Dieta Antynowotworowa

[patrysieńka]

Postanowiłam załozyc ten wątek, poniewaz wokol mnie coraz czesciej spotykam sie z zachorowaniami na nowotwory, są to głownie nowotwory ukladu pokarmowego. Skutkiem zlego odzywiania moze byc wlasnie ta tragiczna choroba.

Jakie sączynniki rakotwórcze?
Promieniowanie rentegenowskie, promieniowanie słoneczne UVA i UVB, leki - głownie te które mogą uszkodzić szpik, smog, dym papierosowy, wolne rodniki, toksyny, pestycydy, herbicydy, rtęć,brak błonnika w diecie, cukier, tłuszcze, produkty smażone i odsmażane, wędzone mięso, orzeszki ziemne, brak ruchu, stres

Największą skuteczność w działaniach antynowotworowych przynosi regularność działań.
Nowotwór jest czesto skutkiem niewłaściwej diety, dlatego powinniśmy zwrócić uwagę na sposób odżywiania się.

Składniki niezbędne w diecie
-Miąższ z aloesu (działa oczyszczająca na przewód pokarmowy)
-Zielenina (kapusta,brokuły,sałata,k alarepa,szczypior,zielona pietruszka...zielenina ma w sobie cenne antyutleniacze)
-makroelementy i mikroelementy (wypierają metale ciezkie i tokstyny z organizmu)
-Witamina c w naturalnej postaci (np. cytyna, owoce cytrusowe)
-Tłuszcze Omega-3 (jeden z najkorzystniejszych tłuszczów w naszej diecie. Występuje głównie w rybach)
-Mleczko pszczele
-szpinak, pomidory, marchewka, czosnek, cebula, WINOGRONA!

Warto pamiętać, ze warzywa i owoce kupowane w supermarketach są pryskane. Nawozy sztuczne to tzw pestycydy. Są RAKOTWóRCZE!
Dlatego jesli nie mamy mozliwosci nabycia warzyw i owocow u zaufanego hodowcy to myjmy je 4-5 razy w ciepłej wodzie.

[anabellla]

i z teogo co wiem to zielona herbata ma właściwości antynowotworowe

[Atram]

patrysieńka super watek wiedzialam tylko o witaminie c i zielonej herbacie.
wiesz moze gdzie mozna zdobyc ten miąższ z aloesu? jak w ogole wyglada aloes

mysle ze taka dieta jest potrzebna kazdemu, a zwlaszcza osobom szczegolnie narazonym na zachorowanie. u mnie w rodzinie 6 osob zmarlo na raka, w tym moja mama, wiec wole wczesniej zaczac dbac o siebie

ale z produktow smazonych i odsmażanych nie zrezygnuje nigdy
a potrafilabys wytlumaczyc mi tak na chlopski rozum dlaczego smazone sa zle? dlatego ze podczas smazenia z tluszczami cos sie tam dzieje?
a jak smaze bez tluszczu?

[miu miu]

Ja wiem tylko, że pomidory zapobiegają nowotworom

[patrysieńka]

Napisane przez Atram

patrysieńka super watek wiedzialam tylko o witaminie c i zielonej herbacie.
wiesz moze gdzie mozna zdobyc ten miąższ z aloesu? jak w ogole wyglada aloes

mysle ze taka dieta jest potrzebna kazdemu, a zwlaszcza osobom szczegolnie narazonym na zachorowanie. u mnie w rodzinie 6 osob zmarlo na raka, w tym moja mama, wiec wole wczesniej zaczac dbac o siebie

ale z produktow smazonych i odsmażanych nie zrezygnuje nigdy
a potrafilabys wytlumaczyc mi tak na chlopski rozum dlaczego smazone sa zle? dlatego ze podczas smazenia z tluszczami cos sie tam dzieje?
a jak smaze bez tluszczu?

Miąższ z aloesu to ten wyciśniety z liści Ja mam dużo aloesu w domu i prawde mowiac nie wiem skad go mam, ale aloes to roslinka ktora mozna kupic w kwiaciarni Najlepiej jednak poszukac gdzies gdzie mpozna kupic taki naturalny, bo w kwiaciarniach roslinki sa "upiekszane" strasznymi chemikaliami.

