"Bydlo" na slubie - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-03-02, 13:42   #31
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: "Bydlo" na slubie

1. NA ślubie mojego wujka wesóły kuzyn panny młodej zrobił taki taniec, że rozwalil głowe o kant stołu

2. Moja koleznaka jak brała slub to w kościele myslała,ze podejdzie do mamy pana młodego, bo ta tak ryczałą,że cały kościoł Słyszął. NA drugi dzien teściowa dostała ćisnienia tak wysokiego jak stan przedzawałowy.

3. Ojciec mojego TZ zapowiedział,ze na nasz slub nie przyjdzie...... Moze zmieni zdanie.....
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-03, 22:53   #32
Zahiraa
Raczkowanie
 
Avatar Zahiraa
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa/Łódź
Wiadomości: 89
Dot.: "Bydlo" na slubie

Mnie na weselu brata mojego TŻ jakaś panienka tak zamaszyście tańczyła i tak rewelacyjnie wywijała obcasami, że zaczepiła moją sukienkę, tak w połowie jej długości tzn w połowie uda, że mi ją podarła. A następnego dnia miałam następne wesele u drugiej rodziny i oczywiście ponownie miałam założyć tę sukienkę. Panna przeprosiła ale stwierdziła, że to nie jej wina i że absolutnie nie odda mi pieniędzy za moją kreacje, mimo że zniszczyła ją doszczętnie.
__________________
Tej jesieni ciepły szal, gorąca herbata i dobra książka. I aby do wiosny...

Zaręczeni...
Jesteśmy razem...
Zahiraa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-03, 22:57   #33
jaga_2001
Zakorzenienie
 
Avatar jaga_2001
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez Zahiraa Pokaż wiadomość
Mnie na weselu brata mojego TŻ jakaś panienka tak zamaszyście tańczyła i tak rewelacyjnie wywijała obcasami, że zaczepiła moją sukienkę, tak w połowie jej długości tzn w połowie uda, że mi ją podarła. A następnego dnia miałam następne wesele u drugiej rodziny i oczywiście ponownie miałam założyć tę sukienkę. Panna przeprosiła ale stwierdziła, że to nie jej wina i że absolutnie nie odda mi pieniędzy za moją kreacje, mimo że zniszczyła ją doszczętnie.
Jak to nie jej wina? To co? Sama sie sukienka porwala? A moze sama paznokciem zaczepilas i tak ja porwalas? Ja bym sie klocila, bo kto jej tak kazal odnozami machac? Niech patrzy co robi
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P.

AV by jaga_2001
jaga_2001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-04, 12:38   #34
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: "Bydlo" na slubie

na weselu mojej kuzynki tak ok. godziny 3 rano jakis pijany wujaszek zaczal sie rozbierać i spiewać- taki oblesny typ :/
U mnie wujek alkoholik chcial dyskutowac z głuchoniemymi :/
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-04, 12:44   #35
katia0117
Zadomowienie
 
Avatar katia0117
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 611
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
U mnie wujek alkoholik chcial dyskutowac z głuchoniemymi :/
masakra...
__________________
katia0117 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-04, 12:48   #36
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez katia0117 Pokaż wiadomość
masakra...
na szczescie moj dobry wujaszek(przyjaciel rodziny) wzial go i zwiozl do domu..... niestety to w pamieci zostanie :/
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-11, 17:58   #37
czarnuska
Raczkowanie
 
Avatar czarnuska
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 79
GG do czarnuska
Dot.: "Bydlo" na slubie

Na weselu kuzynki:
1. Jedna z jej kolezanek się upiła tak, że w szatni z bratem pana młodego nie powiem co robiła :/ a miała faceta i z nim była na tym weselu :/
2. Jej chłopak też się upił tak, że poźniej spał w kuchni na podłodze i chyba siu siu mu się chciało, ale nie wytrzymał i miał mokre spodnie :|
3. Jeden z wujków przy jakiejs zabawie rodzinnej ściągnął spodnie na środku sali a miał dziurawe majtki
4. Pod koniec wesela ojciec panny młodej jadł flaczki z miseczki palcami :/ po czym zaczął być agresywny do swojej żony i do mojej mamy :|
5. Jedna z pań nabrudziła na środku schodów na wejściu na sale :/

To wesele chyba zaliczyło najwięcej wpadek...

