Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-07-07, 09:07   #91
poolinkaa
Raczkowanie
 
Avatar poolinkaa
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 304
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

ech.. tak to jest... wakacje;/
zresztą mój nie jest lepszy... kurde mógłby mi esa napisać(konto doładował ) a ten milczy... tylko jak pojawię się na gg wtedy pisze, smutno... i tak bardzo mi go brakuje ;/
__________________
"nie bój sie uwierz w siebie masz juz wszystko poczuj więc , ze przed Tobą cała przyszłość "
poolinkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-07, 11:06   #92
pfkanna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 253
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

Noooo nareszcie mam chwilke zeby do was zagladnac ;p albo praca teraz albo siedzenie tutaj na tym watku hah ;p

4 dzien czekania i niccc sie nie zapowiada łeeee to straszne ;p za pierwszym razem mialam krawienie w 4 dniu potem w 5 wiec teraz moze tez bedzie w piątym

ktos czeka jeszcze??

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Cytat:
Napisane przez poolinkaa Pokaż wiadomość
ech.. tak to jest... wakacje;/
zresztą mój nie jest lepszy... kurde mógłby mi esa napisać(konto doładował ) a ten milczy... tylko jak pojawię się na gg wtedy pisze, smutno... i tak bardzo mi go brakuje ;/
to i tak spoko ja wczoraj napisalam do swojego ze chcialabym go zobaczyc bo tesknie... a on do mnie "po co przeciez i tak masz miec krawienie" poczulam sie okropnie co z tego zepotem mowil ze niby to byl zart;/ powiedzial tak bo pewnie tak pomyslal;/ a dzis sie nie odzywa
pfkanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-07, 11:52   #93
Niqsiaaa
Zadomowienie
 
Avatar Niqsiaaa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Sarbinowo
Wiadomości: 1 384
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

faceci. Czasem nic nie myslą, jak się nimi nie potrząśnie.
Niqsiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-07, 11:59   #94
Asisianka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 367
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez pfkanna Pokaż wiadomość
Noooo nareszcie mam chwilke zeby do was zagladnac ;p albo praca teraz albo siedzenie tutaj na tym watku hah ;p

4 dzien czekania i niccc sie nie zapowiada łeeee to straszne ;p za pierwszym razem mialam krawienie w 4 dniu potem w 5 wiec teraz moze tez bedzie w piątym

ktos czeka jeszcze??

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

to i tak spoko ja wczoraj napisalam do swojego ze chcialabym go zobaczyc bo tesknie... a on do mnie "po co przeciez i tak masz miec krawienie" poczulam sie okropnie co z tego zepotem mowil ze niby to byl zart;/ powiedzial tak bo pewnie tak pomyslal;/ a dzis sie nie odzywa
Może faktycznie żartował. Nie bierz wszystkiego tak mocno do siebie bo zwariujesz...

A ja swojego starego muszę codziennie oglądać nawet urlop razem mamy....
Asisianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-07, 12:42   #95
pfkanna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 253
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Niqsiaaa Pokaż wiadomość
faceci. Czasem nic nie myslą, jak się nimi nie potrząśnie.
zgadzam sie z Toba dzis to wogóle jakis zryty dzien jest;/ poklocilam sie z rodzicami... TŻ sie nie odzywa...i w cholere pracy po tych deszczach;/ nie mowiac ze czekam na to krwawienie;/ brrrr ja chce zeby sie to skonczylo....

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Asisianka Pokaż wiadomość
Może faktycznie żartował. Nie bierz wszystkiego tak mocno do siebie bo zwariujesz...

A ja swojego starego muszę codziennie oglądać nawet urlop razem mamy....
a my kurcze mamy tak ze jak on pracuje to ja mam wolne a jak ja pracuje to on siedzi w domu beznadziejaaaaa jedynie niedziele czasem spedzamy razem .... albo po pracy jakos .... padnieci sie spotykamy....
pfkanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-07, 13:00   #96
Bayje
Zakorzenienie
 
Avatar Bayje
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 4 012
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

A ja od 3 dni biore microgynon ..
przytyłam 2 kilo ale to nie od tabletek tylko od tego, że w czasie okresu żre jak świnia

dziś kupiłam sobie arbuza i jem tylko arbuza

Cytat:
to i tak spoko ja wczoraj napisalam do swojego ze chcialabym go zobaczyc bo tesknie... a on do mnie "po co przeciez i tak masz miec krawienie" poczulam sie okropnie co z tego zepotem mowil ze niby to byl zart;/ powiedzial tak bo pewnie tak pomyslal;/ a dzis sie nie odzywa
To mogłaś mu sama dojechać dodatkowo, że teraz już wiesz w takim razie na co mu tylko jesteś potrzebna ..
__________________




