muszę to wyrzucić z siebie .. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-08-03, 23:13   #1
mifka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 641
GG do mifka

muszę to wyrzucić z siebie ..


Dziś znów rozmyślałam o mojej rodzinie ... o tym jak jest i czy ja mam rodzinę ... od 4 lat mieszkam przecież sama a mój tata z nią i jej córką . Coraz częściej zazdroszczę jej tego domu tego że mój ojciec ją kocha że jej okazuje uczucia a mi nie a to ja jestem jego biologicznym dzieckiem.. że ona dostaje pieniądze na wszystko od niego a ja nie .. wiem że jest młodsza i do niej nie mam pretensji ale zazdroszczę jej kontaktu z moim ojcem . Może dużo rozmawiamy ale słyszę że nie jestem ambitna a przeniosłam się z zaocznych na dzienne i nadrabiałam 20 przedmiotów i wszystkie zaliczyłam, że brat nie jest ambitny - rozumiem że powiedział że ja nie ale brat - to jest taki inteligentny człowiek niesamowicie ambitny... często mi mówi że jestem gruba i brzydka .. że się "Spasłam" a ja schudłam 15 kg od Maja... cały czas słyszę że jestem najgorsza .. a kiedyś byłam jego ukochaną córką .. to było kiedyś zanim pojawiła się ona ... czasami myślę o śmierci myślę że by nie tęsknił za mną myślę że by nikt nie płakał za mną myślę że nikt by się nie zainteresował .... nie sądzę bym to naprawdę zrobiła ale myślę kto by za Tobą tęsknił .. skoro nawet przyjaciół nie masz ...

Czuje się samotna .. czepiam się faceta który sama nie wiem co we mnie widzi ? kogo ? chyba pustą lalę ... czasami się zastanawiam czy nie skończyć tego związku ja jestem pusta - nawet nie jestem ładna on inteligentny śniada karnacja ... wstydzi się mnie wiem bo sam mi powiedział ucieszył się jak schudłam ale znów mieszkam sama i znów się objadam ... za 2 miesiące będziemy znów razem mieszkać ( studia) nie chce tu wracać na dłużej niż tydzień ...
mifka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 23:24   #2
Dyskutantka_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 23
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

wiesz co jak bym zrobiła na twoim miejscu??? już Ci piszę!
po pierwsze wyznaję zasadę: "jestem cudowna osobą, kto twierdzi inaczej, poprostu mi zazdrości"... nie jestem zadufana w sobie, ale wiem ile jetsem warta!
po drugie jak twój ojciec może mówić o Tobie w sposób niepochlebny??? wal go! nich spieprza, bo taki ojciec to żaden ojciec! najlepiej wykrzycz mu co osiągnęłaś(studia, spadek wagi)
po trzecie jeśli twój facet się Ciebie wstydzi to co to za facet??? dupa jedna, a nie facet!!! rzucaj go w cholerę i idź szaleć na miasto!!!
radzę Ci ograniczac kontakty z osobami, które zmniejszaja twoja samoocenę, bo to działa na Ciebie destrukcyjnie...

życzę silnej wiary w siebie i swoje możliwości
Dyskutantka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 23:26   #3
goplankowa
Zakorzenienie
 
Avatar goplankowa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

Ojca olej, bo nie warta jesteś jego, tak samo tego faceta ! Na pewno masz koleżanki, kolegów. Więc baw się, szalej, poznawaj ludzi, zmień w sobie coś !

