Projekt ogrodu - wasze doświadczenia

[magnoliana]

Witajcie forumowiczki,
Proszę o wasze rady w kwestii projektu ogrodu, wydaje mi się, że warto zainwestować w profesjonalny projekt ogrodu, który pod naszym czujnym okiem spełni nasze nawet najbardziej wyszukane wymagania. Jakiej jest wasze zdanie i doświadczenia w tym temacie?

[xhankax]

Napisane przez magnoliana

Witajcie forumowiczki,
Proszę o wasze rady w kwestii projektu ogrodu, wydaje mi się, że warto zainwestować w profesjonalny projekt ogrodu, który pod naszym czujnym okiem spełni nasze nawet najbardziej wyszukane wymagania. Jakiej jest wasze zdanie i doświadczenia w tym temacie?

Jak dla mnie, to zależy od wielu czynników.
Jeśli nie masz pomysłu lub masz ale nie do końca wiesz co i jak, to rzeczywiście warto. Zwłaszcza jesli ma się duży ogród.
Ja mam projekt, według niego sukcesywnie aranżujemy każdy metr. Praca mozolna i trudna ale chcę to zrobić sama. Bez wizji na papierze byłoby mi bardzo ciężko. Ogród musi być spójny, przemyślany, to nie meble które możemy w każdej chwili przestawić

[magnoliana]

Dziękuję za dobrą radę, zgadzam się, że dobrze jest mieć plan i realizować go sukcesywnie , jak tylko finanse i czas pozwolą Znalazłam w sieci ciekawa stronkę i chyba zdecyduję się na współpracę, bo i cena jest korzystna i oferta ciekawa. Polecam http://moj.extradom.pl/projekty-ogrodow.aspx Piszcie proszę o waszych doświadczeniach. Pozdrawiam M

[madziakonik]

A ja od jakiegoś czasu aranżuję swój ogród sama. Wiele można dowiedzieć się z książek, czasopism i z internetu. Chcę mieć później satysfakcję, że to moje. I nie zgodzę się tak do końca ze stwierdzeniem, że rośliny "to nie meble które możemy w każdej chwili przestawić". Jeśli coś nam bardzo nie pasuje, to zawsze możemy to przesadzić

[szczygielekhandmade]

Witam! Studiuję architekturę krajobrazu, więc trochę wiem już co nieco o ogrodach i roślinach. Według mnie warto zainwestować w dobry projekt i dobrego projektanta bo taka osoba przede wszystkim będzie najlepiej wiedziała gdzie dana roślina będzie lepiej się czuć. Po drugie zależy też jaki styl chcesz mieć w ogrodzie, czy będzie to po prostu ogród pełen roślinności czy też chcesz zastosować jakieś ciekawe, nowoczesne aranżacje. W przypadku tego pierwszego wystarczy jedynie osoba, która zna się na roślinach, wiele znajdziesz też w literaturze. Jeśli chcesz mieć coś innego, pomysłowego lub jeśli nie jesteś zdecydowana na coś konkretnego - pomoc projektanta się przyda.

[madziakonik]

Jasne! Ja tam nie mowie ze ma się za to zabierać ktoś, kto nie ma zielonego pojęcia o roślinach, aranżowaniu przestrzeni i w ogóle pomysłu na własny ogród. Ja choć traktuję ogród hobbystycznie, to bardzo dużo już zdążyłam się nauczyć.
A co do ogrodów projektowanych na zamówienie to jakoś mnie nie przekonują Kilkoro znajomych wynajmowało projektanta no i może znalazły się tam ciekawe rozwiązania ale w swym ogólnym wyglądzie ogrody te raczej są nudne i prawie takie same. Ja wolę moje dzieło, choć nie obyło się bez błędów początkującego, to chociaż ma swój niepowtarzalny charakter. Poza tym zamiast na projektanta wolałam kasę wydać na ciekawe sadzonki

[kataaaa]

Napisane przez magnoliana

Witajcie forumowiczki,
Proszę o wasze rady w kwestii projektu ogrodu, wydaje mi się, że warto zainwestować w profesjonalny projekt ogrodu, który pod naszym czujnym okiem spełni nasze nawet najbardziej wyszukane wymagania. Jakiej jest wasze zdanie i doświadczenia w tym temacie?

