Mamusie listopadowe 2015

[Iclosemyeyes]

Napisane przez peachella

No wlasnie, wczesniej dzieci juz zaczynaly jesc normalne rzeczy i raczej tak powinno byc.

My chcielismy jechac nad morze, ale jednak jedziemy do Londynu na 10 dni ciekawa jestem jak mala przezyje samolot, bedzie miala 10 miesiecy prawie.

zazdroszczę wyjazdu, bardzo bym chciała zwiedzić Londyn

Napisane przez novakia

Moj ostatnio wstaje roznie. Dzis to juz przed 5 obudzony ale to 7 przelezal ze mna, choc nie spal. A wczoraj to prawie do 9 spal, od 6 ze mna. Choc zwykle wstajemy po 7 generalnie. A dalej spicie z dziecmi? Czy już całe noce w lozeczku.

Co do karmienia to bije sie z myslami. Dzis rano zauwazylam ze ma duzo mniejsze plamy od alergii. Narazie bede mu podawac raz dziennie mm, ja tez ściągam po 30ml i to wszystko nie warte dla mnie wysilku. Nie wiem co moge jesc na dobra sprawe bo nie wiadomo na co uczulony, chodzę wkurzona bo jem tylko kanapki z dzemem i obiad, i owoc czasem. Nie dam rady tak dalej a laktacji na pewno dlugo jeszcze nie utrzymam bo on tak malo ssie. I nie wiem czy nie jest glodny czy co. Tylko zastanawiam sie jak to bedzie jak przejde na calkowite mm, bo on do cyca to sie przytula i ostatnio to jedyny sposob na uspanie go :| domaga sie go a tak to zawsze jakieś mleko bede miala. Boooze ja juz chce normalnie jesc

u nas ze spaniem od dobrych kilku tygodni jest tak, że chodzi spać dość późno (22-23 to norma), ale za to przesypia w swoim łóżeczku całą noc bez pobudki. Ok 6 je i jeszcze dosypiamy razem w łóżku

Novakia a czemu tak słabo jesz? Zero warzyw? Kobiety weganki normalnie dają radę kp, a mają bardzo restrykcyjną dietę

[peachella]

Dziewczyny, moja ma taka suvha skore na policzkach i male krostki. Myslicie, ze ro od manny? Nie wiem czy powinnam sie tym przejmowac, czy to normalna reakcja ma gluten? Tylko na policzkach to ma?

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

To znaczy, twierdze ze ma nie pytam haha

[olilina]

Moja też tylko przy cycu usypia. Dalej śpimy razem w łóżku ale mnie to nie przeszkadza w ogóle. Lepiej się wysypiam ja i ona.
Co do kp to ja osobiście to uwielbiam. Jak dla mnie to najwygodniejszy sposób karmienia. Nie muszę się martwić o podgrzewanie, wyparzanie, kupowanie mm itd. W nocy nawet nie wstaje z łóżka tylko daję pierś i śpimy dalej. Jak gdzieś jedziemy nie muszę się martwić jak przygotować mleko itd. Jak dla mnie same plusy. Jestem w stanie też być na restrykcyjnej diecie, przez 3 tygodnie ponad przeżyłam bez nabiału.
Ważne, żeby robić to w zgodzie ze sobą a nie na silę.
Ja chciałabym tylko kp (poza stałymi pokarmami) aż do naturalnego odstawienia się dziecka i dla mnie to byłaby katastrofa gdybym musiała przejść na mm
Za dużo już przeszłam walcząc o pokarm, więc pewnie łatwo z tego nie zrezygnuję :P

[Iclosemyeyes]