Na weselu mojego brata:
1. Samą wpadką było to, że obługa się spiła i spali w kuchni, a panna młoda sprzątała ze stołów :/
2. Jeden pan, zamiast nałożyć sobie wędliny z półmiska na swój talerz, to wziął sobie ten półmisek i jadł z niego rękami :/ (dobrze, że nie był z naszej rodziny, bo wstyd i hańba)

A co było przyczyną tego?Oczywiście wódka... Całe szczęście my będziemy mieć wesele bez wódki, będzie tylko wino i piwo do poczęstunku Mam nadzieję, że nikt się nie upije i będziemy mieć naprawdę miłe wspomnienia
__________________
"Żoną miałam być... Miał być ślub i wesele też..."
czarnuska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-03-11, 19:46   #38
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez czarnuska Pokaż wiadomość
Na weselu kuzynki:
1. Jedna z jej kolezanek się upiła tak, że w szatni z bratem pana młodego nie powiem co robiła :/ a miała faceta i z nim była na tym weselu :/
2. Jej chłopak też się upił tak, że poźniej spał w kuchni na podłodze i chyba siu siu mu się chciało, ale nie wytrzymał i miał mokre spodnie :|
3. Jeden z wujków przy jakiejs zabawie rodzinnej ściągnął spodnie na środku sali a miał dziurawe majtki
4. Pod koniec wesela ojciec panny młodej jadł flaczki z miseczki palcami :/ po czym zaczął być agresywny do swojej żony i do mojej mamy :|
5. Jedna z pań nabrudziła na środku schodów na wejściu na sale :/

To wesele chyba zaliczyło najwięcej wpadek...

Na weselu mojego brata:
1. Samą wpadką było to, że obługa się spiła i spali w kuchni, a panna młoda sprzątała ze stołów :/
2. Jeden pan, zamiast nałożyć sobie wędliny z półmiska na swój talerz, to wziął sobie ten półmisek i jadł z niego rękami :/ (dobrze, że nie był z naszej rodziny, bo wstyd i hańba)

A co było przyczyną tego?Oczywiście wódka... Całe szczęście my będziemy mieć wesele bez wódki, będzie tylko wino i piwo do poczęstunku Mam nadzieję, że nikt się nie upije i będziemy mieć naprawdę miłe wspomnienia
no przykre, ale nie zgodze sie ze to tylko i wylacznie wina wodki -niektorzy poprostu nie potrafia sie zachowac-tak jak ten pan od polmiska
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-12, 08:24   #39
czarnuska
Raczkowanie
 
Avatar czarnuska
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 79
GG do czarnuska
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
no przykre, ale nie zgodze sie ze to tylko i wylacznie wina wodki -niektorzy poprostu nie potrafia sie zachowac-tak jak ten pan od polmiska
Uwierz mi, gdyby nie wódka to na pewno by tak nie jadł
__________________
"Żoną miałam być... Miał być ślub i wesele też..."
czarnuska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-12, 09:34   #40
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez czarnuska Pokaż wiadomość
Uwierz mi, gdyby nie wódka to na pewno by tak nie jadł
no na pewno, ale jakby ja sie opila- chocby nie wiem jak to bym tak nie jadla ))) nom ale wodka robi tez swoje
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-12, 12:10   #41
AneczkaKoziol
Raczkowanie
 
Avatar AneczkaKoziol
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 213
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez czarnuska Pokaż wiadomość
A co było przyczyną tego?Oczywiście wódka... Całe szczęście my będziemy mieć wesele bez wódki, będzie tylko wino i piwo do poczęstunku Mam nadzieję, że nikt się nie upije i będziemy mieć naprawdę miłe wspomnienia
Pozwól że Cię poprawie. Nie "wódka" ale "alkohol" - nie wiem skąd taki głupi pomysł że tylko po wódce ludzie głupieją. Po piwie i po winie wyprawia się to samo co po wódce. Tylko że ona dominuje na weselach więc się na nią zwala (ale jakby były inne alkohole to wcale nie będzie bardziej kulturalnie)
A o wiele niebezpieczniej dać piwo - ma mało procentów więc ludziom sie wydaje że można go wypić więcej - przez co bardziej się upijają, a tylko wśród win istnieje termin "zgonówka" (czyli piwo o doskonałej proporcji procentów które pije się jak sok i "zabija" po 3 kieliszkach).

Jeśli chcesz uniknąć takich sytuacji musisz robić wesele bezalkoholowe - to jedyna gwarancja)
__________________
Informujemy że powyższy post jest wynikiem przemyśleń i samopoczucia w danym dniu i nie może być brana pod uwagę w innym terminie niż w chwili pisania.

_____________________
Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

Moja biżuteria
No i strona

AneczkaKoziol jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-03-12, 12:33   #42
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez AneczkaKoziol Pokaż wiadomość
Pozwól że Cię poprawie. Nie "wódka" ale "alkohol" - nie wiem skąd taki głupi pomysł że tylko po wódce ludzie głupieją. Po piwie i po winie wyprawia się to samo co po wódce. Tylko że ona dominuje na weselach więc się na nią zwala (ale jakby były inne alkohole to wcale nie będzie bardziej kulturalnie)
A o wiele niebezpieczniej dać piwo - ma mało procentów więc ludziom sie wydaje że można go wypić więcej - przez co bardziej się upijają, a tylko wśród win istnieje termin "zgonówka" (czyli piwo o doskonałej proporcji procentów które pije się jak sok i "zabija" po 3 kieliszkach).

