Odkryłam zdradę męża... - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-05-03, 09:16   #181
LadyChatterbox
Zakorzenienie
 
Avatar LadyChatterbox
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Cytat:
Napisane przez jagodka8404 Pokaż wiadomość
A ja się cieszę bardzo, że mama nam zaufała i zapytała nas. Wcale nie obciązyła nas i nie zwaliła na nas podjęcie decyzji. Potrzebowała wsparcia, bo kochała męża.

Pamiętam ten moment, gdy się dowiedziałam o zdradzie ojca. I dobrze pamiętam, że nie poczułam żadnej nienawiści, chęci zemsty, nic z tych rzeczy. Ojciec jest i był dla mnie najlepszy, i ta zdrada NIC nie zmieniła w naszych relacjach. Miedzy rodzicami też się poukładało i jest dobrze. Rodzice wtedy sprzedali dom i kupili w innym mieście. Widzę jacy są szczęśliwi, śmieją się razem, żartują do siebie.

Pogonić małżonka mozna bardzo szybko, wykrzyczeć mu w nienawisci i zemście najgorsze rzeczy - to zawsze można zrobic. Jednak warto najpiew dać szansę na naprawę rozłamu w małżeństwie.

Nie wiem czy moja mama byłaby taka szczęsliwa bez ojca. Wątpię. Dla nas to też z pewnością byłby koszmar. Mój brat uwielbia ojca, dużo rozmawiają, spędzają razem dużo czasu przy autach. Nie wyobrażam sobie innego życia dla nich.

Opowiedziałam historię moich rodziców, od początku do końca zdrady, a jeśli ktoś uważa inaczej - to całkiem normalne. Przecież pełno jest rozwiedzionych małżeństw, pełno dzieci z rozbitych rodzin, gdzie przy każdej okazji rodzice wypominają sobie na wzajem swoje żale, ale oni żyją i może są szczęsliwi z tym. Ja znam inne zakończenie i autorce życzę również się zastanowic nad innym rozwiązaniem niż rozwód.
Dla mnie to zdecydowanie nie jest normalna rodzina, jesli dorosla 20letni kobieta musi miec tatusia w domu bo inaczej umrze z tesknoty. Jak zamierzasz stworzyc wlasna rodzine, nie potrafiac przestac sie trzymac portek tatusia? Pomijajac jak cynicznym jest wpedzaniem matki w byc moze nieszczesliwa przyszlosc, zeby brat z ojcem przy aucie majstrowal. Ojcowie nie znikaja magicznie z zycia dzieci po slowie rozwod.
LadyChatterbox jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 10:33   #182
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Cytat:
Napisane przez jagodka8404 Pokaż wiadomość
A ja się cieszę bardzo, że mama nam zaufała i zapytała nas. Wcale nie obciązyła nas i nie zwaliła na nas podjęcie decyzji. Potrzebowała wsparcia, bo kochała męża.

Pamiętam ten moment, gdy się dowiedziałam o zdradzie ojca. I dobrze pamiętam, że nie poczułam żadnej nienawiści, chęci zemsty, nic z tych rzeczy. Ojciec jest i był dla mnie najlepszy, i ta zdrada NIC nie zmieniła w naszych relacjach. Miedzy rodzicami też się poukładało i jest dobrze. Rodzice wtedy sprzedali dom i kupili w innym mieście. Widzę jacy są szczęśliwi, śmieją się razem, żartują do siebie.

Pogonić małżonka mozna bardzo szybko, wykrzyczeć mu w nienawisci i zemście najgorsze rzeczy - to zawsze można zrobic. Jednak warto najpiew dać szansę na naprawę rozłamu w małżeństwie.

Nie wiem czy moja mama byłaby taka szczęsliwa bez ojca. Wątpię. Dla nas to też z pewnością byłby koszmar. Mój brat uwielbia ojca, dużo rozmawiają, spędzają razem dużo czasu przy autach. Nie wyobrażam sobie innego życia dla nich.

Opowiedziałam historię moich rodziców, od początku do końca zdrady, a jeśli ktoś uważa inaczej - to całkiem normalne. Przecież pełno jest rozwiedzionych małżeństw, pełno dzieci z rozbitych rodzin, gdzie przy każdej okazji rodzice wypominają sobie na wzajem swoje żale, ale oni żyją i może są szczęsliwi z tym. Ja znam inne zakończenie i autorce życzę również się zastanowic nad innym rozwiązaniem niż rozwód.
jeżeli dowiedziałabym się o zdradach rodzica - to poczułabym się jakby mi plunął w twarz. Konsekwencje zdrady małżeńskiej dotykają całej rodziny. Są finansowe (np alimenty dla nowego dziecka), emocjonalne (poczucie krzywdy rodzica zdradzonego które wpływa na całą rodzinę) a poza tym jaki przykład dla dzieci (dziewczyny - akceptujcie zdrady swoich facetów, chłopaki - wolno wam zdradzać, macie to w związkowym pakiecie).

