2017-01-17, 10:37 | #361 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
To nie jest troll. Dostałam pare dni temu wiadomość od dziewczyny pytając to samo. Identyczna wiadomość. Pisała do mnie bo wie że mój mąż jest duzo starszy ode mnie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2017-01-17, 11:14 | #362 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 31
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Gdyby mu zależało to by już dawno się rozwiódł, a nie oszukuje żonę, a Tobie niepotrzebnie mąci w głowie... Myślisz, że z nią nie śpi, nie uprawia seksu? On Cie "urabia", żebyś zaczęła z nim sypiać jako KOCHANKA. Za niedługo poda Ci nowe powody, dla których nie wniesie o rozwód... Gdyby nie chciał z nią być to by nie był, proste. Jesteś naiwna. Ja już dawno przestałabym mu odpisywać i zmieniłabym numer. Nie byłoby tej chorej sytuacji gdybyś nie dała mu zielonego światła i nie pokazała, że interesujesz się nim jako facetem.
Dla mnie to w ogóle abstrakcja - był Twoim korepetytorem, potem Ty po 1,5 roku napisałaś do niego się wyżalić (zamiast przyjaciółce, koleżance, koledze, na forum, etc...), od tej wiadomości minął miesiąc i już sobie wyznajecie miłość... Chore. I tak - uważam, że TY CHCESZ BYĆ KOCHANKĄ. Edytowane przez timoti Czas edycji: 2017-01-17 o 11:15 |
2017-01-17, 11:42 | #363 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-01-17, 11:43 | #364 |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Autorko, on żonę naprawdę oszukuje. Przecież spędzają ze sobą każdą sobotę, obowiązkowo, to jest ich wspólny czas, który muszą znaleźć w ciągu zajętego tygodnia. Przecież nie robiliby tego, gdyby nie mieli przyjemności ze spędzania razem czasu. Nie masz kamery w jego domu, pewnie nie znasz jego żony, dlaczego tak łatwo uwierzyłas, ze nie sypiają ze sobą? Myslisz, ze nie ma tam chociażby żadnych czułości? W takim razie dlaczego tak im zależy na spędzaniu czasu razem w każda sobotę? Tak, tak, pewnie są wielkimi kinomaniakami i chodzi tu tylko o hobby... Co sobotę musza obejrzeć nowy film, chociażby w obecności tego znienawidzonego małżonka
A w czasie tych seansów tez wypisuje do ciebie smski z buziaczkami i wyznaniami miłości? Czy jednak zależy mu na tym czasie spędzanym z żona i może wycisza telefon na ten czas? Edytowane przez kalor Czas edycji: 2017-01-17 o 11:46 |
2017-01-17, 11:44 | #365 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
2017-01-17, 11:45 | #366 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 781
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
On oszukuje zone, wiec niezaleznie od tego co czuje do Ciebie, nie jest to osoba, ktorej moznaby bylo zaufac.
__________________
9 lat na Wizazu |
2017-01-17, 11:50 | #367 |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Ja tam lubię siebie, za to zdecydowanie nie lubię być oszukiwana. Dlatego nigdy nie zdecydowałabym się na związek z osoba mająca tendencje do zdrad/oszustw - jest wielka szansa, ze to się powtórzy. A ja mam zbyt wielki szacunek do samej siebie, żeby świadomie ładować się w takie sytuacje. Dlatego bardzo dziwie się autorce, ze nie widzi w tej sytuacji NIC złego. Może jej jeszcze nic nie zrobił, ale od początku pokazuje jakim jest człowiekiem.
Edytowane przez kalor Czas edycji: 2017-01-17 o 11:51 |
2017-01-17, 11:51 | #368 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-01-17, 11:52 | #369 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
2017-01-17, 11:53 | #370 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-01-17, 12:01 | #371 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Podejrzewam, że to ona zakochała się w tym facecie i szuka potwierdzenia gdzie tylko może, iż on jakimś cudem zakocha się w niej.
