Szczepionka na Covid 19 koronawirus - opinie, doświadczenia, informacje

[Frezja40]

miałam druga dawke moderny i odchorowałam dwa dni ,miałam gorączkę i poty,dziś już nie mam gorączki ale łapa ciągle boli

[Natuś-77]

Wczoraj miałam drugą Moderne i przeorało mnie za wszystkie czasy. Boli mnie wszystko od czubka włosów po mały palec. Nawet skóra przy dotyku. Do tego temperatura rośnie i spada. Chwilę jest dobrze, mogę np powiesić pranie a za moment znowu mnie składa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Frezja40]

Napisane przez Natuś-77

Wczoraj miałam drugą Moderne i przeorało mnie za wszystkie czasy. Boli mnie wszystko od czubka włosów po mały palec. Nawet skóra przy dotyku. Do tego temperatura rośnie i spada. Chwilę jest dobrze, mogę np powiesić pranie a za moment znowu mnie składa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no i do kiedy masz ważne szczepienie czyli cod bo ja przez rok a Ty pewnie tak samo ,myslałam że dłużej będzie

[melisska]

Napisane przez kaledonia

No dobra, to i na mnie czas na szczepienie Pfizerem za tydzień.

Moja norweska gmina była i jest na końcu w szczepieniach i w końcu szczepią 7 z 11 grup wg wymyślonego przez nich priorytetu.
Z racji wieku byłabym w 11, ale wcisnęłam się z racji chorób towarzyszących przed zdrowych 60-latków.

W Polsce już dawno 30latki zaszczepione z tego co tu czytam, nie

Nawet i 20 latki np. moja córka lat 24 zaszczepiona pierwszą dawką 21.05 była.

[Miroku]

Napisane przez Frezja40

no i do kiedy masz ważne szczepienie czyli cod bo ja przez rok a Ty pewnie tak samo ,myslałam że dłużej będzie

Ja też mam ważne rok, wczoraj ściągnęłam sobie kod z IKP.
Też myślałam, że będzie dłużej ważne.

[Natuś-77]

Napisane przez Frezja40

no i do kiedy masz ważne szczepienie czyli cod bo ja przez rok a Ty pewnie tak samo ,myslałam że dłużej będzie

A to nawet nie wiem na tym kartoniku to jest napisane?
PS: dziś już łapie, prawie bezobjawowo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lucciola]

Jest tu ktoś po drugiej dawce Pfizera i może mi opisać jak się czuł dzień po?
I jak zniósł pierwszą.

[Ruwi]

Ja miałam drugą dawkę Pfizera przedwczoraj. Przy pierwszej ręka bolała i było to nieco uciążliwe, teraz też boli ale dużo mniej. Czułam się też wczoraj trochę ociężała, ale nie jestem pewna czy to od szczepienia Ogólnie obie dawki raczej bezproblemowo zniosłam, podobnie mój partner. Cieszę się, że już mam to z głowy, nie spodziewałam się, że tak szybko pójdzie

[j_fly]

Napisane przez Ruwi

Ja miałam drugą dawkę Pfizera przedwczoraj. Przy pierwszej ręka bolała i było to nieco uciążliwe, teraz też boli ale dużo mniej. Czułam się też wczoraj trochę ociężała, ale nie jestem pewna czy to od szczepienia Ogólnie obie dawki raczej bezproblemowo zniosłam, podobnie mój partner. Cieszę się, że już mam to z głowy, nie spodziewałam się, że tak szybko pójdzie

A chorowałaś na covid?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ruwi]

Napisane przez j_fly

A chorowałaś na covid?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na szczęście nie

[j_fly]

Napisane przez Ruwi

Na szczęście nie

No to super, bo też nie miałam, a czekam na drugą dawkę Pfizera i trochę się jej obawiam Pierwszą zniosłam raczej bezproblemowo, jedynie pierwszego dnia przez jakieś pół godziny czułam się, jakbym naraz wypiła pół litra%%, a na drugi dzień ręka bolała mnie tak, że nic nie mogłam nią zrobić (trzeciego dnia wszystko wróciło do normy).
Mój mąż też trochę obawia się szczepienia (w przyszłym tygodniu ma pierwszą dawkę Pfizera).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lucciola]

Napisane przez Ruwi

Ja miałam drugą dawkę Pfizera przedwczoraj. Przy pierwszej ręka bolała i było to nieco uciążliwe, teraz też boli ale dużo mniej. Czułam się też wczoraj trochę ociężała, ale nie jestem pewna czy to od szczepienia Ogólnie obie dawki raczej bezproblemowo zniosłam, podobnie mój partner. Cieszę się, że już mam to z głowy, nie spodziewałam się, że tak szybko pójdzie

O to super. Jak poczytałam wpisy dziewczyn, które miały Modernę (a to taka sama technologia przecież) to się zaczęłam zastanawiać . Wydaje mi się, że gdzieś kiedyś czytałam, że właśnie po drugiej dawce Pfizera jest gorzej niż po pierwszej, ale to wiadomo, u każdego trochę inaczej.
Chciałabym wyjechać następnego dnia po szczepieniu, ale trochę się obawiam co będzie. No a bilet musze kupić wcześniej, nie w ostatniej chwili...

