Oleje i olejki do włosów - kontynuacja

[Indios Bravos]

Napisane przez skitek 13

Olejuje regularnie od miesiąca. Od jakichś 2 tygodni kokosowym.Włosy na wysokości karku są dobrej kondycji, bo to mniej więcej połowa moich włosów. Ten kołtun robi się od kaptura, szalika, bądź czegokolwiek, co ociera mi włosy, ale tylko na tej wysokości. Włosy mam wycieniowane, ale kołtunią się tam gdzie nie ma cieniowania.

Radzę wiązać przez zakładaniem czapki i obwiązywaniem sie szalikami etc.
To bardzo negatywnie wpływa na strukturę włosa
Ja odkąd zaczęłam spinać przed takimi rzeczami- nie mam problemu z kołtunami i zniszczonymi końcówkami
Olejowanie też pomaga

Napisane przez non so

ja tez dostalam strasznego koltuna teraz ale to przez moja glupote, bo na sylwka mialam wlosy rozpuszczone, w czasie zabawy wielokrotnie je wiazalam w koczka bedac pijana placzac je, pozniej wrocilam do domu to ich nie rozczesalam a dzisaj probowalam to masakra !!! nie moglam oleju nalozyc na nie dopoki ich nie rozczesalam ... no ale jakos sobie poradzilam .... jutro koniecznie ide do fryzjerki sciac jakies 3-5cm bo sa tak suche na koncach od odstawienia silikonow, ze zaden olej od wielu miesiecy mi nie pomaga

W ziemie nie musisz rezygnować z silikonów
W tę porę roku są nawet bardzo przydatne Sama korzystam regularnie z serum jedwabnego
Podetnij je, ale z silikonów nie rezygnuj całkowicie Jak zmywasz np. raz w tygodniu szamponem z sls to będzie ok

[HairMania]

Yy co do tych Rozmów w Toku suszenie polegało na siadaniu przy ognisku , włosy w bezpiecznej odległości oczywiście , czesaniu ich przy płomieniu grzebieniem drewnianym lub szczotkami z naturalnego włosia , co do tego ognia to wrzucano tam aromatyczne rzeczy (wybaczcie mam krótką pamieć , więc dokładniej nie jestem w stanie opisać ) tak poza tym Ewa mówiła , że na stronie rozmów w toku można znaleźć kilka rzeczy z tym związanych

[megide]

Dziewczyny czy to prawda, że olejowanie włosów farbowanych rozjaśnionych nie jest wskazane? Podobno nie wolno natłuszczać włosów, które przy kolejnym farbowaniu nie "przyjmą" barwnika. Przeczytałam taką wypowiedź na wizażu (to był jakiś stary wątek zat. "rozjaśnianie włosów" - wypowiedź fryzjerki). Bardzo mi zależy na Waszej opinii i wyczerpującej jednoznacznej odpowiedzi. Czytałam sporo postów na temat olei, ale ta informacja mnie bardzo zasmuciła. Niestety na razie rozjaśniam włosy, ale myślałam że nawet takim włosom olejowanie posłuży.

[Maria Elena]

Napisane przez Indios Bravos

Ja nakładam tylko kokosa
Próbowałam inne oleje jak np. migdal czy oliwę z oliwek, ale nie zdały egzaminu
Kokosa daję dosłownie odrobinkę tak, ze jak rozsmarowuję w dłoniach to są lekko błyszczące- jak za bardzo się błyszczą to smaruję całe dłonie i tym, co zostaje na spodach dłoni- ugniatam loki głową w dół
Jest to dla mnie codzienny reanimator loków- rewelacyjnie podkreśla mój skręt, o czym już pisałam na wielu wątkach dziesiątki razy
Ale chyba nie mogę używać go na mokre...coś się nie sprawdza zauważyłam ostatnio...

zrobilam tak jak napisałaś: nałożyłam roztartą w dłoniach taką niewielką kapkę mojej kokosowej vatiki na te zniszczona czesc wlosow (tzn koncowki i mniej wiecej polowa dlugosci) i normalnie OMG, zadnego puszącego się kosmyczka, do tego piękne falujące włosy (normalnie faluja ale delikatnie i potem sie raczej rozprostowuja), blyszczące. Utrwaliło to moje fale na dłużej (pianek i lakierow staram sie nie uzywac). Dziekuje, dziekuje, dziekuje!!