Warto zainwestować w profesjonalny projekt ogrodu. Projekt nie jest oczywiście niezbędny, może natomiast uchronić nas przed popełnieniem wielu kosztownych błędów. Podobnie powierzenie zaprojektowania ogrodu niedoświadczonej osobie także może mieć przykre konsekwencje.

Projektowanie Ogrodów Kraków

[Malina_a]

A nie wydaje Wam się, że lepiej zaplanować ogród po swojemu? czy nie ma w tym całej frajdy? W Interencie można znaleźć masę porad na temat tego, jak urządzić ogród. Ja nie płaciłabym za specjalny projekt Niech będzie po mojemu

[mag_rat]

Ja z mojj strony mam bardzo dobre doswiadczenia z projektantami. Znalazłam taką firmę, której w pełni zaufałam w zasadzie już od pierwszego spotkania Najlepsze są firmy z polecenia i "moja" właśnie taka była. Także jak ktoś jest z Łodzi lub w ogóle zamieszkuje łódzkie, a potrzebuje kogoś od projektowania ogrodów to polecam wam Justi Garden.

[Misia1203]

Ja mam bardzo dobre doświadczenia związane z projektowaniem ogrodów. Nawiązałam współpracę z firmą: xxx i mam wymarzony ogród. Warto zaufać profesjonalistom ! Sama nigdy nie zagospodarowałabym w taki sposób przestrzeni. Bardzo miło wspominam współpracę i dowiedziałam się wielu pożytecznych rzeczy na temat pielęgnacji.

[Nameria]

Napisane przez Misia1203

Ja mam bardzo dobre doświadczenia związane z projektowaniem ogrodów. Nawiązałam współpracę z firmą: xxx i mam wymarzony ogród. Warto zaufać profesjonalistom ! Sama nigdy nie zagospodarowałabym w taki sposób przestrzeni. Bardzo miło wspominam współpracę i dowiedziałam się wielu pożytecznych rzeczy na temat pielęgnacji.

Ktoś sobie reklamę robi....
Nie zaufałabym. W galerii tylko zdjęcia z trzech projektów i to słabych ( co to za palc zabaw? to niby dobry projekt ), na pierwszej stronie kiepski rysunek. Słaba reklama

[agatabudnicka]

Jeśli miałabym już projektować ogród, to raczej zrobiłabym to sama niż płaciła firmie. Wiem, że to nie jest do końca taka prosta sprawa, ale wydaje mi się to zupełnie zbędnym wydatkiem.

[Elfia4]

To zależy czego oczekujesz i czy masz talent do projektowania. Jeśli ktoś nie zna się na roślinach, nie ma wyobraźni przestrzennej, a ma pieniądze przeznaczone na ogród, to warto, żeby skonsultował się z architektem krajobrazu. Specjalista zawsze podpowie coś ciekawego, zastosuje roślina odpowiednie do warunków na działce, powie co i jak zrobić. Moim zdaniem ma to sporo plusów. W końcu nie każdy musi się pasjonować ogrodami i umieć zaprojektować własny ogród.

[Elfir]

to jak z projektantem wnętrz - jeden woli sam urządzać a inny woli z fachowcem.

[Katrin287]

Dokładnie ale czasem lepiej coś zrobić samemu bo efekt końcowy wtedy daje nam więcej satysfakcji. Swój sama robiłam z pomocą poradników. Jak go znajdę to wkleję, może ktoś też skorzysta.

[Nameria]

Napisane przez Katrin287

Dokładnie ale czasem lepiej coś zrobić samemu bo efekt końcowy wtedy daje nam więcej satysfakcji. Swój sama robiłam z pomocą poradników. Jak go znajdę to wkleję, może ktoś też skorzysta.

a potem jest milion identycznych ogródków z podjazdem z czerwonej kostki i tujkami przy ogrodzeniu i kilometrami kwadratowymi trawnika. No ale co kto lubi. To tak jak z wnętrzami, mało kto ma oryginalnie urządzone mieszkania.