[a34]

Jestem po drugiej dawce Moderny (wczoraj po południu). Boli ręka tak samo jak po pierwszej, do tego tym razem bóle mięśni, ale nie przytłaczające, wstałam z łóżka niedawno Nie mam gorączki i nic innego się nie dzieje (odpukać ). Nie chorowałam na Covid.

[white_bear]

Napisane przez Natuś-77

Wczoraj miałam drugą Moderne i przeorało mnie za wszystkie czasy. Boli mnie wszystko od czubka włosów po mały palec. Nawet skóra przy dotyku. Do tego temperatura rośnie i spada. Chwilę jest dobrze, mogę np powiesić pranie a za moment znowu mnie składa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak czułaś się po I dawce?
Ja mam za ok dwa tygodnie II dawkę i się zastanawiam, czy nie zmienić terminu na jakiś weekendowy, bo się obawiam, że mnie rozłoży tak jak po I dawce.

[Monia284]

Zglaszam sie po 1 dawce Pfizera. Mialam w koncu w Warszawie jak pisalam w punkcie szczepien powszechnych. Ludzi bylo duzo, ale wszystko szlo sprawnie. Osoby obslugujace mlode i z humorem. Nie wiem kto mnie wlasciwie szczepil bo kobieta miala zwyczajna niebieska koszulke z czyms napisanym o szczepieniach. Szczepienie mialam okolo 14:30 i powiem Wam ze tylko mialam lekki bol w miejscu wklucia. Teraz bol minal i nic mnie nie boli. Czuje sie super. Jakbym sie nie szczepila. Oczywiscie to sie moze zmienic za pare godzin bo roznie bywa ale nie musi. Nie kazdy ma skutki uboczne. No a nawet jezeli beda to trudno dlugo nie trwaja.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez white_bear

A jak czułaś się po I dawce?
Ja mam za ok dwa tygodnie II dawkę i się zastanawiam, czy nie zmienić terminu na jakiś weekendowy, bo się obawiam, że mnie rozłoży tak jak po I dawce.

Jak sie czulas po 1 dawce w sensie jak szybko dostalas objawy i jakie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nicRu]

Napisane przez Monia284

Zglaszam sie po 1 dawce Pfizera. Mialam w koncu w Warszawie jak pisalam w punkcie szczepien powszechnych. Ludzi bylo duzo, ale wszystko szlo sprawnie. Osoby obslugujace mlode i z humorem. Nie wiem kto mnie wlasciwie szczepil bo kobieta miala zwyczajna niebieska koszulke z czyms napisanym o szczepieniach. Szczepienie mialam okolo 14:30 i powiem Wam ze tylko mialam lekki bol w miejscu wklucia. Teraz bol minal i nic mnie nie boli. Czuje sie super. Jakbym sie nie szczepila. Oczywiscie to sie moze zmienic za pare godzin bo roznie bywa ale nie musi. Nie kazdy ma skutki uboczne. No a nawet jezeli beda to trudno dlugo nie trwaja.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Jak sie czulas po 1 dawce w sensie jak szybko dostalas objawy i jakie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super! Mam nadzieje ze nie bediesz miec zadnych NOP
ja sie za tydzien zamelduje po 2 dawce moderny

[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a]

Napisane przez Monia284

Zglaszam sie po 1 dawce Pfizera. =

Dziewczyny, a jak radzicie się przygotować na czas tuż po szczepieniu? Ja mam szczepienie Pfizerem wyznaczone na rano i zaraz potem będę musiała iść do pracy. Dopiero kilkanaście godzin później wrócę do domu. Zwolnienia wziąć w ten dzień nie mogę i chyba nawet wolę być w pracy, bo jakby coś się stało, mam tam od razu pomoc medyczną.
Czy po Pfizerze są jakieś mdłości, zawroty głowy, senność?
Mega się stresuję.

