Makijaż dla nastolatki - zbiorczy.

[n@ta]

Tak ci zazdroszcze zielonych oczu...jak niewiem co.

A wracając do makijażu to tak właśnie jak dziewczyny proponowały beże,może delikatne złoto (polecam na kieszeń nastolatki i experymentowanie z makijażem palety cieni Rubu Rose , które można znaleźć na Allegro lub na bazarkach ). Jeśli chodzi o coś "na wyjście" to pamietam świetny makijaż "step by step" umieszczony na MM. Był to przydymiony w wersji light z roztartym cieniem. Myślę że był subtelny i pieknie podkreślałby twoją urodę (te oczy......ja tez chce). Jeśli chodzi o usta to może błysczzyki o lekko czerwonym kolrku. Wklepane w usta, żeby dawały naturalny efekt. Będą podkreślone i subtelnie czerwone. Bardo dziewczęce. (zaraz wrzuce link do make -upa)

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ht=przydymiony
Proszę


P.s. Przede wszystkim próbować...wtedy znajdziesz swoje kolory

[kaledonia]

Złoto dla nastolatki No chyba żartujecie.
Makijaż powinien byc naprawdę deliktny.Postawiłabym na deliktny podkład idealnie dobrany do koloru skóry(niewidoczny i lekki jest np Pure makeup Maybelline).Do tego delikatny tusz do rzęs(żadne double extension,bo ona dają teatralny efekt).Cienie bym sobie darowała na co dzień tylko na większe wyjścia.Błyszczyk bezbarwny,bez brokatu itp tylko do podkreślenia ust.

[n@ta]

Napisane przez kaledonia

Złoto dla nastolatki No chyba żartujecie.
Makijaż powinien byc naprawdę deliktny.Postawiłabym na deliktny podkład idealnie dobrany do koloru skóry(niewidoczny i lekki jest np Pure makeup Maybelline).Do tego delikatny tusz do rzęs(żadne double extension,bo ona dają teatralny efekt).Cienie bym sobie darowała na co dzień tylko na większe wyjścia.Błyszczyk bezbarwny,bez brokatu itp tylko do podkreślenia ust.

Złoto ...pewnie. Sama jestem nastolatką i złote kolorki z paletek RR dają subtelny i dziewczęcy fekt rozświetlonego spojżenia. A nie mam skłonności do przesady . Pozatym może mylimy odcienie ...nie chodziło mi o złoto kryjące (metaliczne ,że sie tak wyraże:P), tylko o delikatną brokatową poświatę

[Estella]

Złoto w wersji mocniejszej na wieczor, na dzien moze to byc bez ze zlotym polyskiem lub drobinkami - takie cielisty odcien. Polecam fiolety do zielonych oczu - sama mam zielone oczy i fiolet wydobywa glebie koloru
Mozesz sprobowac wszelkich cielistych, piaskowych, jasno brazowych cieni - na dzien moga byc matowe.

[MaRtUhA]

sama mam zielone oczka i uwazam że delikatna błyszcząca poświata jest dobrym pomysłem zeby delikatnie rozświetlić spojrzenie.ja często uzywam brązów: zarówno matowych jak i tych z drobinkami i moim zdaniem fajnie podkreslają koci kolor oczek zalotnie podkręcone rzęsy także grają bardzo istotną rolę dlatego zainwestuj w dobrą maskarę.pozdrawiam

[słoneeczko]

tzn ja od razu mowie ze jak dla mnie tusze do rzes odpadaja.. bo zywczajnie nie mam takiej potrzeby bo wloski mam baaardzo ciemne (chociaz... moze warto sprobowac?), a tak to poki co uzywam wlasnie bezowych cieni z mozna powiedziec złotym połyskiem, ale niestety przywiezione z Francji, a tej firmy w Polsce nie ma.

