2008-03-02, 13:42 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
1. NA ślubie mojego wujka wesóły kuzyn panny młodej zrobił taki taniec, że rozwalil głowe o kant stołu
2. Moja koleznaka jak brała slub to w kościele myslała,ze podejdzie do mamy pana młodego, bo ta tak ryczałą,że cały kościoł Słyszął. NA drugi dzien teściowa dostała ćisnienia tak wysokiego jak stan przedzawałowy. 3. Ojciec mojego TZ zapowiedział,ze na nasz slub nie przyjdzie...... Moze zmieni zdanie..... |
2008-03-03, 22:53 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa/Łódź
Wiadomości: 89
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
Mnie na weselu brata mojego TŻ jakaś panienka tak zamaszyście tańczyła i tak rewelacyjnie wywijała obcasami, że zaczepiła moją sukienkę, tak w połowie jej długości tzn w połowie uda, że mi ją podarła. A następnego dnia miałam następne wesele u drugiej rodziny i oczywiście ponownie miałam założyć tę sukienkę. Panna przeprosiła ale stwierdziła, że to nie jej wina i że absolutnie nie odda mi pieniędzy za moją kreacje, mimo że zniszczyła ją doszczętnie.
__________________
Tej jesieni ciepły szal, gorąca herbata i dobra książka. I aby do wiosny... Zaręczeni... Jesteśmy razem... |
2008-03-03, 22:57 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
Cytat:
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P. AV by jaga_2001 |
|
2008-03-04, 12:38 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
na weselu mojej kuzynki tak ok. godziny 3 rano jakis pijany wujaszek zaczal sie rozbierać i spiewać- taki oblesny typ :/
U mnie wujek alkoholik chcial dyskutowac z głuchoniemymi :/
__________________
Emilowe całusy |
2008-03-04, 12:44 | #35 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 611
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
__________________
|
2008-03-04, 12:48 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
na szczescie moj dobry wujaszek(przyjaciel rodziny) wzial go i zwiozl do domu..... niestety to w pamieci zostanie :/
__________________
Emilowe całusy |
2008-03-11, 17:58 | #37 |
Raczkowanie
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
Na weselu kuzynki:
1. Jedna z jej kolezanek się upiła tak, że w szatni z bratem pana młodego nie powiem co robiła :/ a miała faceta i z nim była na tym weselu :/ 2. Jej chłopak też się upił tak, że poźniej spał w kuchni na podłodze i chyba siu siu mu się chciało, ale nie wytrzymał i miał mokre spodnie :| 3. Jeden z wujków przy jakiejs zabawie rodzinnej ściągnął spodnie na środku sali a miał dziurawe majtki 4. Pod koniec wesela ojciec panny młodej jadł flaczki z miseczki palcami :/ po czym zaczął być agresywny do swojej żony i do mojej mamy :| 5. Jedna z pań nabrudziła na środku schodów na wejściu na sale :/ To wesele chyba zaliczyło najwięcej wpadek... Na weselu mojego brata: 1. Samą wpadką było to, że obługa się spiła i spali w kuchni, a panna młoda sprzątała ze stołów :/ 2. Jeden pan, zamiast nałożyć sobie wędliny z półmiska na swój talerz, to wziął sobie ten półmisek i jadł z niego rękami :/ (dobrze, że nie był z naszej rodziny, bo wstyd i hańba) A co było przyczyną tego?Oczywiście wódka... Całe szczęście my będziemy mieć wesele bez wódki, będzie tylko wino i piwo do poczęstunku Mam nadzieję, że nikt się nie upije i będziemy mieć naprawdę miłe wspomnienia
__________________
"Żoną miałam być... Miał być ślub i wesele też..." |
2008-03-11, 19:46 | #38 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
Cytat:
__________________
Emilowe całusy |
|
2008-03-12, 08:24 | #39 |
Raczkowanie
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
Uwierz mi, gdyby nie wódka to na pewno by tak nie jadł
__________________
"Żoną miałam być... Miał być ślub i wesele też..." |
2008-03-12, 09:34 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
no na pewno, ale jakby ja sie opila- chocby nie wiem jak to bym tak nie jadla ))) nom ale wodka robi tez swoje
__________________
Emilowe całusy |
2008-03-12, 12:10 | #41 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 213
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
Cytat:
A o wiele niebezpieczniej dać piwo - ma mało procentów więc ludziom sie wydaje że można go wypić więcej - przez co bardziej się upijają, a tylko wśród win istnieje termin "zgonówka" (czyli piwo o doskonałej proporcji procentów które pije się jak sok i "zabija" po 3 kieliszkach). Jeśli chcesz uniknąć takich sytuacji musisz robić wesele bezalkoholowe - to jedyna gwarancja)
__________________
Informujemy że powyższy post jest wynikiem przemyśleń i samopoczucia w danym dniu i nie może być brana pod uwagę w innym terminie niż w chwili pisania.
