Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy 2008! - Strona 79 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-11-18, 14:16   #2341
izuxyz
Raczkowanie
 
Avatar izuxyz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 466
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Wiktorynka - najlepszego!

Magflieg, Żabulka, Liatris - piękne zdjęcia!

Goga no chłop jak dąb z tego twojego syneczka

Czy jesli na pierwszym usg bioderka wyszły ok to pieluchowałyście wasze bobasy? Bo u nas jest wszystko w porzadku ale jak powiedziałam lekarzowi że pieluchowałam małą profilaktycznie to on kazał to kontynuowac. Szczerze mówiąc to nie bardzo mi się chce bo to trochę problematyczne przy częstym przewijaniu.... no ale jak trzeba to się pomeczę... no właśnie - trzeba???

ewe dz a może spróduj podać lakcid? Moja mała ma pieniste kupy - karmiona jest tylko piersią... lekarka zaleciła po pół ampułki 2 razy dziennie...

Nie wiem jak moje dziecię przeżyje dzisiejszy dzien bo poszalałam kulinarnie - najpierw jogurt truskawkowy - dobiero jak zeżarłam dotarło do mnie że były w nim truskawki no i teraz warzywa z patelni - chociaż skrzętnie wybierałam cebulę to teraz czuję że jednak chyba trochę przeoczyłam - ten aromatyczny oddech mówi sam za siebie - myślicie że małej może nie odpowiadać to i coś się stanie jej brzuszkowi? Może profilaktycznie zapodać sobie herbatę z kopru?

A wczoraj zjadłam zapiekankę z brokulami (podobno bezpieczne, tak czytałam w kilku źródłach, chociaż jak na moje oko to krzyżówka kapusty z kalafiorem a ich jak wiadomo trzeba się wystrzegać)- przyznam ze moje jelita szalały (chyba się odzwyczaiłam), mała też miała gazy ale nie płakała więc chyba ok...
izuxyz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 14:29   #2342
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

nie no Goga, chyba masz złote cyce aż weszłam z Piotrkiem na wagę i on waży dopiero 6,5kg a przecież termin miałyśmy ten sam. Chyba muszę częściej Piotrka przystawiać, żeby dogonił kolegę bo my "dopiero" w rozmiarze 68 śmigamy.

Zimno dziś co? Ale mimo to 3 godziny Piotrek był dziś na dworze i wyciągałam go z wózka śpiącego i mi teraz marudzi, bo chyba się nie wyspał. Ale już widzę, że gały się ciężkie robią, więc jest szana na poł godz spokoju.

izu no to poszalałaś kulinarnie, trzymam kciuki by małej nic nie było, to będziesz mogła częściej szaleć. Ale myślę, że jak tobie w brzuchu bulgocze, to i na małą pewnie przejdzie. U nas tak jest.

Edytowane przez anuhaaaaaaaaaa
Czas edycji: 2008-11-18 o 14:32
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 14:47   #2343
izzi
Zadomowienie
 
Avatar izzi
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 370
GG do izzi
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Hej

Wiktorynko - moc życzeń!!!! Trzydziestka to chyba najfajniejsze urodziny bo w tym wieku człowiek doskonale już wie czego chce od życia A fotka rewelacyjna! Widzę że młody pozbył się jednej skarpetki hi hi hi

Co do pieluszkowania - nam pan doktor pokazał jak się składa pieluchę flanelową i ja ją sobie tak złożyłam i przyszyłam 2 rzepy po bokach dzięki czemu mogłam ją zakładać małej na wierzch pajacyków lub spodenek dzięki czemu nie była przez nią zasikiwana

O ciemieniuszce właśnie pisałyśmy jakieś 2 strony temu Dobra jest albo Olejuszka Skarb Matki albo Klorane Gel Emolient - oba specyfiki do kupienia w aptece.

Goga no widzę że Twe dziecię baaardzo dorodne ... a już myślałam że moja Pola tylko kwalifikuje się do ,,wagi ciężkiej" ( 6,2 kg).

Izuxyz- ja tam wcinam wszystko .. oprócz nabiału (mleko i jego przetwory) i bardzo pikantnych potraw... Ostatnio jadłam nawet kanapkę z kurczakiem z KFC, a wczoraj zrobiłam spaghetti po bolońsku i nic małej nie było po tym Czasem nawet zjadam sobie kawałek czekolady i wypijam kubek kawy bezkofeinowej. Jadam też dżem truskawkowy i na razie jest git.
No i to zapewne dlatego taki mały grubasek mi rośnie...

