Scent Bat LXII

[Redhaired Witch]

Betty, dzięki za namiary! Kojarzę tylko Marcina Bogusława. Szwed super, ale mnie nie stać. Masz zdjęcia tych "swoich"?
Ja niestety potrzebuję mnóstwa nowych ciuchów. Dawno nic nie kupowałam, część starych jest już zjechana i nie bardzo będę miała co nosić do ludzi. W tym roku jeszcze ściacham wycieruchy na spacerki, ale od września jarl do przedszkola i wreszcie nie będę musiała ubierać się w stare szmaty, yay!



Rejcz, "stopiona" torba



Maja, dzięki, jakoś podświadomie mi wychodzi, inne kolory i style mnie chwilowo nie ruszają

[Polly_]

Napisane przez Redhaired Witch

Co na topie nie mam pojęcia! Strona nie pamiętam... Na moim topie oczywiście czerń Teraz chcę iść w geometrię, dekonstrukcję, futuryzm, mniej zwisów.
Ciuchów szukam głównie na Etsy, ostatnio kupiłam płaszcz: https://www.etsy.com/listing/2660219...f=yr_purchases
Można go nosić bez zamiatania podłogi.
Chciałabym takie dwie kiecki:
https://www.etsy.com/listing/6939573...dress?ref=cart
https://www.etsy.com/listing/6889312...dress?ref=cart
i taką bluzkę: https://edytajermacz.com/bluzka-hebi
Z biżuterii podoba mi się ta: https://mostrami.pl/pl/projektant-id-for-fun
konkretnie chcę taką bransoletę do tej kolii co miałam w MSB: https://mostrami.pl/pl/dodatki-bizut...tions-01-52958
no i Ale Concept jak zawsze, chciałabym te kolczyki: https://www.punca.com.pl/pl/p/Kolczy...2C-Srebro/1155
i te pierwsze od góry: https://www.instagram.com/p/BhgvlyiH56S/
Marzy mi się taka torba: https://celestialbody.studio/product...te-bag-copy-2/
i te buty na zimę: https://www.primamoda.com.pl/czarne-...dru-38891.html
Póki co tyle, i tak mam budżet rozpisany do zimy

ale jak ty to wszystko wyszukujesz??? fajen wszystko tylka jakie kurła drogie...torba super-chce ja

[Redhaired Witch]

Napisane przez Polly_

ale jak ty to wszystko wyszukujesz??? fajen wszystko tylka jakie kurła drogie...torba super-chce ja

Jak mam fazę to siedzę i googluję No drogie... Ale postanowiłam mieć mało, a fajne, tzn. niekoniecznie zaraz drogie, bo i coś taniego wpada mi w oko. Po prostu jeśli uznam, że coś jest dostatecznie interesujące i taniej nie znajdę, to zamierzam brać.

[Betty83]

Red, jak znajdę wolna chwile, to postaram się obfocic swoje i ciekawsze rzeczy.

Aktualnie szukamy imienia dla tego nicponia. W czwartek wszedł do galerii i został, wiec go z chłopem zaadoptowaliśmy.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Betty83

Red, jak znajdę wolna chwile, to postaram się obfocic swoje i ciekawsze rzeczy.

Aktualnie szukamy imienia dla tego nicponia. W czwartek wszedł do galerii i został, wiec go z chłopem zaadoptowaliśmy.

Pirat


Ju obraz miażdży
Red super ciuchy, zazdroszczę posiadania stylu, ja tak nie umiem
Rejcz jak tam na froncie zdrowotnym? Lepiej coś?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justynaneyman]

Betty, ale śliczny! Mink albo Plama


A ja wróciłam z pleneru, ale nie do Wwy tylko przez Kraków. Teraz już jestem u siebie, uff.
Plener niesamowity - okultystyczny - wejdźcie na bloga, to mi oszczędzi opowiadania. Zmalowałam 10 obrazów! Nie wiem, jak. Chodziłam spać o 3-4 i w robocie miałam dwa, czasem trzy. Bo raz, że organizatorom zostawia się 2 obrazy, trzeci za Gucia, a dwa, że się za jeden obraz wymieniłam. Jest genialny


65521052_1387123711430060_1542322154698178560_o.jpg

[rachell111]

