nieudany seks ze stałym partnerem - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-04-10, 23:44   #1
christina91
Raczkowanie
 
Avatar christina91
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 69

nieudany seks ze stałym partnerem


Witam. Otóż jestem z moim TŻ od prawie 10 mies, i jak narazie między nami wszystko dobrze się układa, tzn wszystko oprócz seksu. Ja mam 19 lat, mój TZ w tym roku skończy 22. Dogadujemy się świetnie, jednak kiedy już do czegoś między nami dochodzi, zaraz robi się jakaś dziwna atmosfera..wygląda na to że jest to jakieś spięcie,nerwy,stres? Nie mam pojęcia. Denerwuje mnie to, i boli. Nie mieszkamy razem, niestety. Kiedy widujemy się, 2-3 razy w tygodniu, często nie mamy okazji pobyć sami w domu. Oczywiście uprawialiśmy seks w łóżku, ale on dochodził bardzo rzadko, chociaż naprawdę starałam się jak mogłam. Czasami szukaliśmy innych okazji..próbowaliśmy współżyć już w różnych miejscach. Za każdym razem początki były bardzo podniecające, do czasu kiedy już chcieliśmy zacząć współżyć..bo albo ja nie mogłam zrobić się wystarczająco 'mokra',tak żeby jemu pasowało, albo on nie mógł dostać wzwodu...(to zdarzyło się raz,na to akurat mam swoje sposoby), albo pozycja nie taka... Brak wzwodu to u mojego TŻ akurat rzadki problem, częstszym problemem jest brak wytrysku. Kiedy zaspokajam go oralnie, często nie potrafię sprawić żeby on doszedł. Kiedy już prawie się uda,on musi sobie 'pomóc' ręką, i wtedy..ogromnym problemem jest suchość pochwy na jaką cierpię od kiedy zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne (brałam je przez ok 6mies ale przestałam,problem z suchością pochwy mam nadal).Często w łóżku czuję się..skrępowana. Jakbym się wstydziła, czuję że nie potrafię go zaspokoić i po prostu to mnie zniechęca. Często też on zaczyna robić coś co mi akurat nie pasuje, więc mu to mówię że tak ma nie robić,i wtedy też już atmosfera jest całkiem inna.Czuję się okropnie, na tym etapie seks w moim przypadku wiąże się z zażenowaniem,zakłopotanie m i frustracją, przez te wszystkie problemy których ostatnio doświadczyłam. Żyję w ciągłym stresie, mam teraz ciężki okres w życiu. Czy to może odbijać się na moim życiu seksualnym? Co mam zrobić? Co jest nie tak?
christina91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-11, 05:52   #2
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
Dot.: nieudany seks ze stałym partnerem

