jako, ze watek został zamkniety

[ruda7816]

Jotemka zawsze dawala szpile do osob ktore, mialy odmienne zdanie niz ona.

Co mnie najbardziej zabolalo, to to,ze w jej mniemaniu,jestesmy szmatami,dziwkami, i dajemy dupy na lewo i prawo.
No popisala się dziewczyna kulturą.

[cattt]

a ja sie uśmiałam

Dziewczyny jestem z wami,jakby która miała wątpliwości

[deska123]

Awio jestem z tobą

A co do jotemki lubiłam ją, ale nie myślałam, że dziewczyna może tak się zachować, ale cóż, bardzo często mylę się co do ludzi.
A Tobie Awio naprawdę współczuję i nie przejmuj się

[Moobi]

tak,to ona miala kota na av,sprawdziłam
tutaj tez pokazała to i owo:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...doda+elektroda

[hecate]

jotemke kojarze po avie - kot taki. Nie pamietam z postow za bardzo - pewnie gdybysmy sie kiedys sciely zapamietalabym. A tak?

Hm... no nerwy jej puscily na maksa. szkoda

[elsi]

Nie znałam Jotemki z tej strony. Bardzo miło ją kojarzyłam. Trudno w to wszystko uwierzyć. Mam nadzieje, że jakoś się psychicznie "poukłada"...

[niv_]

jotemka zachowała się okropnie,przegieła dziewczyna na maxa i słusznie dostała bana - fakt

awio nie dziwię się,że jest Ci przykro,ale nie bardzo rozumiem sens zakładania takiego wątku...z gory wiadomo,że wszyscy będą Cię chwialić,wspierać itd.,a jotemke obgadywać.

Tamtem wątek chyba został z jakiegoś powodu zamknięty i według mnie powinno się zakończyć ten temat.

Mam nadzieję,że już więcej nie będzie takich trolli na wizażu

[Laura2112]

Napisane przez elsi

Nie znałam Jotemki z tej strony. Bardzo miło ją kojarzyłam. Trudno w to wszystko uwierzyć /.../

Mam takie same odczucia, niestety...
Przykra sprawa, w życiu nie spodziewałabym się takiego zachowania ze strony Jotemki :/

[awia]

Niv_ owszem, watek zostal zamkniety zanim mialam okazje sie w nim wypowiedziec. a mialam do tego prawo, jako osoba na która napadnieto, i wyzwano niewyszukanymi epitetami.

zalozylam go pod wplywem chwili - wyobraz sobie, ze siadasz do kompa, i otrzymujesz naraz obrazliwe wiadomosci na pw i mailem.
jednoczesnie kto atakuje cie w twoim watku wysmiewajac,
w dwoch innych ci ublizajac.
jest posprzatane, wiec nie mozesz nic zrobic.

nie bylo mnie, nie moglam sie bronic, zareagowac.
dlatego zalozylam ten watek.
nie oczekiwalam pochwal i wspolczucia, choc nie przecze, dziewczyny zachowaly sie wspaniale.
zalozylam ten watek by przytoczyc wiadomosci, ktore dostalam
by pokazac, jak wygladala cala sprawa
by nikt nie napisal, ze jotemka dostala bana za nic.

swoja droga- czy ktos ja obgaduje? wszyscy sa w szoku,
niektorzy nawet w wiekszym, bo jak pisza - nie spodziewaliby sie
ja sie spodziewalam, ze jest do tego zdolna, choc nie na taka skale.


edit: swoja droga, nie tylko ja oberwalam. Dostało sie Rudej, nawet novakii
kazda z nas ma prawo napisac, co o tym mysli.
Tez bys chciala, gdybys znalazla sie na liscie dziwek i szmat

[Fresa]

Awio,będąc na Twoim miejscu też pewnie założyłabym taki wątek.Uważam,że nie masz z czego się tłumaczyć,tym bardziej,że miałaś prawo ,jako osoba zainteresowana i pokrzywdzona-powiedzieć,co myślisz i czujesz.
A skoro tamten wątek został zamknięty -założyłaś własny.
Dla mnie to zrozumiałe.


