Walka o zdrowe i piękne włosy :) -część III

[carlo_rossi]

Napisane przez pani-jesień

A co tu tak cicho?

Ja ostatnio ciągle, co parę dni, mam kryzys włosowy - on się tak pojawia i znika, pojawia i znika, i tak w kółko Zima przyszła i moje włosy bynajmniej nie wyglądają ładnie - są jakieś takie bez życia (Za to przestały w końcu wypadać - podczas mycia leci mi tylko kilka włosów, na pewno nie więcej niż 10. Odetchnęłam - moje kudełki zdecydowanie nie lubią przesilenia jesiennego ) Co zrobić z cienkimi, niezbyt gęstymi włosami? Ciąć czy nie ciąć? Cieniować czy nie cieniować? Opinie w tym temacie są sprzeczne, zgłupiałam Chętnie bym poczytała Wasze opinie, ale pod warunkiem, że zapomnicie na chwilę o swojej miłości do włosów długich i Wasza opinia będzie zgodna z rozumem a nie sercem

Tez mam kryzys i kusi zeby cos zrobic z wlosami bo sa takie bez zycia ale pamietaj trzeba byc twardym a nie 'mientkim' mam postanowienie ze fryzjera odwiedze dopiero po sesji czyli gdzies w lutym. poki wlosy sa zdrowe i konce cale nie ma sensu ich obcinac bawic sie w poprawianie humoru fryzjerem. Lepiej kupic ladna spinke do wlosow albo opaske i pokombinowac nowe upiecia wlosow Jesli jednak chcesz cos koniecznie zrobic to moze grzywka albo baardzo delikatne cieniowanie tak zeby nie zejsc zbytnio z dlugosci ale mysle lepiej nic nie robic. nie myslec o włosach

[pani-jesień]

Napisane przez carlo_rossi

Tez mam kryzys i kusi zeby cos zrobic z wlosami bo sa takie bez zycia ale pamietaj trzeba byc twardym a nie 'mientkim' mam postanowienie ze fryzjera odwiedze dopiero po sesji czyli gdzies w lutym. poki wlosy sa zdrowe i konce cale nie ma sensu ich obcinac bawic sie w poprawianie humoru fryzjerem. Lepiej kupic ladna spinke do wlosow albo opaske i pokombinowac nowe upiecia wlosow Jesli jednak chcesz cos koniecznie zrobic to moze grzywka albo baardzo delikatne cieniowanie tak zeby nie zejsc zbytnio z dlugosci ale mysle lepiej nic nie robic. nie myslec o włosach

Oj, nie, tylko nie grzywka - przy moim kształcie twarzy jest to, delikatnie mówiąc... niewskazane
Ciężko nie myśleć o włosach, kiedy przy każdym spojrzeniu w lustro, mam ochotę wziąć nożyczki i...

(Oj, chyba muszę kupić sobie tę spinkę lub opaskę )

[CzerwonyKolczyk]

Napisane przez pani-jesień

Oj, nie, tylko nie grzywka - przy moim kształcie twarzy jest to, delikatnie mówiąc... niewskazane
Ciężko nie myśleć o włosach, kiedy przy każdym spojrzeniu w lustro, mam ochotę wziąć nożyczki i...

(Oj, chyba muszę kupić sobie tę spinkę lub opaskę )

też mnie kusi
nawet codziennie kręcę albo wiążę włosy, żeby się nie skupiać na tym, czy urosły,albo nie wyzywać, że są za krótkie

[weegirl]

Napisane przez CzerwonyKolczyk

też mnie kusi
nawet codziennie kręcę albo wiążę włosy, żeby się nie skupiać na tym, czy urosły,albo nie wyzywać, że są za krótkie

ja też tak robię albo sobie robię na czubku głowy małego koczka, albo warkocz. tż, który najbardziej mnie lubi w rozpuszczonych włosach ostatnio stwierdził, że jednak z warkoczem całkiem fajnie wyglądam (łaskawca...). przy okazji wreszcie nauczyłam się robić warkocz dobierany

[aven]

tylko na mnie nie krzyczcie, szukałam i nie mogę znaleźć wątku gdzie były alfabetycznie wypisane składniki kosmetyków i ich charakterystyka, czy ktoś może mi pomóc?