Masz prawo kochać ojca ale nie kosztem matki. Bylibyście jego dziećmi też po rozwodzie. Mogłabyś z nim rozmawiać a brat naprawiać auta. Zrozumiałam że Twój ojciec zerwał kontakt z kochanką/ kochankiem ale czy matka mu ufa? Czy czuje się bezpiecznie jak on wyjeżdża na delegacje? Zostaje dłużej w pracy? Czy nie sprawdza mu komórki, maila, kieszeni, rachunków?
Rozumiem że mu wybaczyła ale czy czuje się bezpiecznie w związku? Nie sądzę. Czy jest szczęśliwa? Może.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 10:37   #183
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

matka pewnie z tych co przymknie oko na wszystko byle był więc szczesliwa

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2016-05-03 o 11:11
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 10:51   #184
Margarita
Rozeznanie
 
Avatar Margarita
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 879
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Cytat:
Napisane przez jagodka8404 Pokaż wiadomość
Pamiętam ten moment, gdy się dowiedziałam o zdradzie ojca. I dobrze pamiętam, że nie poczułam żadnej nienawiści, chęci zemsty, nic z tych rzeczy. Ojciec jest i był dla mnie najlepszy, i ta zdrada NIC nie zmieniła w naszych relacjach. Miedzy rodzicami też się poukładało i jest dobrze. Rodzice wtedy sprzedali dom i kupili w innym mieście. Widzę jacy są szczęśliwi, śmieją się razem, żartują do siebie.
Cytat:
Napisane przez jagodka8404 Pokaż wiadomość
Kalina27, ja się tu trochę wyłamię. Otóż, jak miałam około 20 lat, mój ojciec zdradził mamę. Mama bardzo to przeżyła. Planowała rozwód.Ojciec ponoć zbytnio się nie kajał.
Naprawdę nic Was nie obeszły uczucia Waszej Matki ?!
Nie mogę pojąć i zaakceptować tego, że ojciec zdradził, nawet się specjalnie nie kajał, a dzieciaki mając w nosie uczucia mamy i to jak została przez ojca potraktowana, ujęły się za tatusiem
Rodzice nie są święci, mają prawo do błędów i je popełniają. A dzieci mają prawo te błędy dostrzec i wybaczyć (lub nie), zamiast udawać, że NIC się nie zmieniło...
Margarita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 11:30   #185
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;59827616]matka pewnie z tych co przymknie oko na wszystko byle był więc szczesliwa[/QUOTE]

niekoniecznie, od dzieci dostała sygnał, bardzo wyraźny. Że nie ma w swojej decyzji o rozwodzie poparcia dzieci. Że jeżeli zdecyduje się na rozwód to będzie jej wina. Straciłaby nie tylko męża ale i dzieci. A tego nie chciała.
Ciekawe na co i czy przymyka teraz oko. Czy mąż jest jej wierny a może ma 2gą rodzinę.....
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 12:10   #186
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Cytat:
Napisane przez jagodka8404 Pokaż wiadomość
A ja się cieszę bardzo, że mama nam zaufała i zapytała nas. Wcale nie obciązyła nas i nie zwaliła na nas podjęcie decyzji. Potrzebowała wsparcia, bo kochała męża.

Pamiętam ten moment, gdy się dowiedziałam o zdradzie ojca. I dobrze pamiętam, że nie poczułam żadnej nienawiści, chęci zemsty, nic z tych rzeczy. Ojciec jest i był dla mnie najlepszy, i ta zdrada NIC nie zmieniła w naszych relacjach. Miedzy rodzicami też się poukładało i jest dobrze. Rodzice wtedy sprzedali dom i kupili w innym mieście. Widzę jacy są szczęśliwi, śmieją się razem, żartują do siebie.

Pogonić małżonka mozna bardzo szybko, wykrzyczeć mu w nienawisci i zemście najgorsze rzeczy - to zawsze można zrobic. Jednak warto najpiew dać szansę na naprawę rozłamu w małżeństwie.

Nie wiem czy moja mama byłaby taka szczęsliwa bez ojca. Wątpię. Dla nas to też z pewnością byłby koszmar. Mój brat uwielbia ojca, dużo rozmawiają, spędzają razem dużo czasu przy autach. Nie wyobrażam sobie innego życia dla nich.

