Lumixyl - czy ktoś stosował?

[izolinda]

Witam
od lat borykam się z przebarwieniami, a teraz gdy zostałam świeżo upieczoną mamą problem się nasilił. Próbowałam różnych kosmetyków Novadiol, Mela-D, Clairial co nie co zdziałał, ale z tymi plamami sobie nie daje rady.
Myślałam o Cosmelanie, ale oprócz przebarwień mam początki trądziku różowatego, więc potrzebuję czegoś łagodniejszego w działaniu, a i wolałabym móc wychodzić z domu
Czy któraś z Was słyszała o Lumixylu? znalazłam artykuł na luxlux.pl http://www.luxlux.pl/artykul/16066/seria_kosmetykow_lumixyl i ciekawa jestem jak to działa

[Lidia1973]

Napisane przez izolinda

Witam
od lat borykam się z przebarwieniami, a teraz gdy zostałam świeżo upieczoną mamą problem się nasilił. Próbowałam różnych kosmetyków Novadiol, Mela-D, Clairial co nie co zdziałał, ale z tymi plamami sobie nie daje rady.
Myślałam o Cosmelanie, ale oprócz przebarwień mam początki trądziku różowatego, więc potrzebuję czegoś łagodniejszego w działaniu, a i wolałabym móc wychodzić z domu
Czy któraś z Was słyszała o Lumixylu? znalazłam artykuł na luxlux.pl http://www.luxlux.pl/artykul/16066/seria_kosmetykow_lumixyl i ciekawa jestem jak to działa

Witam
Mam ten sam problem. Niestety nie znalazlam nikogo kto stosowal ten produkt a szkoda bo chetnie bym go kupila gdyby oczywiscie mial dobre opinie. Ja osobiscie polecam zel Neostrata

[Kamilanet]

dokłądnie - za bardzo kosztowna rzecz, by kupić bez polecenia

tutaj taniej a takie samo działanie:
http://www.chantarelle.pl/chantarell...rt/Itemid,105/
ok 90 zł

jest też dobra seria wybielająca polskiej firmy AVA - profesjonalna - lub w detalu white skin - wszystko na bazie roślinnej

lub po prostu sumiennie stosować kwasy i porządny filtr.

[Lidia1973]

Hm ciekawe...nawet podobna nazwa.To jednak nic dobrego, poprostu jedna firma chce bazowac na tym juz bardziej znanym produkcie. Mi nic nie pomoglo, ale mam plamy bardzo rozlegle i ciemne. Jedynie byla poprawa po Neostracie , niestety musialam odstawic bo zaszlam w ciaze. Na eBay Lumixsyl jest w super cenie z przesylka wychodzi ok 700 zl caly zestaw. Oj jak mnie kusi

[izolinda]

Dziękuję Wam bardzo za podpowiedzi.
Neostrata odpada bo karmię piersią. Napisałam w tej sprawie do dystrybutora Lumixylu, otrzymałam odpowiedź, że nie ma żadnych przeciwwskazań co do stosowania Lumixylu w czasie karmienia, bo nie ma parabenów i środków zapachowych no i może go używać nawet alergik.
Co do preparatów o podobnym działaniu nie raz się nadziałam na takie specyfiki. Nie twierdzę, że nie działają, ale jakoś mnie nie przekonują..
A jeśli chodzi o ściąganie z ebaya, to też byłabym ostrożna, nigdy nie wiadomo co Ci prześlą, a potem szukaj wiatru w polu, a 700 zł poszło..
Chyba zaryzykuję i się skuszę na ten Lumixyl. Dam znać, czy działa

[Kamilanet]

ale Ci kitu nawciskali na temat parabenów i karmienia piersią...
konserwanty - że niby nie ma???
W każdym kosmetyku muszą być konserwanty, chyba, że sama robisz sobie krem i trzymasz go w lodówce.
Jeśli chodzi o karmienie piersią to nie wolno używać tych kosmetyków, w których składzie są czynne substancje przenikające do krwi - a jest ich mało. (karmiłam piersią 2 lata)

Moja droga - poproś ich o skład INCI specyfików i przeanalizujemy je - dziewczyny znające się na tym z pewnością pomogą - wtedy będziesz wiedziała na pewno.

Wybaczcie, zbulwersowałam się - jak producenci mydlą oczy.

