Mozna ich jakoś zrazic do seksu ? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-07-11, 23:00   #31
whoaboa
Zadomowienie
 
Avatar whoaboa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 486
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

ee dziewczyno nie chce Cie straszyc, ale rozpad zwiazku zbliza sie w nieunikniony sposob. nie ma innej opcji w takiej eee dosc dziwnej sytuacji - i powinnas zrozumiec faceta, ze w ktoryms momencie nie wytrzyma, bo 'nigdy nigdy' to jednak za wiele dla przecietnie funkcjonujacego, zdrowego czlowieka (nie tylko mezczyzny)

Cytat:
Napisane przez bbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbb Pokaż wiadomość
Jeśłi on już ma swój pierwszy raz za sobą, to chyba radziłabym Ci poszukać kogoś, kto ma podobne poglądy na ten temat co Ty. Niestety nie widzę innego wyjścia..
dokladnie

Edytowane przez whoaboa
Czas edycji: 2009-07-11 o 23:04
whoaboa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:00   #32
xMisery
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 240
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

ej, ale to już na pewno jest prowokacja. :P

nie chce mi sie wierzyc, że jest inaczej...
xMisery jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:01   #33
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Cytat:
Napisane przez StayRasta Pokaż wiadomość
Jasne, ,ze moge janiej. Może gdybym to ja była jego pierwszą dziewczyna a tak własciwie gdybym była jego pierwszą kobietą w łózku to było by mi łatwiej. Zawsze marzyłam, że jesli już będę musiała to z facetem który tak samo jak ja ma inicjacje przed sobą i razem wspolnie ze swoja niewiedzą bedziemy odkrywać te nowa sfere zycia.... A tak to jak on robił to już jakieś 600 razy jak sam obliczył bede tylko dziewczyna z którą uprawia 601 raz.... I jak widziałam ten jego usmiech na twarzy gdy wspominałn ( za czasów jak bylismy jeszcze przyjaciólmi teraz juz nic nie mówi o swojej byłej) hmmm jak cudownie było kochac sie z nią na plazy w nocy , w róznych pozycjach na jeźdza hmm tak lubie. Myslicie, że lubi na "kłode" ?? Ja myślę ze nie jest dendrofilem... A co ja mogę zrobić jak mnie taka bliskośc paralizuje... Ja po prostu zamieram nie moge sie ruszyc i tyle... Brak odwagi na jakiekolwiek inne ruchy...
Znaczy masz problem i albo coś z tym zrobisz albo ten związek padnie.
Nie z braku seksu, a z frustracji i braku otwartości.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:04   #34
StayRasta
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 45
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Cytat:
Napisane przez bbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbb Pokaż wiadomość
Nie musisz się tak unosić Chciałybyśmy wiedzieć dlaczego tak bardzo nie chcesz seksu Tak jak pisałam wcześniej, to coś wspaniałego, móc dzielić się tymi chwilami z ukochaną osobą. Pragnąc go, zaspokajać. Pewnie większość wizażanek potwierdzi moje słowa. Jeśli jesteś aseksualna, to ok Wtedy powinnaś poszukać kogoś kto również podzieli Twoje poglądy (nie będzie Cię namawiał do seksu, nie będziesz czuła się głupio). Ale jeśli taka nie jesteś, to napisz, dlaczego nie chcesz NIGDY się kochać.. Być może z biegiem lat (czy nawet miesięcy) zmienisz swoje nastawienie. Ale chłopak pewnie nie będzie chciał aż tyle czekać. I w sumie to mu się nie dziwie..
Możę gdyby był napalonym nastolatkiemn zasp0koiła by go nieruszająca się dziewczyna ale to już nie ten wiek i zbyt duzy u niego bagaż doswiadczeń...
StayRasta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:07   #35
Vallentina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 490
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Cytat:
Napisane przez StayRasta Pokaż wiadomość
Nie zamierzam bo mam to tego wiele powodów, które mnie skutecznie zniechęcaja do seksu z nim.Kiedyś go jeszcze ludziłam, że moze kiedyś. Teraz jak powiedzialam szczerze, że nie chce nigdy to powiedział że nasz związek niczym nie rózni sie od przyjaźni i żebym podała chociaż trzy rózniące nas od przyjaciól cechy...
No właśnie, bo wasz związek to tylko przyjaźń. Podaj nam powody, dlaczego nie chcesz z nim uprawiać seksu? Co w tym takiego strasznego?

