Dzieci a czas dla siebie - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-09-27, 18:55   #121
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
Akurat ja pisałam o tym,że zacznę rozszerzać dietę ok 5miesiaca gdy uznam,że moje dziecko jest na to gotowe i będzie spełniać dane warunki np. Właśnie będzie stabilnie i samo siedziało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W 5 miesiącu będzie stabilnie i samo siedziało? Aha.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-27, 18:56   #122
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;77518256]W 5 miesiącu będzie stabilnie i samo siedziało? Aha.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
A co w tym dziwnego ? Każde dziecko rozwija się inaczej. Znasz wszystkie dzieci na świecie ? Bo ja nie. Ale wiem,że jedno może a drugie nie musi czegoś umieć bo każde dziecko rozwija sie swoim tempem..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-27, 18:59   #123
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Naprawdę rzadko który pieciomiesieczniak stabilnie siedzi, nie ma co tak zakładać.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-27, 19:00   #124
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Gotowość do rozszerzania diety to konkretne zachowania i etapy rozwoju dziecka.
1. Samodzielne siedzenie (posadzone) bez podparcia
2. Brak odruchu wypychania językiem
3. Umiejetność przekładania przedmiotów z rączki do rączki
4. Umiejetność celnego wkładania przedmiotów do buzi.

Może prócz punktu 4, chyba że matka chce stosować BLW.

I 5miesieczne dziecko jak najbardziej może (ale nie musi) spełniać te punkty.
Dlatego też pisze, że ZAMIERZAM rozszerzać dietę, a nie ze BĘDĘ to robić jak tylko dziecko skończy 5miesiecy.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez xXBlankaXx
Czas edycji: 2017-09-27 o 19:04
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-27, 19:02   #125
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
Akurat ja pisałam o tym,że zacznę rozszerzać dietę ok 5miesiaca gdy uznam,że moje dziecko jest na to gotowe i będzie spełniać dane warunki np. Właśnie będzie stabilnie i samo siedziało.
Dzieci rozwijaja się w różnym tempie i nawet 4miesieczne dziecko może być gotowe na rozszerzanie diety. Nie mnie to oceniać.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Układ pokarmowy czteromiesieczniaka nie jest gotowy na rozszerzanie diety, to jest niepotrzebne obciążanie niegotowego dziecka. Tak, ja wiem, ze ludzie tak karmią dzieci, ze sa słoiki od czwartego miesiąca, ale to nie znaczy, ze to jest dobre i właściwe.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-27, 19:07   #126
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Układ pokarmowy czteromiesieczniaka nie jest gotowy na rozszerzanie diety, to jest niepotrzebne obciążanie niegotowego dziecka. Tak, ja wiem, ze ludzie tak karmią dzieci, ze sa słoiki od czwartego miesiąca, ale to nie znaczy, ze to jest dobre i właściwe.
No to skoro nie jest to takie dobre i właściwe...to dlaczego nadal w sprzedaży są te wspomniane sloiczki od 4mz. ? Gdyby to było szkodliwe wycofano by je ze sprzedaży..
Dalej podtrzymuje swoje. Ja rozszerzać diety nie będę jak dziecko będzie miało 4miesiace. Tak samo nie będę wariować jak ledwo skończy 5miesiecy. Napisałam wyżej co musi spełniać. I tak u nas mleko mm będzie postawa w diecie do roku. Dajcie już żyć i zejdziecie zemnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-27, 19:13   #127
MartaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar MartaMagda
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
No to skoro nie jest to takie dobre i właściwe...to dlaczego nadal w sprzedaży są te wspomniane sloiczki od 4mz. ? Gdyby to było szkodliwe wycofano by je ze sprzedaży..
Dalej podtrzymuje swoje. Ja rozszerzać diety nie będę jak dziecko będzie miało 4miesiace. Tak samo nie będę wariować jak ledwo skończy 5miesiecy. Napisałam wyżej co musi spełniać. I tak u nas mleko mm będzie postawa w diecie do roku. Dajcie już żyć i zejdziecie zemnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kiedy WHO zmieniło zalecenia z 4 na 6 miesiąc u nas w kraju nie nastąpiła zmiana prawna, która wymusiłaby na producentach żywności dla dzieci zmianę oznaczeń słoiczków. Niestety tu zawiodło Państwo.