[Pijana truskawkami]

Witam, ja dopiero zaczynam swoją przygodę z olejkami. Póki co na razie tylko rycynowy. Z tego co tu czytam najczęściej używany jest olejek kokosowy vatika lub parachute. Który bardziej polecacie?

[sylvia_doll]

ouu gosh, olej brokułowy? mmmm!
cuda i dziwy wypisujecie, ale nie subskrybowałabym tego wątku, gdybym nie planowała próbować ...

myślę, że wrócę od nowego roku do rycynowego - bo tylko jego właściwości są mi znane (głównie od wizażanek) i KUPUJĘ OLEJ KOKOSOWY - vatikę polecacie - co właśnie wyczytałam.

na początek wcierki jednak mnie interesują... mmmm polecać mi

[Rybiorek]

Napisane przez megide

Dziewczyny czy to prawda, że olejowanie włosów farbowanych rozjaśnionych nie jest wskazane? Podobno nie wolno natłuszczać włosów, które przy kolejnym farbowaniu nie "przyjmą" barwnika. Przeczytałam taką wypowiedź na wizażu (to był jakiś stary wątek zat. "rozjaśnianie włosów" - wypowiedź fryzjerki). Bardzo mi zależy na Waszej opinii i wyczerpującej jednoznacznej odpowiedzi. Czytałam sporo postów na temat olei, ale ta informacja mnie bardzo zasmuciła. Niestety na razie rozjaśniam włosy, ale myślałam że nawet takim włosom olejowanie posłuży.

rozjasnialam wlosy pare miesiecy temu i dzieki olejowaniu wygladaly ladnie, niestety zaprzestalam olejowania po 3 miesiacach a z rozjasnianiem przesadzilam po kolejnych 3, teraz po scieciu odrosly mi juz moje i zafarbowalam na ciemna wisnie, wrocilam do olejowania i wlosy wygladaja ladnie, zdrowo, farba chwyta tak jak chwytala, jak mialam blond tez wychodzilo fajnie za kazdym razem, uzywalam kokosu i oliwy z oliwek glownie, same i w maskach, u mnie problem byl bo rozjasnialam sama i niestety nie udawalo mi sie robic tylko odrostu, jednak jesli robisz odrost a reszta wlosow juz nie jest meczona to oleje to tylko sama dobroc, przynajmniej na podstawie moich doswiadczen tak uwazam, teraz olejuje systematycznie i nie zamierzam juz przestawac, no i bede farbowac na wisnie, kolor wychodzi rowny i gleboki i mysle ze to dzieki olejom wlosy maja dobra kondycje i dlatego mam taki efekt

[anka.d]

Napisane przez megide

Dziewczyny czy to prawda, że olejowanie włosów farbowanych rozjaśnionych nie jest wskazane? Podobno nie wolno natłuszczać włosów, które przy kolejnym farbowaniu nie "przyjmą" barwnika. Przeczytałam taką wypowiedź na wizażu (to był jakiś stary wątek zat. "rozjaśnianie włosów" - wypowiedź fryzjerki). Bardzo mi zależy na Waszej opinii i wyczerpującej jednoznacznej odpowiedzi. Czytałam sporo postów na temat olei, ale ta informacja mnie bardzo zasmuciła. Niestety na razie rozjaśniam włosy, ale myślałam że nawet takim włosom olejowanie posłuży.

mysle ze to chodzilo raczej o olejowanie bezpośrednio przed zabiegiem.

