Wspomnienia szkolne - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-03-20, 19:45   #1
[tAtti]
Przyczajenie
 
Avatar [tAtti]
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 15

Wspomnienia szkolne


Kochane Wizażanki!
Macie jakieś wspomnienia z lat szkolnych (np. podstawówka ehh... jakie to były małe dzieciaczki ), które szczególnie utkwiły Wam w pamięci (a może jakiś uraz na psychice )?? Może ktoś strzeli opowiadanko??

No to zabieramy się za wspomnienia!! Kto pierwszy??
[tAtti] jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-20, 20:13   #2
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Wspomnienia szkolne

Nie lubię wspominać szkolnych lat
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem


Edytowane przez Vivienne
Czas edycji: 2012-10-08 o 21:38
Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-20, 20:34   #3
czaszka_
Zakorzenienie
 
Avatar czaszka_
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 132
Dot.: Wspomnienia szkolne

Ja mialam duzo takich wydarzen ktore utkneły mi w pamieci np gdy byłam w podstawowce robiłam striptiz z kolezankami na dzien chlopaka i pani weszła do klasy na szczescie nie mialysmy zamiaru sie cale rozbierac.Pozatym w podstawowce kolezanka miala urodziny zaczelysmy sie bic na zarty i wybiłam jej zeba albo w gimnazjum w 1 klasie mielismy zajecia na basenie i ja zapomnialam majtek na zmiane, a zamek u spodmi mialam popsuty i caly dzien chodzilam po szkole w mokrym stroju kompielowym pod ubraniem;] albo na wf gdy gralismy w kosza tak bardzo sie wciagnelam w gre,rzucialam sie na kolezanke bo miała pilke i niechcąco popchnełam na ziemie.Kolezanka miala zlamane 2 palce Na szczescie to bylo dawno, jakies 6 lat temu wiec nie mam juz wyrzutow sumienia
czaszka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-20, 20:35   #4
gabka9
Zadomowienie
 
Avatar gabka9
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Żywiec / Warszawa
Wiadomości: 1 662
GG do gabka9
Dot.: Wspomnienia szkolne

hmmmmm... jeśli chodzi o podstawówkę to jedno co mi zapadło z pamięci to mycie zębów fluorem (bleeeeee)

A to zabawne sytuacje z gimnazjum:
1)Nasz wychowawca (matematyk) zrobił sześcian z ziemniaka (do dziś nikt nie wie po co) i posłał po klasie a ktoś z ostatniej ławki rzucił tym ziemniakiem do przodu i nasz kochany Szef dostał miedzy oczy nigdy tego nie zapomne

2) Kiedyś na halloween przebrałyśmy się z koleżankami w jakieś strachy i nasza polonistka nie wpuściła nas do klasy. Nie wiedziałyśmy co sie dzieje dopóki nie zobaczyłyśmy jak drzwi się otwierają i wysuwa się reka polonistki z mydłem i recznikiem

to tyle co mi się teraz przypomina, ale na pewno było tego więcej. Ale tak szczerze dziewczyny, to największe jaja robi się teraz- w liceum (np. chodzenie po szkole z krótkofalówką i udawanie ze się rozmawia;odrysowywanie naszych postaci w różnych pozycjach kredą na podłodze i zostawianie kartki "UWAGA ZBRODNIA!" :P)
Niestety został nam już tylko miesiąc wspólnej zabawy, potem matura i koniec będę tęsknić za moją klasą
__________________

Siedzę i zastanawiam się co robi pozostałe 6 cudów świata


Bloguję:

WrzosowiskoMakeUp




gabka9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-20, 20:40   #5
allicjaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 059
Dot.: Wspomnienia szkolne

W podstawówce bawiłyśmy się z kolegami tak, że stawałyśmy na murku, a oni nas brali na barana i byli wielbłądami Swoją drogą to dzisiaj jednego spotkałam - po 12 latach od tamtego zdarzenia Całkiem inny chłopak

Koleżanka 1 klasie raz się ssikała na lekcji Bo bała się powiedzieć, że chce do toalety, wielka kałuża i płacz I ona biedna taka z dwoma kucykami