Have you noticed the saddest person always has the most beautiful smile
Kid Cudi

Edytowane przez Bayje
Czas edycji: 2011-07-07 o 13:03
Bayje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-07, 14:54   #97
Niambie
Zadomowienie
 
Avatar Niambie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 485
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

Dziewczynki nie smuccie sie! Wlasnie wyszlo slonce :-D Lalo od rana strasznie, ledwo co doplynelam do pracy!
A chlopy takie sa i nic nie poradzimy. Ja staram sie wyluzowac i nie miec o wszysto pretensji. Wytrwalam juz 2 tygodnie bez placzu, klotni i pretensji. A mialam juz kilka razy ochote rzucic jakas zmijowata uwage :-D Widzialyscie ta metode jak skonzyc z narzekaniem w 21 dni? :-D
Niambie jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-07-07, 15:43   #98
wecandoit
Raczkowanie
 
Avatar wecandoit
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 109
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

kurde dlaczego ja tak mam że zawsze musze długo czekać ? ;/ dzisiaj 3 dzień placebo na yaz i ciągle nic ;/;/;/
wecandoit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-07, 18:42   #99
Niqsiaaa
Zadomowienie
 
Avatar Niqsiaaa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Sarbinowo
Wiadomości: 1 384
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

Ja swojhego widuję tylko w weekendy bo pracuje i mieszka w innym miescie. Niambie dobrze mówi, wyluzować, nie dać sobie szarpać nerwów o pierdoły ja np sobie nie daję dogryzać, bo ucinam zwykle czymś w stylu "dobra, dobra, zobaczymy czy bedziesz taki mądry w nocy, bo ja czuję, że będe dziś baaardzo zmęczona"

Wecandoit nie martw się, ja ostatnio dostałam dopiero na pierwszej aktywnej
Niqsiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-07, 21:05   #100
keeendy
Zakorzenienie
 
Avatar keeendy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ciemna strona miasta .
Wiadomości: 6 410
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

u mnie dzisiaj znowu awanturaaaa.

poszłam na chwilkę do niego do pracy pokazać sie jak wygladam w nowych włoskach (tragicznie). ale od rana nie miałam humoru a on mi tu dokucza, za chwile jest miły że aż się rzygać chce... i wkońcu mu powiedziałam że jest dla mnie niedobry a on : idź sobie do domu.

no umarłam.a le zebrałam manatki i poszłam bez słowa...
ale w domu mnie takie wyrzuty sumienia wzięły że zaraz napisałam mu esa że ostatnio nie wiem co się ze mna dzieje i że przepraszam, bo nie powinnam tak powiedzieć bo naprawdę jest kochany...

no i przed pracą jeszcze poszłam do niego żeby go przeprosić bo niełanie się zachowałam. ale najciekawsze w tym jest to ż eja przeważnie nie przepraszam... nawet gdy jest moja wina jakoś to olewam... a teraz jakieś wewnetrzne wyrzuty sumienia mnie wzięły i poprostu czułam że muszę i koniec.
__________________
ale człowiek może odczuwać nieszczęście tylko do pewnego określonego stopnia, wszystko zaś, co przekracza jego wytrzymałość, może człowieka już tylko zniszczyć lub uczynić obojętnym.
keeendy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-08, 06:13   #101
pfkanna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 253
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez wecandoit Pokaż wiadomość
kurde dlaczego ja tak mam że zawsze musze długo czekać ? ;/ dzisiaj 3 dzień placebo na yaz i ciągle nic ;/;/;/
oj nie czekasz dlugo ja dzis dostalam 5 dzien

---------- Dopisano o 07:13 ---------- Poprzedni post napisano o 07:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Bayje Pokaż wiadomość
A ja od 3 dni biore microgynon ..
przytyłam 2 kilo ale to nie od tabletek tylko od tego, że w czasie okresu żre jak świnia

dziś kupiłam sobie arbuza i jem tylko arbuza


To mogłaś mu sama dojechać dodatkowo, że teraz już wiesz w takim razie na co mu tylko jesteś potrzebna ..
a no moglam ... kocham go i nie chce mu tak dowalac .... on uwaza pewne sprawy jako zarty a mnie to boli;/;/


zaczynam dzis pracowity weekend ehhh milego dziewczynki
pfkanna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-08, 06:18   #102
Skibka91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 37
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

