Zaginął Filip Dymkowski "Batman" !

[lemonka]

Nad ranem, około godziny 6:00 w dniu 22.08.2011 r. (poniedziałek) Filip wyszedł z mieszkania na warszawskim Ursynowie i już do niego nie wrócił.

Nikomu nic nie powiedział, nie zostawił żadnej wiadomości, a znjaomi, z którymi kontaktował się zwykle nie wiedzą nic o jego losie.

Ostatni raz widziany był przy sklepie spożywczym na ulicy Kazury niedaleko góry "Kazurówki".
...
Filip nie wziął ze sobą portfela z dokumentami ani telefonu.

Był lekko ubrany, ponieważ z mieszkania nie wziął ubrań poza tymi, w których był Nie zginęła też żadna torba ani wartościowa rzecz.
Filip miał na sobie zieloną bluzę z kapturem Electric i niebieskie spodenki koszykarskie z pomarańczowym lampasem.

Filip to 28-latek ma 185 cm. wzrostu, szczupłą sylwetkę, twarz pociągłą, oczy niebieskie, włosy blond, średniej długości, lekko kręcone.

Ktokolwiek widział Filipa lub wie cokolwiek o jego losie proszony jest o pomoc i kontakt.

TELEFON DO BRATA - ŁUKASZA DYMKOWSKIEGO - 501702211
lub kontakt z najbliższą jednostką Policji

Wydarzenie na FB, które monitorują 24h znajomi: https://www.facebook.com/#!/event.ph...84820501587291

PLAKATY DO DRUKU:

http://verso.pl/download/batman.jpg

http://verso.pl/download/batman.pdf

http://www.facebook.com/photo.php?fb...type=1&theater

Więcej zdjęć: http://imageshack.us/g/829/batman5u.jpg/

Profil Filipa z większą ilością zdjęć: http://www.facebook.com/filip.dymkowski

UPDATE 24.08
- policja zabezpiecza monitoring
- szukaliśmy w pobliskim lesie, cąły czas ktoś szuka na Ursynowie - sklepy, parki, itd.
- cały czas ktoś rozwiesza plakaty - zachęcamy do pomocy
- są informacje od ludzi, że widzieli Filipa, ale niepewne i nie potwierdzone


UPDATE 26.08
- Filip po wyjściu z domu (w poniedziałek rano 22.08.2011) był widziany w sklepie nieopodal domu, nastepnie był w Konstancinie, Górze Kalwarii i trafił do Warki gdzie nocował na Campingu.
- We wtorek, środę i czwartek Filip prawdopodobnie był w Przasnyszu gdzie przez wiele osób został rozpoznany jednak nie są to narazie informacje potwierdzone w 100 %

-------
Informacja o Przasnyszu potwierdzona, Filip był widziany przez kilka niezależnych od siebie osób. Jest prawdopodobieństwo, że kieruję się w stronę wybrzeża.

[manio]

jak można w XXI wieku przepaść jak kamień w wodę Mnie się to w głowie nie mieści... żal mi bliskich...
Oby odnalazł się jak najszybciej (cały i zdrowy) !!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

teraz doczytałam i to raczej ucieczka niz zaginięcie :/

[lemonka]

..ja też tego nie ogarniam! dla mnie to jakiś kosmos.. tak jak historia Katarzyny Kobieli..

w tej sytuacji jednak z tego co udało mi się wyczytać, to rodzina uważa iż nie jest to zwykła ucieczka..i że są poważne powody, dla których szukanie Filipa jest bardzo ważne i liczy się każda minuta..

[visionAM]

jest pełnoletni, jak widać z własnej woli wyjechał... więc nie rozumiem po co to szukanie?

[HotterThanFire]

skoro sa potwierdzone info, ze kieruje sie w strone wybrzeza, t0 czy to jest zaginiecie..?

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

chociaz troche dziwne ze nic nie wział ze soba :/

[mad86]

Napisane przez HotterThanFire

skoro sa potwierdzone info, ze kieruje sie w strone wybrzeza, t0 czy to jest zaginiecie..?

