Kibicanki- Wizażowa Ekstraklasa (inspired by Ebi Smolarek) cz.II

[darkdot]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;8917026]

Jadę z Tobą! [/QUOTE]
nie ma sprawy, jesteśmy umówione

[Oleczka]

Ej posta mojego zjadlo gdzies!

no wiec tak Aska foto juz Ci pisalam ze boskie i te z autokarem tez swietne, widze ze kadra teraz ma swoj autobus do meczow el. Bo w wawie smigala sindbadem a w szczecinie mega lanserskim "pks gryfice" hehehe

[asiulkaprymulka]

Napisane przez darkdot

asiulaaa, super relacja jak zwykle zazdroszczę, ale cieszę sie, że przeżyłaś ten swój wymarzony pierwszy raz (jak to brzmi ) a tak w ogóle to niezły lachon z Ciebie
oo, widzę, że nawet Ebi Cię w ramię dotknął bidulka, pewnie sie nie myła jeszcze nie noo, żartuję oczywiście bardzo się cieszę, że jak zawsze gdzieś tam jest jakaś delegacja z Wizażu jest ja tyż się kiedyś wydeleguję, a co

wydeleguj się, wydeleguj przezycie niesamowite

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;8917026]

Super przygoda!
Lacha z Ciebie pierwsza klasa!

[/quote]
dziekuje chociaż sama tak nie mysle

Oleczka:
No mieli mieli ten reprezentacyjny Wypasiony tak że szok


Nie wiecie gdzie odbedzie sie mecz Polska:San Marino w środe ? ;>

[Gwiazdka20]

Napisane przez asiulkaprymulka

wydeleguj się, wydeleguj przezycie niesamowite


dziekuje chociaż sama tak nie mysle

Oleczka:
No mieli mieli ten reprezentacyjny Wypasiony tak że szok


Nie wiecie gdzie odbedzie sie mecz Polska:San Marino w środe ? ;>

Boskie fotki

• Polska - Słowenia, 6 września - Wrocław - el. MŚ 2010
• San Marino - Polska, 10 września - Serravalle - el. MŚ 2010
• Polska - Czechy, 11 października - Chorzów - el. MŚ 2010
• Słowacja - Polska, 15 października - Bratysława - el. MŚ 2010

[asiulkaprymulka]

Napisane przez Gwiazdka20

Boskie fotki

• Polska - Słowenia, 6 września - Wrocław - el. MŚ 2010
• San Marino - Polska, 10 września - Serravalle - el. MŚ 2010
• Polska - Czechy, 11 października - Chorzów - el. MŚ 2010
• Słowacja - Polska, 15 października - Bratysława - el. MŚ 2010

Ooo Dzieki Jedzie ktoś do Chorzowa ? ;>

[tricomi]

Napisane przez asiulkaprymulka

Boooże widziałam Ebiego !
To już wam opowiadam :
5 września poszłam na Oporowską na trening reprezentacji. Był zamknięty, ale poszłam bo jedyna okazja żeby zobaczyć reprezentacje. Wysiadłam z autobusu i szłam na stadion ... slysze jakieś syreny policyjne .. odwracam sie, patrze a tu : z przodu policja, autokar reprezentacji, z tyłu policja. Na początku lekki szok ale potem zaczełam machac do autokaru
Kiedy już doszłam na stadion widziałam przez kraty całą reprezentacje w tym Ebiego . Rozpoczął się trening. Wszyscy kibice na różne sposoby chcieli zobaczyć ten trening. Na początku weszłam na taką górke gdzie było co nieco widać. Szukałam pana Smolarka ale nie znalazłam ... to poszłam pod takie kraty na drugim końcu stadionu . Wtedy już widziałam wszystko w miare dokładnie. Widizałam jak tam sobie biegali (ebi najpierw był na końcu a potem sobie na skórty pobiegł i był w czołowce ) Po treningu poszłam pod główne wejście. Piłkarze szli do budynku i po sekundzie wychodzili ... nie wiem co tam robili. Wyszedł Ebi ... ja za bardzo nie wiedziałam czy krzyczeć coś czy nie, ale pomyslałam ze jedyna okazja to trzeba wykorzystać. No i krzyknełam do Ebiego `Ebi!!` on sie odwrócił i mi pomachał . Nastepnie piłkarze udali się do autokaru (taaaki wypasiony ). Jak odjeżdżali mimo że mieli zasłonięte okna naklejką to i tak zauważyłam naszego Ebiszona. Pomachałam mu i widziałam ze odmachał potem biegłam za autokarem i wysłałam 2 buziaczki w strone piłkarzy I to relacja z dnia 5.09

