Płaski monitor potrzebna pomoc natychmiast

[seemore]

Powiedzcie mi, płaskiego ekranu nie wolno pod żadnym pozorem dotykać palcem, nie ? a czym innym ? bo ja potrzebuję kontury diabełka i one muszą być idealne. Nie mam możliwości wydrukowania. Czy jak przytknę dwie kartki papieru do tego ekranu i lekko nienaostruganym ołówkiem odcisnę lekko tego stworka to coś się stanie? bo ja się boję bo ten monitor nie ma nawet miesiąca, nie mówiąc o cenie, to by była katastrofa, pomóżcie proszę

[lain]

eee tam ja dotykam palcem i nic mu nie jest

[Mego]

Ja też dotykam palcem ale z umiarem Ale z takimi rzeczami jak ołówki, długopisy itp. bym uważała bardziej.

[happygirl]

ja bym nie ryzykowała, szczerze mówiąc. Lepiej wrzuć go gdzieś na net (np. jako załącznik na wizażu i wydrukuj w kafejce - będzie Cię to kosztowało ok. 50 gr, a nie będziesz się martwić, czy monitor przeżyje.

[seemore]

Napisane przez happygirl

ja bym nie ryzykowała, szczerze mówiąc. Lepiej wrzuć go gdzieś na net (np. jako załącznik na wizażu i wydrukuj w kafejce - będzie Cię to kosztowało ok. 50 gr, a nie będziesz się martwić, czy monitor przeżyje.

no chyba tak zrobię bo się zabardzo boję

[Aeterna]

Nie wiem, jaki konkretnie masz monitor, ale to pewnie bez znaczenia.
Ja mój dotykam - a na początku, 3 lata temu drżałam o każdy paproszek
Nic mu nie jest.
Przyłożyłam kartkę, trochę pomazałam nieostrym ołówkiem - nic mu nie jest.
Ja bym mogła odkalkować.
Ale też polecam ci wydrukowanie w kafejce, czy w punkcie ksero, z dyskietki - jakość będzie lepsza, niż takie uważane kalowanie.
Co do samych eksperymentów - mój monitor mam juz trochę i wszyściuśko jest okej.
A moja sąsiadka dotknęła kiedys swojego, nowego jeszcze, bo coś tam, i został lakier z paznokcia - więc nie wiem - może monitor monitorowi nierówny.

[Lexie]

Ja swojego dotykam, bo trzeba go przecież jakoś czyścić, prawda?
Ale ołówek... raczej bym wydrukowała

[Caramella]

Ja już dotykałam ołówkiem (też odmalowywałam) i nic się nie stało

[bunny-pie]

Napisane przez Caramella

Ja już dotykałam ołówkiem (też odmalowywałam) i nic się nie stało

No ja tez i to ile razy, nawet nic o tym, ze nie wolno dotykac, nie slyszalam. I Lexie ma racje, jakos trzeba czyscic. Moze uzyj jakiegos cienkiego flamastra, którym nie musisz mocno naciskac.
Nie wiem czemu niby nie wolno dotykac, moze ktos wytlumaczy.

Tinker

[Różowy Strachulec]

Napisane przez bunny-pie

Nie wiem czemu niby nie wolno dotykac, moze ktos wytlumaczy.

Ja też nie wiem, popsułabym już masę monitorów jakby dotykanie im szkodziło.

[Pralinka]

Napisane przez bunny-pie

No ja tez i to ile razy, nawet nic o tym, ze nie wolno dotykac, nie slyszalam. I Lexie ma racje, jakos trzeba czyscic. Moze uzyj jakiegos cienkiego flamastra, którym nie musisz mocno naciskac.
Nie wiem czemu niby nie wolno dotykac, moze ktos wytlumaczy.

Tinker

E tam, wiadomo ze trzeba uwazac, ale zeby az nie dotykac? Zdaje mi sie, ze to jakas fama tylko. Sama bylam swiadkiem, jak pracownik sklepu z monitorami przedstawial sposob na "martwe piksele". Bardzo mocno uciskal kciukiem monitor (oczywiscie nie paznokciem!) i robil nim male koleczka, jakby "rozmasowywal". Czasem w ten sposob mozna aktywowac pikselek. I jakos monitor zyje. Takze z tym nie dotykaniem to - moim zdaniem- tylko panika.

[Lexie]

Moim zdaniem od dużego nacisku taki monitor może pęknąć - byłam świadkiem Ale to było przy przewożeniu laptopa samochodem w bagażniku (!!!!)

[Różowy Strachulec]

Napisane przez lexie

Moim zdaniem od dużego nacisku taki monitor może pęknąć - byłam świadkiem Ale to było przy przewożeniu laptopa samochodem w bagażniku (!!!!)