Z doświadczeń innych mam w wątku,w którym się udzielam widzę, że w 4 miesiącu rozszerzanie diety idzie kiepsko, ale już w połowie 5 miesiąca dzieci łapały o co chodzi, choć żadne z nich nie siedziało.
__________________
Nina 💕 29.01.2017
MartaMagda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-09-27, 19:13   #128
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
No to skoro nie jest to takie dobre i właściwe...to dlaczego nadal w sprzedaży są te wspomniane sloiczki od 4mz. ? Gdyby to było szkodliwe wycofano by je ze sprzedaży..
Dalej podtrzymuje swoje. Ja rozszerzać diety nie będę jak dziecko będzie miało 4miesiace. Tak samo nie będę wariować jak ledwo skończy 5miesiecy. Napisałam wyżej co musi spełniać. I tak u nas mleko mm będzie postawa w diecie do roku. Dajcie już żyć i zejdziecie zemnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ależ to Ty masz tu najwięcej do powiedzenia na temat tego, jak się powinno wychowywać dzieci i jakie błędy robią inne matki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-27, 19:16   #129
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Do czego zmierza ta 'dyskusja'?
Aż blanka napisze: tak będę kp i wprowadzać pokarmy stałe po 6 miesiącu życia dziecka?

Napisała jakie ma plany, na co będzie zwracać uwagę; poza tym nie będzie zapewne wychowywać dziecka na bezludnej wyspie- więc i jakiś pediatra, położna się trafią.

Bardzo nie lubię wywierania takiej presji sposobem torpedy: wszystko co powiesz będzie storpedowane, bo wiem lepiej.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-27, 19:21   #130
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Do czego zmierza ta 'dyskusja'?
Aż blanka napisze: tak będę kp i wprowadzać pokarmy stałe po 6 miesiącu życia dziecka?

Napisała jakie ma plany, na co będzie zwracać uwagę; poza tym nie będzie zapewne wychowywać dziecka na bezludnej wyspie- więc i jakiś pediatra, położna się trafią.

Bardzo nie lubię wywierania takiej presji sposobem torpedy: wszystko co powiesz będzie storpedowane, bo wiem lepiej.
Ale od czego się zaczęło? Od historii koleżanki rzekomej męczennicy, która wszystko robi źle.
Mnie tam czyjeś kp koło wiadomo czego wiadomo co robi, ja tylko nie znoszę wypisywania bzdur. A dla mnie połowa tekstów o koleżance to niestety bzdury. Nie każde kp jest usłane różami, ale taki widocznie wybór dziewczyny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-27, 19:21   #131
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;77519041]Ależ to Ty masz tu najwięcej do powiedzenia na temat tego, jak się powinno wychowywać dzieci i jakie błędy robią inne matki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Ja nigdzie nie negowałam wychowania swoich dzieci przez inne użytkowniczki.
Opisywałam jak wygląda wychowanie z mojej perspektywy. Oraz opisałam przykład koleżanki twierdząc,że JA tak nie będę wychowywać dziecka, gdzie cały czas zaznaczam, daje jej swoje rady gdy o nie poprosi, a w wychowywanie jej dziecka się nie wtrącam. Chce pomóc tylko JEJ bo dobrze to nie wygląda i niczego dobrego nie wróży. Szczęśliwa to ona nie jest. Moge mieć swoje zdanie, nie robię niczego nieproszona przez nią. Uważam,że nad każdym dzieckiem można zapanować,mogę prawda ? Ktoś wychowuje dziecko tak,a tak i bardzo dobrze jego sprawa. Jego cyrk, jego małpy. Tylko niech nie jęczy.

Mogę się z czyms nie zgadzać, ale to nie znaczy że dana osoba robi to źle, robi to po swojemu. Bo każdy wychowuje dzieci jak chce.

