Polecamy:

Zelka_93 · 2010-06-29, 20:46

o tą 2 ;p

Riddim · 2011-02-13, 18:17

Trochę odkopię wątek

Zastanawiam się... czemu ręcznik/szmatkę/cokolwiek można trzymać na głowie tylko 15 min?

OrangeBlossom · 2011-02-14, 08:17

Cytat:

Napisane przez Riddim

Trochę odkopię wątek

Zastanawiam się... czemu ręcznik/szmatkę/cokolwiek można trzymać na głowie tylko 15 min?

15 min. to chyba rekomendowane minimum. ja trzymam co najmniej pół godziny, często zdarza mi się tak spać, np jak umyję wieczorem włosy i nie mam czasu czekać aż wyschną to ręcznikuje i schną mi w ten sposób podczas snu

Indios Bravos · 2011-02-14, 12:05

Cytat:

Napisane przez Riddim

Trochę odkopię wątek

Zastanawiam się... czemu ręcznik/szmatkę/cokolwiek można trzymać na głowie tylko 15 min?

Ja trzymałam plopping zawsze dłuzej

Wtedy robiłam inne rzeczy, bo w tak zawinietych włosach jest po prostu wygodniej.
Teraz na razie nie robię go w ogóle, bo mam trochę krótsze włosy i niezbyt się sprawdza

Riddim · 2011-02-14, 13:14

Dziękuję

wydawało mi się, że przeczytałam gdzieś w poście, że maksymalnie 15min i kombinowałam co złego może się włosom dziać po tych 15min

Dziś spróbuję spać z koszulką na głowie

Rinaa · 2011-10-23, 21:47

Dobrze rozumiem, że plopping i plunking to dwie różne rzeczy?

Plopping: http://www.youtube.com/watch?v=tPW1wMeuNpw
Plunking: http://www.youtube.com/watch?v=O2qD38ZYX6A

Eloe77 · 2011-10-24, 11:32

Jakoś nie. W efekcie okazuje się, ze nazwy stosowane są wymiennie. Choćby tutaj.
Obejrzyj więcej filmików, sama zobaczysz, jak to ma się do nazewnictwa: np tutaj

Rinaa · 2011-10-24, 17:16

Dzięki
Widziałam też kilka innych filmików, zasugerowałam się tym:

Cytat:

Dobrym rozwiazaniem dla fal jest PLOPPING (nie mylic z plunkingiem, ktory nie powinien sie sprawdzac).

https://wizaz.pl/forum/blog.php?bt=14877

*Basia* · 2011-10-24, 17:30

Cytat:

Napisane przez Rinaa

Dzięki
Widziałam też kilka innych filmików, zasugerowałam się tym:
https://wizaz.pl/forum/blog.php?bt=14877

Pamiętam, że kiedyś rozmawiałyśmy o tym na wątku pielęgnacyjnym.
Zapamiętałam to właśnie w taki sposób jak podałaś

Jednak trudno tak naprawdę rozgraniczyć te terminy ze względu na różnorodność nazewnictwa w internecie.

karolowanka · 2011-10-24, 20:23

Cytat:

Napisane przez Rinaa

Dobrze rozumiem, że plopping i plunking to dwie różne rzeczy?

Plopping: http://www.youtube.com/watch?v=tPW1wMeuNpw
Plunking: http://www.youtube.com/watch?v=O2qD38ZYX6A

szczerze mówiąc, na naszym forum te terminy stosowane są wymiennie, aczkolwiek po myciu, na wilgotnych włosach lepiej sprawdza się to (zwane częściej ploppingiem):
http://www.youtube.com/watch?v=HSN_nTWDVAo.
A coś, co na wizażu częściej nazywa się plunkingiem: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2156 dziewczyny stosują na noc

*Basia* · 2011-10-24, 20:43

Cytat:

Napisane przez karolowanka

szczerze mówiąc, na naszym forum te terminy stosowane są wymiennie, aczkolwiek po myciu, na wilgotnych włosach lepiej sprawdza się to (zwane częściej ploppingiem):
http://www.youtube.com/watch?v=HSN_nTWDVAo.
A coś, co na wizażu częściej nazywa się plunkingiem: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2156 dziewczyny stosują na noc

Ja plunking stosuję zawsze po myciu, nigdy na noc

. A ploppingu nie stosowałam nigdy. Czyli co komu pasuje, to jest dobre

Eloe77 · 2011-10-25, 08:20

Cytat:

Napisane przez Rinaa

Dzięki
Widziałam też kilka innych filmików, zasugerowałam się tym:
https://wizaz.pl/forum/blog.php?bt=14877

Owszem. Tylko post, z którego pochodzi ów cytat jest datowany na jakieś trzy albo cztery lata wstecz (nie mówię tu o Kalendarzu, ale o poście Tulipanny).
Warto zerknąć na ilość i czas kręcenia filmików oraz dostosowane do nich nazewnictwo. Wszystko jest pomieszane. Chcesz dzielić metody, dziel

I tak każda ma swoją - o ile ją w ogóle stosuje...