Jak ktoś się przewróci na laptopa, to też nie jest ciekawie, chociaż przez pewien czas myślałam ze to Microsoft dał inny ekran logowania do wyboru - śliczne tęczowe mazy

[seemore]

lekko dotkłam palcem z ciekawości i do tej pory ślad jest , czym to się wogóle czyści ? bo mój brat jest informatykiem i to on tak strasznie a nie dotykać broń boże, gdzie łapy aaaa

[Lexie]

Ja czyszczę płynem do mycia szyb i papierowym ręcznikiem - pryskam na ręcznik - nie na monitor! - i lekko przecieram. Działa bardzo dobrze, nic się złego nie dzieje

Można też zaopatrzyć się w jakieś specjalne płyny do czyszczenia monitorów ciekłokrystalicznych.

[bunny-pie]

Napisane przez lexie

Można też zaopatrzyć się w jakieś specjalne płyny do czyszczenia monitorów ciekłokrystalicznych.

Mam taki, tato mnie po lapach bije, zebym nie marnowala dobre sa (ja mam chusteczni nasaczone plynem) ale mocno smierdza spirytusem.

[Kasia_L]

Stanowczo odradzam. Monitory LCD mają dosyć dużą wrażliwość ekranu na uszkodzenia mechaniczne. Podobnie zresztą jak CRT, gdzie przy nieodpowiednim obchodzeniu można bardzo łatwo uszkodzić powłokę antyrefleksyjną. Poza tym niezależnie, czy jest to monitor CRT czy LCD, to z paluchami do ekranu zbliżać się nie wolno! A już na pewno nie z rysikiem ołówka! Tak przynajmniej mawia mój TŻ - a on się na tym zna .

[BeataWi]

Napisane przez Kasia_L

Stanowczo odradzam. Monitory LCD mają dosyć dużą wrażliwość ekranu na uszkodzenia mechaniczne. Podobnie zresztą jak CRT, gdzie przy nieodpowiednim obchodzeniu można bardzo łatwo uszkodzić powłokę antyrefleksyjną. Poza tym niezależnie, czy jest to monitor CRT czy LCD, to z paluchami do ekranu zbliżać się nie wolno! A już na pewno nie z rysikiem ołówka! Tak przynajmniej mawia mój TŻ - a on się na tym zna .

Moj maz rowniez tak mawia i niech sobie pogada jak mu z tym lepiej moj laptop, wiec moja sprawa co z nim robie Staruszek juz z niego, 5 latek, monitor prawie codziennie dotykany przeze mnie pazurkami, czyszczony, i nic sie z nim nie dzieje

[xre]

Napisane przez seemore

Powiedzcie mi, płaskiego ekranu nie wolno pod żadnym pozorem dotykać palcem, nie ? a czym innym ? bo ja potrzebuję kontury diabełka i one muszą być idealne. Nie mam możliwości wydrukowania. Czy jak przytknę dwie kartki papieru do tego ekranu i lekko nienaostruganym ołówkiem odcisnę lekko tego stworka to coś się stanie? bo ja się boję bo ten monitor nie ma nawet miesiąca, nie mówiąc o cenie, to by była katastrofa, pomóżcie proszę

Ja w starym laptopie dotknelam raz mocno palcem ekranu i cos mi sie zepsulo MIalam paskudna szara plame na samym srodku ekranu Nie ryzykuj , tylko przyloz kawalesz szyby albo plexi na ekran, bo olowek jest ostro zakonczony wiec to tak jakbys gwozdziem po ekranie rysowala... LCD jest bardzo delikatny. Ja raz rozplaskalam muche ma keranie packa na muchy i do dzis mam odbita packe na ekranie Odradzam wszelkie eksperymenty z plaskim monitorem, bo gwarancja tego nie obejmie

[iff]

Napisane przez Kasia_L

Stanowczo odradzam. Monitory LCD mają dosyć dużą wrażliwość ekranu na uszkodzenia mechaniczne. Podobnie zresztą jak CRT, gdzie przy nieodpowiednim obchodzeniu można bardzo łatwo uszkodzić powłokę antyrefleksyjną. Poza tym niezależnie, czy jest to monitor CRT czy LCD, to z paluchami do ekranu zbliżać się nie wolno! A już na pewno nie z rysikiem ołówka! Tak przynajmniej mawia mój TŻ - a on się na tym zna .

Zgadzam się z Twoim TŻ. Jeśli monitor jest dobry, to lekkie naciśnięcie nie powinno mu wyrządzić większej szkody, ale nie oznacza to, że można robić z nim co się chce. Większość monitorów pokryta jest powłoką, która wprawdzie jest wytrzymała na ścieranie, ale zaleca się uważanie podczas wycierania ekranu. Klasyczny CRT lepiej zniesie nacisk, niż LCD.