Kto mi zrobi pazurki ???

[Marek__]

Napisane przez Jasiek

Uff - a ja myślałem ze mnie tylko odbiło . Potraktowałem ten eksperyment jako próbę na coś innego. Eksperyment uważam z wielu powodów za udany. DO najdziwaczniejszych powodów "udaności" eksperymentu zaliczam dość pełna wiedzę na temat

Witam.

Dla mnie też był to pewien eksperyment, ale po cześci konieczność.

Od niepamiętam już ilu lat mam bardzo słabe, łamiące się przy minimalnym nacisku pazkokcie, nawet pomimo maksymalnie krótkiego obcinania. Normalnie zbytnio mi to nie przeszkadza bo nie pracuję fizycznie, ale 3 lata temu wprowadzałem się do nowego domu.
Koszty budowy były znacznie większe niż wcześniej zakładałem, więc trochę rzeczy robiłem sam i tu własienie dały o sobie przypomnieć paznokcie.
Eksperyment z pokryciem pazkokci żelem całkiem się sprawdził, mogłem normalnie pracować.

Dwa lata temu (i rok też) przed wyjazdem na wakacje również zafundowałem sobie żel. Z jedej strony pomaga mi to np robić namiot, z drugiej, co tu ukrywać, spodobały mi się takie paznokcie.
Ale nie uważam że mi odbiło, w końcu nie robię sobie długaśnych czerwonych tylko naturalnie wyglądające.


Pozdrawaim Marek.

[grubababa]

debil

[ewelina976]

co za wredna baba!! wyskoczyla dzis z postami i w kazdym kogos obrazila. Co do paznokci u facetow to jak najbardziej jezeli sa zadbane i wygladaja naturalnie, a zel wlasnie wyglada naturalnie, wiec o co chodzi w tej calej sprawie? kazdy ma prawo wyboru, a jezeli jakiejs dziewczynie to sie nie podoba to co z tego? przeciez nie musi codziennie patrzec na pana, ktory ma pazurki zelowe, nie?

[Jasiek]

Napisane przez grubababa

debil

OOOOOOOO!!!!!!!!!!!
TEGO OKREŚLENIA JESZCZE TUTAJ BRAKOWAŁO
to się nazywa sawuła wiwr !!! HURA Marek żyjemy w mieście o nazwie Kretynów - jak ci się podoba bycie obywatelem Kretynowa Kretynie- lub Kretyninie??
Jak widzę zabawa się zaczyna

[Jasiek]

Ewelina - nie przepraszaj za kogoś - nie Twoja wina że część społeczeństwa jest odmienna intelektualnie i kulturalnie - chciałoby się powiedzieć kórtólarnie

[Aneciak]

Napisane przez Jasiek

OOOOOOOO!!!!!!!!!!!
TEGO OKREŚLENIA JESZCZE TUTAJ BRAKOWAŁO
to się nazywa sawuła wiwr !!!

chyba chodziło Ci o savoir vivre ?

[paulakrk]

Ja mysle ,że Jasiowi własnie chodziło o sawuła wiwr... O ile nie o pisuar wiwr Tez by pasowało

[Aneciak]

Napisane przez paulakrk

Ja mysle ,że Jasiowi własnie chodziło o sawuła wiwr... O ile nie o pisuar wiwr Tez by pasowało

ahaaaa... no no

[knotie]

Marku, a moze wkleisz fotke swoich dloni - zeby kazdy od razu wiedzial, ze nie jestes sfiksowany na temat czerwonych szponow z cekinami

Mysle, ze wielu facetow daloby wiele, aby ich dlonie wygladaly lepiej, tylko nie maja pojecia, ze istnieja na to takie sposoby jak zel

Ja prawde mowiac w zyciu nie widzialam jak zele moga sie prezentowac na meskich dloniach, wiec chetnie bym to zobaczyla i przekonala sie, ze to nie sa fanaberie zniewiescialych facetow Im dluzej czytam ten watek, tym bardziej jestem przekonana, ze to jest rozsadne rozwiazanie dla faceta, ktory ma problemy z paznokciami, ale przyznaje sie, ze na poczatku mialam pewne objekcje

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

Świat się chyba rozwija dlatego, że co jakis czas człowiek łamie mniejsze lub wieksze stereotypy, które go ograniczają. Pomyślcie sobie dziewczęta, a szczególnie te które mają jakieś obiekcje, że jeszcze nie tak dawno temu nie do pomyślenia było na przykład to, że kobieta chodzi w spodniach i wiele innych rzeczy, które obecnie robimy nagminnie i z upodobaniem również były dla nas niedostępne.