[motylek1007]

chodzi o to?
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=250024

[pani-jesień]

Napisane przez weegirl

ja też tak robię albo sobie robię na czubku głowy małego koczka, albo warkocz. tż, który najbardziej mnie lubi w rozpuszczonych włosach ostatnio stwierdził, że jednak z warkoczem całkiem fajnie wyglądam (łaskawca...). przy okazji wreszcie nauczyłam się robić warkocz dobierany

To zazdroszczę - zrobienie dobierańca jest czymś przekraczającym moje możliwości

[carlo_rossi]

Napisane przez pani-jesień

Oj, nie, tylko nie grzywka - przy moim kształcie twarzy jest to, delikatnie mówiąc... niewskazane
Ciężko nie myśleć o włosach, kiedy przy każdym spojrzeniu w lustro, mam ochotę wziąć nożyczki i...

(Oj, chyba muszę kupić sobie tę spinkę lub opaskę )

ok czyli spika, opaska, klamra cokolwiek byle nie nozyczki
ciekawa jestem czy moje wlosy przezyja bez obcinania do lutego, to bedzie moj rekord- jakies 7 mies

[aven]

Napisane przez motylek1007

chodzi o to?
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=250024

dziękuje za pomoc ale chodziło mi o same składniki, tak żeby sobie samemu analizować, z tego też skorzystam, jeszcze raz dziekuje

a właściwie chodzi mi o składnik alcohol 40b czy to = alcohol denat?

[pani-jesień]

Napisane przez carlo_rossi

ok czyli spika, opaska, klamra cokolwiek byle nie nozyczki
ciekawa jestem czy moje wlosy przezyja bez obcinania do lutego, to bedzie moj rekord- jakies 7 mies

7 miesięcy? Łeeee, ja kiedyś nie byłam u fryzjera jakieś 3 lata (no, może 2,5 roku) To było tak między 8 klasą podstawówki a 3 klasą liceum - o dziwo, nie straszyłam wtedy kudłami, z tego co pamiętam i z tego, co widzę na zdjęciach z tamtego okresu

[motylek1007]

to moze to?
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=255608

[weegirl]

Napisane przez pani-jesień

7 miesięcy? Łeeee, ja kiedyś nie byłam u fryzjera jakieś 3 lata (no, może 2,5 roku) To było tak między 8 klasą podstawówki a 3 klasą liceum - o dziwo, nie straszyłam wtedy kudłami, z tego co pamiętam i z tego, co widzę na zdjęciach z tamtego okresu

ja u fryzjera (a właściwie fryzjerki) bywam co miesiąc, bo farbuję odrosty (wiem, że nie powinnam, ale ja z każdym innym kolorem, niż blond, czuję się fatalnie), ale jak widzę, że fryzjerka sięga po nożyczki, to patrzę na nią morderczym wzrokiem i mówię, że może kiedyś się zdecyduję na podcięcie włosów, ale póki co niech trzyma ode mnie te nożyczki z daleka

a odkąd związuję włosy to jakoś tak łatwiej mi się je zapuszcza, bo prawie w ogóle o nich nie myślę w ciągu dnia.

[carlo_rossi]

Napisane przez pani-jesień

7 miesięcy? Łeeee, ja kiedyś nie byłam u fryzjera jakieś 3 lata (no, może 2,5 roku) To było tak między 8 klasą podstawówki a 3 klasą liceum - o dziwo, nie straszyłam wtedy kudłami, z tego co pamiętam i z tego, co widzę na zdjęciach z tamtego okresu

wow, pozazdroscic mlodszych lat to nie pamietam, wtedy w ogole nie zwracalam uwagi na włosy jedyna dluzsza przerwa to byla w klasie maturalnej ale nie pamietam ile i pozniej ostro ciachnelam wlosy do ucha, a dalej to zwykle co 3 mies bo bardzo zniszczone mialam. ostatni raz jakos w lipcu, pozbylam sie farby i chyba reszty bardziej zniszczonych wlosow. wiec teraz all natural, pielegnacja i zapuszczanie.

