Ostatnio obejrzane filmy

[amika79]

"Koniec z Hollywood" - lekka komedia Woodiego Allena. Trochę się rozczarowałam :/

[Ewusia_marchew]

Napisane przez amika79

"Koniec z Hollywood" - lekka komedia Woodiego Allena. Trochę się rozczarowałam :/

Mam podobne zdanie, niezbyt mi się podobał chociaż ogólnie Allena lubię

[krooliczek]

Ewusia_marchew
"Wszystko gra" Woodego Allena ... bardzo fajny

popieram świetny film 10/10

[amika79]

Napisane przez Ewusia_marchew

Mam podobne zdanie, niezbyt mi się podobał chociaż ogólnie Allena lubię

Ja też. Bardzo mi się podoba jego poczucie humoru. Niestety w tym filmie niektóre żarty były trochę "tanie", przesadzone, na siłę.

[fjorgynn]

Napisane przez taszkin

"Silent Hill" - dobre efekty specjalne, gra aktorów, ale nic poza tym. Horror, ale prócz momentów ciszy i nagłego "wyskoku" potwora (przestraszy się nawet nieoglądający filmu w oddzielnym pokoju)nie było w nim nic strasznego. Zaciekawiła mnie Japonia jako jeden z krajów twórczych, ale jedyną rzeczą charakterystyczną dla japońskiego stylu był główny motyw wątku, wygląd niektórych postaci, i jeszcze kilka nieistotnych detali - bo na jakość filmu w ogóle nie wpłynęły. Chyba dałam się złapać na chwyt Film czysto hollywódzki. Fabuła prosta, przewidywalna, kilka nieścisłości (nie lubię tego mówić o filmach, bo nie znam się na tyle by to stwierdzać, ale tu niestety muszę o tym wspomnieć), sceny są rozciągnięte (co miało pewnie budować napięcie) ale w moim odczuciu przesadnie rozciągnięte - w odbiorze nudne.
Potem dowiedziałam się, że to film na podstawie gry. Takie filmy mają w zwyczaju podobać się fanom gier, co w moim przypadku się sprawdziło.
Od siebie - nie polecam, choć dla efektów wizualnych może było warto...

zgadzam się z Tobą w 100% - nudny, przewidywalny i typowo hollywodzki. Nie podobał mi się, niestety w moim otoczeniu nie ma osoby, która podzielałaby moje zdanie

[anestet-ka]

Ja jestem do tyłu z filmami i dopiero wczoraj obejrzałam "Wszyscy jesteśmy Chrystusami, i jak ogólnie za polskimi filmami nie przepadam [szczególnie komediami] tak ten mnie pozytywnie zaskoczył.

[Kamikitten]

Przed chwilą skończyłam oglądać Resident Evil II
Z niecierliwością czekam na R.E. III

[lilith_191]

"Kucharz,złodziej, mąż, żona i jej kochanek" (mam nadzieję że nie pomyliłam kolejności ) w reż. Petera Greenaway'a. Film świetny, zdecydowanie nie komercyjny i bardzo mocno artystyczny <w końcu Greenaway to malarz ). Genialne sceny, wspaniała zabawa barwami no i cuuuudowne stroje szyte przez samego Gaultiera.
Ostatnia scena kosmicznie obrzydliwa ale w końcu to magia kina.

[nebraska]

Napisane przez lilith_191

"Kucharz,złodziej, mąż, żona i jej kochanek" (mam nadzieję że nie pomyliłam kolejności )

"kucharz, złodziej, jego zona i jej kochanek" - piękny film

[Ally83]

Love actually (To właśnie miłość) - bardzo mi się podobał. Naładował mnie pozytywną energią . I nie zliczę, ile razy się śmiałam podczas jego oglądania .

Choć nie wszystko do końca się wyjaśniło - wątek Sarah (?) i Karla (tych z jednego biura), też mogliby pokazać, jak są razem...

[Dreamgirl]

Obejrzałam początek "Samotność w sieci" i skapitulowałam, świetna książka, film... delikatnie mówiąc nie bardzo.

[phoebe]

Napisane przez Dreamgirl

Obejrzałam początek "Samotność w sieci" i skapitulowałam, świetna książka, film... delikatnie mówiąc nie bardzo.