Napisane przez olilina

Moja też tylko przy cycu usypia. Dalej śpimy razem w łóżku ale mnie to nie przeszkadza w ogóle. Lepiej się wysypiam ja i ona.
Co do kp to ja osobiście to uwielbiam. Jak dla mnie to najwygodniejszy sposób karmienia. Nie muszę się martwić o podgrzewanie, wyparzanie, kupowanie mm itd. W nocy nawet nie wstaje z łóżka tylko daję pierś i śpimy dalej. Jak gdzieś jedziemy nie muszę się martwić jak przygotować mleko itd. Jak dla mnie same plusy. Jestem w stanie też być na restrykcyjnej diecie, przez 3 tygodnie ponad przeżyłam bez nabiału.
Ważne, żeby robić to w zgodzie ze sobą a nie na silę.
Ja chciałabym tylko kp (poza stałymi pokarmami) aż do naturalnego odstawienia się dziecka i dla mnie to byłaby katastrofa gdybym musiała przejść na mm
Za dużo już przeszłam walcząc o pokarm, więc pewnie łatwo z tego nie zrezygnuję :P

Olilina, Ty tak wiele zrobiłaś dla Kp, podziwiam Cię a mała na pewno jest Ci wdzięczna dla mnie też kp jest bardzo spoko z tym, że nie trzeba nic szykować, pamiętać o zapasach, wozić ze sobą butelki, mleko, wodę itp ja jedynie muszę pamiętać o kapturkach, bo mała tylko tak łapie, ale to i tak nic, w porównaniu do sterty butelek, smoczków, mlek Ja też kilka tygodni nie jadłam nabiału przy kp, ale dla mnie to nic strasznego, bo rok temu przez 3 miesiące żyłam na diecie wegańskiej - zrezygnowałam tylko dlatego, że dowiedziałam się o ciąży i bałam się, że nie dam rady zapobiegać niedoborom.

[czekooczekolada]

Napisane przez Aasikk

Peachella z chrupkami chyba jeszcze bym sie wstrzymal do okolo 6 miesiaca - tak mi sie wydaje. Nasza tez uwielbia zjadac swoje raczki i w ogole wszelkie gryzaki, pluszaki i kocyk.
O ktorej godzinie wstaja wasze maluchy? NasA miedzy 6 a 6.30 jak tylko zacznyna byc jasno, pobawi aoe do 8 i drzemka 2 godziny

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

nasza roznie, ale czesto budzi sie na karmienie okolo 5,6 i juz nie usnie jak jasno..

Napisane przez novakia

Moj ostatnio wstaje roznie. Dzis to juz przed 5 obudzony ale to 7 przelezal ze mna, choc nie spal. A wczoraj to prawie do 9 spal, od 6 ze mna. Choc zwykle wstajemy po 7 generalnie. A dalej spicie z dziecmi? Czy już całe noce w lozeczku.

Co do karmienia to bije sie z myslami. Dzis rano zauwazylam ze ma duzo mniejsze plamy od alergii. Narazie bede mu podawac raz dziennie mm, ja tez ściągam po 30ml i to wszystko nie warte dla mnie wysilku. Nie wiem co moge jesc na dobra sprawe bo nie wiadomo na co uczulony, chodzę wkurzona bo jem tylko kanapki z dzemem i obiad, i owoc czasem. Nie dam rady tak dalej a laktacji na pewno dlugo jeszcze nie utrzymam bo on tak malo ssie. I nie wiem czy nie jest glodny czy co. Tylko zastanawiam sie jak to bedzie jak przejde na calkowite mm, bo on do cyca to sie przytula i ostatnio to jedyny sposob na uspanie go :| domaga sie go a tak to zawsze jakieś mleko bede miala. Boooze ja juz chce normalnie jesc

moja nie spala z nami ani jednej nocy, tylko w lozeczku

Napisane przez peachella

Ja sobie nie wyobrazam tak funkcjonowac. Jak to sie mowi: Najpierw zadbaj o siebie a pozniej o innych. Jak Ty bedziesz zadowolona to dziecko bedzie. Taka prawda. Nic na siłę. Karmienie piersią nie jewt jest wyznacznikiem miłości do dziecka i poziomu zaopiekowania.