[Jasminka238]

Witam
To mój pierwszy post Przebrnęłam przez cały poprzedni wątek (oj nie było tak łatwo),ale zdaję sobie sprawę z tego że bez tego się nie obędzie
Moje włosy są tak zniszczone że nie mam już siłya wszystko przez nieudaną trwałą..Miało to miejsce ponad rok temu.. Jest lepiej a to nadal nie te włosy co miałam kiedyś Od tamtego czasu regularnie podcinałam żeby pozbyć się tego filcu..Niestety nadal mam jeszcze te "stare" włosy Pomimo tego się nie poddaję i walczę.Stosuję kokos, olejek rycynowy, polski wax, kallos mleczny, balsam seboradin z rzeńszeniem.. Nie prostuję(nigdy ie prostowałam),nie suszę,nie używam środków do stylizacji,jedynie farbuję(raz na 3,4 miesiące) na ciemny brąz..

Nie mam rozdwojonych końcówek,ale te końce jakoś dziwnie sterczą,robią się jakieś takie miotełkowate...To mnie właśnie dobija..Miałam kiedyś falowane włoski,końce się układały więc nie wiem po co mi ta trwała..chciałam mieć jednak bardziej kręcone,a fryzjerka spaliła mi włoski i od tego czasu są proste

Natomiast te włoski co mi odrastają zaczynają się tak ładnie układać, nie są oklapnięte tylko tak ładnie odstają od skóry Ale wiem że jeszcze sporo czasu musi upłynąć żeby włoski mi odrosły całkowicie.

Bardzo mi przykro ale nie poddaję się..I strasznie się cieszę że odkryłam to forum

Uff ale się rozpisałam

[aven]

Napisane przez motylek1007

to moze to?
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=255608

o tak!!! dziękuje Ci bardzo - jesteś wielka

co nie zmienia faktu, że nie ma tu składnika "alcohol 40B" co to jest?

[karla_92]

Napisane przez aven

o tak!!! dziękuje Ci bardzo - jesteś wielka

co nie zmienia faktu, że nie ma tu składnika "alcohol 40B" co to jest?

Może tu znajdziesz:
http://sci-toys.com/ingredients/ingredients.html
http://mydlarnia-hebe.pl/sklep/artic...6bfbe5f717de68
http://www.cosmeticscop.com/learn/co...?id=6&letter=A
http://www.lavera.com.pl/s192-slownik.skladnikow.htm

[CzerwonyKolczyk]

teraz ciągle zastanawiam się, czy nie zacząć ich farbować blee

[jyyli]

Pani-jesień, jeśli masz kryzys przy cienkich włosach, popatrz na włosy Szugarbejb (mam nadzieję, że zapamiętałam dobrze kto jest ich właścicielką, ale jestem wymęczona, więc wybaczcie mi ewentualną gafę ), są gdzieś w którymś wątku, nie wiem, czy link nie pojawiał się tutaj. Te włosy to dowód na to, że delikatne włosy mogą wyglądać bosko, jeśli tylko się o nie dobrze zadba. Także kolejny raz na Wizażu przekonujemy się, że każde włosy są piękne, jeśli się o nie odpowiednio zadba
Pani-jesień, nie ścinaj, tylko dbaj i ładnie upinaj

[veronicas15]

Wiecie jak mnie kusi prostownica? Ale kończy się na tym że wiąże włosy w kucyk.
Dzisiaj kupie tą odżywkę Nivea Straight & Easy, mam nadzieję że pomoże..

[dontknow]

mi ona nie pomagała szczerze mówiąc widocznie moje włosy są odporne na prostowanie i robią wszystko po swojemu [;

[neheszta]

Jeju dziewczyny nawet nie zauważyłam kiedy założyłyście nowy wątek.

Ja znowu wpadłam i znowu prostuje włosy, normalnie dolina
Przestałam robić wax'em i w ogóle czuję się okropnie:atyaty :

Jedyne pocieszenie, że teraz łykam taki specjalny suplement diety, który ma w sobie dużo:kolagenu, witaminki B1, B2, B4, B6 i magnezu.

[anulka262]

czesc dziewczyny! moge do was dolaczyc? zapuszczam wlosy i wydaje mi sie ze tak wolno rosna... marze o takich dluuuugich....znacie jakies metody na przyspieszenie wzrostu?