[Lidia1973]

Ja tez karmie piersia (fakt ze córka ma juz ponad 1,5 roku i jest tych karmien mniej ale jednak) i zaczelam stosowac Neostrate. Troche mam nerwa ale wlasciwie to nie powinno sie nic stosowac w takiej sytuacji. Kamila a Ty cos stosowalas na plamiska w trakcie karmienia? Nie wiem czy dobrze zrozumialam? I masz racje co do mydlenia oczu. Gdy ja spytalam sie przedstawicielki Lumixylu czy jest bezpieczny nie odpowiedziala mi na to pytanie. Ciekawe dlaczego? I jeszcze jedno jak sprawdzicie sobie na amerykanskich stronach to ten produkt jest polowe tanszy niz w Polsce(i nie mowie tu o eBay) Dlatego przedstawiciele pierwsze co, to pisza by nie kupowac w internecie bo tam na 100% sprzedaja podróbki. Ja jestem w desperacji! Nienawidze tych plam (sa ogromne) i licze na to ze kiedys sie ich pozbede czego i Wam zycze.

[Kamilanet]

Miałam plamki hormonalne - klasyka po porodzie - same zeszły.
Podczas karmienia nie stosowałam tylko retinoidów. Ale kwasy jak najbardziej + oczywiście wysoki filtr. Kwasy w niczym nie przeszkadzają. Serum z wit C - też jak najbardziej.
Trzeba po prostu czytać opakowania - sprawdzać składy.

[izolinda]

Kamilanet, szkoda życia na nerwy
Nie jestem taka w ciemię bita i wiem, że są w kosmetykach konserwanty, ale nie każde z nich to parabeny. Źle się wyraziłam, bo napisałam, że można stosować w trakcie karmienia, bo nie ma parabenów i środków zapachowych, a powinnam że można stosować w trakcie karmienia a ponadto nie zawierają parabenów... Źle zinterpretowałam odpowiedź dystrybutora.
Napisałam o skład INCI i otrzymałam odpowiedź:
Żel oczyszczający Lumixyl:

Water, Aloe Barbedensis Leaf Juice, Coco-Betaine, Decyl Glucoside, Xanthan Gum, Citrus Reticulata (Tangerine) Peel Oil, Citrus Aurantium Bergamia (Bergamot) Fruit Oil, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Peel Oil, Chamomilla Recuttia (Matricaria) Flower Extract, Trifolium Pratense (Clover) Extract, Rosa Canina Fruit Extract, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Extract, Salvia Officinalis (Sage) Leaf Extract, Hordeum Distichon (Barley) Extract, Santalum Album (Sandalwood) Extract, Phallodendron Amurense Bark Extract, Sodium Benzoate, Gluconolactone, Alcohol Denat., Limonene.

Glycopeel 20 Lumixyl

Water, Glycolic Acid, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Dimethicone, PPG-12/SMDi Copolymer, Propylene Glycol, Lactic Acid, Citric Acid, Malic Acid, Camellia Sinensis Leaf Extract, Hydrolyzed Wheat Proteins, Algae Extract, Saccharomyces Cerevisiae Extract, Lavandula Angustifolia Oil, Symphytum Officinale Rhizome / Root Extract, Plantago Ovata Seed Extract, Olea Europea Leaf Extract, Crithum Maritimum Leaf Extract, Polyacrylamide, Glycerin, Hydroxyethylcellulose, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, Ammonium Hydroxide, C13 – 14 Isoparaffin, Ethylhexylglycerin, Hexylene Glycol, Glucosamine HCL, Sodium Hyaluronate, Sodium Acetate, Glutamine, Proline, Colloidal Silver, Urea, Leucine, Serine, Cellulose, Laureth-7.

Krem depigmentacyjny Lumixyl:

Water), Caprylic/Capric Triglyceride, Pentylene Glycol. Glycerin, Bis-Ethoxydiglycol Cyclohexane 1,4-Dicarboxylate. Cetearyl Alcohol, Dimethicone, Limnanthes Alba (Meadowfoam) Seed Oil, Cetyl Alkohol, Decapeptide-12, Glycyrrhiza Glabra (Licorice) Root Extract, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Phyllanthus Emblica Fruit Extract, Panthenol, Sodium PCA, Sclerotium Gum, Phenoxyethanol, Ceteth-l0 Phosphate, Dicetyl Phosphate, Phenylethyl Resorcinol, Caprylyl Glycol, Chlorphenesin, Aminomethyl Propanol, Tetrasodium EDTA, Allantoin, Butylene Glycol, Sodium Hyaluronate.