Dlaczego go łudziłaś? To okrutne - nie tylko dla mężczyzny. Jeśli mój partner powiedziałby mi "wiesz, nie chcę z Tobą uprawiać seksu i nie będę chciał" to okropnie bym się poczuła, bo to by oznaczało, że go nie pociągam, jestem dla niego nieatrakcyjna, brzydka ......
Załamałabym się.

Półtora roku? To on jest jakiś naprawdę wytrzymały! Nie wiem, co w Tobie widzi, ale musi CIe bardzo kochać i wybacz, ale nie widze powodów, dla których miałabyś mu odmawiać seksu.
Vallentina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:12   #36
whoaboa
Zadomowienie
 
Avatar whoaboa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 486
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Cytat:
Napisane przez StayRasta Pokaż wiadomość
Możę gdyby był napalonym nastolatkiemn zasp0koiła by go nieruszająca się dziewczyna ale to już nie ten wiek i zbyt duzy u niego bagaż doswiadczeń...
e moze z nim pogadaj po pierwsze, powiedz o obawach itd?, szczerosc to powinien byc jeden z fundamentow zwiazku. [bez urazy, ale jak Ty budujesz Wasza relacje? co to w ogole jest?]
plus sa tez rozni specjalisci w stylu psycholog, seksuolog, itp

eh te wakacje?

Edytowane przez whoaboa
Czas edycji: 2009-07-11 o 23:14
whoaboa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:12   #37
Vallentina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 490
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Ale czy Ty uważasz, że on Cię nie kocha?
Próbowałaś mu powiedzieć, że Cię to paraliżuje?
Wydaje mi się, że jeśli On Cię kocha, to zrobi wszystko, co tylko będzie mógł, abyś czuła się komfortowo.
Czy dawałaś mu kiedykolwiek szansę?

Chcesz z nim być? Jeśli tak, to radzę jednak się jakoś przekonać i dac mu szansę. A może Ci się z czasem spodoba?
Vallentina jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-07-11, 23:12   #38
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Cytat:
Napisane przez StayRasta Pokaż wiadomość
Haha bo nie ma za przeproszeniem "dziury do wtykania" i uniemozliwia to do tego stopnia związek, ze wręcz nie można razem być! A kto powiedzial że w związku musi byc seks ?? Wykończy czym ? Bije go, zabieram mu powietrze, maltretuje ?

Słucham, czego nie rozumiesz? Ja mogę CI wszytsko wytłumaczyc bo dla mnie to proste jak budowa cepa ;D
Tak, to uniemozliwia zwiazek do tego stopnia, ze nie mozna razem byc... Ja jako kobieta nie wyobrazam sobie tego, zeby zyc z czlowiekiem, ktorego kocham i nie uprawiac z nim sexu i nie chodzi tu o zaspokajanie tylko o uczucie, ktorego sex jest wg. mnie dopelnieniem.
Poszukaj kogos, kto podziela Twoje poglady. A Twoj chlopak swoja droga cierpliwy jest...
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:12   #39
Rosaline
Zadomowienie
 