Ale za to to ja zostałam zjechana i zaatakowana gdy napisałam jak zamierzam wychować dziecko. Czym będę je karmić czy kiedy planuje rozszerzać dietę. Nie mówiąc o tym jak padł temat o szczepieniach, gdzie ja go w ogóle nie poruszałam. Nie mówiac o tym,że ja nikomu nie zarzucam tego,że jest zła matka czy robi coś źle, bo robi to inaczej niż ja.
Uważam,ze zostało powiedziane wszystko i nie ma sensu tego ciągnąć dalej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez xXBlankaXx
Czas edycji: 2017-09-27 o 19:25
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-09-27, 19:23   #132
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;77519306]Ale od czego się zaczęło? Od historii koleżanki rzekomej męczennicy, która wszystko robi źle.
Mnie tam czyjeś kp koło wiadomo czego wiadomo co robi, ja tylko nie znoszę wypisywania bzdur. A dla mnie połowa tekstów o koleżance to niestety bzdury. Nie każde kp jest usłane różami, ale taki widocznie wybór dziewczyny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

To od czego się zaczęło nie ma dla mnie większego znaczenia.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-27, 19:36   #133
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Co to znaczy "zapanować nad dzieckiem"? Zwłaszcza jeśli chodzi o niemowlaka?
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-27, 20:39   #134
Ingrid80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez MartaMagda Pokaż wiadomość
Widzisz, to co piszesz to mi się akurat wydaje normalnym życiem i podejmowaniem świadomych decyzji O moim dziecku też decyduję ja i mąż i nie mam skrupułów, żeby innym mówić, że nie nie mogą czegoś zrobić, bo mamy inne zasady.





Przypominam, że jeszcze nie tak dawno rozszerzanie diety powinno się zaczynać w 4 miesiącu, teraz w 6, za 2 lata badania mogą pokazać jeszcze coś innego. Kierowanie się nimi bez obserwacji dziecka to też nic dobrego.

Wiele mam nie decyduje się na kp i ma do tego prawo, wiele mam ze względów zdrowotnych nie może karmić. I najlepsza mama dla dziecka to szczęśliwa mama, a nie sfrustrowana, niezadowolona karmiąca piersią na siłę, bo to niby najlepsze dla dziecka...

I zadziwia mnie ten wszechobecny trend zaglądania obcym osobom w cycki i pytania jak się karmi. Nie no przecież wiadomo, że jak na mm to głodzę, a nie karmię...
Dokładnie. Zgadzam się w pełni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;77519306]Ale od czego się zaczęło? Od historii koleżanki rzekomej męczennicy, która wszystko robi źle.
Mnie tam czyjeś kp koło wiadomo czego wiadomo co robi, ja tylko nie znoszę wypisywania bzdur. A dla mnie połowa tekstów o koleżance to niestety bzdury. Nie każde kp jest usłane różami, ale taki widocznie wybór dziewczyny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Albo jej męża 😐

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Ja rozszerzalam córce dietę 7 lat temu i jeszcze wtedy zaczynało się o ile dobrze pamiętam po 4 miesiącu. Nie spowodowało to u niej żadnego dramatycznego uszczerbku na zdrowiu. Nie wydaje mi się żeby ten miesiac- dwa zrobił jakąś wielka różnicę. Za kolejne 7 lat ktoś będzie wysmiewal rozszerzanie diety po 6 czy którymś miesiacu😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ingrid80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-27, 20:44   #135
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez Ingrid80 Pokaż wiadomość
Albo jej męża 😐

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------
Dla mnie to już jest spekulacja, ale to ponoć my (w sensie zwolenniczki kp) zaglądamy komuś w cycki.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-27, 20:45   #136
Ingrid80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;77522456]Dla mnie to już jest spekulacja, ale to ponoć my (w sensie zwolenniczki kp) zaglądamy komuś w cycki.[/QUOTE]
Ja nie😁 żadna ze mnie zwolenniczka kp😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ingrid80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-27, 20:48   #137
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez Ingrid80 Pokaż wiadomość
Ja nie�� żadna ze mnie zwolenniczka kp��

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale ja wiem, nie piszę o Tobie, tylko o tym, co tu pisano wcześniej.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-27, 21:45   #138
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez Azhaar Pokaż wiadomość
Dla mnie nie jest to oczywiste - moja matka poświęciła całe swoje życie dla mnie i brata, a ja ją za to znienawidziłam. Bo przez to całe swoje życie utożsamiała z wychowaniem dzieci, a jak jakimś cudem się okazało, że dziecko nie jest w 100% idealne, a ona nie ma swojego życia - znajomych, pracy, zainteresowań - to były tony frustracji.