Ewo -dziekuje acz szkoda słów. Odyseja
Chorowania niestety trwa. Mąż nietopsz operowani no i komplikacje ... Eech no dzieje się. U mnie raz lepiej raz gorzej a na dochodzenie do diagnozy i chorowanie trzeba mieć zdrowie. Nawet prywatnie aż trafisz na kogoś kto zasługuje na miano lekarza a nie przepisywacza tabsow. A przeslynna urazówka to kpina. Choć raczej tragedia. "Lekarze" odmawiają malżu pomocy przy komplikacjach po operacji bo się boja mu to zrobić. W sumie thnx za szczerość no ale co za porażająca sytuacja że takie sceny mają miejsce. On nie wie albo no i co ja mam panu zrobić. I to nie że jednorazowy przypadek. Teżu już 5 raz tam był i pewnie wróci bo co na zrobić gdzie ma pójść jak nie do miejsca gdzie go operowali. No ciężko jest. Ja czekam na terminy, skierowania, terminy i tak w kółko. Przy małym dziecku i braku osób do pomocy to są misje impossible. Takze odpuszczam szczegóły. Staram się oddychac. Walczę i się załamuje i znów walczę bo muszę i tak w kolko. Cieszy mnie jak czytam coś takiego jak u Ju - i tu płynne przejście ...

...Justyno - gratsy takiego wydarzenia. W pierwszej chwili przeczytałam okulistyczne - tak jestem już zryta. Ale brzmi to zachwycająco jak absolutnie ekscytujące przeżycie. Pozazdrościć wrażeń i efektow!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maja102]

Rejcz tulę i życzę dużo zdrowia dla Cienbie i chłopa


Red, oglądałaś już najnowsze odcinki Attack Titan?
Po tym, jak przez 3 sezony nie było wiadomo nic, a potem w jednym odcinku wyjasnili wszystko, to zaliczyłam mały opad szczeny

[Redhaired Witch]

Napisane przez Maja102

Red, oglądałaś już najnowsze odcinki Attack Titan?
Po tym, jak przez 3 sezony nie było wiadomo nic, a potem w jednym odcinku wyjasnili wszystko, to zaliczyłam mały opad szczeny

Nie, nie chciało mi się, ale jak mówisz, że wreszcie coś wiadomo, to się szybko zabiorę! Teraz mam fazę na oglądanie od nowa GoT. Przeczytałam właśnie po raz drugi sagę i stwierdzam, że serial ssie


Rejcz, ale macie niekończącą się akcję A co Ci właściwie dolega jeśli można spytać?

[Polly_]

Napisane przez Redhaired Witch

Jak mam fazę to siedzę i googluję No drogie... Ale postanowiłam mieć mało, a fajne, tzn. niekoniecznie zaraz drogie, bo i coś taniego wpada mi w oko. Po prostu jeśli uznam, że coś jest dostatecznie interesujące i taniej nie znajdę, to zamierzam brać.

ta torba jest boska,ale doczytalam ze nie ma podszewki ani nic..a juz bym brala ja normalnie
tez tak mam ze jak cos uwazam za super to cena nie gra roli-tzn bez przesady ofkors

Napisane przez Betty83

Red, jak znajdę wolna chwile, to postaram się obfocic swoje i ciekawsze rzeczy.

Aktualnie szukamy imienia dla tego nicponia. W czwartek wszedł do galerii i został, wiec go z chłopem zaadoptowaliśmy.

sweet

Napisane przez rachell111

Ewo -dziekuje acz szkoda słów. Odyseja
Chorowania niestety trwa. Mąż nietopsz operowani no i komplikacje ... Eech no dzieje się. U mnie raz lepiej raz gorzej a na dochodzenie do diagnozy i chorowanie trzeba mieć zdrowie. Nawet prywatnie aż trafisz na kogoś kto zasługuje na miano lekarza a nie przepisywacza tabsow. A przeslynna urazówka to kpina. Choć raczej tragedia. "Lekarze" odmawiają malżu pomocy przy komplikacjach po operacji bo się boja mu to zrobić. W sumie thnx za szczerość no ale co za porażająca sytuacja że takie sceny mają miejsce. On nie wie albo no i co ja mam panu zrobić. I to nie że jednorazowy przypadek. Teżu już 5 raz tam był i pewnie wróci bo co na zrobić gdzie ma pójść jak nie do miejsca gdzie go operowali. No ciężko jest. Ja czekam na terminy, skierowania, terminy i tak w kółko. Przy małym dziecku i braku osób do pomocy to są misje impossible. Takze odpuszczam szczegóły. Staram się oddychac. Walczę i się załamuje i znów walczę bo muszę i tak w kolko. Cieszy mnie jak czytam coś takiego jak u Ju - i tu płynne przejście ...