Witam!
Podczytuję ten wątek od jakiegoś czasu ale siedzę ukryta.
A teraz mam problem biorę tabletki Naraya od 4 miesięcy pierwszy raz w życiu. W poniedziałek wzięłam ostatnią tabletkę.. W poprzednich miesiącach dostawałam krwawienie w 4 dzień w nocy między 2-4. Ale dzisiaj nic siedzę od 4 i nie mogę spać bo panikuję..
Strasznie się boję mam powody?
Skibka91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-08, 08:55   #103
Asisianka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 367
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Skibka91 Pokaż wiadomość
Witam!
Podczytuję ten wątek od jakiegoś czasu ale siedzę ukryta.
A teraz mam problem biorę tabletki Naraya od 4 miesięcy pierwszy raz w życiu. W poniedziałek wzięłam ostatnią tabletkę.. W poprzednich miesiącach dostawałam krwawienie w 4 dzień w nocy między 2-4. Ale dzisiaj nic siedzę od 4 i nie mogę spać bo panikuję..
Strasznie się boję mam powody?
Nie masz. Biologia to nie matematyka. Czasem organizm może mieć jakieś zachwiania pod wpływem np sresu czy przeziębienia albo bez powodu.... na pewno wkrótce dostaniesz krwawienia.
Asisianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-08, 09:04   #104
Skibka91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 37
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

Dzięki za odpowiedź! W sumie od 3 dni jestem przeziębiona i do tego stres co do wyników matury i tak dalej. Ale ja już oczywiście czuję jak mnie coś w brzuchu kopie
Skibka91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-08, 09:05   #105
pajka90
Raczkowanie
 
Avatar pajka90
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Siemianowice.
Wiadomości: 299
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

Pajka wróciła, tęskniłyście bo ja tak!

wontrubko przykro mi, że takie zmiany u Ciebie. Ale zdrówko najważniejsze

klaudens jesteś genialna grauluję

i witam nowe dziewczyny.


dzień dobry
__________________
pajka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-08, 09:31   #106
wecandoit
Raczkowanie
 
Avatar wecandoit
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 109
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

[QUOTE=pfkanna;28012385]oj nie czekasz dlugo ja dzis dostalam 5 dzien

---------- Dopisano o 07:13 ---------- Poprzedni post napisano o 07:09 ----------

no ale yaz to jednak co innego niż reszta tabsów. Ma 24 tabletki aktywne, dlatego kobiety najczęściej dostają okres już przy drugiej tabletce placebo. A ja 4 dzień placebo i nic ;/
wecandoit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-08, 11:27   #107
Niqsiaaa
Zadomowienie
 
Avatar Niqsiaaa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Sarbinowo
Wiadomości: 1 384
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez wecandoit Pokaż wiadomość

no ale yaz to jednak co innego niż reszta tabsów. Ma 24 tabletki aktywne, dlatego kobiety najczęściej dostają okres już przy drugiej tabletce placebo. A ja 4 dzień placebo i nic ;/
Tak, ja też go biorę i dostałam w 5 dzień ( na pierwszej aktywnej). Nigdy nie dostałam krwawienia na 2 tabletce placebo. Najwcześniej na trzeciej.
Niqsiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-08, 13:45   #108
klaudens
Zakorzenienie
 
Avatar klaudens
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 13 796
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

a my wczoraj 5 lat, ale ostatnie kłótnia była ;/ w dodatku weszła w to moja mama i usłyszała od tż" że jakbym chciał to bym zrobił dziecko Jej i by było" ... awantura na maxa, tż nie może do mnie wpadać już wieczorami i jak mama była w nim zakochana teraz go nienawidzi.. a ja sama niewiem co myśleć...taką głupotę powiedzieć.
klaudens jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-08, 14:01   #109
czuczenka
Zakorzenienie
 
Avatar czuczenka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

klaudens: a to co mu tak odwlailo, troche chamskie.. nawet bardziej niz troche tylko sobie skaszanil u twojej mamy reputacje

pajka: dzem dobry
skibka: spokojnie czekaj dostaniesz stosujesz najlepsza forme antykoncpecji

A ja sie musze pochwalić, ze z 5 osob, ktore były na ostatecznej rozmowie rekrutacyjnej dostaly sie tylko 2 osoby w tym JA ale najgorsze jest to, ze myslalam ze te 5 osob przyjma bo to byla juz ostatnia rozmowa a potrzebuja ok. 10 osob, i mialo odbyc sie szkolenie we wtorek, a teraz firma znowu musi przeprowadzac rekrutacje bo dwie osoby na szkolenie to za malo musi byc co najmniej 5, i teraz musze czekac az zostana przerekrutowane inne osoby a moglabym juz zaczac prace, a tak to nie moge jeszcze a od siedzenia w domu dostaje juz kociokwiku