Avatar Rosaline
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 1 158
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Cytat:
Napisane przez StayRasta Pokaż wiadomość
Możę gdyby był napalonym nastolatkiemn zasp0koiła by go nieruszająca się dziewczyna ale to już nie ten wiek i zbyt duzy u niego bagaż doswiadczeń...
jesteś sparaliżowana?
__________________
Żyj i daj żyć innym.
Rosaline jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:13   #40
StayRasta
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 45
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Przez tych wszytskich kretynów, którzy zmyslają swoje historie nie można już zostać zrozumianym i liczyc, że dośc nietypowy ( tak mam tego swiadomosc) problem zostanie zauwazony i ze ktos pomoze...Kto sądzi ze prowokacja niech nie pisze.
Wiem, że mam dziwny sposob patrzenia na te sprawy. Tak naprawdę uswiadomili mi to dopiero moi znajomi, partnerzy... Kiedyś było to dla mnie normalką: seks jest gdzies obok mnie, dotyka moich bliskich znajomych ale nie mnie... Nie wiem jak to wyjasnić.. ja nigdy nie wyobrazalam sobie siebie w takiej roli tak jak by seks nie byln zarezerwowany dla mnie... Dopiero pozniej faceci zaczeli czegos chceic i bylam zdziwiona, ze czego to oni ode mnie oczekuja... ze przeciez ja i seks to jak ziemia i niebo...
Nie wiem czemu tak sie stalo... Moze to przez rodzine... mama czesto mowila z obrzydzeniem o tych sprawach, wszytsko uwaza za zbereźne i godne hańby...
StayRasta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:14   #41
takajedna20
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 21
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Przeciez to prowo szyte gruuuubymi nicmi, wezcie sie nie produkujcie ;D
takajedna20 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-11, 23:16   #42
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Cytat:
Napisane przez StayRasta Pokaż wiadomość
Przez tych wszytskich kretynów, którzy zmyslają swoje historie nie można już zostać zrozumianym i liczyc, że dośc nietypowy ( tak mam tego swiadomosc) problem zostanie zauwazony i ze ktos pomoze...Kto sądzi ze prowokacja niech nie pisze.
Wiem, że mam dziwny sposob patrzenia na te sprawy. Tak naprawdę uswiadomili mi to dopiero moi znajomi, partnerzy... Kiedyś było to dla mnie normalką: seks jest gdzies obok mnie, dotyka moich bliskich znajomych ale nie mnie... Nie wiem jak to wyjasnić.. ja nigdy nie wyobrazalam sobie siebie w takiej roli tak jak by seks nie byln zarezerwowany dla mnie... Dopiero pozniej faceci zaczeli czegos chceic i bylam zdziwiona, ze czego to oni ode mnie oczekuja... ze przeciez ja i seks to jak ziemia i niebo...
Nie wiem czemu tak sie stalo... Moze to przez rodzine... mama czesto mowila z obrzydzeniem o tych sprawach, wszytsko uwaza za zbereźne i godne hańby...
Możesz powiedzieć ile masz lat?


Współczuję matki opowiadającej z obrzydzeniem o seksie, podczas, którego zostałaś poczęta.


Możliwe, że twoje nastawienie do seksu mogłoby ulec zmianie, gdybyś otrzymała odpowiednią pomoc.

Jesli odbrze tobie jak jest, nie powinnaś unieszczęśliwiać partnera.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:19   #43
bbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbb
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 461
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Cytat:
Napisane przez StayRasta Pokaż wiadomość
Możę gdyby był napalonym nastolatkiemn zasp0koiła by go nieruszająca się dziewczyna ale to już nie ten wiek i zbyt duzy u niego bagaż doswiadczeń...
Ehh.. Wiesz, ale nie tylko "napalony nastolatek" potrzebuje seksu, przytulenia, czy pokazania, że zależy mu na Tobie. Facet często jest jak małe dziecko: chce być w centrum zainteresowania. Chciałby abyś pokazała mu jak bardzo Ci na nim zależy. Seks to też pokazanie swoich uczuć, bliskość (oczywiście, jeśli oboje się kochacie) Skoro on ma doświadczenie (a Ty nie chcesz w ogóle seksu), to rozstań się z nim. Długo nie wytrzymacie. I tak już sporo wytrzymał
Ja nie jestem dziewicą, wiem co to seks i powiem szczerze, że sama tak długo bym nie wytrzymała (jeśłi byłabym w związku i kochała swojego partnera) On pewnie przez to wszystko czuje, że Cie nie pociąga, nie jest dla Ciebie atrakcyjny i go nie kochasz
bbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:22   #44
Vallentina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 490
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Możesz powiedzieć ile masz lat?


Współczuję matki opowiadającej z obrzydzeniem o seksie, podczas, którego zostałaś poczęta.