...Justyno - gratsy takiego wydarzenia. W pierwszej chwili przeczytałam okulistyczne - tak jestem już zryta. Ale brzmi to zachwycająco jak absolutnie ekscytujące przeżycie. Pozazdrościć wrażeń i efektow!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wspolczuje, chorowanie to najgorsze co moze byc

[rachell111]

Napisane przez Polly_

ta torba jest boska,ale doczytalam ze nie ma podszewki ani nic..a juz bym brala ja normalnie
tez tak mam ze jak cos uwazam za super to cena nie gra roli-tzn bez przesady ofkors


sweet




wspolczuje, chorowanie to najgorsze co moze byc

W rzeczy samej. . Lepiej bym tego nie ujęła.

Napisane przez Redhaired Witch

Nie, nie chciało mi się, ale jak mówisz, że wreszcie coś wiadomo, to się szybko zabiorę! Teraz mam fazę na oglądanie od nowa GoT. Przeczytałam właśnie po raz drugi sagę i stwierdzam, że serial ssie


Rejcz, ale macie niekończącą się akcję A co Ci właściwie dolega jeśli można spytać?

Lista jest długa i to wszystko ze sobą powiązane ale żeby nie pisać Odysei - ani nie mam sił i czasu na to - silny ból uciskający w głowie tuż nad karkiem strona prawa i gdy głowę miałam w poziomie przechylalam obraz mi się ciał na klatki i skakał trząsl. To nawet nie wirowanie tylko trzęsienie. Koszmarne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maja102]

W galerii koło mojej roboty otworzyli sklep Medicine. No wreszcie coś dobrego! Koszulki z czachami, sukienka w motywy tatoo itp

[Corii]

Napisane przez Maja102

W galerii koło mojej roboty otworzyli sklep Medicine. No wreszcie coś dobrego! Koszulki z czachami, sukienka w motywy tatoo itp

Uwielbiam ich t-shirty i mam już trochę, trafiaja w moje gusta

[Polly_]

Napisane przez Maja102

W galerii koło mojej roboty otworzyli sklep Medicine. No wreszcie coś dobrego! Koszulki z czachami, sukienka w motywy tatoo itp

No ja mam trochę tdhirtow z medicine

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Parabelka]

Ahoj Baru sem ja z rodosa wróciła
Redzi nie cytłam ad sinupret oleju z róży - oleje jednak odpuszczam bo moja skóra ich bardzo nie lubi .Ni cholery się nie wchłaniają, tylko rozmazują po wierzchu i jestem jak patelnia znaczy nie to że mi gdzieś rączka z głowy wystaje , ino olej mi po gębonie pływa

Napisane przez justynaneyman

A co ze słoncem? w sensie stosowania tych specyfików?

filtr 50 + .


Obraz przejmująco genialny klask i:

Napisane przez rachell111

Parabel - Blakhedy znikają od bha czyli Bielenda zapewne oni mają go w składach ale też od progesteronu. Normalnie czary Mary zero porów! Może ci przybyło hormonu?

niii, bha stosowałam przedtem i znikały a po odstawieniu wracały, w bielendzie ich nie ma , hormonów to mi raczej ubywa niż przybywa, natomiast przez ostatnie 3 tygodnie nie używałam właściwie niczego , a ich dalej nie ma , i to dopiero jest cud nad cudami

Napisane przez Redhaired Witch

Co na topie nie mam pojęcia! Strona nie pamiętam... Na moim topie oczywiście czerń Teraz chcę iść w geometrię, dekonstrukcję, futuryzm, mniej zwisów.
Ciuchów szukam głównie na Etsy, ostatnio kupiłam płaszcz: https://www.etsy.com/listing/2660219...f=yr_purchases
Można go nosić bez zamiatania podłogi.
Chciałabym takie dwie kiecki:
https://www.etsy.com/listing/6939573...dress?ref=cart
https://www.etsy.com/listing/6889312...dress?ref=cart
i taką bluzkę: https://edytajermacz.com/bluzka-hebi
Z biżuterii podoba mi się ta: https://mostrami.pl/pl/projektant-id-for-fun
konkretnie chcę taką bransoletę do tej kolii co miałam w MSB: https://mostrami.pl/pl/dodatki-bizut...tions-01-52958
no i Ale Concept jak zawsze, chciałabym te kolczyki: https://www.punca.com.pl/pl/p/Kolczy...2C-Srebro/1155
i te pierwsze od góry: https://www.instagram.com/p/BhgvlyiH56S/
Marzy mi się taka torba: https://celestialbody.studio/product...te-bag-copy-2/
i te buty na zimę: https://www.primamoda.com.pl/czarne-...dru-38891.html
Póki co tyle, i tak mam budżet rozpisany do zimy

