Tatuaż część II- wątek zbiorczy

[M o h i t o]

Napisane przez paula62

Nie jest tak źle jak myślałam Tatuaż mam w języku angielskim i to bardzo proste zdanie . Ale nie byliśmy pewni co do odmiany change heh każdy mówił ,że ma być inna końcowka ale wczoraj byłam na poprawce i jest ok myślę ,że nie widać przeróbki zrobię fotę i wrzucę to osądzicie ;]

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------



Trzeba być odważnym heh

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Dziewczyny jak na pierwszy tatuaż krótkie proste zdanie. Ale wrażenia po rewelacyjne i na pewno będzie kolejny i przemyślany

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Będę szczera - widac mocno że S jest dopisane i nie wygląda to dobrze. Czcionka zła nie jest chociaż bywają lepsze, sama mam odręczną - Jane Austen z Dafont.com i troche żałuje, bo ma małe światło, masz podobnie. Czcionka sama w sobie jest jeszcze ok, ale przeróbkę widać a błąd i tak jest - brakuje yours - a tego już nie dopiszesz...

Dlatego właśnie jestem anty robieniu tatuażu w języku, którego za gorsz się nie zna, CHYBA ŻE udamy się do tłumacza przysięgłego / znajomego, który ma język w małym palcu i mu stuprocentowo ufamy..

ech.. ale to Twoje plecy ..

[Unex]

dziewczyny, robia mi sie taki ropne krostki na samym tatuazu. Nie mam ich w innych miejsach na ciele. rano mialam jedna, teraz juz sa 3 przemylam mydlem szrym i przejechalam woda utleniona, ale dalej sie ropia, nie wiem o co chodzi. W dodatku bola..
jest powod do paniki ?

[Brook]

changes whole

za mala przerwa miedzy tymi wyrazami...- wyglada jak jeden dlugi wyraz, zlewaja sie ze soba , przez to dopisane S , no poprostu przerwa za mala
przepraszam ale skopany ten tatuaz przez to
czcionki takiej tez bym nie wybrala, ale ujdzie jeszcze

[jasnosz]

Napisane przez kretencja

Jasnosz, no też się zdziwiłam, ale powiedzieli, że jeden tatuażysta odpracowuje jakiś dzień czy coś takiego.
Mam nadzieję, że te dobre ceny się nie przekładają na minus na jakość tuszu na przykład

nieee z jakością jest wszystko jak najbardziej ok sama mam od ich kilka i wszystko jest bardzo ok
a jaki wzór robisz? duży mały?


co do napisu z dopisanym S -ja bym to uzała za znak od losu zeby to przykryc czymś duzym i ładnym :P

[kretencja]

Jasnosz, zaprojektowałam sobie sobie coś swojego - czarnego kota (bez żadnych szczegółów) siedzącego tak jakby we wstędze Mobiusa
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wst%C4%99ga_M%C3%B6biusa
(tylko że moja będzie niesymetryczna, jedna pętla większa).
Wstęga Mobiusa ma dla mnie pewne symboliczne znaczenie.
Tatuaż jednokolorowy (czarny), w najdłuższym miejscu ok.9cm. Nie wiem dokładnie jak wyjdzie, bo koleś powiedział, że pewnie go trochę zmodyfikują, ale myślę, że będzie pięknie

[lilly78]

będzie dobrze, jak też zaufałam chłopakom z sigila i jestem zadowolona bardzo

ankieta wypełniona.
co do błędu w tatuażu, cóż, dziewczyny już chyba wszystko powiedziały...

[Unex]

Podbijam.
Nikt nic nie wie ?

[kurczaczek98]

Napisane przez Unex

dziewczyny, robia mi sie taki ropne krostki na samym tatuazu. Nie mam ich w innych miejsach na ciele. rano mialam jedna, teraz juz sa 3 przemylam mydlem szrym i przejechalam woda utleniona, ale dalej sie ropia, nie wiem o co chodzi. W dodatku bola..
jest powod do paniki ?