Poza tym, już starożytni Chińczycy chodowali długie paznokcie i ozdabiali je płatkami złota dla podkreślenia swojego statusu materialnego, oraz faktu że nie muszą pracowac fizycznie.

Tak więc histeria wobec tematu panowie vs żele wydaje mi się niepotrzebna, bo moda ma to do siebie, że jest nieprzewidywalna i byc moze nastanie dzień, kiedy panowie również będą ozdabiac swoje paznokcie w ten sposób.

Czego sobie i wielu innym wykonującym ten zawód bardzo życzę, ponieważ w związku ze stale rosnącą liczbą stylistek niedługo zabraknie nam klientek na nasze usługi.

[Jasiek]

Napisane przez Aneciak

chyba chodziło Ci o savoir vivre ?

Aneciak - Ty jestes kobietą nie ja. Od kobiet faceci mają uczyć sie mówienia mówienia w taki sposób by chodziło o coś innego Tym razem Ty nie załapałaś - na szczęście koleżanki (też baby załapały) - oczywiście chodziło o sawuła wiwr . Excellent wrote , right?
Was wsjech pazdrawlaju Jaś

[Jasiek]

Napisane przez mawis

Świat się chyba rozwija dlatego, że co jakis czas człowiek łamie mniejsze lub wieksze stereotypy, które go ograniczają. Pomyślcie sobie dziewczęta, a szczególnie te które mają jakieś obiekcje, że jeszcze nie tak dawno temu nie do pomyślenia było na przykład to, że kobieta chodzi w spodniach i wiele innych rzeczy, które obecnie robimy nagminnie i z upodobaniem również były dla nas niedostępne.

Poza tym, już starożytni Chińczycy chodowali długie paznokcie i ozdabiali je płatkami złota dla podkreślenia swojego statusu materialnego, oraz faktu że nie muszą pracowac fizycznie.

Tak więc histeria wobec tematu panowie vs żele wydaje mi się niepotrzebna, bo moda ma to do siebie, że jest nieprzewidywalna i byc moze nastanie dzień, kiedy panowie również będą ozdabiac swoje paznokcie w ten sposób.

Czego sobie i wielu innym wykonującym ten zawód bardzo życzę, ponieważ w związku ze stale rosnącą liczbą stylistek niedługo zabraknie nam klientek na nasze usługi.

Mawis - całkowicie się z Toba zgadzam. Jak widzę nie tylko przemawia za Tobą otwarta głowa ale również aspekt ekonomiczny
Kobiety wskoczyły do spodni, ale powiem szczerze że przyjemnie mi popatrzeć na dziewczynę , kobiete wspódnicy. Myślę że za 200 lat jak nie będzie poznać z 2 m czy to facet czy kobieta to jednak kobiety też będą attawistycznie poszukiwały prawdziwego samca z włochatymi rękami i łydkami. Czyż nie???

[paulakrk]

Napisane przez mawis

Niesłychane Przepraszam, ale w jakiej roli tu występujesz? Inkwizytora? Z uprawnieniami do wskazywania co kto robic powinien i na jakim forum ma się prawo wypowiadac? Sądząc po Twoich wypowiedziach to chyba klientki powinny do Ciebie przychodzic w asyście ochroniarza.