Cytat:

Napisane przez karolowanka

szczerze mówiąc, na naszym forum te terminy stosowane są wymiennie, aczkolwiek po myciu, na wilgotnych włosach lepiej sprawdza się to (zwane częściej ploppingiem):
http://www.youtube.com/watch?v=HSN_nTWDVAo

Tylko że ten filmik wyraźnie pokazuje, że nazwa jest stosowana wymiennie: "aka - also known as".

Cytat:

A coś, co na wizażu częściej nazywa się plunkingiem: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2156 dziewczyny stosują na noc

Hmm

To, co podlinkowałaś, to najlepiej zobrazowany przez wizażankę sposób, tak dla potomnych. Kosmarka raczej w tym nie spała

karinam6 · 2012-08-01, 20:16

Witam,

Ja mam włosy proste jak druty, ale za to z tendencją do wywijania się w nieporządane strony a zwłaszcza na deszczu+wiatr - okropieństwo XD

Postanowiłam wypróbować ów sposób na moich włosach, w sumie nic mi nie szkodzi.
Umyłam włosy jak zwykle ( wcześniej miałam na głowie olej palmowy, potem szampon i odżywka) zawinęłam na chwilę (maks 2 minuty) w zwykły ręcznik żeby włosy nie ociekały z wody. Następnie nie rozczesywałam ich ( to u mnie nowość, ale poszłam na żywioł XD ) tylko wgniotłam głową w dół odżywkę Ziaja b/s , pewnie lepiej nadawała by się pianka albo odżywka z dużą ilością środków stylizujących. Następnie wzięłam biała bawełniana koszulkę i włosy zawinęłam jak wcześniej było o tym pisane w wątku, końce koszulki z tyłu związałam gumka żeby nie wyskakiwały.
Na jednym filmiku widziałam ze dziewczyna poleca trzymanie "czepka" w zależności od długości włosów od 20 minut do godziny. Ja mam średnio długie więc trzymałam około 40 minut, włosy się nie przegrzewają jak w zwykłym ręczniku. Zdjęłam koszulkę i jedyne co zrobiłam grzebieniem to przedziałek i że mam grzywkę na bok, to uczesałam ja do jako takiego ładu, resztę włosów miałam pognieciono-pofalowane, od połowy i raczej z przodu. Ale nic straconego :P wzięłam spray Isana z filtrem UV, On ma trochę polimerów filmotwórczych więc spryskałam co nieco włosy i zaczęłam ugniatanie, od dołu, z tyłu jak i włosy na czubku głowy. Tak przez cały proces suszenia się naturalnie włosów ugniatałam, i o dziwo efekt był naprawdę zadowalający jak na takie warunki.
Włosy były uniesione od nasady, nie potrzebowałam niczym wspomagać objętości włosów bo była fantastyczna, zrobiły się przecudowne, potargane fale, które tylko u dołu utrwaliłam lekko lakierem.
Myślę że ręcznikowanie stanie się moich stałym punktem suszenia włosów.
Po pierwsze, nie czesałam włosów, jakoś normalnie nie mogę się tego pozbyć, a wiem że czesanie na mokro uszkadza włosy, po drugie włosy podczas pobytu pod koszulką również schną, więc nie tracę nie potrzebnie czasu, a po zdjęciu tylko je dosuszam, dalej nie czesząc

To dla mnie naprawdę cud, bo miałam przeogromny problem z brakiem objętości i przyklapywaniem się włosów u nasady a teraz oprócz tego że się tego pozbyłam to mam jeszcze całkiem zgrabne fale.
Donoszę ze po 4 godzinach pobytu na umiarkowanym wietrze fale dalej się utrzymują

polecam tę metodę dziewczynom kręconym jak i nie

olap93 · 2013-01-08, 20:40

Podbijam - słyszałyście coś o tej metodzie?