Filtr przeciwsłoneczny SPF30 Lumixyl:

Titanium dioxide, Cyclopentasiloxane, Water, PEG/PPG-18/18 Dimethicone, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Pentylene Glycol, Aluminum Hydroxide, Phenoxyethanol, Sodium Chloride, Polyglyceryl-3 Polidymethylsiloxyethyl Dimethicone, Caprylyl Glycol, Stearic Acid, Ethylhexylglycerin, Hexylene Glycol, Disodium EDTA, Benzylidene Dimethoxydimethylindanone .

Zatem zwracam się z prośbą o analizę tychże składów, jeśli ktoś ma chwilkę Czy są jakieś składniki zabronione dla kobiet karmiących?

A tak przy okazji, jest lista takich substancji? Miałabym ściągę

[aniag76]

Cześć, ja jestem po całej kuracji i przebarwień już nie mam. W czasie kuracji za szybko zaczęłam stosować preparat z glikolem codziennie i przez to troszkę za bardzo łuszczyła mi się broda. Ale to przez to , że zamiast każdy etap kuracji stosować przez 2 tygodnie ja stosowałam tylko tydzień, a to było za szybko( źle zrozumiałam zalecenia. Kwas troszkę szczypie przy nakładaniu ale warto pocierpieć bo rezultaty są super. Wcześniej stosowałam zabiegi z kwasem migdałowym i nie dały takiego rezultatu na moje oporne, po hormonalne przebarwienia. Polecam Lumixyl

[izolinda]

Ooo dziękuję bardzo za opinię juz myslałam, że nikt się nie odezwie..
Coraz większą chrapkę mam na niego

[Lidia1973]

Aniag76 a jak bardzo rozlegle byly Twoje przebarwienia i z jakiego zródla wzielas preparat? Caly czas waham sie co wybrac. Boje sie ze dla mnie Lumixsyl bedzie za slaby.

[szugarbejb]

O Mamusiu, 700 zł za coś, co można zastąpić kosmetykami za góra 100 zł

[Kamilanet]

Napisane przez szugarbejb

O Mamusiu, 700 zł za coś, co można zastąpić kosmetykami za góra 100 zł

w istocie rzeczy
piękne stwierdzenie...

[aniag76]

kupiłam go w gabinecie medycyny estetycznej Artismed, przebarwienia miałam duże, na policzkach pod oczami i na nosie i nie dało ich się przykryć podkładem i też byłam sceptycznie nastawiona. teraz używam tylko filtrów, żeby przebarwienia nie wróciły. Powodzenia

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Ja nie znalazłam kosmetyków o takim działaniu za 100zl

[Lidia1973]

O tak piekne podsumowanie. Dziewczyny czy macie pojecie o jakim my tu piszemy problemie.? Poczytajcie sobie o hormonalnych przebarwieniach które na dzien dzisieszy nie sa do wyleczenia w 100%. Szugarbejb zamiast pisac ze mozna zastapic taki produkt innym za 100 zl to po prostu napisz co to jest. Nawet mój dermatolog powiedzial ze trudno w niektórych przypadkach o poprawe. Wiec blagam nie pisz glupot jezeli Cie to nie dotyczy. Ja walcze z przebarwieniami kilka lat bez wiekszych efektów testujac kosmetyki i zabiegi te za 100 i te za duzo wiecej. Polecam sie zastanowic zanim napisze sie podobne zdanie. Pozdrawiam

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

aniag76 dziekuje za info Jest swiatelko w tunelu

[szugarbejb]

Napisane przez Lidia1973

Poczytajcie sobie o hormonalnych przebarwieniach które na dzien dzisieszy nie sa do wyleczenia w 100%. Szugarbejb zamiast pisac ze mozna zastapic taki produkt innym za 100 zl to po prostu napisz co to jest. Nawet mój dermatolog powiedzial ze trudno w niektórych przypadkach o poprawe. Wiec blagam nie pisz glupot jezeli Cie to nie dotyczy. Ja walcze z przebarwieniami kilka lat bez wiekszych efektów testujac kosmetyki i zabiegi te za 100 i te za duzo wiecej. Polecam sie zastanowic zanim napisze sie podobne zdanie. Pozdrawiam