Co do tłuszczy to nie wiem czemu są szkodliwe. Może dlatego , ze odmiana tluszczy na ktorych smazymy niejest zalecana. Jak wymienial wyzej, najzdrowsze tluszcze to te naturalne, wystepujace w rybkach

Pozdrawiam

[kamaO]

Wątek rewelacyjny! Dziewczyny - piszcie wszystko co wiecie na ten temat
Od siebie dodam, że owoce (jabłka, gruszki, banany, kiwi) myję ciepła wodą i szarym mydłem. Oczywiście potem spłukuję odpowiednio - to sprawdzony sposób na to, żeby zielone jabłka (moje ulubione - na sztuki) nie smakowały goryczką i żeby można je było schrupać ze skórką

Podobno najlepszą dietą jest dieta śródziemnomorska, bo zawiera dużo warzyw, owoców i czystą oliwę z oliwek - z I tłoczenia. Ja używam do gotowania, smażenia itp. tylko takiej, ale nie wiem na ile dobroczynny wpływ wywiera na moje zdrowie

[Leo$]

Napisane przez patrysieńka

Postanowiłam załozyc ten wątek, poniewaz wokol mnie coraz czesciej spotykam sie z zachorowaniami na nowotwory, są to głownie nowotwory ukladu pokarmowego. Skutkiem zlego odzywiania moze byc wlasnie ta tragiczna choroba.

Jakie sączynniki rakotwórcze?
Promieniowanie rentegenowskie, promieniowanie słoneczne UVA i UVB, leki - głownie te które mogą uszkodzić szpik, smog, dym papierosowy, wolne rodniki, toksyny, pestycydy, herbicydy, rtęć,brak błonnika w diecie, cukier, tłuszcze, produkty smażone i odsmażane, wędzone mięso, orzeszki ziemne, brak ruchu, stres

Dobry watek...., kontynuacja jak najbardziej wskazana "ALE" :
czy te czynniki rakotworcze to nie za duze uogolnienie?
( i te orzeszki ziemne....skad to wiesz, tzn. z ilu zrodel, na jakie zrodlo sie powolujesz?, napisz prosze )

pozdrawiam

[patrysieńka]

Te czynniki rakotwórcze są jak najbardziej uogólnione. Podane to, co najwazniejsze
A co do orzeszków ziemnych to są one 1.prażone 2.solone (zazwyczaj dużą ilością) i przyprawiana różnorodnymi przprwami. A jak wyzej napisalam sol, tluszcze, smazenie = niezdrowa dieta

[patrysieńka]

A tutaj juz bardziej szczegółowy opis czynników rakotwórczych...

http://www.poradnia.pl/podstrony/now....html#czynniki

[patrysieńka]

A tu dużo infomacji jak zapobiegac nowotworowi. Najwazniejsze czynniki, dieta, "przykazania" itp...POLECAM

http://www.primanatura.com/czytelnia/budwig.htm

[patrysieńka]

A i zapomnialam - dzieki dziewczynki za pochwaly zalozenia tego wątku Uwazam, ze jest to teamt warty "przestudiowania" z tego wzgledu, ze coraz wiecej mlodych ludzi choruje na nowotwory a to najstraszniejsza choroba...

[anabellla]

ja tylko dodam,że smażenie na oliwie z oliwek wcale nie jest zdrowe!!! nie wiem czy jest to rakotwórcze czy nie (chyba raczej nie)ale oliwe powinno sie spożywać normalnie,bez obróbek termicznych,bo tylko wtedy jest zdrowa

[Leo$]

Napisane przez patrysieńka

A tu dużo infomacji jak zapobiegac nowotworowi. Najwazniejsze czynniki, dieta, "przykazania" itp...POLECAM

http://www.primanatura.com/czytelnia/budwig.htm

Patysienka- SUPER!
dzieki

[miu miu]

Przypomniało mi się jeszcze, że ser żółty i szynka w wysokich temperaturach też nabierają rakotwórczych właściwości. Czyli pizze i zapiekanki trzeba jeść bez nich.

