Przy kawie siedzimy i o chłopach bredzimy. TŻówki 2011 cz. XIV

[Mariatta]

Hej, mam do was male pytanie, co kupic znajomym na 5 rocznice slubu?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[white_bear]

Mariatta to zależy czy chcesz coś drobnego, czy większego. Z drobnego to kupiłabym np dwie ręcznie malowane filiżanki, takie ładne. Ewentualnie może jakąś pościel 3d?

[Mariatta]

Raczej coś drobnego myślę, nie chcę żadnych naczyń ze względu na małe dzieci. A szczerze mówiąc za bardzo nie wiem co się na takie rocznice kupuje.

[Mojwa]

Mariatta - a moze voucher na jakies wyjscie!

[Unex]

Dzieki bitter i mam nadzieje ze fajnie Ci sie studiuje
BTW, masz maly blad w podpisie

JA nie mialam pradu w weekend za bardzo, dzis naprawiaja

[bitter orange]

dzięki za zwrócenie uwagi, zaraz poprawię
u mnie prawie wszystko bez zmian
oprócz tego, że wczoraj spotkałam się z Ł. Bardzo chciał, nawet poprosił czy może mnie odebrać z autobusu, bo na początku odmówiłam a mu zależało.. Dziwinie trochę mi Wam to pisać, wiem jakie możecie mieć zdanie, ale on jest teraz na etapie żałowania tego co zrobił.. bardzo się stara, co zresztą widzę od jakiegoś czasu, bardzo chce żebym mu dała jeszcze szansę, mówi, że mu na mnie bardzo zależy itp. Wiem jak banalnie może to brzmieć, ale ja wiem, że mówi prawdę, bo dobrze go znam, widzę go wtedy, słyszę jego ton głosu.. więc mu wierzę, tylko że.. sama teraz nie wiem czego chcę. Nie lecę prosto w jego ramiona i napewno na razie tak się nie stanie.. Po prostu będę czekać, patrzeć czy jego słowa pokrywają się z czynami, jeśli coś jeszcze miałoby być to napewno nie szybko.. wiem, że muszę być ostrożna, moje uczucia przez ten cały czas trochę przygasły dlatego też teraz łatwiej mi trzeźwo myśleć, napewno nie będzie już ze mną tak łatwo jak w wakacje.. no nie wiem zobaczymy. Nie chodzi mi o rady, ale dużo Wam mówię, więc chciałam żebyście wiedziały również to W ogóle ja jestem bardzo zdziwiona takim obrotem sprawy.

[kokosowoczekoladowa]

bitter ciężko w sumie na cokolwiek Cię nakierować.. ale z tego co piszesz wydaje mi się, że podchodzić do tego bardzo rozważnie. na pewno potrzeba czasu, bo takie "łapczywe" powroty do siebie nie są niczym mądrym a szansa na powodzenie związku marna. wiem i z własnego doświadczenia i z wielu takich sytuacji które widziałam u swoich znajomych. zresztą teraz moja bliska koleżanka pakuje się w coś takiego, kiedy Tż zostawił ją z dnia na dzień po 7 latach związku, dodatkowo wyszły na jaw wszystkie jego grzeszki i teraz po kilku miesiącach skruchy on znowu chce do niej wrócić a ona jest wobec tych jego gierek bardzo uległa. z moje strony widać jak na dłoni, że on gra by osiągnąć to co sobie postnowił ale ona najwyraźniej tego nie widzi. miłość zaślepia a zakochana dziewczyna jest w stanie dużo wybaczyć, zapomnieć i niestety w wiele rzeczy uwierzyć..

ale się rozpisałam a w sumie nic nowego nie wniosłam :P

w każdym razie, powtórzę się ale życzę Ci życzliwości losu

[aneta_91]

Bitter, po tym poście widać, że w miarę rozsądnie podchodzisz do tematu. Jesteś mądrą dziewczyną i wiem, że upłynie wiele czasu, przejrzysz go na wylot, zanim ponownie wejdziesz w ten związek. Jak to mówią " co z oczu to z serca", więc nie dziwne, że gdy emocje opadły, gdy weszłaś w nowe środowisko, poznałaś pierwszych kolegów ze studiów to inaczej patrzysz na niego i ewentualny powrót, jakby zobojętniałaś ( na pierwszy rzut oka, bo w głębi na pewno siedzą emocje). Daj sobie (i jemu) czas, poobserwuj, rozważ. Wierzę, że wszystko ułoży się pomyślnie, trzymam kciuki za jak najlepszy dla Ciebie rozwój sprawy

[bitter orange]

Aneta masz rację chyba ze wszystkim co napisałaś.. i tak jak obydwie piszecie, nie mam zamiaru robić nic szybko, to zdecydowanie byłby zły pomysł zobaczę jak będzie się zachowywał, jak to się potoczy, no i zobaczę, co będę czuć..