Sama dzieci nie mam, ale z obserwacji koleżanek wygląda to różnie. Np. u mnie w firmie, w dziale IT, najbardziej zaangażowaną osoba, która promuje dodatkowe zajęcia po pracy (angielski itp) jest... 26-letnia dziewczyna mająca niespełna roczne dziecko. W przeciwieństwie do panów, którym żony robią obiadki i sprzątają domy.

Wszystko zależy oczywiście od dziecka, naszego układu z partnerem, rodzaju pracy, naszej wytrzymałości itp, itd. I tego na ile sama sobie pozwolisz, że dziecko zajmie Ci czasu. Jest mnóstwo kobiet, które mogłyby przecież swoje dziecko z kimś zostawić, ale one same tego nie chcą. Nie oceniam tego w kategorii dobrego czy złego, ale to jest ich WYBÓR, a nie zawsze przymus.

Obowiązki domowe to też kwestia do przegadania. Jak siedzisz w domu z małym dzieckiem to ok, jeszcze można pogotować, ale jak oboje rodziców wraca do pracy, to ja chyba nie znam żadnej pary, która by obiady w domu robiła, wszyscy jedzą na mieście (tzn. w porze lunchu w trakcie pracy). Dla mnie ten temat w ogóle nie istnieje, nie wyobrażam sobie, żebym miała jeszcze przy garach codziennie stać mając dzieci.

Problemy ze sprzątaniem nie rozumiem. Oczywiście, jak dziecko jest starsze to tak, więcej bałagani, ale czym rózni się sprzątanie mieszkania jak się nie ma dziecka od sprzątania, gdy ma się miesięczne niemowlę? Serio łazienkę i kuchnię pucujecie codziennie? Bo ja to robię raz na tydzień, dwa, i nie zamierzam tego zmieniać (rzeczy oczywiste, jak zmycie naczyń po sobie czy wyczyszczenie kibla to jest nawyk, a nie sprzątanie, sorry).

Tak więc nie wszystko jesteś w stanie przewidzieć - nie wiesz, jakie będzie dziecko i jak Ty będziesz to znosić. Ale możesz na przykład przewidzieć mniej więcej swoja sytuację finansową i podział obowiązków z partnerem. Jeżeli wiesz, że nie stać Was na prywatny żłobek / nianię i nie macie nikogo, kto byłby w stanie zajać się dzieckiem w sytuacjach awaryjnych (np. dziadków, gdy dziecko się rozchoruje i nie może być do żłobka), to faktycznie jesteście w słabszej sytuacji. Nie mówię, że nie warto mieć wtedy dzieci, ale warto mieć swiadomość, jakie ma się możliwości.