Co do harmonogramu dnia to naprawdę zazdroszczę tym mamom które sypiają w nocy ... moja domaga się jedzenia co 2 godziny :/
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCF5441.jpg (46,1 KB, 35 załadowań)
izzi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 15:00   #2344
izuxyz
Raczkowanie
 
Avatar izuxyz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 466
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Anuhaaaa podziwiam Cię za te spacery - az wstyd się przyznać ale ja teraz bardzo rzadko wychodzę.... Mnie to dobija ta cała wyprawa - najgorzej jest włoŻyć małą do wózka - oczywiście standardowo ryk jest wtedy. Muszę brać na ręce i lulać - próbuję położyć i znów ryk. I tak parę razy aż uśnie. Poza tym jeszcze nie było spaceru żeby sie nie obudziła i nie płakała. Już 2 razy karmiłam w parku bo inaczej się nie chciała uspokoić. Może dlatego jakoś nie uwielbiam spacerków.

izzi Pola faktycznie pulchniutka i jaka słodziutka!

Moja Kalinka jest jednak złota dziewczyna bo mmo iż w dzien dokazuje to w nocy daje się mamie wyspac. Wstaje na karmienie 1-2 razy i szybciutko usypia z powrotem przy cycu.
Ostatnio to my we dwie potrafimy zabawić w wyrku nawet do 12!!! Wiem że to co robię jest bardzo niepedagogiczne i obiecuje sobie z tym skończyć ale lenistwo jak na razie bierze górę. Otóż jak moja córa budzi się ok. 6-7 na jedzenie to biorę ją ze sobą do łóżka i tam karmię na leżąco - obydwie zasypiamy i jak mała jakoś jeszcze budzi się w międzyczasie to też dostaje cyca i tym to sposobem wstajemy sobie koło południa od jakichś 2 tygodni...
Tylko wam się przyznaję bo jakby się ktoś z rodziny i znajomych dowiedział to wstyd

Czy Waszym dzieciom odbija się w trakcie jedzenia? Bo Kalinka czasami się wierci przy cycu i jej się wtedy odbije...
izuxyz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 15:03   #2345
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Izzi Pola jest boska Jak je co dwie godziny to się nie dziwie, ze ma takie pulchne policzulki

Wiktorynka Ale masz wspaniałych chłopaków! Swoją miłość musisz dzielić na troje, a nie... musisz ją mnożyć!
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 15:09   #2346
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez izuxyz Pokaż wiadomość
Anuhaaaa podziwiam Cię za te spacery - az wstyd się przyznać ale ja teraz bardzo rzadko wychodzę.... Mnie to dobija ta cała wyprawa - najgorzej jest włoŻyć małą do wózka - oczywiście standardowo ryk jest wtedy. Muszę brać na ręce i lulać - próbuję położyć i znów ryk. I tak parę razy aż uśnie. Poza tym jeszcze nie było spaceru żeby sie nie obudziła i nie płakała. Już 2 razy karmiłam w parku bo inaczej się nie chciała uspokoić. Może dlatego jakoś nie uwielbiam spacerków.
no ja mam to szczęście, że Piotrek przesypia praktycznie całe spacery, a nawet jak się obudzi to leży spokojnie. jeszcze nigdy nie musiałam go wyciągnąć z wózka, chociaż czytałam ostatnio, żeby to robić i pokazywać bobasowi świat, bo to dla niego niesamowite przeżycie. Pewnie tak, w końcu zobaczy coś innego, ciekawszego niż tylko gęba matki nachylona nad wózkiem

a ryk przy ubieraniu to u nas norma, ale jak tylko wyjedziemy z klatki to się uspokaja i momentalnie zasypia.

Izu a masz balkon, może tam wystawiaj małą, my tak czasem robimy.

Edytowane przez anuhaaaaaaaaaa
Czas edycji: 2008-11-18 o 15:11
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 15:33   #2347
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 489
GG do Iwa_iw
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

hej mamuśki

Goga - szacun ogromny widać synusiowi Twoje cycochy baaardzo się podobają

Wiktorynko - wszystkiego naj najlepszego i spełnienia wszystkich marzeń!!! super fotka

Izzi - Pola śliczniutka, nic tylko przytulać

Izuxyz trzymam kciuki za spokój w jelitkach u Kalinki...

Hania jutro kończy 3 tygodnie. dziś waży 3130 g. no i niestety pleśniawka się przyplątała i muszę nystatyną w zawiesinie język jej smarować a nie jest to proste w tak maleńskiej buźce zwłaszcza jak usta zaciśnie i za nic otworzyć skubanciuch nie chce...
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-11-18, 16:01   #2348
izuxyz
Raczkowanie
 
Avatar izuxyz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 466
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

O i jeszcze zapomniałam się pochwalić - byłam wczoraj u gina na poporodowym przeglądzie podwozia i co usłyszałam??? Że mam "piękny srom" Myślałam że spadnę z fotela jak to usłyszałam hehe. Mój gin ma chyba jakieś zapędy poetyckie bo stwierdził też że niektóre kobiety po nacięciu i szyciu mają tam "ziejącą jamę" a u mnie fachowo to zostało przeprowadzone.
Zrobił mi też usg i w jajnikach mam już pęcherzyki - czyli muszę uważać żeby Kalince rodzeństwa nie zmajstrować