Że tak spytam, a mama?
__________________
narzeczona
fotograf dziecięcy i ślubny
rozwój osobisty!

goplankowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 23:28   #4
juma1989
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 43
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

dobrze ze tu zajrzałaś
My kobietki powinnyśmy trzymac sie razem po pierwsze bron Boże nie myśl o śmierci, jetseś młodziutka, całe życie przed Tobą. to że teraz nie czujesz się dobrze, nie znaczy ze tak bedzie cały czas, tyle pięknych chwil przed Tobą gwarantuje Ci...
Ojca może i nie masz najwspanialszego, ja też nie, ale trzeba wziąć się w garść i żyć swoim życiem.. Skoro jest dla Ciebie niemiły, to za każdym razem powiedz mu to w prost : 'jetseś niemiły" albo "żle się czuję jak tak do mnie mówisz" wiem że bycie szczerym zawsze pomaga, nie dusic tego w sobie, tylko na spokojnie powiedzieć co Ci nie pasuje. Nikt nie ma prawa tez mówić, że nie jestś ambitna.. Jetes inteligentną kobietką Pamiętaj, ze to Twoje życie, ostatnio jakis film oglądałam, gdzie właśnie było powiedziane : "Twoje zycie to film, nie pozwól, abyś grała w nim rolę drugoplanową". Bądź soba, rób wszsytko, żeby TOBIE było dobrze, no moze nie za wszelką cenę jeśli odpowiada Ci Twoja waga, to co komuś do tego, Jeśli nie czujesz sie dobrze z tym chłopakiem, zostaw go. Nikt nie będzie Cie ograniczał i doprowadzał do depresji! Mam nadzieje, że moje słowa choć odrobinkę podniosą Cię na duchu
__________________
oto czego nie zrobisz dla siebie sama.. tego nie zrobi dla Ciebie i za Ciebie nikt inny
juma1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 23:43   #5
goplankowa
Zakorzenienie
 
Avatar goplankowa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

Cytat:
Napisane przez juma1989 Pokaż wiadomość
dobrze ze tu zajrzałaś
My kobietki powinnyśmy trzymac sie razem po pierwsze bron Boże nie myśl o śmierci, jetseś młodziutka, całe życie przed Tobą. to że teraz nie czujesz się dobrze, nie znaczy ze tak bedzie cały czas, tyle pięknych chwil przed Tobą gwarantuje Ci...
Ojca może i nie masz najwspanialszego, ja też nie, ale trzeba wziąć się w garść i żyć swoim życiem.. Skoro jest dla Ciebie niemiły, to za każdym razem powiedz mu to w prost : 'jetseś niemiły" albo "żle się czuję jak tak do mnie mówisz" wiem że bycie szczerym zawsze pomaga, nie dusic tego w sobie, tylko na spokojnie powiedzieć co Ci nie pasuje. Nikt nie ma prawa tez mówić, że nie jestś ambitna.. Jetes inteligentną kobietką Pamiętaj, ze to Twoje życie, ostatnio jakis film oglądałam, gdzie właśnie było powiedziane : "Twoje zycie to film, nie pozwól, abyś grała w nim rolę drugoplanową". Bądź soba, rób wszsytko, żeby TOBIE było dobrze, no moze nie za wszelką cenę jeśli odpowiada Ci Twoja waga, to co komuś do tego, Jeśli nie czujesz sie dobrze z tym chłopakiem, zostaw go. Nikt nie będzie Cie ograniczał i doprowadzał do depresji! Mam nadzieje, że moje słowa choć odrobinkę podniosą Cię na duchu
w zupełności się zgadzam widzę, że nie mamy dobrych ojców.. Ja także, słucham okropnych rzeczy, płaczę ale mam to gdzieś. Mam TŻ i jestem szczęśliwa. Ale Ty na pewno masz po co żyć masz na pewno znajomych, rodzinę
__________________
narzeczona
fotograf dziecięcy i ślubny
rozwój osobisty!

goplankowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-04, 00:03   #6
mifka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 641
GG do mifka
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