Teraz z 6.09 .
Jak byłam na treningu reprezentacji to jakiś kolo mnie wkręcił ze pilkarze beda na rynku dawac autografy itd. Wątpiłam w to, ale co mi szkodziło pojechać. Pojechałam i nie było ich. Postanowiłam z kumpelą pojechać pod hotel Dobrze ze bylo zielone swiatlo na przejściu i że pan z tramwaju nam otworzyl drzwi jak biegłysmy bo tak to bysmy nie dopadły piłkarzy . Idziemy sobie pod hotel, a tu facio krzyczy ze idzie kadra. Ja stanełam jak taka sierota i wyszukiwałam Ebiszona bo na nim mi najbardziej zależało. Żewłak myślał ze bede chciala od niego autograf czy coś, bo mnie zjechał wzrokiem . Na prawie samym końcu szedł Smolaros. Podchodze do niego i sie pytam `moge auograf?` on z usmiechem trzasnął mi podpis i poszedł. Podbiegłam jeszcze do Lewego który od niechcenia mi podpisał karteluche. Później jeszcze galopem pobiegłam ze ebim i spytalam czy moge z nim jeszcze zdjęcie. Powiedział `pewnie, chodź` i mam z nim foto. Potem 4 godziny czekałyśmy pod hotelem aż kadra wyjedzie na stadion na mecz. Wtedy to już tłum ludzi się zrobił pod wejściem i przyjechała telewizja. Na szczescie my mialysmy miejsce przy samym czerwonym dywanie i udało mi sie zdobyć autograf Żewłakowa i Rogera.
Tak więc misja wizażowa zakończona ! Przepraszam, że tak pisałam szczegółowo ale inaczej nie umiem a poza tym jeszcze jestem podekscytowana tą całą sytuacją. Wiecie, pierwszy raz No i moje marzenie się spełniło. Na razie dołącze zdjecie z Ebim bo zdjecia z treningu koleżanka ma na swoim aparacie.

cudowne przeżycia, wiem z doświadczenia, że adrenalina długo nie schodzi po czymś takim, tak więc zazdroszczuję jak cholerka
też bym chciała, żeby mnie Żewłak ofukał

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;8917026]Dzieki
AVE!! Ktoś go nareszcie dopadł z nożyczkami

[/quote]
to samo sobie pomyślałam

Napisane przez Oleczka

Ej posta mojego zjadlo gdzies!

no wiec tak Aska foto juz Ci pisalam ze boskie i te z autokarem tez swietne, widze ze kadra teraz ma swoj autobus do meczow el. Bo w wawie smigala sindbadem a w szczecinie mega lanserskim "pks gryfice" hehehe

no ba, że mega lansiarskim

btw. Kinia i Novi jadą się zobaczyć (bo wiadomo, że znowu wyjdzie z tego jakaś akcja ) z kadrą na Ławicy przed wylotem do San Marino

Napisane przez asiulkaprymulka

Ooo Dzieki Jedzie ktoś do Chorzowa ? ;>

jaaa! tzn ja tu będę jak Wy przyjedziecie

[KaasiaaK]

ja pojade do Chorzowa jesli w srode kadra dobrze zagra tak powiedzial ten ktory placi za bilety, czyli daddy

[ma_linka]