W ogole to dzis mam ostatni dzien przerwy i jutro zaczynam 2gie opakowanie yasminelle, a szykuje sie dzis romantiko wieczor z tz, bo on dzis tez dostal prace, wiec jest co oblewac no ale ja sie oczywiscie obawiam, ze skoro to ostatni dzien to juz mam malo hormonow czy cos pewnie wymyslam sobie, bo przeciez zabezpieczona jestem tez w ciagu tych 7 calych dni ale oswiećcie mnie

Buziaki Kochane i milego dnia Wam zycze
__________________

Już Pani Licencjat
teraz sie MaGistRuje
5-ty rok na Wizażu



DUKAM
czuczenka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-08, 14:24   #110
Niqsiaaa
Zadomowienie
 
Avatar Niqsiaaa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Sarbinowo
Wiadomości: 1 384
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez klaudens Pokaż wiadomość
a my wczoraj 5 lat, ale ostatnie kłótnia była ;/ w dodatku weszła w to moja mama i usłyszała od tż" że jakbym chciał to bym zrobił dziecko Jej i by było" ... awantura na maxa, tż nie może do mnie wpadać już wieczorami i jak mama była w nim zakochana teraz go nienawidzi.. a ja sama niewiem co myśleć...taką głupotę powiedzieć.
no to pięknie.... nie dziwię się, że Twoja mama go znienawidziła. Można się kłócić, ale to jest między Wami, a on zachował się wyjątkowo bezczelnie. Twoja mama przecież nie zawiniła :| To tak, jakbyś Ty przyszła do jego rodziców i powiedziała, ze jakbyś chciała, to ich synek musiałby Ci już dawno płacić alimenty "i by było"...

Sama chyba na Twoim miejscu bym nie chciała, żeby do mnie przychodził, bo byłoby mi za niego wstyd przed mamą. Powinien ją przeprosić.

Edytowane przez Niqsiaaa
Czas edycji: 2011-07-08 o 14:43
Niqsiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-08, 16:28   #111
wontrubka
Wtajemniczenie
 
Avatar wontrubka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 641
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

o ja cie! porażka z tą awanturą z mamą! jak tak można w ogóle? :/
powinien przeprosić i Ciebie i ją i błagać o wybaczenie :/ mam nadzieję, że nie puścisz tego płazem!!!

eh, dziewczynki, jesli przeżyję te dwa miesiące, to ślubuję Wam, że już nie wezmę do ust hormonów STRASZLIWIE bolą mnie nogi, żyły na wierzchu, duszno, słabo... boję się, że już mam pierwsze stadium zakrzepicy...
tak więc hormonki to nie dla mnie zabawa niestety ...
sexu mi już bardzo brakuje ojjj... schrzaniło się ostatnio wszystko... boję się :/
__________________
Zacznij. Reszta pójdzie łatwo






wontrubka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-08, 17:00   #112
klaudens
Zakorzenienie
 
Avatar klaudens
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 13 796
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Niqsiaaa Pokaż wiadomość
no to pięknie.... nie dziwię się, że Twoja mama go znienawidziła. Można się kłócić, ale to jest między Wami, a on zachował się wyjątkowo bezczelnie. Twoja mama przecież nie zawiniła :| To tak, jakbyś Ty przyszła do jego rodziców i powiedziała, ze jakbyś chciała, to ich synek musiałby Ci już dawno płacić alimenty "i by było"...

Sama chyba na Twoim miejscu bym nie chciała, żeby do mnie przychodził, bo byłoby mi za niego wstyd przed mamą. Powinien ją przeprosić.
W ogóle rozchodziło się o głupotę, a doszło do awantury. Mnie oczywiście przeprosił, powiedział że nigdy by tak nie zrobił. Ale mojej mamy nie ma przeprosi, bo przecież "ona nie będzie czepiać się o jego pracę czy emeryturę", "bo ona mu wchodziła w zdanie" - fakt moja mama czepia sie o to że ma nieregularną pracę, o to że nie myśli o emeryturze itp trochę przesadza i trochę racji ma.
Generalnie jestem między młotem a kowadłem, bo jak wczoraj wychodziłam do tż(5 lat ) to mama "tylko potem mi go tutaj nie przeprowadzaj"... Sajgon się zrobił i tyle.