nie mogę powiedzieć tacie nic z tych rzeczy nie znacie go.. do tego jestem na jego utrzymaniu i spodziewałbym się usłyszeć coś w rodzaju : " to jak Ci ze mną tak źle to idź do matki" .
Moja matka jest chora rodzice są po rozwodzie jest chora na tzw. "paranoje" ja bym powiedziała prosto : schizofrenię . Nie utrzymuję z nią kontaktu bo po słowach wykrzyczanych w sądzie w stosunku do mnie nie umiem po prostu coś w rodzaju nie jesteś moją córką jesteś nikim zdychaj ... miałam wtedy 16 lat ...
Nie myślę o śmierci jako o rozwiązaniu tylko myślę że po prostu chyba nikt by mnie nie zauważył ... że mnie po prostu nie ma
Co do koleżanek kiedyś miałam teraz nie mam ... a na studiach jestem tam nie całe 8 miesięcy ostatnio dopiero się ze mną wszyscy oswoili .. do tego jestem od nich starsza o 2 lata :/ a koleżanki inne studiują w większych miastach ...
Co do tż .. wiem że mnie kocha ale on zawsze zwracał uwagę na wagę on taki jest.. nigdy nie powiedział że się mnie wstydzi ale widzę jego zachowanie jak jesteśmy na uczelni ... czasami po prostu chce mi się krzyczeć ... studiuję dziennie budownictwo staram się nie mam pościgów ... musiałam sama nadrobić cały materiał a ojciec za każdym razem podcina mi skrzydła chciałabym raz w życiu usłyszeć - jestem z Ciebie dumny. Nie mówiąc o tym że tak bardzo chciałabym mieć mamę i tatę ...
mifka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-04, 00:09   #7
goplankowa
Zakorzenienie
 
Avatar goplankowa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

Cytat:
Napisane przez mifka Pokaż wiadomość
nie mogę powiedzieć tacie nic z tych rzeczy nie znacie go.. do tego jestem na jego utrzymaniu i spodziewałbym się usłyszeć coś w rodzaju : " to jak Ci ze mną tak źle to idź do matki" .
Moja matka jest chora rodzice są po rozwodzie jest chora na tzw. "paranoje" ja bym powiedziała prosto : schizofrenię . Nie utrzymuję z nią kontaktu bo po słowach wykrzyczanych w sądzie w stosunku do mnie nie umiem po prostu coś w rodzaju nie jesteś moją córką jesteś nikim zdychaj ... miałam wtedy 16 lat ...
Nie myślę o śmierci jako o rozwiązaniu tylko myślę że po prostu chyba nikt by mnie nie zauważył ... że mnie po prostu nie ma
Co do koleżanek kiedyś miałam teraz nie mam ... a na studiach jestem tam nie całe 8 miesięcy ostatnio dopiero się ze mną wszyscy oswoili .. do tego jestem od nich starsza o 2 lata :/ a koleżanki inne studiują w większych miastach ...
Co do tż .. wiem że mnie kocha ale on zawsze zwracał uwagę na wagę on taki jest.. nigdy nie powiedział że się mnie wstydzi ale widzę jego zachowanie jak jesteśmy na uczelni ... czasami po prostu chce mi się krzyczeć ... studiuję dziennie budownictwo staram się nie mam pościgów ... musiałam sama nadrobić cały materiał a ojciec za każdym razem podcina mi skrzydła chciałabym raz w życiu usłyszeć - jestem z Ciebie dumny. Nie mówiąc o tym że tak bardzo chciałabym mieć mamę i tatę ...
Wierzę że Ci źle. Bez rodziców, w obcym? mieście. A rodzina? Babcie itd?
__________________
narzeczona
fotograf dziecięcy i ślubny
rozwój osobisty!

goplankowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-08-04, 00:13   #8
mifka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 641
GG do mifka
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

jak studiuję mieszkam z chłopakiem w kawalerce.. oboje na wakacje zjechaliśmy do domu tylko że on mieszka z rodzicami a ja mam swoje mieszkanie bo tata mieszka z macochą i jej córką w innym mieszkaniu jakieś 15 minut drogi od mojego miejsca zamieszkania brat w Krakowie mieszka .. Babcie tylko mam tutaj a to mama mojej mamy .. i babcia się za bardzo przejmuje jeszcze ciśnienia by dostała i zawału za bardzo bym się martwiłam.. chciałabym mieć po prostu przyjaciółkę jedną nic więcej jedną a prawdziwą .. dziewczyny dzięki przestałam już buczeć ... trochę się uspokoiłam
mifka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-04, 00:18   #9
goplankowa
Zakorzenienie
 