Trzeźwo myśląca nastolatka wzięłaby nasze argumenty do głowy. Pomyślcie, dla siedemnastoletniej dziewczyny, facet po trzydziestce, to starzec. Przepaść wiekowa. Już pomijam to, że nauczyciel wdając się w romans z uczennicą kładzie na szali swoją karierę zawodową. Bo musi liczyć się z tym, że to się wyda. |
2017-01-17, 12:20 | #372 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 781
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Cytat:
Ale nie nam te decyzje podejmowac. Autorko - postaw sprawe jasno, jak bedzie rozwod, albo chociaz pozew, to dopiero bedziecie blizej sie kontaktowac. Inaczej bedziesz brala udzial w jego zdradzie, czyli bedziesz tej zdrady wspolwinna. A nie buduje sie swojego szczescia na cudzym nieszczesciu, tego wrecz NIE da sie zrobic. Poczytaj lepiej watki o kochankach zwodzonych latami, ktore teraz cierpia i rozpaczaja, bo facet OCZYWISCIE wrocil do zony...
__________________
9 lat na Wizazu |
|
2017-01-17, 12:24 | #373 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 31
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Ile spotkań na żywo już mieliście? Jak one przebiegały, co robiliście, o czym najczęściej rozmawiacie? Jak on się zachowuje na spotkaniach, czy trzyma dystans, czy może widać, że jesteś mu bliska?
Bo nie wierzę, że on z małolatą (dla niego jesteś dzieckiem) jest w stanie rozmawiać na poziomie równolatki i chcieć tworzyć związek. To nie jest normalne. |
2017-01-17, 12:38 | #374 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Cytat:
|
|
2017-01-17, 13:21 | #375 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 196
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Cytat:
Też gdzieś o tym pisałam i jak dodała Wizażanka u góry, chyba rzeczywiście widzieli się na żywo 1,5 roku temu |
|
2017-01-17, 13:55 | #376 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Przecież historia jest tak typowa, że aż boli...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2017-01-17, 14:26 | #377 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
2017-01-17, 14:47 | #378 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ---------- Bo ja wiem, czy dorosły chłop podrywający dziecko jest taki typowy? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-01-17, 15:18 | #379 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
To jest obrzydliwe naprawdę i wątpię żeby autorka wzięła sobie do serca wasze wypowiedzi.
|
2017-01-17, 15:22 | #380 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 80
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Autorko, opowiem Ci dwie historie, z mojego zycia one nie sa, ale dotycza dwie bliskie mi osoby. Nie wiem, czy wezmiesz je sobie do serca - pewnie nie, bo tyle rad ile udzielily Ci tu dziewczyny tez nie posluchalas, ale spróbuję
Kilka lat temu, gdy bylam w Twoim wieku, do mieszkania obok wprowadzila Sie pewna para, wtedy byli oboje kolo lat kolo 30. Nie znalam ich za dobrze, jedynie na zasadzie " czesc" - "czesc". Wydawali Sie zgrana para. Zadnych klotni, zawsze usmiechnieci, na spacerki za raczke albo objeci szli a w sprawach lozkowych tez im sie ukladalo - mialam pokój sciane w sciane z ich sypialnia, wiec swoje slyszalam. Nie zdziwilo mnie, ze dosc często wychodzila od nich dziewczyna, która kojarzylam z mojej szkoly. Wiedzialam, ze moja nowa sąsiadka ma mlodsze rodzenstwo, wiec myslalam, ze to jej siostra. Jakis czas pozniej, na jednej z domowek poznałam owa dziewczyne. Od slowa do slowa, okazalo sie, ze to nie jest zadna siostra sąsiadki, tylko dziewczyna (!) mojego sasiada. I tutaj sprawa zaczela wygladac zupelnie jak u Ciebie. On nie moze