Iwa moja mała też ma pleśniawki.... Ale ja na razie próbuje Aphtinu, bez rezultatu... mam wykupioną już Nystatynę w proszku do sporządzenia zawiesiny - ty też masz taką? Ja do smarowania uzywam patyczka do uszu. Kalinka chetnie otwiera dzioba i się cieszy jak jej ten patyk wkładam ale boję się żeby za głeboko nie wsadzić żeby nie zwróciła.
izuxyz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 16:44   #2349
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

izu gratuluję pięknego sromu ja co prawda nie jestem zadowolona z wyglądu, ale podobno, jak mówi tż, funkcjonuje jak dawniej

wyczułam kilka grudek w piersi, pod sutkiem, ale jak przystawiłam małego i wydudnił całego cyca to już ich nie ma... mam się martwić? czy to normalne?
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 17:03   #2350
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 128
GG do Anisia25
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Izzi, Pola jest sliczniutka sliczna, mała kluseczka
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 17:13   #2351
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 489
GG do Iwa_iw
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Izuxyz ta nystatyna to właśnie taki proszek i zawiesinę się z tego robi. ja próbuję palcem owiniętym w gazik, ale ciężko idzie, spróbuję patyczkiem tak jak Ty.

Anuhaaa skoro te grudki znikły po karmieniu to pewnie grudki mleczka były i nie ma się czym martwić.
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-18, 18:17   #2352
goga144
Rozeznanie
 
Avatar goga144
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 747
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez Dorotka@ Pokaż wiadomość
Goga- dla Twojego Maciusia wielki szacun i respect za taką wagę- widać mamusia ma doooobre mleczko
Cytat:
Napisane przez izuxyz Pokaż wiadomość
Goga no chłop jak dąb z tego twojego syneczka

.
Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
nie no Goga, chyba masz złote cyce aż weszłam z Piotrkiem na wagę i on waży dopiero 6,5kg a przecież termin miałyśmy ten sam. Chyba muszę częściej Piotrka przystawiać, żeby dogonił kolegę bo my "dopiero" w rozmiarze 68 śmigamy.
.
Cytat:
Napisane przez izzi Pokaż wiadomość
Goga no widzę że Twe dziecię baaardzo dorodne ... a już myślałam że moja Pola tylko kwalifikuje się do ,,wagi ciężkiej" ( 6,2 kg).
Cytat:
Napisane przez Iwa_iw Pokaż wiadomość
hej mamuśki

Goga - szacun ogromny widać synusiowi Twoje cycochy baaardzo się podobają
Dziękuję Wam kochane za pochwały w kierunku mleczarni , jest mi strasznie miło. Bardzo chciałam karmić Macieja piersią i udaje się wzorowo. Tylko jak ja go oderwę od tego cyca jak będzie trzeba wracać do pracy?

anuhaaa takie grudki w piersiach to "normalka" mleczko się nazbiera w nadmiarze. Ja też tak miewam. Najważniejsze, że Piterek spisał się na medal i pomógł mamusi .

izzi Pola śliczna, jaki tam grubasek - laska że szok

Mój syn śpi już 3 godziny, jeśli taki ma być objaw poszczepienny to superrrr.
__________________
Moje kochane dzieci :
Julia
i Maciej
goga144 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 18:40   #2353
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

dzięki dziewczyny za odpowiedzi, wczesniej nie miałam takich grudek, więc trochę się martwiłam, ale skoro nic nie boli, to chyba jest ok.

Mój skarbek już kima, chcieliśmy go dziś trochę przetrzymać i położyć później, ale o 18.45 walnął kupsko, więc już go wykąpaliśmy.

Przeszukałam dziś moje zdjęcia z dzieciństwa i stwierdzam, że nie byłam do Piotrka podobna wcale chyba w ojca poszedł.
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 19:18   #2354
magflieg
Zadomowienie
 
Avatar magflieg
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 587
GG do magflieg
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez Wiktorynka Pokaż wiadomość
Wadam, na chwilkę, zameldowac, że wczoraj skończyłam 30 lat , a moje małe Ignaśko jutro kończy 2 miesiące.
Żywiec niegazowany dla wszystkich!
no zdrówko i wielkie buziaki od damskiej ekipy - a mam sporą ja w przyszłym roku zabaluje na magicznej trzydziestce

Cytat:
Napisane przez goga144 Pokaż wiadomość
Dzięki mamuśki, za kciuki. Jesteśmy już po. Maciuś płakał , ale potem cyc, spacer i jak na razie super . Wyobraźcie sobie,że moje dziecię waży już 7950 g - KOLOS- . 27 listopada skończy 3 miesiące i karmiony jest tylko cycem. Podobno już teraz nie będzie aż tak tył. No mam nadzieję, bo my wchodzimy już po mału w rozmiar 74 .
No po prostu mnie rozwaliłaś tą wagą ja mam koło 5 kg albo nawet nie