Avatar goplankowa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

Rozejrzyj się wokół znajomych a na pewno znajdziesz umów się z jakąś koleżanką a może przypadniecie sobie do gustu i będziecie się spotykać częściej
__________________
narzeczona
fotograf dziecięcy i ślubny
rozwój osobisty!

goplankowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-04, 00:23   #10
juma1989
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 43
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

masz nas
wierzę, że bardzo Ci ciężko, ale Twoja sytuacja na pewno się poprawi, Jestes inteligentną, rozsądną, wartościową kobietką codziennie to sobie powtarzaj. w Zyciu duzo osiagniesz, jeszcze kilka latek studiów, znajdziesz prace i będziesz niezależna od ojca.
__________________
oto czego nie zrobisz dla siebie sama.. tego nie zrobi dla Ciebie i za Ciebie nikt inny
juma1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-04, 00:35   #11
nika021994
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 197
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

Jak to mówią: szczęscie zawsze równa się z nieszczęściem. Może nie masz teraz łatwo, ale z pewnością wynagrodzi Ci się to w przyszłości. Weź wnioski ze złego zachowania Twoich rodziców i nigdy nie popełniaj ich błędów. Staraj się obracać w dobrym towarzystwie. Może spotka Cię prawdiwa przyjaźń lub miłość z wartościowym mężczyzną?
Z pewnością nie jest Ci łatwo, ale musisz dać radę i my- forumowiczki- trzymamy za Ciebie kciuki kochana. A tatą się nie przejmuj bo nie zasługuje na żaden szacunek... Uwierz mi, ze jesteś potrzebna wielu ludziom ale każdy człowiek ma taki okres w zyciu że czuje się niepotrzebny i myśli , ze najlepiej było by dla wszystkich gdyby go nie było. Ja też tak czasem czuję ale wiem, ze to nie prawda I tobie też się tylko tak wydaje
Trzymaj się !

---------- Dopisano o 01:35 ---------- Poprzedni post napisano o 01:34 ----------

Tutaj się zawsze możesz wygadać
nika021994 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-04, 00:36   #12
mifka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 641
GG do mifka
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

czasami życie mnie przytłacza mam gorsze momenty .. jak chyba każde ... a moje życie hm jak widzicie jest dziwne.. siedzę sama w domu nie mogę doczekać się już października Tż nie jest ideałem nikt nie jest ale mnie kocha po swojemu.. no i on chyba tylko raz mi coś dociął z wyglądem - po czym mówi że myślał że to mnie zmotywuje a potem już nigdy się mu nie zdarzyło ... do tego jak schudłam to powtarzał że jest ze mnie bardzo dumny i że ślicznie wyglądam.. ja nie jestem ideałem jeśli chodzi o sytuacje w domu... mam swoje "demony" ale kto nie ma .. właściwie tylko on we mnie wierzy to dzięki niemu jestem na dziennych to on zawsze najbardziej trzyma kciuki ... mimo że nie ma czasem gestu płacimy kino zawsze na pół... i tak go kocham bo obecnie jego też utrzymują rodzice którzy nie zarabiają dużo a to trzeba zrozumieć .. ale boli jak mówię tato daj mi na buty 80 zł tata mówi nie mam ja mówię ok rozumiem po czym na drugi dzień chwal się Wojasami które kosztują 400 zł - tata jest budowlańcem także zarabia dobrze a macocha pracuje w sądzie ... siostra ma wszystko a ja się go boję poprosić o 20 zł bo wiem że mi nie da :/
mifka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-04, 00:44   #13
Veredise
Zakorzenienie
 
Avatar Veredise
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 493
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