piękne tylko torby nie fidzeu bo mi wyskakuje że taka strona nie istnieje

Napisane przez Betty83

Aktualnie szukamy imienia dla tego nicponia. W czwartek wszedł do galerii i został, wiec go z chłopem zaadoptowaliśmy.

jaki cuuuudny : love:

[rachell111]

Polly wypollizowala torbeu!

Parabel - no właśnie się hormo zmieniają. Może ci właśnie na to służy i ubywa tych skoropsujnych. A luteina - ta na oczy niby - nie bierzesz w suplach nie jesz borówek ? I czy ta luteina dowcipna na podtrzymanie ciąży to ta sama luteina ? Chyba znam odp na to durne pytanie . Bo mnie po niej znikły wagry. Potem wrocily. Więc to jej zasługa była może masz jakąś podaż?





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maja102]

Oprócz koszulek z medicine, to jeszcze capłam wczoraj takie śmieszne "gotyckie" portki z orsaya
https://www.orsay.com/pl-pl/spodnie-...075660000.html
na żywo przypominają dżins i są ok, bo bałam się, że będa jakieś satynowo-dziuniowate

Napisane przez Parabelka

niii, bha stosowałam przedtem i znikały a po odstawieniu wracały, w bielendzie ich nie ma , hormonów to mi raczej ubywa niż przybywa, natomiast przez ostatnie 3 tygodnie nie używałam właściwie niczego , a ich dalej nie ma , i to dopiero jest cud nad cudami

zazdro

u mnie jedynie wyciskanie pomaga doraźnie, bo żadne maski weglowe/glinkowe/plastry/serum Bielendy z migdałem ani glikolem nie dają rady (mocniejszych nie mogę jako naczynkowiec )

Za to lotion i plumping gel z Hada labo z rossmanna piękne nawilżyły mi skórę, już po 2 nocach zmniejszyły się lekko rowy pod oczami i ustami nawet czoło i szyja jakieś takie wyprasowane

[Parabelka]

Napisane przez rachell111

Polly wypollizowala torbeu!

Parabel - no właśnie się hormo zmieniają. Może ci właśnie na to służy i ubywa tych skoropsujnych. A luteina - ta na oczy niby - nie bierzesz w suplach nie jesz borówek ? I czy ta luteina dowcipna na podtrzymanie ciąży to ta sama luteina ? Chyba znam odp na to durne pytanie . Bo mnie po niej znikły wagry. Potem wrocily. Więc to jej zasługa była może masz jakąś podaż?

1.no fuaśnie
2.borówek nie jem w ilościach które by cos mogły podziałać , w suplach nie bioreu ani innej podaży nie mam , w linii żeńskiej po której mam skórę blakhedy trzymały się do śmierci , więc absolutnie nie mam pojęcia co się stało , jak i dlaczego mój zasadniczy problem to nadmierne rogowacenie skóry i stąd zapych , a teraz wygląda że wbrew logice przestała rogowacieć , przynajmniej na pysku i nie rosumieu czemu znaczy bardzo się cieszę i chciałabym żeby tak zostało

Napisane przez Maja102

Oprócz koszulek z medicine, to jeszcze capłam wczoraj takie śmieszne "gotyckie" portki z orsaya
https://www.orsay.com/pl-pl/spodnie-...075660000.html
na żywo przypominają dżins i są ok, bo bałam się, że będa jakieś satynowo-dziuniowate


zazdro

u mnie jedynie wyciskanie pomaga doraźnie, bo żadne maski weglowe/glinkowe/plastry/serum Bielendy z migdałem ani glikolem nie dają rady (mocniejszych nie mogę jako naczynkowiec )