Jeśli chcesz uniknąć takich sytuacji musisz robić wesele bezalkoholowe - to jedyna gwarancja)
jest jeszcze opcja taka ze wódki i innych alkoholi bedzie mniej niz zwykle. Co do wesela z alkoholem i bez to juz kiedys byl ten temat, mozna go ciagnac i ciagnac- temat rzeka. I nie ma sensu mowic jak jest lepiej, kazdy robi jak uwaza i albo bedzie zalowal albo nie. Ja nie zaluje
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-12, 12:38   #43
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez czarnuska Pokaż wiadomość
Na weselu kuzynki:
1. Jedna z jej kolezanek się upiła tak, że w szatni z bratem pana młodego nie powiem co robiła :/ a miała faceta i z nim była na tym weselu :/
2. Jej chłopak też się upił tak, że poźniej spał w kuchni na podłodze i chyba siu siu mu się chciało, ale nie wytrzymał i miał mokre spodnie :|
3. Jeden z wujków przy jakiejs zabawie rodzinnej ściągnął spodnie na środku sali a miał dziurawe majtki
4. Pod koniec wesela ojciec panny młodej jadł flaczki z miseczki palcami :/ po czym zaczął być agresywny do swojej żony i do mojej mamy :|
5. Jedna z pań nabrudziła na środku schodów na wejściu na sale :/

To wesele chyba zaliczyło najwięcej wpadek...

Na weselu mojego brata:
1. Samą wpadką było to, że obługa się spiła i spali w kuchni, a panna młoda sprzątała ze stołów :/
2. Jeden pan, zamiast nałożyć sobie wędliny z półmiska na swój talerz, to wziął sobie ten półmisek i jadł z niego rękami :/ (dobrze, że nie był z naszej rodziny, bo wstyd i hańba)

A co było przyczyną tego?Oczywiście wódka... Całe szczęście my będziemy mieć wesele bez wódki, będzie tylko wino i piwo do poczęstunku Mam nadzieję, że nikt się nie upije i będziemy mieć naprawdę miłe wspomnienia
O matko jak przeczytałam to co napisałaś to zrobiło mi sie słabo...

Ja nie wiem, czy mozna pisac, ze to wina wódki.. Kurcze wódka jest dla ludzi i to kwestia picia z umiarem wg mnie. Na naszym weselu był wódka, było wino. Nikt nikomu nie bronił pić, ale ani jedna osoba nie była pijana, nie zataczała się, nie wyprawiała dziwny akcji.
Ale fakt dla niektórych ludzi narąbac się na maxa to jedyna atrakcja a wtedy o robienie głupot nie trudno..
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-12, 12:47   #44
AneczkaKoziol
Raczkowanie
 
Avatar AneczkaKoziol
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 213
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
jest jeszcze opcja taka ze wódki i innych alkoholi bedzie mniej niz zwykle. Co do wesela z alkoholem i bez to juz kiedys byl ten temat, mozna go ciagnac i ciagnac- temat rzeka. I nie ma sensu mowic jak jest lepiej, kazdy robi jak uwaza i albo bedzie zalowal albo nie. Ja nie zaluje
Ale ja nie mówię co jest lepiej tylko bawi mnie stwierdzenie jakoby po winie ludzie są bardziej kulturalni niż po wódce.
Co do ilości to też sprawa dyskusyjna. Ja np mogę wypić dużo - naprawdę dużo. I jestem jeśli nawet nie absolutnie trzeźwa (czuje że wypiłam) to w pełni świadoma, trzeźwo myśląca i nawet chodzę jak należy (ale ja to ostra wschodnia polska ), natomiast znam osoby które po jednym piwie się zataczają - więc stwierdzenie że "wystarczy mniej" to za dużo powiedziane - poza tym jak już dawać to tyle by wystarczyło bo potem ludzie mogą być niezadowoleni i latać do pobliskich sklepów coś kupować.
Daleko mi tez do stwierdzenia co jest lepsze. Na swoim weselu będę miała wino (bo lubie i moja druga połowa też) i będę miała wódkę bo wiem że nie każdy lubi wino - piwa nie będzie bo uważam (i wielu znajomych to potwierdza) że byłby to duży błąd.
Tylko żeby myśleć trzeźwo (na trzeźwo) i jeśli boi się że ktoś po alkoholu będzie odprawiał szopkę to nie dawać go wcale ale nie pleść takich bajek.