Cytat:
Napisane przez christina91 Pokaż wiadomość
Witam. Otóż jestem z moim TŻ od prawie 10 mies, i jak narazie między nami wszystko dobrze się układa, tzn wszystko oprócz seksu. Ja mam 19 lat, mój TZ w tym roku skończy 22. Dogadujemy się świetnie, jednak kiedy już do czegoś między nami dochodzi, zaraz robi się jakaś dziwna atmosfera..wygląda na to że jest to jakieś spięcie,nerwy,stres? Nie mam pojęcia. Denerwuje mnie to, i boli. Nie mieszkamy razem, niestety. Kiedy widujemy się, 2-3 razy w tygodniu, często nie mamy okazji pobyć sami w domu. Oczywiście uprawialiśmy seks w łóżku, ale on dochodził bardzo rzadko, chociaż naprawdę starałam się jak mogłam. Czasami szukaliśmy innych okazji..próbowaliśmy współżyć już w różnych miejscach. Za każdym razem początki były bardzo podniecające, do czasu kiedy już chcieliśmy zacząć współżyć..bo albo ja nie mogłam zrobić się wystarczająco 'mokra',tak żeby jemu pasowało, albo on nie mógł dostać wzwodu...(to zdarzyło się raz,na to akurat mam swoje sposoby), albo pozycja nie taka... Brak wzwodu to u mojego TŻ akurat rzadki problem, częstszym problemem jest brak wytrysku. Kiedy zaspokajam go oralnie, często nie potrafię sprawić żeby on doszedł. Kiedy już prawie się uda,on musi sobie 'pomóc' ręką, i wtedy..ogromnym problemem jest suchość pochwy na jaką cierpię od kiedy zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne (brałam je przez ok 6mies ale przestałam,problem z suchością pochwy mam nadal).Często w łóżku czuję się..skrępowana. Jakbym się wstydziła, czuję że nie potrafię go zaspokoić i po prostu to mnie zniechęca. Często też on zaczyna robić coś co mi akurat nie pasuje, więc mu to mówię że tak ma nie robić,i wtedy też już atmosfera jest całkiem inna.Czuję się okropnie, na tym etapie seks w moim przypadku wiąże się z zażenowaniem,zakłopotanie m i frustracją, przez te wszystkie problemy których ostatnio doświadczyłam. Żyję w ciągłym stresie, mam teraz ciężki okres w życiu. Czy to może odbijać się na moim życiu seksualnym? Co mam zrobić? Co jest nie tak?
moim zdaniem wstrzymac sie i pogadac SZCZERZE....to raz
dwa to nie kochac sie ze tak powiem "na sile" bo tego robic akurat nie trzeba
trzy jesli macie OCHOTE to kupcie sobie zel nawilzajacy
cztery bron Boze go rzucac (nie reaguj na "rady" w stylu "rzuc go")
piec moze jakis wyjazd na weekend majowy? mysle ze dobrze zrobilby
szesc to ze nie ma wytrysku to NIE PRZEJMUJ SIE TYM mi tez zdarzalo sie nie dochodzic i to nie ma zwiazku czy kobieta sie starala czy nie...po prostu bywaja przypadki niezalezne od kobiety ze tak sie dzieje takze nie bierz tego mocno do siebie
siedem skad wiesz ze nie mozesz go zaspokoic? myslisz ze wytrysk to oznaka ze go zaspokoilas? myslisz sie no chyba ze chamsko mowi CI wprost "nie umiesz mnie zaspokoic bla bla bla" (a mysle ze tak raczej nie mowi) dla facetow duzo wieksze znaczenie ma to ze kobieta ma checi ze chce ze stara sie W OGOLE cos robic a to ze nie dojdzie to nic zlego naprawde...i prawdopodobnie okres w zyciu to powoduje...brak komfortu psychicznego i zycie seksualne...przeczekajcie ten okres a bedzie good
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-11, 07:23   #3
tennyo4
Zadomowienie
 
Avatar tennyo4
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
Dot.: nieudany seks ze stałym partnerem

Cytat:
Napisane przez christina91 Pokaż wiadomość
Witam. Otóż jestem z moim TŻ od prawie 10 mies, i jak narazie między nami wszystko dobrze się układa, tzn wszystko oprócz seksu. Ja mam 19 lat, mój TZ w tym roku skończy 22. Dogadujemy się świetnie, jednak kiedy już do czegoś między nami dochodzi, zaraz robi się jakaś dziwna atmosfera..wygląda na to że jest to jakieś spięcie,nerwy,stres? Nie mam pojęcia. Denerwuje mnie to, i boli. Nie mieszkamy razem, niestety. Kiedy widujemy się, 2-3 razy w tygodniu, często nie mamy okazji pobyć sami w domu. Oczywiście uprawialiśmy seks w łóżku, ale on dochodził bardzo rzadko, chociaż naprawdę starałam się jak mogłam. Czasami szukaliśmy innych okazji..próbowaliśmy współżyć już w różnych miejscach. Za każdym razem początki były bardzo podniecające, do czasu kiedy już chcieliśmy zacząć współżyć..bo albo ja nie mogłam zrobić się wystarczająco 'mokra',tak żeby jemu pasowało, albo on nie mógł dostać wzwodu...(to zdarzyło się raz,na to akurat mam swoje sposoby), albo pozycja nie taka... Brak wzwodu to u mojego TŻ akurat rzadki problem, częstszym problemem jest brak wytrysku. Kiedy zaspokajam go oralnie, często nie potrafię sprawić żeby on doszedł. Kiedy już prawie się uda,on musi sobie 'pomóc' ręką, i wtedy..ogromnym problemem jest suchość pochwy na jaką cierpię od kiedy zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne (brałam je przez ok 6mies ale przestałam,problem z suchością pochwy mam nadal).Często w łóżku czuję się..skrępowana. Jakbym się wstydziła, czuję że nie potrafię go zaspokoić i po prostu to mnie zniechęca. Często też on zaczyna robić coś co mi akurat nie pasuje, więc mu to mówię że tak ma nie robić,i wtedy też już atmosfera jest całkiem inna.Czuję się okropnie, na tym etapie seks w moim przypadku wiąże się z zażenowaniem,zakłopotanie m i frustracją, przez te wszystkie problemy których ostatnio doświadczyłam. Żyję w ciągłym stresie, mam teraz ciężki okres w życiu. Czy to może odbijać się na moim życiu seksualnym? Co mam zrobić? Co jest nie tak?
Nie da się uprawiać seksu wyłącznie w stresie (że ktoś wejdzie do pokoju, nakryje w krzakach itp.). Widocznie oboje potrzebujecie większego poczucia bezpieczeństwa - bez niego problem będzie się tylko pogłębiał jak sądzę.
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach.