hehehe...to by bylo tyle jesli chodzi o histerię



Jasiu drogi , nie tłumacz mi proszę mechanizmów rzadzących światem gdyż rozwoju cywilizacyjnego jestem w pełni swiadoma. Natomiast smiem twierdzić ,że za rzeczone 200 lat nie będzie już nawet róznic płci a sex będziemy uprawiać tylko dla przyjemnosci, w wesołych maszynach zwanych orgazmotronami. Ale nie w tym rzecz - bo mnie osobiscie naprawdę nie interesują standardy jaki będą obowiązywały za kilka wiekow. Wiem ,że teraz nie podobaja mi się faceci wydepilowani ( mowie o nogach na przyklad) , z tipsami, biegający co tydzień do kosmetyczki i używający trzech rodzajów kremow pod oczy. Ja jestem absolutnie 100% kobietą i potrzebuję 100% męzczyzny!!!! Moze to atawizm, moze to pierwotne instynkty ale wydelikacony facet nie jest dla mnie pełnowartosciowym partnerem i znajac życie stłamsiłabym go w tydzien!!!! I podkreslam to o czym mowie od poczatku - mowa tu o moim potencjalnym partnerze. Bo jesli chodzi o kolegow czy znajomych - niech sobie noszą co chcą - mnie to rybka!! Co nie zmienia faktu ,że "boski żigolo" z rozwianym włosem na żelu ( to nie oksymoron wbrew pozorom ), 10 kolczykami, henna na rzęskach , wydepilowany w nawet najmniejszym zakąteczku cialka, ktoremu (bidulkowi ah ah) akurat złamał się tipsik będzie wyglądal jak dla mnie po prostu żalosnie....

[Jasiek]

Napisane przez paulakrk

hehehe...to by bylo tyle jesli chodzi o histerię



Jasiu drogi , nie tłumacz mi proszę mechanizmów rzadzących światem gdyż rozwoju cywilizacyjnego jestem w pełni swiadoma. Natomiast smiem twierdzić ,że za rzeczone 200 lat nie będzie już nawet róznic płci a sex będziemy uprawiać tylko dla przyjemnosci, w wesołych maszynach zwanych orgazmotronami. Ale nie w tym rzecz - bo mnie osobiscie naprawdę nie interesują standardy jaki będą obowiązywały za kilka wiekow. Wiem ,że teraz nie podobaja mi się faceci wydepilowani ( mowie o nogach na przyklad) , z tipsami, biegający co tydzień do kosmetyczki i używający trzech rodzajów kremow pod oczy. Ja jestem absolutnie 100% kobietą i potrzebuję 100% męzczyzny!!!! Moze to atawizm, moze to pierwotne instynkty ale wydelikacony facet nie jest dla mnie pełnowartosciowym partnerem i znajac życie stłamsiłabym go w tydzien!!!! I podkreslam to o czym mowie od poczatku - mowa tu o moim potencjalnym partnerze. Bo jesli chodzi o kolegow czy znajomych - niech sobie noszą co chcą - mnie to rybka!! Co nie zmienia faktu ,że "boski żigolo" z rozwianym włosem na żelu ( to nie oksymoron wbrew pozorom ), 10 kolczykami, henna na rzęskach , wydepilowany w nawet najmniejszym zakąteczku cialka, ktoremu (bidulkowi ah ah) akurat złamał się tipsik będzie wyglądal jak dla mnie po prostu żalosnie....

1. nie będę tłumaczył ci mechanizmów - bo wiem że wiesz
2. nikt nie wie czy za 200 lat będą orgazmotrony czy też snopek siana w jaskini jako posłanie
3. wydepilowanych facetów widziałem tylko na pozazach kulturystyki - wyglądali mało realnie - podobnie zresztą jak panie kulturystki (one zresztą
nie dlatego że były wydepilowane a raczej że wyglądały jak sportsmenki z NRD (jak wiesz o co chodzi).
4. najważniejsze - nie jestem wydepilowany ani nie mam 10 kolaczyków ani niczego uwłaczającego (no może te żele na paznokciach). Ale gwarantuję ci że nawet gdybym był cały wydepilowany i nosił kolczyki we wszystkich zakamarkach ciała, do fryzjera i kosmetyczki latałbym codziennie - nie stłamsiłabyś mnie ani w tydzień ani nigdy. Moja TŻ może robić ze mną wszystko (bo jest moją TZ ,ale tego nie robi - wiesz dlaczego ? bo nie byłoby związku. Jestem typem dyktatora i taki związek byłby dla mnie obciążeniem=nie miałby sensu) Ona o tym wie i nie wykorzysta tego na swoją zgubę
5. jak się komuś złamie tipsik żeczywiście wygląda żałośnie Nie pomożesz wtedy bliźniemu?? Interesuje cię tylko kasy ile możesz na tej żałosności zarobić? Pytania cokolwiek złośliwe i tendencyjne - ale proszę na przyszłość nie sądź po pozorach - a wygląd zewnętrzny może być pozorem. Czy ktoś kto jest w garniturze jest wykształconym człowiekiem? a może to już umrzyk w trumnie?? Zeszło mi na umrzyka bo sam się czuję jak umrzyk jeszcze tylko kichnę i lecę do łóżka