Napisane przez asiulkaprymulka

Boooże widziałam Ebiego !
To już wam opowiadam :
5 września poszłam na Oporowską na trening reprezentacji. Był zamknięty, ale poszłam bo jedyna okazja żeby zobaczyć reprezentacje. Wysiadłam z autobusu i szłam na stadion ... slysze jakieś syreny policyjne .. odwracam sie, patrze a tu : z przodu policja, autokar reprezentacji, z tyłu policja. Na początku lekki szok ale potem zaczełam machac do autokaru
Kiedy już doszłam na stadion widziałam przez kraty całą reprezentacje w tym Ebiego . Rozpoczął się trening. Wszyscy kibice na różne sposoby chcieli zobaczyć ten trening. Na początku weszłam na taką górke gdzie było co nieco widać. Szukałam pana Smolarka ale nie znalazłam ... to poszłam pod takie kraty na drugim końcu stadionu . Wtedy już widziałam wszystko w miare dokładnie. Widizałam jak tam sobie biegali (ebi najpierw był na końcu a potem sobie na skórty pobiegł i był w czołowce ) Po treningu poszłam pod główne wejście. Piłkarze szli do budynku i po sekundzie wychodzili ... nie wiem co tam robili. Wyszedł Ebi ... ja za bardzo nie wiedziałam czy krzyczeć coś czy nie, ale pomyslałam ze jedyna okazja to trzeba wykorzystać. No i krzyknełam do Ebiego `Ebi!!` on sie odwrócił i mi pomachał . Nastepnie piłkarze udali się do autokaru (taaaki wypasiony ). Jak odjeżdżali mimo że mieli zasłonięte okna naklejką to i tak zauważyłam naszego Ebiszona. Pomachałam mu i widziałam ze odmachał potem biegłam za autokarem i wysłałam 2 buziaczki w strone piłkarzy I to relacja z dnia 5.09

Teraz z 6.09 .
Jak byłam na treningu reprezentacji to jakiś kolo mnie wkręcił ze pilkarze beda na rynku dawac autografy itd. Wątpiłam w to, ale co mi szkodziło pojechać. Pojechałam i nie było ich. Postanowiłam z kumpelą pojechać pod hotel Dobrze ze bylo zielone swiatlo na przejściu i że pan z tramwaju nam otworzyl drzwi jak biegłysmy bo tak to bysmy nie dopadły piłkarzy . Idziemy sobie pod hotel, a tu facio krzyczy ze idzie kadra. Ja stanełam jak taka sierota i wyszukiwałam Ebiszona bo na nim mi najbardziej zależało. Żewłak myślał ze bede chciala od niego autograf czy coś, bo mnie zjechał wzrokiem . Na prawie samym końcu szedł Smolaros. Podchodze do niego i sie pytam `moge auograf?` on z usmiechem trzasnął mi podpis i poszedł. Podbiegłam jeszcze do Lewego który od niechcenia mi podpisał karteluche. Później jeszcze galopem pobiegłam ze ebim i spytalam czy moge z nim jeszcze zdjęcie. Powiedział `pewnie, chodź` i mam z nim foto. Potem 4 godziny czekałyśmy pod hotelem aż kadra wyjedzie na stadion na mecz. Wtedy to już tłum ludzi się zrobił pod wejściem i przyjechała telewizja. Na szczescie my mialysmy miejsce przy samym czerwonym dywanie i udało mi sie zdobyć autograf Żewłakowa i Rogera.
Tak więc misja wizażowa zakończona ! Przepraszam, że tak pisałam szczegółowo ale inaczej nie umiem a poza tym jeszcze jestem podekscytowana tą całą sytuacją. Wiecie, pierwszy raz No i moje marzenie się spełniło. Na razie dołącze zdjecie z Ebim bo zdjecia z treningu koleżanka ma na swoim aparacie.

wow, ale super! zazdroszczę
w sumie też mogłam iść pod stadion. jeszcze Słoweńców bym sobie zobaczyła gratuluję przygody