Terry Pratchett
Maskarada
tennyo4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-11, 08:53   #4
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: nieudany seks ze stałym partnerem

moze powinniscie wrocic do pieszczot, zeby stopniowo sie ze soba oswajac? albo bierzcie sie za zabawy, kiedy macie duzo czasu i 100%towo wolna chate. do tego, jesli jestes za sucha to sa lubrykanty.
skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-11, 09:39   #5
little.b.blue
Zakorzenienie
 
Avatar little.b.blue
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 248
Dot.: nieudany seks ze stałym partnerem

Co do suchości pochwy to próbowaliście żeli nawilżających? Jeśli te firmowe są dla was za drogie to można kupić w aptece zwykły żel do USG, wielka butla a kosztuje grosze.
__________________
Książki w 2017: 10
Nie palę od 25/02/2017

Invisalign od 20/03/2016
little.b.blue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-11, 16:44   #6
shineE
Zadomowienie
 
Avatar shineE
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 557
GG do shineE
Dot.: nieudany seks ze stałym partnerem

a może powinniście wyjechać na weekend...pobyć sami...nie stresować się, że ktoś zaraz was przyłapie itp. Bez stresu seks jest o wiele lepszy, bez pośpiechu
__________________
Wtuliłam twarz w jego ramię.
- Kocham Cię - szepnęłam.

shineE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-11, 17:12   #7
pannannamaria
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27
Dot.: nieudany seks ze stałym partnerem

Tak sobie myślę jak i poprzednicy - nic na siłę. Daj trochę czasu. Po pierwsze porozmawiajcie i zwolnijcie. Nie trzeba się kochać za każdym razem. Mam 21 lat, między 18 a 20 rokiem życia spotykałam się z chłopakiem, szybko zaczęliśmy ze sobą sypiać i przy każdej okazji. Na początku wiele nas łączyło, ale w końcu tylko seks - ale nie o tym - od samego początku były łóżkowe problemy, z każdym stosunkiem było stopniowo coraz bardziej sucho, on coraz szybciej kończył, czasami po minucie. Myślę, że im rzadziej będziecie to robić, tym lepiej zacznie się układać i będzie to bardziej satysfakcjonujące.
A co do suchości - niech ginekolog przepisze Ci ReplensMD - pomaga
pannannamaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-04-11, 17:16   #8
christina91
Raczkowanie
 
Avatar christina91
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 69
Dot.: nieudany seks ze stałym partnerem

Cytat:
Napisane przez little.b.blue Pokaż wiadomość
Co do suchości pochwy to próbowaliście żeli nawilżających? Jeśli te firmowe są dla was za drogie to można kupić w aptece zwykły żel do USG, wielka butla a kosztuje grosze.
Ostatnio kupiliśmy sobie Durex Play - Heat, ten rozgrzewający. Super, naprawdę pomaga. Chodzi tylko o to że nie nosimy go ze sobą na każde spotkanie, a kto wie kiedy najdzie nas ochota na seks..? To wszystko jest takie skomplikowane. Boję się że mój TŻ mnie zostawi. Mówi mi że mnie kocha i że jestem dla niego najważniejsza..czy nieudany seks może doprowadzić do rozpadnięcia się związku? Tego się najbardziej obawiam.
christina91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-11, 17:23   #9
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
Dot.: nieudany seks ze stałym partnerem

Seks jest bardzo ważny w związku, to fakt, ale myślę, że nie powinnaś na razie się tym zadręczać.
Seks ma być przyjemny, niewymuszony. Skoro coś Wam nie idzie - porozmawiajcie i pozwólcie sobie zregenerować organizmy. Przecież nikt Was nie goni.