Szczerze mówiąc-też nie spodziewałabym sie po Jotemce takiego zachowania-najpierw w wątku Cattt,później PW i mail -aż wreszcie w wątku pożegnalnym,gdzie przeszła samą siebie.


Dlatego też jestem zdania i zawsze byłam,że na forum powinniśmy zawsze być sobą.Bo wcześniej,czy później i tak wyjdzie szydło z worka .

[ilo16na]

A chodzi o ten watek
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=175206??
O to ze obrazila Avie?Ale tych pkt karnych (jotemka)ma

[K@sieńka]

Napisane przez Moobi

kurcze troche sie pogubiłam jotemka miała na avatarze kota biało-czarnego?

Tak, to ta. Też się strasznie zdziwiłam jej zachowaniem... Pamiętam ją od początku mojego "wizażowego życia", pisała dość często fajne posty, można powiedzieć, ze ją nawet polubiłam (zakochalam się w jej avatarku ) a tu taki numer... I jeszcze to pożegnanie. SZOK!

[Luba]

Dopiero dzis tu dotarłam...
A w szoku jestem od wczoraj, bo niestety przeczytałam pozegnanie jotemki...
Takie słownictwo...

Wiecie, ja rozumiem, ze można kogoś tutaj nie lubić, mozna sie z kimś nie zgadzać ale jakieś granice powinny być. I to nie Administrator powinien je nam narzucać, to my sami powinniśmy je mieć.
To co jotemka napisała jest poniżające. Ale dla niej, nie dla szkalowanych przez nią wizażanek.

Dziewczyny nie ma sie czym przejmować. Ona nie Wam, tylko sobie ubliżyła

[Aeterna]

Napisane przez cattt

a ja sie uśmiałam

To tak jak i ja.

Zbyt długo i silnie zazdrościła nam, najwyraźniej, dziewczyna, przynależności do elitarnej i hermetycznej Grupki Wsparcia Fioletowych Dupodajek I Tego Czegoś.


Awia



Nosz w mor..., przegapiłam te urodziny. :/

[Justynka1710]

Awia jesteś śliczną dziewczyną, a ja o takich osobach jak Jotemka ( którą kojarzyłam miło) mam swoje zdanie, ale chyba dostałabym bana gdybym napisała wszystko co o takich ludziach mysle bez żadnych *** zamiast normalnych wyrazów
Pozdrawiam

[madziunia80]

Brak mi słów... A teraz jeszcze nowy wątek z prośbą o przebaczenie. W zasadzie dopiero przed chwilą trafiłam na wątek z pożegnaniem jotemki i mogę powiedzieć tylko jedno
Awio bardzo mi przykro z powodu tych idiotycznych i niewyszukanych epitetów, jakie padły pod Twoim adresem. Jesteś śliczną dziewczyną, do tego mądrą, nie przejmuj się. Jak widzisz wszystkie jesteśmy po stronie Twojej i innych obrażonych przez jotemkę Wizażanek (chociaż generalnie nie lubię być stronnicza w tym przypadku nie widzę innej opcji).
W świecie wirtualnym rzeczywiście dzieją się dziwne rzeczy z ludźmi, wydaje im się, że są kompletnie anonimowi, a to nie do końca prawda.

[nosnam]

Jako, że wątek jotemki został zamknięty, nim zdążyłam się w nim dopisać, a ten jest z nim bezpośrednio powiązany, więc skomentuję tu coś, co samo się o to prosi.

Napisane przez *Jadis*

Ja pamiętam doskonale jej początki na forum. Agresja i złośliwość. Potem zaprzyjaźniła się z kilkoma osobami i zmieniła ton wypowiedzi. Ale wystarczy, że ktoś jej zwróci uwagę, a wpada w furię, po czym przeprasza i za chwilę znowu to samo. Niezrównowazona osoba. Historia z kuzynką jest grubymi nicmi szyta i nie uwierzę w nią nigdy.