Cytat:
Napisane przez izuxyz Pokaż wiadomość

Czy jesli na pierwszym usg bioderka wyszły ok to pieluchowałyście wasze bobasy? Bo u nas jest wszystko w porzadku ale jak powiedziałam lekarzowi że pieluchowałam małą profilaktycznie to on kazał to kontynuowac. Szczerze mówiąc to nie bardzo mi się chce bo to trochę problematyczne przy częstym przewijaniu.... no ale jak trzeba to się pomeczę... no właśnie - trzeba???
ja nie pieluszkuje właśnie jak usg wyszło mi dobrze Angie pieluszkowałam i robiłam to tak że najpierw pampers potem zapinałam body potem dopiero pielucha flanelowa i na to śpiochy strasznie mnie to irytowało i teraz nie pieluszkuje juz wole przemeczac małą cześciej na brzuchu wtedy też ma nogi "żabki"

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość

wyczułam kilka grudek w piersi, pod sutkiem, ale jak przystawiłam małego i wydudnił całego cyca to już ich nie ma... mam się martwić? czy to normalne?
spoko ja też mam czasem kilka grudek, np jak źle się stanik ułoży ale jak po pierwszym drugim ewentualnie karmieniu znikaja to nie ma problemu gorzej jakby dłużej sie utrzymywało to trzeba zmieniac pozycje karmienia bo czasem moze wdac sie zapalenie....


ja dzisiaj cały dzien sie szwendałam z przerwami na karmienie i ogrzanie...a tu tyle postów - już widzę wychodzicie na prostą z domowymi obowiązkami
__________________


Redukcja...
Siłownia x 5
Jogging x 4
magflieg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 19:57   #2355
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

a ja wczoraj chciałam wejść na wizaż przez komórkę, co by czytać wątek zawsze i wszędzie no i ledwo co zdążyłam wejść, jednego posta tylko przeczytałam, strasznie długo to trwało zanim to załapałam, i coś mnie natchnęło żeby zobaczyć ile kasy zeszło: no i patrzę, a tu 13zł wciągnęło chyba jednak poradzę sobie bez wizażu w komórce

Magflieg, cały dzień Cię nie było, co to ma znaczyć?? a gdzie fotki najmłodszej córeczki pieseczki?? narazie tylko od tyłu nam ją pokazałaś
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 19:59   #2356
anah
Zakorzenienie
 
Avatar anah
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
Piotrek nieźle ze mnie wyciąga, bo mam strasznie suchą skórę ostatnio. Wczoraj aż mi się chciało śmiać z siebie wieczorem - piersi smaruję kremem dla karmiących, brzuch boczki i tyłek kremem na rozstepy, resztę balsamem super nawilżającym, normalnie zakonserwowana jestem, do stóp inny krem, do rąk inny, jeszcze do twarzy - no wszystko potrzebne, a tż patrzy się jak na wariatkę, bo mu jeden wystarcza no nie zna się kompletnie...
ja czasem smaruję sie czterema różnymi kosmetykami tż też się śmieje. On nie używa żadnego. Nieraz tylko jak wyjątkowo wysuszy mu sie skóra, to wtedy pożycza ode mnie

Wiktorynko życzę ci sto lat, samych uśmiechów i zero trosk
Wszystkiego najlepszego dla Ignasia z okazji dwumiesięcznicy
Mój Maciej wczoraj skończył 2 miesiące.

Świetne zdjęcie. Dwóch facetów i pies.

Cytat:
Napisane przez izzi Pokaż wiadomość
Co do harmonogramu dnia to naprawdę zazdroszczę tym mamom które sypiają w nocy ... moja domaga się jedzenia co 2 godziny :/
izzi, twoja Pola jest słodziuchna

Mój Maciej też co dwie godziny je. Czasem zdarzy sie na szczęście dłuższa przerwa. Spanie z nim w jednym łóżku jest świetne, bo lepiej sie wysypiam. Wolałabym, zeby spałw swoim łóżeczku, ale na razie wygoda zwyciężyła.

Cytat:
Napisane przez Iwa_iw Pokaż wiadomość
Hania jutro kończy 3 tygodnie. dziś waży 3130 g. no i niestety pleśniawka się przyplątała i muszę nystatyną w zawiesinie język jej smarować a nie jest to proste w tak maleńskiej buźce zwłaszcza jak usta zaciśnie i za nic otworzyć skubanciuch nie chce...
Biedactwo. mój Maciej nie cierpi jak mu podaję wit Di K a jeszcze jakbym mu musiał grzebać w buzi, to wrzaks byłby przeokrutny. Współczuję.