Casadi · 2013-01-08, 21:11

http://www.youtube.com/watch?v=r54bdlLwXnI

Nie słyszałam o tym wcześniej, ale na pewno spróbuję i podzielę się wynikami

)

yarrowia · 2013-01-09, 10:09

O tej metodzie słyszała i próbowała chyba każda kręconowłosa która chociaż przejrzała pierwszy podwieszony wątek tutaj -FAQ dla kręconych...są tam wszystkie potrzebne informacje, zdjęcia oraz filmy

Efekty zobaczyć można praktycznie na każdej stronie codziennika.

wojownicza ksiezniczka · 2013-01-09, 14:59

Cytat:

Napisane przez yarrowia

O tej metodzie słyszała i próbowała chyba każda kręconowłosa która chociaż przejrzała pierwszy podwieszony wątek tutaj -FAQ dla kręconych...są tam wszystkie potrzebne informacje, zdjęcia oraz filmy

Efekty zobaczyć można praktycznie na każdej stronie codziennika.

Dokladnie w c odzienniku sa pokaane zdjecia a jak ktos ma watpliwosci lub jakies pytania co do tej metody mozna wejsc na pielegnacyjny chyba wszystkie a przynajmniej wiekszosc to stosuje i juz nie raz byly opisywane efekty.

Lokowana · 2013-12-03, 12:32

Odkurzę trochę wątek

Mam długie kręcone włosy - ta metoda przez pierwsze 3-4 razy dała super efekty, a potem moje włosy chyba się zbuntowały, bo nie dawała kompletnie NIC. Czy którś z Was też tak miała? Planuję po jakimś roku przerwy spróbować znowu ploppingu

Agnes93 · 2013-12-06, 13:07

A ja mam pytanie do dziewczyn, które śpią "z pieluchą na głowie". Jest jakaś różnica w skręcie między ploppingiem na 15min a tym na całą noc? Budzicie się z suchymi włosami czy z wilgotnymi?

2010-06-29, 20:46	#151
Zelka_93 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Olsztyn Wiadomości: 138	Dot.: Dla kręconych - plopping o tą 2 ;p __________________ Dbam o moje loczki ! (od 29.01.10 r.) GUMed 2013->Przyszły lekarz

2011-02-13, 18:17	#152
Riddim Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Ost Wiadomości: 1 160	Dot.: Dla kręconych - plopping Trochę odkopię wątek Zastanawiam się... czemu ręcznik/szmatkę/cokolwiek można trzymać na głowie tylko 15 min? __________________ wymieniam kosmetyki

2011-02-14, 13:14	#155
Riddim Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Ost Wiadomości: 1 160	Dot.: Dla kręconych - plopping Dziękuję wydawało mi się, że przeczytałam gdzieś w poście, że maksymalnie 15min i kombinowałam co złego może się włosom dziać po tych 15min Dziś spróbuję spać z koszulką na głowie __________________ wymieniam kosmetyki

2011-10-23, 21:47	#156
Rinaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 3 968	Dot.: Dla kręconych - plopping Dobrze rozumiem, że plopping i plunking to dwie różne rzeczy? Plopping: http://www.youtube.com/watch?v=tPW1wMeuNpw Plunking: http://www.youtube.com/watch?v=O2qD38ZYX6A

2011-10-24, 11:32	#157
Eloe77 MatkaPrzełożonaCurlitanek Zarejestrowany: 2009-09 Lokalizacja: Wrocław - ESK 2016 Wiadomości: 5 769	Dot.: Dla kręconych - plopping Jakoś nie. W efekcie okazuje się, ze nazwy stosowane są wymiennie. Choćby tutaj. Obejrzyj więcej filmików, sama zobaczysz, jak to ma się do nazewnictwa: np tutaj __________________ Tote este mizeriă in faţă de eternitate Dziennik, FAQ, pigułka wiedzy i pielęgnacja - wszystko o kręconych naturalnie włosach! MÓJ IDEAŁ