Nic dziwnego, że nigdy w nią nie uwierzysz, droga Loviso, skoro byłaś już stroną w różnicy zdań z jotemką, która - och, jakże śmiała! - nie raczyła się do Ciebie odezwać w tonie wiernopoddańczym, jak należy...

Ach, i oczywiście gratuluję pięknej analizy psychologicznej, Loviso, nigdy bym nie przypuszczała, że jesteś w stanie siebie tak trafnie scharakteryzować!

Jotemka przynajmniej potrafi dostrzec swój błąd i przeprosić, czyli zrobić coś, co dla Ciebie jest od początku Twojej obecności na Wizażu niewykonalne (abstrahując od tego, że jej zachowanie i wypowiedzi były karygodne); jasne, że prowokowanie interlokutora do wybuchu, a potem podsumowanie dyskusji Twoim ulubionym whatever i zgłaszanie jego postów modom jest dużo bardziej pasjonującym zajęciem...

Tak jak i szumne ogłaszanie własnego odejścia - którego to już?... - ze wstrętnego Wizażu, a potem pozwalanie, by Twoje znajome rozpisywały się długo i szeroko w różnych wątkach, jaka to szkoda, że naszej drogiej Lovisy już tu nie ma, ach, jaka niepowetowana strata dla portalu, z którego uciekają absolutnie wszystkie wartościowe osoby i niedługo zostanie tu pustynia, panie, tego...

Podczas gdy droga Lovisa cierpi tchórzliwie kryjąc się pod klonem *Jadis* (założonym notabene po zeszłorocznym styczniowym wielkim odejściu, toż to już recydywa!), ponieważ nikt nie chce jej - jako nowej i nierozpoznawalnej - odpowiedzieć na pytanie o telefon komórkowy... Biedactwo, to musi boleć!... Jak to jest zostać potraktowanym tak, jak się zawsze traktowało innych nowych?

[awia]

Za to ty jeszcze bardziej tchorzliwie ukrywasz sie pod specjalnie w tym celu zalozonym nickiem, zamiast podpisac sie swoim stałym

Ten post jest nie na temat - proponuje zabrac sie z nim w inne miejsce.

[Lovisa]

Mam dwa konta i wszyscy (no, sporo osób) o tym wiedzą, nie widzę problemu Poza tym nie czytam wiekszosci postów, gdyz nie udzielam się na forum. Wiec nie wiem o co chodzi, mam gdzies anonimowe opinie, zważywszy iż są duż gorsze sprawy z którymi się borykam, nie sadzę, aby jakies forum mialo w tej chwili znaczenie!
Dziękuję awio za cynk o tym bezsownym poście, ale zupełnie niepotrzebne to było

[Aeterna]

Napisane przez nosnam

...Podczas gdy droga Lovisa cierpi tchórzliwie kryjąc się pod klonem *Jadis*...

Dobre dobre..!

I wiem; wiedziałam, kim jest Jadis (fajnie Cię widzieć ), za to nie wiem, kim jest nasza ''nowiutka'' i dzielna Nosnam.



Aż żal , że takie śmieszniutkie historie mnie omijają , nosz..!

[201710120930]

oj jotemko /-ku i inne

trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść
...

[Aeterna]

Napisane przez ŁAJKA

oj jotemko /-ku i inne

trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść
...

Jakie: Jotemko..?
Kuzynko Jotemki, jak już..!

[201710120930]

Napisane przez Aeterna

Jakie: Jotemko..?
Kuzynko Jotemki, jak już..!

eee,z moich informacji wynika,że koleżanka kuzynki ma z tej sceny zejść

...albo szwagier tej koleżanki

[mały_groszek]

Ja chciałam tylko powiedzieć,iż to bardzo bardzo smutne,że na Wizażu dochodzi do takich incydentów
Nie wiem jaki jest sens bycia złośliwym,chamskim etc.
Tak jakby nie można było trzymać nerwów na wodzy.I mieć honor.
Awia,bardzo mi przykro,że padłaś ofiarą tej całej sytuacji.
Trzymaj się dzielnie!
Jak widzisz wszystkie tu jesteśmy z Tobą.