Opowiedziałam historię moich rodziców, od początku do końca zdrady, a jeśli ktoś uważa inaczej - to całkiem normalne. Przecież pełno jest rozwiedzionych małżeństw, pełno dzieci z rozbitych rodzin, gdzie przy każdej okazji rodzice wypominają sobie na wzajem swoje żale, ale oni żyją i może są szczęsliwi z tym. Ja znam inne zakończenie i autorce życzę również się zastanowic nad innym rozwiązaniem niż rozwód.
To co piszesz jest zwyczajnie okrutne.
Dziecko nigdy nie powinno być wlaczane w podejmowanie decyzji o przyszłości małżeństwa rodziców. To nie są sprawy dla dziecka . Matka powinna podjąć decyzję sama, mając na uwadze to co się zadzialo mdzy nią a mężem. Rozwód nie musi powodować rozpadu więzi mdzy dzieckiem a rodzicem.
Okrucieństwem jest obarczanie dziecka tak ważna decyzją.
Twoja matka musiała być bardzo słaba, nie umiejąc podjąć samodzielnie decyzji. Gdyby odeszła, byłoby, że wyście chcieli. Gdyby ojciec nadal ją zdradzal byłoby podobnie- oba zrobiła co chcieliście.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 12:37   #187
aer
O RLY?
 
Avatar aer
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

bardzo zgadzam sie z postem Margarity.

Cytat:
Napisane przez Margarita Pokaż wiadomość
Naprawdę nic Was nie obeszły uczucia Waszej Matki ?!
Nie mogę pojąć i zaakceptować tego, że ojciec zdradził, nawet się specjalnie nie kajał, a dzieciaki mając w nosie uczucia mamy i to jak została przez ojca potraktowana, ujęły się za tatusiem
Rodzice nie są święci, mają prawo do błędów i je popełniają. A dzieci mają prawo te błędy dostrzec i wybaczyć (lub nie), zamiast udawać, że NIC się nie zmieniło...
ciekawe co by bylo gdyby szanowny ojczulek nadal zdradzal a matka cierpiala. dzieci dalej by buczaly "wybacz kochanemu tatusiowi <3"?

---------
u mnie niejako ja zostalam obarczona rozstaniem rodzicow. tzn. nikt mnie nie pytal wprost czy maja sie rozstac czy nie. ale. moja matka tkwila z moim ojcem w tokysku dla tego szumnego "dobra dzieci". skonczylo sie na tym, ze jak bylam nastolatka bylo kilka awantur z mojej strony zeby w koncu sie z ojcem rozwiodla bo ja i brat chcemy miec w koncu swiety spokoj (zachowanie ojca odbijalo sie tez na nas).

nie uwazm, ze dobrze sie stalo. moja matka powinna podjac o wiele wczesiej decyzje o rozstaniu i przede wszystkim zrobic to sama a nie tkwic jako cierpietnica.
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=gX6bDyRSLPI


Living zagranico juz 30 months. I zapomniec polski language

Edytowane przez aer
Czas edycji: 2016-05-03 o 12:39
aer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-05-03, 12:41   #188
lubiekielbase
Zadomowienie
 
Avatar lubiekielbase
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Cytat:
Napisane przez jagodka8404 Pokaż wiadomość
A ja się cieszę bardzo, że mama nam zaufała i zapytała nas. Wcale nie obciązyła nas i nie zwaliła na nas podjęcie decyzji. Potrzebowała wsparcia, bo kochała męża.

Pamiętam ten moment, gdy się dowiedziałam o zdradzie ojca. I dobrze pamiętam, że nie poczułam żadnej nienawiści, chęci zemsty, nic z tych rzeczy. Ojciec jest i był dla mnie najlepszy, i ta zdrada NIC nie zmieniła w naszych relacjach. Miedzy rodzicami też się poukładało i jest dobrze. Rodzice wtedy sprzedali dom i kupili w innym mieście. Widzę jacy są szczęśliwi, śmieją się razem, żartują do siebie.

Pogonić małżonka mozna bardzo szybko, wykrzyczeć mu w nienawisci i zemście najgorsze rzeczy - to zawsze można zrobic. Jednak warto najpiew dać szansę na naprawę rozłamu w małżeństwie.

Nie wiem czy moja mama byłaby taka szczęsliwa bez ojca. Wątpię. Dla nas to też z pewnością byłby koszmar. Mój brat uwielbia ojca, dużo rozmawiają, spędzają razem dużo czasu przy autach. Nie wyobrażam sobie innego życia dla nich.


Opowiedziałam historię moich rodziców, od początku do końca zdrady, a jeśli ktoś uważa inaczej - to całkiem normalne. Przecież pełno jest rozwiedzionych małżeństw, pełno dzieci z rozbitych rodzin, gdzie przy każdej okazji rodzice wypominają sobie na wzajem swoje żale, ale oni żyją i może są szczęsliwi z tym. Ja znam inne zakończenie i autorce życzę również się zastanowic nad innym rozwiązaniem niż rozwód.