Z ciężkim trądzikiem, przebarwieniami hormonalnymi i przebarwieniami walczyłam 6 lat. Zresztą pewnie jak co druga uczestniczka tego forum. Ty niestety nie zadałaś sobie trudu przeczytania chociażby kawałka jednego wątku na temat peelingów kwasowych, walki z przebarwieniami itp. mimo że wątków takich jest ogrom i multum informacji jak się przebarwień pozbyć. Gdybyś przeczytała chociaż wątek o peelingach kwasowych - wiedziałabyś o czym piszę. Chcesz wydawać 700 zł - nie moja broszka, ale myślałam, że chcesz wydać mniej.

Przykłady:
- żel myjący: Isana Med, 5 zł
- peeling migdałowy - Mazidła - 14 zł
- krem - Bambino, Babydream, Ziaja - miliard innych - 6 zł
- filtr Babydream - 15 zł.

Razem jakieś 40 zł.

[Lidia1973]

Mam 36 lat pierwszy peeling tzw green peel (inaczej zwany azjatyckim) zrobilam 8 lat temu w Kolonii bedac u szwagra, bo w Polsce go nigdzie nie znalazlam.Mial zdzialac cuda ale nie wyszlo. Gdybys przeczytala dokladnie to co napisalam to wiedziala bys ze uzywalam mase kosmetyków które nie pomogly. Nie oskarżaj mnie o ignorancje bo czytalam bardzo wiele. Bardzo bym chciala zeby pomoglo mi cos z tego co polecilas ale to fikcja. Ciesze sie ze Tobie pomoglo.

[szugarbejb]

Napisane przez Lidia1973

Bardzo bym chciala zeby pomoglo mi cos z tego co polecilas ale to fikcja. Ciesze sie ze Tobie pomoglo.

Rozumiem, że przeszłaś ok. 50 peelingów glikolowych o mocy ok. 50%, kilkanaście mikrodermabrazji i jakieś 50 innych peelingów i NIC Ci nie pomogło ?

To Luminexyl też Ci nie pomoże, bo z tego co widzę ma moc działania podobną do Lysactivu, który można kupić w aptece za 60 zł.

[Lidia1973]

Przyznam ze zaczyna mnie irytowac Twoja zlosliwosc. Niestety nie liczylam na przelomie tych lat ile to bylo zabiegów. Ostatnio natomiast przeszlam ponownie serie zabiegów mikrodermabrazji która nie pomaga mi na przebarwienia ale na jakosc skóry. Nie bede sie z Toba licytowac na forum bo to nie ma sensu. Ja szukam pomocy a nie kogos kto jest przeswiadczony o swojej wiedzy bez wzgledu czy jest ona la mnie przydatna czy nie. Pewnie nie przetestowalam jeszcze wszystkich tanich srodkow istniejacych na swiecie ale mam juz dosc polsrodków. Szukam czegos nowego.

[szugarbejb]

Napisane przez Lidia1973

Ja szukam pomocy a nie kogos kto jest przeswiadczony o swojej wiedzy bez wzgledu czy jest ona la mnie przydatna czy nie.

Gdybyś szukała przeczytałabyś wszystkie wątki dotyczące walkiz przebarwieniami, a jest ich ogrom.

Pewnie nie przetestowalam jeszcze wszystkich tanich srodkow istniejacych na swiecie ale mam juz dosc polsrodków. Szukam czegos nowego.

To powodzenia. Szukaj tylko tych drogich, pamiętaj, no bo te tanie nie działają

[Kamilanet]

Napisane przez Lidia1973

Przyznam ze zaczyna mnie irytowac Twoja zlosliwosc. Niestety nie liczylam na przelomie tych lat ile to bylo zabiegów. Ostatnio natomiast przeszlam ponownie serie zabiegów mikrodermabrazji która nie pomaga mi na przebarwienia ale na jakosc skóry. Nie bede sie z Toba licytowac na forum bo to nie ma sensu. Ja szukam pomocy a nie kogos kto jest przeswiadczony o swojej wiedzy bez wzgledu czy jest ona la mnie przydatna czy nie. Pewnie nie przetestowalam jeszcze wszystkich tanich srodkow istniejacych na swiecie ale mam juz dosc polsrodków. Szukam czegos nowego.