wontubko - współczuję strasznie, dobrze że odpoczniesz od hormonów, ja się boję że mi jakaś migrena się robi i będę musiała też niedługo zrezygnować, bo czasem tak mnie łeb boli..
klaudens jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-08, 17:14   #113
Bialy Kotek
Wtajemniczenie
 
Avatar Bialy Kotek
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 520
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

hej, chyba dołączę się do dyskusji, bo też jestem niezłą "schizowiczką" :O dopiero zaczne brać tabletki za kilka dni, chociaż przyznam się, że boję się strasznie wszystkich skutków ubocznych jakie mogą nastąpić
__________________
doprawdy żyję bardzo


Codziennie plecak pełen całkiem nowych wzruszeń
Bialy Kotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-08, 17:30   #114
mystery20
Raczkowanie
 
Avatar mystery20
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 140
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez klaudens Pokaż wiadomość
a my wczoraj 5 lat, ale ostatnie kłótnia była ;/ w dodatku weszła w to moja mama i usłyszała od tż" że jakbym chciał to bym zrobił dziecko Jej i by było" ... awantura na maxa, tż nie może do mnie wpadać już wieczorami i jak mama była w nim zakochana teraz go nienawidzi.. a ja sama niewiem co myśleć...taką głupotę powiedzieć.
Ojjj, nieładnie się zachował...bardzo nieładnie. Przeprosiny należą się i Tobie i Twojej mamie. Bez względu na to czy ona wchodziła mu w zdanie czy nie. Tak się odezwać do osoby starszej a w dodatku do mamy swojej połówki?...

Cytat:
Napisane przez wontrubka Pokaż wiadomość
eh, dziewczynki, jesli przeżyję te dwa miesiące, to ślubuję Wam, że już nie wezmę do ust hormonów STRASZLIWIE bolą mnie nogi, żyły na wierzchu, duszno, słabo... boję się, że już mam pierwsze stadium zakrzepicy...
tak więc hormonki to nie dla mnie zabawa niestety ...
sexu mi już bardzo brakuje ojjj... schrzaniło się ostatnio wszystko... boję się :/
Biedna... Ale dobrze, że w porę poszłaś z tym do lekarza... Trzymaj się mocno



A Dziewczynki powiedzcie mi, czy biorąc tabletki można oddawać krew? Koleżanka z pracy jest w cięzkim stanie a ja zastanawiam się czy wogóle mogę pomóc...

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Bialy Kotek Pokaż wiadomość
hej, chyba dołączę się do dyskusji, bo też jestem niezłą "schizowiczką" :O dopiero zaczne brać tabletki za kilka dni, chociaż przyznam się, że boję się strasznie wszystkich skutków ubocznych jakie mogą nastąpić
Witamy Każdej zdarza się schizować Ale zobaczysz, że jak po 1-2 opakowaniach wszystko pójdzie bez zarzutu to w 100% zaufasz tabletkom i będziesz szalała w łóżku i gdzie tylko dusza zapragnie
__________________
I mów tak więcej, jeszcze więcej !
I przytulaj mnie częściej i jeszcze częściej !

Edytowane przez mystery20
Czas edycji: 2011-07-08 o 17:31
mystery20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-08, 17:42   #115
Lia89
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Bialy Kotek Pokaż wiadomość
hej, chyba dołączę się do dyskusji, bo też jestem niezłą "schizowiczką" :O dopiero zaczne brać tabletki za kilka dni, chociaż przyznam się, że boję się strasznie wszystkich skutków ubocznych jakie mogą nastąpić
Spokojnie, nie można z góry źle zakładać. Ja również byłam zaniepokojona ewentualnymi skutkami ubocznymi, ale jak na razie zmagam się tylko z problemem lekkiego trądziku. Poza tym, czasem mnie mdli i chce się spać, ale to równie dobrze może być skutek czegoś innego, a niekoniecznie tabletek.