[Aeterna]

O tak, tak, faktycznie, kuzynki.




I nie ma żadnej (koleżanki) kuzynki i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej (choć i ja umiem zrozumieć, że w życiu różnie bywa); te same błędy 'stylistyczne', to samo, hm, doszukiwanie się sprawiedliwości wyższej... -- style bywają nie do podrobienia.



Przez chwilę mieliśmy niezły cyrk, pora na naszą starą, ciepłą i przyjemną, jak się okazuje, nudę.

[ruda7816]

Napisane przez nosnam

Jako, że wątek jotemki został zamknięty, nim zdążyłam się w nim dopisać, a ten jest z nim bezpośrednio powiązany, więc skomentuję tu coś, co samo się o to prosi.





Nic dziwnego, że nigdy w nią nie uwierzysz, droga Loviso, skoro byłaś już stroną w różnicy zdań z jotemką, która - och, jakże śmiała! - nie raczyła się do Ciebie odezwać w tonie wiernopoddańczym, jak należy...

Ach, i oczywiście gratuluję pięknej analizy psychologicznej, Loviso, nigdy bym nie przypuszczała, że jesteś w stanie siebie tak trafnie scharakteryzować!

Jotemka przynajmniej potrafi dostrzec swój błąd i przeprosić, czyli zrobić coś, co dla Ciebie jest od początku Twojej obecności na Wizażu niewykonalne (abstrahując od tego, że jej zachowanie i wypowiedzi były karygodne); jasne, że prowokowanie interlokutora do wybuchu, a potem podsumowanie dyskusji Twoim ulubionym whatever i zgłaszanie jego postów modom jest dużo bardziej pasjonującym zajęciem...

Tak jak i szumne ogłaszanie własnego odejścia - którego to już?... - ze wstrętnego Wizażu, a potem pozwalanie, by Twoje znajome rozpisywały się długo i szeroko w różnych wątkach, jaka to szkoda, że naszej drogiej Lovisy już tu nie ma, ach, jaka niepowetowana strata dla portalu, z którego uciekają absolutnie wszystkie wartościowe osoby i niedługo zostanie tu pustynia, panie, tego...

Podczas gdy droga Lovisa cierpi tchórzliwie kryjąc się pod klonem *Jadis* (założonym notabene po zeszłorocznym styczniowym wielkim odejściu, toż to już recydywa!), ponieważ nikt nie chce jej - jako nowej i nierozpoznawalnej - odpowiedzieć na pytanie o telefon komórkowy... Biedactwo, to musi boleć!... Jak to jest zostać potraktowanym tak, jak się zawsze traktowało innych nowych?

o zesz kurna ,czemu mnie tu nie bylo????
jestem ciekawa kim bylo ten ktoś kto wyprodukował tego posta.
Ale bardzo mussialo ją boleć to jaka jest Lovisa.
Nie ma cie juz tu ,jesteś zbanowana,ale pisze teraz do Ciebie,że zazdroscisz Lovisie wszystkiego ot co.!!
Zal Ci tyłek sciska!!!

[Sabbath]

Napisane przez Lovisa

Mam dwa konta i wszyscy (no, sporo osób) o tym wiedzą, nie widzę problemu

Nie wtrącam się w konflikt. Nie zajmuję stanowiska.

Przy okazji powyższej wypowiedzi chcę jedynie zapytać, jak to jest z tym posiadaniem dwóch kont.

Może coś przeoczyłam, ale co na to regulamin?

I tak już osobiście: po co komu dwa konta?

[cattt]

kto chce popcornu?

[ruda7816]

Sabbath teraz Ty bedziesz wszczynać tu dyskusje??

moze i ten wątek trzeba zamknąc.

[venus in furs]

ojej...czy ktoś móglby pokrótce wyjaśnić przyczyny tego zamieszania? Bo ja im więcej czytam tym mniej rozumiem