Moja droga - i tu bez żadnej złośliwości - Lumixyl to nie jest nowość, tu nie ma żadnego nowego składnika.
A robiłaś sobie badania na hormony, wątrobę. Schorzenia z tym związane powodują właśnie plamy i przebarwienia. Pomyśl o tym.

[Lidia1973]

szugarbejb czy Ty masz jakis problem? O co Ci chodzi? No nie pomogly ani tanie ani drogie. Przeciez do cholery nie biore z Twojego portfela. Daj mi juz spokój.
Do kamilanet tak robilam wszystko w normie. Moje plamy sa ,,zaliczone'' do tych po antykoncepcji i okropnie opornych. No wiec pozostaje mi sie do nich przyzwyczaic a to raczej niemozliwe

[Kamilanet]

a długo z nimi walczysz?

[Lidia1973]

Bardzo dlugo, przyznam ze juz raz sie poddalam. Lumixyl lub Cosmelan zasugerowal mi lekarz. Stwierdzil ze moze nie bede ,, jak porcelanowa lalka ale ogólny wyglad sie poprawi" Przetestowalam rozne mazidla, kremy, zabiegi itp. Jak troche zanikaly plamy to cera sie pogarszala, jak cera robila sie ladna to znow plamy ani drgna. Tak wiec teraz szukam czegos co moze nie wybieli mnie ala 'Michael Jackson ale da ogólnie lepszy wyglad. Boje sie juz cokolwiek pisac bo zaraz szugarbejb mnie znowu zle zrozumie i na mnie wsiadzie

[Kamilanet]

zabiegi rozumiem stosowałaś w seriach?
a kremy z filtrami stosujesz codziennie, cały rok?

jeśli tak to na myśl mi przychodzi tylko skłonność genetyczna, po prostu taka jesteś.

[Lidia1973]

Chyba cos w tym jest. Moze ten typ tak ma Moj maz mowi ze bez nich byłabym zbyt piekna ha ha. Kochany jest Jak tylko cos choc troche mi pomoze zaraz dam znac.

[izolinda]

Widząc jakie emocje wywołał ten wątek skrobnęłam zapytanie do dystrybutora, w czym tkwi innowacyjność Lumixylu.
Otóż clou całego zabiegu stanowi dekapeptyd stworzony przez naukowców na Uniwersytecie Stanforda, który hamuje produkcję tyrozynazy. Ma podobne działanie jak hidrochinon, który jak wiadomo jest najskuteczniejszą substancją zwalczającą przebarwienia, z tym, że dekapeptyd nie jest rakotwórczy. Ponadto glykopeel różni się od innych kwasów glikolowych tym, że nie trzeba go neutralizować i zmywać, przez co zwiększa się jego działanie. Dodatkowo żel zawiera przeciwutleniacze, które hamują stres oksydacyjny, który jest w dużej mierze odpowiedzialny za powstawanie przebarwień.
Myślę, że nie w niektórych przypadkach nie wystarczą same kwasy, które działają na zewnątrz skóry, trzeba też podziałać od wewnątrz. I wydaje mi się, że żaden kremiś Ziaji czy Bambino tego nie uczyni...

[Lidia1973]

Izolinda dziekuje, bo juz myslalam ze ze mna jest cos nie tak. U mnie wlasnie hidrochinon zdzialal najlepsze rezultaty ale boje sie go stosowac zbyt dlugo. Wiele dziewczyn na róznych watkach pisze, ze to wlasnie Neostrata daje rezultaty a nie np krem Ziaji. Jednak wiadomo ze zdrowie najwazniejsze dlatego ja z uporem szukam Byc moze wlasnie w Lumixylu nadzieja

[izolinda]

Lidia1973, nie ma sprawy, wszak jesteśmy w podobnej sytuacji Nie dość, że mamy oporne przebarwienia, to jeszcze obie jesteśmy "przyczajone" jeśli chodzi o udział w forum, ale to nie znaczy, że nie mające pojęcia o niczym
Mnie bardzo nęci ten Lumixyl, chyba się zdecyduję