Możliwe, że twoje nastawienie do seksu mogłoby ulec zmianie, gdybyś otrzymała odpowiednią pomoc.

Jesli odbrze tobie jak jest, nie powinnaś unieszczęśliwiać partnera.

A mi się wydaje, że znalezienie partnera, który nie będzie chciał seksu będzie trudne, ale pominmy to.

Seks jest czyms bardzo naturalnym, mającym na celu łączyc partnerów. Jeśli naprawdę zależy Ci na obecnym partnerze powinnaś mu powiedziec wszystko, co czujesz, wytłumaczyć, że czujesz się zparaliżowana i postanowić, co dalej. Jesli on to zrozumie i postaracie się jakoś przełamac Twoj strach, to należałoby najpierw spróbować powoli, powoli oswajać się ze swoimi ciałami, dotykac i macać. Jeśli nie wyjdzie, to pozostaje seksuolog.
Vallentina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:25   #45
StayRasta
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 45
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Fakt troche chaotycznie wyjaśniłam.. Nie jestem spralizowana jestem 100% zdrowa
Jakie mam obawy... Sprobuje okreslic czego sie boje chodz nie bedzie to łatwe... Nie lubie jak mnie rozbiera... patrzy na moje ciało jak jest nagie juz sam ten fakt mnie paralizuje... Wiem jak wyglada jego eks, widziałam ja na zdjeciach... Jest o wiele chudsza ode mnie( nie jestem gruba ale mam jakies 8 kg nadwagi, lekkie walki) ma wieksze piersi, dluzsze wlosy, jest bardziej opalona... Czuje sie od niej brzydsza... Szczególnie, że wiem z czasów gdy bylismy jeszcze przyjaciólmi i jak mi sie zwierzał, ze bardzo ją kochał i to ona jego zostawiła co sprawilo w nim chyba już nieodwracalne zmiany... Ciezko mi życ z myśla, że dawał jej wszytsko na maksa jesli chodzi o poswiecenie, czas, uczucie a ze mna.. Czasem wydaje mi sie, że jest tylko po to zeby miec z kim pogadac... Sama nie wiem zapewnia mnie, ze mnie kocha ale nie dostaje zadnych potwierdzeń jego uczuc. Po drugie nie umiem czerpac przyjemnosci z tego jak mnie dotyka.. Mysle o setkach innych rzeczy.. patrze na zegarek w obawie ze wroci wspollokator i nas przylapie... mysle co bede robic jak juz skonczy...jest jeszcze miliony takich powodów dla których czuje sie jak sparalizowana...
StayRasta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:27   #46
stargazer
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 966
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Wydaje mi się, że nie ma co wszędzie szukać prowokacji. Akurat takie podejście do seksu jak u StayRasta jest jak najbardziej możliwe, bo sama ją w pewnym sensie rozumiem. Boję się, ze sama kiedyś mogę wylądować w podobnej sytuacji. Kiedyś myślałam, że jestem aseksualna. Teraz sama tego nie wiem, dopuszczam opcję, ze gdy spotkam kogoś właściwego, to jest szansa że się odblokuję - ale takiej gwarancji nie mam, no i nie wiem, czy ten ktoś właściwy dla mnie w ogóle istnieje, bym się mogła o tym przekonać

Natomiast nie rozumiem czego innego - czy wszyscy w związkach MUSZĄ uprawiać seks? Czy to jest naprawdę aż tak niezmiernie, niesamowicie ważne, że jak ktoś tego raz spróbował, to nie może bez tego żyć? Dlaczego uważacie, że chłopak StayRasta jest aż taki biedny i godny współczucia?
__________________
Nie korzystam z tego konta. Urlop od Wizażu - być może na zawsze.
stargazer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:29   #47
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Cytat:
Napisane przez StayRasta Pokaż wiadomość
Mogę... ale mówię to już zbyt czesto bo od prawie roku... Męczy mnie jesgo wieczna paplanina o jego potrzebach i wszytsko kreci sie koło seksu. Nie wyobrazam sobie, żebysmy przez tak błahą sprawę wiecznie sie kłócili!
Cytat:
Napisane przez StayRasta Pokaż wiadomość
O rozstaniu nie ma mowy bo za bardzo się kochamy. Po częsci go rozumiem, bo nie uprawiał już seksu od jakiegoś półtora roku. Czy inne temperamenty... Ja mam ochote na cos mniej hardcorowego a on niestety tylko na seks. Wracam jednak do pytania... Moze jest jakis sposób zeby przestal myslec o seksie a skupił sie na innych czynnościach. Przez to wszytsko zaczelam uciekac przed nim i bpoje sie ze źle sie to skończy.