[Jasiek]

rzeczywiście pisze się przez rz - wszystkie purytanki ortograficzne przepraszam

[Marek__]

Napisane przez knotie

Marku, a moze wkleisz fotke swoich dloni - zeby kazdy od razu wiedzial, ze nie jestes sfiksowany na temat czerwonych szponow z cekinami

Nie ma sprawy wkleję, tyle że teraz nie ma na nich żelu.

Jak pisałem wcześniej żel funduję sobie przed wyjazdem na wakacje i później nie uzupełniam, więc do tej pory już nic nie zostało. Ale gdzieś w lipcu/sierpniu znowu będą z żelikiem

Pozdrawaim Marek.

[paulakrk]

5. jak się komuś złamie tipsik żeczywiście wygląda żałośnie Nie pomożesz wtedy bliźniemu?? Interesuje cię tylko kasy ile możesz na tej żałosności zarobić? Pytania cokolwiek złośliwe i tendencyjne - ale proszę na przyszłość nie sądź po pozorach - a wygląd zewnętrzny może być pozorem. Czy ktoś kto jest w garniturze jest wykształconym człowiekiem? a może to już umrzyk w trumnie??

Bardzo bym się chciała odnieść do tego akapitu , bo komentowanie reszty sensu jest pozbawione - wszystko jest jasne Natomiast w podpunkcie 5 nie rozumiem nastepujących kwestii -
Co ma moja pomoc przy złamaniach do rzeczy? Bo chyba jest oczywisce ,że jesli mi za to płacą to naprawiam a moje poczucie obowiazku nakazywałoby spotkac się z felerną klientka w trybie ekspresowym.
I o co chodzi z moim rzekomym zainteresowaniem zarobianiem kasy ?! Bo z tego co zauwazylam to akurat mawis zacierala rece z radosci ,że faceci zakladają tipsy, bo rynek pęcznieje od stylistek a klientek masowo nie przybywa...Ja nie raz i nie dwa odsylałam dziewczyny do konkurencji bo nie usmiechało mi się siedziec 8 godzin dziennie nad tipsami - nie jestem przepadlista po prostu.

A co do pozorów - oczywiscie,że nadmierne uleganie "pierwszemu wrażeniu " moze byc mylące jednak to własnie sposob zachowania się swiadczy o człowieku. Bedzie o facecie swiadczylo czy nosi tipsy, czy nosi garnitur, czy jezdzi porsche czy ladą, czy nosi spodnie z krokiem w kolanach, czy jest lysy czy nosi dredy - wg. Ciebie nie pozwoli to poprawnie sklasyfikowac co najmnej 80 % delikwentów?

[Jasiek]

A co do pozorów - oczywiscie,że nadmierne uleganie "pierwszemu wrażeniu " moze byc mylące jednak to własnie sposob zachowania się swiadczy o człowieku. Bedzie o facecie swiadczylo czy nosi tipsy, czy nosi garnitur, czy jezdzi porsche czy ladą, czy nosi spodnie z krokiem w kolanach, czy jest lysy czy nosi dredy - wg. Ciebie nie pozwoli to poprawnie sklasyfikowac co najmnej 80 % delikwentów?
Sposób zachowania to nie to samo co ubieranie się czy jeżdżenie określonym typem samochodu. Nie wmówisz mi, że tylko dlatego ze ktoś jest w garniturze i jeździ jaguarem ma byc lepiej traktowany i wyżej należy go ocenić niż ktoś kto przyjedzie w dresie maluchem? Uważaj - bo pozory naprawde moga być mylące. W biznesie często stosuje się zasadę: pokaż się z pozycji 2 razy niższej od tej na jaką cię stać. Nie dotyczy to tylko prowadzenia negocjacji, ale właśnie sposobu "noszenia się" Korzystam czasem z tej sztuczki i po sklasyfikowaniu mnie przez przeciwnika wyciągam asy. Dla przypadków takich jak Twój (klasyfikacja delikwentów po wyglądzie i sposobie wypowiedzi) wpadka jest murowana. Zachęcam do przemyślnych kroków- do tej pory dałaś się poznać jako wizażowy pistolet w rękach inteligentnej osóbki, a nie lepiej by było z tłumikiem ???