Jeśli rozgrzewający żel bardzo Wam pomaga, to dlaczego nie nosisz go w torebce? Buteleczka jest mała, szczelna, więc?

__________________
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-11, 17:29   #10
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: nieudany seks ze stałym partnerem

Cytat:
Napisane przez CytrynowaPannica Pokaż wiadomość
Seks jest bardzo ważny w związku, to fakt, ale myślę, że nie powinnaś na razie się tym zadręczać.
Seks ma być przyjemny, niewymuszony. Skoro coś Wam nie idzie - porozmawiajcie i pozwólcie sobie zregenerować organizmy. Przecież nikt Was nie goni.

Jeśli rozgrzewający żel bardzo Wam pomaga, to dlaczego nie nosisz go w torebce? Buteleczka jest mała, szczelna, więc?
Co do pogrubionego to mnie się wydaje, że ona nie za bardzo chce tego seksu (jest na etapie pieszczot, nie potrzebuje pełnego stosunku), ale - jak sama napisała - boi się, że facet ją zostawi.

Porozmawiajcie, poważnie, inaczej problem będzie narastał.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-11, 20:44   #11
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
Dot.: nieudany seks ze stałym partnerem

Autorka nie jest na etapie pieszczot...

Cytat:
Oczywiście uprawialiśmy seks
Cytat:
próbowaliśmy współżyć już w różnych miejscach
__________________
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-11, 21:58   #12
Madia
Zakorzenienie
 
Avatar Madia
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 398
Dot.: nieudany seks ze stałym partnerem

Cytat:
Napisane przez CytrynowaPannica Pokaż wiadomość
Autorka nie jest na etapie pieszczot...

Niby tak, ale pisze o skrępowaniu. Chyba Doris o to chodziło, że może ten seks i jest, ale może psychicznie ona raczej jest na etapie pieszczot. Przynajmniej ja tak to zrozumiałam.

Poza tym suchość pochwy też może być wynikiem stresu. Ciężko się rozluźnić, gdy człowiek jest skrępowany i zestrachany.
__________________



Zakręcona na punkcie zakręconego włosa od 22.02.2012

Edytowane przez Madia
Czas edycji: 2011-04-11 o 21:59
Madia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-11, 23:51   #13
bezpaniki
Zadomowienie
 
Avatar bezpaniki
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
Dot.: nieudany seks ze stałym partnerem

Ja uważam, że przede wszystkim musicie ze sobą - UWAGA! - POGADAĆ.
Bez pretensji, można nawet zrobić z tegto całą, niekończącą się grę wstępną - rozmowa o upodobaniach, fantazjach, ale też o tym, czego w łóżku nie lubicie, co was drażni.
Uważam, że twoje jak i jego problemy wynikają ze stresu, piszesz nawet że czujesz się skrępowana, może faktycznie na sam seks jeszcze za wcześnie?

Jeden z moich ex miał problemy ze wzwodem i końcem własnie z powodu stresu. Jego poprzednie partnerki przy takich nieudanych próbach reagowały pretensjami, milczeniem, docinkami, nie trudno się domyślić, że stres narastał. Po wielu rozmowach i w poczuciu kompletnego rozluźnienia i bezpieczeństwa, chłopakowi przeszło jak ręką odjął - wiedział, że przy mnie żadna przykra sytuacja z przeszłości się nie powtórzy.

Tak więc powtarzam - musicie zacząć o tym rozmawiać, możecie siąść i przejść chłodno do tych tematów, albo jak wspominałam, np przez gg czy inny komunikator wymieniać się luźno pomysłami, wrażeniami itp, odpadną sytuacje w których musisz mówić, żeby czegoś nie robił, może i ty dowiesz się, jak jeszcze bardziej mu dogodzić...
bezpaniki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-12, 06:24   #14
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: nieudany seks ze stałym partnerem

Cytat:
Napisane przez Madia Pokaż wiadomość
Niby tak, ale pisze o skrępowaniu. Chyba Doris o to chodziło, że może ten seks i jest, ale może psychicznie ona raczej jest na etapie pieszczot. Przynajmniej ja tak to zrozumiałam.