_____________________ Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. Moja biżuteria No i strona |
|
2008-03-12, 12:33 | #42 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
Cytat:
__________________
Emilowe całusy |
|
2008-03-12, 12:38 | #43 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
Cytat:
Ja nie wiem, czy mozna pisac, ze to wina wódki.. Kurcze wódka jest dla ludzi i to kwestia picia z umiarem wg mnie. Na naszym weselu był wódka, było wino. Nikt nikomu nie bronił pić, ale ani jedna osoba nie była pijana, nie zataczała się, nie wyprawiała dziwny akcji. Ale fakt dla niektórych ludzi narąbac się na maxa to jedyna atrakcja a wtedy o robienie głupot nie trudno..
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
2008-03-12, 12:47 | #44 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 213
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
Cytat:
Co do ilości to też sprawa dyskusyjna. Ja np mogę wypić dużo - naprawdę dużo. I jestem jeśli nawet nie absolutnie trzeźwa (czuje że wypiłam) to w pełni świadoma, trzeźwo myśląca i nawet chodzę jak należy (ale ja to ostra wschodnia polska ), natomiast znam osoby które po jednym piwie się zataczają - więc stwierdzenie że "wystarczy mniej" to za dużo powiedziane - poza tym jak już dawać to tyle by wystarczyło bo potem ludzie mogą być niezadowoleni i latać do pobliskich sklepów coś kupować. Daleko mi tez do stwierdzenia co jest lepsze. Na swoim weselu będę miała wino (bo lubie i moja druga połowa też) i będę miała wódkę bo wiem że nie każdy lubi wino - piwa nie będzie bo uważam (i wielu znajomych to potwierdza) że byłby to duży błąd. Tylko żeby myśleć trzeźwo (na trzeźwo) i jeśli boi się że ktoś po alkoholu będzie odprawiał szopkę to nie dawać go wcale ale nie pleść takich bajek. Co do wspomnień z innych wesel: - też po pijaku (upił sie winem bo nie było wódki), na weselu mojego taty jego znajomy wpadł w depresje i ludzie zamiast się bawić musieli go pocieszać - jego żona też pijana (winem) bawiła się w najlepsze, na stwierdzenie by się swoim facetem zajęła wpadła w śmiech i stwierdziła że ma go gdzieś. Poza tym na weselu mojej mamy było bardzo kulturalnie poza babcią która kazała mi robić zdjęcia pijanemu dziadkowi że chce sie potem z niego śmiać 'jaki to on czerwony' ale sama była o wiele bardziej pijana. Ale nie nazywam tego jakimś 'bydłem' - oni na trzeźwo robią o wiele większe awantury i po pijanemu poza głupimi docinkami w swoją stronę zachowywali się bardzo kulturalnie. (dla świętego spokoju zdjęcia robiłam, ale potem od razu skasowałam - na szczęście babcia nie pamiętała swojej prośby) Poza tym nie byłam na żadnym innym weselu - następne jest moje i też się trochę martwię bo może być nieprzyjemnie (nawet na trzeźwo - niektórzy ludzie którzy tam się pojawią nie potrzebują alkoholu do bójki i awantur i raczej mają gdzieś czy ich dzieciom w ten tak zwany "najważniejszy dzień" będzie przykro) ale mam nadzieje że to tylko moje czarnowidztwo.
__________________
Informujemy że powyższy post jest wynikiem przemyśleń i samopoczucia w danym dniu i nie może być brana pod uwagę w innym terminie niż w chwili pisania.
