Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II

[Naszata]

Ol! Bravo dzielna dziewczyna

Ja dostałam zalecenie lekarza "Leżeć" hmmm... ciekawe gdyby tak jeszcze posiadać kogoś do towarzystwa może nie było by to aż tak nudne

Jak tam babeczki ? opuszczamy się w pisaniu, jakaś straszna niechcica nas dopadła

[chilanes]

Bo ostatnio plotkujemy w wątku ciuchowym
U mnie mroźno jakoś na dworzu, pracy masa, kontrola na głowie, więc zmukam pracować
Pozdrawiam goraco

[cmoksia]

ja dzisiaj się wściekłam... wczoraj 2h się depilowałam, peelingowałam, męczyłam ze stopami itd, no ogólnie przygotowywałam się na basen bo się na niego zapisałam w ramach wf. Wstałam dzisiaj wcześniej, wyszykowałam się, założyłam kostium żeby nie tracić czasu w szatni tylko szybko iść się pluskać. Wszystko pięknie dopóki nie zaczęłam się rozbierać. Nagle czuje, że coś jest nie tak.. patrze, a jedno ramiączko wisi sobie na piersi urwało się ubralam sie, poszłam do ratownika, kazał mi zaznaczyć, że jestem, zszyć ramiączko i iść do domu cholera, pierwsze zajęcia, a koleś już był pewny, że ściemniam, bo to raczej mało prawdopodobnie brzmiało Byłam na basenie caałe 10 minut

[hejasz]

Cmoksia ojej, ale traf. Następnym razem weż zapasowy strój.
Jakos dawno mnie tu nie bylo i sama nie wiem czemu, a wszystko u mnie dobrze i nawet lepiej niz dobrze. Mam wiele powodow do radości. Kilka dni temu przybliżylam sie do 50 o rok i tak mnie to cieszy, że az mnie glupawka wzięla. Szczęśliwa jestem, no! I juz!
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i zycze miłego dnia.

Aniu niedługo wyślę to co mialam wyslac w ubieglym roku. Jan to schowal i zapomnial gdzie, ale juz znalazl. Tylko musze zapakowac i wiooooo.

[cmoksia]

hejasz sto lat sto lat

nie mam zapasowego stroju a ten jest nowy, z bon prix, raki fajny z fiszbinami, cały czarny.. pierwszy raz go założyłam tzn wcześniej tylko przymierzałam buu

no ale nic, przynajmniej wracam dzisiaj do domu

[hejasz]

Daria dzięki. To już dobrych kilka dni temu, ale... dziękuje. Życzenia dobre zawsze są w porę.

[Naszata]

Hejasz również gratuluje, moja mama oszalała po 50-siątce ale to chyba nie wszystkich spotyka żartuje. Po za tym przy młodym synku wyglądasz spokojnie i miło, moja mama przy mnie wygląda - ekhem, dlatego przestała ze mną gdziekolwiek wychodzić
Ja zaczynam myśleć że niedługo stuknie mi 25 lat Heh chyba zaczne mieć 21 lat po raz wtóry taki pradawny kobiecy zwyczaj

[Ol!]

hejasz bardzo spóźnione, ale od serca: wszystkiego najlepszego!!

[hejasz]

Dzięki dziewczyny.
Naszata ja jeszcze nie skończylam 50, ale dopiero 48 i fajnie sie z tym czuję.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Sto lat, sto lat, niech żyje żyje naaaaammmmm Wszystkiego dobrego Helenko

[hejasz]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Sto lat, sto lat, niech żyje żyje naaaaammmmm Wszystkiego dobrego Helenko

Aniu dzięki.
Niechcący, przyznając sie do urodzin, ożywiłam nasz wątek.
Ja chyba jestem nienormalna, bo im jestem starsza tym bardziej cieszę sie z urodzin i wszystkim na okolo sie chwale ile lat skończylam. Tylko czy to jest nienormalne, że dziele się tym z czego naprawde sie cieszę?

