Zielone coś wokół ust :/

[cyaneus]

Na początku myślałam, że to przebarwienia ale patrząc po tutaj po tematach to one są brązowe a nie zielone i już w końcu nie wiem co to jest. Zaczęły się one pojawiać po używaniu samoopalacza w tamtym roku. Próbowałam je rozjaśnić cytryną, używam raz w tygodniu peelingu a to nadal jest... Na nodze miałam coś podobnego tyle, że po porządnym szorowaniu przez pół roku zeszło ale skóra na twarzy jest zbyt delikatna na takie eksperymenty. Proszę pomóżcie.

[19claudia91]

Napisane przez cyaneus

Na początku myślałam, że to przebarwienia ale patrząc po tutaj po tematach to one są brązowe a nie zielone i już w końcu nie wiem co to jest. Zaczęły się one pojawiać po używaniu samoopalacza w tamtym roku. Próbowałam je rozjaśnić cytryną, używam raz w tygodniu peelingu a to nadal jest... Na nodze miałam coś podobnego tyle, że po porządnym szorowaniu przez pół roku zeszło ale skóra na twarzy jest zbyt delikatna na takie eksperymenty. Proszę pomóżcie.

... nie wiem co na to poradzić ale sądze ze powinnaś udac się do dermatologa a co najważniejsze to powinnas odstąpić używanie samoopalacza jesli takie coś powstało

[biedronka91]

Zrezygnować z samoopalacza musisz na pewno, bo najwidoczniej Tobie to nie służy. Może pijesz soki z marchwi, ewentualnie przyjmujesz zbyt dużo beta karotenu? Po tym też mogą pojawiać się takie przebarwienia w okolicach ust.

[asik123456789]

A moze zeby ukryc to powinnac reszte twarzy posmarowac delikatnie samoopalaczem? Tylko ze to przyniesie skutek na chwile. Ja rowniez radze isc do dermatologa. Zaczelam sie bac bo mi tez sie robi takie cos tylko ze duzo mniejsze nad ustami. I tez od samooplalacza. A uzywalas samoopalacza do twarzy czy takiego do ciala? Moze to wlasnie od zlego stosowania? Bo mi sie zdarza nakladac taki do ciala

[biedronka91]

Łaa.. dziewczyny, nie róbcie takich rzeczy. Po to mamy rozgraniczenie kosmetyków na te do ciała i twarzy, żeby się tego przestrzegać. Nie każdy produkt zalicza się do tej klasyfikacji, ale moim zdaniem samoopalacz na pewno. Najwyraźniej to przebarwienie skóry nastąpiło od pigmentu zawartego w balsamie/kremie, który w tym miejscu gromadzi się w największych ilościach.

[cyaneus]

Nie używam samoopalacza od roku po tym jak mi się pojawiły te przebarwienia. Możliwe, że się tam nagromadził bo tam go dawałam najwięcej, bo nie mogłam się równomiernie opalić... Nie da się tego jakoś rozjaśnić (próbowałam też wodą utlenioną). Wolę już nie używać samoopalaczy.

Używam tylko tego do twarzy u mojej mamy nic się nie dzieje.
Nie piję często soków, parę razy w miesiącu ani nie przyjmuję dodatkowo karotenu.

[asik123456789]

No tak, ja myslalam ze oszczedze kase kupujac tylko do ciala