[Elfia4]

Wiesz co jest najgorsze Nemeria? Te ogrody - kopie z rzędem tujek powstają również pod okiem projektantów. Klient nasz pan i jak się uprze, że tuje muszą być, to nie przegadasz, co najwyżej dodasz coś od siebie, żeby nie było tak mega sztampowo. Mam wśród znajomych architektów krajobrazu, więc czasem słucham rozmów o tym, jak ludzie urządzają ogrody.
Podobnie jest z domami - niby to wielka inwestycja, na całe życie, a ludzie rzadko decydują się na ciekawsze projekty. Zwykle budują sztampowe "gargamelki" przy których sadzą takie same tuje, jak u sąsiadów i koszą te same równiutkie trawniczki Jednym słowem nuda

[Elfir]

elfia - są trzy powody:
- nie każdy kto projektuje ogrody jest projektantem. Bardzo często za "projektowanie" bierze się brukarz, właściciel firmy komunalnej (wywóz gruzu, sadzenie roślin), szkółkarz, który chce opchnąć swój towar. Generalnie osoby, które jak wcześniejsze rozmówczynie - obejrzą w necie parę zdjęć i będą chciały skopiować.
Albo dziewczęta, które urządziły swój ogród, zrobiły parę grafik w garden puzzle i wydaje im się, że mają pojecie o temacie.

- klient chce tuje. Koniec kropka - albo masz pracę i projektujesz te "tujki" albo unosisz się honorem i nie masz na opłaty ZUS

- Są sytuacje w których z wielu przyczyn trzeba zrobić zimozielony żywopłot. "Tujki" to rozwiązanie najtańsze i dające najszybszy efekt. Niestety , nie każdy trafia na klienta, którego stać na posadzenie i pielęgnację żywopłotu cisowego. Bo sadzi się go gęściej niż żywotnika i sama roślina jest o wiele droższa, a na dodatek wolniej rośnie w pierwszych latach po posadzeniu i trzeba kupić wyższe (a więc znów droższe) egzemplarze.

***
W Polsce projektanci ogrodów najczęściej mają podcinane skrzydła wyobraźni. Rzadko zdarza się klient dający wolną rękę. Chyba, że sam ma artystyczny zawód.

- brak środków finansowych. Nie czarujmy się, realizacja ogrodu to duże koszty. A ładna, wysokiej jakości architektura ogrodowa (naturalny kamień na ścieżkach, taras z drewna egzotycznego, murki oporowe, itd) to koszty naprawdę bardzo wysokie. Dla średniozamożnego klienta trzeba lawirować między jego oczekiwaniami, marzeniami a możliwościami finansowymi.

- pazerność i skąpstwo. Szlag mnie trafia, kiedy klient potrafi zapłacić 100 tyś architektowi wnętrz za projekt , 50 tyś za kanapę do salonu, ściągać hiszpańskie płytki za 300 zł za m2 , ma najętą sprzątaczkę 7 dni w tygodniu, a próbuje oszczędzać na projekcie ogrodu za 3 tyś, firmie ogrodniczej, która ogarnie mu 4 razy w roku ogród, czy marudzi nad zakupem większego drzewa, bo 400 zł to tak drogo.
Nie chce cisów, bo taniej kosztują "tuje". Nie chce roślin liściastych, bo kto będzie grabił liście. Ale kupi płytki, które dla ładnego wyglądu sprzątaczka dwa razy dziennie przeciera na mokro.

- brak wyobraźni, odwagi i fantazji. Czasem projektuję coś niesztampowego, niepowtarzalnego, dostosowanego tylko do danego ogrodu. I potem klient pyta "a może mi Pani znaleźć na Google zdjęcie czegoś takiego?". Jak, skoro to mój pomysł? Narysuję go odręcznie najwyżej. "Niee, bo jakoś sobie tego nie wyobrażam..."
Albo "chciałbym mieć ogród jak sąsiedzi" i skreślanie z koncepcji każdego elementu, którego u sąsiadów nie ma.