[Indios Bravos]

Napisane przez Maria Elena

zrobilam tak jak napisałaś: nałożyłam roztartą w dłoniach taką niewielką kapkę mojej kokosowej vatiki na te zniszczona czesc wlosow (tzn koncowki i mniej wiecej polowa dlugosci) i normalnie OMG, zadnego puszącego się kosmyczka, do tego piękne falujące włosy (normalnie faluja ale delikatnie i potem sie raczej rozprostowuja), blyszczące. Utrwaliło to moje fale na dłużej (pianek i lakierow staram sie nie uzywac). Dziekuje, dziekuje, dziekuje!!

Plosę Polecam się na przyszłość

Napisane przez sylvia_doll

na początek wcierki jednak mnie interesują... mmmm polecać mi

Z tego, co widziałam- jesteś na wątkach o przyspieszeniu porostu włosów, klubie pijaczek pokrzywy i walce o zdrowe włosy chyba też...
Na którymś z tych wątków zadałaś pytanie o wcierki i wiele wizażanek się zbuntowało, bo oczywiście- nie przeczytałaś ani posta wcześniej tylko jako kolejna prosiłaś po raz tysięczny o to samo.
W końcu jedna z wizażanek podała Ci całą listę wcierek- odpowiedziała Ci indywidualnie.
A Ty wchodzisz na wątek, który dotyczy całkiem innego tematu i pytasz o to po raz kolejny. Jaki w tym sens?
Nic nowego Ci dziewczyny nie powiedzą poza tę listę podaną specjalnie dla Ciebie po raz kolejny przez jedną z wizażanek...
Czy tak ciężko zadbać o porządek forum i czytać wcześniejsze posty a tym bardziej posty skierowane bezpośrednio do Ciebie?

[plecki]

dziewczęta kochane moje - błagam pomóżcie mi - nie potrafię rozczesać włosów po myciu - żadna odzywka nie pomaga.
włosy mam grube i ciężkie, przestałam je molestować chemia i farbuje HENNA COLOR z Venity ale i to im jakoś nie pomaga, może bardziej się błyszczą ale z rozczesaniem ich mam horror - jeden wielki kołtun a po umyciu nie miętoszę ich ręcznikiem tylko wyciskam w niego. Myję je szamponami ziołowymi z Barwy ale odzywki dobrać nie potrafię żeby pomogła rozczesać a nie przyklapnęła bo tym szamponie takie sianko suche się robi.
Polecono mi olejowanie włosów, ale tego jest tyle ze się już pogubiłam
Poradźcie proszę

[Indios Bravos]

Napisane przez plecki

dziewczęta kochane moje - błagam pomóżcie mi - nie potrafię rozczesać włosów po myciu - żadna odzywka nie pomaga.
włosy mam grube i ciężkie, przestałam je molestować chemia i farbuje HENNA COLOR z Venity ale i to im jakoś nie pomaga, może bardziej się błyszczą ale z rozczesaniem ich mam horror - jeden wielki kołtun a po umyciu nie miętoszę ich ręcznikiem tylko wyciskam w niego. Myję je szamponami ziołowymi z Barwy ale odzywki dobrać nie potrafię żeby pomogła rozczesać a nie przyklapnęła bo tym szamponie takie sianko suche się robi.
Polecono mi olejowanie włosów, ale tego jest tyle ze się już pogubiłam
Poradźcie proszę

Kochana- na kilku pierwszych stronach pierwszej części wiele rzeczy jest wyjasnione
W skrócie:
-zacznij olejowanie czymś, co masz w domu- np. oliwą z oliwek czy olejem słonecznikowym. Możesz dodac też rycyny, ale uważaj, bo ona jest bardoz ciężko zmywalna.
- zostaw oleje na kilka godzin bądź najlepiej na całą noc
- umyj swoim szamponem i nałóż odżywkę

Cała filozofia

Jednak aby dowiedzieć się więcej- zachęcam do przeczytania wątku. To, co Ci podałam to kropla w morzu informacji

[weegirl]

Napisane przez megide

Dziewczyny czy to prawda, że olejowanie włosów farbowanych rozjaśnionych nie jest wskazane? Podobno nie wolno natłuszczać włosów, które przy kolejnym farbowaniu nie "przyjmą" barwnika. Przeczytałam taką wypowiedź na wizażu (to był jakiś stary wątek zat. "rozjaśnianie włosów" - wypowiedź fryzjerki). Bardzo mi zależy na Waszej opinii i wyczerpującej jednoznacznej odpowiedzi. Czytałam sporo postów na temat olei, ale ta informacja mnie bardzo zasmuciła. Niestety na razie rozjaśniam włosy, ale myślałam że nawet takim włosom olejowanie posłuży.