Edytowane przez anah
Czas edycji: 2008-11-18 o 20:01
anah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 20:17   #2357
ewe_dz
Raczkowanie
 
Avatar ewe_dz
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 106
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Dysia, Izuxyz dzięki za rady Dzwoniłam do pediatry i kazała mi podać pół saszetki smecty dziennie ale w aptece (moja ciocia) poradziła mi że smecta to jest dla dorosłych a dla takich małych bobasów stosuje się Enterol (też 1/2 saszetki dziennie). Smecta ma niby gorszy smak i maluchy jej nie lubią. Zobaczymy jakie będą rezultaty.
Wiktorynka, JagnaK - Wszystkiego najlepszego
ewe_dz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 20:18   #2358
Amaretta
Rozeznanie
 
Avatar Amaretta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 905
GG do Amaretta
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez Wiktorynka Pokaż wiadomość
Wadam, na chwilkę, zameldowac, że wczoraj skończyłam 30 lat , a moje małe Ignaśko jutro kończy 2 miesiące.
Żywiec niegazowany dla wszystkich!
Wiktorynka pije wasze zdrowie Dorwałam dzis karmi. I zycze wszystkiego najlepszego.
Cytat:
Napisane przez gosiaizbyszek Pokaż wiadomość
Co do pieluszkowania to można zakładać tetrę na pampersa albo do pampersa. My zakładamy na pampersa bo nie chce mi się tetry co chwilę zmieniać, prać i gotowac itd. A poza tym te małe pampki to chyba nie pomieściłyby jeszcze tetry. Zawsze tę pieluszkę przytrzymuję np. bodziakiem pod pajac czy śpiochy i ona siedzi dosyć dobrze i się nie przemieszcza. Trochę zachodu jest przy zmianie pampersa, ale można się przyzwyczaic)
Moja siostra dawała tetrę do pampka, trochę oszczędziła na pampersach, ale musiała prać i gotować tetrę. Ona dosyć długo stosowała. Mi by się nie chciało leniwa jestem

W każdym razie ważne żeby bobas miał nogi rozłożone jak żaba) Życzę powodzenia przy pieluszkowaniu Nie taki diabeł straszny.... można się przyzwyczaić
Ja zakladam dokladnie tak samo. Ale czasem mi sie nie chce - mam nadzieje ze moje dziecko na tym nie ucierpi.

Cytat:
Napisane przez Wiktorynka Pokaż wiadomość

No i ja tez pochwale sie jak to moi panowie opiekują sie soba wzajemnie (wszyscy trzej) ...
Załącznik 1866870
Super fotka. Męski klan.

Cytat:
Napisane przez goga144 Pokaż wiadomość
Dzięki mamuśki, za kciuki. Jesteśmy już po. Maciuś płakał , ale potem cyc, spacer i jak na razie super . Wyobraźcie sobie,że moje dziecię waży już 7950 g - KOLOS- . 27 listopada skończy 3 miesiące i karmiony jest tylko cycem. Podobno już teraz nie będzie aż tak tył. No mam nadzieję, bo my wchodzimy już po mału w rozmiar 74 .
O moj Bosz - my ledwo do 4 niedawno dobiłysmy. Goga takie cyce to skarb.

Cytat:
Napisane przez izuxyz Pokaż wiadomość

Nie wiem jak moje dziecię przeżyje dzisiejszy dzien bo poszalałam kulinarnie - najpierw jogurt truskawkowy - dobiero jak zeżarłam dotarło do mnie że były w nim truskawki no i teraz warzywa z patelni - chociaż skrzętnie wybierałam cebulę to teraz czuję że jednak chyba trochę przeoczyłam - ten aromatyczny oddech mówi sam za siebie - myślicie że małej może nie odpowiadać to i coś się stanie jej brzuszkowi? Może profilaktycznie zapodać sobie herbatę z kopru?

A wczoraj zjadłam zapiekankę z brokulami (podobno bezpieczne, tak czytałam w kilku źródłach, chociaż jak na moje oko to krzyżówka kapusty z kalafiorem a ich jak wiadomo trzeba się wystrzegać)- przyznam ze moje jelita szalały (chyba się odzwyczaiłam), mała też miała gazy ale nie płakała więc chyba ok...
Ja jem dzem truskawkowy i jogurt truskawkowy od poczatku i problemow nie ma.

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
nie no Goga, chyba masz złote cyce aż weszłam z Piotrkiem na wagę i on waży dopiero 6,5kg a przecież termin miałyśmy ten sam. Chyba muszę częściej Piotrka przystawiać, żeby dogonił kolegę bo my "dopiero" w rozmiarze 68 śmigamy.
Tak tak róbcie sobie wyscigi. Dołujcie mnie jeszcze bardziej.