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Hehe to jest myśl, ale ja nie wiem jaki z niego jest kochanek więc nie moge tego stwierdzic. Poza tym pewnie powiedział by coś w stylu: tak jak z Ciebie kochanka albo: inne nie narzekały i zaczeła by sie ostra jadka
Cytat:
Napisane przez StayRasta Pokaż wiadomość
Tylko tutaj pojawia sie problem... Czeka juz długo... Rozmawiać tez z nim rozmawialam po krótce. Ale jak mam mu powiedzieć, że nie ma sie co łudzić, że nie ma na co czekac... ? Narazie chciałam coś doraźnie żeby zapomniał, że seks istnieje i zobaczył jak fajnie jest bez... Później moze by jakoś zaakceptował, że nie chce.

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

on się wogóle nie onanizuje, mówi ze jest to za słaby bodziec i uwłacza to godnosci faceta A porno nie wiem, mówi ze woli przezywac na real a nie sie patrzeć.
Cytat:
Napisane przez StayRasta Pokaż wiadomość
Haha bo nie ma za przeproszeniem "dziury do wtykania" i uniemozliwia to do tego stopnia związek, ze wręcz nie można razem być! A kto powiedzial że w związku musi byc seks ?? Wykończy czym ? Bije go, zabieram mu powietrze, maltretuje ?

Słucham, czego nie rozumiesz? Ja mogę CI wszytsko wytłumaczyc bo dla mnie to proste jak budowa cepa ;D
Nie wiem po co dziewczyny sie prodkujecie na grubymi nicmi szyta prowokacja...
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:31   #48
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Cytat:
Napisane przez stargazer Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że nie ma co wszędzie szukać prowokacji. Akurat takie podejście do seksu jak u StayRasta jest jak najbardziej możliwe, bo sama ją w pewnym sensie rozumiem. Boję się, ze sama kiedyś mogę wylądować w podobnej sytuacji. Kiedyś myślałam, że jestem aseksualna. Teraz sama tego nie wiem, dopuszczam opcję, ze gdy spotkam kogoś właściwego, to jest szansa że się odblokuję - ale takiej gwarancji nie mam, no i nie wiem, czy ten ktoś właściwy dla mnie w ogóle istnieje, bym się mogła o tym przekonać

Natomiast nie rozumiem czego innego - czy wszyscy w związkach MUSZĄ uprawiać seks? Czy to jest naprawdę aż tak niezmiernie, niesamowicie ważne, że jak ktoś tego raz spróbował, to nie może bez tego żyć? Dlaczego uważacie, że chłopak StayRasta jest aż taki biedny i godny współczucia?
bo z tego co wiemy, brak seksu w związku jest sprzeczne z tym co on chce.
I decyzja została podjęta poza nim.