[patrysieńka]

własnie najgorsze jest to, ze doslownie czego bysmy nie tkneli ma zle wlasciwosci:/ najgorsze jest to, ze teraz baaardzo ciezko dostac zywnosc bez chemii. W ogole ciezko jest izolowac sie od srodowiska sprzyajacego nowotworom. Niezdrowa zywnosc to tylko odsetek czynnikow rakotworczych. Niestety przyszlo nam zyc w zlej rzeczywistosci...


A tak bardziej optymistycznie - podobno wynaleziono i wprowadzono na rynek w USA szczepionke antynowotworowa... Tylko z wersji optywmistycznej latwo mozna przejsc w pesymistyczna po uslyszeniu ceny....

[kamaO]

Napisane przez anabellla

ja tylko dodam,że smażenie na oliwie z oliwek wcale nie jest zdrowe!!! nie wiem czy jest to rakotwórcze czy nie (chyba raczej nie)ale oliwe powinno sie spożywać normalnie,bez obróbek termicznych,bo tylko wtedy jest zdrowa

Do 160 stopni jest bezpiecznie - przynajmniej się jeszcze łudzę

[Aribeth]

Napisane przez anabellla

ja tylko dodam,że smażenie na oliwie z oliwek wcale nie jest zdrowe!!! nie wiem czy jest to rakotwórcze czy nie (chyba raczej nie)ale oliwe powinno sie spożywać normalnie,bez obróbek termicznych,bo tylko wtedy jest zdrowa

W ogole smazenie nie jest zdrowe bo pod wplywem wysokiej temperatury czesc tluszczow zmienia swoja postac na postac trans tzw izomery trans (miedzy innymi w margarynie takie sa) ktore sa rakotworcze.

Najlepiej jesc duzo warzyw z upraw czystych ekologicznie. Jak przerabiac jakas zywnosc to raczej gotowac i piec niz smazyc, szczegolnie w glebokim tluszczu. Zmieniac olej ze smazenia i nie uzywac jakiegos starego.
Czesc warzyw i owocow jest opryskiwana toksycznymi srodkami ochrony roslin wiec koniecznie trzeba je myc. Niektorym to w ogole nie pomaga bo akumuluja te chemikalia w sobie. Poza tym oprocz nawozow sztucznych i tych przeciw robactwu uzywane sa srodki przedluzajace swiezosc - glownie w owocach cytrusowych, sprowadzanych.


Niektore substancje same z siebie nie powoduja raka, ale ich akumulacja w organizmie glownie w watrobie (nasz prywatny filtr) prowadzi do jej przeciazenia, a w rezultacie do uszkodzenia. Uszkodzona, zle oczyscza nasz organizm i wszysko zaczyna sie psuc.

[Aribeth]

Napisane przez patrysieńka

A tak bardziej optymistycznie - podobno wynaleziono i wprowadzono na rynek w USA szczepionke antynowotworowa... Tylko z wersji optywmistycznej latwo mozna przejsc w pesymistyczna po uslyszeniu ceny....

Ta szczepionka dotyczy jedynie raka szyjki macicy.

[kasiulka42]

Dobry temat.. młode kobiety powinny zacząć o to dbać..
Ja jestem załamana - mam 22 lata i już raz miałam usuwanego guzka z piersi a teraz zrobił mi sie nowy..
Eh.. Już sama nie wiem co robić

[patrysieńka]

Mozna powiedziec , ze teraz rak jest "wszedzie". Ciezko jest zyc, nie majac do czynienia z produktami rakotworczymi:/ dlatego powinnismy je chociaz maksymalnie ograniczac. Mam ciocię chorą na raka jelita grubego, tzn zaczelo sie od jelita grubego, w tym momencie przezuty sa juz na nerce, plucach, macicy i watrobie:/ dowiedzialam sie od niej, ze nawet gazowana woda mineralna jest rakotworcza. Jedynie niegazowana wode zrodlana lekarz zaleca pic.

[201701160947]

Kiedyś w TV mówili o bananach - że codzienne spozycie jednego banana powinno uchronić jelita przed nowotworem.

Nie wiem ile z tego prawdy ,ale wiem ,że jak mnie boli brzuch,mam jakąś niestrawność to po zjedzeniu banana ,dolegliwości prawie całkowicie przechodzą. Więc ja do bananów mam wieeeelkie zaufanie

[miu miu]

Napisane przez silva

Kiedyś w TV mówili o bananach - że codzienne spozycie jednego banana powinno uchronić jelita przed nowotworem.