Cytat:
Napisane przez izuxyz Pokaż wiadomość
Moja Kalinka jest jednak złota dziewczyna bo mmo iż w dzien dokazuje to w nocy daje się mamie wyspac. Wstaje na karmienie 1-2 razy i szybciutko usypia z powrotem przy cycu.
Ostatnio to my we dwie potrafimy zabawić w wyrku nawet do 12!!! Wiem że to co robię jest bardzo niepedagogiczne i obiecuje sobie z tym skończyć ale lenistwo jak na razie bierze górę. Otóż jak moja córa budzi się ok. 6-7 na jedzenie to biorę ją ze sobą do łóżka i tam karmię na leżąco - obydwie zasypiamy i jak mała jakoś jeszcze budzi się w międzyczasie to też dostaje cyca i tym to sposobem wstajemy sobie koło południa od jakichś 2 tygodni...
Tylko wam się przyznaję bo jakby się ktoś z rodziny i znajomych dowiedział to wstyd

Czy Waszym dzieciom odbija się w trakcie jedzenia? Bo Kalinka czasami się wierci przy cycu i jej się wtedy odbije...
Oj jak ja ci zazdroszcze

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
izu gratuluję pięknego sromu ja co prawda nie jestem zadowolona z wyglądu, ale podobno, jak mówi tż, funkcjonuje jak dawniej

wyczułam kilka grudek w piersi, pod sutkiem, ale jak przystawiłam małego i wydudnił całego cyca to już ich nie ma... mam się martwić? czy to normalne?
Tez mi sie robi jedna zawsze w tym samym miejscu ale po sciegnieciu pokarmu na szczescie zawsze znika. Znak ze to mleczko tam sie gromadzi.

Izzi Pola ma superasne pyski.

Jagna dla Cibie i Amelki tez wszystkiego najlepszego.

Edytowane przez Amaretta
Czas edycji: 2008-11-18 o 20:20
Amaretta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 20:20   #2359
izzi
Zadomowienie
 
Avatar izzi
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 370
GG do izzi
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Dzięki za pochwały mojej małej kluski
Wizyta u ortopedy wypadła z bardzo dobrym rezultatem bioderka w porządku ale kazał jeszcze od czasu do czasu ją pieluszkować.

Poza tym ja też śpię z Polą. Nie ma mowy o odłożeniu do łóżeczka bo ona się budzi i jest płacz... ale co tu się dziwić, ja też nie lubię spać sama

No lecę w kimono bo od 21.30 do 00.30 z Polką siedzi tato i to jest jedyny czas w ciągu doby kiedy mogę się wyspać.

Buziaki!
izzi jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-18, 20:24   #2360
e.m.i.l.k.a
Wtajemniczenie
 
Avatar e.m.i.l.k.a
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 2 802
GG do e.m.i.l.k.a
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

sorry dziewczyny, że się wtrącam w Wasz sympatyczny wątek ale mam pytanko: czy macie może kosze na zużyte pieluchy? jak się sprawują? planuję coś takiego kupić
http://www.allegro.pl/item478243948_...dy_zestaw.html
i nie wiem na ile to jest przydatne a na ile bajer marketingowy

Ja do marca musze czekać na swoje maleństwo ale pomału już się przygotowuję
Przeczytałam wszystkie 79 stron i mogę Wam tyle powiedzieć, żę dzieciaczki macie przecudne a ja mam nadzieję, że chociaż w połowie będę taką mamusią jak wy dużo zdrówka życzę bobaskom
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry


Edytowane przez e.m.i.l.k.a
Czas edycji: 2008-11-18 o 20:28
e.m.i.l.k.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 20:34   #2361
anah
Zakorzenienie
 
Avatar anah
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Moje Szkraby
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg maciej2.jpg (40,4 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg maciej.jpg (45,0 KB, 37 załadowań)
anah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 20:46   #2362
JagnaK
Zadomowienie
 
Avatar JagnaK
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez Wiktorynka Pokaż wiadomość
czyli jutro podwójna impreza ? To ja juz składam życzenia wszstkiego najlepszego! ... no i kwiaty dla Was dziewczyny

Cytat:
Napisane przez ewe_dz Pokaż wiadomość
Wiktorynka, JagnaK - Wszystkiego najlepszego
Cytat:
Napisane przez Amaretta Pokaż wiadomość

Jagna dla Cibie i Amelki tez wszystkiego najlepszego.
Dziekujemy za mile zyczonka

Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a Pokaż wiadomość
sorry dziewczyny, że się wtrącam w Wasz sympatyczny wątek ale mam pytanko: czy macie może kosze na zużyte pieluchy? jak się sprawują? planuję coś takiego kupić
http://www.allegro.pl/item478243948_...dy_zestaw.html
i nie wiem na ile to jest przydatne a na ile bajer marketingowy

Ja do marca musze czekać na swoje maleństwo ale pomału już się przygotowuję
Przeczytałam wszystkie 79 stron i mogę Wam tyle powiedzieć, żę dzieciaczki macie przecudne a ja mam nadzieję, że chociaż w połowie będę taką mamusią jak wy dużo zdrówka życzę bobaskom
Co do kosza to niestety nie moge pomoc, mo nie uzywam. Natomiast co do bycia super mama, to napewno nia bedziesz
Cytat:
Napisane przez anah Pokaż wiadomość
Moje Szkraby
Sliczne szkrabusie
JagnaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 20:52   #2363
Liatris
Rozeznanie
 