Po obejrzeniu filmu odniosłam takie samo wrażenie... Jeśli chodzi o książkę, jestem w trakcie czytania, ale póki co jest bardzo wciągająca i te cytaty...

[Kamikitten]

"Underworld". Film wypożyczony przez pomyłkę bo mój kochany nie spojrzał, że to pierwsza a nie druga część Ale i tak sie fajnie oglądało po tak długim czasie Za tydzień oglądamy Underworld II

Uwielbiam horrory

[rob4cz3q]

Właśnie oglądam 'Piękny umysł'. Czy ktoś wie jak nazywa się aktor, który gra wymyslonego przyjaciela głównego bohatera (Russell Crow)?

[cmoksia]

Napisane przez Ally83

Love actually (To właśnie miłość) - bardzo mi się podobał. Naładował mnie pozytywną energią . I nie zliczę, ile razy się śmiałam podczas jego oglądania .
Choć nie wszystko do końca się wyjaśniło - wątek Sarah (?) i Karla (tych z jednego biura), też mogliby pokazać, jak są razem...

mam takie same odczucia
ogólnie bardzo fajny film, miałam po nim fantastyczny humor, ale za wiele wątków jest urwanych, niedokończonych.. co prawda strasznie psułam oglądanie tego filmu Neitce, bo w kółko jakieś głupie pytania zadawałam no ale cóż..

[nebraska]

Napisane przez rob4cz3q

Właśnie oglądam 'Piękny umysł'. Czy ktoś wie jak nazywa się aktor, który gra wymyslonego przyjaciela głównego bohatera (Russell Crow)?

To cud -miód Paul Bettany (Dogville, Kod da vinci)

[Dreamgirl]

Napisane przez nebraska

To cud -miód Paul Bettany (Dogville, Kod da vinci)

http://www.filmweb.pl/Person?id=43217

[windykatorka]

Wczoraj zobaczyłam 'Wzgórza mają oczy'.
Moje ogólne spostrzeżenia po nim sa bardzo pozytywne.Bardzo zaciekawił mnie wątek przewodni czyli mutacje spowodowane promieniowaniem(choć jak się dowiedziałam te mutacje prezentowane na starcie filmu były spowodowane zatruciem substancją zwaną mieszanką pomarańczową),choć sam film nie przedstawił ich w jakiś bardzo pochlebny sposób(chcąc dowiedzieć się czegoś więcej o tym trzeba raczej sięgnąć do innych źródeł).
Jestem wielbicielem horrorów,thrillerów i takich oto filmów z dreszczykiem i widziałam lepsze,ale scena gwałtu ludzi z kopalni na jednej z głównych bohaterek bardzo mną wstrząsnęła.Naprawdę bardzo
Ogólnie było parę niedociągnięć np. Ruby(dziewczynka z zniekształconą twarzą) na początku miała ją faktycznie zniekształconą a pod koniec filmu wyraźnie było widać,że w jej twarzy nie ma nic niezwykłego.Rodzeństwo bardzo dobrze zaplanowało zemstę,ale jedzenie papugi czy wrzucenie do skrzyni z częściami ciała zabitych ludzi-mocno oklepane.
Spodobały mi się także imiona ludzi z kopalni np. Goggle czy Jupiter
W pewnych momentach bardziej chciało mi się śmiać,bo zwisający tył głowy Jupitera czy czesanie głowy lalki przez osiłka było mocno sparodiowane.
Ogólnie jeszcze mam nadzieję,że nie raz wróce do tego filmu,oceniam więc na bardzo poprawne 8.

[paula007]

Napisane przez BERRY21

"Walk the Line", czyli "Spacer po linie"- spodziewalam sie czegos lepszego.. Film mi sie strasznie dluzyl, a sama historia Jude i Johnny'ego niespecjalnie poruszyla, mimo mojej sympatii do obojga aktorow.

Film co prawda widziałam już jakiś czas temu, jeszcze w kinie, ale podobał mi się. Może nie jest to arcydzieło, ale na dwie rzeczy warto zwrócić uwagę. Po pierwsze na genialne kreacje Reese Witherspoon (myślę, że tutaj zasłużony Oscar) i Joaquin Phoenixa. Po drugie, na świetną ścieżkę dźwiękową, od której zaczęła się moja miłość do muzyki Johnny'ego Casha.