Mifka, nie bucz Szkoda życia na buczenie.
Wiem, że czasami jest źle, szczególnie jak nikt nie mówi, że Cię kocha, że jest z Ciebie dumny, że jesteś dla kogoś najważniejsza. Wiesz co trzeba wtedy zrobić? Trzeba popatrzyć na siebie jak na kogoś, kogo się widzi pierwszy raz.
Dałaś sobie radę pomimo tego, że rodzice się rozwiedli jak byłaś nastolatką, pomimo tego, że tata ułożył sobie życie, a mama jest chora. Patrz! jaka jesteś dzielna i dorosła. Dałaś sobie radę.
Przeniosłaś się z zaocznych na dzienne. Wiele osób, które nie dostają się od razu na dzienne traktują to w kategorii porażki i niejako "za karę" są na tych zaocznych. A Ty co? Wzięłaś się w garść, nie straciłaś roku, ale przeniosłaś się na dzienne. Musiałaś albo zdawać egzamin wstępny jeszcze raz, albo poprawić maturę, do tego ogarnąć w tym samym czasie sesję na zaocznych. Popatrz! zawzięłaś się i dałaś radę. I już nie musisz płacić czesnego. Zaliczyłaś różnice programowe. 20 przedmiotów? Kobieto! Niektórzy tyle mają przez całe studia! A Ty? A Ty sobie dałaś ze wszystkim radę i masz wakacje, nie musisz się uczyć do poprawek. Jakby Ci ktoś powiedział: zdałam w tym roku 20 egzaminów (albo i więcej, bo to pewnie tylko różnice a do tego był bieżący program), to co byś pomyślała o tym kimś? No nie bujajmy się, na pewno pomyślałabyś: "łaaał, ale geniusz, musi mieć łeb jak sklep", albo "łaaaał, to nieźle sobie daje radę w ogarnięciu materiału". Czemu sama o sobie tak nie myślisz?
Schudłaś 15 kilo. No niby nic wielkiego, każdy głupi może schudnąć. Ale widzę z podpisu, że nie chudniesz idiotycznie, na głodówkach, albo diecie kapuścianej, tylko z głową. Wiesz ile to trzeba mieć silnej woli, żeby być na diecie? Ja wiem, bo ja jestem cały czas na "diecie", a słodycze same znikają, a waga ani drgnie. Wiesz jak bym chciała mieć Twoją silną wolę?
I wszystko co wyżej piszę szczerze - zero w tym przesady albo ironii.

Ja na Twoim miejscu byłabym z siebie dumna. Musisz być z siebie dumna, nawet jeśli nikt z Ciebie dumny nie jest. Na przekór wszystkiemu, a masz za co lubić siebie i być z siebie dumną.
Głowa do góry, jutro będzie lepiej
__________________
- Ah elle aime bien ça les stratagemes!
- Oui...
- En fait, elle est un peu lache. Je crois que c'est pour ça que j'ai du mal a saisir son regard.




Veredise jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-04, 07:56   #14
kanija
Raczkowanie
 
Avatar kanija
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 161
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

Mifka jestem pełna podziwu dla Ciebie i podpisuje sie obiema rękoma i nogami pod tym co napisała Veredise. Jesteś naprawde dzielną i wartościową osobą. Tylko musisz w to uwierzyć! A skoro tyle osób Ci to mówi nie znając Cie osobiście to juz w ogole

Wiesz z własnego doświadczenia powiem Ci że rozumiem Cie poniekąd. Moj ojciec też mi nigdy dobrego słowa nie powiedział. Jak byłam młodsza to nie widziałam tego, ale z czasem i z wiekiem czegoś mi od niego brakowało. Tej męskiej opinii na temat własnej osoby i w końcu zaczęłam sie buntować. Baaaardzo duzo sie z nim kłóciłam, sama mu wykrzykiwałam że jestem wspaniałą osobą (choc mam niską samoocenę), duzo razy wywalał mnie z domu. I wiesz co....kiedyś mi powiedział coś jakby komplement ale nie dosłowny. Ze z moją pyskatą gębą to ja sobie napewno w życiu poradze. I powiem Ci że tylko ten jeden raz mnie pochwalił, zauważył. Ale czułam się jakbym dostała skrzydeł. Niby nic, ale to miało dla mnie znaczenie. Dziś juz nie żyje. I mimo że mam z nim milion złych wspomnien to to jedno staram się pamiętać najbardziej.