Za to lotion i plumping gel z Hada labo z rossmanna piękne nawilżyły mi skórę, już po 2 nocach zmniejszyły się lekko rowy pod oczami i ustami nawet czoło i szyja jakieś takie wyprasowane

1.spodnie
2.kup maskę dziegciową Agafii, ona pięknie rozmiękcza i ułatwia mechaniczne usunięcie bez śladów, w przeciwieństwie do masek i plastrów które nie robią nic. I kup tonik Bielendy z serii mezocośtam korygujący i stosuj na stałe, zmniejsza zapych . I poszukaj tego http://cosrx.kr/product_010.html?ckattempt=1 rzeczywiście regularnie stosowane znika blakhedy . I jest delikatny, naczynkom nic nie zrobi .

3.lotion Hada labo jest wspaniały

[Maja102]

Mam maskę dziegciowa Agafii juz 3 opakowanie, ale nie widzę efektów glinki mi ściągają skórę (pomimo nawilżania w trakcie, nigdy nie dopuszczam do wyschnięcia), ale nic nie rozpulchniaja
Mezo serum Bielendy uzywam co zimę, ladnie działa na skórę, ale kropkow nie rusza.

Aha, oprócz naczynek mam jeszcze problem z ostuda, wiec żadnych kwasów latem
Żaden krem z filtrem nie daje 100% ochrony
Ale zimą się koło tego cosrx zakręcę

[Redhaired Witch]

U mnie na blackheady działa chyba tylko antybiotyk. On działa u mnie na wszystko. Obecnie używam Normaclinu (już teraz miejscowo) i retinoidu - Differinu, i zdarzają się tylko pojedyńcze grudki na żuchwie i policzkach.
W ogóle mam ostatnio pielęgnację stosunkowo minimalistyczną: myję paszczę podbieranym dziecku Emolium, na to hydrolat z ziel herb (właśnie kupiłam różny z nadzieją na rozjaśnienie), esencja Innisfree i olej. Olej różany z e-naturalnie świetnie wyrównał mi koloryt chyba na zasadzie natłuszczenia, bo po jego wykończeniu kupiłam z Nacomi i ten póki co robi nic. Jeszcze zamówiłam jojoba, że niby ma regulować sebum. Agafia się obecnie kurzy, czasami machnę peeling, co trzy dni na noc retinoidy, punktowo w razie potrzeby antybiotyk i jest w miarę, ale nadal nie na tyle żeby pomykać saute.


O chorobach sercowych chciałam pogadać - uwaga nudne, dam na szaro.
Parabelko, Corii, Karkki, jak tam u Was?
Ja chyba dorobiłam się dodatkowo nerwicy. Wiosną zaczęłam łykać wit. D, wkręciłam sobie, że arytmie to kwestia niedoboru i przez trzy miesiące było idealnie. Do tego magnez, potas. Piłam piwo i herbaty nie zastanawiając się nad niczym. W czerwcu w jakiś upalny dzień (owulacyjny nota bene) znowu mnie złapało i od tamtej pory w okolicach @ i owulacji mam nerwa, napady lęku, telepania rąk i podwyższonego pulsu (chociaż raczej nie przekracza 100/min, ale czuję to serce w gardle i w ogóle wszędzie). Zazwyczaj dzieje się tak gdy jestem sama w domu, próbuję zasnąć albo raz złapało mnie na dusznej, ciasnej poczcie. Czasami biorę Validol, czasami Propranolol, czasami samo przechodzi. Później łapią mnie dreszcze. Brzmi jak typowa nerwica hipochondryczna? Codziennie po przebudzeniu rozmyślam czy dzisiaj coś mnie trafi, wieczorami cieszę się, że przeżyłam kolejny dzień, no wariatka.
Zastanawiam się czy nie zacząć stosować regularnie ziołowych pigułeczek na uspokojenie, póki co pijam melisę, ale najwyraźniej nie wystarcza.
Robiłam echo serca, wszystko gra. TSH 1,8. Byłam u prywatnego kardiologa z wynikami, obejrzał "zwykłe" EKG (arytmii nigdy nie udało się złapać) i stwierdził, że nie wynika z niego żadne WPW, dodatkowa droga przewodzenia, mam się nie zamartwiać, nie kombinować ze stymulacjami tylko brać witaminy. Że kobiety w czasie owu i @ tak miewają.
Drugi, państwowy, wciąż twierdzi, że to może być wszystko, WPW i tak dalej, nie dowiemy się bez stymulacji albo złapania na EKG.
Sama doczytałam, że zmiany w "zwykłym" EKG w przypadku tego typu chorób nie zawsze są widoczne, czasami ujawniają się tylko w czasie ataku. Że owu i @ owszem są triggerem arytmii, ale nie jej przyczyną, którą może być coś banalnego jak niedobór pierwiastków, ale też sprawy komorowe.
Zastanawiam się czy jednak nie poprosić o skierowanie na stymulację przezprzełykową - jak wyjdzie jakaś zwykła arytmia węzłowa to przestanę się martwić, ale co jeśli wykryją komorową? Ablacji się boję, czytałam, że śmietelność to około 4% no i tak. Chyba wolę zaryzykować bezbolesną i szybką śmierć na zatrzymanie krążenia, a nie specjalnie iść w tym celu na zabieg.
Co byście zrobiły, komu wierzyły?