Wyrak może i prowokacja, a moze komuś się przyda ?
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:32   #49
Vallentina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 490
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Cytat:
Napisane przez StayRasta Pokaż wiadomość
Fakt troche chaotycznie wyjaśniłam.. Nie jestem spralizowana jestem 100% zdrowa
Jakie mam obawy... Sprobuje okreslic czego sie boje chodz nie bedzie to łatwe... Nie lubie jak mnie rozbiera... patrzy na moje ciało jak jest nagie juz sam ten fakt mnie paralizuje... Wiem jak wyglada jego eks, widziałam ja na zdjeciach... Jest o wiele chudsza ode mnie( nie jestem gruba ale mam jakies 8 kg nadwagi, lekkie walki) ma wieksze piersi, dluzsze wlosy, jest bardziej opalona... Czuje sie od niej brzydsza... Szczególnie, że wiem z czasów gdy bylismy jeszcze przyjaciólmi i jak mi sie zwierzał, ze bardzo ją kochał i to ona jego zostawiła co sprawilo w nim chyba już nieodwracalne zmiany... Ciezko mi życ z myśla, że dawał jej wszytsko na maksa jesli chodzi o poswiecenie, czas, uczucie a ze mna.. Czasem wydaje mi sie, że jest tylko po to zeby miec z kim pogadac... Sama nie wiem zapewnia mnie, ze mnie kocha ale nie dostaje zadnych potwierdzeń jego uczuc. Po drugie nie umiem czerpac przyjemnosci z tego jak mnie dotyka.. Mysle o setkach innych rzeczy.. patrze na zegarek w obawie ze wroci wspollokator i nas przylapie... mysle co bede robic jak juz skonczy...jest jeszcze miliony takich powodów dla których czuje sie jak sparalizowana...
To ja proponuję terapię szokową. Niech On sę połorzy jak kłoda, tak jak Ty zazwyczaj, a Ty postaraj się sprawić mu przyjemność dotykaniem. Masaż i inne rzeczy, m.in. pocałunki. Najpierw po rękach, a potem coraz niżej. Pytaj, czy mu przyjemnie. Straraj się, tak jak on się stara. Może wtedy zobaczysz, jak to jest, a poza tym przekonasz się, ze dotyk moze dawać przyjemność. Są dziewczyny, które nie zdejmuja stanika, bo twierdzą, że mają brzydkie piersi. Ale skoro jest z Tobą tak długo, to akceptuje Twoje cialo, a skoro chce seksu, to go podniecasz, podobasz się. Faceci nie zwracają uwagi na nasze mankamenty. Oni nawet uważają je za atuty!

Dotykaj go. I rozmawiaj.
Vallentina jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-11, 23:33   #50
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Wyrak może i prowokacja, a moze komuś się przyda ?
Ale co sie ma przydac? To jest przypadek albo trolla, albo na terapie i tyle...

Zreszta dla mnie nie ma nawet tego moze.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:34   #51
StayRasta
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 45
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Ja mam świadomość tego, że seks jest naturalny. Przekonali mnie o tym moi wspóllokatorzy bzykający sie w lazience prawie dzien w dzien. Ale ja sie w tym nie widze. Jak ktos to robie jest ok. To nie moja dziedzina, tak jak by kazano mi zostan teraz np hydrualikiem albo baletnica...
nie wiem czy on sie meczy... to tez nie jest tak ze on ma takie ogromne libido... znajomi sie smieja ze po silowni pada jak mucha i czy on wogole zna uczucie podniecenia, pewnie gdyby byl na maksa napalony to dawno bysmy zerwali... Nalega tylko i wylacznie na seks a nie np na same pieszczoty... pewnie juz go znudzily po takich przygodach ze swoja byla... Mowi tez ze wkurza go, że nigdy nic nie inicjuje tylko zawsze on musi... A jak ja mam inicjowac cos od czego najchetniej bym uciekla hehe
StayRasta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:35   #52
Vallentina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 490
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Cytat:
Napisane przez stargazer Pokaż wiadomość
Natomiast nie rozumiem czego innego - czy wszyscy w związkach MUSZĄ uprawiać seks? Czy to jest naprawdę aż tak niezmiernie, niesamowicie ważne, że jak ktoś tego raz spróbował, to nie może bez tego żyć? Dlaczego uważacie, że chłopak StayRasta jest aż taki biedny i godny współczucia?
Wiesz, inaczej ludzie nie byliby do tego stworzeni, albo kobiety miałyby ruję tak jak psy - dwa lub trzy razy do roku, a zbliżenie nie dawałoby przyjemności.
A u człowieka seksualność jest darem. Ma łączyć partnerów poprzez wzajemną bliskość i przyjemność.

A, nie muszą. Mogą się poświęcić np pracy, ale to pozbawi związek głębokiej bliskości i intymności, namiętności. I w zasadzie - czym będzie się różnił od przyjaźni?