Moja śpi pół na pół, troche u siebie troche u Nas.

ja kiedys powiedzialam babci ze bede karmic max 6 mcy to mi powiedziala, ze bede zla matka

Napisane przez olilina

Moja też tylko przy cycu usypia. Dalej śpimy razem w łóżku ale mnie to nie przeszkadza w ogóle. Lepiej się wysypiam ja i ona.
Co do kp to ja osobiście to uwielbiam. Jak dla mnie to najwygodniejszy sposób karmienia. Nie muszę się martwić o podgrzewanie, wyparzanie, kupowanie mm itd. W nocy nawet nie wstaje z łóżka tylko daję pierś i śpimy dalej. Jak gdzieś jedziemy nie muszę się martwić jak przygotować mleko itd. Jak dla mnie same plusy. Jestem w stanie też być na restrykcyjnej diecie, przez 3 tygodnie ponad przeżyłam bez nabiału.
Ważne, żeby robić to w zgodzie ze sobą a nie na silę.
Ja chciałabym tylko kp (poza stałymi pokarmami) aż do naturalnego odstawienia się dziecka i dla mnie to byłaby katastrofa gdybym musiała przejść na mm
Za dużo już przeszłam walcząc o pokarm, więc pewnie łatwo z tego nie zrezygnuję :P

a tak z ciekawosci, kiedy mniej wiecej nadchodzi ten moment?

[Aasikk]

Novakia ja spalam z mala tylko przez pierwszy miesiac. Teraz caly czas spi sama. Rano tez jej nie biore do naszego lozka.

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

[olilina]

ICLOSEMYEYES u nas w przypadku kp sprawdzilo się przysłowie - co nas nie zabije to nas wzmocni. Już tyle razy myślałam, że to koniec z pokarmem i kp a zawsze jakimś cudem udawało się karmić dalej i uniknąć sondy przede wszystkim.

CZEKOLADA mój siostrzeniec np. jak miał 1,5 roku nagle przestał pić z piersi. Z tym, że wiadomo w.tamtym czasie pil już tylko w nocy chyba raz o ile dobrze pamiętam i nagle z dnia na dzień już nie chciał.
Wiadomo, że u każdego dziecka to pewnie inaczej wygląda .

[ukrajinka]

Brala juz ktoras z was dzieciaczki na basen? Nie wiem czy dobrze pamietam, ale chyba Wonderka o tym wspominala i jak wrazenia? My w czwartek wieczorkiem wyjezdzamy na swieta do walii na karawan i tam chcemy malego wziac na basen, juz kupilam specjalne pieluszki i teraz tylko doczekac sie nie moge, takie male pierwsze wakacje z synkiem.
Dominik zasypia podczas karmienia i wtedy odkldam go do jego koszyka mojzesza, pozniej budzi sie noca na karmienie, biore go do nas, karmimy sie na lezaco i juz nie mam serducha go odkladac, lubie go miec blisko.
A z karmieniem to u nas dalej srednio problemy sa w dzien je niewiele, przybiera tez nie duzo, za to noca je ladnie, dziwne to. W sobote z ciezkim sercem kupilam mm by go dokarmic ale tak jak u Oliliny on z butelki jesc nie raczy.

[olilina]

Napisane przez ukrajinka

Brala juz ktoras z was dzieciaczki na basen? Nie wiem czy dobrze pamietam, ale chyba Wonderka o tym wspominala i jak wrazenia? My w czwartek wieczorkiem wyjezdzamy na swieta do walii na karawan i tam chcemy malego wziac na basen, juz kupilam specjalne pieluszki i teraz tylko doczekac sie nie moge, takie male pierwsze wakacje z synkiem.
Dominik zasypia podczas karmienia i wtedy odkldam go do jego koszyka mojzesza, pozniej budzi sie noca na karmienie, biore go do nas, karmimy sie na lezaco i juz nie mam serducha go odkladac, lubie go miec blisko.
A z karmieniem to u nas dalej srednio problemy sa w dzien je niewiele, przybiera tez nie duzo, za to noca je ladnie, dziwne to. W sobote z ciezkim sercem kupilam mm by go dokarmic ale tak jak u Oliliny on z butelki jesc nie raczy.