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez hejasz

Aniu dzięki.
Niechcący, przyznając sie do urodzin, ożywiłam nasz wątek.
Ja chyba jestem nienormalna, bo im jestem starsza tym bardziej cieszę sie z urodzin i wszystkim na okolo sie chwale ile lat skończylam. Tylko czy to jest nienormalne, że dziele się tym z czego naprawde sie cieszę?

Czym czlowiek starszy tym mądrzejszy a z mądrości powinnismy się cieszyc. (Szkoda ze moi rodzice sa wyjatkiem i im starsi tym glupsi...)

[hejasz]

Ojej?! Dalej to samo?

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez hejasz

Ojej?! Dalej to samo?

Moge zadzwonic i Ci strescic jak chcesz...

[Naszata]

Napisane przez hejasz

Dzięki dziewczyny.
Naszata ja jeszcze nie skończylam 50, ale dopiero 48 i fajnie sie z tym czuję.

Ach to przepraszam uprzejmie

[Naszata]

Witaj Kobieto

Kiedy ma 5 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi księżniczkę.

Kiedy ma 10 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi Kopciuszka.

Kiedy ma 15 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi obrzydliwą siostrę przyrodnią
Kopciuszka:
"Mamo, przecież tak nie mogę pójść do szkoły!"

Kiedy ma 20 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska,
za wysoka, włosy za bardzo kręcone
albo za proste", ale mimo wszystko wychodzi z domu.

Kiedy ma 30 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się
"za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo
kręcone albo za proste",
ale uważa, że teraz nie ma czasu,żeby się o to troszczyć i mimo wszystko wychodzi z domu.

Kiedy ma 40 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się
"za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale mówi, że jest przynajmniej czysta i mimo wszystko wychodzi z domu.

Kiedy ma 50 lat:
Ogląda się w lustrze i mówi:
"Jestem sobą" i idzie wszędzie.

Kiedy ma 60 lat:
Patrzy na siebie i wspomina wszystkich ludzi, którzy już nie mogą na siebie spoglądać w lustrze.
Wychodzi z domu i zdobywa świat.

Kiedy ma 70 lat:
Patrzy na siebie i widzi mądrość, radość i umiejętności. Wychodzi z domu i cieszy się życiem.

Kiedy ma 80 lat:
Nie troszczy się o patrzenie w lustro.
Po prostu zakłada liliowy kapelusz i wychodzi z domu, żeby
czerpać radość i przyjemność ze świata.

Może wszystkie powinnyśmy dużo wcześniej założyć taki liliowy kapelusz...

Żebyśmy pamietały że życie jest tylko jedno
Wielka buźka dla Was moje kochane dziewczynki (nie ważne ile mamy lat, i tak lubimy robić psikusy )

JUTRO ŚWIĘTO KOBIET !! PAMIĘTAJMY O LILIOWYM KAPELUSZU

[hejasz]

Naszata nie masz za co przepraszać. Ta 50 i tak juz niedługo.

Aniu jutro i w niedziele pracuje na dzień. Jak chcesz i możesz to dzwoń zawsze. Nieraz Ci powiem, że nie moga wlasnie rozmawiac, ale jak będe mogla to zawsze z Toba pogadam czy po prostu wyslucham. Teraz lepiej by bylo w niedzielę, jesli chcesz (pracuje od 6 do 18). Zastanawialam sie ostatnio czemu nie dajesz znaku zycia, ale myslalam, że po prostu zakuwasz. No wlasnie, a jak szkoła?

[Alithia]

Buziakuje Was Kochane wszystkie

ostatnio absorbuje mnie moje kochane słoneczko, czyli moja 4 miesięczna bratanica

na studiach wymyślili mi na studiach wycieczkę do Tych do browaru i do muzeum browarnictwa i do Cieszyna ..... i pomyślec ze to w ramach programu studiów

a ta niechcica w pisaniu to chyba przez pogode tak zmienną że po prostu nie można się dobrze czuć... niech juz będzie cieplutko i słonecznie na stałe....

słoneczka wszystkim życzę

[Naszata]