[Aneciak]

Napisane przez Jasiek

Aneciak - Ty jestes kobietą nie ja. Od kobiet faceci mają uczyć sie mówienia mówienia w taki sposób by chodziło o coś innego Tym razem Ty nie załapałaś - na szczęście koleżanki (też baby załapały) - oczywiście chodziło o sawuła wiwr . Excellent wrote , right?
Was wsjech pazdrawlaju Jaś

right right

[paulakrk]

Jasiu Kochany jesli podniecają Cie tłumiki , zafunduj takowy swojej ukochanej. Ja do potulnych samiczek nie należe, jestem kobietą silną ,zdecydowaną , zawsze broniącą swojego i co istotne w temacie o którym mowimy - mającą większe jaja niż znaczna częsc facetów. Tak więc propozycje kiełznania mnie i zakładania wędzidła uważam oficjalnie za odrzuconą.

A wracając do tematu - czy ja twierdze ,że mamy tratować kogoś z góry , tylko dlatego ,ze nie nosi garnituru??!! Skąd to wytrzasnąłes!!? Powiedzialam ,że sposob zachowania ( a w jego skład wchodzi sposob ubierania się, wysławiania, grono znajomych, rodzaj PIELĘGNACJI CIALA JAKI WYBIERA itd itp) świadcza o czlowieku!!!!!!!!
Rozumiem ,że idac ciemną uliczką ,widzac nadchodzących z naprzeciwka 3 łysych w dresach, będziesz z niecierpliwoscią czekał jakiego to asa wyciągną z rekawa...? Otóż Jasiu wiedz ,że to Ty zaliczysz wpadkę a nie ja, bo jedynym co wyciągną z rękawa będzie nóż albo bejsbol....

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

paulakrk napisała:
I o co chodzi z moim rzekomym zainteresowaniem zarobianiem kasy ?! Bo z tego co zauwazylam to akurat mawis zacierala rece z radosci ,że faceci zakladają tipsy, bo rynek pęcznieje od stylistek a klientek masowo nie przybywa...Ja nie raz i nie dwa odsylałam dziewczyny do konkurencji bo nie usmiechało mi się siedziec 8 godzin dziennie nad tipsami - nie jestem przepadlista po prostu.

widocznie z nadmiaru klienteli nie potrafisz przeczytac i zrozumiec tego co czytasz - jak na razie nie zauważyłam wzożonego popytu na tipsy wśród mężczyzn, co nie wyklucza tego, że w PRZYSZŁOŚCi będzie to wyglądało inaczej.
Na kursie, w którym uczestniczyłam temat panów w kontekście klientów gabinetów kosmetycznych był poruszany kilkakrotnie i każda z instruktorek, niezależnie od siebie wyrażała ten sam pogląd - mężczyźni są wspaniałymi klientami, problem jest tylko w tym, żeby zechcieli zjawic się w gabinecie ten pierwszy raz i przełamac się do korzystania z takich usług. Problem ten też dostrzegają pisma branżowe i podsuwają rozmaite pomysły na zachęcenie panów do wizyty w gabinecie - czy to przez oferowanie rozmaitych zniżek czy też wprowadzenie tzw. happy hours - godzin wyłacznie dla panów.
Ponadto, cytując jedną z moich instruktorek - "panowie są bardziej egoistyczni od kobiet i są skłonni przeznaczyc większą kwotę na siebie i swoje przyjemności. Kobiety dysponując ograniczonym budżetem domowym mają na uwadze przede wszystkim potrzeby rodziny, potrzeby własne odsuwają na dalszy plan, zaś wizyty u kosmetyczki traktują jako luksus i rezygnują z nich w pierwszej kolejności".