Edytowane przez Vallentina
Czas edycji: 2009-07-11 o 23:36
Vallentina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:38   #53
stargazer
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 966
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Cytat:
Napisane przez Vallentina Pokaż wiadomość
Wiesz, inaczej ludzie nie byliby do tego stworzeni, albo kobiety miałyby ruję tak jak psy - dwa lub trzy razy do roku, a zbliżenie nie dawałoby przyjemności.
A u człowieka seksualność jest darem. Ma łączyć partnerów poprzez wzajemną bliskość i przyjemność.
Może nie wszyscy są stworzeni i nie wszystkim sprawia to przyjemność. Ja np. rozumiem, że to może odpychać i przerażać.
__________________
Nie korzystam z tego konta. Urlop od Wizażu - być może na zawsze.
stargazer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:41   #54
Vallentina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 490
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Cytat:
Napisane przez stargazer Pokaż wiadomość
Może nie wszyscy są stworzeni i nie wszystkim sprawia to przyjemność. Ja np. rozumiem, że to może odpychać i przerażać.
Wszyscy są stworzeni.
A przyjemność to co innego.

Ale dlaczego CIe to odpycha i przeraża?

Może wydam się nachalna, ale akurat miałam powody do tego, by seks mnie odpychał, ale jednak tak nie jest, coś sie zmieniło.
Vallentina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:43   #55
Reijel
Wtajemniczenie
 
Avatar Reijel
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Włóczkowo
Wiadomości: 2 369
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Cytat:
Napisane przez stargazer Pokaż wiadomość
Natomiast nie rozumiem czego innego - czy wszyscy w związkach MUSZĄ uprawiać seks? Czy to jest naprawdę aż tak niezmiernie, niesamowicie ważne, że jak ktoś tego raz spróbował, to nie może bez tego żyć? Dlaczego uważacie, że chłopak StayRasta jest aż taki biedny i godny współczucia?
Jeżeli jest to wybór obojga partnerów - jasne, że nie muszą. I tak, dla mnie udane życie seksualne jest niezmiernie i niesamowicie ważne, więc nie wyobrażam sobie związku z osobą, która nie chciałaby NIGDY kochać się ze mną. Moja pewność siebie spadłaby do zera.

Autorko, wg mnie w Twojej sytuacji nałożyły się kompleksy, zazdrość o przeszłość partnera i być może jakiegoś rodzaju obrzydzenie. Chyba nie uporasz się z tym bez pomocy specjalisty.
Reijel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:46   #56
StayRasta
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 45
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Ale co sie ma przydac? To jest przypadek albo trolla, albo na terapie i tyle...

Zreszta dla mnie nie ma nawet tego moze.
Wiesz co powiem Ci dosadnie, nie wypowiadaj sie pod moim watkiem jak masz zamiar mnie obrazac i nazywac trollem... Nie zycze sobie takich glupich postow i wysmiewania mojego problemu. Ja tutaj dziele sie swoimi najglebiej skrytymi uczuciami a ty sobie jaja robisz...