Ponarzekałam

[Kattarina]

Red, z opisu wygląda to na lęk (anxietas). sama przez lata myślałam, że mam takie ataki przez arytmię i tachykardię, (zwłaszcza że przed tyroidektomią, przez wiele lat miałam nadczynność tarczycy). dopiero 1,5 roku temu psychiatra uświadomił mi, że to odwrotnie - mam objawy somatyczne, od psychy, (m.in. od zaburzeń lękowych, PTSD i OCD). na razie jestem na etapie farmakologicznym, (pomaga mi alimemazyna, w mikro dawkach), ale w przyszłości mam nadzieję zapanować nad lękiem, zwłaszcza panicznym, głównie przy pomocy technik z psychoterapii poznawczo-behawioralnej.

jeśli ten stan wpływa tak negatywnie na Twój tryb życia, może powinnaś rozważyć wizytę u psychiatry, lub na początek, u psychologa?)

[Redhaired Witch]

Kattarina, idę na PW

[Kattarina]

Napisane przez Redhaired Witch

Kattarina, idę na PW

choć, choć

[Corii]

Redzia, może tak być, ale tez bym Ci poleciła iść do specjalisty jak Kattarina
U mnie to ja nie będę pisać, bo witki mi odpadły
W kazdym razie poprzednie problemy w sumie zniknęły, a w ich miejsce pojawiło sie co innego nagle i jestem w zawieszeniu.

[Redhaired Witch]

Corii Dobrze, że chociaż jedno nie męczy.


Kattarina, zapomniałam zapytać jakie techniki masz na myśli, to coś do opanowania samemu na podstawie porad z netu? A, i myślałam tez o jakiejś jodze czy innym sporcie.

[Corii]

Napisane przez Redhaired Witch

Corii Dobrze, że chociaż jedno nie męczy.


Kattarina, zapomniałam zapytać jakie techniki masz na myśli, to coś do opanowania samemu na podstawie porad z netu? A, i myślałam tez o jakiejś jodze czy innym sporcie.

No w sumie tak, ale to co teraz wyszło, to dużo gorsze
Musze na razie sie uzbroic w cierpliwosc po prostu.
A co do Ciebie, to napady lękowo-panikowe, to się leczy farmakologicznie

[Kattarina]

Napisane przez Redhaired Witch

Corii Dobrze, że chociaż jedno nie męczy.


Kattarina, zapomniałam zapytać jakie techniki masz na myśli, to coś do opanowania samemu na podstawie porad z netu? A, i myślałam tez o jakiejś jodze czy innym sporcie.

dobry pomysł.
pisałam o psychoterapii, (nie wiem czy to dobra strona, linkuję przykładowo): https://www.centrumdobrejterapii.pl/...awioralna-cbt/

Corii bardzo współczuję

[Corii]

Napisane przez Kattarina

dobry pomysł.
pisałam o psychoterapii, (nie wiem czy to dobra strona, linkuję przykładowo): https://www.centrumdobrejterapii.pl/...awioralna-cbt/

Corii bardzo współczuję

Kattarina, dziekuje

[rachell111]

Napisane przez Parabelka

1.no fuaśnie
2.borówek nie jem w ilościach które by cos mogły podziałać , w suplach nie bioreu ani innej podaży nie mam , w linii żeńskiej po której mam skórę blakhedy trzymały się do śmierci , więc absolutnie nie mam pojęcia co się stało , jak i dlaczego mój zasadniczy problem to nadmierne rogowacenie skóry i stąd zapych , a teraz wygląda że wbrew logice przestała rogowacieć , przynajmniej na pysku i nie rosumieu czemu znaczy bardzo się cieszę i chciałabym żeby tak zostało