2012-08-01, 20:16	#163
karinam6 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 555	Dot.: Dla kręconych - plopping Witam, Ja mam włosy proste jak druty, ale za to z tendencją do wywijania się w nieporządane strony a zwłaszcza na deszczu+wiatr - okropieństwo XD Postanowiłam wypróbować ów sposób na moich włosach, w sumie nic mi nie szkodzi. Umyłam włosy jak zwykle ( wcześniej miałam na głowie olej palmowy, potem szampon i odżywka) zawinęłam na chwilę (maks 2 minuty) w zwykły ręcznik żeby włosy nie ociekały z wody. Następnie nie rozczesywałam ich ( to u mnie nowość, ale poszłam na żywioł XD ) tylko wgniotłam głową w dół odżywkę Ziaja b/s , pewnie lepiej nadawała by się pianka albo odżywka z dużą ilością środków stylizujących. Następnie wzięłam biała bawełniana koszulkę i włosy zawinęłam jak wcześniej było o tym pisane w wątku, końce koszulki z tyłu związałam gumka żeby nie wyskakiwały. Na jednym filmiku widziałam ze dziewczyna poleca trzymanie "czepka" w zależności od długości włosów od 20 minut do godziny. Ja mam średnio długie więc trzymałam około 40 minut, włosy się nie przegrzewają jak w zwykłym ręczniku. Zdjęłam koszulkę i jedyne co zrobiłam grzebieniem to przedziałek i że mam grzywkę na bok, to uczesałam ja do jako takiego ładu, resztę włosów miałam pognieciono-pofalowane, od połowy i raczej z przodu. Ale nic straconego :P wzięłam spray Isana z filtrem UV, On ma trochę polimerów filmotwórczych więc spryskałam co nieco włosy i zaczęłam ugniatanie, od dołu, z tyłu jak i włosy na czubku głowy. Tak przez cały proces suszenia się naturalnie włosów ugniatałam, i o dziwo efekt był naprawdę zadowalający jak na takie warunki. Włosy były uniesione od nasady, nie potrzebowałam niczym wspomagać objętości włosów bo była fantastyczna, zrobiły się przecudowne, potargane fale, które tylko u dołu utrwaliłam lekko lakierem. Myślę że ręcznikowanie stanie się moich stałym punktem suszenia włosów. Po pierwsze, nie czesałam włosów, jakoś normalnie nie mogę się tego pozbyć, a wiem że czesanie na mokro uszkadza włosy, po drugie włosy podczas pobytu pod koszulką również schną, więc nie tracę nie potrzebnie czasu, a po zdjęciu tylko je dosuszam, dalej nie czesząc To dla mnie naprawdę cud, bo miałam przeogromny problem z brakiem objętości i przyklapywaniem się włosów u nasady a teraz oprócz tego że się tego pozbyłam to mam jeszcze całkiem zgrabne fale. Donoszę ze po 4 godzinach pobytu na umiarkowanym wietrze fale dalej się utrzymują polecam tę metodę dziewczynom kręconym jak i nie __________________ blog biochemiczno kosmetyczny http://biochemiakosmetyczna.blogspot.com/ "Samotność jest złudzeniem.Myśli człowieka krążą zawsze koło innych ludzi i łączą go z ich obcym losem,który na próżo strara się odepchnąć." Z. Nałkowska ("Granica")

2013-01-08, 20:40	#164
olap93 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 4 625	Dot.: Metoda kręcenia włosów na ręcznik Podbijam - słyszałyście coś o tej metodzie?

2013-01-08, 21:11	#165
Casadi Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 123	Dot.: Metoda kręcenia włosów na ręcznik http://www.youtube.com/watch?v=r54bdlLwXnI Nie słyszałam o tym wcześniej, ale na pewno spróbuję i podzielę się wynikami )

2013-01-09, 10:09	#166
yarrowia Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 1 334	Dot.: Metoda kręcenia włosów na ręcznik O tej metodzie słyszała i próbowała chyba każda kręconowłosa która chociaż przejrzała pierwszy podwieszony wątek tutaj -FAQ dla kręconych...są tam wszystkie potrzebne informacje, zdjęcia oraz filmy Efekty zobaczyć można praktycznie na każdej stronie codziennika. __________________ Mały mistrz na tropie

2013-12-03, 12:32	#168
Lokowana Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 985	Dot.: Metoda kręcenia włosów na ręcznik Odkurzę trochę wątek Mam długie kręcone włosy - ta metoda przez pierwsze 3-4 razy dała super efekty, a potem moje włosy chyba się zbuntowały, bo nie dawała kompletnie NIC. Czy którś z Was też tak miała? Planuję po jakimś roku przerwy spróbować znowu ploppingu __________________ O gustach się nie dyskutuje to najbardziej chybione powiedzenie świata. O czym innym dyskutować? O niebieskości nieba? O maślaności masła?

2013-12-06, 13:07	#169
Agnes93 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 176	Dot.: Metoda kręcenia włosów na ręcznik A ja mam pytanie do dziewczyn, które śpią "z pieluchą na głowie". Jest jakaś różnica w skręcie między ploppingiem na 15min a tym na całą noc? Budzicie się z suchymi włosami czy z wilgotnymi?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)