No i w 1 klasie ryk koleżanki za Mamą, Mama chodziła przez tydzień do szkoły i siedziała z nią w ławce
allicjaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-20, 20:43   #6
Pyra1990
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 7 527
Dot.: Wspomnienia szkolne

tak ludzie niewatlpiwie sie zmienaja ja póki co chetnie poczytam, a wpisze sie tutaj za jakeis 4 latka
__________________
Hold me when I'm scared
And love me when I'm gone

I'll never let you down...
Pyra1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-20, 20:48   #7
natii4
Zakorzenienie
 
Avatar natii4
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 363
Dot.: Wspomnienia szkolne

Ja mam z przedszkola,ale wpiszę,bo jest traumatyczne
Jak chodziłam do przedszkola to wychodziliśmy sobie na plac,pobiegać nawet jak nie było za ciepło i kiedyś jesienią przywieźli węgiel, wrzucili go do piwnicy i nie zamknęli tego zsypu No i mój piiiiiiii kolega mnie tam wrzucił do tego zsypu z węglem i uciekł Zleciałam po węglu,do piwnicy, nikt o tym nie wiedział,że ja jestem tam, dzieci przebiegały i nikt się nie zatrzymywał Chyba z 20 min tam siedziałam,a następne 10 min,bo klucza do piwnicy nie mogli znaleźć Do dziś nie zapomnę jak wracałam do domu w brudnym kombinezonie ciągle płacząc po tym co się stało Myślałam,że zostanę tam do końca życia
__________________

Bieganie i czytanie
to
klucz do życia

natii4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-03-20, 20:49   #8
Kobieta_słonecznik
Zakorzenienie
 
Avatar Kobieta_słonecznik
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: słonecznikowe pole :-)
Wiadomości: 3 176
Dot.: Wspomnienia szkolne

Ja pamiętam, że w podstawówce biłam się z chłopakami i rzucaliśmy się chrupami orzechowymi... fajnie było . albo chodziliśmy po dachach bloków na osiedlu Ach, co za czasy... Wiecie ja taka chłopczyca byłam.... i do dziś mi to trochę zostało ... chłopaki fajne są
Kobieta_słonecznik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-20, 21:00   #9
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Wspomnienia szkolne

nie wiem czemu wyjatkowo zapadla mi w pamieci scenka z pierwszej klasy podstawowki. przerwa, stoje z nowo poznana dziewczynka pod tablica i rysujemy kreda. ta nagle wypala "ale z ciebie kurdupel" (wzrostem nie grzeszylam), ja jej na to "ale z ciebie rudzielec" (ruda byla) i cala awantura z tego powodu, prawie do rekoczynow doszlo. nastepnego dnia po lekcjach przyszla jej babcia i mi robila awanture a ja cos tam pyskowalam. potem ta dziewczynka byla moja dobra kolezanka i siedzialysmy razem w lawce

gdzies ok. 3 klasy pobilam sie z kolega (chlopcy w tym wieku to straszne buraki podbilam mu oko, on mnie troche szczelil i rozwalila mi sie z deczka warga. w domu powiedzialam ze weszlam w drzwi

w 4. klasie stalysmy z kolezanka pod drzwiami do klasy i sie przepychalysmy. kolezanka poleciala w bok i troche popchnela taka stara nauczycielke z rozrusznikiem(taki nic nie znaczacy szczegol, ale jak ktos nie wiedzial o jaka nauczcielke chodzi to sie mowilo 'ta z rozrusznikiem') ta wziela dziennik spod pachy i zaczela kolezanke z furia okladac nim po glowie - szalona to byla kobieta. teraz mozna by ja w tv pokazac

w 2 klasie na lekcji wypilam atrament z piora - przez przypadek mam manie obgryznia przyrzadow piszacych. akurat do ust wzielam przez przypadek nie ta strone co trzeba i jakos tak przez przypadek pociagnelam. atrament to paskudny specyfik. a jaka buzie mialam niebieska

a w gimnazjum moja klasa miala idiotyczne pomysly. nauczycielem polskiego byl dyrektor, ale akurat mial duzo spraw na glowie i zostalismy sami w sali. chlopcy po kolei wyrzucali swoje plecaki przez okno, po czym biegli na dol zeby je przyniesc. jak spotkali wozna to mowili ze im przez przypadek wypadl (a to wszystko chyba tylko po to zeby sobie pobiegac i zeby byla radocha)
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-20, 21:07   #10
fredka
Rozeznanie
 