[asiulkaprymulka]

Malinka, a ty z Wrocławia ? ;>
to dlaczego nie poszłaś :P

[ma_linka]

z Wrocławia szczerze to zapomniałam, że u mnie grają :P dopiero jak Szaranowicz mówił to mnie olśniło, że rzeczywiście, tutaj mieli grać

[Melodia mgieł nocnych]

Napisane przez ma_linka

z Wrocławia szczerze to zapomniałam, że u mnie grają :P dopiero jak Szaranowicz mówił to mnie olśniło, że rzeczywiście, tutaj mieli grać

Malinko! Zazdroszczę Ci tego Wroclawia

[Magdallen]

Napisane przez asiulkaprymulka

Boooże widziałam Ebiego !
To już wam opowiadam :
5 września poszłam na Oporowską na trening reprezentacji. Był zamknięty, ale poszłam bo jedyna okazja żeby zobaczyć reprezentacje. Wysiadłam z autobusu i szłam na stadion ... slysze jakieś syreny policyjne .. odwracam sie, patrze a tu : z przodu policja, autokar reprezentacji, z tyłu policja. Na początku lekki szok ale potem zaczełam machac do autokaru
Kiedy już doszłam na stadion widziałam przez kraty całą reprezentacje w tym Ebiego . Rozpoczął się trening. Wszyscy kibice na różne sposoby chcieli zobaczyć ten trening. Na początku weszłam na taką górke gdzie było co nieco widać. Szukałam pana Smolarka ale nie znalazłam ... to poszłam pod takie kraty na drugim końcu stadionu . Wtedy już widziałam wszystko w miare dokładnie. Widizałam jak tam sobie biegali (ebi najpierw był na końcu a potem sobie na skórty pobiegł i był w czołowce ) Po treningu poszłam pod główne wejście. Piłkarze szli do budynku i po sekundzie wychodzili ... nie wiem co tam robili. Wyszedł Ebi ... ja za bardzo nie wiedziałam czy krzyczeć coś czy nie, ale pomyslałam ze jedyna okazja to trzeba wykorzystać. No i krzyknełam do Ebiego `Ebi!!` on sie odwrócił i mi pomachał . Nastepnie piłkarze udali się do autokaru (taaaki wypasiony ). Jak odjeżdżali mimo że mieli zasłonięte okna naklejką to i tak zauważyłam naszego Ebiszona. Pomachałam mu i widziałam ze odmachał potem biegłam za autokarem i wysłałam 2 buziaczki w strone piłkarzy I to relacja z dnia 5.09

Teraz z 6.09 .
Jak byłam na treningu reprezentacji to jakiś kolo mnie wkręcił ze pilkarze beda na rynku dawac autografy itd. Wątpiłam w to, ale co mi szkodziło pojechać. Pojechałam i nie było ich. Postanowiłam z kumpelą pojechać pod hotel Dobrze ze bylo zielone swiatlo na przejściu i że pan z tramwaju nam otworzyl drzwi jak biegłysmy bo tak to bysmy nie dopadły piłkarzy . Idziemy sobie pod hotel, a tu facio krzyczy ze idzie kadra. Ja stanełam jak taka sierota i wyszukiwałam Ebiszona bo na nim mi najbardziej zależało. Żewłak myślał ze bede chciala od niego autograf czy coś, bo mnie zjechał wzrokiem . Na prawie samym końcu szedł Smolaros. Podchodze do niego i sie pytam `moge auograf?` on z usmiechem trzasnął mi podpis i poszedł. Podbiegłam jeszcze do Lewego który od niechcenia mi podpisał karteluche. Później jeszcze galopem pobiegłam ze ebim i spytalam czy moge z nim jeszcze zdjęcie. Powiedział `pewnie, chodź` i mam z nim foto. Potem 4 godziny czekałyśmy pod hotelem aż kadra wyjedzie na stadion na mecz. Wtedy to już tłum ludzi się zrobił pod wejściem i przyjechała telewizja. Na szczescie my mialysmy miejsce przy samym czerwonym dywanie i udało mi sie zdobyć autograf Żewłakowa i Rogera.
Tak więc misja wizażowa zakończona ! Przepraszam, że tak pisałam szczegółowo ale inaczej nie umiem a poza tym jeszcze jestem podekscytowana tą całą sytuacją. Wiecie, pierwszy raz No i moje marzenie się spełniło. Na razie dołącze zdjecie z Ebim bo zdjecia z treningu koleżanka ma na swoim aparacie.