[Emilia1]

też popieram beże i brązy.również delikatne cieliste róże a z poswiatą złotą- czemu nie, delikatne złota też potrafią być naturalne.podpisuję się również pod experymentowaniem z paletami RR

[a-sea-of-honey]

Wedlug mnie powinnas sprobowac predzej tusz do rzes niz cienie do powiek, bo makijaz z cieniami bez tuszu wyglada po prostu dziwnie, a sam tusz do rzes zawsze sie obroni. Skoro masz ciemna oprawe oczu, to wystarczy Ci Great Lash Maybelline. Na wieksze okazje moze byc tusz kolorowy, Pierre Rene ma ladne kolorki w serii Moody (turkusowy i rozowy, ten roz moze przy zielonych teczowkach swietnie wygladac). Zamiast cieni lepiej jakas kredke, ale raczej nie czarna. Na pewno sprawdzi sie brazowa i sliwkowa. Wystarczy delikatna, roztarta kreseczka, ledwo widoczna. Jesli masz naprawde uciazliwe problemy skorne, mozesz sobie zafundowac jakis naprawde lekki podklad (Pure Makeup Maybelline wydal mi sie calkiem fajny, na Wizazu furore zrobil Rimmel Recover). Ale jesli tylko od czasu do czasu zdarzaja Ci sie "niespodzianki" na twarzy, wystarczy Ci korektor antybakteryjny i transparentny puder (osobiscie bardzo polubilam Miss Sporty So Clear). No i staly element kosmetyczki nastolatki - blyszczyk do ust Slyszalam, ze te firmy Bonne Bell sa fajne (dostepne na Allegro w roznych smakach i kolorach). Z tym zawsze mozna poszalec, bo to bardzo dziewczecy i jednoczesnie naturalnie wygladajacy kosmetyk. To tyle z moich propozycji

[arystokratka14]

Mam pytanie. Jak delikatnie może się umalować młoda dziewczyna , w wieku 14 lat ?

[sylwoonia1]

Wiesz, to chyba zależy od Twojej urody. Ciężko powiedzieć nie widząć Cię Podkreśl to, co masz w sobie ładnego. Kredka do oczu, błyszczyk, może jakiś delikatny podkład(?) Najważniejsze to nie przesadzac

[migdalek]

byly juz takie watki, poszukaj w wyszukiwarce
14 lat to subtelny makijaz, ja bym nie przesadzala, tym bardziej ze do szkoly chodzisz: korektor, tusz do rzes i blyszczyk, ewentualnie jakis cielisty cien

[Wiwianna]

Myślę, że makijaż podkreśli nastoletnią urodę, jeśli będzie niewidzialny... prawie Maskara dająca naturalny efekt (brązowa, szara, grafitowa lub czarna w zależności jaka masz oprawę oczu), błyszczyk, czasem odrobina rozświetlacza na kości policzkowe. Zadbane, błyszczące włosy - to działa!


Wizażanki mają rację - im mniej, tym lepiej

[arystokratka14]

A czymi pasuje doklejać sztuczne paznokcie . Bo mojej koleżance to już obsesjią się okazało . JA mam sztuczne paznokcie ale ich narazie nie używam . MOże powinnam ??

[Wiwianna]

Napisane przez arystokratka14

A czymi pasuje doklejać sztuczne paznokcie . Bo mojej koleżance to już obsesjią się okazało . JA mam sztuczne paznokcie ale ich narazie nie używam . MOże powinnam ??

Brrr!... Zapomnij o sztucznych paznokciach!
Bezbarwny lub transparentny lakier w kolorze beżu zdecydowanie wystarczą Jeśli w ogóle już...

[arystokratka14]

Tonik czy żel do twarzy ??

[Estella]

To zależy jaką masz cerę, żel ma za zadanie oczyszczenie skóry z brudu, kurzu, sebum etc, tonik ma przywrócić skórze odpowiednie pH, odświeżyć.
Skorzystaj z wyszukiwarki.