Avatar fredka
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 704
Dot.: Wspomnienia szkolne

Ja wiem, że niezłe ziółko byłam, ale jakoś najbardziej pikantnych szczegółów nie pamiętam To, co mi się przypomina :
- w zerówce otrzymałam pierwszy dowód miłości od osobnika płci żeńskiej - serce z plasteliny ( ), ale jako, że ten sam osobnik dzień wcześniej śmiał zabrać mój ukochany ołówek z krówką, serce wylądowało na jego głowie ehh..plastelina we włosach
- w zerówce również chciałam być bardzo dorosła i nie pozwalałam się zaprowadzać nikomu, ale przecież nikt nie puściłby mnie samej, tym bardziej przez ulice, bo dzieckiem byłam niedobrym, roztrzepanym i chodzącym z głową w chumurach najczęsciej, więc wyglądało to tak, że z dumą kroczyłam samotnie po chodniczku, a 3 kroki za mną jak gdyby nigdy nic podążała babcia, w krytycznych momentach (np.przejście dla pieszych) musiałam się zgodzić na kompromis i trzymać babcie za rękę, nie podobało mi się to bardzo - naruszało moją wolność osobista ( ), ale nie dało się przekonać, ani tupiąc nóżką, ani mówiąc słodkim głosikiem "ale mamo noooo..."
- w postawówce pani od muzyki zauważyła w rozkrzyczanym dzieciaku talent muzyczny (do dziś zastanawiam się, jakim cudem...) i zapragnęła, abym wzięła udział w akademi bożonarodzeniowej śpiewając solo. W czasie tej akademi bardzo tego pożałowała, bo moje śpiewanie wyglądało mniej więcej "uśmiechnęła się noc od zachodu, nanana nanana tararam..." nie dość, żem nie muzykalna, to jeszcze na dodatek z pamięcią kiepsko

Ehh, szkoda, że niewiele pamiętam, ubaw był ze mną straszny
fredka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-20, 21:21   #11
aga21087
Zakorzenienie
 
Avatar aga21087
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 4 583
GG do aga21087
Dot.: Wspomnienia szkolne

hehe chciało by se wrócic do wczesnych lat szkolnych chodziłam do małej szkoły podstawowej gdzie były tylko 3 klasy po jednej kazdego rocznika wiec jak mielismy przerwe cały chol był nasz zawsze bawilismy sie wtedy w ganianego podest był domkiem chłopacy gonili dziewczyny albo dziewczyny chopaków pamietam jak kiedys podczas tej zabawy jak uciekalam kolega mocno mnie klepnoł i ja poleciałm na podest wybijajac 2 przednie zabki niebyło mi do smiechu ale jak dzis sobie to przypomne zawsze chce mi sie smiac
Albo np. gdy jezdzilismy z klasa na wycieczki nad morze np. do Gdyni wpychalismy sie do wody we wszystkim co sie dało(razem z plecakiem w kurtce butach)zwłaszcza jak było cieplej nie było zmiłuj sie potem gdy wracalismy do domu w tych mokrych łaszkach zawsze tak swietnie chlupało nam w butach co nas bawilo ale rodzica nie było do smiechu
aga21087 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-03-21, 03:29   #12
sweetes_things
Rozeznanie
 
Avatar sweetes_things
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 860
Dot.: Wspomnienia szkolne