aktualnie zostawic swojej zony, bo tyle co dostali mieszkanie, ze ma mu dac jeszcze kilka miesięcy, ze zlozy papiery rozowodwe, ze nie sypiaja ze soba wcale inne takie głupoty. Dziewczyna lykala wszystko jak pelikan, bo go kochala. Nie wierzyla mi, gdy jej opowiadalam o tym co slysze zza sciany, baa! Nie uwierzyla nawet wtedy, gdy pewnego razu zaprpsilam ja do siebie a oni za sciana figlowali w najlepsze Koncem koncow dziewczyna przejzala na oczy, gdy dowiedziala sie, ze zona misia jest w ciazy Od tamtego czasu minelo juz kilka lat a kolezanka do teraz pluje sobie w twarz, twierdzac, ze jak mogla byc tak głupia I niedojrzala. Druga historia Moja przyjaciółka dosc szybko wyszla za maz, miala wtedy rowne 19 lat. Przez jakies 2 lata bylo im idealnie, jednak pozniej cos zaczelo byc nie tak. Nie dogadywali sie ze soba, ciagle kłótnie, nie bylo zadnej mowy o seksie. No po prostu nic. Przez jakis czas probowali to naprawić, ale im nie wychodziło. Zrezygnowana tym wszystkim wyprowadzila Sie do innego miasta, wynajela maly pokój, znalazla prace. Po trzech miesiacach od wyprowadzki zlozyla do sadu wniosek o rozwod. Dwa miesiące czekala na termin rozprawy. Rozwod dostala z miejsca na pierwszej rozprawe. Pewnie Sie zastanawiasz po co Ci o tym pisze? A no, gdyby bylo mu tak zle w malzenstwie, to dawno juz by Sie wyprowadzil od zony. Nie mieszkal by z nia tyle czasu, bo po co zyc w meczarni? Myślisz, ze dorosly facet wytrzyma pod jednym dachem z Kims kogo tak bardzo nie trawi? Ze bedzie siedzial dwa lata bez seksu? Wyobrazasz sobie, co poczuje jego Zona gdy to wyjdzie? Ona pewnie nawet nie ma pojęcia, ze jest taka niedobra a ich malzenstwo to porazka. Gdy ja mialam 18 lat, to tez myslalam o tym, jaka ja to jestem dojrzala I ile ja moge. A wiesz jaka jest prawda? Do czasu, az jestes na garnuszku rodziców, jak Ci daja jesc, oplacaja zachcianki I wszystko inne jestes tak samo dojrzala jak dziecko 10letnie. Gdybys byla dojrzala, to nie pchala bys sie w to, tylko skupkla uwage na maturze I dalszym swoim rozwoju. Posluchaj dziewczyn, które dobrze Ci radza. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-01-17, 15:46 | #381 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 75
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Obawiam się, że pomimo tych wszystkich rad i prób przemówienia jej do rozsądku i tak zrobi po swojemu. Ona nie chce pomocy, ona chce potwierdzenia, że to co robi i co chce dalej ciągnąć jest normalne i zdrowe, nawet jeśli absolutnie nie jest.
|
2017-01-17, 16:13 | #382 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Cytat:
Autorce - oszukuje ją, jak widać, na każdym kroku i ma ją za głupiutką kobietkę skoro kłamie w sprawach takich, gdzie można to szybko zweryfikować - tutaj: awans zawodowy Żonie - zaczyna dorabiać rogi, nie wiemy czy autorka jest pierwszą osobą, do której pisze takie słodkie smsy, czy którąś z kolei. Tutaj sobotnie spędzanie razem czasu, a za plecami relaksuje się ogłupiając dziewczynę. Taka rada dla autorki: Skoro uważasz, że jesteś taka ach i och i chcesz mieć starszego chłopaka to takiego znajdź, ale wolnego, nie w związku, nie zamężnego. Naprawdę uważasz, że Ty nie masz winy? Wiesz, że ma żonę a nadal smsujesz i planujesz przyszłość. Tym sposobem przyczyniasz się do rozpadu ich małżeństwa. |
|
2017-01-17, 16:19 | #383 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 781
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
__________________
9 lat na Wizazu |
2017-01-17, 17:35 | #384 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Dlatego uważam, że to ona leci na tego faceta, nie odwrotnie.