Co do wspomnień z innych wesel:
- też po pijaku (upił sie winem bo nie było wódki), na weselu mojego taty jego znajomy wpadł w depresje i ludzie zamiast się bawić musieli go pocieszać - jego żona też pijana (winem) bawiła się w najlepsze, na stwierdzenie by się swoim facetem zajęła wpadła w śmiech i stwierdziła że ma go gdzieś.
Poza tym na weselu mojej mamy było bardzo kulturalnie poza babcią która kazała mi robić zdjęcia pijanemu dziadkowi że chce sie potem z niego śmiać 'jaki to on czerwony' ale sama była o wiele bardziej pijana. Ale nie nazywam tego jakimś 'bydłem' - oni na trzeźwo robią o wiele większe awantury i po pijanemu poza głupimi docinkami w swoją stronę zachowywali się bardzo kulturalnie. (dla świętego spokoju zdjęcia robiłam, ale potem od razu skasowałam - na szczęście babcia nie pamiętała swojej prośby)
Poza tym nie byłam na żadnym innym weselu - następne jest moje i też się trochę martwię bo może być nieprzyjemnie (nawet na trzeźwo - niektórzy ludzie którzy tam się pojawią nie potrzebują alkoholu do bójki i awantur i raczej mają gdzieś czy ich dzieciom w ten tak zwany "najważniejszy dzień" będzie przykro) ale mam nadzieje że to tylko moje czarnowidztwo.
__________________
Informujemy że powyższy post jest wynikiem przemyśleń i samopoczucia w danym dniu i nie może być brana pod uwagę w innym terminie niż w chwili pisania.

_____________________
Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

Moja biżuteria
No i strona

AneczkaKoziol jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-12, 13:21   #45
Masako
Rozeznanie
 
Avatar Masako
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 675
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
jest jeszcze opcja taka ze wódki i innych alkoholi bedzie mniej niz zwykle. Co do wesela z alkoholem i bez to juz kiedys byl ten temat, mozna go ciagnac i ciagnac- temat rzeka. I nie ma sensu mowic jak jest lepiej, kazdy robi jak uwaza i albo bedzie zalowal albo nie. Ja nie zaluje

To czy będzie bydło na ślubie czy nie zależy kogo sie zaprosi, jak ktoś ma problemy z zachowaniem, to na pewno na weselu lepszy nie będzie. Co do pomysłu, zeby alkoholu było mniej, to jak to zamierzasz zrealizować? Bedziesz ludziom wyliczać? Na zaproszeniach napiszesz, ze mają mniej pić? A jak alkohol skończy sie przed koncem wesela a ludzie bedą mieli jeszcze ochotę pić? Mi byłoby wtedy wstyd, ze źle coś zaplanowałam, tak samo jakby zabrakło jedzenia. Wg mnie są tylko 2 opcje: albo jest alkohol, albo go nie ma wcale, reszta to oszukiwanie samego siebie.
Ps nie odbierz tego posta jak krytyki, byc moze twój pomysł jest dobrze przemyslany i sie sprawdzi, czego ci życze z całego serca, po prostu wiem co w moich okolicach by nie przeszło
__________________
26.04.2008- Nas Dwoje
31.03..2009-Nas Troje , Bartuś jest już z nami

Nie można zmienić kobiety. Można zmienić kobietę, ale to niczego nie zmienia.
Masako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-12, 13:21   #46
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość
O matko jak przeczytałam to co napisałaś to zrobiło mi sie słabo...

Ja nie wiem, czy mozna pisac, ze to wina wódki.. Kurcze wódka jest dla ludzi i to kwestia picia z umiarem wg mnie. Na naszym weselu był wódka, było wino. Nikt nikomu nie bronił pić, ale ani jedna osoba nie była pijana, nie zataczała się, nie wyprawiała dziwny akcji.
Ale fakt dla niektórych ludzi narąbac się na maxa to jedyna atrakcja a wtedy o robienie głupot nie trudno..
no własnie, wszstko dla ludzi u mnie poza wujkiem bylo dobrze a zakladnie z gory ze przy alkoholu sie pobija czy cos tam innego beda robic jest troche niefajne, w koncu zaprasza sie rodzine, przyjaciol, najblizszych wiem z dowiadczenia ze ludzie ktorzy nie pija siedza przy stale i ziewaja, patrza tyko na zgarek czy juz mozna wyjsc czy jeszcze.

Oby Was nic niemiłego nie spotkało.

Cytat:
Napisane przez Masako Pokaż wiadomość
To czy będzie bydło na ślubie czy nie zależy kogo sie zaprosi, jak ktoś ma problemy z zachowaniem, to na pewno na weselu lepszy nie będzie. Co do pomysłu, zeby alkoholu było mniej, to jak to zamierzasz zrealizować? Bedziesz ludziom wyliczać? Na zaproszeniach napiszesz, ze mają mniej pić? A jak alkohol skończy sie przed koncem wesela a ludzie bedą mieli jeszcze ochotę pić? Mi byłoby wtedy wstyd, ze źle coś zaplanowałam, tak samo jakby zabrakło jedzenia. Wg mnie są tylko 2 opcje: albo jest alkohol, albo go nie ma wcale, reszta to oszukiwanie samego siebie.
Ps nie odbierz tego posta jak krytyki, byc moze twój pomysł jest dobrze przemyslany i sie sprawdzi, czego ci życze z całego serca, po prostu wiem co w moich okolicach by nie przeszło
hehe ale ja juz slub i wesele mam za soba z alkoholem
__________________
Emilowe całusy