Pamiętam to było w klasie 1 lo ;] 5 minut przed lekcją dowiedzielismy sie, ze bedziemy pisać kartkówke z hiry na podstawie której historyca wystawi nam oceny końcowe (nieznosze jej..a ona mnie :P).Wszyscy inni spanikowali,zacz eli wertowac kartki..a ja poszłam po mandarynke do sklepiku,szybko ją zszamałam a skórki wepchnęłam do zamka w drzwiach.Historyca niemogła otworzyć drzwi..więc niezapowiedzianej kartkówki niebylo ale sie wydało kto to zrobił Nastepnego dnia tatuś przychodził ze śrubokrętami do szkoły bo córeńka narozrabiała hehe
__________________
Nikt mnie nie poznał i nie zna mnie za dobrzE
Nie ważne co osiągnę,co stworzę,co zrobiĘ
Dla ślepych głupców pozostanę taka samA
Nigdy przed nikim głowy nie złożĘ
Nigdy przed nikim nie padnę na twarZ
Tutaj..czy w piekle..do końca z honoreM
Taka już jestem..i to właśnie jA
by Sweetes_things
sweetes_things jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-21, 07:24   #13
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
Dot.: Wspomnienia szkolne

Jejus jak to fajnie tak powspominac

Pamietam to byla 2 klasa podstawowki, pani wychowawczyni zostawila kilka dziewczynek w klasie w tym mnie i zamknela drzwi od drugiej strony. W pewnym momencie po kilku minutach wygłupów i smiechow zachcialo mi sie do lazienki...no i moje kochane kolezanki zamiast mnie jakos uspokoic to jeszcze specjalnie mnie rozśmieszały aż...się posiusiałam
i wtedy taka najwieksza kolezanka wziela mnie pod pachy i...posadziła na kaloryferze Do dzis to wspominamy
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-21, 08:14   #14
sheerine
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 135
Dot.: Wspomnienia szkolne

.................

Edytowane przez sheerine
Czas edycji: 2006-04-18 o 12:32
sheerine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-21, 08:32   #15
Juliettt
Rozeznanie
 
Avatar Juliettt
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 888
GG do Juliettt
Dot.: Wspomnienia szkolne

Cytat:
Napisane przez natii4
Ja mam z przedszkola,ale wpiszę,bo jest traumatyczne
Jak chodziłam do przedszkola to wychodziliśmy sobie na plac,pobiegać nawet jak nie było za ciepło i kiedyś jesienią przywieźli węgiel, wrzucili go do piwnicy i nie zamknęli tego zsypu No i mój piiiiiiii kolega mnie tam wrzucił do tego zsypu z węglem i uciekł Zleciałam po węglu,do piwnicy, nikt o tym nie wiedział,że ja jestem tam, dzieci przebiegały i nikt się nie zatrzymywał Chyba z 20 min tam siedziałam,a następne 10 min,bo klucza do piwnicy nie mogli znaleźć Do dziś nie zapomnę jak wracałam do domu w brudnym kombinezonie ciągle płacząc po tym co się stało Myślałam,że zostanę tam do końca życia
Juliettt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-23, 15:35   #16
gabka9
Zadomowienie
 
Avatar gabka9
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Żywiec / Warszawa
Wiadomości: 1 662
GG do gabka9
Dot.: Wspomnienia szkolne

Ha! Przypomniało mi sie jeszcze coś z podstawówki:
Kiedyś jeden chłopak zapytał nauczycielki czy może isc do ubikacji. Ona mu powiedziala że nie może bo od tego jest przerwa. No to on jak gdyby nigdy nic usiadł na swoim krzesełku i się zesikał. Taaaaaaaka kałuża była pod ławką. Pani wtedy zrobiło się głupio i coś tam bełkotała, że mógł mówić że tak bardzo mu się chce bo ona nie wiedziała
__________________

Siedzę i zastanawiam się co robi pozostałe 6 cudów świata


Bloguję:

WrzosowiskoMakeUp




gabka9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-23, 15:58   #17
natii4
Zakorzenienie
 
Avatar natii4
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 363
Dot.: Wspomnienia szkolne

Cytat:
Napisane przez Juliettt
__________________

Bieganie i czytanie
to
klucz do życia

natii4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-24, 06:59   #18
NaStazJA
Raczkowanie
 
Avatar NaStazJA
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Far Away From Home - UK
Wiadomości: 252
GG do NaStazJA
Dot.: Wspomnienia szkolne