Ale super Gratuluję pierwszego razu

A tym, że szczegółowa relacja, to się w ogóle nie przejmuj, bo rozumiem te emocje. Przecież jak ja wracałam spod Sheratona, to chyba każdą minę Ebiego szczegółowo sobie analizowałam, że się fajnie uśmiechnął, że coś zrobił fajnie. Także to wszystko rozumiem

Napisane przez Oleczka

Ej posta mojego zjadlo gdzies!

no wiec tak Aska foto juz Ci pisalam ze boskie i te z autokarem tez swietne, widze ze kadra teraz ma swoj autobus do meczow el. Bo w wawie smigala sindbadem a w szczecinie mega lanserskim "pks gryfice" hehehe

O, a ja jak byłam w nocy z wtorku na środę w Szn, to widziałam przed dworcem Sindbada

Napisane przez asiulkaprymulka

Ooo Dzieki Jedzie ktoś do Chorzowa ? ;>

Ja chyba pojadę. Jeśli oczywiście będzie jechać więcej wizażanek, z którymi mogłabym się tam spotkać. Bo tak kompletnie sama iść na mecz, to mała frajda

[Magdela]

Napisane przez Magdallen

Ale super Gratuluję pierwszego razu

A tym, że szczegółowa relacja, to się w ogóle nie przejmuj, bo rozumiem te emocje. Przecież jak ja wracałam spod Sheratona, to chyba każdą minę Ebiego szczegółowo sobie analizowałam, że się fajnie uśmiechnął, że coś zrobił fajnie. Także to wszystko rozumiem



O, a ja jak byłam w nocy z wtorku na środę w Szn, to widziałam przed dworcem Sindbada



Ja chyba pojadę. Jeśli oczywiście będzie jechać więcej wizażanek, z którymi mogłabym się tam spotkać. Bo tak kompletnie sama iść na mecz, to mała frajda

otóż to ;]

Asiulka cieszę się że Ci się udało spotkać kadrę i że Ebi nie zawiódł tylko jak na niego przystało ładnie się zachował

[asiulkaprymulka]

Napisane przez Magdela

otóż to ;]

Asiulka cieszę się że Ci się udało spotkać kadrę i że Ebi nie zawiódł tylko jak na niego przystało ładnie się zachował

Przyznam, że Ebi jako jedyny z tego co zauważyłam to życzliwy był i się usmiechał no i moze troche krzyniu też



Malinka :
czemu nie poszłaś pod hotel albo na trening ?!
bysmy sie poznały i w ogole

[Magdallen]

Napisane przez asiulkaprymulka

Przyznam, że Ebi jako jedyny z tego co zauważyłam to życzliwy był i się usmiechał no i moze troche krzyniu też
Malinka :
czemu nie poszłaś pod hotel albo na trening ?!
bysmy sie poznały i w ogole

I właśnie to mnie w nim zawsze urzeka

[Oleczka]

Haha Tri ja chce do Ciebie i jakis mecz z Wami

[tricomi]

Napisane przez asiulkaprymulka

Przyznam, że Ebi jako jedyny z tego co zauważyłam to życzliwy był i się usmiechał no i moze troche krzyniu też



Malinka :
czemu nie poszłaś pod hotel albo na trening ?!
bysmy sie poznały i w ogole

no ja myślę, dla kibicanki powinien być supermiły

Napisane przez Oleczka

Haha Tri ja chce do Ciebie i jakis mecz z Wami

ja też! mam nadzieję, że będziemy w komplecie


czytałyście wywiad z Zarzecznym?