Avatar Liatris
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 545
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Asiu sto lat w miłości z Twoimi wspaniałymi facetami i buziak dla Ignacego

Cytat:
Napisane przez izuxyz Pokaż wiadomość
Anuhaaaa podziwiam Cię za te spacery - az wstyd się przyznać ale ja teraz bardzo rzadko wychodzę.... Mnie to dobija ta cała wyprawa - najgorzej jest włoŻyć małą do wózka - oczywiście standardowo ryk jest wtedy. Muszę brać na ręce i lulać - próbuję położyć i znów ryk. I tak parę razy aż uśnie. Poza tym jeszcze nie było spaceru żeby sie nie obudziła i nie płakała. Już 2 razy karmiłam w parku bo inaczej się nie chciała uspokoić. Może dlatego jakoś nie uwielbiam spacerków.

izzi Pola faktycznie pulchniutka i jaka słodziutka!

Moja Kalinka jest jednak złota dziewczyna bo mmo iż w dzien dokazuje to w nocy daje się mamie wyspac. Wstaje na karmienie 1-2 razy i szybciutko usypia z powrotem przy cycu.
Ostatnio to my we dwie potrafimy zabawić w wyrku nawet do 12!!! Wiem że to co robię jest bardzo niepedagogiczne i obiecuje sobie z tym skończyć ale lenistwo jak na razie bierze górę. Otóż jak moja córa budzi się ok. 6-7 na jedzenie to biorę ją ze sobą do łóżka i tam karmię na leżąco - obydwie zasypiamy i jak mała jakoś jeszcze budzi się w międzyczasie to też dostaje cyca i tym to sposobem wstajemy sobie koło południa od jakichś 2 tygodni...
Tylko wam się przyznaję bo jakby się ktoś z rodziny i znajomych dowiedział to wstyd

Czy Waszym dzieciom odbija się w trakcie jedzenia? Bo Kalinka czasami się wierci przy cycu i jej się wtedy odbije...
Cytat:
Napisane przez izuxyz Pokaż wiadomość
O i jeszcze zapomniałam się pochwalić - byłam wczoraj u gina na poporodowym przeglądzie podwozia i co usłyszałam??? Że mam "piękny srom" Myślałam że spadnę z fotela jak to usłyszałam hehe. Mój gin ma chyba jakieś zapędy poetyckie bo stwierdził też że niektóre kobiety po nacięciu i szyciu mają tam "ziejącą jamę" a u mnie fachowo to zostało przeprowadzone.
Zrobił mi też usg i w jajnikach mam już pęcherzyki - czyli muszę uważać żeby Kalince rodzeństwa nie zmajstrować

Iwa moja mała też ma pleśniawki.... Ale ja na razie próbuje Aphtinu, bez rezultatu... mam wykupioną już Nystatynę w proszku do sporządzenia zawiesiny - ty też masz taką? Ja do smarowania uzywam patyczka do uszu. Kalinka chetnie otwiera dzioba i się cieszy jak jej ten patyk wkładam ale boję się żeby za głeboko nie wsadzić żeby nie zwróciła.
Współczuje akcji spacerowej. Klara na szczescie tez przesypia cały spacer, a czasem potrafimy z nią po 3 godziny łazić. Jesli już nie spi to wpatruje się w prowadzącego wózek

Co do karmienia nocnego to jest jak u Ciebie. Po kąpieli ok 19ej budzi sie o 2ej a potem o 6ej na szybkie karmienie i przewijanie. Oczywiscie o 2ej ja ją sobie cyk do łózka . A co. Dla niej to luzik gdzie spi, a ja sobie z niuniaczkiem potem tyz do pozna leze

Dziewczyny opiszcie te pleśniawki. Jak to wygląda i gdzie dokładnie u Waszych maluchów siedzi. Moja ma białe podniebienie i nie wiem czy to jest to.

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
izu gratuluję pięknego sromu ja co prawda nie jestem zadowolona z wyglądu, ale podobno, jak mówi tż, funkcjonuje jak dawniej

wyczułam kilka grudek w piersi, pod sutkiem, ale jak przystawiłam małego i wydudnił całego cyca to już ich nie ma... mam się martwić? czy to normalne?
Aniu też kiedyś miałam takie jakby grudki. Ale mała ściągnęła.

He a mi się wydaje, że moja Frederika to nawet ładniejsza jest niż przed porodem. Tyle że ja nie miałam potem fastrygowania

emilko nie mam takiego bajeranckiego kosza. Zwykły kosz na śmieci. A mamą będziesz na pewno wspaniałą
Liatris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 21:14   #2364
anah
Zakorzenienie
 
Avatar anah
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez JagnaK Pokaż wiadomość
Sliczne szkrabusie
Dzięki Jagna
anah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 21:16   #2365
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Anah ale masz piękne dziecioki!!!