Ja już mam tatuaż ponad dwa tygodnie i przez ten czas też pojawiły mi się dwie krostki w różnych odstępach czasu. Tylko mie to w ogóle nie bolało, nie ropiało tylko swędziało i tak po trzech dniach samo znikneło, więc nie wiem czy to to samo co u Ciebie. Tatuaż w tych miejscach nie wyblakł, ani nic sczególnego się z nim nie stało, więc raczej nie masz się czym martwić Ja mój tatuaż przemywam tylko mydłem do higieny intymnej i smaruje bepanthenem

[kretencja]

O, mam jeszcze jedno pytanie, zapomniałam zapytać w studiu.
Mój tatuaż będzie robiony na tyle ramienia/łopatce. Nie jestem generalnie za bardzo owłosiona, ale mam tam standardowy mikroskopijny meszek miejscami, jak chyba większość ludzi. Muszę go usuwać?

[on_tiptoes]

Napisane przez kretencja

O, mam jeszcze jedno pytanie, zapomniałam zapytać w studiu.
Mój tatuaż będzie robiony na tyle ramienia/łopatce. Nie jestem generalnie za bardzo owłosiona, ale mam tam standardowy mikroskopijny meszek miejscami, jak chyba większość ludzi. Muszę go usuwać?

Tatuator Ci to miejsce ogoli w studiu

[Panna_Anna87]

Hej,

w końcu i ja zdecydowałam się na tatuaż. Długo myślałam jaki napis wybrać, aż w końcu się po długim namyśle się zdecydowałam na ten. Już myślę nad kolejnym wzorem

[kretencja]

On tiptoes, dzięki Mam nadzieję, że odrastające w tym miejscu włosy nie będą grubsze i ciemniejsze potem Głupio by było mieć taką twardą szczecinę na łopatce

[on_tiptoes]

Napisane przez kretencja

On tiptoes, dzięki Mam nadzieję, że odrastające w tym miejscu włosy nie będą grubsze i ciemniejsze potem Głupio by było mieć taką twardą szczecinę na łopatce

Haha, niee Ja mam tatuaż pod karkiem i byłam lekko zdziwiona, że tatuator bierze maszynkę do golenia (niby wiadomo, że człowiek ma włosy na całym ciele, ale tam -przynajmniej u mnie- nic nigdy nie widziałam ). Włoski mi nie odrastają, albo odrastają słabsze, bo w ogóle ich nie widzę i nie czuję (a specjalnie sprawdzałam)

[201712071518]

Napisane przez Unex

Podbijam.
Nikt nic nie wie ?

a to juz calkiem wygojony tatuaż?

Bo jesli nie można spróbowac kilka opcji:
-przesuszyć go trochę (mniej smarować, zmienić maść na krem albo na mniej tłusty środek)
-jeśli to na konkretnym kolorze to może być reakcja alergiczna - więc łykać sporo wapna
-jeśli jest świeży absolutnie odpada woda utleniona - może odbarwić kolor.
-jeśli dodatkowo miejsce jest gorące może to być stan zapalny - weź coś przeciwzapalnego.



Ja miałam ropne bolące krostki i rwało mnie całe ramię - robiłam tatuaz w stanie przedgrypowym i długa sesja wyczerpała organizm - stosując się do w/w tatuaż mimo problemów zagoił się bez szkód.
Ale podstawa to higiena mycie, suszenie (nawet lekkie przesuszenie) i tylko minimalne smarowanie.

[Unex]

Napisane przez stupid-girl

a to juz calkiem wygojony tatuaż?

Bo jesli nie można spróbowac kilka opcji:
-przesuszyć go trochę (mniej smarować, zmienić maść na krem albo na mniej tłusty środek)
-jeśli to na konkretnym kolorze to może być reakcja alergiczna - więc łykać sporo wapna
-jeśli jest świeży absolutnie odpada woda utleniona - może odbarwić kolor.
-jeśli dodatkowo miejsce jest gorące może to być stan zapalny - weź coś przeciwzapalnego.



Ja miałam ropne bolące krostki i rwało mnie całe ramię - robiłam tatuaz w stanie przedgrypowym i długa sesja wyczerpała organizm - stosując się do w/w tatuaż mimo problemów zagoił się bez szkód.
Ale podstawa to higiena mycie, suszenie (nawet lekkie przesuszenie) i tylko minimalne smarowanie.

no robiony 21 marca, wiadomo swiezy nie jest, ale dochodzi jeszcze, wiadomo.
Są na 3ch roznych kolorach, pomaranczu, zieleni i fiolecie.
Miejsce jest lekko cieple i bolące w okol krostki. Przemyje szarym mydlem i posmaruje jakims kremem nawilzajacym/natluszczajacym

[201712071518]

Napisane przez Unex

no robiony 21 marca, wiadomo swiezy nie jest, ale dochodzi jeszcze, wiadomo.
Są na 3ch roznych kolorach, pomaranczu, zieleni i fiolecie.
Miejsce jest lekko cieple i bolące w okol krostki. Przemyje szarym mydlem i posmaruje jakims kremem nawilzajacym/natluszczajacym

z tych kolorów co wymieniłaś najbardziej newralgiczny jest pomarańczowy.
A nie masz alergii na cos co teraz kwitnie/pyli ?
bo czasem takie rzeczy też wyłażą na tatuażu...

