SZOK! Facet w szpilkach

[on1983]

Vicky, nie możesz porównywać siebie do wyemancypowanych kobiet. To oczywiste, bo one nie wymyślają sobie męskich nazwisk i nie noszą męskiej bielizny. Robisz wszystko, by myślano, że jesteś transwestytą lub transseksualistą.
Co innego Antyfacet, Michał Szpak, Lenny Kravitz, Michał Piróg czy ja.

[TmargoT]

Napisane przez on1983

Vicky, nie możesz porównywać siebie do wyemancypowanych kobiet. To oczywiste, bo one nie wymyślają sobie męskich nazwisk i nie noszą męskiej bielizny. Robisz wszystko, by myślano, że jesteś transwestytą lub transseksualistą.
Co innego Antyfacet, Michał Szpak, Lenny Kravitz, Michał Piróg czy ja.

o tym właśnie mówiłam.
to,że ja ubieram, spodnie,kowbojki i sportową kurtkę nie oznacza,że kreuję się na mężczyznę,dalej pozostaje kobietą poprzez makijaż,fryzurę,czy postawę.
VIKI swoim stylem zmienia swój wizerunek kreując się na kobietę.
SZPAK też ubiera szpilki,maluje się,nosi długie włosy,ale jego styl dalej nie zdradza męskości

[201710120930]

Napisane przez TmargoT

SZPAK też ubiera szpilki,maluje się,nosi długie włosy,ale jego styl dalej nie zdradza męskości

moim zdaniem zdradza

[TmargoT]

Napisane przez ŁAJKA

moim zdaniem zdradza

w stylu codziennym,czy scenicznym?
poza tym nigdy nie nadawł sobie żeńskiego imienia ,nuie nosiół na raz wszystkich atrybutów kobiecych typu szpilki,mini,bluzka z dekoldem,czy damskiego uczesania

[201710120930]

Napisane przez TmargoT

w stylu codziennym,czy scenicznym?
poza tym nigdy nie nadawł sobie żeńskiego imienia ,nuie nosiół na raz wszystkich atrybutów kobiecych typu szpilki,mini,bluzka z dekoldem,czy damskiego uczesania

nie jestem tym typkiem zainteresowana na tyle by śledzić jak sie nosi na co dzień
tyle o ile co miałam go okazję widzieć w telew. -rozumiem ze
moze (chodź nie musi) być troszke przerysowany dla rozgłosu.ale.
to ze sobie nie zmienił imienia na Lilianna czy nie nosi wszystkich kobiecych atrybutów na raz nic dla mnie nie znaczy
i moim zdaniem męskiego to on w sobie nie ma absolutnie NIC
jak dla mnie (!) jest odpychający i...drazniący
nawet nie biega o długie włosy -w sumie to ja zawsze lubiłam facetów z dł.włosami , i dziwaczny strój -w sumie to ja zawsze przepadałam za wywrotowcami
tylko tak ogólnie
jakbys się uparła i na siłę chciała wydusić co najbardziej mnie w nim odpycha i drazni to :
- mega długie paznokcie (fuuuuj)
-sposób bycia ( głupkowaty śmiech np)
wystarczy ?

[TmargoT]

Napisane przez ŁAJKA

nie jestem tym typkiem zainteresowana na tyle by śledzić jak sie nosi na co dzień
tyle o ile co miałam go okazję widzieć w telew. -rozumiem ze
moze (chodź nie musi) być troszke przerysowany dla rozgłosu.ale.
to ze sobie nie zmienił imienia na Lilianna czy nie nosi wszystkich kobiecych atrybutów na raz nic dla mnie nie znaczy
i moim zdaniem męskiego to on w sobie nie ma absolutnie NIC
jak dla mnie (!) jest odpychający i...drazniący
nawet nie biega o długie włosy -w sumie to ja zawsze lubiłam facetów z dł.włosami , i dziwaczny strój -w sumie to ja zawsze przepadałam za wywrotowcami
tylko tak ogólnie
jakbys się uparła i na siłę chciała wydusić co najbardziej mnie w nim odpycha i drazni to :
- mega długie paznokcie (fuuuuj)
-sposób bycia ( głupkowaty śmiech np)
wystarczy ?

o ile pamięć mnie nie myli to nie rozmawiamy o sympatiach i antypatiach.