|
2017-01-18, 06:47 | #385 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Cytat:
teraz to zdrowa milosc nie jest ale widac,ze desperacko chcesz jednak w ro wierzyc - no coz, kazdy ma prawo popelniac bledy a rozwod w rodzinie bez dzieci i bez podzialow majatku to naprawde jest sprawa praktycznie od reki (tzn tak ze 2-3 miesiace) i nie wiem o co Ci chodzi jak piszesz,ze musialby sie klocic z jej rodzicami-ona nie ma 18 lat-nie musi pytac jej rodzicow o zdanie, jak moja przyjaciolka rozwodzila sie ze swoim mezem to nie gadala z jego rodzicami i vice versa Save
|
|
2017-01-19, 18:39 | #386 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
http://dailym.ai/2jOwWKP
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ---------- Cytat:
Dziecko zmarlo Kochanka spotkala zone, zonie puscily nerwy i dzgnela ja nozem pare razy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2017-01-19, 19:01 | #387 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 164
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Przecież to Autorka się zakochała w korepetytorze.
Wierzycie, że dorosłego, pracującego, żonatego faceta nagle mózg opuścił, bo dostał smsa od nastolatki? Nie widzieli się ileś miesięcy, ale ona zadzwoniła i te głębokie rozmowy przez telefon sprawiły, że żonę zostawia Dla przeciętnego nauczyciela dzieciaki ze szkoły są tylko dzieciakami ze szkoły, którym trzeba testy sprawdzić, zostać po lekcjach, bo poprawiać oceny chcą i takie tam. Raczej małżeństwa z nimi nie planują. |
2017-01-19, 22:22 | #388 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 75
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Nie mogłam się powstrzymać, tak mi się skojarzyło z tym tematem:
|
2017-01-19, 22:29 | #389 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-01-20, 09:51 | #390 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 982
|
Dot.: Zakochał się we mnie starszy facet...
Przeczytałam 10 stron wątku, na ostatnie 3 już zabrakło mi sił, więc nie jestem pewna na czym stanęło.
Ale tak sobie jechałam rano autobusem, straszny ścisk, i akurat jechał facet, przystojny, po 30. A obok niego stała dziewczyna na oko poniżej 20. I pomyślałam o tym wątku, popatrzyłam na nich i niedobrze mi się zrobiło na myśl, że ta dziewczynka z ładną buzią i dorosły facet mieliby razem spółkować. Bleh. Sama spotkałam się kiedyś z facetem, który był raz ode mnie starszy. Ja 16, on 32. Tylko, że on to rzeczywiście miał emocjonalność 20-latka. Jedno spotkanie, trochę smsów, a do dziś się zastanawiam, co mnie pociągało w takim starym capie. Biorąc pod uwagę fakt, że kobiety zwykle żyją ok. 10 lat dłużej, do tego on 16 lat starszy, to na samym początku nasze życie byłoby skrócone o ok. 26. A z kimś innym za ten czas można przeżyć miliony wspaniałych rzeczy. Autorce nie przemówicie do rozsądku, byłam taka sama, takie bywają nastolatki. Nieśmiało przyszła z problemem, szukając w nas idź, zrób to. Nie dostała tego, a Wizażanki zaczęły najeżdżać na pana korepetytora no i dziewczyna zaczęła go bronić. Zaklinając rzeczywistość. Szkoda się produkować, niech się sparzy, żeby tylko brajanka żadnego z tego nie było a tylko nauczka na całe życie. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:07.