U nas też w dzień kiepsko z jedzeniem, za to w nocy ładnie je.
Spróbuj może kubeczka z medeli. Moja mleka co prawda z kubeczka nie wypije ale kaszkę już tak. Nawet sama chce mi w ręce łapać ten kubeczek i pić. Planuje teraz kupić pierwszy kubek z tommee tippee, chyba Karoseria o nim pisała. Może panienka będzie coś z niego pila jakieś soczki czy herbatki, ale to za jakiś czas bo narazie nie chcę jej wprowadzać.

[ukrajinka]

Napisane przez olilina

U nas też w dzień kiepsko z jedzeniem, za to w nocy ładnie je.

Spróbuj może kubeczka z medeli. Moja mleka co prawda z kubeczka nie wypije ale kaszkę już tak. Nawet sama chce mi w ręce łapać ten kubeczek i pić. Planuje teraz kupić pierwszy kubek z tommee tippee, chyba Karoseria o nim pisała. Może panienka będzie coś z niego pila jakieś soczki czy herbatki, ale to za jakiś czas bo narazie nie chcę jej wprowadzać.

Kubeczek tt mam ale jeszcze nie uzywalam, my poki co tylko kp bo maly ma troche ponad 3,5 miesiaca. Stale chcialabym wprowadzac kolo 6 m-ca ale zobaczymy. Moze go zaczne wczesniej klasc i bede budzic na karmienie.

[novakia]

Napisane przez peachella

Ja sobie nie wyobrazam tak funkcjonowac. Jak to sie mowi: Najpierw zadbaj o siebie a pozniej o innych. Jak Ty bedziesz zadowolona to dziecko bedzie. Taka prawda. Nic na siłę. Karmienie piersią nie jewt jest wyznacznikiem miłości do dziecka i poziomu zaopiekowania.

No tak tez staram sie do tego podejsc i powoli oswajam sie z ta mysla. I ze tak moze byc dla niego tez lepiej

Napisane przez Iclosemyeyes

Novakia a czemu tak słabo jesz? Zero warzyw? Kobiety weganki normalnie dają radę kp, a mają bardzo restrykcyjną dietę

Warzywa głównie na obiad, przekaszam marchewkę czesto. Ale generalnie z warzyw najbardziej lubię czekolade nie no, tak serio to ja nie mam juz sily myslec jeszcze o specjalnych posilkach, po prostu mam dosc. I nawet z nikim kompetentnym nie mozna porozmawiać. Pediatra nic nie wie, do specjalisty kolejki

Napisane przez olilina

Moja też tylko przy cycu usypia. Dalej śpimy razem w łóżku ale mnie to nie przeszkadza w ogóle. Lepiej się wysypiam ja i ona.
Co do kp to ja osobiście to uwielbiam. Jak dla mnie to najwygodniejszy sposób karmienia. Nie muszę się martwić o podgrzewanie, wyparzanie, kupowanie mm itd. W nocy nawet nie wstaje z łóżka tylko daję pierś i śpimy dalej. Jak gdzieś jedziemy nie muszę się martwić jak przygotować mleko itd. Jak dla mnie same plusy. Jestem w stanie też być na restrykcyjnej diecie, przez 3 tygodnie ponad przeżyłam bez nabiału.
Ważne, żeby robić to w zgodzie ze sobą a nie na silę.
Ja chciałabym tylko kp (poza stałymi pokarmami) aż do naturalnego odstawienia się dziecka i dla mnie to byłaby katastrofa gdybym musiała przejść na mm
Za dużo już przeszłam walcząc o pokarm, więc pewnie łatwo z tego nie zrezygnuję :P

Tez tak myslalam i bylam ambitna ale widzę ze mi to nie wychodzi i na siłę nie chce nic robic. Poki co karmie heszcze


Idziemy dzis do alergologa, mam nadzieje ze sie dostaniemy

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

Napisane przez ukrajinka

Dominik zasypia podczas karmienia i wtedy odkldam go do jego koszyka mojzesza, pozniej budzi sie noca na karmienie, biore go do nas, karmimy sie na lezaco i juz nie mam serducha go odkladac, lubie go miec blisko.
A z karmieniem to u nas dalej srednio problemy sa w dzien je niewiele, przybiera tez nie duzo, za to noca je ladnie, dziwne to. W sobote z ciezkim sercem kupilam mm by go dokarmic ale tak jak u Oliliny on z butelki jesc nie raczy.