Nie wiem ile z tego prawdy ,ale wiem ,że jak mnie boli brzuch,mam jakąś niestrawność to po zjedzeniu banana ,dolegliwości prawie całkowicie przechodzą. Więc ja do bananów mam wieeeelkie zaufanie

Ja też uwielbiam banany Dawno nie jadłam, zrobiłaś mi ochotę

[201701160947]

Napisane przez miu miu

Ja też uwielbiam banany Dawno nie jadłam, zrobiłaś mi ochotę

Ja dziś na sniadanko go jadłam ,nie miałam czasu na pełne jedzonko z herbatką to wszamałam na szybko banana

[virka]

Wyciągam ten wątek z otchłani wizażu, celem uchronienia go przed zapomnieniem
Uważam, że w dzisiejszych czasach, ten temat jest nadal bardzo aktualny i ważny
Sama chciałam stworzyć taki wątek, ale znalazłam ten, więc nie będę nie potrzebnie powtarzać.
Jestem teraz na etapie poszukiwania informacji dotyczących diety antynowotworowej (dla Teścia, który walczy z nowotworem), ale i sama z chęcią przyczynię się do usuwania wszelkich toksyn ze swojego organizmu.

Na początek podstawowe informacje:
Dieta "antyrakowa" jest uboga w tłuszcze, cukier i sól, bogata natomiast w witaminy: A, C, E, (karoten, kwas askorbinowy, tokoferol) oraz pierwiastki: magnez i selen, które uniemożliwiają rozwój komórek rakowych. Wymienione witaminy i pierwiastki są aktywnymi antyoksydantami, usuwającymi z organizmu jego poważnych wrogów - wolne rodniki, które są również kancerogenami. Witaminy C i A zapobiegają ponadto rakotwórczemu działaniu nitrozamin (zwanych też nitrozoaminami), które powstają w produktach spożywczych, a także tworzą się w przewodzie pokarmowym, w żołądku.
Bardzo ważny w diecie przeciwrakowej jest selen, którego naturalnymi źródłami są owoce morza, kiełki pszenicy, otręby, tuńczyk, cebula, pomidory i brokuły.
Wymienione produkty należy jeść długo, w skupieniu, dokładnie rozdrabniać, a następnie przeżuwać pokarm i połykać go dopiero wtedy, gdy osiągnie konsystencję płynną. Posiłek powinien trwać co najmniej pół godziny. Lepiej spożywać częściej mniejsze porcje niż rzadziej - większe.

Znalazłam już mnóstwo informacji dotyczących diety antynowotworowej, jeśli ktoś będzie chętny, to z chęcią się podzielę (na razie nie piszę więcej, gdyż nie wiem czy są chętni na czytanie )

[pinku_pinku]

Napisane przez Leo$

Dobry watek...., kontynuacja jak najbardziej wskazana "ALE" :
czy te czynniki rakotworcze to nie za duze uogolnienie?
( i te orzeszki ziemne....skad to wiesz, tzn. z ilu zrodel, na jakie zrodlo sie powolujesz?, napisz prosze )

pozdrawiam

mi o orzeszkach ziemnych wiadomo tyle, że jest wysoce prawdopodobne, że znajduje się w nich pleśń, która jest rakotwórcza. Pleśń w ogóle jest jednym z silnieszych czynników rakotwórczych, warto o tym pamiętać.

Głowy za tę wiadomość nie dam, jakby co

[favianna]