Edytowane przez m.a.r.t.a
Czas edycji: 2008-03-12 o 19:22 Powód: post pod postem
nel_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-12, 13:30   #47
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
no własnie, wszstko dla ludzi u mnie poza wujkiem bylo dobrze a zakladnie z gory ze przy alkoholu sie pobija czy cos tam innego beda robic jest troche niefajne, w koncu zaprasza sie rodzine, przyjaciol, najblizszych wiem z dowiadczenia ze ludzie ktorzy nie pija siedza przy stale i ziewaja, patrza tyko na zgarek czy juz mozna wyjsc czy jeszcze.

Oby Was nic niemiłego nie spotkało.

Wiesz zawsze moze się znaleść tzw. czarna owca..
Na weselu bez alkoholu nie byłam więc trudno mi się wypowiedzieć, ale szczerze mówiąc wszystkie ostatnie wesela jakie zaliczyłam były z alkiem i bez większych problemów.
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-12, 13:36   #48
Masako
Rozeznanie
 
Avatar Masako
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 675
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
hehe ale ja juz slub i wesele mam za soba z alkoholem
hihihihi no to zrobiłam z siebie osiołka
__________________
26.04.2008- Nas Dwoje
31.03..2009-Nas Troje , Bartuś jest już z nami

Nie można zmienić kobiety. Można zmienić kobietę, ale to niczego nie zmienia.
Masako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-12, 13:46   #49
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez Masako Pokaż wiadomość
hihihihi no to zrobiłam z siebie osiołka
spoko każdy ma prawo do włąsnego zdania apropos wychodzenia gosci do sklepu by "dopić" jedna wizazanka w innym wątku opisywała wesele bezalkoholowe na którym była, tam goście mieli alkohol w samochodach pochowany i wychodzili co jakiś czas by cos podpić...hmm z ich strony nieuszanowanie decyzji Pary Młodej ;/ przykre, ja bym tak nie chciała, dlatego decyzje czy alkoholowe i czy wesele bezalkoholowe trzeba dobrze przemyśleć
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-03-12, 13:48   #50
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
spoko każdy ma prawo do włąsnego zdania apropos wychodzenia gosci do sklepu by "dopić" jedna wizazanka w innym wątku opisywała wesele bezalkoholowe na którym była, tam goście mieli alkohol w samochodach pochowany i wychodzili co jakiś czas by cos podpić...hmm z ich strony nieuszanowanie decyzji Pary Młodej ;/ przykre, ja bym tak nie chciała, dlatego decyzje czy alkoholowe i czy wesele bezalkoholowe trzeba dobrze przemyśleć

heheh goscie wiedzieli, że nie będzie co wypic to się zabezpieczyli

A tak na serio - strasznie to przykre i to, że ludzie bez alkoholu nie umieja sie bawić, wesele jest równoznaczne z piciem, i to, że jak zauważyłaś nie uszanowali decyzji młodych.. straszneee
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-12, 18:42   #51
Taverney
Zakorzenienie
 
Avatar Taverney
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość
straszneee
ano straszne... ale już taką mamy kulturę, że większość Polaków bez alkoholu nie wyobraża sobie wesela. Mało tego: jak Młodzi nie postawią wódki na stół, to gotowi się obrazić taką zaściankowością mi tacy ludzie trącą.
Taverney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-12, 18:54   #52
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez Taverney Pokaż wiadomość
ano straszne... ale już taką mamy kulturę, że większość Polaków bez alkoholu nie wyobraża sobie wesela. Mało tego: jak Młodzi nie postawią wódki na stół, to gotowi się obrazić taką zaściankowością mi tacy ludzie trącą.
No mnie czeka poinformwoanie,z enie robie wesela- pierwsza obraza...

Ze nie pijemy, tylko szampan na powitanie- druga obraza....TZ w ogole nie pije, wiec co bysmy robili patrzyli?
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-12, 21:11   #53
Taverney
Zakorzenienie
 
Avatar Taverney
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
Dot.: "Bydlo" na slubie

lemoorko, to mam nadzieję, że Twoi goście będą 'na poziomie' i do tej obrazy jednak nie dojdzie.
A goście... no cóż, niech wykażą się kulturą osobistą i bawią się bez dopalaczy, tak też można.
Taverney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-13, 16:10   #54
czarnuska
Raczkowanie
 
Avatar czarnuska
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 79
GG do czarnuska
Dot.: "Bydlo" na slubie