[Ally83]

Napisane przez paula007

Film co prawda widziałam już jakiś czas temu, jeszcze w kinie, ale podobał mi się. Może nie jest to arcydzieło, ale na dwie rzeczy warto zwrócić uwagę. Po pierwsze na genialne kreacje Reese Witherspoon (myślę, że tutaj zasłużony Oscar) i Joaquin Phoenixa. Po drugie, na świetną ścieżkę dźwiękową, od której zaczęła się moja miłość do muzyki Johnny'ego Casha.

Potwierdzam

Widziałam ostatnio jeszcze Closer i The Mexican i mam mieszane odczucia co do obydwu. Pierwszy poplatany i nie do końca pojmuję, dlaczego akcja potoczyła się tak, a nie inaczej A drugi nie jest za wysokich lotów, ponoć Brad Pitt bronił się przed zagraniem w nim, ale zobowiązany był już kontraktem. Cóż, jego najlepsza rola to to nie jest

[^olka^]

"Plac Zbawiciela" ... wstrząsający film o brutalnej rzeczywistości...

[Mariah]

A ja nie mam czasu na oglądanie filmów
W tym tygodniu obejrzałam tylko Piekny umysł (już po raz drugi). Na końcu ryczałam jak bóbr.

[the magus]

wczoraj po raz drugi widziałam piękny umysł. jestem zachwycona grą russela, ścieżką dźwiękową, connelly, realizacją , sposobem, w jaki reżyser ukazał świat schizofrenika. to niesamowity film o potędze ludzkiego rozumu, o jego zakątkach.

[cmoksia]

tyle piszecie o Pięknym Umyśle, że chyba zaraz wygrzebię płytkę (kurcze.. gdzie ona może być..?) i kolejny raz go obejrze, bo to naprawdę fantastyczny film. Ale najpierw.. skończę czytać Medaliony :/

[Ally83]

Żony ze Stepford - łoo matko, ale bajka Moje reakcje podczas oglądania:

[Bridget]

Volver - Almodovara. Fajna historia, dobrze się ogląda. Polecam

[paula007]

Napisane przez Ally83

Żony ze Stepford - łoo matko, ale bajka Moje reakcje podczas oglądania:

Mówisz o tej nowszej wersji? Bo są chyba dwie, ja oglądałam tylko ten remake z Nicole Kidman. Beznadziejny film. I nie tylko przez tę bajkową fabułę...

[Mariah]

Napisane przez cmoksia

tyle piszecie o Pięknym Umyśle, że chyba zaraz wygrzebię płytkę (kurcze.. gdzie ona może być..?) i kolejny raz go obejrze, bo to naprawdę fantastyczny film.

Cmoksia, a jak obejrzysz, to możesz mi spisać jedną kwestię z tego filmu? Chodzi mi o słowa, jakie Nash wypowiada podczas gali wręczenia nagrody Nobla dziekując swojej żonie. Ja byłam tak zaryczana, że zanim znalazłam kartkę i coś do pisania, to już połowę zapomniałam Brzmiało to mniej więcej tak: "tylko w niezbadanych równaniach miłości można znaleźć logiczne przyczyny". Z góry dziękuję

[paula007]

Napisane przez Mariah

Cmoksia, a jak obejrzysz, to możesz mi spisać jedną kwestię z tego filmu? Chodzi mi o słowa, jakie Nash wypowiada podczas gali wręczenia nagrody Nobla dziekując swojej żonie. Ja byłam tak zaryczana, że zanim znalazłam kartkę i coś do pisania, to już połowę zapomniałam Brzmiało to mniej więcej tak: "tylko w niezbadanych równaniach miłości można znaleźć logiczne przyczyny". Z góry dziękuję

To jest chyba oryginał: (z http://www.imdb.com/title/tt0268978/quotes)

I've made the most important discovery of my life. It's only in the mysterious equation of love that any logical reasons can be found. I'm only here tonight because of you. You are the only reason I am... you are all my reasons.

[cmoksia]

nie znalazłam Pięknego Umysłu ;( ale dzisiaj mam tak fatalny humor, ze pewnie cały bym przeryczała i chyba zaraz postawie na coś amerykańskiego i mało ambitnego.. typu 'mrówki w gaciach II' ('partcie na tarcie' czy jakoś tak)