A co do pozorów - oczywiscie,że nadmierne uleganie "pierwszemu wrażeniu " moze byc mylące jednak to własnie sposob zachowania się swiadczy o człowieku. Bedzie o facecie swiadczylo czy nosi tipsy, czy nosi garnitur, czy jezdzi porsche czy ladą, czy nosi spodnie z krokiem w kolanach, czy jest lysy czy nosi dredy - wg. Ciebie nie pozwoli to poprawnie sklasyfikowac co najmnej 80 % delikwentów?

Cudowny sposób postrzegania świata, ludzi i ich odmienności. Uważaj tylko, żebyś się na nim nie przejechała, bo czasem pozory mylą i nie każdy demonstruje swój status materialny porsche, a poziom wykształcenia i zajmowane stanowisko - garniturem.

[Jasiek]

Napisane przez mawis

Cudowny sposób postrzegania świata, ludzi i ich odmienności. Uważaj tylko, żebyś się na nim nie przejechała, bo czasem pozory mylą i nie każdy demonstruje swój status materialny porsche, a poziom wykształcenia i zajmowane stanowisko - garniturem.

Dziękuję za pomoc. Nic tu dodać się nie da.

[Jasiek]

Paula - proszę - doczytuj do końca. Użyj swojej inteligencji do zrozumienia tekstu . Nie bądź pistoletem!.
Akurat dobrze powiedziałaś z tym tłumikiem. Moja TŻ ma taki tłumik - uzywa swojej inteligencji do rozgrywania wszystkich sporów. I wcale nie musiałem jej tego dawać ona go miała. Potulną samiczką to ona też nie jest. Pisałem o zrozumieniu w związku - dlatego nie ma wykorzystywania sytuacji bycia potulnym. Czasem ja jestem potulny - bo jej ufam a czasm ona jest potulnabo wierzy że danej sytuacji nie wykorzystam przeciwko niej. W żaden sposób nie ogranicza to faktu że jesteśmy oboje dominujący, i umiemy posługiwać się pistoletem z tłumikiem (mało huku - duży efekt)
Aha - w robieniu biznesu (i chadzaniu po tym świecie) lepiej mieć dobrze pozawijany mózg niż duże jaja. Przynajmniej ja wyznaję taką zasadę.
AHA 2. nie chadzam ciemnymi uliczkami i nie zadzieram z łamignatami (jak wroga nie umiesz pokonać przyłącz się do niego) - bo w takim przypadku naprawdę duże jaja to można mieć po obiciu
miłego dnia.

[paulakrk]

A coście się tak uparli na tego biznesmena i porsche?! Kompleks jakiś czy co!? Pomyslcie moze o rastamanie siedzącym z psem u mnie na rynku w Krk, pomyślcie o dresiarzu wracającym z meczu albo o blondynie w bialych kozaczkach, rózowym sweterku i o twarzy nie splamionej cieniem inteligencji!! I musicie byc chyba bardzo mało spostrzegawczy skoro nie potraficie w pewnych kwestiach wysnuć wnioskow na temat danego osobnika. Bo nie trzeba zagłębiać się w ludzką psychikę jak Freud ani mieć umysłu na miarę Einsteina zeby na podstawie wypadkowej takich czynników jak wygląd, sposob wysławiania się i ubierania, powiedzieć coś o człowieku. Jakoś mnostwo ludzi jakich widzę na ulicy to typy dość nietuzinkowe ( ale nie mylic z ekscentrycznymi) - i dzięki temu PARADOKSALNIE dające się łatwo wpisać w okreslony kanon. I tak - koleś a la SK8 będzie jarał 5 razy w tygodniu, szara mysz z obgryzionymi paznokciami nie podniesie w tym czasie pupci znad ksiązek a kolezanka modliszka z toną makijażu bedzie własnie balowala na imprezie!!!
I nie wciskajcie mi prosze za chwilkę ,że JA POWIEDZIALAM ,że wszyscy są tacy jak mnie się wydaje - oczywiscie ,że nie ( bo wyjątki się zdarzają); ale nie zdarzyło mi się jeszcze w zaden drastyczny sposob pomylić w ocenie. A jak wszyscy wiemy , wyjątki potwierdzają regułę..