Mifka ja bym Tobie poradziła żebyś też mu zrobiła taką "terapie wstrząsową". W sensie żebyś mu czasem też wykrzyczała że "nigdy nie jesteś ze mnie dumny, a ja tak sie staram", "schudłam 15 kg a Tobie ciągle mało", krzycz na niego ile sił i wychodz z domu i zostaw go z tym. Może wtedy do niego dojdzie co on robi. Bo faceci to mają do siebie że nie myślą w tych kategoriach co kobiety. No niestety. Dlatego czasem lepiej warknąć, udezyć ręką w stół żeby dotarło. A nikt za obrone swojej osoby nie da Ci w gębę.;]

Trzymam kciuki. Oby cokolwiek co też inne dziewczyny poradziły pomogły na Twojego ojca
kanija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-04, 12:36   #15
Lodowa kra
Raczkowanie
 
Avatar Lodowa kra
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: This is my sweet secret ...
Wiadomości: 51
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

Życie plata różne figle,mysle,że mimo wszystko nie powinnaś sie poddawac,uwierz w siebie,jeśli masz w sobie siłę to walcz bo jeszcze nie wszystko skończone.Osiągnęłaś wiele sukcesów,także przez życie musisz kierowac się ta droga zaprowadzi Cię do dalszego sukcesu w życiu osobistym. Nie przejmuj się tym co mówią inni ,przecież to ty najlepiej znasz swoje możliwości i wiesz jaka jesteś. Ważne tylko byś nikomu nie ulegała i nie zmieniała się dla kogoś.
__________________
"Bujajcie się faceci!
Jesteście duże dzieci.
No po co nam faceci?Do wynoszenia śmieci"
Jesteście eh ...Tacy sami ...www.stopodstrzalom.pl
3.08.2007 -.
16.02.2009 -
Zobacz fotoblog
Lodowa kra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-04, 20:05   #16
mifka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 641
GG do mifka
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

dziękuje Wam dziewczyny.. naprawdę ... ja jestem bardzo krytyczna w stosunku do siebie.. i to może dlatego wierze też że nic nie dzieje się bez przyczyny i wiem że twardo stąpam po ziemi wali się pali a ja wiem że sobie poradzę ... czas najwyższy wziąć się za siebie ogarnąć piszę sobie kartkę .pt. Mam na imię Milena mam 23 lata moje osiągnięcia.. działa trochę jak terapia... ale wiem jedno staram się być dobrym człowiekiem... ja wiem że każdy człowiek czasem się użala nad swym złym losem ale czy jest mi aż tak źle ... studiuję w innym mieście dziennie nie jestem głodna nikt z mojej najbliższej rodziny nie zmagał się z rakiem ... nie muszę się martwić że nie mam dachu nad głową jestem zdrowa mimo rozpadu rodziny nigdy nie paliłam nie piłam na umór ani nie ćpałam mimo braku kontroli mojego taty ... to jest coś a do tego jestem generalnie duszą towarzystwa ... także będzie dobrze musi być tylko ktoś czasem musi mnie kopnąć w tyłek żeby do mnie dotarło dziękuje Wam wszystkim!!! ** kochane ... tu zawsze można znaleźć pomoc Dziękuje Wam dziewczyny !! !**
mifka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 00:47   #17
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

Z tego co napisałaś jesteś bardzo wartościową dziewczyną.