To nie twoja mama popełniłaby błąd przy rozwodzie, tylko twój ojciec wchodząc obcej babie do łóżka. To nie rozwód rozwala rodziny tylko zdrada. Skoro to taki koszmar życie bez ojca to może niech on o tym myśli podczas zdrady, a nie twoja mama po.

I jest jeszcze różnica pomiędzy zdradą, a zdradą. Jednorazowa przygoda, ponioslo mnie, po alkoholu - to jest obrzydliwe, ale jeśli facet naprawde żaluje, stara sie, moze da sie to naprawić. Ale jak w przypadku Autorki - praktycznie drugie zycie, a facet ma to w i wyjechał to co tu naprawiać?
__________________
Wszystkie nicki zajęte.
lubiekielbase jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 13:06   #189
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Prawda jest jednak taka, że rzadko w takim całkiem dobrym związku pojawia się zdrada. To nie jest tak, że wszystko jest super i nagle ktoś sobie tworzy drugą rodzinę. Wiadomo - ten, kto dopuścił się zdrady jest winien zdrady. Ale winni rozpadu związku są oboje.

Cytat:
Naprawdę nic Was nie obeszły uczucia Waszej Matki ?!
Nie mogę pojąć i zaakceptować tego, że ojciec zdradził, nawet się specjalnie nie kajał, a dzieciaki mając w nosie uczucia mamy i to jak została przez ojca potraktowana, ujęły się za tatusiem
Nie dla każdego zdrada jest najgorszym złem. Dla dzieci zdrada nie jest krzywdą, bo to nie one zostały zdradzone.
W przypadku postawienia dziecka przed takim wyborem NIE MA dobrej odpowiedzi. Moja matka do dziś mi wyrzyguje, że powiedziałam, że nieważne z kim ojciec będzie, ważne by był szczęśliwy. Bo jak ja śmiałam go nie znienawidzić za to, że ją zdradzał.
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 14:06   #190
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Cytat:
Napisane przez Gosiaczek1969 Pokaż wiadomość
niekoniecznie, od dzieci dostała sygnał, bardzo wyraźny. Że nie ma w swojej decyzji o rozwodzie poparcia dzieci. Że jeżeli zdecyduje się na rozwód to będzie jej wina. Straciłaby nie tylko męża ale i dzieci. A tego nie chciała.
Ciekawe na co i czy przymyka teraz oko. Czy mąż jest jej wierny a może ma 2gą rodzinę.....

Dokładnie. Przerzucili cala odpowiedzialnosc na matke, ktora juz byla skrzywdzona. Dostala jasny sygnal ze jak sie rozwiedzie to nie straci tylko meza ale tez dzieci. Za to ojciec dostal sygnal ze zdradzac moze bo ma poparcie dzieci. Po takim sygnale nie ma opcji zeby matka powiedziala im ze w ich małżeństwie jest cos nie tak.

Ciekawa jestem czy jak ja maz zdradzal czy tez by byla taka szczesliwa z nim.
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 14:10   #191
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość

Dokładnie. Przerzucili cala odpowiedzialnosc na matke, ktora juz byla skrzywdzona. Dostala jasny sygnal ze jak sie rozwiedzie to nie straci tylko meza ale tez dzieci. Za to ojciec dostal sygnal ze zdradzac moze bo ma poparcie dzieci. Po takim sygnale nie ma opcji zeby matka powiedziala im ze w ich małżeństwie jest cos nie tak.

Ciekawa jestem czy jak ja maz zdradzal czy tez by byla taka szczesliwa z nim.
To matka przerzuciła odpowiedzialność na dzieci. Dzieci nie wolno stawiać przed wyborem jednego rodzica.
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-05-03, 14:17   #192
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
To matka przerzuciła odpowiedzialność na dzieci. Dzieci nie wolno stawiać przed wyborem jednego rodzica.
Ona sie ich spytala co ma zrobic i glupio zrobila. Jak dla mnie miedzy pytaniem, a proszeniem kogos o podjecie decyzji jest roznica. Tylko ze one ja poprosiły zeby ojcu wybaczyla. Jakby mu nie wybaczyla to ona bylaby ta zla bo nie wybaczyla mezusiowi zdrad, a nie ojciec ze matke zdradzal.
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 14:24   #193
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

A jakby powiedziały, że ma zostawić ojca, to byłyby złe w stosunku do ojca, bo jakby chcieli naprawiać małżeństwo to zawsze byłyby pretensje, że się nie rozstali.