Nie jesteś w stanie wyliczyć co do sekundy, ile będziesz miała wolnego czasu i musisz być przygotowana na różne sytuacje. Natomiast najważniejsze jest, czy w ogóle dzieci chcesz mieć. Jeśli tak, to jakoś to ogarniesz. Jeśli nie, to nawet mając najspokojniejsze dziecko, nie będziesz szczęsliwa.
Ja dla odmiany nie znam żadnej pary , która mając dzieci jada wyłącznie na miescie
Co do sprzątania to mnie trafił sie taki egzemplarz żywiołowy , który zachowuje się jak huragan. Co przejdzie po domu to jest bałagan. Wszędzie zagląda , wszystko zrzuca. Nie ma łatwo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-27, 22:50   #139
Paprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar Paprotka_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
A to naprawdę nie bierzesz pod uwagę chustowania dziecka, smoczka (tak wiem może zaburzać laktację) czy jakoś zabawek uspokajających np. Wspomnianego misia szumisia ??
Dlaczego nie warto próbować ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Generalnie masz rację, warto spróbować. Można jednak trafić na taki egzemplarz jak mój: chusta odpada bo zanim ja ją zamotam to ona już wpada w szał, prostuje nóżki i po zabawie (a jak jakimś cudem ją przywiążę to szybko jej się nudzi); smoczek nagle przestał jej smakować; szumiś działał na nią rewelacyjnie i nagle przestał. Od początku spała w swoim łóżeczku (nie chcieliśmy aby spała w naszym łóżku), które nagle zaczęło ją gryźć - nie pozwala się tam odłożyć. Nadal spędza w nim pierwszą część nocy (albo zasypia przy piersi i ją przenoszę albo TŻ ją usypia jakimiś swoimi magicznymi sposobami) ale jak już obudzi się na karmienie to zgarniam ją do naszego łóżka, bo nie mam siły w środku nocy walczyć z nią 2 godziny aby zasnęła w łóżeczku. Smoczka zaczęła odmawiać z dnia na dzień bez żadnego widocznego powodu. No i też nie chciałam karmić piersią, ale wymyśliłam po porodzie, że chociaż sprawdzę jak to jest. No i tak mi to sprawdzanie wyszło, że jest tylko na piersi. Chyba oksytocyna zadziałała. I też mam wrażenie, że czas spędzam wyłącznie na kanapie - choć robię przecież różne rzeczy - i też się żalę na to bliskim. Może Twoja koleżanka o prostu musi czasami wylać z siebie żal i frustrację, po to aby móc zebrać w sobie siły na dalsze działanie? I tylko z boku to wygląda źle? Generalnie moje plany "jak to będzie" z okresu ciąży poszły sobie i wylegują się na jakiejś plaży. Beze mnie
Fajnie, że masz plan i zasady, na pewno się przydadzą, ale weź pod uwagę, że dziecko to jest człowiek i tak naprawdę nie wszystko może pójść tak jak zaplanowałaś. Ty też możesz sama siebie zaskoczyć w nowej sytuacji i odstąpić od niektórych zasad (tak wiem, teraz to jest niewyobrażalne ).
Nie zrozum mnie źle - nie krytykuję Twoich zasad i nie twierdzę, że nie będziesz w stanie ich dotrzymać. Moim zdaniem należy mieć tylko świadomość, że jest to możliwe. Mniej się wtedy czlowiek frustruje i jest bardziej elastyczny. Jeżeli u Twojej koleżanki faktycznie jest tak źle jak to opisujesz, to może to wynikać właśnie z braku jej elastyczności i sztywnego trwania przy swoich założeniach.

Edit: na mieście nie jadamy, choć nie gotuję bo Młoda jest absorbująca, a jak śpi to walenie garami ją wybudza. Obiady gotuje TŻ po powrocie z pracy.
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem.
----------------------------------------------------------
PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji"
Za słownikiem PWN:
pretensjonalny to
1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się»
2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście»