[migdalek]

tobie chodzi Arystokratko o makijaz czy pielegnacje? hehe
-rano i wieczorem zel do mycia twarzy, pozniej tonik i troche kremu nawilzajacego
-raz w tygodniu, ewentualnie raz na 2 tygodnie jakis peeling, odpowiedni do cery
-raz na miesiac maseczka
-oczy delikatnie tuszem do rzes, korektor na twarz, blyszczyk na usta, przed snem dokladny demakijaz
-raz w tygodniu manicure i pedicure, kolor paznokci jasny, bezbarwny, cielisty, jasnorozowy, mleczny, jednym slowem- subtelny i delikatny

cos jeszcze? hmm

[Lucy14]

Albo french- tez jest delikatny a dlon wyglada ladnie i zadbanie

[m-arzenka]

a mi sie wydaje,że w wieku 14 lat wystarczy tylko błyszczyk i korektor na syyyfki :P no i lakier bezbarwny lub beżowy

[Lucy14]

Zalezy co kto lubi ja zawsze maluje sie tak zeby nie bylo widac ze sie pomalowalam i zakrywam jakies wady cery itp.

[Lovvely]

a ja się własnie co do wymienianych kolorów lakieru nie zgadzam, przeciez jak paznokcie bedą ładne i zadbane to dlaczego trzynastolatka w czasie wakacji nie moze ich pomalować na wściekły róż czy też nawet na czarno jak pasuje jej taki kolor np. do ubrania na impreze, oczywiście co innego w czasie szkoły,

[migdalek]

Lovvely...oczywiscie ze moze, prawo tego nie zabrania
ale tak samo jak mlodej dziewczynie nie pasuje czerwona szminka, bo delikatne, dziewczece rysy zle z nia wspolgraja, tak samo 14latka z pomalowanymi na kontrastowe kolory paznokciami...no coz... na to jeszcze bedzie miala czas jak dorosnie, a po co ma teraz z siebie jakas "stara malenka" albo "mala cizie" robic...

[Lovvely]

ja tak jakoś inaczej patrze na makijaż oczu, ust ogólnie twarzy niż na paznkocie, bo paznkocie wydają mi się pewnego typu innym "ubraniem" od makijażu i to dla mnie tak jak nastolatka nie mogła by założyć czarnej bluzki, ale oczywiście to tylko moje zdanie,
dużo także zależy od stylu w jakim się ubiera, bo jeżeli chodzi w delikatnych kolorach to rzeczywiscie wściekły czerwony lakier nie będzie dobrze wyglądać

pozdrawiam

[migdalek]

hmm no masz poniekad racje
ale ja i tak uwazam, ze mloda dziewczyna ma jeszcze czas eksperymentowac z makijazami i kolorowymi lakierami. Jak widzi sie takie mlodziutkie dziewczyny z wymalowanymi buzkami i pazurami to mozna miec o nich raczej kiepskie zdanie

[God_give_me_truth_in_me]

Ja uwazam,ze umalowana 14 latka wyglada conajmniej dziwnie.
Owszem-jesli ma duze problemy z tradzikiem,to dermacol,czy apteczny kosmetyk,korektor jest calkiem zrozumialy.

Ale jesli zwykla 14 letnia dziewczyna sie maluje,uwazam to za dziwnie.
Jednak,rozumiem,ze masz taką ochotę.

Polecam Ci błyszczyk np. lovely z WIBO. Jest słodziutki,ślicznie się mieni, ma delikatne kolorki.
Jeśli chcesz to kup również tusz do rzęs, np. też z Wibo, to niedroga firma,a skierowana wlasnie do nastolatek.

pozdrawiam

[God_give_me_truth_in_me]

a co do paznokci - bezbarwna odzywka zawsze dodaje uroku polecam Ci takową.

Ewentualnie mleczny lakier, np. Inglota czy Bell.

[kapsel]

ja mam 15 lat i na co dzień uzywam brązowego tuszu do rzęs i czasem korektora jak cos wyjdzie. A paznokcie to bezbarwnym albo mleczną emalią

[zapałeczka]

tak jak w tytule... jaki podklad dla nastolatki? kryjacy i nie zatykajacy porow ?
ostatnio urzywałam jednego podkladu pewien czas ale wkoncu przeczytalam na nim ze jest do cery dojrzałej
no wiec moze wiecie jakijaki podklad kryjący bylby odpowiedni dla 16-latki?

[Sloneczko19_]

up up up

[Kajol]

czy to temat aby nie na wizażystkę?