Nie widzę nic dziwnego w tym, że woleli, żeby rodzice zostali razem. To, że obwinialiby ją o rozpad małżeństwa to Twoja - daleko idąca zresztą - nadinterpretacja.
Ot, ale tego nie zrozumie nikt, kto nie był w takiej sytuacji. Fajnie się pisze na sucho, gdy temat Cię nie dotyczy.
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 14:25   #194
Minui
Raczkowanie
 
Avatar Minui
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 450
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Cytat:
Napisane przez LadyChatterbox Pokaż wiadomość
Dla mnie to zdecydowanie nie jest normalna rodzina, jesli dorosla 20letni kobieta musi miec tatusia w domu bo inaczej umrze z tesknoty. Jak zamierzasz stworzyc wlasna rodzine, nie potrafiac przestac sie trzymac portek tatusia? Pomijajac jak cynicznym jest wpedzaniem matki w byc moze nieszczesliwa przyszlosc, zeby brat z ojcem przy aucie majstrowal. Ojcowie nie znikaja magicznie z zycia dzieci po slowie rozwod.
W punkt.
__________________
Cytat:
Napisane przez Szybkobiegacz
To nic takiego, może po prostu w twoim mieszkaniu są wrota do piekła.

- Are you an idiot?
- No, sir, I'm a dreamer.
Minui jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 14:34   #195
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
A jakby powiedziały, że ma zostawić ojca, to byłyby złe w stosunku do ojca, bo jakby chcieli naprawiać małżeństwo to zawsze byłyby pretensje, że się nie rozstali.

Nie widzę nic dziwnego w tym, że woleli, żeby rodzice zostali razem. To, że obwinialiby ją o rozpad małżeństwa to Twoja - daleko idąca zresztą - nadinterpretacja.
Ot, ale tego nie zrozumie nikt, kto nie był w takiej sytuacji. Fajnie się pisze na sucho, gdy temat Cię nie dotyczy.
Mogli powiedziec ze to ich małżeństwo, ich sprawa i ze jakakolwiek podejmą decyzje to ja zaakceptują. Nie musieli wybierac miedzy ojcem a matka.
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 14:37   #196
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość
Mogli powiedziec ze to ich małżeństwo, ich sprawa i ze jakakolwiek podejmą decyzje to ja zaakceptują. Nie musieli wybierac miedzy ojcem a matka.
Mhm.
- nie chcę wybierać między tobą a ojcem
- WOLISZ OJCA! <płacz> IDĘ SIĘ ZABIĆ.

Jeśli rodzic przychodzi do dzieci pytać o radę w takiej sprawie to raczej nie należy do tych, co przekonują ich racjonalne argumenty.
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 14:37   #197
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
To matka przerzuciła odpowiedzialność na dzieci. Dzieci nie wolno stawiać przed wyborem jednego rodzica.
Masz rację że rodzic nie powinien prosić o taką radę swoich dzieci. To bezmyślne i okrutne angażowanie dziecka w problemy między rodzicami.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 14:40   #198
Jamaika88
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 186
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Jeśli matka pyta swojej 20 letniej córki, czy ma się rozstać z ojcem z powodu zdrady, to oznacza, że jest to słaba psychicznie osoba, która nie potrafi sama udźwignąć ciężaru tej sytuacji. 20 latka chyba ma już na tyle oleju w głowie by wiedzieć, że w takiej sytuacji należy zadbać by matka odbudowała psychikę i SAMA podjęła decyzję, zgodną z jej sumieniem. Dziewczyna pisze, że nie poczuła żadnych negatywnych uczuć, gdy dowiedziała się o zdradzie, nic ona nie zmieniła w jej relacjach z ojcem, który jest dla niej najlepszy i w ogóle git majonez (przypomnijmy, że ojciec podobno zbytnio się nie kajał). Dla mnie oznacza to, że nawet przez chwilę nie potrafiła wejść w skórę matki, ale mówić co ma zrobić miała czelność. Matka bardzo głupio zrobiła pytając dzieci, ale widać była słaba psychicznie, a mąż i na dokładkę później dzieci ją w tej słabości utwierdzili.
Jamaika88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 14:40   #199
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Cytat:
Napisane przez Gosiaczek1969 Pokaż wiadomość
Masz rację że rodzic nie powinien prosić o taką radę swoich dzieci. To bezmyślne i okrutne angażowanie dziecka w problemy między rodzicami.
Dokładnie. Dziecko nie jest w stanie podjąć decyzji - nawet jeśli jest dorosłe - w sprawie swoich rodziców. To nie wątek na wizażu, gdzie można napisać "rzuć go" i wrócić do gotowania obiadu.
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-05-03, 14:45   #200
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
Dokładnie. Dziecko nie jest w stanie podjąć decyzji - nawet jeśli jest dorosłe - w sprawie swoich rodziców. To nie wątek na wizażu, gdzie można napisać "rzuć go" i wrócić do gotowania obiadu.
mając naście lat uzdrowiłabym "małżeństwo" swoich rodziców szybkim rozwodem. Dopiero po latach lepiej ich zrozumiałam.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 14:57   #201
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
Mhm.
- nie chcę wybierać między tobą a ojcem
- WOLISZ OJCA! <płacz> IDĘ SIĘ ZABIĆ.