Ja tak samo lubie z nim dosypiac po co działać wbrew instynktom, tak czuje to go przytulam

Co do jedzenia u nas tak samo. W dzien slabo, noc ok. Dla mnie to w ogole dziwne, je ladnie o 6-7 a potem tylko po 5min, i o 13 dopiero po spacerze ladnie je, a potem znowu po troszku i dopiero w nocy normalnie. Sie dziwie ze to dziecko w ogole coś przybiera...

[czekooczekolada]

Napisane przez ukrajinka

Brala juz ktoras z was dzieciaczki na basen? Nie wiem czy dobrze pamietam, ale chyba Wonderka o tym wspominala i jak wrazenia? My w czwartek wieczorkiem wyjezdzamy na swieta do walii na karawan i tam chcemy malego wziac na basen, juz kupilam specjalne pieluszki i teraz tylko doczekac sie nie moge, takie male pierwsze wakacje z synkiem.
Dominik zasypia podczas karmienia i wtedy odkldam go do jego koszyka mojzesza, pozniej budzi sie noca na karmienie, biore go do nas, karmimy sie na lezaco i juz nie mam serducha go odkladac, lubie go miec blisko.
A z karmieniem to u nas dalej srednio problemy sa w dzien je niewiele, przybiera tez nie duzo, za to noca je ladnie, dziwne to. W sobote z ciezkim sercem kupilam mm by go dokarmic ale tak jak u Oliliny on z butelki jesc nie raczy.

ja juz sie nie moge doczekac az nasza calkowicie prosto bedzie sie nosic, od razu ja biore na basen
kupie jej ten pierscien dla noworodka i jedziemuy

[novakia]

Napisane przez czekooczekolada

ja juz sie nie moge doczekac az nasza calkowicie prosto bedzie sie nosic, od razu ja biore na basen
kupie jej ten pierscien dla noworodka i jedziemuy

Ej widze fotke! Juhuuuu!

[ukrajinka]

Widac widac fotke

[czekooczekolada]

Widac fotke bo jest wklejona w poscie a nie w zalaczniku

olilina a jesli dzieciak sie samoistnie nie odstawi od piersi do 5rż to tez bedziesz karmic? bo wiem ze sa takie przypadki

[agatka222]

Napisane przez ukrajinka

A z karmieniem to u nas dalej srednio problemy sa w dzien je niewiele, przybiera tez nie duzo, za to noca je ladnie, dziwne to

Dziś w artykule z opisem 21. tygodnia życia dziecka wyczytałam takie info:

"Dieta: Nocne karmienie
Dziecko budzi się w nocy na karmienie. Czy to dla niego zdrowe?

Pięciomiesięczny maluszek zdobywa coraz więcej umiejętności. Potrafi już przewracać się z pleców na brzuszek, wszystko go interesuje. Coraz mniej śpi w dzień, bo szkoda czasu na sen, skoro wkoło tyle się dzieje. Mały człowiek, zajęty poznawaniem otoczenia, nie zawsze ma czas na jedzenie.

Zaległości nadrabia w nocy, kiedy to po ekscytującym dniu budzi się wielki apetyt. Nocnemu karmieniu nic nie przeszkadza, wkoło cisza, półmrok, nie ma żadnych bodźców. Co więcej, nocny pokarm jest szczególnie bogaty w tłuszcze. Dlatego nie zdziw się, kiedy w tym miesiącu nocnych karmień zamiast ubyć przybędzie. Uzbrój się w cierpliwość. Dzieci karmione piersią jeszcze kilka miesięcy będą budzić się na noce karmienie i nie ma w tym nic złego."

