|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2005-03-10, 17:04 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 14
|
samoopalacz
czy używałyście samoopalacza firmy LANCASTER lub DECLEOR?jakie mają właściwości??
|
2005-03-19, 23:42 | #2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 19
|
Re: samoopalacz
ja uzywam decleor po zuzyciu wszystkich mozliwych i to najlepszy samoopalacz jaki mialam, w ogole nie smierdzi bo nie zawiera dha, super opala na braz, nie wysusza i nie jest taki drogi wersja do ciala i twarzy kosztuje 75 zl, niestety zawiera jako filtr oxybenzone a to rakotworcze; swietnie opala tez lierac jest bardzo trwaly i bardzo brazowy ale bardzo wysusza, ma lekki zapach dha, kosztuje 75 zl, opala na 7dni, nie brudzi ubran i schodzi pieknie ale tez zawiera jakies szkodliwe substancje ; niestety w zakresie samoopalaczy nie ma jeszcze takich naturalnych dodatków, nie polecam diora ani guerlaina
|
2005-04-08, 13:27 | #3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 87
|
Plamy od samoopalacza.
Skorzystalam w sobote z kabiny samoopalajacej, i teraz mam na calym ciele straszne plamy od samoopalacza, probowalam juz peelingow sklepowych jak i soli z cytryna,i malo co daly, moze ktos zna jakis lepszy sposob?
|
2005-04-08, 18:53 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Re: Problem pomocy !
ale problem jest w czym?
chcesz pozbyc sie plam po samoopalaczu? kabina to ?solarium ? myslę ,ze regularny piling ,nawilzanie powinnien pomóc ,nie wiem ile to zajmie ale walcz pzdr paula |
2005-04-08, 18:55 | #5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 87
|
Re: Problem pomocy !
tragiczne plamy po prysznicu samoopalajacym w kabinie nie da sie z tym zyc, a peeling nic nie daje
paula78 napisał(a): > ale problem jest w czym? > chcesz pozbyc sie plam po samoopalaczu? > kabina to ?solarium ? > > myslę ,ze regularny piling ,nawilzanie powinnien pomóc ,nie wiem ile to zajmie ale walcz > pzdr > paula |
2005-04-10, 18:03 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
samoopalacz w piance
Jak go nakładać, żeby równo się rozprowadził i nie było zacieków? Czy najpierw rozetrzeć piankę w dłoniach i wsmarować w skórę czy prysnąć pianką w kilku miejscach np. na nodze i dopiero wtedy rozsmarowywać?
|
2005-04-10, 18:22 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 343
|
Re: samoopalacz w piance
Witaj
Ya mam samoopalacz w piance ten z Daxa. Sposób użycia zależy od miejsca na jakie go aplikujesz w przypadku buzi, szyji i rąk - najpierw rozrabiam odpowiednią ilość w dłoni, tak żeby zrobiła się ciekła i dopiero nakładam. Gdy smaruje nogi, kładę go bezpośrednio tam gdzie trzeba (robię takie kropeczki z pianki i rozsmarowuje) Jednak myślę, że tym pierwszym sposobem łatwiej uniknąć zacieków. Mam nadzieję, że Ci pomogłam.
__________________
*szczęście należy do tych, którzy w nie wierzą* |
2005-04-10, 18:25 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Re: samoopalacz w piance
Dzięki
|
2005-04-10, 19:37 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Re: samoopalacz w piance
Ja nakladajac samoopalacz w piance nakladam foliowe rekawiczki na rece(sprawdza sie wczesniej nie nalozylam i mialam dlonie baaardzo brazowe,a reszta ciala jasniejsza) potem psikam sammopalaczem na dlon w rekawiczkach i rozprowadzam dokladnie, po calym ciele(dobrze jest poprosic kogos zeby ci posmarowal plecy bo jest niewygodnie) jak juz skoncze to smaruje lekko dlonie.
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:38.