[Jasiek]

Ja się w niczym nie upieram. Ten porsz i biznesmen są z twojej wypowiedzi. Osobiście wolę samochód mniej rzucający się w oczy - niech będzie saab - nie musi być nowy - taki 2 lata z przebiegiem 50 tys. wygodniej i bardziej anonimowo czuję się w dżinsach i T-szercie.
Rejony bejsbolowe starannie omijam więc nawet nie do końca wiem jak wygląda rastaman . (pewnei powiesz- kurde skąd on się urwał?) no - na wsi można zobaczyć kurę albo gościa na rowerze, w centrum miasta pewnie i rastamana - ale jakoś mi nie po drodze w tych klimatach i może po prostu ich nie widzę ) -zawsze byłem optymistą - pewnie to przez to...
Aha - i nie pomylę się w ocenie jak powiem że jednak jesteś pistolet.
Ja do nikogo nie strzelam ( no może trochę do ciebie) - ale tylko dlatego żeś sama pierwsza posłała mi kulkę - czyż nie tak ??
A może by tak Pax? i pogadać o pazurkach - tym razem już nie moich??

[paulakrk]

Alez oczywiscie drogi Jasiu , niech będzie Pax hehehe

I dodatkowo poprawię Ci humorek, przyznając Ci racje... Cieszysz sie?! Otoz .. zgadza sie, często okreslano mnie w sposob zblizony do Twojego pistolecika... Jednak z pełną satysfakcją musze powiedzieć ,ze tłumika nikomu nie udało się załozyc ( i jak sądzę tak zostanie na wieki wieków... )

A wracając do tematu - nie masz moze fotek Twoich pazurkow?

I jeszcze jedno - czy wy rownież macie takie problemy z tym forum????? Bo od chyba 2 dni po prostu nie da sie z niego korzystac Otwarcie kazdej stronki trwa srednio 4-5 minut, podczas ktorych mogę podziwiac piękny biały monitor!!!!!!!! Obowiązkowo ,kilka razy dziennie pojawia się rowniez komunikat ,że serwer bezodanowy ( czy jakos tak- nie mam pojęcia!!!) jest zajęty - ale tak bylo niestety od zawsze! I nie jest to problem z moim komputerem bo po 1. wszystkie inne strony śmigają jak zawsze a po 2. dzieje się tak na 3 komputerach w całym mieście z jakich korzystałam!

[paulakrk]

Haloooo, może ktoś z Państwa moderatorów ustosunkuje się do mojego pytania ???!!!

[Jasiek]

Odpowiedziałem już na powyższe posty, ale ponieważ zawierały treści niedozwolone - zostały usunięte, niestety.
Odpowiem jeszcze raz - może teraz nie będą usunięte.
1. Nie mam teraz aparatu fotograficznego jest uszkodzony i przetrzymywany z premedytacją przez krakusów.
2. Po co pokazywać pazurki jak można sobie wyobrazić że sa nieco krótsze niż do opuszków, bez zapowietrzeń i grzybicy. Normalnie dobrze położone żele tyle że się nie błyszczą nadmiernie. Na faceta są za ładne, dla kobiety to wstęp do dalszych upiększeń. Na wakacje zrobię sobie takie z błyskiem i nieco dłuższe, ale żeby nie wywoływać sensacji swoją ekstrawagancją wyjadę na Spitzbergen - najwyżej pingwiny będą miały powód do radochy.

[paulakrk]

A jakie treści zawierały????!!!! Że aż je usunięto???!!!

[Jasiek]

Napisane przez paulakrk

A jakie treści zawierały????!!!! Że aż je usunięto???!!!

to co było na temat pazurków nieudolnie odtworzyłem. niestety nie da się nigdy powtórzyć tymi samymi słowami ani precyzyjnie oddać myśli czegoś co już minęło. to co było na temat administratorów zostało usunięte tezw niezawiniony sposób przez zadministratorów - bo im system padł i po beckupie nie było treści krytycznych - w sumie upiekło sie im