2008-02-22, 11:14 | #1 |
Raczkowanie
|
kto zaczyna ze mna biegac?
hej
jakies 3 tygodnie temu zaczelam bieganie po dluzszej przerwie(wczesniej biegalam pol roku) i szukam kogos z jakakolwiek wiedza o bieganiu , komu bedzie sie chcialo codziennie pisac o swoich treningach , jak dlugo i z jakim tempem biegal itp i z kim moglabym sobie pogadac o swoich postepach itp. takiego patrnera do biegania , tylko na odleglosc najlepiej kogos co jest na tym poziomie co ja czyli raczej niezaawansowanym narazie moge biegac przez okolo 30 min co jest strasznie denerwujace , zwlaszcza ,ze wczesniej moglam duzo dluzej i znacznie szybciej mam nadzieje ,ze ktos taki sie znajdzie buziole wracam do pracy |
2008-02-22, 13:29 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Chester
Wiadomości: 852
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=118077
podejrzewam ze tam kogos znajdziesz dla siebie..
__________________
Aparatka od 04/08/2013 "Live as if you were to die tomorrow. Learn as if you were to live forever" |
2008-02-22, 18:10 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 655
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
jak bedzie jutro ładna pogoda i bede miec troche wolnego czasu to tez sie przebiegne
|
2008-02-22, 19:21 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
Ja bym się skusiła . Jestem początkująca . Trochę biegałam ale szybko motywacja padła, czasu brakło itd... Mogłabym biegać "z Tobą" trzy razy w tygodniu, na początek tyle wystarczy, może potem się rozkręcimy .
Więc jak? Od jutra start ? |
2008-02-22, 20:15 | #5 | |
Raczkowanie
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
Cytat:
|
|
2008-02-22, 20:42 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
Jutro postaram się wybyć rano, a w resztę dni zobaczymy... zajęcia mam różnie - pewnie uda mi się skraść jeszcze ze dwa poranki w ciągu tygodnia. Więc jutro zaczynam . Odkładałam to bieganie i odkładałam... Mam nadzieje, że nie padne po 200 metrach.
|
2008-02-22, 21:03 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 655
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
hehe jasne no to mamy ekipe super ja biegam tak 4-5 razy w tygodniu ,ale to chyba nie ma znaczenia a mam pytanko biegacie rano czy wieczor?
zdecydowanie wieczorkiem wole niz porannych godzinach |
2008-02-22, 22:20 | #8 | ||
Raczkowanie
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
Cytat:
Cytat:
ajjjj zapomnialam o najwazniejszym bo jak pisalam wyzej juz wczesniej troszke biegalam i wtedy zaczynalam od zera , nie mialam zadnego doswiadczenia i robilam duzo , glupich bledów m.in. zaczynalam bieg z miejsca , zadnej rozgrzewki, po posilku, potem zadnego rozciagania , buty zwykle adidasy , a najlepsze bylo to ,ze bieglam tempem jak na 100 metrow przez to bolaly mnie miesnie ,lydki(zle buty , brak rozgrzewki) , biegalam za krotko(szybki bieg-krotki bieg) , lydki mi urosly do wielkich rozmiarów ( brak rozciagania po biegu), kolka podczas biegu(po posilku) i wiele wiecej teraz sama po swoich bledach wiem ,co i jak mam robic oczywiscie ,zeby nie bylo: nie mam zadnej wiedzy technicznej , nie wiem jak trenowac(poza przegladaniem planow ta bieganie.pl) i tych co to czytaja prosze o poprawki i nie wiem jakie wy macie doswiadczenie? bo nie chcialabym ,zebyscie pobiegly jutro ,zmeczyly sie na maksa , a w najgorszym wypadku doznaly jakiejs kontuzji (ja bylam taka glupia ,ze potrafilam biegac w baletkach ) i potem mi uciekly z watku jak sobie to ladnie zaplanujemy ,powymieniamy sie wiedza to mozemy to dlugo ciagnac ,a tak do byloby szkoda.... no koniec mojego wymadrzania sie mam nadzieje ,ze nie wezmiecie mnie za jakas dyktatorke warunkow czy cos hehe podkresle ostatni raz BUTY!!! mam nadzieje ,ze macie takie typowe do biegania ,a jak nie to jakies z jak nagrubsza , w miare amortyzujaca podeszwa (najgrubsze nie znaczy na koturnach z korka ) pozdrawiam Edytowane przez aanitka19 Czas edycji: 2008-02-23 o 01:25 |
||
2008-02-23, 11:30 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Dolnośląskie ;)
Wiadomości: 900
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
przyłączam się dzisiaj wieczorem mam zamiar biegać
|
2008-02-23, 12:04 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 26
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
Ja tez sie przylaczam do tematu. Biegam regularnie od kilku tygodni 30 minut, staram sie robic to codziennie ale czasem jak jest bardzo zimno i leje to robie sobie dzien przerwy. Robie to w ramach walki z depresja. Leki przyjmuje juz od dluzszego czasu i zaczely dzialac, chodze rowniez na terapie do psychologa i uzupelniam to wszystko biegami. W czasie biegu i jakis czas po nim czuje sie swietnie psychicznie- naprawde ten sport mi bardzo pomaga.