Hmmm ja byłam na wielu weselach chrześcijańskich, albo takich gdzie było tylko wino i ani razu nie spotkałam się z takimi przypadkami, jak tam, gdzie była jeszcze wódka :/ Widząc jak ludzie wlewają w siebie kieliszek po kieliszku, a potem robią z siebie pośmiewisko, strasznie się zraziłam do wódki. Różnica miedzy wódką a winem jest taka, że wino pije się kulturalnie i z umiarem (chyba, że ktoś nie zna podstaw dobrego wychowania) Szczerze mówiąc to my wolimy te pieniądze, które wydalibyśmy na wódkę, wydać na dobre wina i nie mieć złych wspomnień z wesela. Piwo jest "wyliczone" tak, że nikt się nie upije. Tym bardziej, że nasze rodziny w ogóle się nie znają i nie wiemy co by się mogło dziać :/ a przecież reakcje ludzkie są różne, czasem wystarczy jedno głupie słowo lub gest i już jest powód do kłótni czy bójki :/
__________________
"Żoną miałam być... Miał być ślub i wesele też..."
czarnuska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-13, 16:28   #55
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
To może zróbcie wesele bezalkoholowe? Wtedy automatycznie ci niewygodni goście się nie zjawią. Wiem, że to radykalne rozwiązanie, ale wymarzone wesele to nie "zabawa w remizie".
Cytat:
Napisane przez Ki@ Pokaż wiadomość
Dlatego, jeśli kiedykolwiek będę wychodzić za mąż, zrobię wesele bezalkoholowe - niekonwencjonalnie, ale uniknie się chociaż części nieprzyjemnych sytuacji i pijackich wybryków :P
Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość
Ja tez mam dwoch wujaszków lubiących popić, musialam ich zaprosic bo to bliska rodzina. Wujaszkowie całe szczescie nie przyjechali, ale przyznam , ze sie troche nadenerwowałam tą całą sytuacją. Życze ci by i u ciebie wyszło wszystko dobrze

U mojej kolezanki na weselu pani z orkiestry się uchlała, gdy kolezanka to zobaczyła kazała jej opuścić wesele. Skonczylo się tym, ze pani z orkiestry zaryczana zamkneła się w toalecie i nałykała jakis prochow, trzeba było erkę wzywać. Historyjka prawie jak z filmu, niestety prawdziwa
Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
na weselu mojej kuzynki tak ok. godziny 3 rano jakis pijany wujaszek zaczal sie rozbierać i spiewać- taki oblesny typ :/
U mnie wujek alkoholik chcial dyskutowac z głuchoniemymi :/
Cytat:
Napisane przez czarnuska Pokaż wiadomość
Na weselu kuzynki:
1. Jedna z jej kolezanek się upiła tak, że w szatni z bratem pana młodego nie powiem co robiła :/ a miała faceta i z nim była na tym weselu :/
2. Jej chłopak też się upił tak, że poźniej spał w kuchni na podłodze i chyba siu siu mu się chciało, ale nie wytrzymał i miał mokre spodnie :|
3. Jeden z wujków przy jakiejs zabawie rodzinnej ściągnął spodnie na środku sali a miał dziurawe majtki
4. Pod koniec wesela ojciec panny młodej jadł flaczki z miseczki palcami :/ po czym zaczął być agresywny do swojej żony i do mojej mamy :|
5. Jedna z pań nabrudziła na środku schodów na wejściu na sale :/

To wesele chyba zaliczyło najwięcej wpadek...

Na weselu mojego brata:
1. Samą wpadką było to, że obługa się spiła i spali w kuchni, a panna młoda sprzątała ze stołów :/
2. Jeden pan, zamiast nałożyć sobie wędliny z półmiska na swój talerz, to wziął sobie ten półmisek i jadł z niego rękami :/ (dobrze, że nie był z naszej rodziny, bo wstyd i hańba)

A co było przyczyną tego?Oczywiście wódka... Całe szczęście my będziemy mieć wesele bez wódki, będzie tylko wino i piwo do poczęstunku Mam nadzieję, że nikt się nie upije i będziemy mieć naprawdę miłe wspomnienia
Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość
O matko jak przeczytałam to co napisałaś to zrobiło mi sie słabo...

Ja nie wiem, czy mozna pisac, ze to wina wódki.. Kurcze wódka jest dla ludzi i to kwestia picia z umiarem wg mnie. Na naszym weselu był wódka, było wino. Nikt nikomu nie bronił pić, ale ani jedna osoba nie była pijana, nie zataczała się, nie wyprawiała dziwny akcji.
Ale fakt dla niektórych ludzi narąbac się na maxa to jedyna atrakcja a wtedy o robienie głupot nie trudno..
Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość
heheh goscie wiedzieli, że nie będzie co wypic to się zabezpieczyli

A tak na serio - strasznie to przykre i to, że ludzie bez alkoholu nie umieja sie bawić, wesele jest równoznaczne z piciem, i to, że jak zauważyłaś nie uszanowali decyzji młodych.. straszneee
Cytat:
Napisane przez Taverney Pokaż wiadomość
ano straszne... ale już taką mamy kulturę, że większość Polaków bez alkoholu nie wyobraża sobie wesela. Mało tego: jak Młodzi nie postawią wódki na stół, to gotowi się obrazić taką zaściankowością mi tacy ludzie trącą.
Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
No mnie czeka poinformwoanie,z enie robie wesela- pierwsza obraza...