Edytowane przez Paprotka_
Czas edycji: 2017-09-27 o 22:54
Paprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-09-27, 22:51   #140
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Akurat zakładanie, ze dziecko od razu będzie na mm, to nic dobrego, zwłaszcza dla tego dziecka, bo nie jest to produkt specjalnie zdrowy, wysoko przetworzony, o wiele uboższy niż mleko kobiece i o ile rozumiem, ze nie każda kobieta lubi kp, to dziwi mnie odbieranie dziecku szansy na chociażby o wiele lepszy mikrobiom jelit pochodzący z mleka ludzkiego, co przekłada sie na całe dorosłe zycie, odpornośc, podatność na choroby cywilizacyjne. Moze wlasnie znajoma, która tak krytykujesz, zdaje sobie sprawę z tego, jak ważne dla zdrowia dziecka w kontekście całego dorosłego życia jest kp i dlatego tak o nie sie stara.
Kp w kontekście dorosłego życia nie ma wcale aż takiego wielkiego znaczenia, jak Ci się wydaje.
https://mataja.pl/2016/01/karmie-wie...-piersia-ssie/
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-27, 23:07   #141
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez Paprotka_ Pokaż wiadomość
Generalnie masz rację, warto spróbować. Można jednak trafić na taki egzemplarz jak mój: chusta odpada bo zanim ja ją zamotam to ona już wpada w szał, prostuje nóżki i po zabawie (a jak jakimś cudem ją przywiążę to szybko jej się nudzi); smoczek nagle przestał jej smakować; szumiś działał na nią rewelacyjnie i nagle przestał. Od początku spała w swoim łóżeczku (nie chcieliśmy aby spała w naszym łóżku), które nagle zaczęło ją gryźć - nie pozwala się tam odłożyć. Nadal spędza w nim pierwszą część nocy (albo zasypia przy piersi i ją przenoszę albo TŻ ją usypia jakimiś swoimi magicznymi sposobami) ale jak już obudzi się na karmienie to zgarniam ją do naszego łóżka, bo nie mam siły w środku nocy walczyć z nią 2 godziny aby zasnęła w łóżeczku. Smoczka zaczęła odmawiać z dnia na dzień bez żadnego widocznego powodu. No i też nie chciałam karmić piersią, ale wymyśliłam po porodzie, że chociaż sprawdzę jak to jest. No i tak mi to sprawdzanie wyszło, że jest tylko na piersi. Chyba oksytocyna zadziałała. I też mam wrażenie, że czas spędzam wyłącznie na kanapie - choć robię przecież różne rzeczy - i też się żalę na to bliskim. Może Twoja koleżanka o prostu musi czasami wylać z siebie żal i frustrację, po to aby móc zebrać w sobie siły na dalsze działanie? I tylko z boku to wygląda źle? Generalnie moje plany "jak to będzie" z okresu ciąży poszły sobie i wylegują się na jakiejś plaży. Beze mnie
Fajnie, że masz plan i zasady, na pewno się przydadzą, ale weź pod uwagę, że dziecko to jest człowiek i tak naprawdę nie wszystko może pójść tak jak zaplanowałaś. Ty też możesz sama siebie zaskoczyć w nowej sytuacji i odstąpić od niektórych zasad (tak wiem, teraz to jest niewyobrażalne ).
Nie zrozum mnie źle - nie krytykuję Twoich zasad i nie twierdzę, że nie będziesz w stanie ich dotrzymać. Moim zdaniem należy mieć tylko świadomość, że jest to możliwe. Mniej się wtedy czlowiek frustruje i jest bardziej elastyczny. Jeżeli u Twojej koleżanki faktycznie jest tak źle jak to opisujesz, to może to wynikać właśnie z braku jej elastyczności i sztywnego trwania przy swoich założeniach.
Wiesz ja się liczę z tym,że dziecko może byc ciężkim egzemplarzem, ale są postanowienia przy których ja będę musiała trwać ze względu na wadę kręgosłupa. Czy to spanie w swoim łóżeczku, czy nie noszenie dziecka zbyt często a jak już to chusta (oby ja tolerowalo)
Mój mąż pracuje tak,że jeździ w trasy nie ma go w sumie dwie noce i jeden dzień, potem jest dwa dni w domu i znów jedzie. Więc będę sama co kilka dni.
I nikt mi nie wmówić,że dziecko do noszenia się nie przyzwyczai. Bo się przyzwyczaja moim zdaniem. Ktoś twierdzi inaczej ? Ok. Ja mam swoje zdanie.
Wiem,że dziecko ma również skoki rozwojowe gdzie jest po prostu armagedon w tym momencie. Ja się z tym wszystkim liczę. Ale no cóż. Napewno nie zacisne zębów i nie będę go wtedy nosić.. będę musiała uspokajać go inaczej. A to da się zrobić. I ja będę musiała to zrobić. Naprawdę to nie są moje wymysły... Bo tak i już.
Ktoś nie podaje słodyczy, czy nie pozwala oglądać dziecku tv. Tak ktoś go nie nosi czy nie śpi z nim w łóżku. Ma zasady? ma... i to nikogo nie dziwi. Ale jak ktoś nie chce spać z dzieckiem w łóżku, czy go nosić to już jest coś kontrowersjego i trzeba się rzucać, ale jak to!
A ja jestem bardzo wytrwała w tak ważnych dla mnie postanowieniach.