_____________________ Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. Moja biżuteria No i strona |
|
2008-03-12, 13:21 | #45 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 675
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
Cytat:
To czy będzie bydło na ślubie czy nie zależy kogo sie zaprosi, jak ktoś ma problemy z zachowaniem, to na pewno na weselu lepszy nie będzie. Co do pomysłu, zeby alkoholu było mniej, to jak to zamierzasz zrealizować? Bedziesz ludziom wyliczać? Na zaproszeniach napiszesz, ze mają mniej pić? A jak alkohol skończy sie przed koncem wesela a ludzie bedą mieli jeszcze ochotę pić? Mi byłoby wtedy wstyd, ze źle coś zaplanowałam, tak samo jakby zabrakło jedzenia. Wg mnie są tylko 2 opcje: albo jest alkohol, albo go nie ma wcale, reszta to oszukiwanie samego siebie. Ps nie odbierz tego posta jak krytyki, byc moze twój pomysł jest dobrze przemyslany i sie sprawdzi, czego ci życze z całego serca, po prostu wiem co w moich okolicach by nie przeszło
__________________
26.04.2008- Nas Dwoje 31.03..2009-Nas Troje , Bartuś jest już z nami Nie można zmienić kobiety. Można zmienić kobietę, ale to niczego nie zmienia. |
|
2008-03-12, 13:21 | #46 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Cytat:
Oby Was nic niemiłego nie spotkało. Cytat:
__________________
Emilowe całusy Edytowane przez m.a.r.t.a Czas edycji: 2008-03-12 o 19:22 Powód: post pod postem |
||
2008-03-12, 13:30 | #47 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
Cytat:
Wiesz zawsze moze się znaleść tzw. czarna owca.. Na weselu bez alkoholu nie byłam więc trudno mi się wypowiedzieć, ale szczerze mówiąc wszystkie ostatnie wesela jakie zaliczyłam były z alkiem i bez większych problemów.
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
2008-03-12, 13:36 | #48 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 675
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
hihihihi no to zrobiłam z siebie osiołka
__________________
26.04.2008- Nas Dwoje 31.03..2009-Nas Troje , Bartuś jest już z nami Nie można zmienić kobiety. Można zmienić kobietę, ale to niczego nie zmienia. |
2008-03-12, 13:46 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
spoko każdy ma prawo do włąsnego zdania apropos wychodzenia gosci do sklepu by "dopić" jedna wizazanka w innym wątku opisywała wesele bezalkoholowe na którym była, tam goście mieli alkohol w samochodach pochowany i wychodzili co jakiś czas by cos podpić...hmm z ich strony nieuszanowanie decyzji Pary Młodej ;/ przykre, ja bym tak nie chciała, dlatego decyzje czy alkoholowe i czy wesele bezalkoholowe trzeba dobrze przemyśleć
__________________
Emilowe całusy |
2008-03-12, 13:48 | #50 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
Cytat:
heheh goscie wiedzieli, że nie będzie co wypic to się zabezpieczyli A tak na serio - strasznie to przykre i to, że ludzie bez alkoholu nie umieja sie bawić, wesele jest równoznaczne z piciem, i to, że jak zauważyłaś nie uszanowali decyzji młodych.. straszneee
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
2008-03-12, 18:42 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
ano straszne... ale już taką mamy kulturę, że większość Polaków bez alkoholu nie wyobraża sobie wesela. Mało tego: jak Młodzi nie postawią wódki na stół, to gotowi się obrazić taką zaściankowością mi tacy ludzie trącą.
|
2008-03-12, 18:54 | #52 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
Cytat:
Ze nie pijemy, tylko szampan na powitanie- druga obraza....TZ w ogole nie pije, wiec co bysmy robili patrzyli? |
|
2008-03-12, 21:11 | #53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
lemoorko, to mam nadzieję, że Twoi goście będą 'na poziomie' i do tej obrazy jednak nie dojdzie.
