|
Notka |
|
Uśmiechnij się Uśmiechnij się to miejsce dla wszystkich, którzy chcą poprawić sobie nastrój. Tutaj obejrzysz śmieszne zdjęcia i komiksy. Możesz podzielić się swoim zdjęciem. |
|
Narzędzia |
2006-04-17, 18:50 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 135
|
Dowcipy na faktach
Zasłyszane od koleżanki:
Jej znajomy rozwiązywał krzyżowkę, potem oan miała ją w ręce i oto jakie odpowiedzi zobaczyła: Lisa na obrazie........ odp NORA Np wieloryb......... ORKA Eden...... PAB (w Pile był taki klub) I coś co usłyszałam ja parę lat temu. Znajomy miał na myśli "poczekajcie chwilkę" i powiedział "Memento mori". Poważnie, był pewien, że to tak znaczy. No comment |
2006-04-18, 11:03 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 135
|
Dot.: Dowcipy na faktach
podnosze up up
|
2006-04-18, 15:02 | #3 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dowcipy na faktach
ja moge dodać kilka autentyków z mojego życia: kiedyś moja koleżanka zamiast powiedzieć "zaczekaj na mnie" powiedziała "stój na mnie", albo ostatnio gdy chciała kupić olejki eteryczne powiedziała "olejki weneryczne" i na dodatek nie mogła zrozumieć dlaczego wszyscy się z niej śmieją
|
2006-04-18, 15:30 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 327
|
Dot.: Dowcipy na faktach
Bliskie spotkanie trzeciego stopnia z głupotą
"Potrzeba jest matką wynalazków. Potrzeba może być również matką poważnych obrażeń. Gdy mój mąż jechał do pracy, zatrzymał się na światłach. Zauważył wtedy, że kobieta kierująca samochodem stojącym za nim trzyma uniesioną zapalniczkę i co chwila ją zapala. Tak go to zaciekawiło, że postarał się, by na następnym skrzyżowaniu zatrzymać się obok niej i zobaczyć, co robi. Kobieta rozciągała pasma włosów i usiłowała je wysuszyć nad płomieniem zapalniczki. Jestem pewna, że ta osoba wkrótce zdobędzie Nagrodę Darwina. Głupota tego kalibru z pewnością da o sobie znać." www.jeja.pl - Nagrody Darwina |
2006-04-18, 15:36 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 327
|
Dot.: Dowcipy na faktach
Nieprzemyślana zemsta w samolocie
"Na wszystko jest odpowiednie miejsce i pora. Większość ludzi zgodziłaby się zapewne z tym, że atakowanie nożem byłego kochanka, gdy pilotuje on samolot, nie jest przykładem właściwego wyboru miejsca i czasu akcji. Z pewnością tego zdania byliby inni pasażerowie. Karol Ann, lat dwadzieścia jeden, pod wpływem cierpienia wywołanego złamanym sercem pchneła nożem byłego kochanka w kark i ramię, gdy pilotował on awionetkę. Na szczęście dla wszystkich pasażerka, która leciała ze swoją dziwięcioletnią córką, wyrwała jej nóż, a zraniony pilot zdołał bezpiecznie wylądować. Czy Karol Ann nie zdawała sobie sprawy z zagrożenia, jakie może spowodować zabicie pilota samolotu w powietrzu? Niezależnie od tego, czy przyczyną była ignorancja, czy chęć popełnienia samobójstwa, Karol Ann, która jest "dziennikarką od gwiazd filmowych", powinna raczek skupić uwagę na pisaniu artykułów, zamiast dostarczać tematów kolegom po fachu. "Geniusz może mieć swoje ograniczenia, ale głupota nie jest tak upośledzona." " |
2006-04-18, 15:38 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 327
|
Dot.: Dowcipy na faktach
Mam wrażenie, że tonę
"Karla, lan trzydzieści dwa, zasnęła za kierownicą i wjechała do kanału o głębokości dziesięciu metrów. Przerażona tą sytuacją, zadzwoniła z telefonu komórkowego na policję. Dyżurny przekonał ją, żeby opuściła okna lub otworzyła drzwi, ale Karla odmówiła: "Jeśli to zrobię, samochód zaleje woda". Kiedy komuś zdarzy się utknąć w tonącym samochodzie, powinien szybko otworzyć okna lub drzwi, by wydostać się z pojazdu. Gdy dolny brzeg zamkniętych drzwi znajdzie się pod wodą, ciśnienie prawie uniemożliwia ich otwarcie, dopóki woda nie wypełni wnętrza i nie zrównoważy naporu z zewnątrz. Samochód tonie około dziesięciu minut - czas zależy od szczelności - ale układ elektryczny najczęściej zawodzi dużo prędzej, ponieważ woda powoduje zwarcie. W samochodach z automatycznymi oknami silnik poruszający szyby jest umieszczony w połowie drzwi, a zatem nie należy zwlekać. Karla dobrze pływała i mogłaby się uratować, gdyby wydostała się z samochodu. Kiedy strażacy wyciągnęli z kanału Karlę i jej BMW rocznik 1998, znaleźli w torebce kluczyki od wozu; tylne okno było całkowicie otwarte." |
2006-04-18, 15:41 | #7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dowcipy na faktach
Rewelacja
__________________
------------------------------------------------------------------------------------------ Zapraszam do galerii zdjęć |
2006-04-18, 15:42 | #8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dowcipy na faktach
|
2006-04-18, 15:48 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
|
Dot.: Dowcipy na faktach
__________________
"Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.." |
2006-04-18, 17:00 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 959
|
Dot.: Dowcipy na faktach
Mój dziadek powiedział kiedyś bałabał, a miał na myśli...baobab. Takie cuś z życia...