Ja mam włosy rozjaśnione i farbowane na blond, olejuję przed każdym myciem Farba się dobrze przyjmuje, chociaż ja nakładam także lekki olej na włosy przed farbowaniem i jest ok. Nie wyobrażam sobie by przy swoich włosach zaprzestać olejowania

[laudik]

Napisane przez megide

Dziewczyny czy to prawda, że olejowanie włosów farbowanych rozjaśnionych nie jest wskazane? Podobno nie wolno natłuszczać włosów, które przy kolejnym farbowaniu nie "przyjmą" barwnika. Przeczytałam taką wypowiedź na wizażu (to był jakiś stary wątek zat. "rozjaśnianie włosów" - wypowiedź fryzjerki). Bardzo mi zależy na Waszej opinii i wyczerpującej jednoznacznej odpowiedzi. Czytałam sporo postów na temat olei, ale ta informacja mnie bardzo zasmuciła. Niestety na razie rozjaśniam włosy, ale myślałam że nawet takim włosom olejowanie posłuży.

ja jestem tez blondynka rozjasniana na jasny blond.
i tez olejuje, a wlasciwie wrocilam do olejkow.
ani wczesniej ani teraz nie zauwazylam zmiany w pzryjmowaniu sie farby, natomiast zauwazam roznice w wygladzie wlosow.
jak mialam pzrerwe w olejach - to wlosy dostaly tak w d... ze musialam po wakacjach obciac jakies 10 cm(szczegolnie ze od 16 miesiecy zapuszczam z zera i wlosy w koncu wymogly na mnei jakies radykalne ciecia)
teraz poswiecam cala zime na porzadna pielegnacje po to zeby najlblizsze lato przywitac z ladnymi wlosami , zdrowymi koncowkami i ladnym kolorem.
obecnie jade na rycynie (calonocne seanse) i nisimie fast.
efekty pozytywne.
odrobilam juz ponad centymetr

[_Sarenka_]

Napisane przez laudik

ja jestem tez blondynka rozjasniana na jasny blond.
i tez olejuje, a wlasciwie wrocilam do olejkow.
ani wczesniej ani teraz nie zauwazylam zmiany w pzryjmowaniu sie farby, natomiast zauwazam roznice w wygladzie wlosow.
jak mialam pzrerwe w olejach - to wlosy dostaly tak w d... ze musialam po wakacjach obciac jakies 10 cm(szczegolnie ze od 16 miesiecy zapuszczam z zera i wlosy w koncu wymogly na mnei jakies radykalne ciecia)
teraz poswiecam cala zime na porzadna pielegnacje po to zeby najlblizsze lato przywitac z ladnymi wlosami , zdrowymi koncowkami i ladnym kolorem.
obecnie jade na rycynie (calonocne seanse) i nisimie fast.
efekty pozytywne.
odrobilam juz ponad centymetr

czyli wcierasz olejek rycynowy w skalp i na całe włosy ?

[Narek]

Napisane przez weegirl

Ja mam włosy rozjaśnione i farbowane na blond, olejuję przed każdym myciem Farba się dobrze przyjmuje, chociaż ja nakładam także lekki olej na włosy przed olejowaniem i jest ok. Nie wyobrażam sobie by przy swoich włosach zaprzestać olejowania

Weegirl, olej przed olejowaniem?