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

chociaz troche dziwne ze nic nie wział ze soba :/

kolega mojego brata wywinal taki numer. Wyszedl z domu niby do sklepu. Nic ze soba nie wzial. Wrocil po 2 tygodniach.

[_chocolate]

Wygląda na ucieczkę...nawet na fb w ostatnim wpisie pyta, czy ktoś jedzie na Hel...
Ale że ci ludzie nie mogą poinformować, że chcą od wszystkiego odpocząć

Najważniejsze są pierwsze dni po zaginięciu, więc dobrze, że już jest nagłośnione.

[visionAM]

No ale skoro rodzina już wie, że on wyjechał z własnej woli to po co szukanie go jako osoby zaginionej? Nie jest zaginiony i nie uciekł, jest pełnoletni. Uciekać to mogą dzieci z domu, a nie dorosłe osoby decydujące o sobie.
Mają go teraz napotkane osoby prosić o to aby wrócił do domu?
Jak będzie chciał to wróci...

[muszynianka]

Widziałam w Gdańsku Wrzeszczu plakaty o zaginięciu.

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Acha i powiem szczerze nie wiem jak w takiej sytuacji bym się zachowała - bo rodzina chce mieć informacje, a on raczej nie chce ich dać skoro wyjechał sam, z własnej woli, nie mówiąc nic nikomu. Nie wiem co bym zrobiła gdybym go zobaczyła.

[Dotka90]

Napisane przez visionAM

No ale skoro rodzina już wie, że on wyjechał z własnej woli to po co szukanie go jako osoby zaginionej? Nie jest zaginiony i nie uciekł, jest pełnoletni. Uciekać to mogą dzieci z domu, a nie dorosłe osoby decydujące o sobie.
Mają go teraz napotkane osoby prosić o to aby wrócił do domu?
Jak będzie chciał to wróci...

Dokładnie. Też nie widzę sensu w szukaniu go i oznaczaniu jego sprawy jako 'zaginiony', bo on zaginiony nie jest. Był widziany, wiadomo gdzie się kieruje, po prostu wyjechał, a nie zaginął.

[suszarka]

Napisane przez Dotka90

Dokładnie. Też nie widzę sensu w szukaniu go i oznaczaniu jego sprawy jako 'zaginiony', bo on zaginiony nie jest. Był widziany, wiadomo gdzie się kieruje, po prostu wyjechał, a nie zaginął.

tylko co w przypadku jak mam zaburzenia psychiczne i nie do końca jest świadomy swoich czynów?

też olać, bo przeca chłop mam 28 lat?

[Dotka90]

Ale rodzina chyba wie, czy ma zaburzenia psychiczne czy nie i powinna być podana taka informacja w ogłoszeniu o 'zaginięciu', czyż nie?

[muszynianka]

Takich informacji nie podała nam rodzina, nie istnieje nawet takie podejrzenie. Po co wymyślasz?

[_chocolate]

Dopóki nie da znaku życia - rodzinie albo policji - będzie uznawany za zaginionego. Większość zaginięć to przecież ucieczki, ale są też ofiary przestępstw i samobójstwa.

[suszarka]

Napisane przez Dotka90

Ale rodzina chyba wie, czy ma zaburzenia psychiczne czy nie i powinna być podana taka informacja w ogłoszeniu o 'zaginięciu', czyż nie?

może nie wie. może stało się coś niedawno i facet się załamał. nie wiem.

ale nie uważam ze osoba w pełni władz umysłowych, która chce uciec odciąć się, nie zabiera nic z domu.

Napisane przez muszynianka

Takich informacji nie podała nam rodzina, nie istnieje nawet takie podejrzenie. Po co wymyślasz?

sugeruję czytanie ze zrozumieniem.

[muszynianka]

co ma czytanie ze zrozumieniem do twoich pozbawionych ładu i składu domysłów?

[suszarka]

Napisane przez muszynianka

co ma czytanie ze zrozumieniem do twoich pozbawionych ładu i składu domysłów?

czytanie ze zrozumieniem ma to do siebie, że pozwala zmniejszyć ilość pisania bezsensownych komentarzy.