Jeśli rodzic przychodzi do dzieci pytać o radę w takiej sprawie to raczej nie należy do tych, co przekonują ich racjonalne argumenty.
Jak jej powiedzieli zeby ojcu wybaczyla to jakos sie nie zabila. Wiec jakby powiedzieli zeby sama podjela decyzje tez by sie nie zabila.

Nie pochwalam pytanie dzieci o takie sprawy, ale oni nawet zapytani nie powinni sie wypowiadac co ma zrobic.

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Cytat:
Napisane przez Jamaika88 Pokaż wiadomość
Jeśli matka pyta swojej 20 letniej córki, czy ma się rozstać z ojcem z powodu zdrady, to oznacza, że jest to słaba psychicznie osoba, która nie potrafi sama udźwignąć ciężaru tej sytuacji. 20 latka chyba ma już na tyle oleju w głowie by wiedzieć, że w takiej sytuacji należy zadbać by matka odbudowała psychikę i SAMA podjęła decyzję, zgodną z jej sumieniem. Dziewczyna pisze, że nie poczuła żadnych negatywnych uczuć, gdy dowiedziała się o zdradzie, nic ona nie zmieniła w jej relacjach z ojcem, który jest dla niej najlepszy i w ogóle git majonez (przypomnijmy, że ojciec podobno zbytnio się nie kajał). Dla mnie oznacza to, że nawet przez chwilę nie potrafiła wejść w skórę matki, ale mówić co ma zrobić miała czelność. Matka bardzo głupio zrobiła pytając dzieci, ale widać była słaba psychicznie, a mąż i na dokładkę później dzieci ją w tej słabości utwierdzili.
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 14:58   #202
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

jakby znala adres kochanki,to moglaby wyslac jej taki list,ktory znalazlam w googlach.tytul."list zdradzonej zony do kochanki"

Edytowane przez wiekanka
Czas edycji: 2016-05-03 o 15:07
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 15:23   #203
aer
O RLY?
 
Avatar aer
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Cytat:
Napisane przez wiekanka Pokaż wiadomość
jakby znala adres kochanki,to moglaby wyslac jej taki list,ktory znalazlam w googlach.tytul."list zdradzonej zony do kochanki"
chodzi Ci o ten, ktory wisial kiedys na demotywatorach?
http://img3.demotywatoryfb.pl//uploa...f3j7kl_600.jpg

szczerze mowiac jakbym byla kochanica i dostala taki list moja reakcja bylaby mniej wiecej:


+ pewnie ze zona zachowuje sie zalosnie/zenujaco

dla mnie takie listy to strasznie slaby pomysl
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=gX6bDyRSLPI


Living zagranico juz 30 months. I zapomniec polski language
aer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 16:16   #204
szandor1
Raczkowanie
 
Avatar szandor1
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 64
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Autorka sobie poszła i chyba domyślam się, dlaczego. Piszecie , co powinna zrobić i większość z Was ma rację - powinien ponieść konsekwencje, jest nieuczciwym dupkiem, nie można mu już nigdy zaufać. Wszystko to w teorii. W praktyce troje dzieci i brak doświadczenia zawodowego i pracy oznacza uzależnienie. Dziewczyna wybaczy i będzie walczyła o związek, pan na jakiś czas może nawet stanie się wzorowym mężem. Albo, jeśli jest cyniczną szują, czego nie można wykluczyć, zacznie się lepiej maskować. Wszystko to dla dobra dzieci, a tak naprawdę wszystko będzie się toczyło siłą bezwładu - niestety tacy panowie się nie zmieniają, zbyt dużo już tego widziałam. Nie zdziwię się, jeśli autorka już tu nie napisze.
szandor1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 17:28   #205
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Cytat:
Napisane przez szandor1 Pokaż wiadomość
Autorka sobie poszła i chyba domyślam się, dlaczego. Piszecie , co powinna zrobić i większość z Was ma rację - powinien ponieść konsekwencje, jest nieuczciwym dupkiem, nie można mu już nigdy zaufać. Wszystko to w teorii. W praktyce troje dzieci i brak doświadczenia zawodowego i pracy oznacza uzależnienie. Dziewczyna wybaczy i będzie walczyła o związek, pan na jakiś czas może nawet stanie się wzorowym mężem. Albo, jeśli jest cyniczną szują, czego nie można wykluczyć, zacznie się lepiej maskować. Wszystko to dla dobra dzieci, a tak naprawdę wszystko będzie się toczyło siłą bezwładu - niestety tacy panowie się nie zmieniają, zbyt dużo już tego widziałam. Nie zdziwię się, jeśli autorka już tu nie napisze.
Masz racje mysle i to jest smutne
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 18:54   #206
yarek86
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 2
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

jeśli wybaczysz to moim zdaniem masz 10% szans na to że cie już więcej nie zdradzi.. podobno 9 na 10 zdradzających ludzi robi to ponownie,,
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
yarek86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 19:52   #207
szandor1
Raczkowanie
 