[novakia]

Wlasnie jestem po wizycie. Lekarz powiedział ze waga bardzo dobra, ze mam jesc normalnie, ze wkrecam sobie chorobe, ze niech i je w dzien malo ale w nocy nadrabia. Ze moge sobie zrobic badania na bmk platnie 40zl ale rzadko wychodza pozytywne. A plamy na skórze to moze byc etap przejsciowy, kazal kapac co drugi dzien w jakis nieznanych mi emolientach. Na ciemieniuche dal elocom. Kurcze to byla dobra wizyta. Skierował mnie znow na dobre tory. Kazal odstawić mm, ze to glupota totalna. Dla jasnosci- to pediatra alergolog a wizyta tylko 80zl

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

I ze kto powiedzial ze dziecko ma ma przybierac tyle lub tyle, na moje watpliwosci ze w miesiac przybral 200g. Ze ma byc przyrost, obojetnie jaki, oby nie spadal z wagi. Także ukrajinka nie martw sie tez jak będziesz w olsztynie to polecam lekarza. Chociażby na wizyte rutynowa. Zbadal go super, wszystkie odruchy itp. W zyciu moja pediatra tak nie robila

[olilina]

UKRAJINKO z tego kubeczka medeli to ponoć nawet wcześniaki po urodzeniu piją, więc może i u Was się uda w ten sposób dokarmić. Moja akurat mleka z tego nie chce, ale u Was może być inaczej.
Taki kubeczek przynajmniej nie zaburza odruchu ssania.

NOVAKIA fajnie, że lekarz pozytywnie Cię nastawil. Wiem po sobie, że takie pozytywne podejście lekarza dużo daje.
Moja też króciutko w dzień pije, często po 2-3 minuty, nawet nie pięć. Może na tym etapie niektóre dzieci tak mają, faktycznie za dużo bodźców w dzień. Chociaż ja to wiązałam z refluksem, a teraz to już sama nie wiem.

CZEKOLADA nie no aż takiej ekstremalnej sytuacji nie przewiduje, żeby karmić do 5 lat, ale jeżeli dwulatek potrzebowałby takiego jednego karmienia w nocy to czemu nie. Zresztą ja mogę sobie planować, a życie i tak zweryfikuje. Czasem trzeba nagle brać jakiś antybiotyk i nie ma wyjścia, dziecko trzeba odstawić. Także pożyjemy zobaczymy

[JoyceSky]

Ja tak jak olilina bardzo cenię sobie kp, bo się nie lada namęczyłam zeby ją tak karmić i teraz łatwo nie mam zamiaru z tego rezygnować. Ja umowilam małą do gastroenterologa, bo to ulewanie jest koszmarne - kilka razy po jednym karmieniu, nawet 2h po a teraz przy cycku bardzo się pręży, odrywa od cycka i płacze i myślę, że może mieć podrażniony przełyk (( umowilam wizytę prywatną na 1 kwietnia bo to najszybsza wizyta jaką udało mi się znaleźć.

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Aha i Iclosemyeyes - ja też karmię/karmiłam przez kapturki, ale ostatnio mała się denerwowała przy cycku i ja w nerwach w koncu włożyłam jej pierś bez kapturki i byłam w szoku - normalnie zaczela ssac! Moze tez spróbuj?

[novakia]

A jeszcze powiedzial ze mam zakaz czytania internetow takzr sory dziewczyny

[olilina]

JOYCESKY tak z ciekawości do kogo idziecie?

Moja dziś ma dzień niejedzenia. Księżniczka teraz 4h spala i pogardziła cycem nawet przez sen. Ech

[ukrajinka]

Novakia az sie usmiechnelam czytajac ten post mi to samo powiedziala polska lekarka tutaj, nie pediatra tylko taka pierwszego kontaktu, ale ja jakis powatpiewalam w te slowa a tu prosze. No i z checia sie do tego lekarza przejde bedac w olsztynie.
Kurcze ja tez sobie bardzo kp cenie, jeszcze nim udalo mi sie w ciaze zajsc to wiedzialam ze tak bede karmic brzdaca. Nie zebym miala obsesje i nie mam nic do osob mm po prostu trzeba byc przy tym w zgodzie ze soba
A co do tego kubeczka medeli Olilina nie wiem sama bo ja wlasnie sciagam w pol godz po 30 ml i dalej juz nic nie leci a i tak prawie nie mam kiedy tego robic. Hmm

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Ah i jeszcze mam pytanko jak poznac biegunke u dziecka kp?