Co do karmienia. Na dzień dzisiejszy ( a tkwię w tym przekoniu już kilka lat) karmić kp nie będę. A jeśli już jakimś cudem mnie natchnie to będę mieszać i kp i mm od samego początku. Bo potem może być tak,ze dziecko mi butelki nie będzie tolerować.. choćbym stawała na rzęsach i kupiła kazdy model butelki. Mnie po prostu kp nie "kręci" i jak ktoś uważa,że robię błąd to no cóż. Liczę się z tym,że będę słuchać niemiłych komentarzy w tym temacie. Trudno lata mi to u powiewa. Moje dziecko moja sprawa. Krzywdy jak co niektórzy twierdzą mu tym nie zrobię.
Ja bylam karmiona tylko mm i to ponad 23lata temu. Żyje, mam się dobrze, jako dziecko nie chorowałam, teraz też nie.
Na więź z mamą nie narzekam. Mam bardzo dobra. I znam dziesiątki dzieci tak karmionych, które również mają się dobrze.
A znów znam też dzieci tylko kp, karmione przez rok czy dwa. Chorują przy każdej okazji, alergię pokarmowe też występują. Na to nie ma reguły naprawdę.
U mnie wystarczy sytuacja,że znów mi kręgosłup siadzie i przez silne leki nie będę mogła karmić piersią przez dłuższy czas, więc muszę przyzwyczajać dziecko do mm od początku.. bo nie znam dnia ani godziny gdy mnie "połamie"

Co do mojej koleżanki. Wychodzę z założenia,że gdyby dana sytuacja jej odpowiada to by przy każdej rozmowie/wizycie nie płakała jak jej źle. Jak się czuje zaniedbana i bezużyteczna. Tylko ona nie chce ? Nie wie ? Nie może (czytaj.maz) nic zmienić ... Może myśli,że tak ma być i tyle.
Dawałam jej rady kiedy pytała. Więcej nie mam zamiaru się wtrącać. Nie moja sprawa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez xXBlankaXx
Czas edycji: 2017-09-27 o 23:33
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-27, 23:13   #142
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Dla mnie też to gadanie o znaczeniu kp to w dużej mierze bulszit, jest tyle zmiennych, że kp lub jego brak naprawdę schodzi na dalszy plan jeśli o odporność chodzi. Ja byłam karmiona mm przez cały czas, mama chciała, ale nie mogła kp - od zawsze bardzo rzadko chorowałam i tak jest do dziś, odporność mam wysoką. Znam za to przynajmniej kilka osób, które były kp dość długo, a mają np. poważne alergie pokarmowe, niską odporność itd.
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-27, 23:38   #143
Paprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar Paprotka_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;77525826]Dla mnie też to gadanie o znaczeniu kp to w dużej mierze bulszit, jest tyle zmiennych, że kp lub jego brak naprawdę schodzi na dalszy plan jeśli o odporność chodzi. Ja byłam karmiona mm przez cały czas, mama chciała, ale nie mogła kp - od zawsze bardzo rzadko chorowałam i tak jest do dziś, odporność mam wysoką. Znam za to przynajmniej kilka osób, które były kp dość długo, a mają np. poważne alergie pokarmowe, niską odporność itd.[/QUOTE]

No ja też się zastanawiam jak to jest. Niby odporność, przeciwciała a przecież przestrzega się rodziców, że dziecko "łapie wszystko". Moja córka też zaraziła się katarem i nie może z niego wyjść. Motywacja mi ostro przez to siadła i nie wiem czy przetrwam kolejny kryzys laktacyjny. Teoretycznie podchodzę do tego na luzie - teraz karmię, uczciwie przykładam się do tego aby utrzymać laktację, ale jak stwierdzę, że nie daję rady to przechodzimy na modyfikowane. Młoda butlę zna, bo czasami TŻ karmi odciągniętym wcześniej mlekiem więc nie powinno być problemu. W praktyce jakaś tajemna siła trzyma mnie przy tym karmieniu piersią i jakoś mi przykro na myśl o tym, że miałabym już przestać.
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem.
----------------------------------------------------------
PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji"
Za słownikiem PWN:
pretensjonalny to
1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się»
2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście»
Paprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-28, 05:30   #144
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Ja bym sugerowała żeby niektórzy poczytali o rozwoju emocjonalnym dzieci. Od noworodka
A potem brali się za prokreacje. Bo szkoda dziecka.

wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-28, 07:56   #145
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Ja bym sugerowała żeby niektórzy poczytali o rozwoju emocjonalnym dzieci. Od noworodka
A potem brali się za prokreacje. Bo szkoda dziecka.

wysłane telepatycznie

To powinno być w szkole, zamiast religii albo tego śmiesznego wychowania do życia w rodzinie czy czegoś tam.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-28, 09:55   #146
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez MartaMagda Pokaż wiadomość
Kiedy WHO zmieniło zalecenia z 4 na 6 miesiąc u nas w kraju nie nastąpiła zmiana prawna, która wymusiłaby na producentach żywności dla dzieci zmianę oznaczeń słoiczków. Niestety tu zawiodło Państwo.