|
2008-02-23, 13:58 | #11 | |
Raczkowanie
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
Cytat:
ej ja robie tak samo , tzn ja mam problemy z ED i tylko po bieganiu czuje szczesliwa szkoda,ze nie umiem biegac rano , bo wtedy caly dzien byl w super humorku byla ps karolcia13 i lola_psik witajcie |
|
2008-02-23, 18:03 | #12 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
Cytat:
Cytat:
Oj tak! Znam to! Moje pierwsze biegi też sama sobie zamieniłam w tortury przez takie podstawowe błędy. Do tego zestawu dodam bieganie bez czapki na wietrze - poza włosami nie do rozczesania jeszcze bolące uszy |
||
2008-02-23, 19:36 | #13 |
Raczkowanie
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
niop ja tez po bieganku mialam isc rano ,ale fasctcynujacy sen o boeningu 747 (chyba tak sie nazywa ) ladujacym pod moim balkonem na moim psie skutecznie odwlekl czas wstawania do godziny 13.40
tak wiec poszlam teraz , obylo sie bez rewelacji sam bieg 35 min + rozgrzewaka , rozciaganie =lacznie 55 minut jedyna roznica jaka zauwazylam ,to to ,ze mi to latwiej poszlo ale ja juz bym chcaiala biegac po godzince codziennie a Wy jak? Anna 87 bez czapki to ja dalej biegam ,ale ja jakos nie umiem w czapce nawwt w najwiekszy mroz nigdy nie nosze... |
2008-02-23, 19:44 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 14
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
ja chetnie sie przylacze tylko mam watpliwosci co do tego rodzaju sportu czy przez bieganie nie dosttane masywniejszych ud bardzo bym tego nie chciala
|
2008-02-23, 20:17 | #15 |
Raczkowanie
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
nie ''dostaniesz'' tzn na pewno zmienia ci sie lydki , u mnie troszke sie powiekszyly ,ale o tym pisalam wyzej chyba. Ale uda mi wyszczuplaly raczej a pozatym zapytaj jakiegokolwiek przedstawiciela plci meskiej co mu sie bardziej podoba : umiesniione od sportu nozki ,( moze inaczej zarysowane od watlych , bezmiesniowych nozek niektorych dziewczyn) ,ale za to z jedrna , napieta skora, czy ruszajece sie w rytm kroku uda a pozatym na swoim przykladzie powiem ,ze cale cialo sie zmienia np brzuszek robi sie plaski ...