Zarzeczny: Gdyby piłkarze nie chodzili po lokalach, nie byłoby Ebiego

22 sierpnia 2008 - 13:30

Weszło! rozmawia na temat ostatniej afery w polskiej kadrze ze znanym dziennikarzem i nieocenionym felietonistą – Pawłem Zarzecznym (aktualnie gazeta "Polska The Times" oraz telewizja Orange). Smaczków jest co nie miara.

Jak odbierasz zamieszanie wokół tego, że piłkarze pili alkohol na zgrupowaniu kadry?
Moim zdaniem to szukanie pretekstu. Beenhakker widzi, że ta drużyna to już powoli taka chała się robi, więc będzie chciał zrzucić winę za to na piłkarzy i dziennikarzy. A najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że my przecież w Polsce nie mamy ani piłkarzy, ani dziennikarzy. Oba zawody są raczej mało znane. Jechałem do Lwowa na wycieczkę autokarem i kierownik mówi: - Witamy na pokładzie dziennikarzy. To mu powiedziałem, że dziennikarz jest tu tylko jeden, mając oczywiście siebie na myśli... Generalnie cała ta afera jest śmiechu warta. Przecież awansowaliśmy na Euro 2008 tylko dlatego, że w Chorzowie upili się Portugalczycy. Raz się dzięki pijaństwu wygrywa, raz przegrywa.

Niektórzy twierdzą, że piłkarze na Ukrainie się zataczali.
Nie wierzę, to są zdrowe organizmy. Jak już trzeba było ich karać, to po cichu, jakoś finansowo. Ale bez przesady... A zrobiła się z tego opera mydlana, jakby nie wiadomo, co się stało. Kiedyś mój przyjaciel Andrzej Iwan jak się upił, to pobił kilku policjantów. Ale tak pobił, że w szpitalu wylądowali. A ci co takiego zrobili?

Żal ci Boruca?
Miał prawo być wkurzony. Facet na Euro wyciągał kasztany z ognia, a tu nagle wstawiają do składu Fabiańskiego. To tak jakbym ja pisał najlepsze artykuły, a nagrodę by dostał ten, co strugał mi ołówki. Leo nam trochę zwariował... I jeszcze słowo o Majewskim – jego bym wyrzucił nie za to, że poszedł się napić ze starszyzną (widać, że chce zaistnieć i się wkupić – to dobrze, gorzej, gdyby dalej trzymał z trampkarzami), tylko za to, że nosi kosmetyczkę większą niż on sam. Ciekawe, czy ma tam lakier do paznokci...

Wiele osób mówi jednak, że Beenhakker musiał zareagować...
Chcemy świat podbijać, a zabraniamy z hotelu wyjść – trochę to niepoważne. Zwłaszcza, że Lwów to nasze miasto, a Ukrainki są piękne. Taki Majewski jest kawalerem. Dlaczego miałby żony nie szukać? Włodek Smolarek też znalazł sobie żonę w lokalu – w „Arce” koło Legii – i dzięki temu mamy Ebiego. Pani Monika serwowała coca-colę. Gdyby Włodek tam nie chadzał, to by nie było awansu na Euro 2008. I Leo Beenhakkera też by już nie było...

Czyli piłkarz pić może?
Po prostu dęta cała ta sprawa. Nie popieram przesadnego picia wśród sportowców, tak jak nie popieram siebie, gdy wypiję za dużo piwo. Ale nie czuję, żeby to było prawdziwe przestępstwo. Teraz jest takie modne słowo – hipokryzja. Każde państwo zarabia fortunę na alkoholu. Coś, co kosztuje złotówkę, sprzedaje się za 100 złotych... Poza tym europejska kultura jest taka, że w pewnych krajach pija się wino, w innych piwo, a u nas wódkę. Tego Leo nie zmieni. Jak chce zmieniać, to niech najpierw zacznie od palaczy marihuany w Holandii. I niech przestanie reklamować piwo, którego zresztą w ramach protestu nie pijam, bo nie widzę powodu, żeby składać się na absurdalnie wysoką pensję dla tego gościa...