[Kasiaml91]

Bitter coz moge powiedziec, powodzenia

[bitter orange]

Napisane przez Kasiaml91

Bitter coz moge powiedziec, powodzenia

ale u mnie pochmurno dzisiaj a za 2 godziny mam jazdę na placu jeszcze w związku z tym prawem jazdy

[Kasiaml91]

U mnie rano było pochmurno, teraz pojawiło się słoneczko ale bardzo zimno. Nic się nie chce. Od tygodnia siedzę z babcią w domu, bo ma złamaną rękę i mnie powoli szlag zaczyna trafiać

[ovejita]

Hej
Bitter, podoba mi się Twoje rozważne podejście - masz rację, nie masz się, co spieszyć - obserwuj, jak będzie rozwijać się sytuacja i daj sobie czas na uporządkowanie własnych uczuć. Bo być może powrót to będzie dobre rozwiązanie i będziecie szczęśliwi, a być może nie będziesz czuć się już w tym związku bezpiecznie i wówczas on i tak nie przetrwa na dłuższą metę. Także: czas, czas, czas...

Mariatta, wydaje mi się, że zestaw porcelanowych filiżanek to dobry pomysł - symboliczny, a jednocześnie elegancki Mimo, że np. ja zazwyczaj piję herbatę z dużych kubków to bym się ucieszyła z takiego prezentu.

Podczytuje Wam, głównie na telefonie, kładąc się spać. Niestety nie mam już zazwyczaj siły nic napisać, bo ostatnio pracuję za dwóch. Średnio od 8.00 rano do 22.00. W ten weekend też będę ogarniała sprawy z pracy. Ten sajgon powinien skończyć się niestety dopiero w grudniu - ciekawe, jak ja do tego czasu dotrwam

W ten weekend i Tż do mnie nie przyjedzie - wydatki związane z kupnem nowego samochodu go pokonały, a ja ze względu na pracę - nie bardzo mogę się gdziekolwiek ruszyć

U mnie też dziś pochmurno...rano, by nie spędzić całego dnia przed komputerem śmignęłam na godzinkę na siłownię, a teraz dłubię i pracuję, spoglądając jednym okiem na wizaż

[czarnulax]

bitter życzę powodzenia

[bitter orange]

Napisane przez czarnulax

bitter życzę powodzenia

Nie dziękuję, na razie zobaczymy co i jak to będzie

ja właśnie wstałam, niedługo będę pakować jedzenie jak typowy student, a potem wracam do Krakowa

[Unex]

Bitter widzilam, ze dodalas juz zwiazek na fb

ja dzis pracowalam na ranna zmiane i ide jeszcze na wieczor na 4 h
stopy mnie bola, mam dosc jak na ten tydzien..

jutro wolne, na szczescie Musze odrosty zrobic i dom ogarnac..

Btw, strasznie nam sie ciagnie ta czesc

[kokosowoczekoladowa]

unex trafne spostrzeżenie, strasznie wolno idzie ta część :P wszystkie zapracowane, zabiegane.. kurcze na nic nie ma czasu


ja w tym tygodniu pracuję 13-20 ale może będę chodzić na 12 zawsze parę godzin się nazbiera i później będę mogła odebrać wolny dzień. a robić i tak będzie co.

wczoraj spędziliśmy z Tż wspólnie dzień, długo na taki czekałam.

u mnie dziś ponuro i nic się nie chce

[Kasiaml91]

Hejka,

Jakoś każda z nas chyba straciła już wenę do pisania, to nie to co kiedyś .

Ja wczoraj byłam z Tż u naszej chrześnicy . Kurczę mała już taka duża, a jaka zmyślna

[Mojwa]

Nikt nic nie pisze, to potem sie nakreca i tak w kolko

[Unex]

Ja dzis mam wolne, wyspalam sie do poooozna, wykapalam, wlosy umyte, teraz czas zrobic cos bardziej pozytecznego ale nie mam sil ani weny na jakies sprzatania Moze za chwile

Dzis nowy odcinek the walking dead to bedzie co robic wieczorem przynajmniej

[antonina_bielska]

Ja nie wzięłam neta przenośnego do Kielc, dlatego milczę

[white_bear]

Ją jakoś nie mogę się wbić w wątek. Poza tym nie bywam ostatnio za często na wizazu. Ale jak jestem to was podczytuje

Zrobiłam dzisiaj salatke z tunczyka i będę ją jutro wcinala :p

[kokosowoczekoladowa]

a ja w sobotę po pracy zrobiłam jeszcze ciasto. stąd:
http://wkuchennymoknie.blox.pl/2010/...-CHALWOWA.html

bardzo smaczne wyszło

[Dotka90]

Napisane przez white_bear

Ją jakoś nie mogę się wbić w wątek. Poza tym nie bywam ostatnio za często na wizazu. Ale jak jestem to was podczytuje

Zrobiłam dzisiaj salatke z tunczyka i będę ją jutro wcinala :p

Ja tak samo

[Kinqaa]

White ajj! Za mną chodzi jakas sałatka od tygodnia

[Kasiaml91]

Kinia jak sie czujesz?

Ja mam ochote na salatke z makaronem, szynka, jajkiem i kukurydza tylko czasu nie ma by zrobic

[aneta_91]

Ja właśnie siedzę w pociągu. Ma ponad godzinne opóźnienie, wrr

[Mojwa]

Aneta - o matko

No kurde dziewczyny :p nieladnie, nie moze nam ten watek umrzec

[kokosowoczekoladowa]

kupiłam sobie wczoraj czarny lakier do paznokci i zaraz zamierzam przetestować pierwszy raz w życiu w sumie podobało mi się jak widziałam u kogoś ale nie jestem pewna jak to u mnie się sprawdzi.


miłego dnia

[Mojwa]

Czarne paznokcie sa super!