[Smerfetkaa]

Napisane przez kasiulakasiakatarzyna

Tak się zastanawiam...czy mogę połączyć olejek rycynowy z kokosowym? :P Może ktoś próbował?
A, i wiem że to powielone pytanie, ale po przeczytaniu wcześniejszych jakoś nie doszłam do tego jak stosować te olejki.
To może jeszcze raz...przed myciem czy po? i ile go nakładać, a no i na włosach też się trzyma chyba jakiś czas?i jeszcze czy spłukiwać, jak tak to czym?

Ja przeważnie łącze olej rycynowy z kokosowym, do tego najczęściej też inne oleje jakie mam pod ręką

Napisane przez karmazynka99

mój dzisiejszy zakup to olej lniany

chyba jest jednym z lepszych? mam nadzieje ...

a i po uzyciu himlai mam mega tłyste włosy :O

jakbym ich bardzo długo nie myła, co zrobic by to zmć? bo mam strasznie tłuste...
nie znaczy to ze działanie jest złe bo włoski niby gładziutkie ale obciążone

dziwne bo kokosek mi sie bardzo ładnie zmywał...

a lniany jak sie zmywa?

Lniany nawet jakby Ci do włosów nie podpasował to jest baardzo zdrowy
ale dla włosów też może byc genialny. Moja mama go spożywa w celach leczniczych i dlatego póki co głupio byłoby mi go kłaść na włosy, zwłaszcza ze mam inne oleje. Ale kiedys na pewno wypróbuję

Napisane przez weegirl

Ja mam włosy rozjaśnione i farbowane na blond, olejuję przed każdym myciem Farba się dobrze przyjmuje, chociaż ja nakładam także lekki olej na włosy przed olejowaniem i jest ok. Nie wyobrażam sobie by przy swoich włosach zaprzestać olejowania

Ja przed farbowaniem na jakiś naturalny blond również dałam olej na włosy, był to olej kokosowy. Co rpawda kolor nie wyszedł taki jak na opakowaniu ALE podczas gdy farbowałam nim 3 razy, tzn tym kolorem, tą fąrbą, to nigdy nie wyszło jak na opakowaniu, więc to nie wina oleju. Poza tym jak kiedyś fryzjerka poleciła mi oszyścić włosy z farby mieszanką z użyciem rozjaśniacza, szamponu i odżywki (...) również dodałam oleje, i to już bardzo różne i włosy były ładne pominę to że żałuję że posłuchałam fryzjerki bo mi sie włosy rozjaśniły za bardzo mimo iż i tak trzymałam to pare min, i o pare minut krócej niż zalecała. Ale włosy mimo tego były ładne, nie były przesuszone, oleje nie zakłóciły rozjaśniania. Poza tym zanim dolałam tych olei to poszperałam w necie czy to może mieć jakiś wpływ i nie znalazłam nic negatywnego. Czasem olejki dodawane są do farb jako składniki odżywcze, cos tak mi sie wydaje.

A i plus dodania oleju kokosowego na włosy przed farbowaniem - siostra która farbowała mi włosy doceniła to bardzo bo lepiej jej było technicznie wykonać farbowanie, włosy się nie puszyły ani nic. A i przecież przed takimi zabiegami fryzjerskimi to i tak lepiej, a nawet wskazane jest mieć tłusty łeb

[kasiulakasiakatarzyna]

A próbowałyście może olejku rycynowego z żółtkiem jajka? Właśnie chcę wypróbować nowy zakup i nie wiem czy mogę to połączyć, a raczej jakie to da efekty? Gdzieś przeczytałam że można...tyle że nie wiem jak później mi włosy będą wyglądały...
No i jeszcze jedno...olejek kokosowy, czytałam na forum że w sklepie ze zdrową żywnością można go dostać...czyli konkretniej gdzie?