__________________
http://imguiltyascharged.blogspot.co.uk/ |
2006-04-18, 17:35 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Piaseczno k. Wawy
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Dowcipy na faktach
'Ja nie gorzkie' -to co uslyszlam od koleznaki kiedy podalam jej nieco przepelniona szklenke herbaty. Na dnie szklanki byl cukier, ale wymieszanie go wiazalo sie z wylaniem paru cm szesciennych plynu. Poradzilam zeby upila lyk czy dwa. Powyzsza wypowiedz byla skrotem myslowym od 'ja nie upije bo jest gorace i gorzkie'
mam jeszcze kilka przykladow: nie ma jelitego slepa (poprawne: nie ma jelita slepego) - podczas gry w inteligecje (czesc ciala na 'j') biebieski autobus (...) przyjedzie z prosta (poprawne: niebieski autobus przyjedzie ta ulica) Na przystanku przy skrzyzowaniu padlo pytanie jakiego koloru pks najczesciej jezdzi ta trasa i czy wyjezdza z ulicy po lewo, czy jedzie prosto ta na ktorej jest przystanek |
2006-04-18, 18:21 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Warszawa/Słupsk
Wiadomości: 711
|
Dot.: Dowcipy na faktach
historia autentyczna:wracam od kumpeli i stoje na przystanku, jakis pan, nie mlody juz, ale tez niezbyt stary pyta sie jaki autobus wlasnie sie zbliza do przystanku....
-przepraszam, jaki to autobus? -niebieska linia. -i tak jestem daltonistą. dla wyjasnienia-u nas "niebieska linia" to nazwa autobusu, ktory jezdzi slupsk-ustka-slupsk. a nie kolor autobusa tejrze lini normalnie do tej pory nie moge z tego textu, nie wiem czy to bylo specjalnie, ale nie wyglądało... |
2006-04-19, 16:43 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 471
|
Dot.: Dowcipy na faktach
Kiedyś podczas meczu piłki nożnej, w którym grał mój mężczyzna, jeden zawodnik został faulowany. Efektem było otwarte złamanie jednej z kończyn. W trakcie przerwy spowodowanej zamieszaniem jakiś kibic zza linii zapytał mojego TŻa, co się temu biedakowi stało, na co moje kochanie poinformowało rzeczowo pana, że to "otwarcie złamane"...
A jeszcze mi sie przypomniało Mam 9-cio letnią siostrę. Jak była malutka, strasznie śmiesznie mówiła, bo większość wyrazów źle odmieniała. Raz podczas spaceru zawitałyśmy do mojej przyjaciółki. Przyjaciółka owa posiadała dużą ilość krzaków z malinami i psa. I tak opychając się tymi owocami, zapytałam moją 2, może 2,5 letnią siostrę, czy się podzieli malinkami z pieskiem (bo piesek rozpaczliwie ujadał za płotem). Odpowiedź mojej siostry z przyjaciółką wspominamy do dziś: -piesy malinów nie jadą. W tłumaczeniu znaczy to, że psy malin nie jedzą... |
2006-04-19, 18:13 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: piła
Wiadomości: 2 478
|
Dot.: Dowcipy na faktach
dobre dobre...
|
2006-04-19, 18:24 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 327
|
Dot.: Dowcipy na faktach
Moje powiedzonko (miałam w tedy mniej niż 5 lat, niepamietam....): "Mucha mi wletneła" Niewiem o co chodziło.....
|
2006-04-19, 18:29 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 327
|
Dot.: Dowcipy na faktach
Podsłuchane:
"Popierdułki"- przedmioty "Zbladł jak dupa murzyna" "Poznał reakcję swojej skorupki" "Siedzisz jak rozbitek na bezludnej wyspie" |
2006-04-19, 18:32 | #17 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Piaseczno k. Wawy
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Dowcipy na faktach
Cytat:
Cytat:
- mama przysedl - tata przyszla - obiad pod stolem (mama kazala zawolac siostrze tate na obiad) - mama poszla na kupy (zakupy) - to samo okreslenie pantofli i kartofli: kantofle |
||
2006-04-19, 18:41 | #18 |
Przyczajenie
|
Dot.: Dowcipy na faktach
u mnie ostatnio ktoś rzucił na polskim, że warunki w klasie są niehumanistyczne [przy czym chodzilo oczywiscie o niehumanitarne] :P
|
2006-04-19, 18:56 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Piaseczno k. Wawy
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Dowcipy na faktach
Pytanie na kartkowce z lektury nap polskim: dlaczego ktos tam nie ozemil sie z jakas tam (nawet nie pamietamk tytulu lektory, o bohaterach nie wspominajac)? Odpowiedz jednego z klasowych orlow: bo byl pedalem...
|
2006-04-19, 22:50 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
|
Dot.: Dowcipy na faktach
a ja zawsze mowilam lejen zamiast jelen a moj brat gondaj zamiast ogladaj
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P. AV by jaga_2001 |
2006-09-01, 14:48 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: Dowcipy na faktach
|
Nowe wątki na forum Uśmiechnij się |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:30.