Avatar szandor1
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 64
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Zwłaszcza, gdy za pierwszym razem się upiekło... Wystarczy trochę się pokajać i wszystko jest OK.
szandor1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 21:46   #208
efflorescence
Rozeznanie
 
Avatar efflorescence
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 810
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Cytat:
Napisane przez jagodka8404 Pokaż wiadomość
Miedzy rodzicami też się poukładało i jest dobrze. Rodzice wtedy sprzedali dom i kupili w innym mieście. Widzę jacy są szczęśliwi, śmieją się razem, żartują do siebie.
Chorzy na raka też są szczęśliwi, gdy nie myślą o trawiącej ich chorobie.

Cytat:
Napisane przez jagodka8404 Pokaż wiadomość
Pogonić małżonka mozna bardzo szybko, wykrzyczeć mu w nienawisci i zemście najgorsze rzeczy - to zawsze można zrobic.
Jak pokazują setki wątków na wizażu, wcale nie jest tak łatwo zakończyć relację ze zdrajcą. Dlatego te, którym udaje się wygrać z emocjami i lękiem przed samotnością są podziwiane za swoją siłę i odwagę.

Cytat:
Napisane przez Gosiaczek1969 Pokaż wiadomość
Rozumiem że mu wybaczyła ale czy czuje się bezpiecznie w związku? Nie sądzę. Czy jest szczęśliwa? Może.
Zawsze można pójść po psychotropy i po problemie Po co wywalić zdradzieckiego łajdaka ze swojego życia. Dobro dzieci na pierwszym miejscu!
__________________
Cytat:
Napisane przez katarzynka1978 Pokaż wiadomość
A rozważania typu "czy mój okaże się wyjątkiem?" mają taką samą wartość jak "czy trafię w lotto?"

Cytat:
Napisane przez misorpresa Pokaż wiadomość
Dlaczego uważasz, że to troll? Bo tobie się to nie przydarzyło i twoim koleżankom również? Naprawdę solidny argument.
efflorescence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 22:15   #209
Kalina27
Raczkowanie
 
Avatar Kalina27
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 175
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Porozmawialiśmy. Powiedział, ze potrzebuje czasu żeby to wszystko zakończyć. Kocha mnie i dzieci i nie chce rozstania. Wie, ze jest wszystkiemu winien i bardzo przeprasza. Powiedział, ze rozstanie z Marią to nie taka prosta sprawa gdyż składa sie na to wiele czynników, o których nie chce i nie może mi teraz powiedzieć. Nie chodzi o dziecko, bo go nie ma. Rozmowa trwała 38 min. Przytaczam tylko najważniejsze jej punkty.
Moja decyzja - teraz muszę sie od niego odseparować. Nie wiem na jak długo. Moze tydzień, moze miesiąc lub parę miesięcy. Potrzebuje tego by przeżyć swoją żałobę. Muszę pogrzebać tamtego męża, któremu ufałam. Następnie udamy sie na terapie małżeńska. Ona pomoże nam w podjęciu decyzji co dalej. W zależności jaki będzie jej przebieg, takie zostaną podjęte decyzje - albo budujemy nowa relacje razem albo sie rozstajemy.

Teraz w kwesti wyjaśnienia pytan i watpliwości, ktore przewijają sie w tym wątku:
Dlaczego mieszkamy osobno? Maż był kilka miesięcy bez pracy, byliśmy załamani, gdy pojawiła sie propozycja w wawie nawet sie nie zastanawialiśmy, skakaliśmy ze szczęścia jak dzieci. W pierwszym okresie maż mieszkał u naszego dobrego znajomego. Nie było mowy o przeprowadzce bo musieliśmy najpierw spłacić nasze liczne zobowiązania i byłam tuż po porodzie. Pózniej, tak ok po pół roku zaczęliśmy intensywnie czynić kroki ku przeprowadzce. Niestety z wielu względów plany sie nie powiodły. W miedzy czasie mąż musiał wyprowadzić sie od znajomego. Zaczął mieszkać u kolegi z pracy. Do dzis tam ponoć mieszka. Taka jest oficjalna wersja. Nie mieliśmy możliwości go odwiedzić gdyż każde wolne dni i weekendy on był u nas.

Nie jestem bez pracy i wykształcenia, bezbronna i zahukana.
Pracuje jako nauczycielka, na 2/3 etatu. Mam wyższe wykształcenie. Niestety moja pensja to kropla w morzu naszych potrzeb, o tym myślałam, pisząc o zależności finansowej.