Mam lat 19, w listopadzie juz 20 stuknie... Facet ma 21. Glupio się czuje w sytuacjach lozkowych.. On stracil dziwictwo w wieku 16 lat a jego panna miala 15 a ja mam 19 i niczego nie potrafie mu dac a na pewno nie rozkoszy. To boli, ze byly lepsze i chyba zawsze beda lepsze ode mnie... Nie mam problemu z dawaniem mu przyjemnosci. A on zazwyczaj i tak zawsze lezy i sie nie rusza bo nie lubi jakis innowacji w lozku. jak mowi jego najlepszy przyjaciel : nie lubi odkąd jest ze mna... i by sie potwierdzalo patrzac na jego wczesniejsze pikantne opowiadania...
Ogolnie nasze pieszczoty wygladaja tak: caluje mnie po ustach, szyja, piersi, sutki i juz wtedy czuje sparalizowanie a nie podniecenie... do majtek bardzo dlugo sie zabiera chyba nie lubi "tych" miejsc u mnie... Zawsze proponuje zeby zamiast minety bylo samo robienie paluszkiem.. ale strasznie tego nie lubie bo wyglada to tak ze ja sobie majstruje p-rzy dzyndzlu :P a on wklada mi palce do srodka... tylko ze ja nic nie odczuwam a nawet pozniej mnie to boli.. dlatego te po czesci boje sie seksu i nie ciagnie mnie do niego... bo jesli palec jest i jest nie przyjemne z penisem bedzie tak samo i jeszcze gorzej.. nie wyobrazam sobie dojscia do orgazmu w ten sposob ... Dodam jeszcze z robieniem mu loda nie mam jakis problemow, czasem nawet proponuje zeby jakos zminil pozycje ale zazwyczaj nie chce... Pewnie go nudzen i dlatego.
StayRasta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:49   #57
Smith
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 56
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Cytat:
Napisane przez StayRasta Pokaż wiadomość
Mogę... ale mówię to już zbyt czesto bo od prawie roku... Męczy mnie jesgo wieczna paplanina o jego potrzebach i wszytsko kreci sie koło seksu. Nie wyobrazam sobie, żebysmy przez tak błahą sprawę wiecznie sie kłócili!
Od roku ?!?
Co za biedak, zatłucze konia na śmierć
Smith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:49   #58
stargazer
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 966
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Cytat:
Napisane przez Vallentina Pokaż wiadomość
Wszyscy są stworzeni.
A przyjemność to co innego.

Ale dlaczego CIe to odpycha i przeraża?

Może wydam się nachalna, ale akurat miałam powody do tego, by seks mnie odpychał, ale jednak tak nie jest, coś sie zmieniło.
No cóż, jest to bardzo osobista kwestia i wolałabym nie wchodzić w szczegóły. Nie dotyczy to bezpośrednio mnie samej, tylko bliskiej mi osoby, ale byłam świadkiem czegoś, co sprawiło, że nie umiem kojarzyć seksu z miłością, z czymś pięknym, a jedynie z przemocą i wulgarnością. OK, rozumiem, że niektórzy chcą mieć dzieci i jest to najbardziej naturalna metoda starania się o nie . Natomiast nie wyobrażam sobie, żebym kiedyś miała z tego czerpać przyjemność. Ale już może nie będę robić offtopu, bo to nie mój wątek
__________________
Nie korzystam z tego konta. Urlop od Wizażu - być może na zawsze.

Edytowane przez stargazer
Czas edycji: 2009-07-11 o 23:55
stargazer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:52   #59
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

Cytat:
Napisane przez StayRasta Pokaż wiadomość
Wiesz co powiem Ci dosadnie, nie wypowiadaj sie pod moim watkiem jak masz zamiar mnie obrazac i nazywac trollem... Nie zycze sobie takich glupich postow i wysmiewania mojego problemu. Ja tutaj dziele sie swoimi najglebiej skrytymi uczuciami a ty sobie jaja robisz...
Nie nazwalem Ciebi trollem, tylko wyrazilem podejrzenie ze mozesz nim byc. W ktorym to zreszta trwam.

Naprawde, to co Ty sobie zyczysz, nie obliguje mnie do niczego.

Jesli watek jest prawdziwy, to zalecam wizyte u psychiatry badz psychologa i/lub seksuologa.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 23:53   #60
euforia112
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 463
Dot.: Mozna ich jakoś zrazic do seksu ?

wow współczuję kolesiowi. Piszesz, że nie chcesz się z nim rozstać,bo go kochasz a potem, że Cię brzydzi bo miał 600 lasek a ostatnia, to nawet ładna była duuuzo ładniejsza od Ciebie. NIc nie ogarniam ,jakieś brednie wypisujesz. Poza tym masz straszne kompleksy. Najgorsze jest jednak to, że zamiast się z nich leczyć, próbujesz pokazać, że Twoja postawa jest normalna. Zadajesz kompletnie głupie pytanie, czy można zrazić kogoś do seksu. ...Tragedia...
__________________
Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne. Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe.
Albert Einstein


euforia112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:23.