ja również nie jestem jego fanką,jednak nie przeszkadza mi jego sposób ubioru.
podałam jego jako przykład ubierania się,a nie sposobu bycia porównując do VIKI,która / który twierdzi,że nie kreuje się na kobietę

[201710120930]

Napisane przez TmargoT

o ile pamięć mnie nie myli to nie rozmawiamy o sympatiach i antypatiach.

ja również nie jestem jego fanką,jednak nie przeszkadza mi jego sposób ubioru.
podałam jego jako przykład ubierania się,a nie sposobu bycia porównując do VIKI,która / który twierdzi,że nie kreuje się na kobietę

ja się tylko odniosłam do Twojego zdania o niezdradzaniu męskości w wykonaniu Michała Szpaka
i trochę -pózniej-myśl rozwinełam

[dzustam]

Napisane przez ŁAJKA

nie jestem tym typkiem zainteresowana na tyle by śledzić jak sie nosi na co dzień
tyle o ile co miałam go okazję widzieć w telew. -rozumiem ze
moze (chodź nie musi) być troszke przerysowany dla rozgłosu.ale.
to ze sobie nie zmienił imienia na Lilianna czy nie nosi wszystkich kobiecych atrybutów na raz nic dla mnie nie znaczy
i moim zdaniem męskiego to on w sobie nie ma absolutnie NIC
jak dla mnie (!) jest odpychający i...drazniący
nawet nie biega o długie włosy -w sumie to ja zawsze lubiłam facetów z dł.włosami , i dziwaczny strój -w sumie to ja zawsze przepadałam za wywrotowcami
tylko tak ogólnie
jakbys się uparła i na siłę chciała wydusić co najbardziej mnie w nim odpycha i drazni to :
- mega długie paznokcie (fuuuuj)
-sposób bycia ( głupkowaty śmiech np)
wystarczy ?

Z tym pogrubionym fragmentem tekstu zgadzam się całkowicie. Zastanawia mnie fenomen tego, że cała masa freaków wyglądowo-ubraniowych mi nie przeszkadza. Za to jest coś w Michale Sz. co powoduje, że mam uczucie niesmaku.

I cała parada drag kłinsów mogłaby przede mną przeparadować i nie wzbudziłoby to we mnie najmniejszego uczucia niesmaku. A wpuściliby Pana Szpaka i zrobiłabym się biernie-agresywna ...



Więc ogólnie chłopaki wychodzi na to, że nie powinniście czerpać z zachowania Michała Szpaka, ogólnie kopiować jego charakteru, bo jakoś nie wzbudza ogólnej sympatii. łachy ma w miarę ok, może mniej piór doradzam...

[TmargoT]

Napisane przez dzustam

Z tym pogrubionym fragmentem tekstu zgadzam się całkowicie. Zastanawia mnie fenomen tego, że cała masa freaków wyglądowo-ubraniowych mi nie przeszkadza. Za to jest coś w Michale Sz. co powoduje, że mam uczucie niesmaku.

I cała parada drag kłinsów mogłaby przede mną przeparadować i nie wzbudziłoby to we mnie najmniejszego uczucia niesmaku. A wpuściliby Pana Szpaka i zrobiłabym się biernie-agresywna ...



Więc ogólnie chłopaki wychodzi na to, że nie powinniście czerpać z zachowania Michała Szpaka, ogólnie kopiować jego charakteru, bo jakoś nie wzbudza ogólnej sympatii. łachy ma w miarę ok, może mniej piór doradzam...

no właśnie,oceniasz go za charakter,a nie wygląd ,a nie o tym mówimy .
gdybys nie znała go z programu to również nie wzbudzałby w tobie negatywnych emocji.gdzie tu obiektywna ocena jego wyglądu?

[dzustam]

Ależ ja o tym pisałam, że jest jedyną osobą, którą w tej sytuacji oceniam , więc Ameryki nie odkryłaś.

I szukałam przyczyn. I jedynym podejrzanym jest zachowanie. Nie byłam nałogowym oglądaczem tego programu. Bazuję również na kilku wywiadach.

I uważam, że na image wpływa również zachowanie. Można być facetem w szpilach z klasą i można być przerysowanym, egzaltowanym, beznadziejnym facetem w szpilach

Napisane przez TmargoT

no właśnie,oceniasz go za charakter,a nie wygląd ,a nie o tym mówimy .
gdybys nie znała go z programu to również nie wzbudzałby w tobie negatywnych emocji.gdzie tu obiektywna ocena jego wyglądu?