Z doświadczeń innych mam w wątku,w którym się udzielam widzę, że w 4 miesiącu rozszerzanie diety idzie kiepsko, ale już w połowie 5 miesiąca dzieci łapały o co chodzi, choć żadne z nich nie siedziało.
W 2014 zmieniono kalendarz żywienia w pl i ujednolicone rozszerzanie diety dla dzieci kp i mm. Wcześniejszy z 2007 zakładał rozszerzanie diety po 4m.z. na mm i po 6m.ż dzieci kp. WHO i UNICEF na długo długo przed tym (teraz nie pamięam dokładnie daty, ale przełom lat 70 i 80) stworzył kodeks w którym zalecał 6m wyłącznego karmienia piersią. Na długo przed wprowadzeniem kodeksu również zalecano karmienie mlekiem wyłącznie przez 6m. W którym momencie WHO zmieniło stanowisko z 4 na 6m?

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Jeśli idzie o odporność, to przecież jak świat stary dzieci chorowały. Nie wiem co w tym dziwnego. Żyjemy w kraju rozwiniętym, mamy bezproblemowy dostęp do wody pitnej, więc karmienie mm jest obarczone stanowczo mniejszym ryzykiem niż krajach trzeciego świata. Co nie zmienia faktu, że mleko ludzkie jest mało przebadane i ciągle odkrywa się nowe składniki i funkcje, a producenci mm tylko próbują za tym podążyć (z różnym skutkiem, ale to inna bajka). Jak ktoś chce się naprawdę zgłębić w temat to istnieje również literatura w języku polski.

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;77529311]To powinno być w szkole, zamiast religii albo tego śmiesznego wychowania do życia w rodzinie czy czegoś tam.[/QUOTE]

Ja to akurat miałam. Mieliśmy z psychologiem. Godzina pocenia się, bo padło pytanie jakie potrzeby ma 1m, 3m, 6m i 9m niemowlę - to był dla nas kosmos.
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-28, 10:18   #147
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Ja bym sugerowała żeby niektórzy poczytali o rozwoju emocjonalnym dzieci. Od noworodka
A potem brali się za prokreacje. Bo szkoda dziecka.

wysłane telepatycznie


czytam ten wątek z lekkim przerażeniem. Może szkoły rodzenia z wykładami o rozwoju emocjonalnym dzieci powinny być obowiązkowe?

Zakonna, gdzie znowu narozrabiałaś?
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-28, 10:24   #148
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Dlaczego tak sie wszyscy zawsze czepiaja wiekszej odpornosci przy karmieniu piersia? To owszem, moze przy kp pomoc ale na odpornosc ma wplyw wiele roznych czynnikow.
To jest JEDNA z wielu zalet kp, i to wcale nie najwaznijsza czy stawiana na pierwszym miejscu.
Powiedzmy, ze jedna z najwazniejszych zalet kp jest to, ze ono sie dostosowuje do potrzeb dziecka, zmienia sie nawet w ciagu dnia, gdy dziecko choruje tez mleko matki go wspomaga.

Oczywiscie, ze mm to nic zlego, ma po prostu duzo mniej zalet, ale przeciez nie szkodzi dziecku.

Jesli jest mozliwosc kp to ja jestem za tym calym sercem. Ale jesli nie ma takiej mozliwosci to jest mm i juz.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-28, 10:40   #149
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Polecam poczytać o oligosacharydach w kobiecym mleku i ich ogromnej roli. Z tym, ze faktycznie wiele rzeczy jest niepoznanych, jeśli chodzi o skład kobiecego mleka. Obecnie uważa sie, ze nie jest ono płynem czy pokarmem, ale wręcz tkanka.

Polecam tez lekturę książki "Odstawieni".
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-28, 10:48   #150
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7753383 1]

czytam ten wątek z lekkim przerażeniem. Może szkoły rodzenia z wykładami o rozwoju emocjonalnym dzieci powinny być obowiązkowe?

Zakonna, gdzie znowu narozrabiałaś? [/QUOTE]
PW
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-03-04 12:30:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:27.