Poza tym suchość pochwy też może być wynikiem stresu. Ciężko się rozluźnić, gdy człowiek jest skrępowany i zestrachany.
Dokładnie o to mi chodziło - że ona jest na etapie pieszczot psychicznie i trochę na siłę próbują przeskoczyć ten etap i zacząć współżyć regularnie. Trochę również chyba tych pieszczot nie doceniają - chcą aby każde ich spotkanie w łóżku kończyło się pełnym stosunkiem, a to się tak nie da i wcale tak być nie musi. Jest tyle sposobów, aby sprawić sobie wzajemnie przyjemność.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-12, 11:46   #15
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: nieudany seks ze stałym partnerem

Cytat:
Napisane przez christina91 Pokaż wiadomość
Boję się że mój TŻ mnie zostawi
Cytat:
czy nieudany seks może doprowadzić do rozpadnięcia się związku? Tego się najbardziej obawiam.
Czy Ty W ogóle jestes gotowa na ten seks?
Piszesz o skrępowaniu, stresie. Nie ma miejsca na skrępowanie w łóżku z partnerem, jeśli oczywiście jest się na to gotowym.
Inaczej pojawia się zażenowanie, wstyd.

Co do Twojego pytania - tak, może.

Ale to nie powód, by robić to wbrew sobie, bo jak widzisz - wcale nie jest dobrze.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-16, 17:01   #16
Ciekawyyy
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2
Unhappy Dot.: nieudany seks ze stałym partnerem

Jestem ze swoim chłopakiem już dwa lata, od niedawana zdecydowaliśmy się na współżycie. Teoretycznie wszystko miało być idealnie [ to mój drugi partner, ja natomiast jestem Jego pierwszą dziewczyną ] .
Teoretycznie.. bo po chwili stosunku On zakomunikował mi, że boli go penis, a dokładnie główka. Probowaliśmy wiele razy, ale bezskutecznie. W końcu zdecydował się pójść do lekarza, który stwierdził, że powinien mieć operacje, gdyż ma za krótkie więzadło. Ok. Zrobili operacje, po miesiącu poszedł na kontrole. W momencie gdy lekarz naciągnął jego penisa, On znowu odczuł ból, który wcześniej [ już po operacji ] towarzyszył mu podczas podniecenia i pettingu. wtedy myśleliśmy, ze to wina szwów.. No ale. No i lekarz stwierdził , że On już zrobił operacje i nie może nic więcej zrobić.
Widzę jednak jak mój chłopak traci wiarę w siebie. Nawet ostatnio odbyliśmy rozmowe typu ' Czy chcesz mieć takiego nieudacznika jak ja ? '. Strasznie się wtedy poczułam, bo wiem jak bardzo Go Kocham. Nie pozwolę by jakiś tam seks zepsuł to an co tak pracowaliśmy. Dlatego też pisze do Was, bo może znacie takie przypadki i wiecie coś więcej an ich temat ? Błagam Was pomóżcie i odpiszcie ! Będę bardzo wdzięczna ;*
Ciekawyyy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-16, 20:06   #17
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: nieudany seks ze stałym partnerem

do autorki: Może Twój Tż za dużo się masturbował, przyzwyczaił się za bardzo do jednego rodzaju pieszczot ręką dlatego nie może dojść przy kobiecie jeśli nie pomoże sobie ręką.... Takie jest moje zdanie
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-17, 14:25   #18
Ciekawyyy
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2
Dot.: nieudany seks ze stałym partnerem

Szczerze.. Też tak uważam. Jeżeli często się masturbował , jego ciało i odczucia przyzwyczaiły się własnie do czegoś takiego. Wtedy własnie odczuwa największe zaspokojenie. Ale to wcale nie oznacza, że Ty jesteś zła w tym co robisz. Na pewno podniecają Go Twoje pieszczoty. Trzeba duuużo i często ze sobą rozmawiać. Na pewno nie można zrywać, chyba , że nie dojrzeliście do tak poważnych rozmów, ale wtedy [ przepraszam ] ale nie wiem co ze sobą robicie i jak możecie w ogólę współżyć. Rozmowa na każdy temat to podstawa Życzę powodzenia i się nie martw ;*
Ciekawyyy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:46.