Boję się tylko jednego. Ze twój głód uczucia może fałszować tobie spostrzeganie bliskich ci osób - także TŻa.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 08:31   #18
aniko 23
Zakorzenienie
 
Avatar aniko 23
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 531
GG do aniko 23
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

mifka do jakiego okresu mojego zycia widzac "corki z ojcami w sielankowych scenkach" zastanawialam sie jaki wplyw na moja osobowsc mialaby tego typu relacje - gdyby oczywiscie byloby mi dane je poznac...

dzisiaj choc nie wiem co znaczy "autorytet ojca" a ta niewiedza miala wplyw na to kim jestem i jaka jestem juz nie mam zalu do losu, siebie i do czlowieka ktory dal mi zycie chyba takze..

zawalcz o swoje szczescie...napewno jestes wazna dla wielu innych osob..
nie szukaj pocieszenia przy boku czlowieka ktory "sie Ciebie wstydzi" bo "opakowanie" to najmniej istotny aspekt tego jaka jestes - a jestes wartosciowa mloda dziewczyna...z duzum bagazem doswiadczen natury emocjonalnej...i choc teraz wydaje Ci sie ze jest to Twoj slaby punkt to nie musi tak byc...Twoja wlasna historia moze stac motorem napedowym Twoich dzialan, decyzji , wyborow...

pozdrawiam Cie serdecznie i zycze powodzenia
__________________

...noszę twe serce z sobą (noszę je w moim sercu).

aniko 23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 13:17   #19
mifka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 641
GG do mifka
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Z tego co napisałaś jesteś bardzo wartościową dziewczyną.

Boję się tylko jednego. Ze twój głód uczucia może fałszować tobie spostrzeganie bliskich ci osób - także TŻa.
Wydaje mi się że tak jest.. ponieważ jestem bardzo wymagającą osobą czasami tż mi mówi że jestem surowa bardzo w stosunku do siebie ale i w niektórych kwestiach do niego ..... wiele rzeczy inaczej interpretuję w taki sposób jak mój tata no i okazywanie uczuć temat rzeka.. :/ wiem np. że bardzo chcę mieć dzieci i ważne jest dla ich rozwoju mówić im że się je kocha że są wartościowymi ludźmi ale jestem jeszcze za młoda najpierw muszę skończyć studia .. a potem co ma być to będzie ..
mifka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-05, 13:29   #20
candiess
Zakorzenienie
 
Avatar candiess
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 5 660
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

Życie bardzo często nie jest tak idealne jakbyśmy chcieli. Wielu ludzi cierpi i większość z nich nie wie co z tym zrobić. Ty jesteś młoda, masz całe życie przed sobą i ja wierzę, że Tobie się uda. Jesteś miłą, mądrą kobietą, która kiedyś stanie się wspaniałą żoną i matką... Porozmawiaj ze swoim tatą o tej całej sytuacji, nie możesz trzymać tego w sobie! A jakie są Twoje stosunki z macochą i siostrą? Może ta kobieta zdoła Ci pomóc? Trzymam za Ciebie kciuki, też mam dosyć dziwną i ciężką sytuację, ale wierzę, że nie powtórzę błędów moich rodziców. Buziak!
__________________




candiess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 15:35   #21
mifka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 641
GG do mifka
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

Z siostra mam bardzo dobre kontakty tylko ona ma dopiero 13 lat , natomiast macocha ma ogromny dystans do nas ( do mnie i brata) chyba nie umiałabym o tym z nią rozmawiać.
Ale pomału się podnoszę z tego wszystkiego chyba mam za dużo wolnego czasu i zbyt dużo za intensywnie myślę o tym wszystkim.
mifka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 15:38   #22
Zapach deszczu
Zadomowienie
 
Avatar Zapach deszczu
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: La Défense,Paris
Wiadomości: 1 643
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

Ale jesteś dzielna i mądra. Ze świecą takiej super kobitki szukać
Twoja sytuacja jest trudna, ale niedługo skończysz studia ( a twój kierunek jest bardzo przyszłościowy ) i będziesz mogła się całkowicie usamodzielnić. To dużo zmieni.