Cytat:
Napisane przez Skibka91 Pokaż wiadomość
Dzięki za odpowiedź! W sumie od 3 dni jestem przeziębiona i do tego stres co do wyników matury i tak dalej. Ale ja już oczywiście czuję jak mnie coś w brzuchu kopie
Przy drugim opakowaniu brałam antybiotyk, bowiem leczyłam się z anginy - możliwe, że moje krwawienie przesunęło się właśnie przez chorobę.
Lia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-08, 17:59   #116
Niqsiaaa
Zadomowienie
 
Avatar Niqsiaaa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Sarbinowo
Wiadomości: 1 384
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez klaudens Pokaż wiadomość
W ogóle rozchodziło się o głupotę, a doszło do awantury. Mnie oczywiście przeprosił, powiedział że nigdy by tak nie zrobił. Ale mojej mamy nie ma przeprosi, bo przecież "ona nie będzie czepiać się o jego pracę czy emeryturę", "bo ona mu wchodziła w zdanie" - fakt moja mama czepia sie o to że ma nieregularną pracę, o to że nie myśli o emeryturze itp trochę przesadza i trochę racji ma.
Generalnie jestem między młotem a kowadłem, bo jak wczoraj wychodziłam do tż(5 lat ) to mama "tylko potem mi go tutaj nie przeprowadzaj"... Sajgon się zrobił i tyle.
Fakt, mógł się zdenerwować, co i tak nie usprawiedliwia tego co powiedział. Może i to nie jest jej sprawa, ale z drugiej strony Twoja mama pewnie zwraca uwagę na jego pracę ze względu na Ciebie, bo chce, żebyscie mieli spokojną wspólna przyszłość. Powinien kupic jej kwiaty i przyznać, że go poniosło.

Cytat:
Napisane przez mystery20 Pokaż wiadomość



A Dziewczynki powiedzcie mi, czy biorąc tabletki można oddawać krew? Koleżanka z pracy jest w cięzkim stanie a ja zastanawiam się czy wogóle mogę pomóc...

Spokojnie, mozna oddawać Ja oddawałam i nie było to zadnym przeciwwskazaniem.

Wontrubka, współczuję Ci, sama nie wiem co zrobię jak mi zabronią brać tabsy :< Trzymaj się i myśl czego byś mogła używać. Może spirala?
Niqsiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-08, 18:33   #117
klaudens
Zakorzenienie
 
Avatar klaudens
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 13 796
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

też myślę jak Wy, ale on jest uparty...

można, bo ja chciałam- ale słaba krewka ze mnie
klaudens jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-08, 18:44   #118
Bialy Kotek
Wtajemniczenie
 
Avatar Bialy Kotek
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 520
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

mystery20, Lia89 pewnie macie racje no ale lekka obawa mimo wszystko istnieje na razie czekam na okres, który lada dzień powinien być no i chyba zacznę brać. Chociaż z drugiej strony wyjeżdżam na cztery miesiące od września więc wtedy tabletek nie będę potrzebować, tylko nie wiem czy będę mogła tak bez konsekwencji je sobie odstawić. i czy jest w ogóle sens brać tylko przez lipiec, sierpień. Już nic nie wiem
__________________
doprawdy żyję bardzo


Codziennie plecak pełen całkiem nowych wzruszeń
Bialy Kotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-08, 20:40   #119
wecandoit
Raczkowanie
 
Avatar wecandoit
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 109
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

test z krwi chyba by mnie nie oszukał prawda ? ;/

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

ja to się zawsze nastresuje więcej niz to wszystko warte;p właśnie dostałam więc spoko
ale wiecie co, ja chyba nigdy nie zaufam tabletom. Nie planuje dzieci przynajmniej jeszcze przez 10 lat, więc czy czeka mnie przez cały czas seks z gumką?
taka panikara ze mnie, że po prostu nie umiem. cały czas wydaje mi się, ze może coś się nie wchłonęło, może coś nie zadziałało, może źle dobrane, moze jednak wystąpiła owulacja... tak tak wiem, że to bzdury. Ale takie myśli mi chodzą po głowie.
wecandoit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-08, 21:28   #120
thuskawka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 126
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II

Dwa tygodnie temu odstawiłam tabletki antykoncepcyjne.
Wczoraj wróciliśmy z kilkudniowego wypadu nad morze, podczas którego codziennie uprawialiśmy seks. Jednego razu zaraz po stosunku, kiedy partner zdjął prezerwatywę, zaczęliśmy pieścić się oralnie. Czy jest możliwość, że podczas zdejmowania prezerwatywy na palcach mojego chłopaka pozostały plemniki, które potem przetransportował do mojej pochwy?

Biorąc tabletki przyzwyczailiśmy się do swobody seksualnej bez zbędnych ograniczeń. Odkąd je odstawiłam cały czas musimy uważać, a najmniejsze potknięcia mącą w głowie...

ps. pisałam w wątku zbiorczym odnośnie tego tematu, ale nie uzyskałam odpowiedzi...
thuskawka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:38.