[anka.d]

Napisane przez kasiulakasiakatarzyna

A próbowałyście może olejku rycynowego z żółtkiem jajka? Właśnie chcę wypróbować nowy zakup i nie wiem czy mogę to połączyć, a raczej jakie to da efekty? Gdzieś przeczytałam że można...tyle że nie wiem jak później mi włosy będą wyglądały...
No i jeszcze jedno...olejek kokosowy, czytałam na forum że w sklepie ze zdrową żywnością można go dostać...czyli konkretniej gdzie?

konkretniej sie nie da. znajdz sklep ze zdrowa zywnoscia, a na pewno bedzie tam olej kokosowy. nie prowadzimy na forum spisu sklepow specjalnie dla osob, którym nie chce sie poszukac (ani nawet podac miasta w ktorym szukaja).

a co do rycyny i jaja. rycyna dobra, zoltko dobre, mieszanka dobra, mozna sprobowac. a to jak beda wlosy wygladaly to kwestia indywidualna.

[weegirl]

Napisane przez Narek

Weegirl, olej przed olejowaniem?

Oj, bo ja już tylko o tym olejowaniu myślę Swoją drogą, bardzo często nakładam olej przed olejowaniem I wtedy jest takie mega olejowanie. I przed farbowaniem też nakładam olej, już poprawiam posta

Napisane przez kasiulakasiakatarzyna

olejek kokosowy, czytałam na forum że w sklepie ze zdrową żywnością można go dostać...czyli konkretniej gdzie?

Ale skąd my mamy wiedzieć, gdzie jest w Twojej okolicy sklep ze zdrową żywnością? Możliwe, że takiego nie ma, w mniejszych miastach nie są one jeszcze zbyt popularne. Są np. sieciowe sklepy jak Organic Farma Zdrowia. Wpisz w guglu sklep ze zdrową żywnością + nazwa Twojej miejscowości i może coś wyskoczy.

[kasiulakasiakatarzyna]

[QUOTE=anka.d;24139779]konkretniej sie nie da. znajdz sklep ze zdrowa zywnoscia, a na pewno bedzie tam olej kokosowy. nie prowadzimy na forum spisu sklepow specjalnie dla osob, którym nie chce sie poszukac (ani nawet podac miasta w ktorym szukaja).


Dobra, dzięki za 2 odpowiedzi
Trochę w roztargnieniu to pisałam, ale myslę że w Warszawie znajdę jakiś sklep ze zdrową żywnością

[laudik]

Napisane przez _Sarenka_

czyli wcierasz olejek rycynowy w skalp i na całe włosy ?

skalp i wlosy.

w skalp - zeby szybko rosly, we wlosy - zeby regenerowac zniszczenia spowodowane blondem

[weegirl]

Napisane przez kasiulakasiakatarzyna

Dobra, dzięki za 2 odpowiedzi
Trochę w roztargnieniu to pisałam, ale myslę że w Warszawie znajdę jakiś sklep ze zdrową żywnością

Nie wiem, skąd jesteś, ale powinnaś znaleźć w swojej okolicy taki sklep. Ja zazwyczaj oleje kupuję na Jana Pawła II w Ayurveda Center (koło Arkadii), w podziemiach pod Dworcem Centralnym (tam mają hinduskie kosmetyki) czy na bazarze na Szembeka W niektórych miejscach bezskutecznie dopytywałam się o olej kokosowy (np. za Domami Centrum ). Można też zamówić w sklepie ecospa.pl i odebrać w centrum (mają adres podany na stronie).

[megide]

Bardzo dziękuję Wam za wyczerpujące odpowiedzi na temat olejowania rozjaśnionych włosów. Jesteście fantastyczne .

[sylvia_doll]

Napisane przez Indios Bravos

Plosę Polecam się na przyszłość



Z tego, co widziałam- jesteś na wątkach o przyspieszeniu porostu włosów, klubie pijaczek pokrzywy i walce o zdrowe włosy chyba też...
Na którymś z tych wątków zadałaś pytanie o wcierki i wiele wizażanek się zbuntowało, bo oczywiście- nie przeczytałaś ani posta wcześniej tylko jako kolejna prosiłaś po raz tysięczny o to samo.
W końcu jedna z wizażanek podała Ci całą listę wcierek- odpowiedziała Ci indywidualnie.
A Ty wchodzisz na wątek, który dotyczy całkiem innego tematu i pytasz o to po raz kolejny. Jaki w tym sens?
Nic nowego Ci dziewczyny nie powiedzą poza tę listę podaną specjalnie dla Ciebie po raz kolejny przez jedną z wizażanek...
Czy tak ciężko zadbać o porządek forum i czytać wcześniejsze posty a tym bardziej posty skierowane bezpośrednio do Ciebie?

przyznajeę, nie oszczędzam wątków ani waszej wiedzy. poprawę obiecuję w tej chwili.