A goście... no cóż, niech wykażą się kulturą osobistą i bawią się bez dopalaczy, tak też można. |
2008-03-13, 16:10 | #54 |
Raczkowanie
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
Hmmm ja byłam na wielu weselach chrześcijańskich, albo takich gdzie było tylko wino i ani razu nie spotkałam się z takimi przypadkami, jak tam, gdzie była jeszcze wódka :/ Widząc jak ludzie wlewają w siebie kieliszek po kieliszku, a potem robią z siebie pośmiewisko, strasznie się zraziłam do wódki. Różnica miedzy wódką a winem jest taka, że wino pije się kulturalnie i z umiarem (chyba, że ktoś nie zna podstaw dobrego wychowania) Szczerze mówiąc to my wolimy te pieniądze, które wydalibyśmy na wódkę, wydać na dobre wina i nie mieć złych wspomnień z wesela. Piwo jest "wyliczone" tak, że nikt się nie upije. Tym bardziej, że nasze rodziny w ogóle się nie znają i nie wiemy co by się mogło dziać :/ a przecież reakcje ludzkie są różne, czasem wystarczy jedno głupie słowo lub gest i już jest powód do kłótni czy bójki :/
__________________
"Żoną miałam być... Miał być ślub i wesele też..." |
2008-03-13, 16:28 | #55 | ||||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
BOJę SIę WSZYSTKICH OPISANYCH PRZEZ WAS SYTUACJI... CHCIAłABYM ZOSTAć żONą I NIE PRZECHODZIć PRZEZ TO WSZYSTKO - A JESZCZE CENY ALKOHOLU..... I PłACIć TYLE PO TO żEBY MIEć TAKIE PIEKłO.... |
||||||||||
2008-03-13, 16:28 | #56 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
Cytat:
Wino pije sie kulturalnie? Wystarczy popatrzec na te sine nosy stojace pod sklepami z butelka wina wlasnie (tanie, bo tanie, ale jednak wino ). Wiesz, osobiscie znam ludzi, ktory mimo braku dobrego wyksztalcenia potrafia kulturalnie i z umiarem pic wodke/wino. Znam tez takich, ktorzy mimo ukonczenia kilku fakultetow po winie lub wodce zachowuja sie wlasnie jak wspomniane w watku bydlo. Jak widac nie ma reguly... Jest jeszcze czos takiego jak alkoholizm. ALe jest to choroba, ktora wymaga leczenia. I bynajmniej nie bierze sie ona z braku kultury osobistej, tylko z braku pomocy, gdy ktos jest w stanie silnej depresji. CZasem osoba sama nie chce pomocy, bo nie widzi problemu, ale to juz inna bajka...
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P. AV by jaga_2001 |
|
2008-03-13, 17:53 | #57 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 597
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
Cytat:
Wódke też można pić kulturalnie i z umiarem. Myślisz, że wyliczone piwo i wino dadzą gwarancje braku pijactwa....? Tylko w całości bezalkoholowe wesela ją daje. |
|
2008-03-13, 18:06 | #58 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
Cytat:
tez by mnie czekało weselicho,a że życie się tak ułozylo, to cicho i skromnie, nie zniosłabym obcych ludzi ,po ktorych nie wiem czego się spodziewac Kiedys uslyszalam bardzo brualne zdanie na temat dalszej rodziny, jak czesto sie ich widzi... Mnie zastanawia jedno- czy taka ciocia pamieta,ze sie sheftala na srodku schodow i jak sie potem zachowywała. Dla mnie byłoby to upokarzajace, nawet jakby to było zatrucie Cytat:
Zreszta jak ktoś chce to sie i tak urznie W najgorszym wyapdku zorbi bunt na pokladzie i załatwi dostawe |
||
2008-03-13, 18:30 | #59 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
Nawt jesli jest to piwo bezalkoholowe Ono przeciez tez ma w minimalnych ilosciach etanol.
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P. AV by jaga_2001 |
2008-03-13, 19:11 | #60 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: "Bydlo" na slubie
Cytat:
Dla mnie Tav najwazniejsze jest by robić swoje wesele wg swoich potrzeb, marzeń, mozliwości A jak się ktoś ma obrazic to już trudno.. Dla mnie robienie wesela "bo wypada", "bo co rodzina powie" itp idt to już chyba nie te czasy
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
Nowe wątki na forum Forum ślubne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:06.