Ja z podstawówki najbardziej pamietam taką jedną dziwną polonistkę taka starsza pani po 40, która ciągle starała się gadać z francuskim akcentem...
Kiedyś jak mieliśmy z nią pierwszą lekcję, to wchodząc do klasy patrzymy, a ona myje nogi w zlewie myślałam, że się zdziwi jak nas zobaczy, a ona bez zarzenowanie myła je dalej....
Ale najlepsze to były u niej sprawdziany zawsze leciał jeden i tan sam tekst - siadała przy swoim stole i mówiła "możecie sobie ściągać, to Wasza sprawa, i tylko sobie wtedy udowadniacie, że nic nie umiecie " a potem brała gazetę i niby czytała... W pewnym momencie tak tą gazetą potrząsła i patrze a tam takie dwie dziury, istny podgląd sobie zrobiła ... Jak klasa to zobaczyła to o mało nie spadliśmy z krzeseł... Ja nie wiem jak można się tak zachowywać, a niby taka szanowana nauczycielka, chyba na stare lata jej tak odbiło może to wtedy przechodziła okres przekwitania
__________________
NaSteczkA


"Miłość jest dziką siłą. Kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć miesza nam w głowach."

"Zahir", Paulo Coelho
NaStazJA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-24, 08:08   #19
monyczkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar monyczkaaa
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
Dot.: Wspomnienia szkolne

1. W 5 bądź 6 klasie podstawówki pani od WFu powiedziała do nas, że mamy używać dezodorantów bo śmierdzi w szatni (byłysmy tego dnia siódmą klasą, która się tam przebierała a wszystkie okna były pozamykane). Na drugi dzień każda z nas przyniosła po najtanszym dezodorancie i na trzy - czte - ry wypsikałyśmy wszystko W szatni było siwo od tych dezodorantów a śmierdziało w całej szkole Oczywiście dostałyśmy zbiorową naganę, było zebranie z naszymi rodzicami itp. Na szczęscie wychowawczyni powiedziała, że owszem nie jesteśmy bez winy ale nauczycielka też nie powinna tak do nas mówić

2. W 6 klasie zrobiłam na angielski projekt o Giżycku, nad którym siedziałam kilka dni. Temat był dowolny więc nie widziałam przeszkód aby zrobić go o swoim mieście. Nauczycielka powiedziała, ze projekt jest nieciekawy (nie przeczytała ani zdania) i że wystawi mi najwyżej 3 Byłam na nią taka wściekła, że w środku lekcji wyszłam z kalsy trzaskając drzwiami i poszłam do wychowawczyni Powiedziałam, ze nie wracam na angielski, bo nie mam zamiaru słuchać nauczycielki. Musiałam być bardzo zdenerwowana, bo wychowawczyni dała mi szklankę zimnej wody na uspokojenie Cała historia skończyła się tak, ze dostałam 5, pani od angola mnie przeprosiła (ja ją też ) i dalej byłam jej pupilkiem

Ehhhh, jak ja tęsknię za podstawówką
__________________
monyczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-03-24, 08:24   #20
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Wspomnienia szkolne

(wspomnienia 1-3) Kolega Mirek, nizszy ode mnie o połowe zawsze kopał mnie w brzuch, ze traciłam oddech na minutę...po lekcji mu oddawałam kopniaka w tyłek (teraz jest piekarzem) Prawdziwe wspomnienia zaczynają się w 7 klasie, bo byliśmy juz dojrzalsi i problemy tez były inne...na komersie wszyscy ryczeli, nawet chłopcy.

Edytowane przez taszkin
Czas edycji: 2006-12-07 o 00:23
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-24, 10:33   #21
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Wspomnienia szkolne

Przypomniałam sobie cos fajnego Mielismy panią z fizyki, taka starsza bardzo fajna, Klasa 8. Jedna toaleta była zapsuta, tzn sedes nie podnosił się normalnie tylko klapa była urwana. Pewnego razu pani z fizyki wraca z toalety a pod pachą ma deske sedesową, dziennikiem przykryła muszlę
Przyznała nam się do tego, ze przed klasą musiała wrócić i zamienić...szkoda, ze do klasy nie weszła z tym, kolega, ktory wracał w tym czasie z męskiej widział, ale myslał, ze pani coś naprawia
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-24, 10:59   #22
Papryczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar Papryczkaa
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: z dużego pokoju
Wiadomości: 6 420
Dot.: Wspomnienia szkolne