Cześć dziewczyny kochane, z tego że piszemy tak rzadko można wnioskować że wszystko w porządku, zero dolegliwości z czego się bardzo cieszę
Moja koleżanka znów ma kogoś nowego, to taki typ kobiety który ciągle się martwi, gdy nie ma nikogo martwi się że jest stara i jest sama. A jak kogoś ma to martwi się jeszcze bardziej bo nie spotykają się tak często jak ona chce, bo coś tam coś tam i jeszcze raz coś tam
A ja głupia martwie się że ona się martwi i jeżdżę pocieszać, ale nie wiem jak… zero doświadczenia

[Naszata]

Przepraszam nie wiem dlaczego ale nie mogłam edytować więc piszę pod postem

Anulka kochana, nie żłop browaru nawet jak Ci każą :P bo Ci zasmakuje i jeszcze rzucisz studia na rzecz pracy w Browarze

Pozdrawiam i mocno ściskam

[hejasz]

Napisane przez Alithia

Buziakuje Was Kochane wszystkie

ostatnio absorbuje mnie moje kochane słoneczko, czyli moja 4 miesięczna bratanica

na studiach wymyślili mi na studiach wycieczkę do Tych do browaru i do muzeum browarnictwa i do Cieszyna ..... i pomyślec ze to w ramach programu studiów

a ta niechcica w pisaniu to chyba przez pogode tak zmienną że po prostu nie można się dobrze czuć... niech juz będzie cieplutko i słonecznie na stałe....

słoneczka wszystkim życzę

Aniu jeszczcze raz, no bo tu też chce, życzę Ci wszystkiego najlepszego. Przyslowiowe "Sto lat" niech będzie dla Ciebie dobrą, przyjemna codziennoscią, pełną zwycięstw nad problemami. Zdrowia, siły i pogody ducha.

[Alithia]

Napisane przez hejasz

Aniu jeszczcze raz, no bo tu też chce, życzę Ci wszystkiego najlepszego. Przyslowiowe "Sto lat" niech będzie dla Ciebie dobrą, przyjemna codziennoscią, pełną zwycięstw nad problemami. Zdrowia, siły i pogody ducha.

Dziękuję po raz drugi kochana jesteś

Oj Lidka Lidka

Anulka kochana, nie żłop browaru nawet jak Ci każą :P bo Ci zasmakuje i jeszcze rzucisz studia na rzecz pracy w Browarze

Pozdrawiam i mocno ściskam

wiesz bardzo prawdopodobne ze ja bede moze kiedys pracowac w broważe ale nie na lini produkcyjnej zartuję nie moja spacjalizacja na studiach choc częściowo się pokrywa
cos czuję że będzie zabawnie
Zdrówka dla nóżki Lidka

[Naszata]

Zdrowia Dla Was Ja z tą nogą to juz pod koniec wyprawy jestem, heh schudłam 6 kg przez to wszystko może uda się utrzymać ? i wychaczę jakiegoś wspaniałego jedynego ?
A na zwolnieniu jestem nadal...heh

[cmoksia]

Napisane przez Naszata

Zdrowia Dla Was Ja z tą nogą to juz pod koniec wyprawy jestem, heh schudłam 6 kg przez to wszystko może uda się utrzymać ? i wychaczę jakiegoś wspaniałego jedynego ?
A na zwolnieniu jestem nadal...heh

nie podoba mi się to co napisałaś, wiesz? bo brzmi jakbyś uważała, że tylko po straceniu kilogramów jesteś w stanie znaleźć TŻta. Nie zgadzam się! I nawet tak nie myśl!
Ale utraty kg i tak zazdroszczę i gratuluję bardzo bardzo bo u mnie tylko w drugą stronę idzie.. W sumie zawsze to troche mniejsze obciążenie dla organizmu, więc zdrowotnie na pewno się przydaje
czyli wszystko jest ok z nogą? to dobrze

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez cmoksia

nie podoba mi się to co napisałaś, wiesz? bo brzmi jakbyś uważała, że tylko po straceniu kilogramów jesteś w stanie znaleźć TŻta. Nie zgadzam się! I nawet tak nie myśl!
Ale utraty kg i tak zazdroszczę i gratuluję bardzo bardzo bo u mnie tylko w drugą stronę idzie.. W sumie zawsze to troche mniejsze obciążenie dla organizmu, więc zdrowotnie na pewno się przydaje
czyli wszystko jest ok z nogą? to dobrze

Ale przeciez taka prawda, ze tylko szczuple, chude, i cycaste znajada sobie chlopa. Zas wina nieznalezienia chlopa lezy tylko i wylacznie w wygladzie, a nie w charakterze czy umiejetnosci nawiazywania kontaktow miedzyludzkich.
I jeszcze podejscie odchudzania sie dla wygladu, a nie dla zdrowia.