[Monia284]

Napisane przez nicRu

Super! Mam nadzieje ze nie bediesz miec zadnych NOP
ja sie za tydzien zamelduje po 2 dawce moderny

Ok. Teraz tylko troszke poczulam lekkie oslabienie, sennosc i polezalam z pol godziny ale poza tym ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;88742152]Dziewczyny, a jak radzicie się przygotować na czas tuż po szczepieniu? Ja mam szczepienie Pfizerem wyznaczone na rano i zaraz potem będę musiała iść do pracy. Dopiero kilkanaście godzin później wrócę do domu. Zwolnienia wziąć w ten dzień nie mogę i chyba nawet wolę być w pracy, bo jakby coś się stało, mam tam od razu pomoc medyczną.
Czy po Pfizerze są jakieś mdłości, zawroty głowy, senność?
Mega się stresuję.[/QUOTE]No na razie ja tylko lekkie oslabienie. Polezalam troche. Jednak szczerze mowiac czuje sie prawie jakbym nie miala szczepionki.(odpukac). W pracy tez nie raz bylam oslabiona i bez szczepionki, kazdy ma taki dzien. Gdybym musiala isc do pracy teraz po szczepionce to dalabym rade. Jednak wiadomo kazdy inaczej odczuwa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Martu_]

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;88742152]Dziewczyny, a jak radzicie się przygotować na czas tuż po szczepieniu? Ja mam szczepienie Pfizerem wyznaczone na rano i zaraz potem będę musiała iść do pracy. Dopiero kilkanaście godzin później wrócę do domu. Zwolnienia wziąć w ten dzień nie mogę i chyba nawet wolę być w pracy, bo jakby coś się stało, mam tam od razu pomoc medyczną.
Czy po Pfizerze są jakieś mdłości, zawroty głowy, senność?
Mega się stresuję.[/QUOTE]Ja 1 dawkę pfizera bardzo źle zniosłam, nie mialam goraczki i bólu mięśni, ale miałam potworne mdłości i było mi bardzo słabo. NOP wystąpił dzień po szczepieniu, a szczepienie miałam o 13. Nie brałam wolnego, ale przez to, że cały czas siedziałam przy wc nie mogłam pracować. Ręką prawie w ogóle mnie nie bolała, tylko te koszmarne mdłości. Kolejnego dnia nie było mi nic, wręcz czułam się lepiej niż przed szczepieniem, ale przez ok 2 tyg od szczepienia, nie miałam kondycji, bardzo szybko się męczyłam. 16tego mam 2 dawkę, wzięłam wolne 2 dni, bo nie wiem jak będę się czuła, co do przygotowań to mam paracetamol w przypadku gorączki, bedzie imbir, bo podobno pomaga na mdłości, dużo, bardzo dużo wody niegazowanej i chudy rosół od mamusi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;88742152]Dziewczyny, a jak radzicie się przygotować na czas tuż po szczepieniu? Ja mam szczepienie Pfizerem wyznaczone na rano i zaraz potem będę musiała iść do pracy. Dopiero kilkanaście godzin później wrócę do domu. Zwolnienia wziąć w ten dzień nie mogę i chyba nawet wolę być w pracy, bo jakby coś się stało, mam tam od razu pomoc medyczną.
Czy po Pfizerze są jakieś mdłości, zawroty głowy, senność?
Mega się stresuję.[/QUOTE]U mnie senność i mdłości. Ból ręki taki, że nie byłam w stanie jej podnieść. Musiałam wziąć wolne (byłam szczepiona w niedzielę około 18:30, obudziłam się już w nocy źle się czując, ale nie wiem, ile czasu od szczepienia minęło. Objawy zaczęły ustępować mniej więcej dobę po szczepieniu. We wtorek pewnie mogłabym pracować, ale akurat z grafiku wypadało mi wolne, z czego się cieszę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale jako jedyna w moim otoczeniu tak zareagowałam, i pozostałych tylko znośny ból ręki

[Frezja40]

Napisane przez Natuś-77

A to nawet nie wiem na tym kartoniku to jest napisane?
PS: dziś już łapie, prawie bezobjawowo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powinnaś dostać papier z codem szczepień moderny nie tylko ten kartonik ,na papierze jest data u góry do kiedy jest wazne.

[j_fly]

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;88742152]Dziewczyny, a jak radzicie się przygotować na czas tuż po szczepieniu? Ja mam szczepienie Pfizerem wyznaczone na rano i zaraz potem będę musiała iść do pracy. Dopiero kilkanaście godzin później wrócę do domu. Zwolnienia wziąć w ten dzień nie mogę i chyba nawet wolę być w pracy, bo jakby coś się stało, mam tam od razu pomoc medyczną.
Czy po Pfizerze są jakieś mdłości, zawroty głowy, senność?
Mega się stresuję.[/QUOTE]Mnie pani kwalifikująca powiedziała, żeby po szczepieniu oszczędzać rękę i nie żałować sobie Altacetu, a jak pojawi się gorączka, to od razu brać paracetamol. Ja na pewno nie szłabym po szczepieniu do pracy, bo miałam chwilę, że byłam jak pijana No i szkoda by mi było ręki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[andra]