[muszynianka]

Dziękuję że mówisz ale nadal nie rozumiem gdzie niby rodzina wyjawiła że jest chory psychicznie.

[suszarka]

Napisane przez muszynianka

Dziękuję że mówisz ale nadal nie rozumiem gdzie niby rodzina wyjawiła że jest chory psychicznie.

polecam się na przyszłość. wskaż mi proszę gdzie napisałam, że tak jest?
i że są to słowa rodziny?

[Dotka90]

Napisane przez suszarka

może nie wie. może stało się coś niedawno i facet się załamał. nie wiem.

ale nie uważam ze osoba w pełni władz umysłowych, która chce uciec odciąć się, nie zabiera nic z domu.

Może ma na tyle pieniędzy, że nie musiał nic zabierać?
I z tym stanem psychicznym, nie wymyślaj, bo równie dobrze możemy założyć, że może tak naprawdę zostal porwany i ktoś każe mu się przemieszczać, albo jest otumaniony środkami psychotropowymi i ktoś nim manipuluje. Tylko po co tak wymyślać?

[klempaa]

Ja się zgadzam z Muszynianką. Jest dorosły, nie jest ubezwłasnowolniony, nie jest chory psychicznie.. moze decydowac sam o sobie. Czy to fair czy nie tak zostawic rodzinę bez zadnego info- to inna sprawa.

Ale moze on najzwyczajniej w świecie nie chce byc znaleziony i tyle.

[paula-zla]

Czytałam na Facebooku, że ostatnio nie chodził do pracy, tłumaczył się problemami z żołądkiem i w ogóle był nie swój...

[suszarka]

Napisane przez Dotka90

Może ma na tyle pieniędzy, że nie musiał nic zabierać?
I z tym stanem psychicznym, nie wymyślaj, bo równie dobrze możemy założyć, że może tak naprawdę zostal porwany i ktoś każe mu się przemieszczać, albo jest otumaniony środkami psychotropowymi i ktoś nim manipuluje. Tylko po co tak wymyślać?

poupychane po kieszeniach spodni.

[invisible_01]

Napisane przez suszarka

poupychane po kieszeniach spodni.

Pieniądze można też mieć na karcie, gdybyś zapomniała.

[suszarka]

Napisane przez invisible_01

Pieniądze można też mieć na karcie, gdybyś zapomniała.

dzięki, nie wiedziałam, że można.


tylko, że jak by kasę wypłacał z bankomatu to już by go "namierzyli" a nie latali po połowie Polski.

[Aliseja]

W sumie to z jednej strony mógł poprostu wyjechać ot tak, ale z drugiej strony nie pomyślał by że się bedzię rodzina denerwować? .

[Lakhi]

Skoro rodzina twierdzi, że jest jakiś powód, dla którego facet musi być znaleziony, to może grozi mu jakieś niebezpieczeństwo i właśnie z tego powodu uciekł? To mi w każdym razie przeszło przez myśl.

[muszynianka]

Mi dokładnie to samo przeszło przez myśl - może ma jakieś niezałatwione sprawy. Może może ach może. Może musiał się ukryć - może nie powiedział rodzicom gdzie jedzie by ich chronić.

[lemonka]

widzę, że opcja edytowania postów zniknęła.. chciałam zmienić informacje dotyczące Przasnysza, informacje okazały się nie potwierdzone.. ślad urywa się na campingu w Warce..

szkoda, że wzbudziło to w Was tyle negatywnych emocji.. nie miałam tego na względzie..

myślę, że nie ważne jakie były powody tego, że go nie ma.. nie wiemy co się wydarzyło w jego życiu, co nim kierowało, a może kto.. istotne by pomóc..

a Wy nie szukalibyście? ..gdyby mój brat wyszedł rano po bułki i nie wrócił to zachowałabym się tak samo! a również jest pełnoletni i nie jest psychopatą.. to jest rodzina, ktoś kogo kochasz, kto jest częścią Twojego świata..

[lemonka]

film, w którym można zobaczyć i usłyszeć Filipa!

https://www.facebook.com/#!/event.ph...50296078390984 link do wydarzenia na FB!

Przeeślij dalej..