To tak ogolnie o calym swiatku kobiecym, nie personalnie.
Poza tym:
Zawsze, zawsze ale to zawsze faceci sa zli, podli i egoistyczni. Kobiety? Swiete anioly, dziewice orleanskie, co z tego ze on zostawił ją bo wytrzymać nie mógł z takim leniem, wredna baba, egocentryczka, ale ona ryczy! Bo to cham i prostkak. Bo jak smiał? Widocznie miał powód.

A oto moj miedzynarodowy apel na dzis: kobiety wszelkich krajow, przestancie byc wrednymi lajzami, egocentryczkami, i zacznijta myslec mozgiem.

Odpowiadam juz na pytanie co mi jest: cierpie na bezsennosc, mam jej dosc, zasypiam o godzinach porannych, albo pospie pol godziny maks godzin dwie, albo uda mi sie i bede miala cisze absolutna i pospie 6h.

Alithia, wszystkiego najlepszego.

[cmoksia]

chyba ten apel i tak u mnie dzisiaj nic nie da TŻ właśnie do mnie jedzie żeby mi pomagać, a ja mam okres i jeszcze jest ok, ale zaraz się okaże, że mi połowa rzeczy nie wychodzi i będę się wściekać, a że ten biedny będzie pod ręką to będę się na nim wyżywać
spokojnie, do 20tej się ogarnę

[Naszata]

Cmoksia spokojnie, ja mam doła przez to że siedzę w domu i nikomu nie jestem potrzebna, utrata kg była miłym bonusem a jak lepiej poderwać faceta ? na smutno czy na wesoło ? Spokojnie mam dni gdy wierze w siebie jak nie powiem a mam takie że mam ochotę przycisnąć guzik totalnej zagłady
Dario z nogą ? Jest lepiej niż w większości wypadków, ale i tak jeszcze sporo mi zostało do wyzdrowienia 100% jakieś 3-6 miesięcy, ale będę mogła za około miesiąca wrócić do pracy co mnie cieszy

Szpiegu widzę że cię wzięło, ponarzekaj nam troszkę może Ci się poprawi ?
Bezsenność ? jesooo ja mam odwrotnie, ostatnio poszłam spać o 2:00 a wstałam o 14:00 !! Nie mogłam uwierzyć, resztę dnia latałam jak kot z pęcherzem sprzątając dom aby się zrekompensować

Alithia ! Aniu kochana ! Wszystkiego najlepszego !!
Sto Lat Sto Lat niech żyje żyje naaaaaammmmmm

[hejasz]

Aniu pewnie, że sobie narzekaj. Byc może, że jak nam dobrze sie dzieje to tu nie zaglądamy, ale chyba nie wszystkie. Tak więc Ania nie siedź samotnie ze swoim trudnym zyciem. Podoba mi sie to co napisalas. Nawet komentować nie będę. Bo pomyslalam, że zalezy z ktorej strony tego co napisalaś, się stoi to tak się myśli. Ja odbieram to (wbrew pozorom) pozytywn ie, ale na swoj sposób. Ktoś jednak moze mieć calkiem odwrotne wrażenie czytając Twoj post, bo ma zupelnie odwrotna sytuację.
Ja dziś pracuje od 18 do 6 rano i jutro tak samo. Ale mam co robić. Nie nudze się. Dłubię swoje nedmejdy, a co?
Naszata fajnie, że z nogą coraz lepiej. Jestes dzielna dziewczynka.
Milego weekendu Wam zyczę.

[Alithia]

Naszata dziękuję

Szpiegu dziękowac

Helenko miłego i spokojnego

Idę jeśc tort

[hejasz]

Tort?! No to smacznego. Szkoda, że nie mogę sie załapać.