Ze nie pijemy, tylko szampan na powitanie- druga obraza....TZ w ogole nie pije, wiec co bysmy robili patrzyli?
Cytat:
Napisane przez czarnuska Pokaż wiadomość
Hmmm ja byłam na wielu weselach chrześcijańskich, albo takich gdzie było tylko wino i ani razu nie spotkałam się z takimi przypadkami, jak tam, gdzie była jeszcze wódka :/ Widząc jak ludzie wlewają w siebie kieliszek po kieliszku, a potem robią z siebie pośmiewisko, strasznie się zraziłam do wódki. Różnica miedzy wódką a winem jest taka, że wino pije się kulturalnie i z umiarem (chyba, że ktoś nie zna podstaw dobrego wychowania) Szczerze mówiąc to my wolimy te pieniądze, które wydalibyśmy na wódkę, wydać na dobre wina i nie mieć złych wspomnień z wesela. Piwo jest "wyliczone" tak, że nikt się nie upije. Tym bardziej, że nasze rodziny w ogóle się nie znają i nie wiemy co by się mogło dziać :/ a przecież reakcje ludzkie są różne, czasem wystarczy jedno głupie słowo lub gest i już jest powód do kłótni czy bójki :/
RAAAATUUUNKU!!!! WESELE JESZCZE PRZEDE MNą, ALE TO JUż JEST DRAżLIWY TEMAT. Tż MA DUżO TRADYCYJNYCH WUJKóW ZE WSI LUBIąCYCH POPIć I ANI JEGO RODZICE ANI RODZINA NIE USZANUJą TAKIEJ DECYZJI - TAK SAMO JAK DECYZJI żE NIE MA WESELA LUB OBIAD ZAMIAST. CO ROBIć!?!?!?!
BOJę SIę WSZYSTKICH OPISANYCH PRZEZ WAS SYTUACJI... CHCIAłABYM ZOSTAć żONą I NIE PRZECHODZIć PRZEZ TO WSZYSTKO - A JESZCZE CENY ALKOHOLU..... I PłACIć TYLE PO TO żEBY MIEć TAKIE PIEKłO....
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-13, 16:28   #56
jaga_2001
Zakorzenienie
 
Avatar jaga_2001
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez czarnuska Pokaż wiadomość
Hmmm ja byłam na wielu weselach chrześcijańskich, albo takich gdzie było tylko wino i ani razu nie spotkałam się z takimi przypadkami, jak tam, gdzie była jeszcze wódka :/ Widząc jak ludzie wlewają w siebie kieliszek po kieliszku, a potem robią z siebie pośmiewisko, strasznie się zraziłam do wódki. Różnica miedzy wódką a winem jest taka, że wino pije się kulturalnie i z umiarem (chyba, że ktoś nie zna podstaw dobrego wychowania) Szczerze mówiąc to my wolimy te pieniądze, które wydalibyśmy na wódkę, wydać na dobre wina i nie mieć złych wspomnień z wesela. Piwo jest "wyliczone" tak, że nikt się nie upije. Tym bardziej, że nasze rodziny w ogóle się nie znają i nie wiemy co by się mogło dziać :/ a przecież reakcje ludzkie są różne, czasem wystarczy jedno głupie słowo lub gest i już jest powód do kłótni czy bójki :/
Nie zgodze sie. I bynajmniej to nie o dobre wychowanie czy rodzaj religii chodzi.
Wino pije sie kulturalnie? Wystarczy popatrzec na te sine nosy stojace pod sklepami z butelka wina wlasnie (tanie, bo tanie, ale jednak wino ).
Wiesz, osobiscie znam ludzi, ktory mimo braku dobrego wyksztalcenia potrafia kulturalnie i z umiarem pic wodke/wino. Znam tez takich, ktorzy mimo ukonczenia kilku fakultetow po winie lub wodce zachowuja sie wlasnie jak wspomniane w watku bydlo.
Jak widac nie ma reguly...

Jest jeszcze czos takiego jak alkoholizm. ALe jest to choroba, ktora wymaga leczenia. I bynajmniej nie bierze sie ona z braku kultury osobistej, tylko z braku pomocy, gdy ktos jest w stanie silnej depresji. CZasem osoba sama nie chce pomocy, bo nie widzi problemu, ale to juz inna bajka...
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P.