Ja bylam za to straszną beksą w podstawówce. Jesli cos szlo nie po mojej mysli , to od razu ryk i rzucanie się pięściami na sciane Kochalam sie tez w co drugim chłopaku , jak łatwo sie domyslic, moje wielkie milosci trwaly co najwyzej po kilka dni..Wstyd mi bardzo ,bo potrafilam ganiać moich "wybrancow" z aparatem po calej szkole i robić im zdjecia ,lub zostawiać karteczki z wynaniami gdzie sie tylko dało
Ze juz nie wspomne o calej ubikacji zabazgranej w serduszka lub (jeśli pisało się o osobie nielubianej) wyzwiska typu "dała dupy za gar zupy" chociaz i tak wiekszosc nie wiedziala , o co tak naprawde w tym tekscie chodzi
I jeszcze mi sie przypomniało ,jak to chowałysmy sie z koleżankami przed woznym ,zeby nas nie wygonił na przerwe bo u nas w trakcie duzej przerwy byl obowiazek wychodzic na dwór...a wtedy wlaczala sie "akcja wąsacz" i trzeba bylo sobie znalesc kryjowke i tak przesiedziec te 15 min chociaz pewnie wyjscie na dwor byloby duzo przyjemniejsze
__________________




Papryczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-24, 16:35   #23
caro_l_a
Wtajemniczenie
 
Avatar caro_l_a
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 329
Dot.: Wspomnienia szkolne

Cytat:
Napisane przez monyczkaaa
1. W 5 bądź 6 klasie podstawówki pani od WFu powiedziała do nas, że mamy używać dezodorantów bo śmierdzi w szatni (byłysmy tego dnia siódmą klasą, która się tam przebierała a wszystkie okna były pozamykane). Na drugi dzień każda z nas przyniosła po najtanszym dezodorancie i na trzy - czte - ry wypsikałyśmy wszystko W szatni było siwo od tych dezodorantów a śmierdziało w całej szkole Oczywiście dostałyśmy zbiorową naganę, było zebranie z naszymi rodzicami itp. Na szczęscie wychowawczyni powiedziała, że owszem nie jesteśmy bez winy ale nauczycielka też nie powinna tak do nas mówić
hehhee
caro_l_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-24, 16:49   #24
monyczkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar monyczkaaa
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
Dot.: Wspomnienia szkolne

Cytat:
Napisane przez caro_l_a
hehhee
a najśmieszniejsze jest to, ze od tamtego wydarzenia minęło już kilka lat, a wszyscy to wspominają często kiedy spotykam się ze znajomymi z równoległej klasy oni wspomianają jak ta 6D (mówili na nas 6D od czwartej klasy) utarła nosa nauczycielce od WFu. Nauczyciele z SP również nas wspominają (wiem, z pewnych źródeł). Z tego co też słyszałam, podobno bylismy najsympatyczniejszą i mimo kilku występków najgrzeczniejszą () klasą z naszego rocznika
__________________
monyczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-24, 17:09   #25
karolina2020
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 556
Dot.: Wspomnienia szkolne