[wonderka]

Ukrajinka tak ja chodzę. Byłam już cztery razy z czego jedne to zajęcia z instruktorem. Moja jest zachwycona.

Moja rada, nie ma co czekać, im szybciej tym lepiej. Moja na zajęciach jest najmłodsza i jako jedyna nie placze. Reszta jest starsza i trudniej się adaptuje.

[ukrajinka]

Napisane przez wonderka

Ukrajinka tak ja chodzę. Byłam już cztery razy z czego jedne to zajęcia z instruktorem. Moja jest zachwycona.

Moja rada, nie ma co czekać, im szybciej tym lepiej. Moja na zajęciach jest najmłodsza i jako jedyna nie placze. Reszta jest starsza i trudniej się adaptuje.

Super, ze sie jej podoba. Mam nadzieje, ze Dominik tez polubi

[Aasikk]

Ja tez zaczelam sie zastanawiac nad kubeczkiem bo nasza mala butrlki nie ruszy a co jak bedzie lato i goraco. Przeciez jslos musze ja przepajac.
Novakia ale super xe trafilas na takiego lekarza! Dla mojej pediatry tez jest wazne zeby dziecko przybieralo. I tez u nas dzienne karmienie jest trudniejsze/ krotszs niz nocne. Moze rzeczywiscie cos w tym jest.

Wonderka to sa specjalne zajecia dla takich maluchow? Basen jest jakos przystosowany? Czego uczy instruktor takie maluszki? Na taki zwykly basen tez mozna zabrac takiego maluszka?

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Aaa no i przez ostatnie dni zaobserwowalam ze Hania zaczyna coraz bardziej podciagac glowe do gory. Wychodzi na to ze te umiejetnosc posiadzie po prostu pozniej.

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

[novakia]

Napisane przez Aasikk

Ja tez zaczelam sie zastanawiac nad kubeczkiem bo nasza mala butrlki nie ruszy a co jak bedzie lato i goraco. Przeciez jslos musze ja przepajac.
Novakia ale super xe trafilas na takiego lekarza! Dla mojej pediatry tez jest wazne zeby dziecko przybieralo. I tez u nas dzienne karmienie jest trudniejsze/ krotszs niz nocne. Moze rzeczywiscie cos w tym jest.

Wonderka to sa specjalne zajecia dla takich maluchow? Basen jest jakos przystosowany? Czego uczy instruktor takie maluszki? Na taki zwykly basen tez mozna zabrac takiego maluszka?

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Aaa no i przez ostatnie dni zaobserwowalam ze Hania zaczyna coraz bardziej podciagac glowe do gory. Wychodzi na to ze te umiejetnosc posiadzie po prostu pozniej.

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

No widzisz
Super ze dzwiga glowke kazdy jest inny. No ale matki tak maja-wiedza to ale martwia sie
U nas w miescie na basenie sa specjalne zajecia podzielone dla dzieci wg wieku-nazywają sie "bąbelki pływają" uroczo tez bym poszla ale te ucho u nas nie wiadomo jakie.

Napisane przez ukrajinka

Novakia az sie usmiechnelam czytajac ten post mi to samo powiedziala polska lekarka tutaj, nie pediatra tylko taka pierwszego kontaktu, ale ja jakis powatpiewalam w te slowa a tu prosze. No i z checia sie do tego lekarza przejde bedac w olsztynie.

Nazywa sie Klementowicz i wala do niego tlumy, pracuje tez w dzieciecym a przyjmuje w przychodni specjalistycznej na dworcowej naprzeciwko tortexu.
Wyszlo na to ze przyszlismy do niego z zupełnie zdrowym dzieckiem a takie ma podejście ze nawet maly sie do niego usmiechal i sluchal sie go no i wazy prawie 6kg! A w pt niby wazyl 5600.