Napisane przez Barbara Dąbrowska

Po lekturze tego wątku naszła mnie pewna „żywieniowa refleksja”. Musimy zdawać sobie sprawę, ze nowotwory w ogóle są poniekąd konsekwencją rozwoju medycyny. Normalne jest, że w starzejącym się organizmie mutacje genetyczne następują częściej, a my żyjemy obecnie coraz dłużej, stąd większa ilość nowotworów. Nie wyklucza to oczywiście wpływu jaki na powstawanie guzów wywiera styl życia z tym żywienie.
Chcę tutaj podkreślić, że owszem bada się żywność pod kątem wpływy na powstawanie nowotworów, ale badanie takie najczęściej przeprowadza się na zwierzętach (ze względów etycznych). Zwierzętom doświadczalnym podawane są najczęściej mega dawki badanych substancji i w takich warunkach obserwowany jest ich wpływ na organizm. Takie sytuacje nie mają miejsca w trakcie życia człowieka, dlatego wyników uzyskanych w badaniach na zwierzętach nie można bezkrytycznie przenosić na ludzi.
Poza tym człowiek spożywa wiele różnych produktów co sprzyja różnym interakcją substancji w nich zawartych.
Tak na zdrowy rozsądek nie można zatem powiedzieć że dany, konkretny produkt ma działanie rakotwórcze lub antyrakotwórcze. Okazuje się bowiem, że np. beta-karoten może w zależności od naszego osobistego zestawu genów oddziaływać różnie, nie zawsze pozytywnie. To wszystko jest dużo bardziej skomplikowane niż by się wydawało, ale wiecie co? Jest na to proste rozwiązanie!
Jakie? Urozmaicone posiłki oparte na nieprzetworzonych produktach spożywane regularnie. Jeśli dorzucimy do tego dawkę ruchu, spokój ducha, unikanie używek i badania kontrolne to możemy być pewni, że zrobiliśmy wszystko aby zachować zdrowie. Czy naprawdę jest to niewykonalne?

Uffff...

pozwolę sobie nie zgodzić się z przedmówczynią choć zdaję sobie sprawę że pisała posta w 2006 roku, a wtedy badania nad wpływem żywności a rakiem ciągle były dewaluowane.

Aktualnie badania epidemiologiczne wskazują na kilkudziesięciokrotny wzrost zachorowalności na raka (wszelkie odmiany) gł. w społeczeństwach zachodnich. Korelacja jest widoczna z plagą otyłości. Wszystko to ma związek z naszym żywieniem i zmienioną produkcją żywności oraz środowiskiem zanieczyszczonym chemikaliami o działaniu kancerogennym.

odsyłam zainteresowanych do świetnej książki dr. Davida Servan-Schreibera "Antyrak. Nowy styl życia"

trzeba sobie zdawać sprawę również z tego że problemem jest ze znalezieniem pieniędzy na badania nad wpływem żywności z 2 powodów
1. żaden koncern farmaceutyczny nie wyłoży ogromnych pieniędzy na np. badanie malin, bo przeciez malin nie da się opatentować, więc nic na tym nie zarobi
2. istnieje olbrzymie lobby przemysłu spożywczego które skutecznie hamuje badania oraz wypływ informacji o szkodliwości żywności produkowanej przemysłowo aby nie narazić się na straty.

Proponuję obejrzeć film o wprowadzeniu chociażby do produkcji aspartamu - słodzika, który w dalszym ciągu jest używany, pomimo udowodnionej rakotwórczości:
http://video.google.pl/videoplay?doc...09284580&hl=pl
oraz wątek: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=314735

Napisane przez virka

Wyciągam ten wątek z otchłani wizażu, celem uchronienia go przed zapomnieniem
Uważam, że w dzisiejszych czasach, ten temat jest nadal bardzo aktualny i ważny
Sama chciałam stworzyć taki wątek, ale znalazłam ten, więc nie będę nie potrzebnie powtarzać.
Jestem teraz na etapie poszukiwania informacji dotyczących diety antynowotworowej (dla Teścia, który walczy z nowotworem), ale i sama z chęcią przyczynię się do usuwania wszelkich toksyn ze swojego organizmu.

Na początek podstawowe informacje:
Dieta "antyrakowa" jest uboga w tłuszcze

chodzi głównie o nerównowagę omega-6 i omega-3 na niekorzyść tych drugich.
dlatego powinno się zrezygnować z margaryn roślinnych, oleju słonecznikowego i mięs z duzą zawartością tłuszczu na korzyść oleju z oliwek, rzepakowego, lnianego, siemienia lnianego, ryb zwłaszcza morskich - najlepiej małych - sardynki, małe makrele, łosoś, ale jeśli w puszce to w sosie własnym lub w oliwie z oliwek a nie oleju słonecznikowym czy sojowym, masło, mleko, nabiał i jaja organiczne (nie przemysłowe - tam nierównowaga obu kwasów omega dochodzi do 10:1)