A mi sie przypomnialo jak sie dowiedzialam, ze w LO bede sie musiala uczyc niemieckiego, a nie francuskiego jak sobie wymarzylam Myslalam o tym tylko jaki to bedzie koszmar no ale przykladalam sie i mialam same 5 Kiedys po zebraniu wychowawca daje mi kartke z ocenami, bo rodzice nie mogli przyjsc, patrze a tam 1 z niemieckiego mowie do wychowawcy, ze to chyba jakas pomylka jest, cala klasa tez w to nie wierzyla, bo wszyscy ode mnie zwalali zadania i robili poprawe sprawdzianow wzorujac sie na moim sprawdzianie No i ide to wyjasnic ze smiechem do babki z niemca, a ona, ze dostalam z zadania dom 1 Mowie jej, ze chyba cos jej sie pomylilo, bo nawet swoich dwoch nieprzygotowan i braku zadania nie wykorzystalam, wiec jak moglam dostac 1?? A ona na to, ze pewnie zapomnialam, ze dostalam ta ocene buhaha...
No nic, moj zapal do niemieckiego delikatnie mowiac zmalal No i ze sprawdzianow juz raczej 4 dostawalam :P Kiedys poszlam do tablicy napisac jakies zdanie, bo tylko ja wiedzialam jak hehe, a babka mnie sie pyta czemu ostatnio juz nie mam samych 5, a ja jej na to: No wie pani, troche sie wkurzylam, tzn. zdenerwowalam sie, jak mi pani ta jedynke z ksiezyca dopisala, po co mam sie uczyc jak moze znowu pani zachce mi sie cos dopisac
Babke i klase zatkalo, bo zazwyczaj moje wypowiedzi sa wywazone i dyplomatyczne, a tu takie cos hehe. Po tym tekscie babka mnie zapewnila, ze na koniec mi wystawi 5
__________________
karolina2020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-24, 20:34   #26
giganciara
Rozeznanie
 
Avatar giganciara
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Palermo
Wiadomości: 827
GG do giganciara
Dot.: Wspomnienia szkolne

Wiecie dziewczyny? Chyba nie chciałybyście usłyszeć moich historii
Dlatego, że ja sama (wraz z przyjaciółką) byłam prowoderką tysiąca wyskoków o których dzisiaj wstydze się mówić

Zasłużyłam Omało nie trafiłyśmy do sądu ale stałyśmy się znane na 20km wzdłuż i wszerz z naszych bardzo "udanych" wygłupów... Czasem mi wstyd z tego powodu

Ale to było dawno
__________________
giganciara

"uczę się sztuki życia, hip-hop to mój sensei.."


giganciara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-24, 20:59   #27
emememsik
po prostu Em :)
 
Avatar emememsik
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
Dot.: Wspomnienia szkolne

Cytat:
Napisane przez giganciara
Wiecie dziewczyny? Chyba nie chciałybyście usłyszeć moich historii
Dlatego, że ja sama (wraz z przyjaciółką) byłam prowoderką tysiąca wyskoków o których dzisiaj wstydze się mówić

Zasłużyłam Omało nie trafiłyśmy do sądu ale stałyśmy się znane na 20km wzdłuż i wszerz z naszych bardzo "udanych" wygłupów... Czasem mi wstyd z tego powodu

Ale to było dawno
może jednak coś nam opowiesz?
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
emememsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-24, 21:21   #28
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
Dot.: Wspomnienia szkolne

A ja np chodziłam do przedszkola - i tam był w mojej grupie chłopiec, który mi strasznie dokuczał. Straszył mnie, łaził za mną - no uprzyjemniał mi czas, nie ma co (ale ja b. lubiłam przedszkole ).

A ponieważ przedszkole moje było koło mojej późniejszej podstawówki więc, kiedy się skończyła zerówka a zaczęły pierwszaki, to pierwszego dnia, jak przyszłam do szkoły - i zobaczyłam tego dokucznika, i że będzie chodził do szkoły ze mną do szkoły dalej to się rozbeczałam .

I moi przyjaciele ze szkoły do dziś mi wypominają, że płakałam, bo się szkoły bałam - że taki mazgaj byłam .
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-24, 21:22   #29
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
Dot.: Wspomnienia szkolne

Cytat:
Napisane przez giganciara
...
Kcemy, kcemy .
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-24, 21:29   #30
madziaaakk
Rozeznanie
 
Avatar madziaaakk
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 550
GG do madziaaakk
Dot.: Wspomnienia szkolne

Kiedys na w-fie na zbiorce koledzy miedzy ktorymi stalam klocili sie. Ja jako ze chcialam ich opogodzic zlapalam ich za glowy i stuknelam o siebie czolami. Obaj mieli takie straszne sliwy a pani wychowawczyni miala do mnie niesluszne pretensje i wezwala rodzicow .
madziaaakk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:33.