Media atakowały Świerczewskiego i Majdana za picie alkoholu, ale w kwestii Boruca działają z taką pewną nieśmiałością.
A pewnie, bo może się Boruc zaraz przydać. W ogóle z taką pewną nieśmiałością zabierają się też za Beenhakkera. Zajmują się tym, że ktoś pił piwo, a nie zajmują się tym, że Leo wozi ze sobą przyjaciółkę. Może jakby i piłkarze wozili przyjaciółki, to nie musieliby chodzić w miasto.

Zgadzasz się z tym, co wczoraj napisaliśmy – że w polskiej piłce nie piją tylko ci, którzy już nie mogą?
Oczywiście. Niezręcznie jest to mówić, ale nie spotkałem abstynenta, który miałby grać w piłkę. Tak jak nie spotkałem prymusa, takiego z odrobionymi lekcjami i samymi piątkami, który by umiał. Albo odrabiasz lekcję, albo spędzasz czas na boisku. Tacy goście – prymusi – to raczej w kajakarstwie biją się o repasaże. Też są potrzebni, tak jak potrzebni są trzeźwi kierowcy i maszyniści. Ale generalnie w sporcie trochę się chuligani. Na Ukrainie złapano dwóch chuliganów i trzeciego, który chciałby nim być.

źródło: weszlo.pl

całe szczęście, że Włodek hasał barach
a Maja nie wygląda mi na kolesia, który przesadnie o siebie dba

[Magdallen]

Napisane przez tricomi

no ja myślę, dla kibicanki powinien być supermiły

ja też! mam nadzieję, że będziemy w komplecie

czytałyście wywiad z Zarzecznym?

całe szczęście, że Włodek hasał barach
a Maja nie wygląda mi na kolesia, który przesadnie o siebie dba

Tak, wspaniale, że Włodek jednak po barach chodził. W ogóle dzięki barom rozwinie się nasza piłka. Genialny sposób rozumowania

[ma_linka]

Napisane przez Melodia mgieł nocnych

Malinko! Zazdroszczę Ci tego Wroclawia

och, tak Wrocław jest piękny

Napisane przez asiulkaprymulka

Przyznam, że Ebi jako jedyny z tego co zauważyłam to życzliwy był i się usmiechał no i moze troche krzyniu też



Malinka :
czemu nie poszłaś pod hotel albo na trening ?!
bysmy sie poznały i w ogole

biję się w pierś i obiecuję poprawę!

[Melodia mgieł nocnych]

Napisane przez ma_linka

och, tak Wrocław jest piękny

Malinko! Zgadzam się w całej rozciągłości Kocham Wrocław i strasznie już za nim tęsknię, bo nie byłam ze 2 lata Chcialabym tam zamieszkać na stałe Może kiedys się uda

[asiulkaprymulka]

Napisane przez Melodia mgieł nocnych

Malinko! Zgadzam się w całej rozciągłości Kocham Wrocław i strasznie już za nim tęsknię, bo nie byłam ze 2 lata Chcialabym tam zamieszkać na stałe Może kiedys się uda

Zapraszam , zapraszam do Wrocławia Tuu jest bosko tylko kadra raz na 21 lat przyjeżdża

[darkdot]

ejo, Panie kosmetyczko, nie wiem jak tam Panu, ale proszę mi tu Radka nie obrażać!
Olka, weee coś powiedz, bo mi słów brak

btw. http://www.sportfan.pl/artykul/3439/...-kadrze-jezeli ekhm...

btw2. Ebi będzie z 10 grał w Boltonie

[asiulkaprymulka]

Napisane przez darkdot

ejo, Panie kosmetyczko, nie wiem jak tam Panu, ale proszę mi tu Radka nie obrażać!
Olka, weee coś powiedz, bo mi słów brak

btw. http://www.sportfan.pl/artykul/3439/...-kadrze-jezeli ekhm...

btw2. Ebi będzie z 10 grał w Boltonie

Jeeeju co sie w tej kadrze dzieje ?! Każdy grozi odejściem, jak nie jakieś afery to kłotnie ...
jak dla mnie to troche wątpliwe zeby od razu po jednym meczu Ebi tak zaszantażował trenera, choć z nim to nigdy nie wiadomo już nie wiem ...