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Jest na 3centylu i podwoił wage urodzeniowa wiec niby idealnie. I czego ja sie martwię

[wonderka]

Napisane przez Aasikk

Wonderka to sa specjalne zajecia dla takich maluchow? Basen jest jakos przystosowany? Czego uczy instruktor takie maluszki? Na taki zwykly basen tez mozna zabrac takiego maluszka?
a

Aasikk w gdańsku są. Oswajamy dzieci z wodą, chlapiemy rączkami, polewamy główkę woda z konewki, chodzimy z nimi twarzą do nas, twarzą do innych, na brzuchu, na pleckach. Polewanie konewką ćwiczymy w domu bo to uczy powstrzymanie oddechu. Basen ma cieplejsze wodę po prostu i chyba ozonowa.

Ja z małą byłam w termach, w aquaparku i Sprawdzałam tylko wcześniej czy obiekt ma zajęcia dla dzieci czyli jest przystosowany do takich małych dzieci.

Na zwykły tez można ale może być troszkę zimna woda.

[Iclosemyeyes]

Napisane przez novakia

Wlasnie jestem po wizycie. Lekarz powiedział ze waga bardzo dobra, ze mam jesc normalnie, ze wkrecam sobie chorobe, ze niech i je w dzien malo ale w nocy nadrabia. Ze moge sobie zrobic badania na bmk platnie 40zl ale rzadko wychodza pozytywne. A plamy na skórze to moze byc etap przejsciowy, kazal kapac co drugi dzien w jakis nieznanych mi emolientach. Na ciemieniuche dal elocom. Kurcze to byla dobra wizyta. Skierował mnie znow na dobre tory. Kazal odstawić mm, ze to glupota totalna. Dla jasnosci- to pediatra alergolog a wizyta tylko 80zl

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

I ze kto powiedzial ze dziecko ma ma przybierac tyle lub tyle, na moje watpliwosci ze w miesiac przybral 200g. Ze ma byc przyrost, obojetnie jaki, oby nie spadal z wagi. Także ukrajinka nie martw sie tez jak będziesz w olsztynie to polecam lekarza. Chociażby na wizyte rutynowa. Zbadal go super, wszystkie odruchy itp. W zyciu moja pediatra tak nie robila

Super nowiny cieszę się, że trafiłaś do lekarza który rzeczywiście pomógł

Napisane przez JoyceSky

Ja tak jak olilina bardzo cenię sobie kp, bo się nie lada namęczyłam zeby ją tak karmić i teraz łatwo nie mam zamiaru z tego rezygnować. Ja umowilam małą do gastroenterologa, bo to ulewanie jest koszmarne - kilka razy po jednym karmieniu, nawet 2h po a teraz przy cycku bardzo się pręży, odrywa od cycka i płacze i myślę, że może mieć podrażniony przełyk (( umowilam wizytę prywatną na 1 kwietnia bo to najszybsza wizyta jaką udało mi się znaleźć.

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Aha i Iclosemyeyes - ja też karmię/karmiłam przez kapturki, ale ostatnio mała się denerwowała przy cycku i ja w nerwach w koncu włożyłam jej pierś bez kapturki i byłam w szoku - normalnie zaczela ssac! Moze tez spróbuj?

Ja czasami też próbuje jej dawać gołego cyca to pociągnie z 2 razy, puszcza i już nie chce. Chyba jesteśmy skazane na kapturki. Ja niby mam płaskie brodawki chociaż jak sobie porownywalam z przykładami w Google grafice to nie wyglądają tak samo, sama nie wiem.

U nas też z ulewaniem ostatnio jest gorzej, wczoraj i dzisiaj przebieralam ja chyba po 4 razy... Ale to chyba wina tego, że przy cycu zasypia a na spiocha nie da jej się odbić mam nadzieję, że lekarz wam pomoże!

Napisane przez novakia

A jeszcze powiedzial ze mam zakaz czytania internetow takzr sory dziewczyny

Hehe no to musisz z nami pisać bez czytania

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[wonderka]

Ja dziś kupilAm kubeczek Tommy tipee na start.

[frida26]

Hej dziewczyny. Jakie kaszki dajecie swoim dzieciom? Dostałam zalecenie od lekarza żeby małemu podawać już kaszke ryżowa. Nadal za mało waży.