- lenistwo. Ogród ma być bezobsługowy. Nie ma takiego! Chyba, ze zrobimy ze sztucznych roślin.
No to ma być trawnik i iglaki. Bo liściaste gubią liście i trzeba grabić. A liście grabi się tylko jesienią i tylko z trawnika, a trawnik kosi co najmniej raz na tydzień od kwietnia do października. Więc co wymaga więcej pracy? Mszyca na starszym liściastym krzewie nie zrobi większych szkód, ale na dojrzałym świerku efekty żerowania, o ile się szybko nie zareaguje, będą widoczne kilka lat.

- Nie słuchanie dobrych rad projektanta, tylko upieranie się przy własnych rozwiązaniach. Projektuję mały, ciasny ogródek przy bliźniaku i proponuję zrobić taras w nietypowym miejscu, bo tam gdzie chce go inwestor jest za blisko granicy z sąsiadem. Nie. Ok, robię jak chce inwestor, oddaję projekt a po miesiącu telefon "może nam pani zmienić projekt, bo siedzimy za blisko sąsiada". Najlepiej za darmo.
Albo "za dużo kostki brukowej pani zaprojektowała, tyle nie potrzebujemy". A potem problem z manewrowaniem samochodem na działce, bo się nie mieści, albo ścieżka za wąska i dziecko depcze po roślinach.

- chciejstwo. "Chcę w ogrodzie magnolię, świerki, cisy, różaneczniki, kule z bukszpanu, trawy...". Najczęściej rośliny wybierane na podstawie zdjęć - i potem klientowi wydaje się, że wiśnia kwitnie cały czas pięknymi różowymi kwiatkami a w rzeczywistości to są tylko 2 tygodnie wiosny, o ile nie ma silnych deszczy czy wiatru. Czasem na listę "chciejstw" trafiają okazy wymarzające w naszym klimacie.
Albo projektuję ogród dostosowany do krajobrazu, naturalistyczny a tu klient nagle chce jakiegoś egzota nijak nie pasującego do reszty roślin.

Wolna ręka nie oznacza, że projektant nie słucha inwestora.
Inwestor musi określić swoje potrzeby. Projektant zaproponuje dodatkowe elementy, które warto ująć a o których inwestor być może zapomniał. Ustalają pewne ramy. Ale potem wtrącanie się, że ścieżka mogłaby iść po łuku, "bo u sąsiadów ładnie to wygląda", a projektant narysował prostą - to już jest ingerencja w zamysł artystyczny. Bo nie wszędzie łuki pasują do architektury budynku.

[karla_27]

Elfir - uwagi bardzo słuszne
Sama zajmuję się projektowaniem ogrodów (skończyłam architekturę krajobrazu) i doskonale rozumiem o czym piszesz.
Generalnie uwazam, że jeśli nie ma się smykałki do planowania przestrzeni i zieleni to powinno się (jeśłi jest na to budżet) skorzystać z pomocy fachowca. Tylko z tymi fachowcami jest czasem problem. W Polsce projektowanie przestrzeni generalnie (w tym zieleni, ogrodów) jest moim zdaniem na słabym poziomie, dopiero uczymy się tej sztuki, także trzeba najpierw dobrze poszukać projektanta. Trzeba sprawdzić jaki ma 'dorobek' w jaki sposób myśli na temat przestrzeni. Jeśli znajdziemy taką osobę wtedy można działać!

[futumaki]

A co myślicie, żeby do projektu ogrodu "wrzucić" też trochę technologii i rzeczy, która raczej mało komponuje się z okolicznościami przyrody, czyli przydomowy basen? Zamontowano mi ostatnio jeden z firmy PoolsFactory i nie wiem czy po rozkopaniu ogródka (zostało mi go jeszcze jakieś 500m2) wypada mi sadzić kwiaty i inną roślinność, czy postawić tylko na trawnik i iglaki? Jak sądzicie? Da to się jakoś spójnie skomponować? Dziękuję z góry za poradę

[Elfir]

tak głupiego tekstu jeszcze nie widziałam. Powiedz szefom w swojej firmie, że zatrudnili osobę niezbyt inteligentną do spamowania na forach