cukier i sól
najlepiej całkowicie ograniczyć cukier, kontrolować sól - bardzo ważne jest też nie używanie glutaminianu sodu i aspartanu - obie substancje są rakotwórcze

bogata natomiast w witaminy: A, C, E, (karoten, kwas askorbinowy, tokoferol) oraz pierwiastki: magnez i selen, które uniemożliwiają rozwój komórek rakowych.
Wymienione witaminy i pierwiastki są aktywnymi antyoksydantami, usuwającymi z organizmu jego poważnych wrogów - wolne rodniki, które są również kancerogenami. Witaminy C i A zapobiegają ponadto rakotwórczemu działaniu nitrozamin (zwanych też nitrozoaminami), które powstają w produktach spożywczych, a także tworzą się w przewodzie pokarmowym, w żołądku.
Bardzo ważny w diecie przeciwrakowej jest selen, którego naturalnymi źródłami są owoce morza, kiełki pszenicy, otręby, tuńczyk, cebula, pomidory i brokuły.

dodam jeszcze że wszystkie warzywa krzyżowe: kapusta zwykła i pekińska, brokuły, kalafior
warzywa bogate w karoteny: marchew, dynia, pomidory, kabaczki, buraki, szpinak

pieczywo razowe, na zakwasie, bez drożdzy piekarskich - ogólnie jemy za dużo przetworzonej pszenicy, nadmiar białego pieczywa i białej mąki ma wpływ rakotwórczy

zioła - KURKUMA (zmieszana z czarnym pieprzem i oliwą z oliwek - potwierdzone działanie angiogeniczne, antynowotworowe), mięta, tymianek, oregano, bazylia, rozmaryn, pietryszka, seler, CZOSNEK, cebula, por, szczypiorek, szalotka, cynamon, IMBIR

owoce czerwone: maliny, truskawki, czarne jagody, borówki, morele
cytrusy: pomarańcze, mandarynki, cytryny , grejpfruty

probiotyki: jogurty i kefiry ekologiczne, jogurty sojowe, kapusta i ogórki kiszone, czosnek, cebula, pomidor, szparagi, banay, zboża

Orzechy: migdały, włoskie, laskowe, ziemne

czakolada gozka - z min. 70% domieszką kakao - nie mleczne

napoje: wszystkie gatunki herbaty zielonej zwłaszcza japońska sencha, gyokuro, matcha - 4 filiżanki dziennie, wino czerwone ale tylko do posiłku, woda z cytryną, tymiankiem, szałwią, parzenie esencji z korzenia imbiru

grzyby: shitake (twardziak jadalny), maitake (żagwica listkowata), boczniak, boczniak mikołajkowaty, pieczarka brunatna, pieczarka francuska,

Wymienione produkty należy jeść długo, w skupieniu, dokładnie rozdrabniać, a następnie przeżuwać pokarm i połykać go dopiero wtedy, gdy osiągnie konsystencję płynną. Posiłek powinien trwać co najmniej pół godziny. Lepiej spożywać częściej mniejsze porcje niż rzadziej - większe.

Znalazłam już mnóstwo informacji dotyczących diety antynowotworowej, jeśli ktoś będzie chętny, to z chęcią się podzielę (na razie nie piszę więcej, gdyż nie wiem czy są chętni na czytanie )

polecam książkę którą wymieniłam wyżej, wpisałam informacje na niebiesko.
W mojej rodzinie obie babcie i jeden dziadek zmarli na raka w późnym wieku, chorowała też mama - ale się wyleczyła

jedzenie to coś co dostarczamy minimum 3 x dziennie i ma olbrzymi wpływ na organizm, na prawdę możemy sobie pomóc.
z książki wyczytalam też że konieczny jest ruch - wystarczy 30 min dziennie spacer i to załatwia sprawę przy siedzącym trybie życia

może komuś się przyda to co napisałam
pozdrawiam wszystkich

[Majka_niesmiala]

Witam wszystkim, wpadłam na to forum całkiem niedawno temu- jeśli chodzi o diete w chorobie nowotworowej jak i profilaktyce to podstawa - czy wiecie, że