Zgadzam sie ze nic sie nie dzieje bez przyczyny, nasze małżeństwo zawsze było dość burzliwe. Jesteśmy temperamentni i emocjonalni, często mieliśmy odmienne zdania na wiele spraw. Jednak po każdej burzy, wychodziło słońce. Potrafiliśmy sie dogadać. Z reszta to nie pierwszy raz gdy mąż pracował poza domem. Piec lat po ślubie mąż przez ponad pół toku pracował we Wrocławiu. Byliśmy weekendowym małżeństwem. Przetrwaliśmy to. Tym razem stało sie inaczej. Mąż przyznał, ze stres w pracy, nasze ochlodzone relacje, ogólne zmęczenie życiem - to wszystko przyczyniło sie do tego, ze sam zawiódł siebie i swoje wartości wchodząc w ten romans. Jest mu strasznie zle bo wie jak bardzo zawiódł mnie i siebie...
__________________
D 20.05.2007
M 01.12.2009

A 29.01.2014
Kalina27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-03, 22:25   #210
dorris23
Pyskatka
 
Avatar dorris23
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
Dot.: Odkryłam zdradę męża...

Cytat:
Napisane przez Kalina27 Pokaż wiadomość
Porozmawialiśmy. Powiedział, ze potrzebuje czasu żeby to wszystko zakończyć. Kocha mnie i dzieci i nie chce rozstania. Wie, ze jest wszystkiemu winien i bardzo przeprasza. Powiedział, ze rozstanie z Marią to nie taka prosta sprawa gdyż składa sie na to wiele czynników, o których nie chce i nie może mi teraz powiedzieć. Nie chodzi o dziecko, bo go nie ma. Rozmowa trwała 38 min. Przytaczam tylko najważniejsze jej punkty.
Moja decyzja - teraz muszę sie od niego odseparować. Nie wiem na jak długo. Moze tydzień, moze miesiąc lub parę miesięcy. Potrzebuje tego by przeżyć swoją żałobę. Muszę pogrzebać tamtego męża, któremu ufałam. Następnie udamy sie na terapie małżeńska. Ona pomoże nam w podjęciu decyzji co dalej. W zależności jaki będzie jej przebieg, takie zostaną podjęte decyzje - albo budujemy nowa relacje razem albo sie rozstajemy.

Teraz w kwesti wyjaśnienia pytan i watpliwości, ktore przewijają sie w tym wątku:
Dlaczego mieszkamy osobno? Maż był kilka miesięcy bez pracy, byliśmy załamani, gdy pojawiła sie propozycja w wawie nawet sie nie zastanawialiśmy, skakaliśmy ze szczęścia jak dzieci. W pierwszym okresie maż mieszkał u naszego dobrego znajomego. Nie było mowy o przeprowadzce bo musieliśmy najpierw spłacić nasze liczne zobowiązania i byłam tuż po porodzie. Pózniej, tak ok po pół roku zaczęliśmy intensywnie czynić kroki ku przeprowadzce. Niestety z wielu względów plany sie nie powiodły. W miedzy czasie mąż musiał wyprowadzić sie od znajomego. Zaczął mieszkać u kolegi z pracy. Do dzis tam ponoć mieszka. Taka jest oficjalna wersja. Nie mieliśmy możliwości go odwiedzić gdyż każde wolne dni i weekendy on był u nas.

Nie jestem bez pracy i wykształcenia, bezbronna i zahukana.
Pracuje jako nauczycielka, na 2/3 etatu. Mam wyższe wykształcenie. Niestety moja pensja to kropla w morzu naszych potrzeb, o tym myślałam, pisząc o zależności finansowej.

Zgadzam sie ze nic sie nie dzieje bez przyczyny, nasze małżeństwo zawsze było dość burzliwe. Jesteśmy temperamentni i emocjonalni, często mieliśmy odmienne zdania na wiele spraw. Jednak po każdej burzy, wychodziło słońce. Potrafiliśmy sie dogadać. Z reszta to nie pierwszy raz gdy mąż pracował poza domem. Piec lat po ślubie mąż przez ponad pół toku pracował we Wrocławiu. Byliśmy weekendowym małżeństwem. Przetrwaliśmy to. Tym razem stało sie inaczej. Mąż przyznał, ze stres w pracy, nasze ochlodzone relacje, ogólne zmęczenie życiem - to wszystko przyczyniło sie do tego, ze sam zawiódł siebie i swoje wartości wchodząc w ten romans. Jest mu strasznie zle bo wie jak bardzo zawiódł mnie i siebie...
Ty potrzebujesz czasu, ok. Ale on w tym czasie co? Wraca do Wawki do kochanki, bo niby nie moze tego tak zakonczyc? Dla mnie to smieszne. Powinien to zakonczyc tu i teraz!
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina.
Najpierw ta, w której się urodziłeś.
Później ta, którą sam stworzyłeś.
dorris23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-05-10 13:28:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:03.