|
2008-02-23, 20:23 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
Moj TZ-et od jakiegos czasu biega po 10 km i chcialam z nim dzisiaj przebiec, Matko jedyna po kilkuset metrach mialam dosyc Chcialabym biegac, ale to chyba nie dla mnie. Dodam, ze buty mam specjalne tylko do biegania, ale co z tego, jak szybko mnie kolka lapie
|
2008-02-23, 20:26 | #17 | |
Raczkowanie
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
Cytat:
ps a w avatarze Twoja coreczka? |
|
2008-02-23, 20:46 | #18 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: gdansk
Wiadomości: 128
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
Cytat:
pierwszego dnia jak bieglam to po 50 metrach myslalam ze umre i musialam sobie przystanac i zrobic przerwe. a teraz moge biec 30 minut bez przerwy. tak naprawde warto kazdego dnia wyznaczac sobie nowe granice do ktorych sie dazy i nie zniechecac sie btw wogole teraz jest idealna pogoda do biegania w sumie. najbardziej sie boje co bedzie jak sie zrobi cieplej |
|
2008-02-23, 20:46 | #19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 8
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
ja mam zawsze taki słomiany zapał... jak zaczne ćwiczyć, to tak ze nastepnego dnia nie moge zwlec sie z łózka tylko ze najdluzej udalo mi sie wytrzymac jakies 2 tyg to wszystko biegac tez juz probowalam ale tez po kilku dniach mi przeszlo hehe brak mi motywacji... moze sprobuje z wami od jutra razem w koncu razniej
|
2008-02-23, 20:50 | #20 | |
Raczkowanie
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
Cytat:
|
|
2008-02-23, 20:52 | #21 |
Raczkowanie
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
natalia 1988 no a jak wiesz bieganie uzaleznia mnie napewno ,a i pare osob mi mowilo ,ze ich tez pomeczysz sie ze 2 tygodnie a potem jak to polubisz , to bedzie czysta przyjemnosc
|
2008-02-23, 20:55 | #22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 8
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
tu macie fajna strone dot. biegania www.bieganie.pl w zakładce zacznij biegać są plany treningowe w tym dla poczatkujacych. moze warto spojrzec
|
2008-02-23, 20:55 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
Cytat:
Nie jadlam i nie pilam nic przed bieganiem. Tylko poczatek byl pod gorke, wiec od razu sie zniechecilam, pozniej bylo z gorki... latwiej. Ale chyba nie dla mnie to biegania, choc chcialabym i to bardzooo Tak, to moja corka Olivia |
|
2008-02-23, 20:57 | #24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 8
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
|
2008-02-23, 20:58 | #25 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: gdansk
Wiadomości: 128
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
Cytat:
poza tym mi sie wlasnie lepiej biega jak jest ciemno bo biegam po miescie. tzn nie zebym sie wstydzila czy co, ale tak to albo samochody na mnie trabia [Oo] albo ludzi jest za dzuo i nie moge rozwinac dostatecznej predkosci na chodniku btw wogole stan chodnikow mnie tak wkurza ja sie itak potykam o wlasne nogi a tu jeszcze jakies wystajace plyty chodnikowe, toz to jakis skandal jest a z tym ze bieganie uzaleznia i to przyjemnosc czysta to 1oo% racji. ja juz zauwazylam ze jak nie biegam to mi sie na psyche cos rzuca i wogole |
|
2008-02-23, 21:00 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
Witam serdecznie! Ciagle zbieralam sie w sobie zeby zaczac biegac i chyba w koncu to zrobie!!! Zaczelam biegac wiosna zeszlego roku, efekty rewelacyjne, samopoczucie rowniez, same plusy!!! Pozniej niestety troche sie zabiedbalam, dlatego jutro ruszam do biegu!
Pozdrawiam serdecznie i zycze wytrwalosci |
2008-02-23, 21:19 | #27 |
Zadomowienie
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
Dziewczyny mam takie pytanie , gdzie wy biegacie ??
__________________
"Nie pozwólcie aby ktokolwiek wmówił wam ze trzeba być zadowolonym z tego co się ma. Zawsze jest więcej do zdobycia i nie ma powodu abyście tego nie miały osiągnąć"
|
2008-02-23, 21:19 | #28 | |||
Raczkowanie
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2008-02-23, 21:23 | #29 |
Raczkowanie
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
nie wiem czy Ci to duzo powie ja biegne sobie przez dzielnice , do parku , naokolo ze dwa razy i do domciu
|
2008-02-23, 22:26 | #30 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: kto zaczyna ze mna biegac?
Cytat:
Jeśli złapie Cię kolka to najlepiej ją rozciągnąć. Stań w rozkroku i przeginaj się raz w jedną raz w drugą stronę - powinno przejść. Nie staraj się też gonić TŻ-a, biegnij własnym (nawet bardzo wolnym) tempem. Na pewno jemu będzie łatwiej dostosować się do Ciebie niż odwrotnie . Energia mnie roznosi po dzisiejszym.... kiedy znowu ? Wiem, że początkujący nie powinni biegać dzień po dniu, ale na jutro zapowiadali ładną pogodę... hmmm aanitko noś grzecznie czapeczkę albo chociaż opaskę. Zapalenie ucha i choroby zatok to nic miłego Mróz to mróz, ale wiatr może Cię załatwić nawet przy + 30 stopniach. |
|
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:07.