[Oleczka]

A ja jestem ciekawa skad ten koles wie ze Maja ma kosmetyczke wieksza niz on sam

[Oleczka]

dubel.

[darkdot]

pewnie porównywał ze swoją, która jest o wiele większa od Mai i od niego samego

Olka! Dzisiaj imieniny Radosława! no to...
A co Radkowi życzyć? chyba tego, by mu Kasia kupiła zestaw kosmetyków Niweła wraz z super extra kosmetyczką

[Magdallen]

Zbuntowany Ebi? Ale w sumie go rozumiem, bo dla mnie dziwne jest to, że Leoś czasem w ogóle nie wpuszcza Ebiego na boisko, podczas gdy innych reprezentantów bez formy wystawia w pierwszym składzie

A skoro dziś imieniny Radosława, to być moze także Matugola. I Majdana Także trzeba wypić

[darkdot]

Napisane przez Magdallen

A skoro dziś imieniny Radosława, to być moze także Matugola. I Majdana Także trzeba wypić

taa, to może i Sikorskiego?

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

No to pijmy

A co do Leo - chyba się mu we łbie poprzestawiało na stare lata Wichniarek wybrany piłkarzem miesiąca w Niemczech nie jest w ogóle powoływany do kadry, a Smolarek wchodzi na murawę na parę minut? Zawieszenia za jakieś pijackie akcje? Boże, przecież jesteśmy Polakami, nam nie zaszkodzi raz na jakiś czas zalać się w trupa Gdyby nie te głupkowate media to nie byłoby sprawy, a założę się, że ponad połowa naszych obywateli utożsamia się z naszymi kardowymi pijoczkami

[Magdallen]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;8933649]No to pijmy

A co do Leo - chyba się mu we łbie poprzestawiało na stare lata Wichniarek wybrany piłkarzem miesiąca w Niemczech nie jest w ogóle powoływany do kadry, a Smolarek wchodzi na murawę na parę minut? Zawieszenia za jakieś pijackie akcje? Boże, przecież jesteśmy Polakami, nam nie zaszkodzi raz na jakiś czas zalać się w trupa Gdyby nie te głupkowate media to nie byłoby sprawy, a założę się, że ponad połowa naszych obywateli utożsamia się z naszymi kardowymi pijoczkami [/QUOTE]

No, ale może dla ludzi z zachodu to jest nie do pojęcia, jak można tak pić Ostatnio miałam taką śmieszną sytuację. Jak byłam w Niemczech, z koleżanką poznałyśmy polskiego i holenderskiego marynarza, a potem przybiegł do nich jeszcze jeden Holender z butelką wódki. Pogadaliśmy i moja koleżanka do niego: "Mogę?", wzięła od niego butelkę i po prostu napiła się jak zwykłej wody. I podała mi. No, to żeby nie być gorsza też się napiłam. A Holendrzy byli w mega szoku i w końcu stwierdzili: "You are real Polish girls"

A wracając do naszej kadry, to czuję, że dzieje się w niej coś dziwnego. A najgorsze, że to chyba nic pozytywnego. Lubię Leosia, ale ostatnio coś przestaję mu ufać. Czemu Ebi nie gra? Czemu Wichniarek nie gra? Czemu Boruc nie gra (taaa, wiem, że jest zawieszony, ale dlatego, że jest naszym najlepszym bramkarzem warto by go odwiesić )?