Jagna wszystkiego najlepszego!

Emilka ja nie mam takiego kosza, to chyba taki bajer, bo te kupy (narazie) nie śmierdzą, ciekawe jak będzie później??? nawet nie mam miejsca na taki kosz, wszystko zastawione w okolicach przewijaka. Więc nasze, jak my to nazywamy "granaty" lądują w zwykłym koszu. A jest tego tyle, że aż się przesypują i muszę co chwila tż ganiać, by w końcu śmieci wyniósł
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 21:21   #2366
JagnaK
Zadomowienie
 
Avatar JagnaK
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
Anah ale masz piękne dziecioki!!!

Jagna wszystkiego najlepszego!

Emilka ja nie mam takiego kosza, to chyba taki bajer, bo te kupy (narazie) nie śmierdzą, ciekawe jak będzie później??? nawet nie mam miejsca na taki kosz, wszystko zastawione w okolicach przewijaka. Więc nasze, jak my to nazywamy "granaty" lądują w zwykłym koszu. A jest tego tyle, że aż się przesypują i muszę co chwila tż ganiać, by w końcu śmieci wyniósł
Dziekujemy

Dopiero teraz zerknelam na cene tego cuda i
JagnaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 21:29   #2367
kaolinait
Zadomowienie
 
Avatar kaolinait
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: nyc
Wiadomości: 1 881
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a Pokaż wiadomość
sorry dziewczyny, że się wtrącam w Wasz sympatyczny wątek ale mam pytanko: czy macie może kosze na zużyte pieluchy? jak się sprawują? planuję coś takiego kupić
http://www.allegro.pl/item478243948_...dy_zestaw.html
i nie wiem na ile to jest przydatne a na ile bajer marketingowy

Ja do marca musze czekać na swoje maleństwo ale pomału już się przygotowuję
Przeczytałam wszystkie 79 stron i mogę Wam tyle powiedzieć, żę dzieciaczki macie przecudne a ja mam nadzieję, że chociaż w połowie będę taką mamusią jak wy dużo zdrówka życzę bobaskom
Ja na baby shower dostalam taki http://trus.imageg.net/graphics/prod...ernate1_dt.jpg i powiem Ci ze super sprawa, stoi kolo przebieraka, wrzucam tam pampersy i moze stac naprawde dlugo i nic nie czuc tylko ze moj jest jak normalny smietnik, nie zawija sie kazdej pieluszki osobno.
__________________
  
[/CENTER]
kaolinait jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 21:31   #2368
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 489
GG do Iwa_iw
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Liatris pleśniawki u Hani to taki biały nalot na języku...
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 21:34   #2369
e.m.i.l.k.a
Wtajemniczenie
 
Avatar e.m.i.l.k.a
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 2 802
GG do e.m.i.l.k.a
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

dzięki dziewczyny za odpowiedź
Cytat:
Napisane przez JagnaK Pokaż wiadomość
Dopiero teraz zerknelam na cene tego cuda i
hehe
właśnie dużą część ceny stanowią wkłady (sam kosz chyba 70-80zł). podobno jeden wkład wystarcza na miesiac ale to raczej pojecie wzgledne....wolalabym zeby bylo napisane na ile pieluszek wystarcza - mozna by bylo przeliczyc sobie samemu, a przecież różnie u dzieci bywa
na moje pytanie u sprzedawcy dostałam odpowiedź, że opróżniać mogę kiedy chcę a średnio wkład wystacza na 30 kupek... czyli dalej nic nie rozumiem (czy kupka to pieluszka czy pełen pojemnik pieluszek....)
no nic, już Wam nie zaśmiecam wątku
jeszcze raz - dzieciaczki prześliczne
uciekam spać bo jutro rano do pracy - Slodkich snow życzę
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry


Edytowane przez e.m.i.l.k.a
Czas edycji: 2008-11-18 o 21:46
e.m.i.l.k.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-18, 22:03   #2370
Liatris
Rozeznanie
 
Avatar Liatris
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 545
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
Anah ale masz piękne dziecioki!!!

Jagna wszystkiego najlepszego!

Emilka ja nie mam takiego kosza, to chyba taki bajer, bo te kupy (narazie) nie śmierdzą, ciekawe jak będzie później??? nawet nie mam miejsca na taki kosz, wszystko zastawione w okolicach przewijaka. Więc nasze, jak my to nazywamy "granaty" lądują w zwykłym koszu. A jest tego tyle, że aż się przesypują i muszę co chwila tż ganiać, by w końcu śmieci wyniósł
oj u nas kupa, to jak gaz łzawiący

Iwa dziękuję za wyjasnienie, to chyba u nas pleśniawek ni ma

Anah piękna para łobuziaków
Liatris jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:59.