za tydzień... tak się tym przejęłam, że poleciałam na betę rano i wyszła 6450 (5,6,7 tydzień), a po 4 dniach (bo podobno po 6000 podwaja się nie po dwóch dniach tylko wolniej) - 17450, ale nadal nie wiedziałam co to znaczy, myślałam, że beta sobie a ciąża sobie i tak się strasznie bałam że nic z tego nie będzie...A na usg 15.11 pokazał się zarodek 0,67 cm i ciałko żółtkowe i biło serduszko Ale niestety nie może być za różowo, bo się przeziębiłam i jestem na zwolnieniu już ponad tydzień...nie mogę się pozbyć kataru - nie mogę też już patrzeć na czosnek, maliny i inne babcine sposoby... cały czas mam mdłości i zawroty głowy i nie wiem jak mam wrócić do pracy...Ale mam jeszcze kilka dni na wydobrzenie, mam nadzieję, że uda mi się pozbyć tego kataru zatokowego... Przepraszam za przydługi tekst, ale chciałam się podzielić swoją historią z tymi, które długo się starają i nic z tego nie wychodzi... życie czasem płata właśnie takie figle a lekarz to też tylko człowiek i nie posiada pełnej wiedzy o organizmie pacjentki... chociaż ten do którego chodzę pocieszał mnie i uprzedzał, że tak się może zdarzyć, ale chciał już próbować z inseminacją a potem z in-vitro, ale wątroba powiedziała STOP! Może to i lepiej... Termin mam na 7.7.2012, ale mam przeczucie, że będzie ciut wcześniej... następne usg 6.12 - już nie mogę się doczekać. Dziewczyny zgłaszajcie się na badanie przed 10 tyg. ciąży, bo to będzie wymóg, żeby otrzymać becikowe w 2012 (chyba, że ograniczą je w ogóle) Pozdrawiam i życzę dużo wytrwałości i cierpliwości, a także pogody ducha i spokoju - to jest nam teraz niezbędne. Izabela |
2011-11-23, 12:54 | #501 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Cytat:
Ja się nie dziwię, że się martwisz, a przy poronieniu to chyba tym bardziej kolejna ciąża powinna być dokładniej pilnowana. Idź prywatnie i w końcu odetchniesz Iza witamy Jesteś żywym przykładem tego, że cuda się zdarzają
__________________
|
|
2011-11-23, 13:28 | #502 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 209
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Wiem, ale wciąż nie mogę w to uwierzyć Wszyscy oszaleli z radości, a szczególnie teściowie... Chyba już przestali wierzyć, że to możliwe... My zresztą też - rozmawialiśmy nawet o adopcji... a tu taka niespodzianka...
Dziewczynki - pozdrowienia i uściski ze Szczecina |
2011-11-23, 13:37 | #503 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Wiadomości: 169
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Cytat:
przesyłam uściski |
|
2011-11-23, 13:37 | #504 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: **Marzenia**
Wiadomości: 2 996
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Cytat:
Cześć Iza
__________________
Mów mi : Asia "...i jesteś już mym świadomym tak wolnym w niewoli." Jestem mamą |
|
2011-11-23, 13:41 | #505 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 192
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Iza witajto cudowna wiadomośćdużo zdrówka dla Ciebie i maleństwa, dbaj o Siebie,cieszę się że do nas dołączyłaś
|
2011-11-23, 14:07 | #506 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 644
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Witaj Iza
Piękna historia - udało Wam się i to jest najważniejsze Solidaryzuję się z Tobą bo też jestem chora kaszel nie chce przejść, w dodatku miałam tydzień temu gorączkę 38,5 i boję się o Fasolkę USG w piątek - nie mogę się doczekać |
2011-11-23, 14:10 | #507 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 553
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Cytat:
Cytat:
Iza gratuluję!!!! Szczęście przegromne , tym bardziej że szanse były małe a tu taka niespodzianka
__________________
14 kwiecień 2011 AMELIA |
||
2011-11-23, 14:10 | #508 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 644
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Cytat:
|
|
2011-11-23, 14:32 | #509 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Cytat:
I to znowu będzie trasa 1,5h? Bo jak tak, to współczuje
__________________
|
|
2011-11-23, 14:46 | #510 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012
Norniczka brak słow po prostu.... sproboj jedak wybrac się wczesniej...
Iza witaj z nami i wielkie gratulacje duzo zdrowka dla ciebie i malenstwa ja oczywiscie walcze z opuchnieta sluzowka nosowa, al emarnie mi to idzie..po prostu idze sie wykonczyc momentami ehhh
__________________
nasz ślub kościelny:15.08.2009 nasz ślub cywilny: 14.06.08. http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200712244225.png http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200603023238.png http://s9.suwaczek.com/20090815560716.png nasze maleństwo |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:48.