[Shawtty]

Napisane przez megide

Bardzo dziękuję Wam za wyczerpujące odpowiedzi na temat olejowania rozjaśnionych włosów. Jesteście fantastyczne .

Ja również jestem na tak. Włosy rozjaśniane potrzebują sporej pielegnacji, a oleje świetnie się nadają do tego.
Przyciemniać mogą jedynie rycynowy i oleje indyjskie, oprócz jaśminowego.

[kasiulakasiakatarzyna]

Czy przy każdym myciu nakładać te oleje? Czy stosować bardziej jako maskę i tak co tydzień?(osobiście myję włosy co 2-3 dni) A no i muszę powiedzieć że na razie wypróbowałam rycynę i jest naprawdę genialna ;D Teraz jeszcze został mi kokos do kupienia.

[Shawtty]

Napisane przez kasiulakasiakatarzyna

Czy przy każdym myciu nakładać te oleje? Czy stosować bardziej jako maskę i tak co tydzień?(osobiście myję włosy co 2-3 dni) A no i muszę powiedzieć że na razie wypróbowałam rycynę i jest naprawdę genialna ;D Teraz jeszcze został mi kokos do kupienia.

Możesz je nakładać jak często chcesz/potrzebujesz

[sylvia_doll]

a żeby rozjaśnić? czy do tego nadają się jakieś olejki czy inne naturalne cuda odżywcze?

[Shawtty]

Napisane przez sylvia_doll

a żeby rozjaśnić? czy do tego nadają się jakieś olejki czy inne naturalne cuda odżywcze?

Jeśli mowa o naturalnych włosach, to plukanki z rumianku mogą delikatnie rozjaśnić

[H4LI]

witam wszystkie wlosomaniaczki
w tym watku jestem calkiem nowa, ale caly czas Was podczytuje i staram sie stosowac olejowanie od chyba 2 miesiecy. narazie zaobserwowalam male zmiany-wlosy lepiej sie rozczesuja, mniej placza, sa bardziej gladkie i miekkie. jestem z olejkow zadowolona, dzieki Waszym radom maja sie coraz lepiej

1-jakie ma wlosy - np. cienkie, krecone, krotkie, dlugie, zniszczone, itp.
2- jakich olejow uzywala dotychczas
3- jaki olej dziala najlepiej na jej wlosy
4- jaki olej ja rozczarowal i jaki niepozadany efekt wywolal
5- czym zmywa oleje-szampon
6- jak czesto ich uzywa, np. raz w tyg, itp.
7-na jak dlugo zostawia oleje

1- geste, dlugie do polowy plecow, dosc mocno krecone, zniszczone, sianowate, puszace sie
2- kokos, shea, jojoba, avocado, migdalowy i z pestek moreli
3- jojoba, shea, avocado
4- rozczarowal mnie niestety kokosek (nierafinowany), probowalam na kilka sposobow i zawsze powstal puszak, morela dziala z podobnym, ale troszke mniejszym puszakiem
5- do zmywania uzywam odzywki isana z olejem z babasu na dlugosc a na skalp babydream, wszystko zawsze swietnie sie zmywa
6, 7- raz w tygodniu na noc lub chociazby na pare godzin (teraz bedzie wiecej wolnego czasu, to mam zamiar min 2x na tydzien olejowac), a oprocz tego dodaje oleje do masek podczas kazdego mycia i pozostawiam na min 30 minut, moje wlosy wchlaniaja wszystko i nie udalo mi sie ich jeszcze niczym obciazyc

jak tak sobie czytam Wasze posty, to co chwila mam ochote na kupno nowych olejkow