[Jolie2601]

Napisane przez anulka262

czesc dziewczyny! moge do was dolaczyc? zapuszczam wlosy i wydaje mi sie ze tak wolno rosna... marze o takich dluuuugich....znacie jakies metody na przyspieszenie wzrostu?

a coś by się znalazlo https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=234429

[anulka262]

dziekuje

[rare bird]

a ja wczoraj po raz pierwszy od kilku tygodni użyłam odżywki bez spłukiwania z silikonami. kiedyś bardzo się nią zachwycałam, to była moja ulubiona odzywka; włosy miałam po niej miękkie, puszyste itp. itd.

za to po wczorajszym użyciu moje włosy wyglądały okropnie: były ulizane, tłuste, obciążone, a fe! już nigdy na włosy nie nałożę czegoś z silikonami albo alkoholem bezsilikonowa pielęgnacja chyba im służy: może to efekt placebo ale wydaje mi się, że od kilku tygodni, od kiedy porzuciłam silikony (używam szamponu Nivea Baby i 2x w tygodniu ziołowego z SLSem, w dodatku odstawiłam suszarkę) włosy są bardziej lśniące, miękkie, ładniej się układają i są takie... lżejsze.

[viki1988]

Witam wszystkie walczące wiżażanki mam nadzieje ze przyjmniecie mnie do swego grona... obecnie mam część włosów po rozjaśniaczu, częsć naturalny odrost w mysim kolorze (ok.9 cm) i jeszcze troche balejażu z jednego koloru (ok.2-3 cm), w przyszłym tygodniu śmigam do fryzjera dorobić sobie balejaż na odroście (mój naturalny kolor strasznie mi sie nie podoba)... a ogólnie plan jest taki ze jak odrośna mi włosy z balejażem do brody to wyciacham cały rozjaśniacz i sie przefarbuje na brąz i znowu zapuszczanko ... a póki co regenerejszyn- zamówiłąm sobie ampułki Kerastase i preparat do prostowania włosów L'oreala (prostownicy używam co dwa dni), pozatym używam jeszcze odżywki Dove, Pantene pro-v, serum na końcówki Nivea i jedwabiu w płynia Wax-u...co sądzicie o tym zestawie? pantene i dove używam jako omo...
Załączam zdjęcia moich kudełków, wyraźnie widać ze od pewnego miejsca są ciemniejsze

[aven]

czy stosujac diete bezsilikonowo dla wlosow i metode omo moge uzywac srodkow z silikonami na koncowki?

[tulipanna.]

Napisane przez aven

czy stosujac diete bezsilikonowo dla wlosow i metode omo moge uzywac srodkow z silikonami na koncowki?

No nie, wtedy to nie będzie dieta bezsilikonowa. Na koncowki mozesz stosowac oleje naturalne.

[motylek1007]

dostalam dzis komplement ze mam ladne wlosy jeju ale radosc

[LuxPerpetua]

Witam.
Ja mam trochę dziwny problem, gdyż wiąże się on z... przeprowadzką do Warszawy. Mieszkam tutaj od 3 miesięcy i przez ten czas moje włosy po prostu... No szkoda gadać. Kiedyś miałam coś takiego -

http://a981.ac-images.myspacecdn.com...b c2c294bd4.jpg

http://a831.ac-images.myspacecdn.com...f 090838f06.jpg

A teraz... Ścięłam dość mocno, bo to z nich zostało, to opisać się nie da, tak do połowy pleców, trochę więcej nawet. Nic nie dało. Wypadają garściami, po umyciu są już momentalnie suche, przetłuszczają mi się w ciągu 10 godzin. Tragedia. Myślę, że to przez wodę (smród chloru jak tylko odkręcę kurek) a także przez powietrze, które wcale rewelacyjne nie jest. Włosy elektryzują mi się zaraz po umyciu, mimo, że stosuję odżywkę w sprayu bez spłukiwania nawilżającą. Nic nie pomaga. Wcześniej mieszkałam w mniejszym mieście, w Wielkopolsce, bez zbędnych zabiegów miałam gęste, lśniące włosy, więc nie sądzę, żeby moje aktualne problemy wynikały z jakichś problemów hormonalnych czy cokolwiek - nic nie zmieniło się, oprócz miejsca zamieszkania...
Błagam, pomóżcie... Czy mieszkając tutaj jestem skazana na zniszczone, przeciętne włosy ?