1.spodnie
2.kup maskę dziegciową Agafii, ona pięknie rozmiękcza i ułatwia mechaniczne usunięcie bez śladów, w przeciwieństwie do masek i plastrów które nie robią nic. I kup tonik Bielendy z serii mezocośtam korygujący i stosuj na stałe, zmniejsza zapych . I poszukaj tego http://cosrx.kr/product_010.html?ckattempt=1 rzeczywiście regularnie stosowane znika blakhedy . I jest delikatny, naczynkom nic nie zrobi .

3.lotion Hada labo jest wspaniały

Tylko się cieszyć ! Zazdro.

Mi ten cosrx nic nie zrobił - efekt jak po mizianiu woda. Czyli żaden.

Maja!

ergo - daruj sobie cosrx. Choć ja mam Blakhedy widoczne z metra. Może przeciętne ruszy? Dla mnie jest za słaby.

Póki co tylko bha ale nie bielendowe. Pamiętam że te drogie skurczybyki lotiony z paula's choice mi pomogły. Spłycały i rozpuszczały dziady. Prawie do zera. Bo do zera tylko hormony . Ale skutki uboczne gorsze. Przeszłam na tanioszki z konieczności i wqurf bo tracę kasy więcej na ileś tam specyfików które nadają się wyłącznie do kosza. Jednak nie ma zamienników. Tzn jest ten robiony bha z enaturalne ale za mocny też jestem naczynkowa więc odradzam.


Red - all tru Nacomi to żart. Po czwartym kosmetyku odpuscilam. Ja zataczam koło i wracam do enaturalne. No ale stracona kasa boli bardzo. .

Red - no sama mam dylemat któremu lekarzowi wierzyć specjaliści mają wykluczające się wzajemnie opinie diagnozy. Także to jest juz samo w sobie słabe że bądź tu madry.

Nie uważam żeby to było tak że to skutki nerwicy lęków etc. Myślę że jest the other way round że reagujesz lękiem bo dzieje się coś niepokojącego. Kiedyś się nie działo to i lęku nie było.

Zapewne coś te arytmie wywołuje i może np niedotlenienie - duszne miejsca, te wypłukane pierwiastki - wiem co mówię bez Earl Greya nie wstanę z łóżka drugi after 5 i to już ograniczam. .


Reasumując - bym szla na stymulowanie celem diagnozy. A potem się obaczy.

Nie dałabym sobie wmówić nic wcześniej.

Dziewczyny łącze się w bólu. Przykro mi że nie jestem sama że tak nas dręczą zdrowotne problemy zbiorowo. Wiecie że to takie powszechne. . Że prawie każdemu coś dolega. .


Dlatego resetuje się pielęgnacja. U mnie wersja speed. Czyli tylko pompki i tylko sklep and go. Żadnych maseczek nic. Nawet w płachcie. No time at all.

I polegam na Tobie Red bo chyba tylko Twoje rekomendacje pasują mojej skorze.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Co do pielęgnacji - zastanawiam się czy ryzykować pójście z torbami i oddać ostatni grosz na kremy Lynia - micel był ok łagodził a krem pod oczy dno i 3 metry mułu. Krem ze śliwkowym olejem za to bomba. Więc teraz rydzyk fizyk. Potrzebuje nawilżacza z efektem łagodzenia i ujedrnienia preferably. Jade na Ava Eco Aloe bio i przynajmniej nawilża w przeciwieństwie do oblepiaczy z Nacomi. Na upały za słabo jednak i szybko schodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maja102]

Z tanich nawilżaczy na dzień, to w upały jadę na Fitomosmetik nawilżający (ok 11 zł) albo Dermedic Hydrain 3 żel krem (do 20 zł w sieci),ale ten drugi zostawia lekką warstewke
Hada labo żel tylko na noc, bo się lepi jak klej (ponoć Japonki uwielbiają taki efekt zwany mochi-mochi )


Kropek na nosie nie mam ogromnych. Takie średnie, ale że czubek nosa szeroki i kartoflowaty to jest spora powierzchnia z kropkami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Red

Corii