AV by jaga_2001
jaga_2001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-13, 17:53   #57
soffera
Zadomowienie
 
Avatar soffera
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 597
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez czarnuska Pokaż wiadomość
Hmmm ja byłam na wielu weselach chrześcijańskich, albo takich gdzie było tylko wino i ani razu nie spotkałam się z takimi przypadkami, jak tam, gdzie była jeszcze wódka :/ Widząc jak ludzie wlewają w siebie kieliszek po kieliszku, a potem robią z siebie pośmiewisko, strasznie się zraziłam do wódki. Różnica miedzy wódką a winem jest taka, że wino pije się kulturalnie i z umiarem (chyba, że ktoś nie zna podstaw dobrego wychowania) Szczerze mówiąc to my wolimy te pieniądze, które wydalibyśmy na wódkę, wydać na dobre wina i nie mieć złych wspomnień z wesela. Piwo jest "wyliczone" tak, że nikt się nie upije. Tym bardziej, że nasze rodziny w ogóle się nie znają i nie wiemy co by się mogło dziać :/ a przecież reakcje ludzkie są różne, czasem wystarczy jedno głupie słowo lub gest i już jest powód do kłótni czy bójki :/
Ja też się nie zgodzę. Alkohol to alkohol a że wino jest modne i pija się go w drogich restauracjach to nie znaczy, że ktoś się nie może upić i spać pod stołem.
Wódke też można pić kulturalnie i z umiarem. Myślisz, że wyliczone piwo i wino dadzą gwarancje braku pijactwa....? Tylko w całości bezalkoholowe wesela ją daje.
soffera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-13, 18:06   #58
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
RAAAATUUUNKU!!!! WESELE JESZCZE PRZEDE MNą, ALE TO JUż JEST DRAżLIWY TEMAT. Tż MA DUżO TRADYCYJNYCH WUJKóW ZE WSI LUBIąCYCH POPIć I ANI JEGO RODZICE ANI RODZINA NIE USZANUJą TAKIEJ DECYZJI - TAK SAMO JAK DECYZJI żE NIE MA WESELA LUB OBIAD ZAMIAST. CO ROBIć!?!?!?!
BOJę SIę WSZYSTKICH OPISANYCH PRZEZ WAS SYTUACJI... CHCIAłABYM ZOSTAć żONą I NIE PRZECHODZIć PRZEZ TO WSZYSTKO - A JESZCZE CENY ALKOHOLU..... I PłACIć TYLE PO TO żEBY MIEć TAKIE PIEKłO....
Bo mówi sie,ze wesele jest dla gości, nie dla pary młodej i niestety w tym jets prawda. Dlatego sa takie komplikacje

tez by mnie czekało weselicho,a że życie się tak ułozylo, to cicho i skromnie, nie zniosłabym obcych ludzi ,po ktorych nie wiem czego się spodziewac

Kiedys uslyszalam bardzo brualne zdanie na temat dalszej rodziny, jak czesto sie ich widzi...

Mnie zastanawia jedno- czy taka ciocia pamieta,ze sie sheftala na srodku schodow i jak sie potem zachowywała. Dla mnie byłoby to upokarzajace, nawet jakby to było zatrucie

Cytat:
Napisane przez soffera Pokaż wiadomość
Ja też się nie zgodzę. Alkohol to alkohol a że wino jest modne i pija się go w drogich restauracjach to nie znaczy, że ktoś się nie może upić i spać pod stołem.
Wódke też można pić kulturalnie i z umiarem. Myślisz, że wyliczone piwo i wino dadzą gwarancje braku pijactwa....? Tylko w całości bezalkoholowe wesela ją daje.
Zgadzam sie- piwem tez sie mozna upic.

Zreszta jak ktoś chce to sie i tak urznie

W najgorszym wyapdku zorbi bunt na pokladzie i załatwi dostawe
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-13, 18:30   #59
jaga_2001
Zakorzenienie
 
Avatar jaga_2001
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
Zgadzam sie- piwem tez sie mozna upic.

Zreszta jak ktoś chce to sie i tak urznie

W najgorszym wyapdku zorbi bunt na pokladzie i załatwi dostawe
Nawt jesli jest to piwo bezalkoholowe Ono przeciez tez ma w minimalnych ilosciach etanol.
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P.

AV by jaga_2001
jaga_2001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-13, 19:11   #60
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: "Bydlo" na slubie

Cytat:
Napisane przez Taverney Pokaż wiadomość
ano straszne... ale już taką mamy kulturę, że większość Polaków bez alkoholu nie wyobraża sobie wesela. Mało tego: jak Młodzi nie postawią wódki na stół, to gotowi się obrazić taką zaściankowością mi tacy ludzie trącą.

Dla mnie Tav najwazniejsze jest by robić swoje wesele wg swoich potrzeb, marzeń, mozliwości A jak się ktoś ma obrazic to już trudno.. Dla mnie robienie wesela "bo wypada", "bo co rodzina powie" itp idt to już chyba nie te czasy
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Moje anioły z masy solnej:
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:06.