Każdy z nas ma jakiś krzyż do dźwigania, ale pamiętaj, że każdy dostaje taki, jaki jest w stanie unieść.
Poradzisz sobie ze wszystkim.
Zapach deszczu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 15:53   #23
Marioza
Raczkowanie
 
Avatar Marioza
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: tUiTam
Wiadomości: 121
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

Cytat:
Napisane przez Dyskutantka_ Pokaż wiadomość
wiesz co jak bym zrobiła na twoim miejscu??? już Ci piszę!
po pierwsze wyznaję zasadę: "jestem cudowna osobą, kto twierdzi inaczej, poprostu mi zazdrości"... nie jestem zadufana w sobie, ale wiem ile jetsem warta!
po drugie jak twój ojciec może mówić o Tobie w sposób niepochlebny??? wal go! nich spieprza, bo taki ojciec to żaden ojciec! najlepiej wykrzycz mu co osiągnęłaś(studia, spadek wagi)
po trzecie jeśli twój facet się Ciebie wstydzi to co to za facet??? dupa jedna, a nie facet!!! rzucaj go w cholerę i idź szaleć na miasto!!!
radzę Ci ograniczac kontakty z osobami, które zmniejszaja twoja samoocenę, bo to działa na Ciebie destrukcyjnie...

życzę silnej wiary w siebie i swoje możliwości


Popieram w całej rozciągłości i współczuję takiego ojca, bo takie słowa z jego ust nie powinny padać pod adresem własnej rodzonej córki
__________________
Tyle dobrego może wnieść jeden serdeczny uśmiech, jedno życzliwe słowo...

Marioza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 16:22   #24
xDkarusiaxD
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 92
GG do xDkarusiaxD Send a message via Skype™ to xDkarusiaxD
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

Po przeczytaniu 10 postów dałam sobie spokój więc mam nadzieje że zbyt wiele nie powtórzzę .
Jestem młoda - to fakt. Ale jestem też dobrym obserwatorem ludzi więc mogę powiedzieć Ci tylko tyle żebys zawsze była sobą, zyła pełnią życia i uwierzyła w siebie. Uwierz w swoją siłę. Polecam Ci też książkę "Potęga Podświadomości" Murphy`ego (moze czytałaś) która pomaga w takich sytuacjach. Bo wszystko siedzi wlaśnie w podswiadomości. Musisz wyrobić sobie zdrowy dystans do wszystkiego co Cię spotyka i żyć tak jak sobie tego życzysz

Pozdrawiam gorąco
__________________
-9
cel?
w sumie -24
zostało: 15
xDkarusiaxD jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 18:00   #25
twizzy
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 570
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

jesteś wspaniałą dziewczyną a od osób ,które podcinają Ci skrzydła i dołują radzę się odciąć na ile to możliwe.Niestety tak bywa,że niekiedy tymi osobami są ludzie ,którzy powinni być nam najbliżsi.Nie możesz budować poczucia własnej wartości na tym,co mówi Ci ojciec,gdyż jedno jego negatywne zdanie może zrujnować wszystko to ,co wypracowałaś dobrego dla siebie w myśleniu o sobie.Może to być ten typ człowieka,który nie przyzna nigdy ,ze ma wspaniałą córkę(mimo,ze wie ,że tak jest),a będzie od niej wymagał więcej i więcej i uważał,że właśnie krytyką zmobilizuje ją do dalszej pracy nad sobą.
Z drugiej strony to wygląda też tak jakby Ci zazdrościł.W końcu to Ty osiągasz sukcesy,których on zdaje się nie doceniać.

Nie buduj poczucia wartości na opinii takiego człowieka.
__________________

twizzy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 19:04   #26
candiess
Zakorzenienie
 
Avatar candiess
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 5 660
Dot.: muszę to wyrzucić z siebie ..

Cytat:
Napisane przez mifka Pokaż wiadomość
Z siostra mam bardzo dobre kontakty tylko ona ma dopiero 13 lat , natomiast macocha ma ogromny dystans do nas ( do mnie i brata) chyba nie umiałabym o tym z nią rozmawiać.
Ale pomału się podnoszę z tego wszystkiego chyba mam za dużo wolnego czasu i zbyt dużo za intensywnie myślę o tym wszystkim.
13 lat to nie jest mało... Może ona zdołałaby porozmawiać z Twoim (Waszym) tatą? Myślę, że na pewno jej też nie odpowiada w sposób jaki Cię traktuje.
__________________




candiess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:53.