[Hexdatter]

Napisane przez on_tiptoes

dziekuje Wam

Spotkalam sie z opinia, ze brakuje tam pytania o to czy tatuaz kiedys byl ATUTEM przy zdobyciu pracy... czy ktoras z Was miala taka sytuacje ?

Wypełnione Tatuaż atutem? To chyba zależy od, że tak powiem, branży w jakiej się pracuje. Ale tak, w niektórych sytuacjach na pewno tak.

[Unex]

Napisane przez stupid-girl

z tych kolorów co wymieniłaś najbardziej newralgiczny jest pomarańczowy.
A nie masz alergii na cos co teraz kwitnie/pyli ?
bo czasem takie rzeczy też wyłażą na tatuażu...

Mam, ale z tamtym nie mialam problemu, wiec nie laczylam..
Pylenie trawy. Wiec wiązać to ze soba ?

[201712071518]

Napisane przez Unex

Mam, ale z tamtym nie mialam problemu, wiec nie laczylam..
Pylenie trawy. Wiec wiązać to ze soba ?

cholera to wie
Ja tylko sie dowiedzialam, ze reakcje alergiczne skorne jesli ktos ma to najszybciej uaktywnia sie wlaśnie na tatuażu, czasem jakiś spadek odporności organizmu i tez wyłazi na tatuażu.
Obserwuj czy się bardziej nie babrze - jak się bedzie będzie to pogarszać to chyba pozostaje tylko dermatolog.

[Unex]

Mhm, bede obserwowac, jak wyskoczy wiecej bede sie martwic..

[201712071518]

a z innej beczki moje maleństwo nakolankowe - zrobione jedną igiełką bez bzzzz
wymyśliłam juz sobie, że dorobię tradycyjne tatuaże na drugim kolanie i pod kolanami (co podobno jest najbardziej bolesnym miejscem) i same rozety - mam już kwiatową będzie jeszcze lunarna, solarna i brakuje mi czwartej
ale mam jeszcze trochę czasu

[Variance]

Napisane przez stupid-girl

a z innej beczki moje maleństwo nakolankowe - zrobione jedną igiełką bez bzzzz
wymyśliłam juz sobie, że dorobię tradycyjne tatuaże na drugim kolanie i pod kolanami (co podobno jest najbardziej bolesnym miejscem) i same rozety - mam już kwiatową będzie jeszcze lunarna, solarna i brakuje mi czwartej
ale mam jeszcze trochę czasu

ależ czyściutko ładnie

o mój wymagał odwagi? ale chodzi o rozmiar czy tematykę?
na uczelni wszyscy kazali mi się rozbierać i pokazywać, nawet prowadząca ćwiczenia po zaliczeniu zapytała czy by mogła podejrzeć
TŻ wciąż powtarza, że jest cudny i robi mi się lepiej po tej reakcji mamy, chociaż został jeszcze tata
poza tym zaczyna swędzieć jak cholera i skóra z niego schodzić. masakra, nigdy mnie tak nie swędziało

[M o h i t o]

Napisane przez stupid-girl

cholera to wie
Ja tylko sie dowiedzialam, ze reakcje alergiczne skorne jesli ktos ma to najszybciej uaktywnia sie wlaśnie na tatuażu, czasem jakiś spadek odporności organizmu i tez wyłazi na tatuażu.
Obserwuj czy się bardziej nie babrze - jak się bedzie będzie to pogarszać to chyba pozostaje tylko dermatolog.