Napisane przez nicRu

ja sie za tydzien zamelduje po 2 dawce moderny

Ja też, mam nadzieję że tym razem będzie lepiej.
Bóle, gorączki itp zwykle są po kilkunastu godzinach, więc w ten sam dzień można jeszcze popracować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Martu_]

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;88742195]U mnie senność i mdłości. Ból ręki taki, że nie byłam w stanie jej podnieść. Musiałam wziąć wolne (byłam szczepiona w niedzielę około 18:30, obudziłam się już w nocy źle się czując, ale nie wiem, ile czasu od szczepienia minęło. Objawy zaczęły ustępować mniej więcej dobę po szczepieniu. We wtorek pewnie mogłabym pracować, ale akurat z grafiku wypadało mi wolne, z czego się cieszę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale jako jedyna w moim otoczeniu tak zareagowałam, i pozostałych tylko znośny ból ręki[/QUOTE]Ja dokładnie tak jak Ty jestem jedyną osobą z mojego otoczenia, która tak zareagowala na 1 dawkę pfizera, mało tego po innych szczepionkach, znajomi tez tak nie chorowali jak ja po pfizerze. Nie wiem ile jest w tym prawdy, ale podobno ozdrowiency tak reagują na 1 dawkę, ja na początku pandemii podejrzewałam covid, ale w końcu stwierdziłam, że po prostu się nakręcam, a teraz jak sobie przypominam objawy i potem 3 miesiące potwornego wypadania włosów, to myślę, że mogłam syfa złapać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natuś-77]

Napisane przez white_bear

A jak czułaś się po I dawce?
Ja mam za ok dwa tygodnie II dawkę i się zastanawiam, czy nie zmienić terminu na jakiś weekendowy, bo się obawiam, że mnie rozłoży tak jak po I dawce.

Po pierwszej mocno bolała mnie ręka a po tygodniu od szczepienia wyszedł mi olbrzymi na całe ramię rumień, gorący, swędzący, że 3-4 dni się utrzymywał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Napisane przez Frezja40

Powinnaś dostać papier z codem szczepień moderny nie tylko ten kartonik ,na papierze jest data u góry do kiedy jest wazne.

Kurcze, żadnego dodatkowego papierku nie dostalam. Tylko ten kartonik.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monia284]

No kazdy inaczej przechodzi. Ja na razie bolu reki nie mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a]

Napisane przez Martu_

Ja 1 dawkę pfizera bardzo źle zniosłam, nie mialam goraczki i bólu mięśni, ale miałam potworne mdłości i było mi bardzo słabo. NOP wystąpił dzień po szczepieniu, a szczepienie miałam o 13. Nie brałam wolnego, ale przez to, że cały czas siedziałam przy wc nie mogłam pracować. Ręką prawie w ogóle mnie nie bolała, tylko te koszmarne mdłości. Kolejnego dnia nie było mi nic, wręcz czułam się lepiej niż przed szczepieniem, ale przez ok 2 tyg od szczepienia, nie miałam kondycji, bardzo szybko się męczyłam. 16tego mam 2 dawkę, wzięłam wolne 2 dni, bo nie wiem jak będę się czuła, co do przygotowań to mam paracetamol w przypadku gorączki, bedzie imbir, bo podobno pomaga na mdłości, dużo, bardzo dużo wody niegazowanej i chudy rosół od mamusi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję Wam wszystkim za rady i wiadomości Zrobię ten rosół i kupię Paracetamol dzień wcześniej, bo w sumie nie zażywam i nie mam go w domu. No i postaram się skontaktować z kimś znajomym, na wszelki wypadek, jakby coś się działo, żeby nie być sama. Ech. Boję się

[Frezja40]

Napisane przez Natuś-77

[/COLOR]Kurcze, żadnego dodatkowego papierku nie dostalam. Tylko ten kartonik.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To zadzwoń tam gdzie się szczepiłaś i niech Ci powiedzą dokąd masz ważne,przeczytaj ten kartonik moze u ciebie tam jest data

[a34]

Napisane przez Natuś-77

Kurcze, żadnego dodatkowego papierku nie dostalam. Tylko ten kartonik.

Ważność to rok od drugiej dawki. Jest ta informacja w certyfikacie szczepienia w mObywatelu o chyba na koncie pacjenta.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;88742221]Dziękuję Wam wszystkim za rady i wiadomości Zrobię ten rosół i kupię Paracetamol dzień wcześniej, bo w sumie nie zażywam i nie mam go w domu. No i postaram się skontaktować z kimś znajomym, na wszelki wypadek, jakby coś się działo, żeby nie być sama. Ech. Boję się [/QUOTE]

Nie ma co się zamartwiać na zapas. Większość ludzi to jednak pobolewa ręka albo czują się lekko osłabieni i tyle. Zwłaszcza jak nie chorowałaś na COVID to jest mała szansa jakieś mocnej reakcji.