NCI ( National Cancer Insitute) stwierdził na podstawie wieloletnich badań, że około 1/3 zachorowań na nowotwory jest ściśle powiązana ze złym sposobem odżywiania
Sir Richard Doll ( światowej sławy brytyjski lekarz i naukowiec zajmujący się problemem nowotworów) twierdzi, iż 60 % zachorowań na nowotwory ma związek ze złą dietą
Tłusta kuchnia zwiększa ryzyko zachorowania na nowotwory, szczególnie nowotwory piersi u kobiet
Małe spożycie witaminy C, zawartej w pożywieniu, zwiększa ryzyko zachorowania na nowotwory: białaczkę, rak żołądka, wątroby, jelita, płuca, piersi u kobiet
Ludzie, którzy zażywają regularnie witaminę C i witaminę E przede wszystkim zawartą w naturalnych źródłach żyją dłużej i ich ryzyko zachorowania na raka jest stosunkowo mniejsza niż u pozostałych
WHO zauważyło zależność zachorowania na raka prostaty w 59 krajach gdzie spożycie mleka oraz produktów nabiałowych znacząco wzrosło
Regularne spożywanie produktów bogatych w witaminy C, E, A obniża ryzyko zachorowania na raka skóry
Likopen zawarty w pomidorach obniża ryzyko zachorowania na raka prostaty – oczywiście przy odpowiednio zbilansowanej diecie z naciskiem na większą ilość spożywanych warzyw i owoców
Naturalne antyoksydanty zawarte w pożywieniu nie tylko obniżają ryzyko zachorowania na raka, ale również chronią organizm przed innymi schorzeniami taki jak – choroby serca, alergie, miażdżyce etc. oraz wzmacniają system odpornościowy organizmu
Zielona herabata obniża ryzyko zachorowania na raka – między innymi raka prostaty, w 20% u mężczyzn na raka przełyku u kobiet aż w 50%,
Zielona herbata pomaga organizmowi w walce z nowotworem – poprzez blokowanie rozprzestrzeniania się komórek rakowych w organiźmie
Beta karoten zawarty głównie w marchwi hamuje rozwój komórek nowotworowych w organiźmie
Beta karoten potęguje pracę enzymów w walce z rakiem oraz redukuje ryzyko powstawania wolnych rodników w organiźmie dlatego marchewka jest podstawą w dietach antynowotworowych
Ryby morskie bogate w kwasy omega-3 ( DHA, EPA) spowalniają rozwój komórek nowotworowych w organiźmie i zmniejszają ryzyko zachorowania na raka
Wśród osób spożywających produkty na bazie tłuszczów trans, żywności przetworzonej ryzyko zachorowalności na raka zwiększa się aż do 80%
Spożywanie minimum 10 gram oliwy z oliwek dziennie ( najlepiej nie przetworzonej termicznie) obniża zachorowalnośc na raka piersi o przeszło 70%
Kobiety spożywające mięso przetworzone w postaci hamburgerów, bekonu czy tłustych steków zwiększają swoje ryzyko zachorowania na raka o 54%, 64%, 221% (dla w/w produktów ) – zwłaszcza raka piersi
U kobiet pijący dwa lub więcej drinków alkoholowych dziennie ( szczególnie kolorowe drinki alkoholowe typu breezer ) zwiększają swoje ryzyko zachorowania n araka przełyku, piersi, wątroby i innych o nawet 86% - źródło :amigdalina.com.pl

[Gosia197]

Podnoszę,bo warto.Czy któraś z Was piła napoje likopenowe?Jak się po nich czułyście,bardzo mnie to interesuje

TU jest więcej ycolife.pl/index.php/pytania/

[2assa]

Hej wszytskim podbijam temat. Ostatnio wyszły mi markery nowotworowe i troche spanikowałam i troche poszukałam własnie o jakiś naturalnych metodach zapobiegania...

Odnalazłam ze dieta antyrakowa moze wspomóc w walce z rakiem. Szukałam fajnych przepisów tez. Na stronie dieta antyrakowa przepisy znalazłam jakies fajne dania. W każdym przepisie użyte są produkty o działaniu przeciwnowotworowym. Stosował ktoś kiedyś taką dietę?

[ellish]

jak ja nienawidze tych co reklamują