oooooooo.. chyba częsciowo odpowiedziałaś na moje pytanie które mnie męczy..
zauważyłam cos dziwnego - mam tatuaz od 1,5 roku. Goił sie dość długo - nie babrał sie, wygladał super, nawet nic czerwone nie było po robieniu, ale długo bolał (4 tyg.) robione oczywiscie w profesjonalnym studiu.
normalnie tatuaz jest przy dotknieciu jak skóra.
ale gdy jestem chora (jakas grypa np z wysoka goraczka) albo własnie ekstremalnie przemeczona + do tego jakis wybitny wysiłek fizyczny to jeden wyraz robi sie...wypukły, ze normalnie czuć go pod palcami..

czy to znaczy ze ja jestem na tatuaz uczulona ?
po zrobieniu nic sie ze mna nie dzialo, skóra nawet zaczerwieniona nie była.

dodam ze czasem (na szczescie bardzo rzadko) on mnie swedzi - jednak szybko to przechodzi (wystarczy sie podrapac:p) i raczej nie meczy mnie to dluzej niz dzien

[201712071518]

Napisane przez M o h i t o

oooooooo.. chyba częsciowo odpowiedziałaś na moje pytanie które mnie męczy..
zauważyłam cos dziwnego - mam tatuaz od 1,5 roku. Goił sie dość długo - nie babrał sie, wygladał super, nawet nic czerwone nie było po robieniu, ale długo bolał (4 tyg.) robione oczywiscie w profesjonalnym studiu.
normalnie tatuaz jest przy dotknieciu jak skóra.
ale gdy jestem chora (jakas grypa np z wysoka goraczka) albo własnie ekstremalnie przemeczona + do tego jakis wybitny wysiłek fizyczny to jeden wyraz robi sie...wypukły, ze normalnie czuć go pod palcami..

czy to znaczy ze ja jestem na tatuaz uczulona ?
po zrobieniu nic sie ze mna nie dzialo, skóra nawet zaczerwieniona nie była.

dodam ze czasem (na szczescie bardzo rzadko) on mnie swedzi - jednak szybko to przechodzi (wystarczy sie podrapac:p) i raczej nie meczy mnie to dluzej niz dzien

nie wydaje mi się, żeby to byłą kwestia uczulenia - raczej twój organizm traktuje tatuaż jako ''newralgiczne'' miejsce i jak coś jest nie tak to najszybciej wychodzi na tatuażu - na niektórych ciemnieje srebro, innych bola stawy itp a u Ciebie tatuaż. Jeśli to nie jest zbyt częste i czasowe ja bym się nie przejmowała

Reakcja alergiczna wygląda trochę inaczej https://www.google.pl/search?q=tatto...w=1280&bih=881 - nie oglądać przy jedzeniu

[kretencja]

Mam kolejne pytanie
No ale wiecie, jestem dziewicą w tej kwestii
Mam niestety skłonność do zaskórników i drobnych krostek na dekolcie, ramionach i plecach. Ropne pryszcze zdarzają się rzadko na szczęście, ale zaskórników jest pełno. Czy to nie wpłynie na jakość tatuażu?

[Unex]

Wygojony i dobre foto

[Variance]

Unexsuper, podoba mi się zieleń na liściach

powiem wam jedno - folia sprawia, że swędzenie jest nieznośne :P
wczoraj prawie cały dzień byłam bez i prawie nie swędziałam, na noc założyłam i zaczęło niemiłosiernie ;D

[paula62]

Napisane przez szien

Eh, nie chce Cie dolowac ale to zdanie nie jest poprawnie gramatycznie.

Powinno byc "One moment changes YOUR whole life".

Tak z ciekawosci, kto Ci robil ten tatuaz? I czemu wczesniej nie sprawdzilas pisowni?

Cześć dziewczyny dzięki za szczere opinie.
Zdanie jest poprawne bo można je napisać na kilka sposobów. Czcionka mi się podoba bo sama taką wybrałam chciałam żeby to wygadało jakby napisane od ręki. Jedyne co mi się nie podoba to ta dopisana litera ;/ Trochę zawaliłam bo napaliłam się na tatuaż wymyśliłam sobie coś i pojechałam go zrobić. Jakoś tak na spontanie to wyszło i teraz mam za swoje
Ale chyba nie jest najgorzej ??? Po kilku dniach wygląda to minimalnie lepiej.... Dodajcie mi trochę otuchy please Następnym razem nie popełnię takiej gafy

[miss venflon]

no niestety nie jest lepiej
to "F" jest straszne

[jasnosz]

poważnie zakryj go innym wzorem a ten napis jak bardzo chcesz zrób ładnie i poprawnie w innym miejscu